Mam kłopot z 30D. Po założeniu i przekręceniu obiektywu ten się nie blokuje.
Wie ktoś jak to naprawić samodzielnie? Ewentualnie gdzie cosik takiego można
naprawić (na Śląsku albo w Krakowie)?

Matusz

Matusz napisał(a):

Mam kÂłopot z 30D. Po zaÂłoÂżeniu i przekrĂŞceniu obiektywu ten siĂŞ nie blokuje.
Wie ktoÂś jak to naprawiĂŚ samodzielnie? Ewentualnie gdzie cosik takiego moÂżna
naprawiĂŚ (na ÂŚlÂąsku albo w Krakowie)?

Ciekawe jak to możliwe. Sprawdzałeś czy ten mały bolec (który wystaje z
bagnetu korpusu i ma za zadanie zatrzaskiwać) wystaje i sprężynuje, jak
zdejmiesz obiektyw? A może zapchała się dziurka w obiektywie, w którą
ten bolec ma wskoczyć?

--
Mirek

Ciekawe jak to możliwe.

mozliwe sa najmniej prawdopodobne sytuacje.
przezkonal sie o tym jeden pilot podczas pikniku lotniczego w
krakowie , ktory bolec i dziurke przyplacil zyciem.

XX YY pisze:

Ciekawe jak to możliwe.

mozliwe sa najmniej prawdopodobne sytuacje.
przezkonal sie o tym jeden pilot podczas pikniku lotniczego w
krakowie , ktory bolec i dziurke przyplacil zyciem.

Wróciłeś już z urlopu? Jedźże gdzie znowu, zrób wszystkim dobry uczynek...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/manieryzm subiektywistyczny, eklektyczna, wtórna empiria fizykalizmu pragnień/

Ciekawe jak to możliwe. Sprawdzałeś czy ten mały bolec (który
wystaje z bagnetu korpusu i ma za zadanie zatrzaskiwać) wystaje i
prężynuje, jak
zdejmiesz obiektyw?

No właśnie nie wystaje. Albo się zaciął, albo sprężynka padła. Zastanawiam
się nad odkręceniem pierścienia mocowania. Tylko nie wiem, czy to coś
pomoże, czy nie lepiej oddać aparat w ręce jakiegoś fachowca.

Matusz

Matusz napisał(a):

Ciekawe jak to moÂżliwe. SprawdzaÂłeÂś czy ten maÂły bolec (który
wystaje z bagnetu korpusu i ma za zadanie zatrzaskiwaĂŚ) wystaje i
prĂŞÂżynuje, jak
zdejmiesz obiektyw?

No w³aœnie nie wystaje. Albo siê zaci¹³, albo sprê¿ynka pad³a. Zastanawiam
siĂŞ nad odkrĂŞceniem pierÂścienia mocowania. Tylko nie wiem, czy to coÂś
pomoÂże, czy nie lepiej oddaĂŚ aparat w rĂŞce jakiegoÂś fachowca.

Ja bym na pewno odkręcił, ale nie namawiam ;-)

--
Mirek