Grupy dyskusyjne   »   cd. peknietych felg-fotki

cd. peknietych felg-fotki



1 Data: Luty 21 2009 14:07:59
Temat: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 

-- -- - Original Message -- -- -
From: "krzysiek82"
Newsgroups: pl.misc.samochody
Sent: Tuesday, February 17, 2009 3:39 PM
Subject: Re: spawac czy kupic uzywana felge?


Wymienić felg nie powinno się spawać to druciarstwo a w dodatku
niebezpieczne druciarstwo. Tylko pytanie dlaczego się tak stało?
Felgi same z siebie nie pękają. Możesz zamieścić jakieś fotki tych
pęknięć?

Przepraszam, ze tak pozno, ale do tej pory auto stalo i puch sniezny
zbieralo. :)
Dzis byla okazja wykonania fotek przednich peknietych felg

felga prawa - mniejsze pekniecie
http://img7.imageshack.us/img7/7200/felgaprawa.jpg

felga lewa, 2 ujecia - tragedia :(
http://img7.imageshack.us/img7/7206/felgalewa.jpg

http://img7.imageshack.us/img7/1890/felgalewa1.jpg

smutna Malgosia



2 Data: Luty 21 2009 14:24:40
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

Malgorzata K. pisze:

felga prawa - mniejsze pekniecie
http://img7.imageshack.us/img7/7200/felgaprawa.jpg

felga lewa, 2 ujecia - tragedia :(
http://img7.imageshack.us/img7/7206/felgalewa.jpg

http://img7.imageshack.us/img7/1890/felgalewa1.jpg

Pierwszy raz cos takiego widze.
Zdumiewajace, wyglada na wadliwie usniete naprezenia po tloczeniu.


--
Pozdrawiam
MarcinJM

3 Data: Luty 21 2009 14:39:13
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Malgorzata K. pisze:
felga prawa - mniejsze pekniecie
http://img7.imageshack.us/img7/7200/felgaprawa.jpg

felga lewa, 2 ujecia - tragedia :(
http://img7.imageshack.us/img7/7206/felgalewa.jpg

http://img7.imageshack.us/img7/1890/felgalewa1.jpg

Pierwszy raz cos takiego widze.
Zdumiewajace, wyglada na wadliwie usniete naprezenia po tloczeniu.

Salon Forda na Sokratesa w W-wie wypial sie... U nich w listopadzie '02
kupilam auto.
Pana zatkalo, jak sie zapytalam, jak mozemy to nieodplatnie zalatwic :)
Zamierzam napisac do Ford Polska w tej sprawie, bo to malo zabawna historia
:(

Malgosia

4 Data: Luty 21 2009 15:46:52
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: marcin.d 

Salon Forda na Sokratesa w W-wie wypial sie... U nich w listopadzie '02 kupilam auto.
Pana zatkalo, jak sie zapytalam, jak mozemy to nieodplatnie zalatwic :)
Zamierzam napisac do Ford Polska w tej sprawie, bo to malo zabawna historia :(

Malgosia

Mimo wszystko felgi bym wymienil, balbym sie z czyms takim jezdzic

pzdr

5 Data: Luty 21 2009 16:08:45
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "marcin.d"  napisał w wiadomoœci


Mimo wszystko felgi bym wymienil, balbym sie z czyms takim jezdzic

Ja juz nie zamierzam, brrr. zbyt duzo stresu
Czekam na inne

Malgosia

6 Data: Luty 21 2009 16:13:09
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: venioo 

Malgorzata K. pisze:

Salon Forda na Sokratesa w W-wie wypial sie... U nich w listopadzie '02 kupilam auto.
Pana zatkalo, jak sie zapytalam, jak mozemy to nieodplatnie zalatwic :)
Zamierzam napisac do Ford Polska w tej sprawie, bo to malo zabawna historia :(


Zanim dogadasz sie z dealerem wymien jak najszybciej te felgi na jakies uzywane chociaz, bo takie pekniecia to nie zarty.

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

7 Data: Luty 21 2009 17:41:42
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości


Zanim dogadasz sie z dealerem wymien jak najszybciej te felgi na jakies
uzywane chociaz, bo takie pekniecia to nie zarty.

Wiem kochani.
Dlatego szukam uzywanych w rozsadnej cenie (a wlasciwie moj drogi
wulkanizator).
Auto na parkingu.
Ciekawe, co Ford odpisze.

pozdrawiam
Malgosia

8 Data: Luty 22 2009 12:06:06
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Malgorzata K. pisze:

Zanim dogadasz sie z dealerem wymien jak najszybciej te felgi na jakies
uzywane chociaz, bo takie pekniecia to nie zarty.

Baaardzo glupie pytanie :) wybaczcie i nie grzmijcie:
co to znaczy rozstaw srub? gdzie i jak mam zmierzyc, aby poznac wynik?

Malgosia, zawstydzona

9 Data: Luty 22 2009 14:30:38
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Grejon 

Malgorzata K. pisze:

co to znaczy rozstaw srub?

Dokładnie to - rozstaw śrub. :)

> gdzie i jak mam zmierzyc, aby poznac wynik?

Przy parzystej liczbie śrub nie ma problemu, wystarczy zmierzyć odległość między 2 najdalszymi. Przy nieparzystej już kicha, najlepiej sprawdzić u źródła czyli u producenta lub w instrukcji samochodu. W ostateczności w sklepach z oponami i felgami sprawdzić w konfiguratorze.

Malgosia, zawstydzona

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

10 Data: Luty 22 2009 15:41:40
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Qwinto 

"Malgorzata K."  wrote in message


Baaardzo glupie pytanie :) wybaczcie i nie grzmijcie:
co to znaczy rozstaw srub? gdzie i jak mam zmierzyc, aby poznac wynik?

http://www.tirerack.com/wheels/tech/techpage.jsp?techid=92&currentpage=101
Myślę, że to zobrazuje Twoje wątpliwości. Ale to to powinien wiedzieć tez Twój wulkanizator (wnioskuje z kontekstu). Powiedz mu ze istotna jest jeszcze wartość ET, oraz średnica otworu centrującego. :)

Z tego co widzę na http://www.opony.com.pl/opony,felgi,osobowe,do,ford,FIESTA%20III.html to powinno wyglądać to tak:
Szerokość felgi: 5,5"
Średnica felgi:  14"
Rozstaw śrub: 4x108mm
Średnica otworu: 63,3mm

--
Pozdrawiam
Qwinto
Czerwony Nissan Primera Invitation
www.nissanklub.pl

11 Data: Luty 22 2009 17:11:51
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "Qwinto"  napisał w wiadomości


http://www.tirerack.com/wheels/tech/techpage.jsp?techid=92&currentpage=101
Myślę, że to zobrazuje Twoje wątpliwości. Ale to to powinien wiedzieć tez
Twój wulkanizator (wnioskuje z kontekstu). Powiedz mu ze istotna jest
jeszcze wartość ET, oraz średnica otworu centrującego. :)

hej hej hej, on to wie. :)
jako, ze w weekend buszowalam w sieci i znalazlam uzywane felgi,
chcialam sie sama czegos dowiedziec, taka 'gosia samosia' :)
Twoj link wyjasnil wszystko. Na szczescie mam 4 sruby.


Z tego co widzę na
http://www.opony.com.pl/opony,felgi,osobowe,do,ford,FIESTA%20III.html to
powinno wyglądać to tak:
Szerokość felgi: 5,5"
Średnica felgi:  14"
Rozstaw śrub: 4x108mm
Średnica otworu: 63,3mm

Jestes boski (wszyscy jestescie), dziekuje!!!!

malgosia

12 Data: Luty 21 2009 18:29:01
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: JG 

Malgorzata K. pisze:

Salon Forda na Sokratesa w W-wie wypial sie... U nich w listopadzie '02 kupilam auto.
Pana zatkalo, jak sie zapytalam, jak mozemy to nieodplatnie zalatwic :)
Zamierzam napisac do Ford Polska w tej sprawie, bo to malo zabawna historia :(
Auto Plaza jest niestety z tego znana. Może spróbuj podjechać do Lipskiego na Ostroroga? Moim zdaniem to jeden z lepszych serwisów w Warszawie - nigdy mi problemów natury gwarancyjnej nie robili.

pozdrawiam,
JG

13 Data: Luty 21 2009 18:43:55
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "JG"  napisał w wiadomości


Auto Plaza jest niestety z tego znana. Może spróbuj podjechać do Lipskiego
na Ostroroga? Moim zdaniem to jeden z lepszych serwisów w Warszawie -
nigdy mi problemów natury gwarancyjnej nie robili.

Ale tu nie ma 'natury gwarancyjnej' to raz :)
po drugie, juz sie nigdzie tym autem nie rusze.
chyba ze ciut blizoiutko do mojego wulkanizatora.
Zbyt cenie swoje i innych zycie.
Ale dziekuje za porade, zapamietam.
To w moich dalszych okolicach :)

malgosia

14 Data: Luty 21 2009 18:46:41
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: JG 

Malgorzata K. pisze:

Ale tu nie ma 'natury gwarancyjnej' to raz :)
Ja wiem, chodzi mi o rękojmię. Może się uda po prostu w innym serwisie :)

po drugie, juz sie nigdzie tym autem nie rusze.
chyba ze ciut blizoiutko do mojego wulkanizatora.
Zbyt cenie swoje i innych zycie.
Nie mówię, że teraz, ale felgi możesz wszak zawieźć później, zdemontowane.

Ale dziekuje za porade, zapamietam.
To w moich dalszych okolicach :)
Jak na Warszawę są dobrzy, choć raczej nie tani. Ale jeśli mam robić przegląd w stolicy, to właśnie tutaj (choć zwykle wybieram np. Częstochowę, gdzie mam ok. 2/3 wyjściowej ceny warszawskiej).

pozdrawiam,
JG

15 Data: Luty 22 2009 07:57:20
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: J.F. 

On Sat, 21 Feb 2009 14:39:13 +0100,  Malgorzata K. wrote:

Salon Forda na Sokratesa w W-wie wypial sie... U nich w listopadzie '02
kupilam auto.
Pana zatkalo, jak sie zapytalam, jak mozemy to nieodplatnie zalatwic :)

No tak po prawdzie to jednak 6 lat .. gwarancje dali na rok ?

Zamierzam napisac do Ford Polska w tej sprawie, bo to malo zabawna historia
:(

Ewentualnie jeszcze UOKiK, oni prowadza rejestr produktow
niebezpiecznych .. choc w sumie przy wlasciwym serwisowaniu to moze
takie niebezpieczne nie jest .. tzn felga sie nie rozpadnie w ciagu
15kkm ..

J.

16 Data: Luty 21 2009 16:12:06
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Tomasz Pyra 

Malgorzata K. pisze:

felga lewa, 2 ujecia - tragedia :(
http://img7.imageshack.us/img7/7206/felgalewa.jpg

Też nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem.

Do huty z tym całym kompletem - coś takiego w ogóle nie ma prawa się wydarzyć i jest to ewidentny błąd w procesie produkcji.
Albo użyto niewłaściwej stali, albo coś innego zrobiono źle.

17 Data: Luty 22 2009 16:30:40
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: kffiatek 

W dniu 2009-02-21 14:07, Malgorzata K. pisze:

-- -- - Original Message -- -- -
From: Newsgroups: pl.misc.samochody
Sent: Tuesday, February 17, 2009 3:39 PM
Subject: Re: spawac czy kupic uzywana felge?


Wymienić felg nie powinno się spawać to druciarstwo a w dodatku
niebezpieczne druciarstwo. Tylko pytanie dlaczego się tak stało?
Felgi same z siebie nie pękają. Możesz zamieścić jakieś fotki tych
pęknięć?

Przepraszam, ze tak pozno, ale do tej pory auto stalo i puch sniezny
zbieralo. :)
Dzis byla okazja wykonania fotek przednich peknietych felg

Właśnie sobie takie same felgi założyłem na zimę. Mam się zacząć bać, czy to jednorazowy wybryk Forda?

pozdrawiam
--
kffiatek

18 Data: Luty 22 2009 17:15:37
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "kffiatek"  napisał w wiadomości

Właśnie sobie takie same felgi założyłem na zimę. Mam się zacząć bać, czy
to jednorazowy wybryk Forda?

Nie mam pojecia, jak wczesniej napisalam, pan z Sokratesa wytrzeszczyl
sliczne oczka
a potem niemalze sie udlawil wlasnym jezykiem, jak zapytalam o nieodplatne
zalatwienie sprawy.
Rekompensaty wady fabrycznej lub cos w tym stylu.
Bo nowki a jakze, my baaardzo chetnie, do zaplaty....... tego nawet nie
chcialam wiedzec.

Ogolnie, wszyscy, z ktorymi rozmawialam, wytrzeszczali oczka :)
Czekam na kontakt z Ford Polska, dostali milosny liscik :)

Malgosia

19 Data: Luty 22 2009 21:39:24
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "Malgorzata K."  napisał w wiadomości


Ogolnie, wszyscy, z ktorymi rozmawialam, wytrzeszczali oczka :)
Czekam na kontakt z Ford Polska, dostali milosny liscik :)


My tez czekamy na odpowiedz, bo temat bardzo ciekawy :>
Czy te pekniecia powstaly w czasie jakis wiekszych mrozow?
IMHO cos material nie taki i moze pod wplywem dynamicznego obciazenia stal przeszla w stan kruchosci... pekniecie wyglada na kruche... niska temperatura mogla miec tez wplyw.







Karolek

20 Data: Luty 22 2009 21:44:42
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Czy te pekniecia powstaly w czasie jakis wiekszych mrozow?

Kiedy dokladnie powstaly, nie wiem. Na 100% nie bylo ich przy wymianie
opon na zimowki i ok. m-ca temu, kiedy bylam z jakas drobnostka u
wulkanizatora.
Zauwazono ok. tygodnia temu.
Zreszta, ta fiesta przeszla nie taaakie mrozy jak byly ostatnio w W-wie :)
Ale moze kielich kropelka przelala i poszlo.
Malgosia

21 Data: Luty 22 2009 22:51:56
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "Malgorzata K."  napisał w wiadomości


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości
Czy te pekniecia powstaly w czasie jakis wiekszych mrozow?

Kiedy dokladnie powstaly, nie wiem. Na 100% nie bylo ich przy wymianie
opon na zimowki i ok. m-ca temu, kiedy bylam z jakas drobnostka u wulkanizatora.
Zauwazono ok. tygodnia temu.
Zreszta, ta fiesta przeszla nie taaakie mrozy jak byly ostatnio w W-wie :)
Ale moze kielich kropelka przelala i poszlo.


Hmm, a czy gumiarz nie mial problemu, ze sciagnieciem tych felg i w ruch nie poszedl mlot?
Zobacz czy od wewnetrznej strony nie jest felga poobijana... bo to wyjatkowo dziwne.





Karolek

22 Data: Luty 22 2009 23:03:17
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Hmm, a czy gumiarz nie mial problemu, ze sciagnieciem tych felg i w ruch nie poszedl mlot?
Zobacz czy od wewnetrznej strony nie jest felga poobijana... bo to wyjatkowo dziwne.

I jeszcze jedno.
Czy ktos w cos nie przydzwonil konkretnie bo na zdjeciu felgalewa1 widac, ze rant felgi jest podgiety w gornej czesci zdjecia... moze ktos przywalil w cos z duza predkoscia?






Karolek

23 Data: Luty 22 2009 23:38:39
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości


I jeszcze jedno.
Czy ktos w cos nie przydzwonil konkretnie bo na zdjeciu felgalewa1 widac,
ze rant felgi jest podgiety w gornej czesci zdjecia... moze ktos przywalil
w cos z duza predkoscia?

Nikt w nic nie przywalil z duza predkoscia, na 100%.

malgosia

ps. rant mozna przygiac nawet przy predk. 10 km/h o kraweznik. Niestety.
Zdarzylo mi sie to na prawym kole. Ale wtedy obie felgi byly cale.

24 Data: Luty 23 2009 09:44:26
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "Malgorzata K."  napisał w wiadomości


Nikt w nic nie przywalil z duza predkoscia, na 100%.

malgosia

ps. rant mozna przygiac nawet przy predk. 10 km/h o kraweznik. Niestety.
Zdarzylo mi sie to na prawym kole. Ale wtedy obie felgi byly cale.

Tak zapytalem, bo widze ze rant przygiety...
Warto zobaczyc czy gumiarz czasem nie przylozyl swojej reki do tego.





Karolek

25 Data: Luty 22 2009 23:42:44
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: venioo 

Karolek pisze:


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości
Hmm, a czy gumiarz nie mial problemu, ze sciagnieciem tych felg i w ruch nie poszedl mlot?
Zobacz czy od wewnetrznej strony nie jest felga poobijana... bo to wyjatkowo dziwne.

I jeszcze jedno.
Czy ktos w cos nie przydzwonil konkretnie bo na zdjeciu felgalewa1 widac, ze rant felgi jest podgiety w gornej czesci zdjecia... moze ktos przywalil w cos z duza predkoscia?

mi to wyglada na jakas wade materialowa, na jakims wtraceniu niemetalicznym material utracil ciaglosc i na granicy ziaren pekl (calkiem mozliwe, ze od walniecia mlotem) - a pozniej to juz poszlo...
:)

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

26 Data: Luty 23 2009 09:46:30
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

mi to wyglada na jakas wade materialowa, na jakims wtraceniu niemetalicznym material utracil ciaglosc i na granicy ziaren pekl (calkiem mozliwe, ze od walniecia mlotem) - a pozniej to juz poszlo...
:)

Mi to tak wyglada, ze ktos temu pomogl.






Karolek

27 Data: Luty 23 2009 10:31:37
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Mlody 

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości


mi to wyglada na jakas wade materialowa, na jakims wtraceniu
niemetalicznym material utracil ciaglosc i na granicy ziaren pekl
(calkiem mozliwe, ze od walniecia mlotem) - a pozniej to juz poszlo...
:)

Mi to tak wyglada, ze ktos temu pomogl.

W jaki sposób?


Pozdrawiam!
--
   Mlody
www.jetta.org.pl
'97/98 VW Vento chyba grantowy? WND **977 nieoklejony :(
'87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A '70 VW 1200 mexykan :)
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

28 Data: Luty 23 2009 10:52:56
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "Mlody" <mlody@h(tutaj wpisz zero).pl> napisał w wiadomości

Mi to tak wyglada, ze ktos temu pomogl.

W jaki sposób?


Czytaj wyzej, juz pisalem o tym.
Dodam iz stal w niskiej temperaturze, pod dynamicznym obciazeniem moze przejsc w stan kruchosci... efekt - kruche pekniecie jak na zdjeciach.
A jak tego dokonac?
Wystarczy w czasie duzych mrozow mocno przywalic mlotem w felge, ktora siedzi zacisnieta na otworze centrujacym.
A moze po prostu za duzo wodoru w stali... tylko czemu wczesniej to nie wyszlo tylko po tylu latach?





Karolek

30 Data: Luty 24 2009 00:52:43
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

venioo pisze:

Mlody pisze:
Mi to tak wyglada, ze ktos temu pomogl.

W jaki sposób?


Pierdyknac czyms (mlotem?) w czasie duzego mrozu...

Czlowieku, to nie jest rynna z pcv, tylko felga. Stalowa. Przynajmniej teoretycznie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

32 Data: Luty 25 2009 04:55:15
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

Karolek pisze:

A co to ma do rzeczy?
Masz jakies konkretne zdanie na ten temat, czy tylko Ci sie wydaje, ze wiesz jak sie zachowuje stal?


Znam wlasciwosci stali. Sa odmienne od tego co sugerujesz.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

33 Data: Luty 25 2009 21:54:20
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
A co to ma do rzeczy?
Masz jakies konkretne zdanie na ten temat, czy tylko Ci sie wydaje, ze wiesz jak sie zachowuje stal?


Znam wlasciwosci stali. Sa odmienne od tego co sugerujesz.

Jak znasz i twierdzisz, ze sa odmienne to sie podziel tymi rewelacjami. IMHO od razu widac, ze nie masz pojecia o temacie.
Proponuje Ci poczytac troche na ten temat... mozesz sie mocno zdziwic jakie sa wlasciwosci roznych stali w roznych warunkach.





Karolek

34 Data: Luty 25 2009 22:55:00
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: venioo 

MarcinJM pisze:

Karolek pisze:
A co to ma do rzeczy?
Masz jakies konkretne zdanie na ten temat, czy tylko Ci sie wydaje, ze wiesz jak sie zachowuje stal?


Znam wlasciwosci stali. Sa odmienne od tego co sugerujesz.


to proponuje sprawdzic udarnosc stopu zelazo-cementyt w temperaturach -15 do -20 st.C

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

35 Data: Luty 26 2009 11:43:53
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

venioo pisze:

MarcinJM pisze:
Karolek pisze:
A co to ma do rzeczy?
Masz jakies konkretne zdanie na ten temat, czy tylko Ci sie wydaje, ze wiesz jak sie zachowuje stal?


Znam wlasciwosci stali. Sa odmienne od tego co sugerujesz.


to proponuje sprawdzic udarnosc stopu zelazo-cementyt w temperaturach -15 do -20 st.C

No, moge sprawdzic jeszcze stop zelaza z gipsem, tylko co z tego?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

36 Data: Luty 26 2009 12:49:55
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: JG 

MarcinJM pisze:

to proponuje sprawdzic udarnosc stopu zelazo-cementyt w temperaturach -15 do -20 st.C

No, moge sprawdzic jeszcze stop zelaza z gipsem, tylko co z tego?
Kolega venioo ma akurat rację - cementyt ma duży wpływ na kruchość stali.

pozdrawiam,
JG

37 Data: Luty 26 2009 20:28:24
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: venioo 

MarcinJM pisze:

to proponuje sprawdzic udarnosc stopu zelazo-cementyt w temperaturach -15 do -20 st.C

No, moge sprawdzic jeszcze stop zelaza z gipsem, tylko co z tego?


Jakbys mial za grosz pojecia o materialoznawstwie, to bys wiedzial, ze jest to podstawowy stop w zaleznosci od ilosci wegla: od stali hirurgicznej po zeliwo szare, a z takiego materialu jest wykonana ta felga widoczna na zdjeciu.
Ew. z jakimis sladowymi domieszkami, chociaz po zdjeciu i rodzaju pekniecia nie wydaje mi sie.

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

38 Data: Luty 26 2009 22:32:58
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: J.F. 

On Thu, 26 Feb 2009 20:28:24 +0100,  venioo wrote:

Jakbys mial za grosz pojecia o materialoznawstwie, to bys wiedzial, ze
jest to podstawowy stop w zaleznosci od ilosci wegla: od stali
hirurgicznej po zeliwo szare, a z takiego materialu jest wykonana ta
felga widoczna na zdjeciu.

Tzn ze stali czy z zeliwa szarego ?

Z zeliwa to raczej nie.

J.

39 Data: Luty 26 2009 23:13:50
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

On Thu, 26 Feb 2009 20:28:24 +0100,  venioo wrote:
Jakbys mial za grosz pojecia o materialoznawstwie, to bys wiedzial, ze
jest to podstawowy stop w zaleznosci od ilosci wegla: od stali
hirurgicznej po zeliwo szare, a z takiego materialu jest wykonana ta
felga widoczna na zdjeciu.

Tzn ze stali czy z zeliwa szarego ?

Z zeliwa to raczej nie.

No to chyba oczywiste.
On pisal o ukladzie Fe-Fe3C.
Nie wiem dokladnie z jakiej stali robia felgi, ale pewnie stal weglowa o zawartosci wegla w okolicach 0,2-0,3%
Moze zwykla St3.






Karolek

40 Data: Luty 27 2009 00:28:17
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: venioo 

J.F. pisze:

On Thu, 26 Feb 2009 20:28:24 +0100,  venioo wrote:
Jakbys mial za grosz pojecia o materialoznawstwie, to bys wiedzial, ze jest to podstawowy stop w zaleznosci od ilosci wegla: od stali hirurgicznej po zeliwo szare, a z takiego materialu jest wykonana ta felga widoczna na zdjeciu.

Tzn ze stali czy z zeliwa szarego ? Z zeliwa to raczej nie.


No z zeliwa to ona na pewno nie jest, raczej ze stali o niskiej zawartosci wegla (St3? St5?). Ale to pekniecie jest zastanawiajace - wlasnie takie jakby jakies wtracenie niemetaliczne bylo w materiale albo   jakos zle to ktos obrobil :|

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

41 Data: Luty 27 2009 09:30:06
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 27.02.2009 venioo  napisał/a:

Tzn ze stali czy z zeliwa szarego ?

Z zeliwa to raczej nie.


No z zeliwa to ona na pewno nie jest, raczej ze stali o niskiej
zawartosci wegla (St3? St5?). Ale to pekniecie jest zastanawiajace -
wlasnie takie jakby jakies wtracenie niemetaliczne bylo w materiale albo
  jakos zle to ktos obrobil :|

Pozostaje kwestia jakości materiału (np. niepozadane dodatki stopowe -
siarka), jakości obróbki (pozostałe naprężenia).

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

42 Data: Luty 27 2009 08:30:01
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

venioo pisze:

MarcinJM pisze:
to proponuje sprawdzic udarnosc stopu zelazo-cementyt w temperaturach -15 do -20 st.C

No, moge sprawdzic jeszcze stop zelaza z gipsem, tylko co z tego?


Jakbys mial za grosz pojecia o materialoznawstwie, to bys wiedzial, ze jest to podstawowy stop w zaleznosci od ilosci wegla: od stali hirurgicznej po zeliwo szare, a z takiego materialu jest wykonana ta felga widoczna na zdjeciu.

Ale ten podwatek jest o zachowaniu stali w temp -20 -30 stopni.
Bo sugestia byla, ze w tej temperaturze powinny sie dziac dantejskie sceny: felgi maja prawo pekac, samochody rozlamywac sie na pol, wal korbowy w ogole nie ma prawa przezyc takk "ekstremalnych" temperatur, a przeciez narazony jest na ogromna udarnosc.

Felgi, ktore mialem w swoim zyciu zaczyt zniszczyc, ZAWSZE sie giely. Oznacza to, ze nie sa wykonane ze stali wysokoweglowej. Wiec twierdze ponownie: albo zastosowany niewlasciwy material, albo kielich felgi nie zostal poprawnie odpuszczony po tloczeniu i pekniecie to jest wynikiem naprezen.

Z fotek widocznych na zdjeciu wynika, ze pekniecia sa spowodowane naprezeniami, poniewaz szczelina sie rozlazi. Przy zastosowaniu zbyt kruchej stali i braku naprezen pekniecie byloby bez szczeliny, jedynie rysa.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

43 Data: Luty 27 2009 09:05:34
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Ale ten podwatek jest o zachowaniu stali w temp -20 -30 stopni.

Wlasnie, a Ty nie wiesz jak sie zachowuje w takich temperaturach.

Bo sugestia byla, ze w tej temperaturze powinny sie dziac dantejskie sceny: felgi maja prawo pekac, samochody rozlamywac sie na pol, wal korbowy w ogole nie ma prawa przezyc takk "ekstremalnych" temperatur, a przeciez narazony jest na ogromna udarnosc.

Zrozum, ze sa przerozne stale... dla Ciebie chyba jednak stal to stal i jaka by to nie byla zachowuje sie tak samo, albo bardzo podobnie.
Jestes w bledzie.
Gwarantuje Ci, ze nikt nie stosuje super drogiej, wytrzymalej stali do zastosowan w niskich temperaturach na felgi samochodowe.
I o ile w normalnej jezdzie przy -30 taka stal wystarcza, to przy polaczeniu np. z jebnieciem w nia mlotem juz wytrzymac nie musi.
I o tym jest ten pod watek.


Felgi, ktore mialem w swoim zyciu zaczyt zniszczyc, ZAWSZE sie giely.

Widzisz, tutaj mogly zajsc specyficzne warunki, ktore daly taki, a nie inny efekt.

Oznacza to, ze nie sa wykonane ze stali wysokoweglowej. Wiec twierdze ponownie: albo zastosowany niewlasciwy material, albo kielich felgi nie zostal poprawnie odpuszczony po tloczeniu i pekniecie to jest wynikiem naprezen.

Albo obnizonej temperatury i dynamicznego obciazenia.


Z fotek widocznych na zdjeciu wynika, ze pekniecia sa spowodowane naprezeniami, poniewaz szczelina sie rozlazi. Przy zastosowaniu zbyt kruchej stali i braku naprezen pekniecie byloby bez szczeliny, jedynie rysa.

Czlowieku... nie rozumiesz problemu w ogole.
Przejdz sie na jakas uczelnie to moze Ci wytlumacza, bo ja juz nie mam sily.






Karolek

44 Data: Luty 27 2009 11:01:17
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

Karolek pisze:

Zrozum, ze sa przerozne stale... dla Ciebie chyba jednak stal to stal i jaka by to nie byla zachowuje sie tak samo, albo bardzo podobnie.
Jestes w bledzie.
Gwarantuje Ci, ze nikt nie stosuje super drogiej, wytrzymalej stali do zastosowan w niskich temperaturach na felgi samochodowe.
I o ile w normalnej jezdzie przy -30 taka stal wystarcza, to przy polaczeniu np. z jebnieciem w nia mlotem juz wytrzymac nie musi.
I o tym jest ten pod watek.

To ty masz jakies problemy z percepcja.
Pisalem, ze wszelkie felgi, ktore dane mi bylo uszkodzic (rowniez zima, w bardzo niskiej temperaturze) GIELY sie.
Zrozumiala osoba? Na chuj mi twoje teorie o roznych rodzajach stali, weglikach skoro na felge powinna byc uzyta stal o odpowiedniej jakosci, a samochody sa uzytkowane nawet w temperaturach -40, -50?

Znajdz felge stalowa, ktora po schlodzeniu do -30oC i "jebnieciu mlotem" peknie (bez odkszalcenia) a stawiam kratke dowolnie wybrane wodki. (pomijam nawet to, ze nie bylo ostatnio takich mrozow)



Felgi, ktore mialem w swoim zyciu zaczyt zniszczyc, ZAWSZE sie giely.

Widzisz, tutaj mogly zajsc specyficzne warunki, ktore daly taki, a nie inny efekt.

Jkaie, wymien. Chocby teoretycznie.


Oznacza to, ze nie sa wykonane ze stali wysokoweglowej. Wiec twierdze ponownie: albo zastosowany niewlasciwy material, albo kielich felgi nie zostal poprawnie odpuszczony po tloczeniu i pekniecie to jest wynikiem naprezen.

Albo obnizonej temperatury i dynamicznego obciazenia.

A szczelina powstala, bo tam sie material skurczyl. Od wilgoci zapewne.


Z fotek widocznych na zdjeciu wynika, ze pekniecia sa spowodowane naprezeniami, poniewaz szczelina sie rozlazi. Przy zastosowaniu zbyt kruchej stali i braku naprezen pekniecie byloby bez szczeliny, jedynie rysa.

Czlowieku... nie rozumiesz problemu w ogole.
Przejdz sie na jakas uczelnie to moze Ci wytlumacza, bo ja juz nie mam sily.


Ale ja cie nie prosze o zadne wytlumaczanie.
Sam sie wyrywasz.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

45 Data: Luty 27 2009 22:23:16
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

To ty masz jakies problemy z percepcja.

To Ty masz problem.

Pisalem, ze wszelkie felgi, ktore dane mi bylo uszkodzic (rowniez zima, w bardzo niskiej temperaturze) GIELY sie.

Czy my tu dyskutujemy o Twoich pogietych felgach? Percepcja Cie mocno zawodzi.

Zrozumiala osoba? Na chuj mi twoje teorie o roznych rodzajach stali, weglikach skoro na felge powinna byc uzyta stal o odpowiedniej jakosci, a samochody sa uzytkowane nawet w temperaturach -40, -50?


Czlowieku Ty jestes chory.
Raz, ze to nie moje teorie, dwa ze robisz z siebie posmiewisko, bo nie masz za grosz wiedzy na ten temat, a pieprzysz jak potluczony.
Ja tam wierze w teorie wymyslone przez bystrzejszych odemnie, ktorzy przeanalizowali temat doglebnie, za to nie wierze takim siurkom ja Ty, ktorzy zgieli dwie felgi na krzyz na krawezniku i mysla, ze juz wszytsko wiedza.

Znajdz felge stalowa, ktora po schlodzeniu do -30oC i "jebnieciu mlotem" peknie (bez odkszalcenia) a stawiam kratke dowolnie wybrane wodki. (pomijam nawet to, ze nie bylo ostatnio takich mrozow)


Ale tego nie trzeba szukac, to jest fakt potwierdzony... owszem felga sie odksztalci w miejscu gdzie walniesz mlotem, ale w innym miejscu po prostu peknie o ile przywalisz dostatecznie mocno.
Niestety Twoja marna wiedza nie pozwala Ci pojac takich rzeczy i przyjac ich do wiadomosci.

Widzisz, tutaj mogly zajsc specyficzne warunki, ktore daly taki, a nie inny efekt.

Jkaie, wymien. Chocby teoretycznie.


Wymienilem. Problemy z rozumieniem slowa pisanego?
Mi mozesz nie wierzyc, ale wez sobie jakas madra ksiazke poruszajaca te zagadnienia, przeczytaj i wtedy przynajmniej wypadaloby uwierzyc.

Albo obnizonej temperatury i dynamicznego obciazenia.

A szczelina powstala, bo tam sie material skurczyl. Od wilgoci zapewne.


ROTFL :P
Nie badz smieszny... jestes laikiem w tej dziedzinie, a wyciagasz tak daleko idace wnioski... tego skurczu to juz w ogole nie bede komentowal.
Zwaz na to ze to jest felga, ktora nonstop pracuje...widac ewidentnie propagacje pekniecia, co jest domena kruchego pekania.
Kwestia otwarta (bo przeciez nie upieram sie przy swojej wersji... moze to byc rowniez wada materialu) jest to co zapoczatkowalo to pekniecie.
Ty niestety pokazujesz, ze nie masz najmniejszych szans, aby zglebic ten temat.

Czlowieku... nie rozumiesz problemu w ogole.
Przejdz sie na jakas uczelnie to moze Ci wytlumacza, bo ja juz nie mam sily.


Ale ja cie nie prosze o zadne wytlumaczanie.
Sam sie wyrywasz.

Co nie zmienia faktu, ze juz mnie rece opadaja...
Sie qrwa uparles, ze wiesz lepiej bo pare razy przywaliles w kraweznik i Ci sie tylko felga zgiela... no na takich fachowcow to nie ma argumentow :/




Karolek

46 Data: Luty 28 2009 06:52:15
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

Karolek pisze:

Karolek

(ziew)

A argumenty jakies masz?
Bo na razie sie ciskasz na wszystkie strony rozrzucajac kalumnie.
I w zasadzie nie bardzo wiem o co ci chodzi...

--
Pozdrawiam
MarcinJM

47 Data: Luty 28 2009 09:25:06
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
Karolek

(ziew)

A argumenty jakies masz?

Mnostwo, ale jak widac nie jestes w stanie ich ogarnac.

Bo na razie sie ciskasz na wszystkie strony rozrzucajac kalumnie.
I w zasadzie nie bardzo wiem o co ci chodzi...

Raczej o co Tobie chodzi.
Nie mas zielonego pojecia o zagadnieniu, a wyrokujesz z bardzo mocnym przekonaniem.
Takie zachowanie odpowiednio sie nazywa...ale juz podaruje sobie, bo ignoranta nic nie przekona.
Dla mnie EOT.





Karolek

51 Data: Luty 26 2009 22:11:14
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

No, moge sprawdzic jeszcze stop zelaza z gipsem, tylko co z tego?

To z tego, ze bys wniosl cos do watku, a nie pisal co Ci sie wydaje, a co nie...







Karolek

52 Data: Luty 27 2009 01:32:41
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello MarcinJM,

Thursday, February 26, 2009, 11:43:53 AM, you wrote:

[...]

Znam wlasciwosci stali. Sa odmienne od tego co sugerujesz.
to proponuje sprawdzic udarnosc stopu zelazo-cementyt w temperaturach
-15 do -20 st.C
No, moge sprawdzic jeszcze stop zelaza z gipsem, tylko co z tego?

No, toś się teraz faktycznie popisał znajomością właściwości stali...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)

53 Data: Luty 28 2009 09:47:44
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Karolek 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

venioo pisze:
Mlody pisze:
Mi to tak wyglada, ze ktos temu pomogl.

W jaki sposób?


Pierdyknac czyms (mlotem?) w czasie duzego mrozu...

Czlowieku, to nie jest rynna z pcv, tylko felga. Stalowa. Przynajmniej teoretycznie.

Tak dla scislosci to nie znasz sie na stalach, ale na polimerach rowniez.
Wiec zapamietaj sobie nie "PCV" tylko PVC albo PCW i nie powielaj blednego nazewnictwa.





Karolek

54 Data: Luty 28 2009 10:45:14
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: MarcinJM 

Karolek pisze:

Czlowieku, to nie jest rynna z pcv, tylko felga. Stalowa. Przynajmniej teoretycznie.

Tak dla scislosci to nie znasz sie na stalach, ale na polimerach rowniez.
Wiec zapamietaj sobie nie "PCV" tylko PVC albo PCW i nie powielaj blednego nazewnictwa.


Ale chodzi wylacznie o to, abys podal najbardziej prawdopodobna przyczyne pekniecia. Takiego pekniecia jakie jest na zdjeciach.

Na razie uparles sie, ze mechanik w 30 stopniowym mrozie jebnal ja mlotem.

W polsce od lat nie bylo takiego mrozu, dawno nie bylo nawet -20.
Po 2: najglupszy mechanik widzac, ze od jebniecia mlotem pekla felga, nie staralby sie rozwalic drugiej. Po 3 (caly czas zakladam, ze twoj wywod jest prawdopodobny, ze zastosowano stal o tak wysokim punkcie kruchosci) walac mlotem (nie mlotkiem, tylko mlotem) od wewnatrz predzej uszkodzilby rant felgi, bo inne czesci sa niedostepne, a od zewnatrz walilby.. tez w rant, bo daje to najwieksza dzwignie wzgledem otworu centralnego. A walenie gdziekolwiek indziej nie ma wiekszego sensu. Ergo: przy uderzeniach w rant takie pekniecia sa maloprawdopodobne.
Wiedzialbys to, gdybys choc raz zmagal sie z taka zapieczona felga.

Czyli: Odrzucilem twoje argumenty, innych nie podales.
Gowno wiesz, gowno widziales, a srasz ogniem i oczekujesz poklasku.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

55 Data: Luty 28 2009 12:11:54
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: Malgorzata K. 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości


Na razie uparles sie, ze mechanik w 30 stopniowym mrozie jebnal ja mlotem.
To wykluczylam, m.in. z powodu jak piszesz-braku temperatury. (a szkoda, bo
lubie mrozek)

Po 2: najglupszy mechanik widzac, ze od jebniecia mlotem pekla felga, nie
staralby sie rozwalic drugiej.
I tu polemizowalabym z Toba, a juz pisze dlaczego :)

Kiedys, jak sie nie dostalam do swojego wulkanizatora na czas-zimna nagla i
kolejki jak pod Kasprowym :),
pojechalam na Powstancow Sl. do wulk., w okolicach strazy pozarnej, w kier.
Dzwigowej, po lewej stronie.
(swoja droga przestrzegam).
Panowie zaczeli sciagac kola-urwali szpilke. Zaczeli z drugiej-kolejna
urwali.
Zaczela sie mala awanturka. Oni z pyskiem, ze moj spieprzyl robote i zle
przykrecil.
Pojechalam do swojego, odkrecil bez problemu. Przykrecil-wracam na
Powstancow Sl., mowie jak bylo.
No to biora sie do odkrecania -3 poszla. No to ja prosze o zakup nowych, a
oni-ze
do zaplaty tyle i tyle :O
No to mnie jasna ku......ca zalala. Zwykle mocno dyskutuje, ale kulturalnie
wymieniam argumenty, ale wtedy
postanowilam zrobic widowisko. Buzia na caly regulator i sie wydzieram :)
Autentycznie, slac na nich wszystkie gromy! Czy byly wyrazy, ktorych
kobiecie nie wypada uzywac-nie pamietam :)
Zrobilo sie ciekawie, klienci patrza -wariatka sie drze, pare osob
oczekujacych w
kolejce slyszac-dlaczego, wrocilo do aut i odjechalo. Woleli nie ryzykowac.
:)
Skonczylo sie na montazu nowych szpilek (po ich kosztach oczywiscie),
ale teraz nie pamietam, gdzie w koncu zmienilam opony.

Tak wiec widzisz, spieprzenie wlasnosci klienta nie powstrzymalo pracownikow
od kontynuowania dziela zniszczenia :)

W polowie marca, jako ze Ford milczy, zaczynam papierowa wojne z nimi,
bo cos jest faktycznie nie tak z tymi felgami :(
Teraz juz zamontowalam uzywane, auto bedzie testowane przeze mnie po
warszawskich sciezkach.

Pozdrawiam Was serdecznie, sledze z uwaga watek i Wasze argumenty beda na
100% pomocne w toczeniu boju, slowno-papierowo (sadowego?)

malgosia

64 Data: Luty 23 2009 07:58:47
Temat: Re: cd. peknietych felg-fotki
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Feb 2009 16:30:40 +0100,  kffiatek wrote:

Dzis byla okazja wykonania fotek przednich peknietych felg

Właśnie sobie takie same felgi założyłem na zimę. Mam się zacząć bać,

Nie slyszy sie o tym czesto, wiec raczej nie.

czy to jednorazowy wybryk Forda?

Hm, produkcja seryjna.
Powinno byc wiecej sp*

J.

cd. peknietych felg-fotki



Grupy dyskusyjne