Grupy dyskusyjne   »   EIZO ColorEdge CX240

EIZO ColorEdge CX240



1 Data: Wrzesien 03 2012 14:11:14
Temat: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

Na moim biureczku stanął dziś nowy CX240, dlatego pozwolę sobie szybko zreferować najciekawsze fakty dot. nowego panelu.

Z doskonałych informacji - po latach błędów i wypaczeń znowu mamy matrycę z wykończeniem satynowym! Nie ma śladu po kaszce, marmurkowaniu, chmurzeniu, skrzeniu i jakkolwiek zwać to cholerstwo. Obraz jest klinicznie czysty jak na iMacach, ale bez fatalnych konsekwencji wynikających z błyszczącej jak psu jajca, lustrzanej szyby.

Gdy mija pierwszy szok po kontakcie z klinicznie czystą bielą, ejzacz serwuje jeszcze większą niespodziankę w postaci czerni - czerni łamiącej prawa IPS-owej fizyki! Charakterystyczne srebrzenie IPS za sprawą jakiejś szatańskiej sztuczki diabli wzięli, nie ma też cieknięcia krawędzi. W pierwszej chwili zacząłem podejrzewać, że za sprawą jakiegoś oszustwa mam przed sobą S-PVA, ale szybkie gibnięcie się na boki utwierdziło mnie w przekonaniu, że jest to rasowy IPS - monitor nie wykazywał śladu typowego dla S-PVA przekłamania gammy i temperatury barwowej w funkcji kąta obserwacji. Suma powyższych cech utwierdziła mnie w przekonaniu, że mam przed sobą monitor o zdecydowanie najlepszej charakterystyce kątowej od czasu CRT.

Intensywnie poszukując czegoś, do czego mógłbym się dopieprzyć sprawdziłem równomierność podświetlenia, odnotowując kolejny rekord. Odchyłki luminancji pikowo sięgają 4%, mura chrominancji nie przekracza 1dE(76) - porównywalny jest tylko NEC P232W, który jest... wąskogamutowy.

Liniowość nie ustępuje homogeniczności - niezależnie od ustawionej jaskrawości i temperatury barwowej krzywa odpowiedzi tonalnej odpowiada zdefiniowanej w menu OSD wartości funkcji gamma.

Jaskrawość podświetlenia można regulować w zakresie 50-300cd/m^2. Z ciekawostek dla miłośników rozrywki - podświetlenie potrafi dostosować swą jaskrawość lokalnie do wyświetlanej treści, dynamicznie podbijając kontrast obrazu. Nie jestem znawcą w tej dziedzinie, ale na niewprawne oko mam przeczucie graniczące z pewnością, że również w gierkach i filmikach  ten monitor potrafi zasadzić użyszkodnikowi naprawdę solidnego kopa kombinacją kontrastu, czerni, gamutu, wysokiej jaskrawości oraz zdolności do jej lokalnego ograniczenia adaptacyjnego.

cdn...



2 Data: Wrzesien 03 2012 23:29:29
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: trolling tone 

W dniu 2012-09-03 23:11, Czornyj pisze:

Na moim biureczku stanął dziś nowy CX240, dlatego pozwolę sobie szybko zreferować najciekawsze fakty dot. nowego panelu.

Z doskonałych informacji - po latach błędów i wypaczeń znowu mamy matrycę z wykończeniem satynowym! Nie ma śladu po kaszce, marmurkowaniu, chmurzeniu, skrzeniu i jakkolwiek zwać to cholerstwo. Obraz jest klinicznie czysty jak na iMacach, ale bez fatalnych konsekwencji wynikających z błyszczącej jak psu jajca, lustrzanej szyby.

Gdy mija pierwszy szok po kontakcie z klinicznie czystą bielą, ejzacz serwuje jeszcze większą niespodziankę w postaci czerni - czerni łamiącej prawa IPS-owej fizyki! Charakterystyczne srebrzenie IPS za sprawą jakiejś szatańskiej sztuczki diabli wzięli, nie ma też cieknięcia krawędzi. W pierwszej chwili zacząłem podejrzewać, że za sprawą jakiegoś oszustwa mam przed sobą S-PVA, ale szybkie gibnięcie się na boki utwierdziło mnie w przekonaniu, że jest to rasowy IPS - monitor nie wykazywał śladu typowego dla S-PVA przekłamania gammy i temperatury barwowej w funkcji kąta obserwacji. Suma powyższych cech utwierdziła mnie w przekonaniu, że mam przed sobą monitor o zdecydowanie najlepszej charakterystyce kątowej od czasu CRT.

Intensywnie poszukując czegoś, do czego mógłbym się dopieprzyć sprawdziłem równomierność podświetlenia, odnotowując kolejny rekord. Odchyłki luminancji pikowo sięgają 4%, mura chrominancji nie przekracza 1dE(76) - porównywalny jest tylko NEC P232W, który jest... wąskogamutowy.

Liniowość nie ustępuje homogeniczności - niezależnie od ustawionej jaskrawości i temperatury barwowej krzywa odpowiedzi tonalnej odpowiada zdefiniowanej w menu OSD wartości funkcji gamma.

Jaskrawość podświetlenia można regulować w zakresie 50-300cd/m^2. Z ciekawostek dla miłośników rozrywki - podświetlenie potrafi dostosować swą jaskrawość lokalnie do wyświetlanej treści, dynamicznie podbijając kontrast obrazu. Nie jestem znawcą w tej dziedzinie, ale na niewprawne oko mam przeczucie graniczące z pewnością, że również w gierkach i filmikach  ten monitor potrafi zasadzić użyszkodnikowi naprawdę solidnego kopa kombinacją kontrastu, czerni, gamutu, wysokiej jaskrawości oraz zdolności do jej lokalnego ograniczenia adaptacyjnego.

cdn...

Czy tylko ja mam takie wrażenie, że masz gadane jak audiofil?

3 Data: Wrzesien 04 2012 08:51:17
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Witek Kaszkin 

[...]

wysokiej jaskrawości oraz zdolności do jej lokalnego ograniczenia
adaptacyjnego.

Czy tylko ja mam takie wrażenie, że masz gadane jak audiofil?


nie tylko :>


W.

4 Data: Wrzesien 04 2012 21:12:53
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: JD 

W dniu 2012-09-03 23:29, trolling tone pisze:


Czy tylko ja mam takie wrażenie, że masz gadane jak audiofil?


Przecież to grupa [audiofilska] _fotofilska_ co cię dziwisz?
Monitor, to integralna częć fotografii cyfrowej,
są jeszcze tacy co włÄ…czają w to drukarki.

--
Pozdrawiam
JD

5 Data: Wrzesien 04 2012 11:20:02
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 2012-09-03 23:11, Czornyj pisze:

Na moim biureczku stanął dziś nowy CX240 [...]

A jak z kalibrowaniem tego monitora? Na stronie Eizo napisali:

Dostępne wersje CX240: tylko monitor (bez oprogramowania ColorNavigator)

Pozdrawiam,
Paweł

6 Data: Wrzesien 04 2012 10:22:33
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

A jak z kalibrowaniem tego monitora? Na stronie Eizo napisali:
 
Dostępne wersje CX240: tylko monitor (bez oprogramowania ColorNavigator)

Monitor nie wymaga wielkiej korekcji, więc z grubsza wystarcza kalibracja półsprzętowa z poziomu menu OSD.

Jeśli natomiast komuś jest mało, może dokupić licencję na ColorNavigatora i wykonać w pełni sprzętowej kalibracji, dokładnie takiej jak w serii CG. Ciekawostką jest to, że po przeprowadzeniu takowej procedury monitor rekalibruje się już sam przy pomocy wbudowanego sensora..

7 Data: Wrzesien 04 2012 19:55:03
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: jurski 

W dniu 2012-09-03 23:11, Czornyj pisze:

Na moim biureczku stanął dziś nowy CX240,

Czy coś wiadomo o cenie detalicznej, bo na półkach ceneo jeszcze pusto?


--
jurski
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
tak młodo jak dziś już się nie spotkamy

8 Data: Wrzesien 04 2012 23:30:43
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

Czy coś wiadomo o cenie detalicznej, bo na półkach ceneo jeszcze pusto?

Na początek +/- 5000 brutto

9 Data: Wrzesien 05 2012 19:07:38
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Mikolaj Machowski 

Czornyj napisał:

Czy coś wiadomo o cenie detalicznej, bo na półkach ceneo jeszcze pusto?

Na początek +/- 5000 brutto

A jak wypada w porównaniu do CG223W?

m.

10 Data: Wrzesien 06 2012 09:16:26
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

A jak wypada w porównaniu do CG223W?

- znacznie mniejsze przekłamania w funkcji kąta obserwacji
- wyższa rozdzielczość, większa powierzchnia
- czystsza biel, bez efektu marmurkowania, śnieżenia itd.
- bardziej równomierny
- po dokupieniu licencji ColorNavigatora - bardziej precyzyjny
- niższa jaskrawość minimalna, wyższa maksymalna

11 Data: Wrzesien 06 2012 22:03:46
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: quent 

Użytkownik "Czornyj"  napisał w wiadomości grup

- znacznie mniejsze przekłamania w funkcji kąta obserwacji
- wyższa rozdzielczość, większa powierzchnia
- czystsza biel, bez efektu marmurkowania, śnieżenia itd.
- bardziej równomierny
- po dokupieniu licencji ColorNavigatora - bardziej precyzyjny
- niższa jaskrawość minimalna, wyższa maksymalna

Kurcze, poza kątami kiepskimi nie zauważyłem w moim ce240w żadnych z opisywanych efektów a pewnie są bo to już staroć ;-))

Pozdr.
Q
www.elipsa.info

12 Data: Wrzesien 06 2012 21:59:40
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

Kurcze, poza kątami kiepskimi nie zauważyłem w moim ce240w żadnych z
opisywanych efektów a pewnie są bo to już staroć ;-))

CE240 dodatkowo ma węższy gamut i jest jeszcze mniej precyzyjny niż CG223. Radzę nie stawiać obok CX240, bo istnieje ryzyko, że zbiedniejesz o 5k ;)

13 Data: Wrzesien 07 2012 08:57:12
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: quent 

CE240 dodatkowo ma węższy gamut i jest jeszcze mniej precyzyjny niż CG223. Radzę nie stawiać obok CX240, bo istnieje ryzyko, że zbiedniejesz o 5k ;)

Domyślam się, że dla wprawnego oka i wymagających prac warto mieć coś lepszego.
Dla moich potrzeb mój CE jest aż nadto. Kalibruję go co 2 mies. i w pracy z drukiem wystarczająco wiernie prezentuje kolory. Kupiłem go tylko dlatego, że był dosyć tani a było to w czasach w których euro przez chwilę kosztowało 3 pln a ten eizo w berlinie stał za 1000 euro :-)

Jedyny minus mojego CE to ewentualnie kąty widzenia i mógłby być jednak większy niż 24", lepiej pracowałoby się w indyku.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

14 Data: Wrzesien 07 2012 02:10:07
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

 

Domyślam się, że dla wprawnego oka i wymagających prac warto mieć coś
lepszego.
Dla moich potrzeb mój CE jest aż nadto. Kalibruję go co 2 mies. i w pracy z
drukiem wystarczająco wiernie prezentuje kolory. Kupiłem go tylko dlatego,
że był dosyć tani a było to w czasach w których euro przez chwilę kosztowało
3 pln a ten eizo w berlinie stał za 1000 euro :-)

Jedyny minus mojego CE to ewentualnie kąty widzenia i mógłby być jednak
większy niż 24", lepiej pracowałoby się w indyku.

Kąty widzenia to jedno, lepsze odwzorowanie barw opartych na czystym C i Y oraz Pantonów to drugie. Normalnogamutowiec nie jest w stanie poprawnie wyświetlić Cyanu pow. 70% i Yellow pow. 90%, więc z odwzorowaniem zieleni, turkusów i chłodnych granatów jest lekka lipa.

A do Indyka to faktycznie - również polecam 27-kę, pracuje się bajecznie :D

15 Data: Wrzesien 07 2012 11:29:00
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: quent 

Kąty widzenia to jedno, lepsze odwzorowanie barw opartych na czystym C i Y oraz Pantonów to drugie.
Normalnogamutowiec nie jest w stanie poprawnie wyświetlić Cyanu pow. 70% i Yellow pow. 90%,
więc z odwzorowaniem zieleni, turkusów i chłodnych granatów jest lekka lipa.

Z "trudnymi" kolorami i tak pracuję z wzornikiem w ręku ;-)

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

16 Data: Wrzesien 06 2012 22:56:05
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: JA 

On 2012-09-03 21:11:14 +0000, Czornyj  said:

Obraz jest kli
nicznie czysty jak na iMacach, ale bez fatalnych konsekwencji wynikającyc
h z błyszczącej jak psu jajca, lustrzanej szyby.

Zpełnie na marginesie Twojego fajnego tekstu. Moje imadło 27incz, mimo iż ma szybę, zupełnie się do tego nie przyznaje.
;)
Tej szyby po prostu nie widać. Ani w dzień, ani w nocy.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

17 Data: Wrzesien 06 2012 22:08:06
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 6 Sep 2012 22:56:05 +0200, JA napisał(a):

Zpełnie na marginesie Twojego fajnego tekstu. Moje imadło 27incz, mimo
iż ma szybę, zupełnie się do tego nie przyznaje.
;)
Tej szyby po prostu nie widać. Ani w dzień, ani w nocy.

Może ktoś Ci rozbił, albo problemy ze wzrokiem? Dziś miałem nieszczęście
spędzić pół dnia przed dokładnie takim i jest zdrowo męcząca. Nie
wspominajac o kurzu na matrycy POD tą szybą, co wkurza do kwadratu. Jak
jeszcze raz będę musiał z tym badziewiem walczyc, to pójdę ze szklarskimi
przyssawkami na własny koszt, żeby ten syf wyczyścić, strata na zdrowiu
jest droższa od tych przyssawek.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

18 Data: Wrzesien 06 2012 22:06:01
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

Może ktoś Ci rozbił, albo problemy ze wzrokiem? Dziś miałem nieszczęście
spędzić pół dnia przed dokładnie takim i jest zdrowo męcząca. Nie
wspominajac o kurzu na matrycy POD tą szybą, co wkurza do kwadratu. Jak
jeszcze raz będę musiał z tym badziewiem walczyc, to pójdę ze szklarskimi
przyssawkami na własny koszt, żeby ten syf wyczyścić, strata na zdrowiu
jest droższa od tych przyssawek.

Oszczędź sobie wydatku. Najczęściej tego syfu nie da się usunąć, włazi w matrycę. Radziłbym szybko wysłać to cudo do serwisu - to jest wada fabryczna, dlatego Apple wymienia i uszczelnia matrycę, co ponoć trochę pomaga.

19 Data: Wrzesien 07 2012 22:32:05
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: JA 

On 2012-09-06 21:08:06 +0000, Waldek Godel  said:

o kurzu na matrycy POD tą szybą,

On jewt "w" matrycy, a nie pod szybą. To wada do naprawy. Mój to miał i faktycznie wk…jające to było niemożebnie. Ale po reklamacji i wymianie matrycy już się nie pojawiło.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

20 Data: Wrzesien 06 2012 22:01:06
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

Moje imadło 27incz, mimo
iż ma szybę, zupełnie się do tego nie przyznaje.
Tej szyby po prostu nie widać. Ani w dzień, ani w nocy.
Przyzwyczaiłeś się ;)

21 Data: Wrzesien 07 2012 22:34:30
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: JA 

On 2012-09-07 05:01:06 +0000, Czornyj  said:

Przyzwyczaiłeś się ;)

Wydaje mi się że nie, bo nie było do czego. Od samego początku szyba zupełnie nie przeszkadzała. Może dla tego, że stanowisko mam dość dobrze zorganizowane. I nigdy, nawet na CRT nie potrzebowałem tych śmiesznych osłon na monitor.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

22 Data: Wrzesien 07 2012 09:15:43
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: quent 

bez fatalnych konsekwencji wynikających z błyszczącej jak psu jajca, lustrzanej szyby.

Kiedyś miałem ochotę na iMaca ale jak już się prawie zdecydowałem to zaczęli produkować je właśnie z tymi glossy ekranami, no i z miejsca mi przeszło ;-)

--
Pozdr.
Q

23 Data: Wrzesien 11 2012 15:15:58
Temat: Re: EIZO ColorEdge CX240
Autor: Czornyj 

Małe porównanie czerni diabelskiej matrycy nowego Ejzacza z moją IPS-ową 30tką:
https://vimeo.com/49270272

EIZO ColorEdge CX240



Grupy dyskusyjne