Ponieważ słupek przedni się nie przestawił, podłużnice nie wskazują
śladów zniszczenia, moja zabawka zostanie naprawiona.

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.

W dniu 2011-10-07 18:18, megrims pisze:

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.

W dniu 2011-10-07 18:25, PH pisze:

W dniu 2011-10-07 18:18, megrims pisze:

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie ucieszy.

W dniu 07-10-2011 19:04, megrims pisze:

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

W dniu 2011-10-07 19:10, DoQ pisze:

W dniu 07-10-2011 19:04, megrims pisze:

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie
ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Pozdrawiam
Paweł

W dniu 07-10-2011 19:12, megrims pisze:

W dniu 2011-10-07 19:10, DoQ pisze:

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Sami święci

Hello DoQ,

Friday, October 7, 2011, 7:34:20 PM, you wrote:

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Sami święci

Ja nie kasuje ludziom samochodów.

W dniu 07-10-2011 19:37, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Sami święci

Ja nie kasuje ludziom samochodów.

Kapelusznik! ;P

On Fri, 7 Oct 2011 19:37:50 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Kapelusznik! ;P

Hello jerzu,

Saturday, October 15, 2011, 11:30:17 PM, you wrote:

Kapelusznik! ;P

Teraz się taki zrobił. Kiedyś był młodym-gniewnym szybkim i wściekłym
:P

W dniu 2011-10-16 00:49, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello jerzu,

Saturday, October 15, 2011, 11:30:17 PM, you wrote:

Kapelusznik! ;P

Teraz się taki zrobił. Kiedyś był młodym-gniewnym szybkim i wściekłym
:P

Czyli się nam Pawełek starzeje...

Hello Marcin,

Sunday, October 16, 2011, 10:16:25 AM, you wrote:

Kapelusznik! ;P

Teraz się taki zrobił. Kiedyś był młodym-gniewnym szybkim i wściekłym
:P

Czyli się nam Pawełek starzeje...

Nie on jedyny...

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello Marcin,

Sunday, October 16, 2011, 10:16:25 AM, you wrote:

Kapelusznik! ;P

Teraz się taki zrobił. Kiedyś był młodym-gniewnym szybkim i wściekłym
:P

Czyli się nam Pawełek starzeje...

Nie on jedyny...

Ty też skapelusiałeś? ;)

W dniu 2011-10-16 10:36, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Marcin,

Sunday, October 16, 2011, 10:16:25 AM, you wrote:

Kapelusznik! ;P

Teraz się taki zrobił. Kiedyś był młodym-gniewnym szybkim i wściekłym
:P

Czyli się nam Pawełek starzeje...

Nie on jedyny...

Ty też skapelusiałeś? ;)

Hello Marcin,

Sunday, October 16, 2011, 11:50:27 AM, you wrote:

[...]

Ty też skapelusiałeś? ;)

Uczę się od Rafała vel. Stasia P.
Jak jadę w trasie to wolę mieć maks.prędkość na poziomie 115-120 i
średnią pow. 80, niż max.=150 i średnią 60. ;)

A po mieście staram się jeździć możliwie płynnie.

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:12:39 PM, you wrote:

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie
ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Sami święci

W dniu 2011-10-07 19:36, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:12:39 PM, you wrote:

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie
ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Sami święci

Właśnie nie święci. Sam lubię zapierdalać. Prawie wszystkie zdarzenia
jakie mi się na drodze przytrafiły były z mojej winy. Jedyne nie z
mojej, to jak mi facet na parkingu, kłócąc się ze swoją żoną, zaczął
cofać i lekko naruszył przedni zderzak - czyli banalna, parkingowa
obcierka.

Pozostałe zdarzenia, to albo nadmiar pewności siebie albo żenujący
błąd popełniony przeze mnie. Od obcierki, poprzez skok do rowu w
ucieczce przed czołówką do testu zderzeniowego Poloneza na betoniarce.

Wiesz jakie między nami są różnice? Ja potrafię się przyznać, że dałem
ciała i jeżdżę gównianymi pojazdami.

NIC! auto rozwalone, 3 miesiące będą je robić. W tym roku miałem
dwie kolizje dość poważne. Pierwszą tym autem w maju. Zasnąłem

Ale przed tym majem to przez 12 lat nie miałem NIC. Zupełnie NIC.
Te 12 lat temu skasowałem dwa Ople Omegi. Raz zasnąłem za kierownicą

Liczę na to, że przez następne 12 lat będę miał spokój.

W dniu 2011-10-07 20:06, MZ pisze:

NIC! auto rozwalone, 3 miesiące będą je robić. W tym roku miałem
dwie kolizje dość poważne. Pierwszą tym autem w maju. Zasnąłem

<ciach>

Ale przed tym majem to przez 12 lat nie miałem NIC. Zupełnie NIC.
Te 12 lat temu skasowałem dwa Ople Omegi. Raz zasnąłem za kierownicą

<ciach>

Liczę na to, że przez następne 12 lat będę miał spokój.

Hmmm...jeśli wrócisz do Opla Omegi to jest na to szansa. Najwyraźniej
AMG źle na Ciebie działa:) Swoją drogą dwa razy zasnąłeś za kierownicą -
może to też warto przemyśleć?

megrims  napisał(a):

W dniu 2011-10-07 20:06, MZ pisze:
>
>> NIC! auto rozwalone, 3 miesiące będą je robić. W tym roku miałem
>> dwie kolizje dość poważne. Pierwszą tym autem w maju. Zasnąłem
> <ciach>
>> Ale przed tym majem to przez 12 lat nie miałem NIC. Zupełnie NIC.
>> Te 12 lat temu skasowałem dwa Ople Omegi. Raz zasnąłem za kierownicą
> <ciach>
>> Liczę na to, że przez następne 12 lat będę miał spokój.
>
> Hmmm...jeśli wrócisz do Opla Omegi to jest na to szansa. Najwyraźniej
> AMG źle na Ciebie działa:) Swoją drogą dwa razy zasnąłeś za kierownicą -
> może to też warto przemyśleć?
>

Gdyby robili omege, to do dzisiaj bym nią jeździł. Miałem 4 omegi
i to jest super zajebiście wygodne auto.

Co do spania, to mam takie okresy w pracy, że miesiącami śpię po
3 godziny dziennie. Teraz też tak mam. Jutro na 7 do biura. :(

W dniu 2011-10-08 03:05,  Michał pisze:

Gdyby robili omege, to do dzisiaj bym nią jeździł. Miałem 4 omegi
i to

Btw. Insignia to nie taka Omega nowsza ?

begin Marcin \"Kenickie\" Mydlak

Insignia to następczyni Vectry. Opel obecnie nie ma auta w klasie Omegi,
tak samo jak np. Peugeot zarzucił 607-kę. Do pewnego stopnia, Omegę miał
zastąpić Signum, ale chyba im nie wyszło.

Użytkownik "to"

No nie do końca, Insignia to jest coś pomiędzy Vectra a Omegą. Na pewno
bliżej mu do klasy wyższej niż Signum, który był po prostu Vectrą
hatchback z bogatszym wyposażeniem i lepszym wykończeniem.

begin Przemysław Czaja

No nie do końca, Insignia to jest coś pomiędzy Vectra a Omegą. Na pewno
bliżej mu do klasy wyższej niż Signum, który był po prostu Vectrą
hatchback z bogatszym wyposażeniem i lepszym wykończeniem.

Signum był na płycie kombi, czyli większy roztaw osi

Marcin \Kenickie\ Mydlak  napisał(a):

W dniu 2011-10-08 03:05,  Michał pisze:

>> Gdyby robili omege, to do dzisiaj bym nią jeździł. Miałem 4 omegi
>> i to
> Btw. Insignia to nie taka Omega nowsza ?

Insignia to następczyni Vectry. Opel obecnie nie ma auta w klasie Omegi,
tak samo jak np. Peugeot zarzucił 607-kę.
Do pewnego stopnia, Omegę miał zastąpić Signum, ale chyba im nie wyszło.

W dniu 08-10-2011 21:28,  Michał pisze:

607 od początku się miała nijak do xM lub C6tki czy safrane/vel satisa,
(głównie zawieszenie i generalnie golas ze hej), ale wygląd ma dobry :)

DoQ  napisał(a):

W dniu 08-10-2011 21:28,  Michał pisze:

> 607 od początku się miała nijak do xM lub C6tki czy safrane/vel satisa,
> (głównie zawieszenie i generalnie golas ze hej), ale wygląd ma dobry :)

Że co? 607 golas?

W dniu 08-10-2011 23:32,  Michał pisze:

Że co? 607 golas?

dobra az taki golas może nie, ale to coś ala Rover 75,
chyba nawet z tyłu klimy nie ma.

On Sat, 8 Oct 2011 01:05:08 +0000 (UTC), " Michał"
 wrote:

Btw. Insignia to nie taka Omega nowsza ?

begin jerzu

Btw. Insignia to nie taka Omega nowsza ?

Insignia to następca Vectry.

On 16 Oct 2011 00:17:48 GMT, to  wrote:

Przejedź się Omegą, Vectrą B i Insignią. ;)

begin jerzu

Przejedź się Omegą, Vectrą B i Insignią. ;)

Dlaczego Vectrą B? Vectrą C mam okazję jeździć doć często, Insignią
jechałem raz. I jakoś na kolana ilością miejsca nie powala.

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:57:28 PM, you wrote:

[... płacze i jęki ...]

Facet, dwa razy zasnąłeś za kierownicą. Zrób coś z tym, bo to nie jest
normalne. Naucz się odpoczywać i nie ma, że zaraz będziesz w łóżku -
mi się zdarzyło 24km od domu stanąć na parkingu, bo nie byłem w stanie
dalej jechać. Pół godziny odpoczynku wystarczyło.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 07.10.2011 19:57, megrims pisze:

Wiesz jakie między nami są różnice? Ja potrafię się przyznać, że dałem
ciała i jeżdżę gównianymi pojazdami.

W tym roku miałem
dwie kolizje dość poważne.

begin ToMasz

Teraz do pozostałych kolegów. niezależnie od tego z jakiego powodu
przedpiścy "zawalili" wszyscy składamy się na ich odszkodowania. Pasuje
Wam to czy jednak porosimy naszych posłów o zmianę prawa?

Dnia 07 Oct 2011 20:18:48 GMT, to napisał(a):

begin ToMasz

Teraz do pozostałych kolegów. niezależnie od tego z jakiego powodu
przedpiścy "zawalili" wszyscy składamy się na ich odszkodowania. Pasuje
Wam to czy jednak porosimy naszych posłów o zmianę prawa?

Ja to bym raczej powiedział, że taki np. megrims utrzymuje ze 100 meneli.

On 07 Oct 2011 20:18:48 GMT, to  wrote:

Ja to bym raczej powiedział, że taki np. megrims utrzymuje ze 100 meneli.

begin jerzu

Raczej rencistów, co to sobie rente za kasę załatwili.

W dniu 2011-10-15 23:35, jerzu pisze:

On 07 Oct 2011 20:18:48 GMT,   wrote:

Ja to bym raczej powiedział, że taki np. megrims utrzymuje ze 100 meneli.

Raczej rencistów, co to sobie rente za kasę załatwili. Menel co
najwyżej dostanie zupę, i to nie od państwa, a od Markotu czy innego
Brata Alberta.

Hello ToMasz,

Friday, October 7, 2011, 10:04:08 PM, you wrote:

Wiesz jakie między nami są różnice? Ja potrafię się przyznać, że dałem
ciała i jeżdżę gównianymi pojazdami.

chylę czoła. W dzisiejszych czasach honor już niema ceny...

W tym roku miałem
dwie kolizje dość poważne.

Teraz do pozostałych kolegów. niezależnie od tego z jakiego powodu
przedpiścy "zawalili" wszyscy składamy się na ich odszkodowania. Pasuje
Wam to czy jednak porosimy naszych posłów o zmianę prawa?

ToMasz  napisał(a):

W dniu 07.10.2011 19:57, megrims pisze:

>> Wiesz jakie między nami są różnice? Ja potrafię się przyznać, że dałem
>> ciała i jeżdżę gównianymi pojazdami.
>>
chylę czoła. W dzisiejszych czasach honor już niema ceny...

> W tym roku miałem
> dwie kolizje dość poważne.

Teraz do pozostałych kolegów. niezależnie od tego z jakiego powodu
przedpiścy "zawalili" wszyscy składamy się na ich odszkodowania. Pasuje
Wam to czy jednak porosimy naszych posłów o zmianę prawa?

On Sat, 8 Oct 2011 01:13:36 +0000 (UTC), " Michał"
 wrote:

Ja się nie składam,
nie mam OC :)

jerzu  napisał(a):

On Sat, 8 Oct 2011 01:13:36 +0000 (UTC), " Michał"
 wrote:

>Ja się nie składam,
>nie mam OC :)

Gratulacje.

On Fri, 07 Oct 2011 19:57:28 +0200, megrims
wrote:

Liczę na to, że przez następne 12 lat będę miał spokój.

Dnia Fri, 7 Oct 2011 19:36:56 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:12:39 PM, you wrote:

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie
ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Jednak nic nie skorzystałeś na tej lekcji.

Sami święci

Właśnie nie święci. Sam lubię zapierdalać. Prawie wszystkie zdarzenia
jakie mi się na drodze przytrafiły były z mojej winy. Jedyne nie z
mojej, to jak mi facet na parkingu, kłócąc się ze swoją żoną, zaczął
cofać i lekko naruszył przedni zderzak - czyli banalna, parkingowa
obcierka.

Pozostałe zdarzenia, to albo nadmiar pewności siebie albo żenujący
błąd popełniony przeze mnie. Od obcierki, poprzez skok do rowu w
ucieczce przed czołówką do testu zderzeniowego Poloneza na betoniarce.

Wiesz jakie między nami są różnice? Ja potrafię się przyznać, że dałem
ciała i jeżdżę gównianymi pojazdami.

Hello HeniekMogiłko,

Saturday, October 8, 2011, 1:13:28 AM, you wrote:

[...]

Tylko co z tego, że się przyznajesz? Sztuka jest wyciagnięcie wniosków i
nie popełnianie tych samych błędów, a nie przyznanie się. Sam piszesz,
że zdarzeń było więcej niż jedno, czyli nie wyciagnąłes wniosków po
pierwszym zdarzeniu, drugim, trzecim... nie wiem ile ich było.

Jak dla mnie przyganiał kocioł garnkowi.

On 2011-10-07 19:12, megrims wrote:

Sami święci

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:04:39 PM, you wrote:

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

W dniu 2011-10-07 19:31, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:04:39 PM, you wrote:

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Na co zezwala art. 22 ust. 3 PoRD.

A nawet czasem tak bywają oznaczone skrzyżowania:
http://g.co/maps/24nr5

Hello megrims,

Friday, October 7, 2011, 7:58:59 PM, you wrote:

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.

Innych uczestników dróg po których się poruszasz na pewno to nie ucieszy.

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Na co zezwala art. 22 ust. 3 PoRD.
A nawet czasem tak bywają oznaczone skrzyżowania:
http://g.co/maps/24nr5

zaczyna się

Na co zezwala art. 22 ust. 3 PoRD.

A nawet czasem tak bywają oznaczone skrzyżowania:
http://g.co/maps/24nr5

zaczyna się

begin RoMan Mandziejewicz

szczególnie tych, co ze środkowego pasa skręcają w prawo.

Na co zezwala art. 22 ust. 3 PoRD.

On Fri, 7 Oct 2011, to wrote:

Człowieku, obejrzyj filmik megrimsa i się nie kompromituj.

W dniu 2011-10-07 22:34, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, to wrote:

Człowieku, obejrzyj filmik megrimsa i się nie kompromituj.

A jest taka możliwość?

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-10-07 22:34, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, to wrote:

Człowieku, obejrzyj filmik megrimsa i się nie kompromituj.

A jest taka możliwość?

pzdr, Gotfryd

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

W dniu 2011-10-08 10:47, Bartek Kacprzak pisze:

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-10-07 22:34, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, to wrote:

Człowieku, obejrzyj filmik megrimsa i się nie kompromituj.

A jest taka możliwość?

pzdr, Gotfryd

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Napraw auto i kup sobie motocykl, serio mowie.
Nauczy Cie prawidlowej oceny sytuacji i przewidywania bo tu dales ciala
na calego.
btw1
Akurat wiem ile tam musiales zapier,,, zeby tak szybko dojechac do tego
miejsca ze skrzyzowania ;)
btw2
fajnie przyciety filmik teraz nie widac ile bylo czasu na wczesniejsza
reakcje ;)

pozdrawiam

W dniu 2011-10-08 13:32, megrims pisze:

Nie był przycięty. Coś mnie tknęło i włączyłem na czas. Serio!

W dniu 2011-10-08 14:54, KJ Siła Słów pisze:

W dniu 2011-10-08 13:32, megrims pisze:

Nie był przycięty. Coś mnie tknęło i włączyłem na czas. Serio!

E, czemu celowales w przod tego auta a nie poszedles w lewo?

KJ

On Fri, 7 Oct 2011, megrims wrote:

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

W dniu 2011-10-08 13:33, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, megrims wrote:

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Thx.
Niepotrzebnie przyciąłeś "przed" i zostawiłeś długi odcinek po akcji,
IMVHO.

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-10-08 13:33, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, megrims wrote:

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Thx.
Niepotrzebnie przyciąłeś "przed" i zostawiłeś długi odcinek po akcji,
IMVHO.

pzdr, Gotfryd

nie ciąłem. Mam oryginał z META-DANYMI kamery.

begin Bartek Kacprzak

Mnie chodzi o jedno, jesli masz takie umiejetnosci (zakladam, ze nie
wjechales specjalnie) to lepiej zebys nauczyl sie jak odczytywac zamiary
innych kierowcow.

W dniu 2011-10-08 15:37, megrims pisze:

W dniu 2011-10-08 13:33, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, megrims wrote:

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Thx.
Niepotrzebnie przyciąłeś "przed" i zostawiłeś długi odcinek po akcji,
IMVHO.

pzdr, Gotfryd

nie ciąłem. Mam oryginał z META-DANYMI kamery.

W dniu 2011-10-16 10:41, s2k pisze:

W dniu 2011-10-08 15:37, megrims pisze:

W dniu 2011-10-08 13:33, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Oct 2011, megrims wrote:

proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Thx.
Niepotrzebnie przyciąłeś "przed" i zostawiłeś długi odcinek po akcji,
IMVHO.

pzdr, Gotfryd

nie ciąłem. Mam oryginał z META-DANYMI kamery.

Czyją Policja winę stwierdziła, bo nie widziałem, odpowiedz proszę.

begin s2k

Dobra, już wiem. Czemu twoja wina, nie rozumiem, facet z prawego pasa
zrobił 90 stopni. Zbyt wiele na blacie nie miałeś skoro skoda nie
zaliczyła dachu.
Jak policja uzasadniła ukaranie Ciebie za spowodowanie kolizji?

W dniu 2011-10-16 11:07, to pisze:

begin s2k

Dobra, już wiem. Czemu twoja wina, nie rozumiem, facet z prawego pasa
zrobił 90 stopni. Zbyt wiele na blacie nie miałeś skoro skoda nie
zaliczyła dachu.
Jak policja uzasadniła ukaranie Ciebie za spowodowanie kolizji?

Co piłeś?

W dniu 2011-10-16 13:02, s2k pisze:

W dniu 2011-10-16 11:07, to pisze:

begin s2k

Dobra, już wiem. Czemu twoja wina, nie rozumiem, facet z prawego pasa
zrobił 90 stopni. Zbyt wiele na blacie nie miałeś skoro skoda nie
zaliczyła dachu.
Jak policja uzasadniła ukaranie Ciebie za spowodowanie kolizji?

Co piłeś?

Herba te

Facet skręcał z środkowego passa w prawo wiec czemu wina jest megrimsa?

W dniu 2011-10-16 13:12, Karolek pisze:

W dniu 2011-10-16 13:02, s2k pisze:

W dniu 2011-10-16 11:07, to pisze:

begin s2k

Dobra, już wiem. Czemu twoja wina, nie rozumiem, facet z prawego pasa
zrobił 90 stopni. Zbyt wiele na blacie nie miałeś skoro skoda nie
zaliczyła dachu.
Jak policja uzasadniła ukaranie Ciebie za spowodowanie kolizji?

Co piłeś?

Herba te

A co do tej herbaty?

Facet skręcał z środkowego passa w prawo wiec czemu wina jest megrimsa?

Nie jest jego wina i to nie byla skoda.

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości grup

Ponieważ słupek przedni się nie przestawił, podłużnice nie wskazują
śladów zniszczenia, moja zabawka zostanie naprawiona.

Nie wiem, czy się cieszyć czy martwić.