Grupy dyskusyjne   »   ET felgi

ET felgi



1 Data: Styczen 20 2009 20:08:42
Temat: ET felgi
Autor: zkruk [Lodz] 

czy mając oryginalnie ET 50 z oponą 205/55/16
i zakładając ET 45 z oponą 225/50/16 mogę spodziewać się jakiś diametralnych zmian w prowadzeniu auta?
(wiem, że to nie jest zamiennik wielkościowy - ale tak ma być - jest to świadoma decyzja)

możemy nawet założyć sytuacje, że rozmiar zostaje ten sam - chodzi mi głównie o fakt jak ET może wpłynąć na to jak zachowuje się auto...


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi



2 Data: Styczen 20 2009 20:56:11
Temat: Re: ET felgi
Autor: Końrad N.S. 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

czy mając oryginalnie ET 50 z oponą 205/55/16
i zakładając ET 45 z oponą 225/50/16 mogę spodziewać się jakiś diametralnych zmian w prowadzeniu auta?
(wiem, że to nie jest zamiennik wielkościowy - ale tak ma być - jest to świadoma decyzja)
możemy nawet założyć sytuacje, że rozmiar zostaje ten sam - chodzi mi głównie o fakt jak ET może wpłynąć na to jak zachowuje się auto...


wg mnie w ogóle tej zmiany (Et o 5mm) nie odczujesz.

szersze opony natomiast (gdyby były znacznie szersze) mogłyby chcieć prowadzić auto za ciebie. a na poważnie - troszkę bardziej odczuwałbyś je na kierownicy. ale też nie dużo, bez przesady.

tak myślę.

--

idiotom zawsze przyznaję rację

K>N>S>

3 Data: Styczen 20 2009 21:11:36
Temat: Re: ET felgi
Autor: zkruk [Lodz] 

Końrad N.S. wrote:


szersze opony natomiast (gdyby były znacznie szersze) mogłyby chcieć
prowadzić auto za ciebie. a na poważnie - troszkę bardziej
odczuwałbyś je na kierownicy. ale też nie dużo, bez przesady.


dopiero teraz zagooglałem że zmniejszające się ET powoduje, że opona bardziej wystaje...
czyli mamy 5mm na feldze i 10mm na oponie - czyli 1.5 cm szerzej...

pytanie - czy jakoś to wpływa na geometrie?


zależy mi na szerszych gumach bo 205 nie dają rady z nadmiarem mocy


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

4 Data: Styczen 20 2009 22:13:32
Temat: Re: ET felgi
Autor: TomiZS 



szersze opony natomiast (gdyby były znacznie szersze) mogłyby chcieć
prowadzić auto za ciebie. a na poważnie - troszkę bardziej
odczuwałbyś je na kierownicy. ale też nie dużo, bez przesady.


dopiero teraz zagooglałem że zmniejszające się ET powoduje, że opona
bardziej wystaje...
czyli mamy 5mm na feldze i 10mm na oponie - czyli 1.5 cm szerzej...

To czy koło będzie szersze zależy bardziej od szerokości felgi niż samej
opony.


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.

5 Data: Styczen 20 2009 21:15:22
Temat: Re: ET felgi
Autor: Gabriel'Varius' 

zkruk [Lodz] pisze:

czy mając oryginalnie ET 50 z oponą 205/55/16
i zakładając ET 45 z oponą 225/50/16 mogę spodziewać się jakiś diametralnych zmian w prowadzeniu auta?
(wiem, że to nie jest zamiennik wielkościowy - ale tak ma być - jest to świadoma decyzja)
Tu masz link do kalkulatora ET -> http://www.vwradom.fora.pl/linki,6/kalkulator-offset-et,1475.html
możemy nawet założyć sytuacje, że rozmiar zostaje ten sam - chodzi mi głównie o fakt jak ET może wpłynąć na to jak zachowuje się auto...
http://www.tempra.org/uploads/etae3.gif - Jesli bedziesz mial duza roznice w ET to na dziurach moze przycierac opona o nadkole. Wszystko zalezy od zawieszenia auta i od tego jakie powinny byc standardowe gumy i felgi w Twoim aucie.
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

6 Data: Styczen 20 2009 21:27:09
Temat: Re: ET felgi
Autor: zkruk [Lodz] 

Gabriel'Varius' wrote:

http://www.tempra.org/uploads/etae3.gif - Jesli bedziesz mial duza
roznice w ET to na dziurach moze przycierac opona o nadkole. Wszystko
zalezy od zawieszenia auta i od tego jakie powinny byc standardowe
gumy i felgi w Twoim aucie.

thx

obejrze sobie jutro na spokojnie wnętrze nadkola


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

7 Data: Styczen 20 2009 21:36:14
Temat: Re: ET felgi
Autor: DoQ 

zkruk [Lodz] pisze:

możemy nawet założyć sytuacje, że rozmiar zostaje ten sam - chodzi mi głównie o fakt jak ET może wpłynąć na to jak zachowuje się auto...

Sprawdz czy Ci na zacisk wejdzie ;)


Pozdrawiam
Pawel

8 Data: Styczen 21 2009 05:23:54
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"zkruk [Lodz]"

czy mając oryginalnie ET 50 z oponą 205/55/16
i zakładając ET 45 z oponą 225/50/16 mogę spodziewać się jakiś diametralnych zmian w prowadzeniu auta?

A co to diametralne? Pytasz o to, czy samochód będzie jeździł pionowo
zamiast poziomo? Niekoniecznie. ;)

Będziesz czuł brak tych 5 mm bardzo mocno, ale jeździć się da.

Zmniejszenie ET (przy zachowaniu tej samej średnicy całego koła) zwiększy promień
zataczania i doprowadzi do mniejszej stabilności jazdy. Wbrew pozorom 5 mm to dużo,
choć ja zmniejszyłem z 50 mm do 44 mm (bo nie było dzisiejszego wyboru felg) i nie
marudziłem, ale zmianę odczuwałem bardzo wyraźnie.

Podobnie do zaburzeń dojdzie przy złym pakowaniu samochodu -- złym rozkładzie masy.

(wiem, że to nie jest zamiennik wielkościowy - ale tak ma być - jest to świadoma decyzja)

16*25.4+205*1.1=631,9
16*25.4+225=631,4

Więc dlaczego nie jest?

Jeśli zwiększysz średnicę koła (wraz z oponą) możesz/powinieneś zmniejszyć ET,
ale przy tej samej średnicy koła ET powinieneś zachować ten sam. Szerokość opony
nie wpływa na ET. Podobnie z szerokością czy średnicą felgi, bo ET to odległość
mocowania felgi od jej środka. (odległość płaszczyzn:

 -- mocowania/przylegania_do_tarczy_hamulca
 -- przebiegającej przez środek felgi prostopadle do osi obrotu koła

możemy nawet założyć sytuacje, że rozmiar zostaje ten sam - chodzi mi głównie o fakt jak ET może wpłynąć na to jak zachowuje się auto...

Zmniejszenie ET zwiększa promień zataczania i auto naprawdę zaczyna zataczać :)
na wybojach, nierównościach itp. sytuacjach, gdzie dochodzi do nierównomierności
hamowania kół przednich. Kontrowanie kierownicą odpada, bo znaczna część tych
kontr ma miejsce w granicach luzów, a i trzeba mieć dobry refleks. :)

Od około 30 lat wprowadzany jest ujemny promień zataczania.
Pionierem była jakiś amator, po nim Audi i inne samochody
Zawieszenie z ujemnym promieniem zataczania było chronione patentem.

-=-

Natomiast zwiększenie ET zmniejszy Ci wspomniany PZ (co też doprowadzi do mniejszej
stabilności -- PZ ma być konkretnie ujemny dla danego samochodu) i zmniejszy miejsce
wewnątrz felgi -- może się tak przytrafić, iż coś (zacisk hamulcowy na przykład) nie
zmieści się wewnątrz felgi z tego, co tam powinno mieścić się. :)

-=-

Na pewno zwiększenie szerokości opony ułatwi (wbrew opinii wielu teoretyków) jeżdżenie.
Zapewne dlatego, że opona nie ugina się tak mocno. Nie jest prawdą, że zwiększy się od
tego zużycie paliwa, czy siła potrzebna do kierowania. :) Powiedziałbym nawet, że jedno
i drugie zmniejszy się, bo opona będzie mniej gnieciona. :) A będzie, bo i tak przy
tym samym ciśnieniu i takim samym obciążeniu musi taką samą powierzchnią opierać się
o jezdnię. :)


Poszerzenie opony o 20 mm zmniejsza miejsce wewnątrz (i na zewnątrz, ale na zewnątrz
jest dużo ;) miejsca) o 10 mm -- w pewnym sensie bez względu na szerokość czy średnicę
felgi. Może się tak trafić (ale jest to mało prawdopodobne) że szersza opona będzie
o coś zawadzała na zakrętach. Zabranie miejsca na zewnątrz jest mniej bolesne.

-=-

Ogólnie -- opony szerokie latem i wąskie zimą. :)
Felgi ,,aluminiowe'' latem (bo lepiej chłodzą, a to ważne zadanie felg) zaś stalowe
(bo są mocniejsze) zimą. Zimą jeździ się wolniej, jest więcej soli (może nie teraz)
oraz innych ,,detergentów'' i śniegu, w który lepiej wkręca się opona wąska niż szeroka.
No i łatwiej zimą o uszkodzenie felgi. Stalowe felgi można prostować młotkiem, :)
,,aluminiowe'' chyba prostuje się poprzez zakupienie nowych. ;)

-=-

Szersze opony są cięższe, a to masa wirująca i nieresorowana.
I tutaj jest cały problem. Wbrew pozorom lekkie felgi nie są
lżejsze od stalowych a szerokie opony na ,,lekkich'' felgach
są naprawdę ciężkie. :)

Są w życiu tylko trzy zasady zachowania -- energii, pędu i momentu pędu.
O pierwszej zazwyczaj pamiętamy (zwłaszcza wówczas, gdy wiemy, że energia
nie bierze się znikąd a jednak wszyscy chcemy spekulować walutami) o drugiej
myślimy rzadziej (bo kiedyż to jakieś ciało znienacka traci swoja masę bez
jednoczesnego tracenia prędkości -- w czasie wystrzału armatniego z jadącej
armaty?) a o trzeciej nie myślimy, choć widujemy rowery i motocykle codziennie.

No i to wirujące koło ma ,,podwójną'' masę. Raz liczy się ona w pędzie, a drugi raz w momencie pędu.
I jedno i drugie pochłania energie przy hamowaniu i przy rozpędzaniu.

Co do nieresorowanej masy -- skądś trzeba brać energie na pionowe ruchy kół.
Samochód może jechać poziomo, lecz koła stale skaczą w górę i w dół -- zwłaszcza na bruku.
I na te skakanie trzeba tracić energię. Im masa nieresorowana większa (cięższe zawieszenie,
czy raczej jego część i cięższe koła)  tym więcej tej energii tracimy na nierównej (a każda
jest jakoś nierówna) drodze.

-=-

Teraz czynnik najważniejszy i (moim zdaniem) decydujący: Szersze opony są po prostu ładniejsze!!! :)

-=-

Doradzam felgi ,,aluminiowe'' latem, bo lepiej chłodzą hamulce i są ładniejsze.
A stalowe zimą, bo można je prostować młotkiem i malować byle czym w razie
potrzeby, lub nawet nie malować -- i tak nie skorodują nawet po 20 latach. ;)

Odradzam zakładanie plastykowych kołpaków, bo:

 -- izolują cieplnie felgi (a tych zadaniem jest chłodzenie tarcz hamulcowych)
 -- odpadają w czasie jazdy
 -- są kradzione
 -- są swego rodzaju imitacją felg prawdziwych, czyli ,,aluminiowych''.

Złe felgi (źle chłodzące tarcze hamulcowe) lub źle przykręcone (z przeprężeniami)
przyspieszają zużywanie się piast czy łożysk oraz prowadzą do innych smutków.
Koła powinny być przykręcane stosownym momentem siły (Mercedes 201 -- 110 Nm;
Volvo S40 -- 130 Nm) co drugą szpilkę, nie od razu z pełnym momentem, ale
najpierw wszystkie (co drugą -- po przekątnej) lżej, później (nadal co drugą)
mocniej, do właściwej wielkości momentu siły.


Aby było jasne -- hamulec jest maszynerią zamieniającą **praktycznie całą**
energię kinetyczną uporządkowaną (mv^2/2) na nieuporządkowaną, zwaną energią
kinetyczną wewnętrzną lub po prostu ciepłem. Od szybkości odprowadzania tegoż
ciepełka zależy skuteczność hamowania. Nie twierdzę, że zależy tylko od tej
szybkości, ale że od niej zależy, i to zależy dość mocno.

-=-

IMO warto smarować szpilki felgi pastą miedzianą, choć to wg wieli herezja
powodująca zaciskanie się szpilek lub ich odkręcanie się. Ja nie narzekam.

Warto też (podczas wymiany klocków hamulcowych) rozpychać rękami (nie łychami
i łomami, co ma miejsce w Polsce) tłoczki w zaciskach hamulcowych. Warto czasami
tłoczki starannie oczyścić i przesmarować albo stosownymi mazidłami, albo po
prostu płynem hamulcowym. (rączki pobolą) ;)

-=-

Co zrobić, gdy oponiarz (osiłek dwumetrowy) przykręci felgi ,,nieco'' większym
(niż zalecany przez producenta) momentem? Nie należy niczego robić w obecności
owegoż osiłka (bo nadmiar momentu ;) może wyładować nie tylko na felgach) lecz
spokojnie odjechać i poluzować :) szpilki. Felgi (zwłaszcza ,,lekkie'') grzeją
się od opon i od tarcz, a gdy grzeją się -- także nieco zwiększają naprężenia,
gdyż się nieco powiększają, dlatego najgorsze (jeżeli szpilka nie odpadła) nie
zaczyna się tuż po dokręceniu, lecz później, gdy felga rozgrzeje się od tarczy
hamulcowej. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

9 Data: Styczen 21 2009 09:19:07
Temat: Re: ET felgi
Autor:

Na pewno zwiększenie szerokości opony ułatwi (wbrew opinii wielu teoretyków) jeżdżenie.

to zalezy - pewnie "mniejsze" dziury w asfalcie sa mniej odczuwalne na szerszych oponach,
ale koleiny to juz pewnie co innego :)

Zapewne dlatego, że opona nie ugina się tak mocno. Nie jest prawdą, że zwiększy się od
tego zużycie paliwa, czy siła potrzebna do kierowania. :) Powiedziałbym nawet, że jedno
i drugie zmniejszy się, bo opona będzie mniej gnieciona. :) A będzie, bo i tak przy
tym samym ciśnieniu i takim samym obciążeniu musi taką samą powierzchnią opierać się
o jezdnię. :)

uwazam, ze jest calkowicie odwrotnie:
jezdzilem kilkoma autami bez wspomagania - z szerszymi
i z wezszymi oponami i zawsze ciezej skrecalo sie na szerszych oponach;
co prawda kazde auto bylo innej marki, ale gabarytami podobne
a wiec cos w tym jest...

ostatnio znalazlem gdzies na sieci taki test:
rozpedzali takie samo auto w tych samych warunkach
do pewnej predkosci i badali po jakiej drodze
auto samo zatrzyma sie;
test powtarzano kilka razy
i wyszlo, ze auto z szerszymi oponami zatrzymywalo sie predzej,
czyli szersze opony maja jednak wieksze opory toczenia,
czyli auto powinno palic wiecej (pewnie nieznacznie ale wiecej :)

Warto też (podczas wymiany klocków hamulcowych) rozpychać rękami (nie łychami
i łomami, co ma miejsce w Polsce) tłoczki w zaciskach hamulcowych. Warto czasami
tłoczki starannie oczyścić i przesmarować albo stosownymi mazidłami, albo po
prostu płynem hamulcowym. (rączki pobolą) ;)

w starszych autach to obowiazek - nawet warto przeczyscic cylinderki
bardzo drobnym (wodnym?) papierem sciernym i wymienic te gumki
i pozniej wszystko wymyc plynem hamulcowym;

10 Data: Styczen 21 2009 15:42:49
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Q"

Na pewno zwiększenie szerokości opony ułatwi (wbrew opinii wielu teoretyków) jeżdżenie.

to zalezy - pewnie "mniejsze" dziury w asfalcie sa mniej odczuwalne na szerszych oponach,
ale koleiny to juz pewnie co innego :)

Trudno mi rozmawiać o kolenach, bo nie jeżdżę  nich.

Zapewne dlatego, że opona nie ugina się tak mocno. Nie jest prawdą, że zwiększy się od tego zużycie paliwa, czy siła potrzebna do kierowania. :) Powiedziałbym nawet, że jedno i drugie zmniejszy się, bo opona będzie mniej gnieciona. :) A będzie, bo i tak przy tym samym ciśnieniu i takim samym obciążeniu musi taką samą powierzchnią opierać się o jezdnię. :)

uwazam, ze jest calkowicie odwrotnie:
jezdzilem kilkoma autami bez wspomagania - z szerszymi
i z wezszymi oponami i zawsze ciezej skrecalo sie na szerszych oponach;
co prawda kazde auto bylo innej marki, ale gabarytami podobne
a wiec cos w tym jest...

A jeździłem swoją Mercedes na oponach:

 175/70/14  14*25.4+175*1.4=600,6 nominał miałem kilka razy takie; teraz mam takie z tyłu
 185/65/14  14*25.4+185*1.3=596,1 zwykle zimą
 205/55/15  15*25.4+205*1.1=606,5 raz takie kupiłem, były zbyt dużej średnicy
 205/50/15  15*25.4+205=586       takich miałem sporo

ostatnio znalazlem gdzies na sieci taki test:
rozpedzali takie samo auto w tych samych warunkach
do pewnej predkosci i badali po jakiej drodze
auto samo zatrzyma sie;
test powtarzano kilka razy
i wyszlo, ze auto z szerszymi oponami zatrzymywalo sie predzej,
czyli szersze opony maja jednak wieksze opory toczenia,
czyli auto powinno palic wiecej (pewnie nieznacznie ale wiecej :)

Ja nie potwierdzam tych wyników.

Warto też (podczas wymiany klocków hamulcowych) rozpychać rękami (nie łychami i łomami, co ma miejsce w Polsce) tłoczki w zaciskach hamulcowych. Warto czasami tłoczki starannie oczyścić i przesmarować albo stosownymi mazidłami, albo po prostu płynem hamulcowym. (rączki pobolą) ;)

w starszych autach to obowiazek - nawet warto przeczyscic cylinderki
bardzo drobnym (wodnym?) papierem sciernym i wymienic te gumki
i pozniej wszystko wymyc plynem hamulcowym;

Cylinderki też warto.

A w nowych nie warto?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

11 Data: Styczen 22 2009 10:58:13
Temat: Re: ET felgi
Autor: Arni 

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:


"Q"
Na pewno zwiększenie szerokości opony ułatwi (wbrew opinii wielu teoretyków) jeżdżenie.

to zalezy - pewnie "mniejsze" dziury w asfalcie sa mniej odczuwalne na szerszych oponach,
ale koleiny to juz pewnie co innego :)

Trudno mi rozmawiać o kolenach, bo nie jeżdżę  nich.

mam wariant ekstremalny:
honda fabrycznie ma kola "polonezowskie" czyli jakies 165/65/13 5,5" szerokosci a kupilem kiedys okazyjnie koła od beemki 205/??/15 7".
Rozmiarów nie pamietam dokładnie, przed kupnem przeliczałem wszystkie parametry, nie jest to teraz istotne.
Wazne jest ze alusy są i szersze i rozstaw mocno sie powiekszył.
Wynik tego eksperymentu był nastepujący:
na szerokich kołach auto idzie jak po szynach, sztywno strasznie, kierownica ciut ciezej sie kreci. Hamowanie _chyba_ lepsze, nie robilem pomiarów. Na niewielkich nierównosciach wzdłuznych zwanych koleinami nie jest zle, ciut gorsza droga powoduje wyrazne prowadzanie auta ale niestety nie jak tramwaju wzdluz szyn tylko "wyciąga" auto na zewnatrz kolein. Przy równej drodze z "niespodziankami" potrafi niezle szarpnąc kierownicą, zwiekszenie ramienia siły (upraszczajac: z powodu zmiany ET) działającej od koła na kierownice jest mocno odczuwalne.
Amortyzacja nie spadła jakos gwałtownie, nizszy profil kompensowany jest przez szerokosc.
Oczywiscie powoduje to zwiekszenie obciazenia łozysk i całe reszty zawieszenia, zwiekszenie oporów toczenia itd. Mam tego swiadomosc i nie jest to tematem rozważan.
objawy opisane przeze mnie z pewnoscia nie bedą tak drastyczne przy zachowaniu umiaru :) ale nie da sie ich wyeliminowac, wplyw na geometrie zawieszenia i wlasnosci jezdne jest nie do pominięcia.

Za to jaki lans :))



--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

12 Data: Styczen 22 2009 12:26:48
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 

To Ty mi przysłałeś m@ila bez @dresu zwrotnego?

"Arni"

honda fabrycznie ma kola "polonezowskie" czyli jakies 165/65/13 5,5" szerokosci a kupilem kiedys okazyjnie koła od beemki 205/??/15 7".
Rozmiarów nie pamietam dokładnie, przed kupnem przeliczałem wszystkie parametry, nie jest to teraz istotne.
Wazne jest ze alusy są i szersze i rozstaw mocno sie powiekszył.
Wynik tego eksperymentu był nastepujący:
na szerokich kołach auto idzie jak po szynach, sztywno strasznie,

Polonez chyba nie ma ujemnego promienia zataczania. Nie te czasy.

kierownica ciut ciezej sie kreci. Hamowanie _chyba_ lepsze, nie robilem pomiarów. Na niewielkich nierównosciach wzdłuznych zwanych koleinami nie jest zle, ciut gorsza droga powoduje wyrazne prowadzanie auta ale niestety nie jak tramwaju wzdluz szyn tylko "wyciąga" auto na zewnatrz kolein. Przy równej drodze z "niespodziankami" potrafi niezle szarpnąc kierownicą, zwiekszenie ramienia siły (upraszczajac: z powodu zmiany ET) działającej od koła na kierownice jest mocno odczuwalne.

No właśnie.

Amortyzacja nie spadła jakos gwałtownie, nizszy profil kompensowany jest przez szerokosc.
Oczywiscie powoduje to zwiekszenie obciazenia łozysk i całe reszty zawieszenia, zwiekszenie oporów toczenia itd. Mam tego swiadomosc i nie jest to tematem rozważan.
objawy opisane przeze mnie z pewnoscia nie bedą tak drastyczne przy zachowaniu umiaru :) ale nie da sie ich wyeliminowac, wplyw na geometrie zawieszenia i wlasnosci jezdne jest nie do pominięcia.

Za to jaki lans :))

Co to lans?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

13 Data: Styczen 23 2009 14:43:37
Temat: Re: ET felgi
Autor: Arni 

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

To Ty mi przysłałeś m@ila bez @dresu zwrotnego?

wysłałem normalnie i żeby było smieszniej to teraz go w "wysłanych" nie widze :) adresik arni na volviki kropka org

Polonez chyba nie ma ujemnego promienia zataczania. Nie te czasy.

ale ja sie nie odnosze do polonezatylko do rozmiaru opon. Dzieki temu zimowki wyszły tanio bo to popularny rozmiar.

Za to jaki lans :))

Co to lans?

współczynnik wyrywania lasek ;)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

14 Data: Styczen 24 2009 10:21:19
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Arni"

wysłałem normalnie i żeby było smieszniej to teraz go w "wysłanych" nie widze :) adresik arni na volviki kropka org

Jest @dres taki jak tutaj, czyli  -- antyspamowy.
I aby było ciekawiej, nie dostałem ifo o tym, że @dres jest zły.
Dostałem tylko ostrzeżenie (łorninga) o niedostarczeniu.

Polonez chyba nie ma ujemnego promienia zataczania. Nie te czasy.

ale ja sie nie odnosze do polonezatylko do rozmiaru opon. Dzieki temu zimowki wyszły tanio bo to popularny rozmiar.

Za to jaki lans :))

Co to lans?

współczynnik wyrywania lasek ;)

Aha... To chyba żaden, bo na Poloneza żadna nie leci.
Jak myślisz -- po co mi to Volvo? ;)

Mercedes, nawet pospawana (i to solidnie), nie ciągnie lasek. ;)
Oglądają, patrzą i pytają wzrokiem:

 -- A to w ogóle jeszcze jeździ o własnych siłach? ;)
 -- Na benzynę czy na parę, jak lokomotywy z dawnych lat? ;)
 -- Nie spadnę wraz z fotelem na jezdnię w czasie jazdy?
    (a akurat podłoga jest cała, choć była dziurawa na wylot)
 -- Ciekawe, co wówczas, gdy się przeziębię w wyniku przeciągów?,
    bo tu są same dziury...
 -- Grubo malowany, aby się trzymał na lakierze? ;)
 -- Ile to waży? -- bo w razie czego pod górkę nie będę pchała...

I pytają tak celowo, aby mnie zmusić :) do kupna nowego auta...
A ja lubię tę Mercedes (miała być tylko na 3 miesiące, ale że najtrwalsze
są prowizorki...) i nie kupowałbym Volvo, gdyby nie ogólny kryzys gospodarczy
i krach złotówki -- po co mają pieniądze marnować się na śmiesznych lokatach? :)

BTW Volvo:

http://volvocars.pl/
http://klubvolvo.org.pl/
http://volvonews.tk/
http://volvoklub.pl/
http://volvoclub.org.uk/

kilka linków w PDFie poświęconym motoryzacji w oparciu o Volvo.
Nie mam teraz łączności z netem, więc nie wiem, czy chodzące. :)

Merceds (i inne samochody) też ma tyle stron tego typu?
Nigdy na takowych nie byłem.

Tak w ogóle to szukam książki po polsku, najlepiej za freeko, o nowym Volvo S40.
Po angielsku jest -- za 137 złotych. Chyba ją kupię, skoro nie widać nic lepszego.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

15 Data: Styczen 25 2009 20:46:08
Temat: Re: ET felgi
Autor: Arni 

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:


"Arni"
wysłałem normalnie i żeby było smieszniej to teraz go w "wysłanych" nie widze :) adresik arni na volviki kropka org

Jest @dres taki jak tutaj, czyli  -- antyspamowy.
I aby było ciekawiej, nie dostałem ifo o tym, że @dres jest zły.
Dostałem tylko ostrzeżenie (łorninga) o niedostarczeniu.

cos sie czytnikowi powalilo bo nie zmienil tozsamosci z newsowej na mailową


http://volvocars.pl/
http://klubvolvo.org.pl/
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

http://volvonews.tk/
http://volvoklub.pl/
http://volvoclub.org.uk/

> kilka linków w PDFie poświęconym motoryzacji w oparciu o Volvo.
> Nie mam teraz łączności z netem, więc nie wiem, czy chodzące.

chyba wszystkie chodzą z czego podkreslona to najlepsza ;)) a ostatnia ma najwiecej infromacji technicznych. Ale o tak nowym wozie wiele bym sie nie spodziewał znalezc. Jesli chodzi o babranine w starociach to w wolnej chwili zajrzyj na www.volviki.org.  A korespondencje przeniesmy na priv bo nas pogonią zaraz :)


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

16 Data: Styczen 26 2009 13:48:51
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Arni"

chyba wszystkie chodzą z czego podkreslona to najlepsza ;)) a ostatnia ma najwiecej infromacji technicznych. Ale o tak nowym wozie wiele bym

Nowe S40 jest aż tak nowe? :)

Mnie teraz najbardziej interesuje offset felgi.
Opony zimowe chyba mam wybrane -- pytałem o zimówki do Mercedesa.
Felgi raczej dam 16, bo z większymi dużo problemów, a zysk nieduży.

sie nie spodziewał znalezc. Jesli chodzi o babranine w starociach to w wolnej chwili zajrzyj na www.volviki.org.  A korespondencje przeniesmy na priv bo nas pogonią zaraz :)

Nowe S40 nie jest samochodem, czy może jest, ale nielubianym przez innych?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

17 Data: Styczen 26 2009 15:53:06
Temat: Re: ET felgi
Autor: Arni 

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:


"Arni"
chyba wszystkie chodzą z czego podkreslona to najlepsza ;)) a ostatnia ma najwiecej infromacji technicznych. Ale o tak nowym wozie wiele bym

Nowe S40 jest aż tak nowe? :)

jestesmy biednym klubem i srednia wieku klubowych wozów to jakies 10 lat   albo wiecej:))

Nowe S40 nie jest samochodem, czy może jest, ale nielubianym przez innych?

jest jeszcze zbyt mało eksplorowany :) Dane z katalogów to sie znajdą ale z doswiadczenia to mało co.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

18 Data: Styczen 27 2009 09:16:36
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Arni"

Nowe S40 jest aż tak nowe? :)

jestesmy biednym klubem i srednia wieku klubowych wozów to jakies 10 lat albo wiecej:))

Aha. Słyszałem, że Waldemar Pawlak rozdaje pieniądze. Może by warto
było go poprosić o dofinansowanie zakupu ze stu sztuk Volvo S80 z AWD? :)

Facet ma najwyraźniej dobre serce, więc na pewno nie odmówi.
A pieniędzy podatników i tak na nic nie starcza w tym kraju. :)

Nowe S40 nie jest samochodem, czy może jest, ale nielubianym przez innych?

jest jeszcze zbyt mało eksplorowany :) Dane z katalogów to sie znajdą ale z doswiadczenia to mało co.

Dane katalogowe to już coś. Rozmyślam o zakupieniu książki Haynesa (czy jak mu tam) o Volvo S40.
Niestety kosztuje to tylko ;) 137 złotych i jest napisane w języku angielskim. Do książki dają
gratisowo słownik angielsko-polski -- kolekcja słowników ,,technicznych'' by rosła. :)

 http://www.instrukcje-napraw.pl/instrukcje/7797322-_volvo_s40_i_v50_(silniki_benzynowe_i_diesel)_2004_2007/

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

19 Data: Styczen 27 2009 09:50:43
Temat: Re: ET felgi
Autor: Arni 

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Dane katalogowe to już coś. Rozmyślam o zakupieniu książki Haynesa (czy jak mu tam) o Volvo S40.
Niestety kosztuje to tylko ;) 137 złotych i jest napisane w języku angielskim. Do książki dają
gratisowo słownik angielsko-polski -- kolekcja słowników ,,technicznych'' by rosła. :)

http://www.instrukcje-napraw.pl/instrukcje/7797322-_volvo_s40_i_v50_(silniki_benzynowe_i_diesel)_2004_2007/

innej i tak nie ma, albo kupisz tą albo sciagniesz gdzies w pdf choc tej wersji nie widzialem. Ale nie szukalem tez jakos specjalnie.
do 240, 440, 740 to mam zarowno papierowe jak i mnostwo elektronicznej dokumentacji. O juz wiem, byc moze donowego S40 bede mial jakies schematy elektryczne, to wszystko.
--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

20 Data: Styczen 27 2009 10:22:22
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Arni"

http://www.instrukcje-napraw.pl/instrukcje/7797322-_volvo_s40_i_v50_(silniki_benzynowe_i_diesel)_2004_2007/

innej i tak nie ma, albo kupisz tą albo sciagniesz gdzies w pdf choc tej

Wolałbym w PDF za freeko. :)

wersji nie widzialem. Ale nie szukalem tez jakos specjalnie.
do 240, 440, 740 to mam zarowno papierowe jak i mnostwo elektronicznej dokumentacji. O juz wiem, byc moze donowego S40 bede mial jakies schematy elektryczne, to wszystko.

Jeśli można prosić o te schematy w PDF?...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

21 Data: Styczen 22 2009 21:32:38
Temat: Re: ET felgi
Autor: Końrad N.S. 

Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomości

Przy równej drodze z "niespodziankami" potrafi niezle szarpnąc kierownicą, zwiekszenie ramienia siły (upraszczajac: z powodu zmiany ET) działającej od koła na kierownice jest mocno odczuwalne.


to będzie ze wszystkich objawów najłatwiej zauważalne, to zaskoczy kierującego najszybciej i najmocniej po zwiększeniu et i założeniu szerszych opon.

--

idiotom zawsze przyznaję rację

K>N>S>

22 Data: Styczen 22 2009 23:57:19
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Końrad N.S."

to będzie ze wszystkich objawów najłatwiej zauważalne, to zaskoczy kierującego najszybciej i najmocniej po zwiększeniu et i założeniu szerszych opon.

Zazwyczaj po zmniejszeniu, bo zwykle ET jest zmniejszany w trakcie ,,rasowania''. ;)
(a jest zmniejszany choćby dlatego, aby szersza felga zmieściła się)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

23 Data: Styczen 21 2009 09:56:58
Temat: Re: ET felgi
Autor: zkruk [Lodz] 

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"zkruk [Lodz]"
czy mając oryginalnie ET 50 z oponą 205/55/16
i zakładając ET 45 z oponą 225/50/16 mogę spodziewać się jakiś
diametralnych zmian w prowadzeniu auta?

A co to diametralne? Pytasz o to, czy samochód będzie jeździł pionowo
zamiast poziomo? Niekoniecznie. ;)

Będziesz czuł brak tych 5 mm bardzo mocno, ale jeździć się da.

Zmniejszenie ET (przy zachowaniu tej samej średnicy całego koła)
zwiększy promień zataczania i doprowadzi do mniejszej stabilności jazdy. Wbrew pozorom
5 mm to dużo, choć ja zmniejszyłem z 50 mm do 44 mm (bo nie było dzisiejszego
wyboru felg) i nie marudziłem, ale zmianę odczuwałem bardzo wyraźnie.

yyy... czegoś tu nie rozumiem, bo...
rozstawiąjąc koła szerzej powinnienem raczej zwiększać stabliność pojazdu...
co prawda mówimy tu o 5mm więc przy całej wielkości samochodu stosunkowo mało...


Podobnie do zaburzeń dojdzie przy złym pakowaniu samochodu -- złym
rozkładzie masy.

? tego nie rozumiem kompletnie


(wiem, że to nie jest zamiennik wielkościowy - ale tak ma być - jest
to świadoma decyzja)

16*25.4+205*1.1=631,9
16*25.4+225=631,4

Więc dlaczego nie jest?

bo podałem zły rozmiar 255/55/16 ;]
-3.5 %



Jeśli zwiększysz średnicę koła (wraz z oponą) możesz/powinieneś
zmniejszyć ET,

no to w tym wypadku wychodzi, że średnica się zwiększy


Zmniejszenie ET zwiększa promień zataczania i auto naprawdę zaczyna
zataczać :) na wybojach, nierównościach itp. sytuacjach, gdzie dochodzi do
nierównomierności hamowania kół przednich. Kontrowanie kierownicą odpada, bo znaczna
część tych kontr ma miejsce w granicach luzów, a i trzeba mieć dobry refleks. :)

Natomiast zwiększenie ET zmniejszy Ci wspomniany PZ (co też
doprowadzi do mniejszej stabilności -- PZ ma być konkretnie ujemny dla danego samochodu) i
zmniejszy miejsce wewnątrz felgi -- może się tak przytrafić, iż coś (zacisk hamulcowy
na przykład) nie zmieści się wewnątrz felgi z tego, co tam powinno mieścić się. :)

pogubiłem się - na samej górze piszesz tak
"> Zmniejszenie ET (przy zachowaniu tej samej średnicy całego koła)
zwiększy promień zataczania i doprowadzi do mniejszej stabilności jazdy."

lekko powyżej piszesz zwiększenie ET doprowadza do mniejszej stabilności...

ja to rozumiem w ten sposób -koła wystają dalej więc właśnie stabilność się zwiększa




Szersze opony są cięższe, a to masa wirująca i nieresorowana.
I tutaj jest cały problem. Wbrew pozorom lekkie felgi nie są
lżejsze od stalowych a szerokie opony na ,,lekkich'' felgach
są naprawdę ciężkie. :)

tutaj jest możliwość wybrania na prawdę lekkich felg

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

24 Data: Styczen 21 2009 16:27:49
Temat: Re: ET felgi
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"zkruk [Lodz]"

yyy... czegoś tu nie rozumiem, bo...
rozstawiąjąc koła szerzej powinnienem raczej zwiększać stabliność pojazdu...
co prawda mówimy tu o 5mm więc przy całej wielkości samochodu stosunkowo mało...

Nie przejmuj się. Wielu nie rozumie. Dopiero w trakcie wchodzenia na pobliskie
drzewo (słup, samochód, ścianę) ludzie załapują, że coś jest nie tak. ;)

Rozstaw się zwiększa -- i dobrze.
Ale zwiększa się także (o czym pisałem do znudzenia) promień zataczania.
Stabilność związana z większym rozstawem kół przyda się w trakcie skręcania
(mam fotkę Mercedesa C, który wjechał lewymi kołami na drzwi innego samochodu)
ale zwiększenie rozstawu kół o 10 mm nie da zbyt wiele dobrego, zaś zwiększenie
promienia zataczania o 5 mm da sporo złego.

Podobnie do zaburzeń dojdzie przy złym pakowaniu samochodu -- złym
rozkładzie masy.

? tego nie rozumiem kompletnie

Samochód nie jest homogenizowaną papką. Każda ,,grudka'' masy ciągnie po swojemu.
Środek geometryczny samochodu niekoniecznie pokrywa się ze środkiem jego masy.
Producent wie, jak obciążył swój samochód (zazwyczaj przód mocniej od tyłu
w przednionapędowych/FWD samochodach; ponoć BMW3 ma takie same rozłożenie
na przednią oś i na tylną; być może inne BMW także) ale nie wie, jak Ty
go dociążysz, dlatego złe rozlokowanie ciężarów zaburza zamysł producenta.

W pewnym sensie najlepiej nikogo i niczego nie wozić poza sobą i zbiornikiem paliwa. ;)

(wiem, że to nie jest zamiennik wielkościowy - ale tak ma być - jest
to świadoma decyzja)

16*25.4+205*1.1=631,9
16*25.4+225=631,4

Więc dlaczego nie jest?

bo podałem zły rozmiar 255/55/16 ;]
-3.5 %

16*25.4+255*1.1=686,9

686,9/631,9=1,08703908846336  niemal 9%

Jeśli zwiększysz średnicę koła (wraz z oponą) możesz/powinieneś zmniejszyć ET,

no to w tym wypadku wychodzi, że średnica się zwiększy

Zwiększy, ale jak to przełoży się na promień zataczania -- nie wiem.
Trzeba znać to zawieszenie. Producent je zna. Ja nawet nie wiem, o jakim
samochodzie piszesz, a gdybym nawet wiedział, też bym nie mógł nic powiedzieć ciekawego.

Zmniejszenie ET zwiększa promień zataczania i auto naprawdę zaczyna
zataczać :) na wybojach, nierównościach itp. sytuacjach, gdzie dochodzi do
nierównomierności hamowania kół przednich. Kontrowanie kierownicą odpada, bo znaczna
część tych kontr ma miejsce w granicach luzów, a i trzeba mieć dobry refleks. :)

Natomiast zwiększenie ET zmniejszy Ci wspomniany PZ (co też
doprowadzi do mniejszej stabilności -- PZ ma być konkretnie ujemny dla danego samochodu) i
zmniejszy miejsce wewnątrz felgi -- może się tak przytrafić, iż coś (zacisk hamulcowy
na przykład) nie zmieści się wewnątrz felgi z tego, co tam powinno mieścić się. :)

pogubiłem się

Więc przeczytaj wolniej. Tu jak za kierownicą -- gubisz się, więc jedziesz za szybko.

- na samej górze piszesz tak
"> Zmniejszenie ET (przy zachowaniu tej samej średnicy całego koła)
zwiększy promień zataczania i doprowadzi do mniejszej stabilności jazdy."

No...

lekko powyżej piszesz zwiększenie ET doprowadza do mniejszej stabilności...

Bo tak jest. PZ ma być jakiś konkretny i zmiana (w tę lub w przeciwną) zwiększa niestabilność.

ja to rozumiem w ten sposób -koła wystają dalej więc właśnie stabilność się zwiększa

Na zakrętach jest stabilniejszy (czego prawie nigdy nie doświadczysz)
ale na nierówność hamownia przednich kół jest mniej odporny.

Szersze opony są cięższe, a to masa wirująca i nieresorowana.
I tutaj jest cały problem. Wbrew pozorom lekkie felgi nie są
lżejsze od stalowych a szerokie opony na ,,lekkich'' felgach
są naprawdę ciężkie. :)

tutaj jest możliwość wybrania na prawdę lekkich felg

Więc pamiętaj:

 -- koła kręcą się (zasada zachowania momentu pędu) a nie tylko poruszają (jak reszta samochodu)
 -- należą do nieresorowanej masy samochodu (skaczą stale w górę i w dół -- amortyzacja jest wyżej)
 -- felgi mają za zadanie studzenie tarcz hamulca (stal słabo przewodzi ciepło).

Więcej trzeba włożyć (i zabrać) energii do rozkręcenia i posuwania koła niż tylko do jego posuwania.
Im cięższe opony, tym gorzej, bo opony są na ,,krańcach'' kół a im dalej, tym gorzej.

Ale szerokie opony to mniejsze uginanie -- więc opona lepiej przypomina koło w swym rzucie bocznym. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Postscriptum: Jeśli uważasz, że zbudujesz bez dodatkowych nakładów samochód lepszy niż masz,
              to mylisz się. Felgę z małym ET łatwiej wyprodukować, więc gdyby zmniejszenie
ET zwiększało stabilność samochodu, produkowano by samochody właśnie na takich kołach.
Uzyskanie małego (aż ujemnego) promienia zataczania jest wyzwaniem.

ET felgi



Grupy dyskusyjne