Grupy dyskusyjne   »   ETZ 150 porada od mechanika dla laika

ETZ 150 porada od mechanika dla laika



1 Data: Czerwiec 14 2014 10:16:32
Temat: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: schiavona 

Witam,
na wakacje chcę zacząć przygodę z motocyklami od ETZ 150. Znalazłam ogłoszenie w internecie, w którym właściciel napisał: ''pali z pierwszego kopa jedynym mankamentem jest rozładowany akumulator nie trzyma prądu od prostownika zapali odrazu''. Nie znam się na tym, dopiero będę się uczyć, dlatego kieruję do was pytanie... Czy wymiana akumulatora rozwiąże sprawę? Czy może jeszcze z czymś będzie problem? Może ładowanie też padło?
Nie śmiać się z moich pytań... Świeżak jestem, każdy kiedyś zaczynał ;)
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/



2 Data: Czerwiec 14 2014 19:27:32
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Adam Wysocki 

schiavona  wrote:

dlatego kieruję do was pytanie... Czy wymiana akumulatora rozwiąże sprawę?
Czy może jeszcze z czymś będzie problem? Może ładowanie też padło?

Na odległość nikt nie oceni, ale liczyłbym się z tym.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

3 Data: Czerwiec 14 2014 22:30:54
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Arbiter 


Użytkownik "schiavona"  napisał w wiadomości

dlatego kieruję do was pytanie... Czy wymiana akumulatora rozwiąże sprawę?
Czy może jeszcze z czymś będzie problem? Może ładowanie też padło?

zapal motocykl i sprawdź miernikiem napięcie na akumulatorze. Jeśli bedzie
<13V to raczej ładowania brak.

Ogólnie to imho raczej nie warto kupowac obecnie etz. Wcale nie są tanie, a
bęzyny spalają jak mały samochód

kup lepiej cos z nowszej generacji np  cbr 125 lub cbf 125

4 Data: Czerwiec 15 2014 10:31:58
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Jacot 

"Arbiter"  wrote:

Ogólnie to imho raczej nie warto kupowac obecnie etz. Wcale nie są tanie, a
bęzyny spalają jak mały samochód

Bez jaj?;) Wiele samochodow schodzi do 3l ze zuzyciem?
To ze Etki nie sa tanie to rowniez z czegos wynika.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://stokrotka.grejt.pl/

5 Data: Czerwiec 15 2014 21:23:31
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Arbiter 


Użytkownik "Jacot"  napisał w wiadomości


Bez jaj?;) Wiele samochodow schodzi do 3l ze zuzyciem?

Więcej samochodów schodzi ze zuzyciem do 3l niż MZ ETZ150 do 3,0

http://www.spritmonitor.de/en/overview/0-All_manufactures/0-All_models.html?fueltype=1&vehicletype=1&minkm=5000&powerunit=2

Przecież etka pali conajmniej 4, a lepiej liczyć 5 litrów aby się niemile
nie zaskoczyć.

http://www.spritmonitor.de/en/overview/0-All_manufactures/0-All_models.html?vehicletype=2&exactmodel=etz%20150&powerunit=2

To ze Etki nie sa tanie to rowniez z czegos wynika.

sentyment. To były fajne sprzęty w latach 90 tych. W latach 2000 sam
myślałem o zakupie. Wtedy można było nabyć za 1500 zł i to jeszcze ma sens.

Ten motocykl ma fajną moc i zawieszenie komfortowe na dziurawe drogi. W XXI
w nie warto go kupować bo są sprzęty w podobnej cenie jeżdżące lepiej, i
lepsze, a spalające 2x mniej paliwa. O zapachu nie wspominając

6 Data: Czerwiec 15 2014 21:47:47
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Jacot 

"Arbiter"  wrote:

Przecież etka pali conajmniej 4, a lepiej liczyć 5 litrów aby się niemile
nie zaskoczyć.

JakbyCito... Znam Etki z roboczej praktyki a nie z poniemieckich
wykopalisk. On moze spalic i 5, ale to zalezy od obciazenia, tak juz
jest z tymi malymi silnikami. Nie  mowiac o stanie i regulacji.
Dla przykladu: ten sam silnik Simson S50  w motocyklu palil 2-2,5,
zamontowany  z tym samym gaznikiem, wydechem nastawach,itd. w Duo 4/1
nie schodzil niezej 5. Fizyka, praca i takie tam.

sentyment. To były fajne sprzęty w latach 90 tych. W latach 2000 sam
myślałem o zakupie. Wtedy można było nabyć za 1500 zł i to jeszcze ma sens.

Moze i to. To juz bez mala weteran.  Ale tez sam fakt, ze malo ktore
chinsko-japonskie padlo malego litrazu przetrwa tyle lat, ile Etki
jezdza od zaprzestania produkcji;)  Nie wiadomo czemu one tak szybko
zlomieja a ddrowski badziew nie.

Wiec jesli sie trafi w dobrym stanie i komus nie przeszkadza, ze nie
jest to motor z obrazkow w kolorowych gazetkach "motocyklowych" to bym
nie odradzal.


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://stokrotka.grejt.pl/

7 Data: Czerwiec 15 2014 22:33:52
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Arbiter 


Użytkownik "Jacot"  napisał w wiadomości


JakbyCito... Znam Etki z roboczej praktyki a nie z poniemieckich
wykopalisk. On moze spalic i 5, ale to zalezy od obciazenia, tak juz
jest z tymi malymi silnikami. Nie  mowiac o stanie i regulacji.


A no własnie, a silniczek ma zachęcający do przyspieszenia, bo drze
przyjemnie i nawet we 2 osoby ztcp pamiętam ze na dwójce przy przyspieszaniu
potrafiłą podnieść przednie koło. Ale spalania 3,0 to tam nie było, 3,0 to
mi palił ogar 205.


Moze i to. To juz bez mala weteran.  Ale tez sam fakt, ze malo ktore
chinsko-japonskie padlo malego litrazu przetrwa tyle lat, ile Etki
jezdza od zaprzestania produkcji;)  Nie wiadomo czemu one tak szybko

Jakby w kółko w nich wymieniać tyle części co w etz to przetrwa. Ja bardzo
miło wspominam etz, natomiast pod względem silnika to nie jest trwały
sprzęt. 20 tyś i juz wymiana tłoka, szlif. Jak to dwusów

Wiec jesli sie trafi w dobrym stanie i komus nie przeszkadza, ze nie
jest to motor z obrazkow w kolorowych gazetkach "motocyklowych" to bym
nie odradzal.

10 lat temu też bym nie odradzał. Ale teraz - etki na alegro to ulepy. A jak
stan dobry to 5 tys. Za 3 tyś można kupić motocykl z lepszym
przyspieszeniem, niezawodny, lepiej wyglądający. Więc po co kupować etkę.
Podobnie zresztą simki, ceny mają bajońskie. Ludzie którzy w tamtych latach
mieli do czynienia z tymi sprzetami, teraz są dorośli, mają kasę i dzieci i
chcą wrócić do wspomnień. Myślę ze stąd się biorą takie ceny simków i etz bo
racjonalnie się tego nie da wytłumaczyc

8 Data: Czerwiec 15 2014 10:37:36
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Kuczu 

W dniu 2014-06-14 22:30, Arbiter pisze:

kup lepiej cos z nowszej generacji np  cbr 125 lub cbf 125

koniecznie z glosniczkami i kocykiem !!

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

9 Data: Czerwiec 16 2014 07:34:49
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Magic 

W dniu 2014-06-15 10:37, Kuczu pisze:

W dniu 2014-06-14 22:30, Arbiter pisze:

kup lepiej cos z nowszej generacji np  cbr 125 lub cbf 125

koniecznie z glosniczkami i kocykiem !!


Kocyka znam, a te Głośniczki to nie wiem - siakieś bliźniaczki ?

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints:  -- -

10 Data: Czerwiec 24 2014 20:18:34
Temat: Re: ETZ 150 porada od mechanika dla laika
Autor: Sir |Piernik 

schiavona pisze:
....>8

Czy wymiana
akumulatora rozwiąże sprawę? Czy może jeszcze z czymś będzie problem?
Może ładowanie też padło?
....>8

Nie musial pasc, to jest (chyba) 6V wiec najmniejsze uszkodzenie/zuzycie stykow daje ten sam efekt.
Moja MZ (250TS) przerywala w rytm pracy kierunkowskazow!
Problem rozwiazalem zasilajac (przy pomocy "sumy diodowej") swiatla tylko z pradnicy.
Jak reka odjal :)

Pozdrawiam
Sir Piernik
  B12

ETZ 150 porada od mechanika dla laika



Grupy dyskusyjne