Grupy dyskusyjne   »   bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac

bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac



1 Data: Listopad 14 2008 10:45:04
Temat: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: czoper 

Wczoraj wieczorem oglądałem program w TVP Grzeczy po polsku, odcinek był o sportach ekstremalnych. Był Grucha z Chłopaki nie płaczą, jakiś oszołomski radiowiec i bogaty laluś. W pewnym momencie padło coś o żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie samemu? ;) Znalazłem w motoallegro taki przedmiot, to to?;)
http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczyny_warto.html



2 Data: Listopad 14 2008 11:11:06
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Kuczu 

czoper pisze:

Wczoraj wieczorem oglądałem program w TVP Grzeczy po polsku, odcinek był o sportach ekstremalnych. Był Grucha z Chłopaki nie płaczą, jakiś oszołomski radiowiec i bogaty laluś. W pewnym momencie padło coś o żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie samemu? ;) Znalazłem w motoallegro taki przedmiot, to to?;)
http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczyny_warto.html

O ja jebie. :) ROTFL miesiaca :)

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

3 Data: Listopad 14 2008 11:23:07
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: OGONek~ 

Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości

O ja jebie. :) ROTFL miesiaca :)

:)))))))

--
OGONek~

4 Data: Listopad 14 2008 13:50:15
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Monster 


Użytkownik "czoper"  napisał w wiadomości

Wczoraj wieczorem oglądałem program w TVP Grzeczy po polsku, odcinek był o
sportach ekstremalnych. Był Grucha z Chłopaki nie płaczą, jakiś oszołomski
radiowiec i bogaty laluś. W pewnym momencie padło coś o żyłkach
zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając że takie
coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły techniczne tego?
Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się zacisnąć? Czy niby po
ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie samemu? ;) Znalazłem w
motoallegro taki przedmiot, to to?;)
http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczyny_warto.html

O ja je..legenda się zmaterializowała:-)
Nie to nie taka,to musi być markowa,ponoć w Larssonie są:-P

Monster
BMW R1100S

5 Data: Listopad 14 2008 14:17:46
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Tomek W 

na www.wedkarstwo.pl/motocykle  wszytsko jest opisane, zakładka "żyłka
skraca zycie"

;-)


pozdrawiam
Tomek W
Hard Enduro/motocross

6 Data: Listopad 14 2008 17:24:15
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Ozz 

czoper pisze:

Wczoraj wieczorem oglądałem program w TVP Grzeczy po polsku, odcinek był o sportach ekstremalnych. Był Grucha z Chłopaki nie płaczą, jakiś oszołomski radiowiec i bogaty laluś. W pewnym momencie padło coś o żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie samemu? ;) Znalazłem w motoallegro taki przedmiot, to to?;)
http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczyny_warto.html

Nie zylka, a rozowa tasiemka.
Nie na szyje, lecz na noge.
Nie motocyklisci, tylko narciarze.
Przywiazuja do zapalnika bomby domowej roboty, w razie upadku na stoku nogi sie nie lamia, od razu je urywa.

Sam na nartach nie jezdze, ale ktos cos kiedys pisal w internecie :)

--
Ozz
GSX600F

7 Data: Listopad 14 2008 17:35:37
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: czoper 

Użytkownik "Ozz"  napisał w wiadomości

czoper pisze:
Wczoraj wieczorem oglądałem program w TVP Grzeczy po polsku, odcinek był o sportach ekstremalnych. Był Grucha z Chłopaki nie płaczą, jakiś oszołomski radiowiec i bogaty laluś. W pewnym momencie padło coś o żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie samemu? ;) Znalazłem w motoallegro taki przedmiot, to to?;)
http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczyny_warto.html

Nie zylka, a rozowa tasiemka.
Nie na szyje, lecz na noge.
Nie motocyklisci, tylko narciarze.
Przywiazuja do zapalnika bomby domowej roboty, w razie upadku na stoku nogi sie nie lamia, od razu je urywa.

Dobra, jest wesoło i dobrze, ale nie zrozumieliście o co chodzi. Zakładam słusznie że to megabzdura, ale chce znać jej szczegóły techniczne, tak jak np dla niektórych zawieszone płyty CD na lusterku mają odbijać promienie radaru (kosmiczna technologia chyba;) tak tu jestem ciekawy jak by to miało działać. Już coś znalazłem
http://www.mmszczecin.pl/16388/2008/6/5/region-smierc-motocyklisty?districtChanged=true
wypowiedź pinballa 05.06.2008 13:42

tu tylko wzmianka ;)
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56427,4656501.html

i tu opis techniczny ;)
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Motocykl
Według mediów motocykliści wiążą stalowe żyłki na szyi, a drugi koniec mocują do motocykla (oczywiście żaden motocyklista do tej pory o niczym takim nawet nie słyszał, ale FAKT i tak wie najlepiej)

8 Data: Listopad 14 2008 18:05:53
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Spider A.J. 


"czoper"  wrote

Dobra, jest wesoło i dobrze, ale nie zrozumieliście o co chodzi. Zakładam
słusznie że to megabzdura, ale chce znać jej szczegóły techniczne, [...]

Napisz do pogromcow mitow!
Poszukaj archiwum prm bylo kilka razy.
Ktos kiedys wymyslil, ze moglo
sie to wziac od poduszki powietrznej w kurtce
ktora trzeba przypiac do moto, ale
to dosc naciagana teoria.
Szczegoly techniczne sa takie, ze musiala by to byc
struna od fortepianu a motocykl miec ogromne
przyspieszenie dynamiczne w chwili "szarpniecia"
to problem raczej do przedyskutowania na pl.sci.fizyka

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
RF900RS2

9 Data: Listopad 15 2008 00:04:29
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: cpt. Nemo 


Użytkownik "czoper"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Ozz"  napisał w wiadomości


i tu opis techniczny ;)
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Motocykl
Według mediów motocykliści wiążą stalowe żyłki na szyi, a drugi koniec
mocują do motocykla (oczywiście żaden motocyklista do tej pory o
niczym
takim nawet nie słyszał, ale FAKT i tak wie najlepiej)

Kiedys dziennikarzy zadziwila linka idaca od zaworu kolnierza
bezpieczenstwa pod szyja motocyklisty do ramy motocykla :)
No to ktos im sprzedl kit i pooooszlo w swiat tych glupkow.
No i dobrze, zeby tylko nie zapomnieli ze w wolnych chwilach gwalcimy na
pasach nieletnie staruszki zakonnice w ciazy :)
Boja sie , znaczy szanuja jak mawial Feliks Dzierzynski :)

10 Data: Listopad 16 2008 16:27:20
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Monster 


Użytkownik "Ozz"  napisał w wiadomości

Nie zylka, a rozowa tasiemka.
Nie na szyje, lecz na noge.
Nie motocyklisci, tylko narciarze.
Przywiazuja do zapalnika bomby domowej roboty, w razie upadku na stoku
nogi sie nie lamia, od razu je urywa.

Sam na nartach nie jezdze, ale ktos cos kiedys pisal w internecie :)

wg fucktu czy innego superg.. za motocyklem ciąga się drugiego na lince-gość
jedzie po asfalcie na nartach i na golasa,więc narciarze też są zamieszani

Monster
BMW R1100S

11 Data: Listopad 16 2008 18:40:36
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Spider A.J. 


"Monster"  wrote

wg fucktu czy innego superg.. za motocyklem ciąga się drugiego na
lince-gość jedzie po asfalcie na nartach i na golasa,więc narciarze też są
zamieszani

Mozesz podac linka?

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
RF900RS2

12 Data: Listopad 16 2008 21:11:41
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Monster 



Użytkownik "Spider A.J."  napisał w wiadomości

Mozesz podac linka?

Nie mam,ktoś mi z dwa lata temu pokazywał tą bzdurę w drukowanym,była
odpowiednia fotka-golas za zieloną Ninją i jakiś text o nowej modzie z
zagranicy,ale że u nas juz tak latają w Krakowie,no i jak szybciej co
bardziej cool i takie tam bla bla.

Monster
BMW R1100S

13 Data: Listopad 16 2008 21:21:53
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Spider A.J. 


"Monster"  wrote

Nie mam,ktoś mi z dwa lata temu pokazywał tą bzdurę w drukowanym,była
odpowiednia fotka-golas za zieloną Ninją ...

No wiec byla fotka goscia co jechal na golasa za kawa na nartach?
To o co Ci chodzi?

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
RF900RS2

14 Data: Listopad 17 2008 12:15:14
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Monster 



Użytkownik "Spider A.J."  napisał w wiadomości

No wiec byla fotka goscia co jechal na golasa za kawa na nartach?
To o co Ci chodzi?

Była,ale na tefałenie też pokazywali jakiegoś oszołoma co przed kamerą
wiazał jakąś sznurówkę co miał na szyi do czachy owiewki,więć mam  też w to
wierzyć?
Ot następna bzdura pismaków

Monster
BMW R1100S

15 Data: Listopad 17 2008 16:27:44
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Spider A.J. 


"Monster"  wrote

No wiec byla fotka goscia co jechal na golasa za kawa na nartach?
To o co Ci chodzi?

Była,ale na tefałenie też pokazywali jakiegoś oszołoma co przed kamerą
wiazał jakąś sznurówkę co miał na szyi do czachy owiewki,więć mam  też w
to wierzyć?
Ot następna bzdura pismaków

Znaczy ze co fotomontaz? Trick filmowy?
Dalej nie rozumiem o co Ci chodzi i kto Cie tak oszukuje.
Skoro pokazywali ze wiazal to znaczy ze wiazal.

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
RF900RS2

16 Data: Listopad 17 2008 18:55:08
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Monster 



Użytkownik "Spider A.J."  napisał w wiadomości

Znaczy ze co fotomontaz? Trick filmowy?
Dalej nie rozumiem o co Ci chodzi i kto Cie tak oszukuje.
Skoro pokazywali ze wiazal to znaczy ze wiazal.

O Boszzz,statystę wzięli,dali 5zł i wiązał,lepiej??

Monster
BMW R1100S

17 Data: Listopad 17 2008 20:45:30
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Spider A.J. 


"Monster"  wrote

O Boszzz,statystę wzięli,dali 5zł i wiązał,lepiej??

To byl film fabularny? To trzeba bylo tak od razu.
lol

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
RF900RS2

18 Data: Listopad 18 2008 20:53:21
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Spider A.J. 


"Monster"  wrote in message

Skoro pokazywali ze wiazal to znaczy ze wiazal.
O Boszzz,statystę wzięli,dali 5zł i wiązał,lepiej??

Jutro w fakcie strona 13. On tez wzial 5 zl?

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
RF900RS2

19 Data: Listopad 18 2008 08:25:11
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Monster napisał(a):

ale że u nas juz tak latają w Krakowie,

hehe, ale to fakt akurat :)


--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

20 Data: Listopad 17 2008 07:50:57
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: KJ Siła Słów 

Spider A.J. pisze:

"Monster"  wrote

wg fucktu czy innego superg.. za motocyklem ciąga się drugiego na lince-gość jedzie po asfalcie na nartach i na golasa,więc narciarze też są zamieszani

Nart to nie, ale za moto po asfalcie na patelniach to widzialem.

KJ

21 Data: Listopad 14 2008 18:44:53
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: KJ Siła Słów 

czoper pisze:

Znalazłem w motoallegro taki przedmiot, to to?;)
http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczyny_warto.html

No, jakby to powiedziec... ja  taka  nosze.

A, tylko meska.

KJ

22 Data: Listopad 14 2008 19:38:39
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: sanczes 


tiaa - a yeti'ego ktoś widział?
a podobno jest


--

niebieskie jajo98 - wydane
rf600r wydana
cz350 '82
sopot

23 Data: Listopad 14 2008 20:16:09
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Andrzej Lawa 

czoper pisze:

żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając
że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły
techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się
zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie
samemu? ;)

Cóż, to troszkę jak z tym rozdawaniem samochodów w Moskwie ;)

Nie żyłka, a linka.

Nie do szyi a raczej do nadgarstka.

I nie do zabicia w razie wypadku kierującego pojazdem, tylko raczej do
"zabicia" (wyłączenia) silnika pojazdu.

Ale prawie się zgadza ;)

"Żyłka" do zabijania kierującego musiała by chyba być monomolekularna i
działałaby przez dekapitację, ale wtedy można by "stracić głowę"
odchodząc od pojazdu bez jej odczepienia ;)

24 Data: Listopad 16 2008 13:25:08
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Bogdan Kwietniak 

Andrzej Lawa pisze:

czoper pisze:

żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając
że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły
techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się
zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie
samemu? ;)

"Żyłka" do zabijania kierującego musiała by chyba być monomolekularna i
działałaby przez dekapitację, ale wtedy można by "stracić głowę"
odchodząc od pojazdu bez jej odczepienia ;)

Czy to sensowne to nie wiem, ale fizyka i medycyna twierdzi, że powinno być jak najbardziej wykonalne i śmiertelne. Tyle, że o dekapitacji to raczej nie ma mowy.
Technikalia: luźno zaciągającą się pętle (np. stalowa linka z oczkiem) zakładamy na szyję i montujemy np. do osi kierownicy z luzem z 1 m.
Medykalia: śmierć przez powieszenie może nastąpić w wyniku przerwania rdzenia lub uduszenia. Różnica zależy od szybkości zdarzenia.
Realia: skoro przy zderzeniu czołowym można wysiąść przez szybę z auta, to spokojnie rzeczona linka przerwie rdzeń kręgowy.
Brat znał człowieka, który w takim "rynsztunku" jeździł i zginął. Czy od linki to nie wiem, ale powyższe warunki pasowałyby jak ulał.


BogdanKa

25 Data: Listopad 16 2008 14:10:31
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Leszek Karlik 

On Sun, 16 Nov 2008 13:25:08 +0100, Bogdan Kwietniak   wrote:

[...]

Brat znał człowieka, który w takim "rynsztunku" jeździł i zginął. Czy od  linki to nie wiem, ale powyższe warunki pasowałyby jak ulał.

I może widział w tramwaju faceta, który też był wychowywany bezstresowo,  albo
małą dziewczynę w kolejce która groziła że powie babci o całowaniu  listonosza
w ptaszka? :-)

BogdanKa
Leslie (Urban-Legends'R'Us)
--
Leszek 'Leslie' Karlik

26 Data: Listopad 16 2008 23:38:09
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: Bogdan Kwietniak 

Leszek Karlik pisze:

On Sun, 16 Nov 2008 13:25:08 +0100, Bogdan Kwietniak  wrote:

[...]
Brat znał człowieka, który w takim "rynsztunku" jeździł i zginął. Czy od linki to nie wiem, ale powyższe warunki pasowałyby jak ulał.

I może widział w tramwaju faceta, który też był wychowywany bezstresowo, albo
małą dziewczynę w kolejce która groziła że powie babci o całowaniu listonosza
w ptaszka? :-)

Ten facet to niby ty? Bo na listonosza się nie nadajesz.
On go znał, a nie słyszał, że znajomy kolegi przyjaciela podobno itd.

BogdanKa

27 Data: Listopad 16 2008 14:19:46
Temat: Re: bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac
Autor: maverik 


Użytkownik "czoper"  napisał w wiadomości

Wczoraj wieczorem oglądałem program w TVP Grzeczy po polsku, odcinek był
o sportach ekstremalnych. Był Grucha z Chłopaki nie płaczą, jakiś
oszołomski radiowiec i bogaty laluś. W pewnym momencie padło coś o
żyłkach zakładanych na szyję! To musi być niezła bzdura, ale zakładając
że takie coś może mieć miejsce, to może mi ktoś wyjaśnić szczegóły
techniczne tego? Do czego ta żyłka ma być niby przywiązana, żeby się
zacisnąć? Czy niby po ewentualnym wypadku resztkami sił trzeba sobie
samemu? ;) Znalazłem w motoallegro taki przedmiot, to to?;)

http://www.moto.allegro.pl/item450350300_sliczna_zylka_na_szyje_dla_dziewczy
ny_warto.html

ja sie nie bawie, a enduro?po lesie max to 50-60, no moze po plazy 120 ale
to juz inna historia ;-) wtedy jak?granat z zawleczka?szukalem na
moto-akcesoria i nie ma, w larssonie dziwne oczy zrobili, koledzy nie
wiedza, pomozecie.. drogie prm?

pozdr.

bzdura o zylce, jak to mialo by dzialac



Grupy dyskusyjne