c4 grand picasso - parę pytań lamera
1 | Data: Luty 23 2010 18:34:04 |
Temat: c4 grand picasso - parę pytań lamera | |
Autor: LM | 1. Na ile to są generalnie awaryjne samochody - silnik 2.0 HDI, skrzynia MCP 2 |
Data: Luty 23 2010 18:48:22 | Temat: Re: c4 grand picasso - parÄ pytaĹ lamera | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2010-02-23 18:34, LM pisze: 3. Co powinienem wykonaĂŚ po zakupie uÂżywanego auta, ma 2 lata, ok. 70 tysPasek rozrzÄ du! - chyba, ze jesteĹ na 1000% pewien przebiegu. OczywiĹcie nie warto oszczÄdzaÄ 10zł na filtrze kupujÄ c Filtrona zamiast Purflux-a. Takie rzeczy siÄ mszczÄ na portfelu. 4. Nie mam doÂświadczenia z dieslami - na co zwracaĂŚ uwagĂŞ przy eksploatacji?Lubi długie trasy - klekocik musi mieÄ czas na nagrzanie siÄ. Nie warto krÄciÄ silnika wysoko - powyżej 3k obrotów. Warto tankowaÄ na sprawdzonej stacji - tubylcy mogÄ coĹ podpowiedzieÄ - bardzo te silniki nie lubiÄ "wynalazków". 5. Jak robiĂŚ przeglÂądy okresowe - co ile - Âżeby zoptymalizowaĂŚ koszty doTak, jak fabryka kazała - nie rzadziej, aczkolwiek niekoniecznie w ASO. InstrukcjÄ obsługi masz tutaj http://service.citroen.com - na dole jest link. Pozdrawiam -- Wojciech Smagowicz 3 |
Data: Luty 23 2010 21:25:33 | Temat: Re: c4 grand picasso - parÄ pytaĹ lamera | Autor: srnietana |
OczywiĹcie nie warto oszczÄdzaÄ 10zł na filtrze kupujÄ c Filtrona zamiast Purflux-a. Takie rzeczy siÄ mszczÄ na portfelu. Jest dokładnie odwrotnie niż napisałeĹ 4 |
Data: Luty 23 2010 17:48:36 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 23 Feb 2010 18:34:04 +0100, LM napisał(a): 1. Na ile to są generalnie awaryjne samochody - silnik 2.0 HDI, skrzynia MCP najmniej awaryjne w swojej klasie - od lat wygrywają wszelkie rankingi, choć większość z nich nie jest specjalnie wiele warta 2. Co powinienem sprawdzić przy zakupie - pójdzie na warsztat citroena do aktualizacja oprogramowania skrzyni - wcześniejsze robiło cyrki przy przełączaniu 3. Co powinienem wykonać po zakupie używanego auta, ma 2 lata, ok. 70 tys rozrząd oczywiscie 4. Nie mam doświadczenia z dieslami - na co zwracać uwagę przy eksploatacji? nie pałować zimnego, nie gasić od razu po pałowaniu, nie lać syfu, opróżniać odstojnik przynajmniej raz w roku 5. Jak robić przeglądy okresowe - co ile - żeby zoptymalizować koszty do tyle co fabryka napisała. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 5 |
Data: Luty 23 2010 18:50:15 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Michał | 3. Co powinienem wykonać po zakupie używanego auta, ma 2 lata, ok. 70 tys przebiegu, żeby być spokojnym? Pewnie płyny, filtry - coś jeszcze? Rozrząd, ale w tym przypadku nie ma zbytniego pośpiechu. 6 |
Data: Luty 23 2010 22:26:20 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Franc | Od strony Piaseczna nic nie znam, ale Klub Cytrynki w wAw poleca FAS (France 7 |
Data: Luty 24 2010 09:32:06 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: p0li | O->Dnia 2010-02-23 23:26:20 niejaki Franc napisał: Od strony Piaseczna nic nie znam, ale Klub Cytrynki w wAw poleca FAS (France ztcw to fas już jest troche niepolecany a od strony piaseczna to mi się kołacze po głowie nazwisko rokicki jako bardzo polecanego fachowca -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 8 |
Data: Luty 24 2010 22:48:13 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Franc | A co się stało, że Klub Cytrynki już mniej poleca FAS? Ja u nich serwisuję 9 |
Data: Luty 24 2010 23:52:23 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: p0li | O->Dnia 2010-02-24 23:48:13 niejaki Franc napisał: A co się stało, że Klub Cytrynki już mniej poleca FAS? Ja u nich serwisuję odkąd janusz się rozrósł i przestał sam doglądac napraw - te trochę kuleją - sporo można się dowiedzieć z list klubu -jest sporo niedoróbek któr nie powinny mieć miejsca -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 10 |
Data: Luty 25 2010 09:39:59 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Wed, 24 Feb 2010 23:52:23 +0100, p0li napisał(a): odkąd janusz się rozrósł i przestał sam doglądac napraw - te trochę kuleją jak w starym kawale: - czemu pan jeździ pustą taczką? - taki zapieprz, że nie ma czasu załadować. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 11 |
Data: Luty 24 2010 10:11:52 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Arek | LM wrote: 1. Na ile to są generalnie awaryjne samochody - silnik 2.0 HDI, skrzynia Z takich detali to np. czy masz komplet akcesoriów, latarka w bagażniku, zestaw naprawczy (o ile to wersja z pneumatycznym zawieszeniem). Nie wiem co jeszcze jest tam "ruchomego". ps. na service.citroen.com można sprawdzić specyfikację po VINie. Rejestrujesz się na bzdurne dane. LM -- Arek, arekmx|gazeta.pl 12 |
Data: Luty 24 2010 12:50:58 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM | Dzięki za info - a ma ktoś PRAKTYCZNE doświadczenia z awaryjnością? Nie 13 |
Data: Luty 24 2010 21:31:18 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: AL | LM pisze: Dzięki za info - a ma ktoś PRAKTYCZNE doświadczenia z awaryjnością? Nie mówię o nowych, tylko tak po 50, 70, 100 tys. km?Waldek Ci juz napisal - wg testow ADAC jest ten model na 1 miejscu pod wzgledem bezawaryjnosci. Wiecej tu: http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=26693&forum=56 a potem szukaj tu: http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewforum.php?forum=56 -- pozdr Adam (AL) TG 14 |
Data: Luty 25 2010 10:36:49 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM |
LM pisze: No właśnie to nie takie proste. Testy ADACA nie są dla mnie do końca wiarygodne - wiadomo jak to z tymi testami jest ;-) Jak patrzę w Internet na różne fora - to widzę np. bardzo dużo opinii dot. innych samochodów, np. VW tourana - gdzie podawany jest przebieg rzędu 120-150 i więcej kkm. Opinie są różne - ale przynajmniej są i dowodzą co najmniej tego, że tymi autami sporo ludzi wyrabia takie kilometry i jakoś jeździ. Natomiast jak szukam opinii o C4 Picasso - to jest ich mało, a praktycznie nie ma ŻADNYCH od osób, które mają auta z przebiegiem > 100-120 kkm. A przecież takie auta chyba nie rozpadają się na atomomy po 100 kkm i muszą być gdzieś na rynku ;-) Co do złomu -mniej boję się problemów mechanicznych, bo to zwykle "tylko" pieniądze - rzadko zdarzy się usterka mechaniczna, której nie można było przewidzieć ciut wcześniej i która totalnie unieruchomi Cię w trasie. Natomiast z elektroniką bywa tak, że jak się zwali, to stajesz i kaplica - zostaje laweta. I to jest dla mnie główne pytanie - na ile w starszych autach, z większym przebiegiem, ta podstawowa elektronika się nie sypie. Nie mówię tutaj o pierdołach - tylko o takich awariach, które potrafią unieruchamiać samochód. Ja wiem -akurat w przypadku elektroniki przebieg nie powiniem mieć większego znaczenia, bardziej wiek (np. wpływ zim i polskiej soli na styki) - ale to się zwykle jakoś tam wiąże jedno z drugim. Wszystko zaś wiąże się z tym, że przymierzam się do zakupu C4 GRAND, ok. 2007 i ok. 60-80 kkm, i chciałbym z 50 kkm jeszcze nim zrobić bez niespodzianek typu postój na drodze. Alternatywą jest VW touran - ale jak wielu pisze - to małżeństwo z rozsądku. Jak to auto wezmę, to mogę go doceniać, ale nigdy go nie polubię, a z C4 miałem trochę do czynienia i choruję na niego ;-) Z drugiej strony nie mogę sobie pozwolić na auto, które mi stanie na drodze, albo będzie miało częste przestoje na warsztacie - ot i dylemat :-( I nie mówcie mi o innych modelach - bo temat mam przemyślany i w grę (z różnych względów o których tu nie chcę pisać, bo szkoda miejsca) w grę wchodzą tylko te dwa modele LM 15 |
Data: Luty 25 2010 09:48:01 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 25 Feb 2010 10:36:49 +0100, LM napisał(a): No właśnie to nie takie proste. dla mnie też nie, sam o tym pisałem i to niedawno. Ale nie tylko Adac tak pisał jeździ. Natomiast jak szukam opinii o C4 Picasso - to jest ich mało, a Gdzieś na rynku, co nie znaczy, że w Banana Republic of Poland - tego auta nie kupuje się na najlepsze auto na świecie (służbowe), są wciąż dosyć drogie, wciąż nie ma ich w najpopularniejszej w BRoP grupie wiekowej (6-10 lat), są tak fajne i ładne, że na zachodzie podaż nie jest specjalnie wielka i zasadniczy w tym kraju powód - wciąż w sprzedaży jest poprzednik, za znacznie mniejsze pieniądze. Plus tak jak kiedyś pisano - za niedużo więcej jest większy S-Max. A w tym kraju każdy musi mieć jak największe auto, żeby się pokazać. Co do złomu -mniej boję się problemów mechanicznych, bo to zwykle "tylko" Jedna rzecz - zarówno stara Xsara Picasso jak i nowe C4 Picasso mają jedną genialną technicznie rzecz - są technologicznie oparte o Berlingo/Partnera. XP o starego, C4 o nowego. Co oznacza, że potencjalne problemy można zlokalizować znacznie wcześniej, bo na drogach są dziesiątki tysięcy niemiłosiernie tłuczonych firmowych dostawczaków, z tym samym podwoziem (nie licząc pneumatyki w GP), tym samym napędem itp.. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 16 |
Data: Luty 25 2010 11:03:07 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM | /.../ jeździ. Natomiast jak szukam opinii o C4 Picasso - to jest ich mało, a No tak - ale np. VW Touran jest w sumie jeszcze droższy - a takich z przebiegiem rzędu 150 kkm jest w podaży i na forach od groma. I to te same roczniki np. 2007 r touran z przebiegiem ~150 kkm - wszędzie pełno na forach i w ogłoszeniach właścicieli takich aut. A z Cytryną cisza :-( Czy wynika to z tego, że Niemcy kupują swoje - więc jest duża podaż używanych? Ale Francuzi też kupują swoje - a podaży jakoś nie ma... Co do złomu -mniej boję się problemów mechanicznych, bo to zwykle "tylko" No tak - ale dostawczaki nie są tak naszpikowane elektroniką - a właśnie ta elektronika mnie martwi, bo ona jest nieprzewidywalna i może Ci totalnie unieruchomić auto NAGLE... Najchętniej bym kupił tego C4 w takim dizajnie jak jest, ale obciętego z większości elektroniki - mogłyby zostać atrapy ;-) Ale to oczywiście moje obawy - najgorsze, że nie ma tego gdzie zweryfikować :-( Muszę poszukać jakichś rodowitych Francuzów co tym jeżdżą, albo francuskiego forum ;-) Tylko z językiem może być problem... LM 17 |
Data: Luty 25 2010 11:28:34 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 25 Feb 2010 11:03:07 +0100, LM napisał(a): No tak - ale np. VW Touran jest w sumie jeszcze droższy - a takich z Nie, to wynika z tego, że u tych co wożą masowo przystanki z rejchu wciąż obowiązuje kult niemieckiego, a przed logiem VW co wieczór walą niemca po hełmie aż do zaniku tętna. I z tego, że "ałdi czy folcfagen w tedeiku" wciąż jest wyznacznikiem czegoś tam w tym kraju. Ale Francuzi też kupują swoje - a podaży jakoś nie ma... bo dalej, czyli drożej. No i nie "w tedeiku"... widziałeś tego szpeca od volvo jaką miał schizę na samo słowo "dwumasa" No tak - ale dostawczaki nie są tak naszpikowane elektroniką - a właśnie ta Bład. Stare Berlingo i Xsara Picasso z identycznymi silnikami mają IDENTYCZNĄ elektronikę. Komputer od zegarów to zupełnie oddzielna bajka, oddzielne urządzenie i on ci nie unieruchomi auta. Dokładnie to samo jest z nowym Picasso i nowym Berlingo. Najchętniej bym kupił tego C4 w takim dizajnie jak jest, ale obciętego z patrz wyżej - twoje obawy wynikają z niewiedzy. Zresztą - słynne problemy z elektroniką w pierwszej generacji C5 wynikały z zamakania złącza rdzennie francuskiego komputera firmy Siemens robionego w rdzennie francuskim Meksyku. Skąd wiesz, że nie będzie czegoś takiego w innym aucie? A może od razu kupisz legendarnie niezawodną Toyotę??? <ROTFL> Francuzy zrobiły sobie taką opinię, bo pierwsze miały tyle elektroniki, więc pierwsze zaczęły mieć z tym problemy. XM z 1991 roku ma w dobrej wersji więcej elektroniki niż passat z 2001 roku. Passat z 91 roku miał wciąż centralny na wężyki ze sprężonym powietrzem OIDP a z elektroniki to kierunowskazy. Jak niemcy włożyli tyle samo elektroniki, zaczęli mieć takie same problemy, albo i gorsze. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 18 |
Data: Luty 25 2010 14:00:44 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM | Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości Francuzy zrobiły sobie taką opinię, bo pierwsze miały tyle elektroniki, Fakt, że podobno nowe passaty sypią się jak śnieg w grudniu. Ale z drugiej strony - nadal jak porównałem vw tourana w jakiejś tam średniej wersji z jego odpowiednikiem c4, to w tym drugim jest na oko wsadzone ze 3 razy więcej elektroniki... No i mimo wszystko na forum francuskich ciągle piszą o licznych dokuczliwych drobnych usterkach, a u niemców jakby o tym mniej... Obawiam się, że to trochę taki dylemat, jak czy się ożenić z żoną brzydką, ale zaradną, mającą dobre pochodzenie i opinię wiernej i porządnej. Czy ze śliczną lalą, z którą sie póki co super dogadujesz, ale której nie znasz, nie znasz jej znajomych, ale gdzieś tam słyszałeś niepotwierdzone plotki, że kiedyś się puszczała i nie wiadomo czy jej to nie zostało ;-) Niby mówią, że lepiej jeść tort z kolegami niż g... no samemu, ale z drugiej strony to auto ma być (jak to w polsce) nie tylko drugim autem rekreacyjnym - wtedy bym się ani chwili nie zastanawiał - ale także, czy nawet przede wszystkim - autem podstawowym. Może i moje obawy są irracjonalne - ale to nie zmienia faktu, że nadal nie mam opinii kogoś, kto zrobił takim autem np. 150 kkm... A może znacie jakieś francuskie fora na temat tych samochodów, żeby coś poczytać? LM 19 |
Data: Luty 25 2010 13:28:55 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 25 Feb 2010 14:00:44 +0100, LM napisał(a): Fakt, że podobno nowe passaty sypią się jak śnieg w grudniu. Ale z drugiej Uwierz - przy takim samym wyposażeniu będziesz mieć dokładnie tyle samo elektroniki. Co więcej - są spore szanse, że niektóre elementy mogą być jeżeli nie te same, to od tego samego producenta. Globalizacja robi swoje. ŻADEN producent na świecie nie robi tej elektroniki sam, tylko kupuje od Boscha, Delphi, Denso, VDO, etc... Może i moje obawy są irracjonalne - ale to nie zmienia faktu, że nadal nie grupa dyskusyjna na news.triger.com.pl, najlepiej citrotech, ale tam też ZTCP nie ma nikogo z GP o takim przebiegu. Zauważ, że najstarsze możliwe GP ma obecnie około 3.5 roku. Ciężko zrobić 150 kkm w takim czasie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 20 |
Data: Luty 25 2010 14:43:34 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM |
Dnia Thu, 25 Feb 2010 14:00:44 +0100, LM napisał(a): To fakt - zdaje sie, że większość elektroniki w C4 P jest od boscha... Czyli pewnie to samo co w VW. Ale jest pewna opcja - mogę tourana kupić golasa, bez bajerów - a C4P nawet w najuboższej wersji jest tym naszpikowany na maksa... A to co mnie rajcuje we francuzie, to bynajmniej nie te bajery, tylko ogólny design - niemiec przy nim jest dla mnie brzydki jak kupa, choć oczywiście to rzecz gustu
I tak i nie - touranów z 2007/2008 z przebiegiem 150 kkm jest na forach od tzw. pyty ;-) LM 21 |
Data: Luty 25 2010 14:04:14 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 25 Feb 2010 14:43:34 +0100, LM napisał(a): Ale jest pewna opcja - mogę tourana kupić golasa, bez bajerów - a C4P nawet Bo golasy kupują ci, co nie mają kasy. A dla tych co nie mają kasy, Citroen wciąż oferuje Xsarę Picasso - prosty, sprawdzony przez lata i cholernie tani w eksploatacji model. Dlatego też wraz z wejściem C4 Picasso zniknęły z oferty wypasione XP. Elementary, dear Watson. I tak i nie - touranów z 2007/2008 z przebiegiem 150 kkm jest na forach od Bo Tourany są kupowane w niemcowni na najlepsze samochody świata oraz na taksówki. Trzy lata, polactfo spod Gniezna przemaluje kremowy na sreberko, wsadzi fotele z anglika i sru... nówka nieśmigana jeżdzona przez dziadka z wehrmahtu do kirche. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 22 |
Data: Luty 25 2010 15:50:39 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM |
Dnia Thu, 25 Feb 2010 14:43:34 +0100, LM napisał(a): /.../ Jest tylko jedno ale - xara nie ma 7 miejsc, nawet w opcji. A C4 GP ma w standarcie, VW T - chociaż w opcji LM 23 |
Data: Luty 25 2010 20:52:34 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Arek | LM wrote:
Masz tyle rodziny? U mnie to przeważnie jeździ 1 osoba autem, czasami 3. Jeśli myślisz na zasadzie "a kiedyś się przyda" to pewnie tych 2 miejsc w 3 rzędzie nie potrzebujesz (a grand jest brzydszy od 5 miejscowego C4 Picasso ;-)
-- Arek, arekmx|gazeta.pl 24 |
Data: Luty 25 2010 15:51:22 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM |
Dnia Thu, 25 Feb 2010 14:43:34 +0100, LM napisał(a): No i jeszcze raz - kasa jedno, a ryzyko niekontrolowanego przystanku w trasie - to drugie ;-) LM 25 |
Data: Luty 25 2010 14:56:08 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 25 Feb 2010 15:51:22 +0100, LM napisał(a): No i jeszcze raz - kasa jedno, a ryzyko niekontrolowanego przystanku w i twierdzisz, że zakup auta po 150 kkm w dwa lata da ci gwarancje mobilności? A wystarczy drut na drodze i dwie gumy przebite... -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 26 |
Data: Luty 26 2010 12:44:30 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: LM |
Dnia Thu, 25 Feb 2010 15:51:22 +0100, LM napisał(a): Nie całkiem tak - chcę kupić z przebiegiem rzędu 80 tys. kkm, ale zrobić nim ze 40-50 kkm, więc tak myślę trochę bardziej przyszłościowo. Oczywiście postój to kwestia też i szczęścia - ale obecnym autem, przez 9 lat i 140 kkm, tfu tfu odpukać, nie złapałem ANI RAZ takiej gumy, która by mnie unieruchomiła na drodze. Dwa razy miałem gwoździe, gdzie spokojnie można było przejechać kilkaset km - i to wszystko. Tak więc staram się oszacować prawdopodobieństwo - pewności nigdy nie masz LM 27 |
Data: Luty 26 2010 09:01:00 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2010-02-25 14:43, *LM* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Fakt, że podobno nowe passaty sypią się jak śnieg w grudniu. Ale z Dodaj jeszcze faktor wiązek i złączek z Sagema oraz montażu tego wszystkiego :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 28 |
Data: Luty 25 2010 08:20:32 | Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera | Autor: Marek P. | LM wrote: Dzięki za info - a ma ktoś PRAKTYCZNE doświadczenia z awaryjnością? A jaką mozesz mieć awaryjnośc normalnego samochodu po 100 tys? Chyba ze się jakiś złom trafi. |