Ekologiczne elektryki;)
1 | Data: Czerwiec 30 2017 11:17:13 |
Temat: Ekologiczne elektryki;) | |
Autor: Kris | http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe 2 |
Data: Czerwiec 30 2017 20:24:45 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 30.06.2017 o 20:17, Kris pisze: http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe Było. Podobno to zupełnie inne co2 niż z rury wydechowej i można je workowaÄ zakopywaÄ pod ziemiÄ , a potem wydobywaÄ jako wÄgiel i zasilaÄ nim nowe teslÄ tka;) Shrek 3 |
Data: Czerwiec 30 2017 18:33:12 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | Kris wrote: http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe A ile ton dwutlenku wÄgla generuje wydobycie, transport i rafinacja ropy do benzyny? Ile ton dwutlenku wegla ucieka do atmosfery w procesie produkcji silników spalinowych? Nierzetelne i tendencyjne opracowanie. 4 |
Data: Czerwiec 30 2017 20:44:22 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: t-1 | W dniu 2017-06-30 o 20:33, Pszemol pisze: Ile ton dwutlenku wegla ucieka do atmosfery w procesie produkcji silników Silniki elektryczne Marsjanie przysyłają gotowe. Nierzetelne i tendencyjne opracowanie. 5 |
Data: Czerwiec 30 2017 18:55:14 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | t-1 wrote: W dniu 2017-06-30 o 20:33, Pszemol pisze: W silniku auta elektrycznego jest pewnie tyle materiałów co u benzyniaka jest w rozruszniku i alternatorze razem wziÄtych. A co z głowicÄ ? Tłokami? Korbowodem? Zaworami? SprzÄgłem? SkrzyniÄ biegów? Nierzetelne i tendencyjne opracowanie i tyle. 6 |
Data: Czerwiec 30 2017 23:17:03 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Myjk | Fri, 30 Jun 2017 20:44:22 +0200, t-1 Silniki elektryczne Marsjanie przysyłajÄ gotowe. Może i produkcja elektryka wymaga tyle samo energii i powoduje tyle samo zanieczyszczeĹ co spalinowca, ale jak już siÄ pojawi na drodze to szkodzi mniej LUDZIOM bo ani samochód ani prÄ d do niego nie produkuje niskiej emisji najbardziej TRUJÄCEJ ludzi. -- Pozdor Myjk 7 |
Data: Czerwiec 30 2017 23:53:07 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-06-30 o 23:17, Myjk pisze: Silniki elektryczne Marsjanie przysyłajÄ gotowe. InteresowałeĹ siÄ jak i z czego produkuje siÄ u nas prÄ d ? Pozdrawiam 8 |
Data: Lipiec 01 2017 07:39:07 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 30.06.2017 o 23:53, RadoslawF pisze: Może i produkcja elektryka wymaga tyle samo energii i powoduje tyle samo Ale koleĹ ma _sporo_ racji. Tzn - "dym" z elektrowni to głównie para wodna i CO2. Fatalanie jeĹli chodzi o globcio, ale NOX jest tam tyle co kot napłakał. W poprzednim wÄ tku przyznaje, że sobie potrolowałem sprowadzajÄ c sprawÄ tylko do CO2,, ale ku mojemu zaskoczeniu pojkawili sie fanatycy, co dali siÄ podpuĹciÄ i nawet pisali o tym, ze CO2 siÄ z kominów filtruje (potem przeszli do tego, że "potencjalnie" siÄ filtruje). A tak ogólnie to za całÄ "ekologiÄ " w motoryzacji stojÄ interesy koncernów - wmawianie ludziom, że powinni co 5 lat wymieniaÄ samochody w imiÄ ekologi, to tak jakby promowaÄ "ekologiczne" torebki jednorazowe. Trzeba byÄ niepełnosprawnym umysłowo, żeby daÄ siÄ nabraÄ. Shrek 9 |
Data: Lipiec 01 2017 12:47:12 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Myjk | Fri, 30 Jun 2017 23:53:07 +0200, RadoslawF InteresowałeĹ siÄ jak i z czego produkuje siÄ u nas prÄ d ? OczywiĹcie że siÄ interesowałem, i wyglÄ da na to, że znacznie dokładniej niż Ty, skoro zadajesz pytanie "klucz" powielane głównie przez ignorantów. -- Pozdor Myjk 10 |
Data: Lipiec 01 2017 15:13:15 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-07-01 o 12:47, Myjk pisze: InteresowałeĹ siÄ jak i z czego produkuje siÄ u nas prÄ d ? Co oznacza że tylko ci siÄ tak wydaje. Pozdrawiam 11 |
Data: Lipiec 01 2017 15:44:05 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Myjk | Sat, 1 Jul 2017 15:13:15 +0200, RadoslawF Co oznacza że tylko ci siÄ tak wydaje. Spalanie paliw kopalnianych w elektro(ciepło)wniach w celu wytworzenia prÄ du i napÄdzania nimi pojazdów czy ogrzewania domów jest znacznie zdrowsze dla ludzi niż spalanie paliw kopalnianych przez spalanie rozproszone. Tylko skrajni ignoranci twierdzÄ inaczej. -- Pozdor Myjk 12 |
Data: Lipiec 01 2017 18:22:11 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-07-01 o 15:44, Myjk pisze: Co oznacza że tylko ci siÄ tak wydaje. Spalanie paliw płynnych w pojazdach mechanicznych jest bardziej ekologiczne niż spalanie paliw stałych w pojazdach mechanicznych (parowych). Tylko skrajni ignoranci twierdzÄ inaczej. Pozdrawiam 13 |
Data: Lipiec 02 2017 17:03:52 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Janusz | W dniu 2017-07-01 o 18:22, RadoslawF pisze: W dniu 2017-07-01 o 15:44, Myjk pisze: Co ty pierniczysz, spalanie paliw w silniku nigdy nie było ekologiczne chociażby ze wzglÄdu na NOx i wÄglowodory aromatyczne (benzeny i tym podobne) niż spalanie paliw stałych w pojazdach mechanicznychElektrownie nawet wÄglowe majÄ znacznÄ przewagÄ, czyszczÄ spaliny i robiÄ to doć dokładnie, znacznie lepiej niż katalizator czy filtry czÄ stek stałych w aucie. -- Pozdr Janusz 14 |
Data: Lipiec 02 2017 18:18:25 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Myjk | Sun, 2 Jul 2017 17:03:52 +0200, Janusz Co ty pierniczysz, spalanie paliw w silniku nigdy nie było ekologiczne Ale pierniczysz, przecież to lobby energetyczne karmi ludźmi bzdurami o NOx i jakichĹ tam wÄglowodorach ĹmierdzÄ cych żeby tylko przesiedli siÄ na prÄ d i by mogli potem ich (oni!) kontrolowaÄ i szantażowaÄ jednym przyciskiem. Elektrownie nawet wÄglowe majÄ znacznÄ przewagÄ, Tak, tak. Ale wyrzucajÄ spaliny wysoko, a wszystko co leci spać gdzieĹ musi i spada prosto na ludzi przygniatajÄ c ich swoim ciÄżarem. A już najgorzej to majÄ ci przy elektrowni mieszkajÄ cy, rak im roĹnie i trzecia rÄka -- z kolei wiatraki walÄ w ptaki! -- Pozdor Myjk BPNMSP :P 15 |
Data: Lipiec 02 2017 18:22:53 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Janusz | W dniu 2017-07-02 o 18:18, Myjk pisze: Sun, 2 Jul 2017 17:03:52 +0200, Januszi jakichĹ tam wÄglowodorach ĹmierdzÄ cych Ty tak na serio czy zapomniałeĹ uĹmieszka. -- Pozdr Janusz 16 |
Data: Czerwiec 30 2017 20:50:26 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: J.F. | Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomoĹci grup Kris wrote: http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe A ile ton dwutlenku wÄgla generuje wydobycie, transport i rafinacja ropy do A ile produkcja pradu do Tesli ? Nierzetelne i tendencyjne opracowanie. Ano, takie chyba zwykle bywaja. J. 17 |
Data: Czerwiec 30 2017 18:55:15 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | J.F. wrote: Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomoĹci grup Może nic nie produkowaÄ, jeĹli pochodzi ze źródeł odnawialnych - ty masz przynajmniej wybór, nie tak jak w przypadku silnika spalinowego! Nierzetelne i tendencyjne opracowanie. Zależy jakie gazety kupujesz... 18 |
Data: Czerwiec 30 2017 12:18:49 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Kris | W dniu piÄ
tek, 30 czerwca 2017 20:59:03 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Może nic nie produkowaÄ, jeĹli pochodzi ze źródeł odnawialnych - ty maszPrzy produkcji paneli fotowoltaicznych czy innych "ekologicznych" wiatraków znikasz produkcje dwutlenku? 19 |
Data: Czerwiec 30 2017 19:36:20 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | Kris wrote: W dniu piÄ tek, 30 czerwca 2017 20:59:03 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Tak jak Ty znikasz jÄ przy budowie kopalni, stoczni i tankowców czy rurociÄ gów... prawda? 20 |
Data: Czerwiec 30 2017 14:04:09 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Kris | W dniu piÄ
tek, 30 czerwca 2017 21:40:07 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Kris wrote:Ano prawda Przyjmijmy że prawda WiÄc produkcja i eksploatacja elektryków to z grubsza można powiedzieÄ tyle samo co dizli(Akarm dawaj;)). WiÄc ekologii tu nie mieszajmy. O ekonomii przez litoć nie wspomnÄ bo nijak to na razie elektryk na plus nie wychodzi. 21 |
Data: Czerwiec 30 2017 14:05:26 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Kris | W dniu piÄ
tek, 30 czerwca 2017 21:40:07 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Tak jak Ty znikasz jÄ przy budowie kopalni, stoczni i tankowców czy Które to sÄ niezbÄdne do budowy chociażby Tesli. 22 |
Data: Czerwiec 30 2017 21:46:41 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-06-30 o 20:55, Pszemol pisze: Może nic nie produkowaÄ, jeĹli pochodzi ze źródeł odnawialnych - ty masz Ĺšródłem odnawialnym, to jest koĹ na owies. Cała reszta, póki co, wymaga paliw kopalnych. 23 |
Data: Czerwiec 30 2017 20:22:00 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | nadir wrote: W dniu 2017-06-30 o 20:55, Pszemol pisze: Policz benzynÄ jakÄ spali weterynarz dojeżdzajÄ c do tego konia oraz paliwo do kombajnu którym bÄdziesz Ĺcinał i w snopki wiÄ zał ten owies dla konia, ok? 24 |
Data: Czerwiec 30 2017 22:39:40 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: J.F. | Dnia Fri, 30 Jun 2017 20:22:00 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a): nadir wrote: Przez tysiace lat ten model sie sprawdzal i nadwyzke produkowal. I tylko troche brudzi stal na pług i na podkowy. No i oczywiscie na miecze i karabiny :-) J. 25 |
Data: Czerwiec 30 2017 22:59:56 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-06-30 o 22:22, Pszemol pisze: Policz benzynÄ jakÄ spali weterynarz dojeżdzajÄ c do tego konia oraz paliwo Policzyłem. WychodzÄ same zera, niezmiennie od jakichĹ 5000 lat. 26 |
Data: Czerwiec 30 2017 21:49:53 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | nadir wrote: W dniu 2017-06-30 o 22:22, Pszemol pisze: Pała z majcy 27 |
Data: Lipiec 01 2017 00:16:49 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-06-30 o 23:49, Pszemol pisze: Pała z majcy Czyli gdzie popełniłem błÄ d? Wskaż drogÄ żebym dalej nie błÄ dził. 28 |
Data: Lipiec 01 2017 12:21:08 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Wiesiaczek | W dniu 30.06.2017 o 22:22, Pszemol pisze: nadir wrote: Rowerem dojedzie. Albo z buta! A owies kosi siÄ kosÄ . Kartofle ze słoninÄ na obiad i w pole! Wiem co mówiÄ, skosiłem swój ogródek kosÄ , taki ze mnie ekolog! :) -- Wiesiaczek (dziĹ z podkarpackiej wsi) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 29 |
Data: Lipiec 01 2017 00:44:57 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 30 Jun 2017 20:22:00 -0000 (UTC), w Pszemol nadir wrote: Rower nie spala benzyny. oraz paliwo Widziałeś kosę na paliwo? 30 |
Data: Lipiec 03 2017 10:47:39 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Janusz | W dniu 2017-07-01 o 00:44, pisze: Fri, 30 Jun 2017 20:22:00 -0000 (UTC), w PszemolA nie widziałeĹ spalinowej kosy? A kombajn swojÄ drogÄ dużo pali, bo on nie tylko kosi ale i też młóci co wymaga sporo energii. -- Pozdr Janusz 31 |
Data: Lipiec 01 2017 15:48:54 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Ghost |
A ile produkcja pradu do Tesli ? Może nic nie produkowaÄ, jeĹli pochodzi ze źródeł odnawialnych Nie może, znakomita wiÄkszoć energii jest produkowana z nieodnawialnych. 32 |
Data: Lipiec 01 2017 16:05:36 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 01.07.2017 o 15:48, Ghost pisze: Może nic nie produkowaÄ, jeĹli pochodzi ze źródeł odnawialnych A nawet jeĹli, to póki co ani fotowoltaika ani turbiny wiatrowe samoistnie na drzewach nie rosnÄ . Shrek 33 |
Data: Lipiec 03 2017 11:31:55 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: J.F. | Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomoĹci A ile ton dwutlenku wÄgla generuje wydobycie, transport i rafinacja Może nic nie produkowaÄ, jeĹli pochodzi ze źródeł odnawialnych Moze ... o ile tych zrodel starczy. - ty masz przynajmniej wybór, nie tak jak w przypadku silnika spalinowego! Raczej nie mam wyboru. Moze jakbym mieszkal w slonecznej Kaliforni. A jak pojade w trase, to sie tak uciesze ze zastane stacje bez kolejki i Maciem, ze na taki drobiazg jak zrodlo pradu to nie bede zwracal uwagi :-) Zależy jakie gazety kupujesz...Nierzetelne i tendencyjne opracowanie.Ano, takie chyba zwykle bywaja. Kto ma zloto, ten okresla zasady :-) J. 34 |
Data: Czerwiec 30 2017 20:51:10 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Ghost |
http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe A trasport wegla do elektrowni? Nierzetelne i tendencyjne opracowanie. Jestes klasycznym abtechnicznym idiota. 35 |
Data: Czerwiec 30 2017 18:07:37 | Temat: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Zenek Kapelinder | Sranie w banie z tym CO2. Niech calkiem z atmosfery wyeliminuja, duzo w niej nie ma bo chyba z 0,04% to kamienie bedziemy zarli. Im wiecej dwutlenku wegla tym wiecej zarcia na ziemi. Jakiegos maksymalnego stezenia nie da sie przekroczyc bo ilosc C na ziemi jest stala i jest go za malo zeby stezenie CO2 w atmosferze roslo w nieskonczonosc. Jakos stezenie tlenu nie spada chociaz w dwutlenku wegla jest atom wegla i dwa atomy tlenu i zeby spalic kilogram wegla trzeba czternascie metrow szesciennych powietrza czyli ze trzy metry szescienne tlenu. Trzy tysiace litrow tlenu na pol litra wegla. Ujebac chca arabow i ruskich w przeciagu stu lat a nie jakies bzdety o ociepleniu wymyslaja. Mnie nie bedzie przeszkadzalo jak w zime bedzie nie zimniej niz +2. Rolnikom tez nie bedzie przeszkadzalo bo zbiory beda mieli dwa razy do roku. A zamiast jarzebiny na ulicach beda mandarynki rosly. 36 |
Data: Lipiec 01 2017 12:29:37 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Wiesiaczek | W dniu 01.07.2017 o 03:07, Zenek Kapelinder pisze: Sranie w banie z tym CO2. Niech calkiem z atmosfery wyeliminuja, duzo w niej nie ma bo chyba z 0,04% to kamienie bedziemy zarli. Im wiecej dwutlenku wegla tym wiecej zarcia na ziemi. Jakiegos maksymalnego stezenia nie da sie przekroczyc bo ilosc C na ziemi jest stala i jest go za malo zeby stezenie CO2 w atmosferze roslo w nieskonczonosc. Jakos stezenie tlenu nie spada chociaz w dwutlenku wegla jest atom wegla i dwa atomy tlenu i zeby spalic kilogram wegla trzeba czternascie metrow szesciennych powietrza czyli ze trzy metry szescienne tlenu. Trzy tysiace litrow tlenu na pol litra wegla. Ujebac chca arabow i ruskich w przeciagu stu lat a nie jakies bzdety o ociepleniu wymyslaja. Mnie nie bedzie przeszkadzalo jak w zime bedzie nie zimniej niz +2. Rolnikom tez nie bedzie przeszkadzalo bo zbiory beda mieli dwa razy do roku. A zamiast jarzebiny na ulicach beda mandarynki rosly. JeĹli mieszkasz w mieĹcie na dziesiÄ tym piÄtrze to może Ci nie przeszkadzaÄ. Ale wiele paĹstw położonych na wyspach może zniknÄ Ä z map. No i nie wiadomo, co stanie siÄ wtedy z naszÄ przyrodÄ ? Jak zmieni siÄ populacja szczurów, myszy, komarów, kleszczy. Pewnie dotrze do nas wtedy malaria i parÄ innych chorób tropikalnych, o których zapewne jeszcze nie słyszałeĹ? A nieuodpornione organizmy europejczyków bÄdÄ łakomym kÄ skiem dla tropikalnych pasożytów. Wiesz... zastanów siÄ jeszcze raz nad tym :) -- Wiesiaczek (dziĹ z podkarpackiej wsi) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 37 |
Data: Lipiec 01 2017 04:37:59 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Zenek Kapelinder | O przyrode sie nie martw, ona sobie radzila odkad jest i przetrwala, chociaz gorsze kataklizmy byly niz elektrownie i samochody spalinowe. Popatrz na mape swiata. Jak sie ociepli to wiecej terenow do zagospodarowania zyskamy niz stracimy. Natura jest ponad niestabilny podzial administracyjny swiata.. Jak beda zalewane skutkiem ocieplenia jakies tereny to nie na zasadzie tsunami. Proces bedzie trwal dziesiatki i setki lat. Przyszle pokolenia beda mialy czas sie przeniesc na nowe tereny ktorych bedzie wiecej niz utraconych. Argument z chorobami jest dety bo dzisiaj jest latwosc podrozowania i jakos cale narody nie wymieraja bo ktos epidemie tropikalnej choroby przywiozl. 38 |
Data: Lipiec 02 2017 09:29:16 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Wiesiaczek | W dniu 01.07.2017 o 13:37, Zenek Kapelinder pisze: O przyrode sie nie martw, ona sobie radzila odkad jest i przetrwala, chociaz gorsze kataklizmy byly niz elektrownie i samochody spalinowe. Wiesz co powiedział pewien drwal na Wyspie wielkanocnej ĹcinajÄ c ostatnie drzewo? .. .. Do tej pory jakoĹ to było. :) Popatrz na mape swiata. Jak sie ociepli to wiecej terenow do zagospodarowania zyskamy niz stracimy. Przy podniesieniu siÄ poziomu mórz jakieĹ nowe lÄ dy siÄ pokażÄ ? Ej, chyba próbujesz mnie oszwabiÄ? :) Argument z chorobami jest dety bo dzisiaj jest latwosc podrozowania i jakos cale narody nie wymieraja bo ktos epidemie tropikalnej choroby przywiozl. Epidemii jeszcze nie było, chociaż ja chorowałem na malariÄ w Polsce po powrocie z Afryki. Ale jeĹli klimat byłby cieplejszy, to mógłbym zostaÄ nosicielem i co wtedy? -- Wiesiaczek (dziĹ z podkarpackiej wsi) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 39 |
Data: Lipiec 02 2017 05:43:43 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Zenek Kapelinder | Nie chce Cie oszwabic tylko nie pomyslales. Zeby urosla na ziemi srednia temperatura o dwa stopnie to na i przy rowniku musi urosnac o dwadziescia stopni. Rownik i okolice to takie miejsce gdzie nic sie nie uprawia bo od dawna warunkow dla wegetacji nie ma. Jak sie nic nie uprawia to i ludzi tam nie ma. Zwierzat tez tam malo bo musza cos jesc. Jak srednia temperatura urosnie to stopi sie czesc lodowcow. Urosnie poziom wody w oceanach. Na ziemi ubedzie niewielka powierzchnia bo czesc wysp znajdzie sie 7 centymetrow pod woda. Popatrz na globus, zobaczysz ze tam gdzie rownik tam przede wszystkim woda. Ale jak popatrzysz na kontynenty to jest na nich duzo miejsca wylaczonego z zycia przez niskie temperatury. I jak urosnie temperatura na ziemi to jakies wieczne zmarzliny odmarzna i kartofle i zboza bedzie mozna tam uprawiac. A na teranach na ktorych teraz rosna kartofle i buraki cukrowe beda obok jablek rosly pomarancze, banany i ananasy. A zbiory zboz beda dwa razy do roku. Jak Cie to martwi to jestes na ziemi jedynym czlowiekiem ktorego martwi ze wszyscy ludzie maja szanse zeby nigdy nie glodowac. 40 |
Data: Lipiec 02 2017 17:00:34 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Budzik | Użytkownik Zenek Kapelinder ... Nie chce Cie oszwabic tylko nie pomyslales. Zeby urosla na ziemi Kurcze, jaka szkoda ze naukowcy maja zupełnie odmienne zdanie o tych pozytywnych skutkach ocieplenia. Ja wiem, moze byc tez tak, ze to oni się mylą :) http://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/o-co-chodzi-z-progiem-wzrostu- temperatury-o-2c-61 itd itp -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić... wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi... 41 |
Data: Lipiec 02 2017 10:39:36 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Zenek Kapelinder | To z linku tez napisal profesor 42 |
Data: Lipiec 02 2017 19:00:45 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Budzik | Użytkownik Zenek Kapelinder ... To z linku tez napisal profesor Oczywiście. Problem polega na tym, ze jednak tych drugich jest duzo duzo wiecej. A jak podrązyc dokładniej to okazuje sie, że ci co twierdza ze globalne ocieplenie to mit sa tak naprawde w wiekszosci płatnymi lobbystami. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome 43 |
Data: Lipiec 02 2017 13:13:56 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Zenek Kapelinder | A co oni lobbuja? Lobbysci sa po to zeby jakies dobre interesy robic. Robi sie kase na CO2, fotowoltaice, wyciaganiu kasy na nieustajace badania nad globalnym ociepeniem itp. Na co mieli by ciagnac kase ci co uwazaja ze globalne ocieplenie to sciema? Cos mi sie wydaje ze dokonales samozaorania. 44 |
Data: Lipiec 02 2017 21:00:34 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Budzik | Użytkownik Zenek Kapelinder ... A co oni lobbuja? Lobbysci sa po to zeby jakies dobre interesy robic.Dokładnie - wydaje ci sie. A tak bardziej merytorycznie - naprawde nie zdajesz sobie sprawy z tego komu nie wsmak jest mowienie o globalnym ociepleniu i o jego powodach? Bo ja rozumiem, ze mozesz sie nie zgadzac. Ale, jak rozumiem, Ty po prostu nie znasz argumentów drugiej strony? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca. Wszyscy je widzą." - Konfucjusz 45 |
Data: Lipiec 01 2017 17:27:12 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Mateusz Bogusz | http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe Bynajmniej nie chce z tego robiÄ kolejnej dyskusji o wyższoĹci czego na czymĹ innym, ale bierzcie pod uwagÄ też czynniki których nie znacie. Ludzie biorÄ kredyty konsolidacyjne mimo że całkowity koszt bÄdzie wyższy. I napiszecie, że liczyÄ nie potrafiÄ ? Z ekologiÄ pewnie bÄdzie podobnie. Może nie iloć wytwarzanych zanieczyszczeĹ jest takim problemem, a to że sÄ one rozproszone na miliony pojazdów. Z elektrykami wystarczy przynajmniej nadzorowaÄ elektronie. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz 46 |
Data: Lipiec 01 2017 19:10:30 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Ghost |
http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe Bynajmniej nie chce z tego robiÄ kolejnej dyskusji o wyższoĹci czego na czymĹ innym, ale bierzcie pod uwagÄ też czynniki których nie znacie. Ludzie biorÄ kredyty konsolidacyjne mimo że całkowity koszt bÄdzie wyższy. I napiszecie, że liczyÄ nie potrafiÄ ? Z ekologiÄ pewnie bÄdzie podobnie. Może nie iloć wytwarzanych zanieczyszczeĹ jest takim problemem, a to że sÄ one rozproszone na miliony pojazdów. Z elektrykami wystarczy przynajmniej nadzorowaÄ elektronie. Nie wystarczy, trzeba jeszcze nadzorowaÄ znacznie bardziej problematyczne ekologicznie baterie. 47 |
Data: Lipiec 02 2017 00:40:15 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | Mateusz Bogusz wrote: http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe Mysle ze jak komus co miesiac brakuje do pierwszego to taki kredyt bedzie chcial wziÄ Ä jesli miesieczna spłata wyjdzie mniejsza. Nawet gdy za to zapłaci wiÄkszym kosztem całkowitym kredytu. Z ekologiÄ pewnie bÄdzie podobnie. Może nie iloć wytwarzanych I jeszcze gdzie jest rozproszone. Przy chodnikach w miescie miedzy budynkami czy gdzies wychodzi z wysokiego komina daleko za miastem. 48 |
Data: Lipiec 02 2017 09:40:46 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Ghost |
Z ekologiÄ pewnie bÄdzie podobnie. Może nie iloć wytwarzanych Elektrocieplownie daleko poza miastem? Miszczu ciagle zadziwiasz. 49 |
Data: Lipiec 02 2017 01:55:17 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Saturday, July 1, 2017 at 4:17:16 AM UTC+10, Kris wrote: http://innpoland.pl/135673,nie-do-wiary-samochody-elektryczne-szkodza-bardziej-niz-spalinowe Daleki jestem od gloryfikowania pojazdow elektrycznych ale moim zdaniem artykul jest tak tendencyjny, ze az smieszny. "produkcja elektrycznego pojazdu może byÄ bardziej szkodliwa dla atmosfery niż jazda samochodami spalinowymi." Dlaczego porownujemy _produkcje_ jednego pojazdu do szkodliwosci _eksploatacji_ kolejnego. Nie logiczniej bylo porownac szkodliwosc _produkcji_ elektryka do szkodliwosci _produkcji_ spalinowego? To samo z eksploatacja. "W polskich warunkach pojazdy elektryczne emitujÄ tyle dwutlenku wÄgla, co silnik spalinowy najnowszej generacji". Aha, "w polskich warunkach"... A np. w Norwegii, gdzie 98% energii pochodzi z odnawialnych zrodel? Dalej, zapominamy o reszcie zanieczyszczen? Nie zauwazamy rozwoju paneli slonecznych, baterii domowych? Ja samochodu elektrycznego jeszcze nie kupie bo nie widze w nim ani ekonomicznego ani praktycznego sensu. Drogi zakup samochodu,drogi prad w miejscu gdzie mieszkam,koniecznosc dokladnego planowania podrozy czy latania co wieczor z kablem do garazu skutecznie mnie odstraszaja. Ale troche ciesze sie, ze sa ludzie ktorzy za taka malo praktyczna nowinke zaplaca bo przyczyni sie to do rozwoju calej branzy pojazdow elektrycznych i baterii. Za kilka lat pewnie juz bede mogl kupic taki pojazd za cene normalnego samochodu spalinowego, doladuje z energii zgromadzonej w baterii domowej, przyczynie sie do zmniejszenia zanieczyszen w miescie itd. Na chwile obecna czekam na spadek cen baterii domowych zeby nie oddawac pradu z paneli do sieci za pol darmo, na elektryka przyjdzie czas po tym ;) Pozdrawiam, Iguan -- Tu i tam: https://sites.google.com/site/iguan007/ 50 |
Data: Lipiec 02 2017 11:14:23 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 02.07.2017 o 10:55, Iguan_007 pisze: On Saturday, July 1, 2017 at 4:17:16 AM UTC+10, Kris wrote: Daleki jestem od gloryfikowania pojazdow elektrycznych ale moim zdaniem artykul jest tak tendencyjny, ze az smieszny. OczywiĹcie, ze tak by należało. I wyjedzie to co jest oczywiste -= produkcja spaliniak pochłania mniej energii i zasobów wiÄc jest bardziej "ekologiczna" od elektycznego z bateriami. Co do eksploatacji - zależy co liczysz - jak co2 to też raczej wyjdzie gorzej. Jak inne Ĺmieci, to zapewne lepiej. "W polskich warunkach pojazdy elektryczne emitujÄ tyle dwutlenku wÄgla, co silnik spalinowy najnowszej generacji". Aha, "w polskich warunkach"... A np. w Norwegii, gdzie 98% energii pochodzi z odnawialnych zrodel? A w ile ludzi w tej Norwegii mieszka? Bo Norwegia jest zupełnie niereprezentatywna. Ale rzeczywiĹcie - w Norwegii bÄdzie całkiem fajnie. Tyle, że równie dobrze mógłbyĹ napisaÄ, że jest prosta drogÄ , żeby Polska była bajecznie bogata - wystarczy, żeby miała złoża gazu jak Norwegia:) Dalej, zapominamy o reszcie zanieczyszczen? Nie zapominamy - tu elektryki wypadajÄ lepiej (choÄ nie wiem jak by wyglÄ dała sprawa jak w czasie wypadku ta bateria siÄ rozsypie po okolicy) Nie zauwazamy rozwoju paneli slonecznych, W naszej strefie klimatycznej sÄ one opłacalne tylko ze wzglÄdu na dotacje. Energetycznie prawdopodobnie siÄ nie zwórcÄ - wiÄcej energi pójdzie na ich wyprodukowanie, transport, montaż i serwis i późniejszÄ utylizacjÄ niż wyprodukujÄ przez te 10 czy pietnaĹcie lat eksploatacji. baterii domowych? A co to jest "bateria domowa"? Shrek 51 |
Data: Lipiec 02 2017 02:32:14 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Sunday, July 2, 2017 at 7:14:24 PM UTC+10, Shrek wrote: OczywiĹcie, ze tak by należało. I wyjedzie to co jest oczywiste -= Niech wyjdzie jesli tak jest. Ale nie porownujmy zupelnie innych rzeczy (szkodliwosc producji/eksploatacji) bo to nie jest rzetelne dziennikarstwo. > "W polskich warunkach pojazdy elektryczne emitujÄ tyle dwutlenku wÄgla, co silnik spalinowy najnowszej generacji". Aha, "w polskich warunkach"... A np. w Norwegii, gdzie 98% energii pochodzi z odnawialnych zrodel? Ale produkcja energii sie zmienia i jest rozna w roznych panstwach. Pisanie,ze elektryki sa zle bo _teraz_ w PL emituja tyle co spalinowce to troche przesada. Ile energii odnawialnej maja takie Niemcy i jaki jest trend? wiÄcej energi To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego: https://phys.org/news/2016-12-solar-panels-repay-energy-debt.html > baterii domowych? Chocby Tesla Powerwall 52 |
Data: Lipiec 02 2017 11:58:22 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 02.07.2017 o 11:32, Iguan_007 pisze: Niech wyjdzie jesli tak jest. Wychodzi - było w wÄ tku obok (mojego zresztÄ autorstwa). "W polskich warunkach pojazdy elektryczne emitujÄ tyle dwutlenku wÄgla, co silnik spalinowy najnowszej generacji". Aha, "w polskich warunkach"... A np. w Norwegii, gdzie 98% energii pochodzi z odnawialnych zrodel? Dlaczego przesada - w Polce elektryki prawdopodobnie rzeczywiĹcie emitujÄ wiÄcej CO2 niż spalinówki (oczywiĹcie na przejechany kilometr, bo tak ogólnie to ich praktycznie nie ma) i jaka jest w tym przesada, że stwierdzamy po prostu fakt? Ile energii odnawialnej maja takie Niemcy i jaki jest trend? Co w żaden sposób nie zmienia stytuacji, że w Polsce na tÄ chwilÄ elektyki wcale nie sÄ takie eco. To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego: Indeed, by some calculations, the so-called "break-even point" between dirty energy input and clean output _may_ already have arrived, researchers in the Netherlands reported. Kluczowe wydaje siÄ podkreĹlone przeze mnie "may". Potem nie ma w tym artykule nic na temat. Wiem, że sÄ już instalacje które _bÄdÄ _ miały dodatni bilans energetyczny, ale raczej nie w naszym klimacie. baterii domowych? I tÄ energiÄ uzyskuje z instalacji fotowoltaicznej o ujemnym bilansie energetycznym, dodatkowo ten bilans pogarszajÄ c magazynowaniem jej w baterii i dwukrotnym konwertowaniem? Wychodzi mi, że taniej i ekologiczniej siÄ podłÄ czyÄ do gniazdka:P Shrek. 53 |
Data: Lipiec 02 2017 03:42:27 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Sunday, July 2, 2017 at 7:58:22 PM UTC+10, Shrek wrote: W dniu 02.07.2017 o 11:32, Iguan_007 pisze: Nie z wychodzi z artykulu ktory komentujemy. Tam porownuja szkodliwosc producji jednego pojazdu ze szkodliwoscia eksploatacji kolejnego. Czyli "pomieszajmy dane tak zeby otrzymac z gory zakladany wynik". > Ale produkcja energii sie zmienia i jest rozna w roznych panstwach. Pisanie,ze elektryki sa zle bo _teraz_ w PL emituja tyle co spalinowce to troche przesada. Od tego do twierdzenia, ze "Samochody elektryczne szkodzÄ bardziej niż spalinowe" daleka (i naciagana) droga. (oczywiĹcie na przejechany kilometr, bo tak ogólnie to ich praktycznie nie ma) i jaka jest w tym przesada, że Moze i fakt w Polsce, niekoniecznie fakt w ogole samochodow elektrycznych. > Ile energii odnawialnej maja takie Niemcy i jaki jest trend? Czyli artykul, ktory napewno oboje przeczytalismy, dotyczy tylko Polski? > To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego: 1. Masz w tytule 2. Masz odsnosnik do wlasciwego opracowania gdzie przeczytasz o aktualnych panelach: "Energy pay-back times drop from around 5 years in 1992 to around just under 1 year for poly-Si and just over 1 year for mono-Si PV systems currently" Moze podaj link to opracowania na ktorym Ty sie opierasz? Wiem, że sÄ już instalacje które _bÄdÄ _ miały dodatni bilans Gdybamy czy jest to na czyms oparte? > Chocby Tesla Powerwall Co masz na mysli piszac o ujemnym bilansie energetycznym? dodatkowo ten bilans pogarszajÄ c magazynowaniem jej w "Wychodzi ci taniej" podlaczenie sie do gniazdka? Jak to policzyles? Mi troche zajelo sprawdzenie moich rachunkow, porownanie energii ktora obecnie eksportuje do sieci, sprawdzenie cen baterii dostepnych na rynku itd. I rzeczywiscie, przy obecnej cenach baterii jest troche mi taniej podlaczyc sie do gniazdka. Co zreszta napisalem, cytuje:"Na chwile obecna czekam na spadek cen baterii domowych". Ale roznica nie jest duza i mysle, ze jest to kwestia 2-3 lat kiedy jednak bede sie rozgladal za bateria - albo bedzie to spowodowane spadkami cen baterii, albo wyzszymi cenami pradu z sieci (co roku prad mam drozszy). 54 |
Data: Lipiec 02 2017 13:25:40 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 02.07.2017 o 12:42, Iguan_007 pisze: Wychodzi - było w wÄ tku obok (mojego zresztÄ autorstwa). Zgadzam siÄ z tobÄ i to napisałem. Niemniej jak policzyÄ to i tak tak wychodzi. Produkcja elektryka pochłnia wiÄcej energii jak spalinówki. Dlaczego przesada - w Polce elektryki prawdopodobnie rzeczywiĹcie Ale czy ktoĹ tak napisał? Raczej to działa w drugÄ stronÄ - po prostu czÄć ludzi pisze, że elektryki nie sÄ wcale takie eco. I tyle. Moze i fakt w Polsce, niekoniecznie fakt w ogole samochodow elektrycznych. Tym niemniej to polska a nie norweska grupa dyskusyjna, wiÄc... Co w żaden sposób nie zmienia stytuacji, że w Polsce na tÄ chwilÄ Nie dotyczy też tylko Niemców ani Norwegi. Tak to już jest, że na Ĺwiecie wiÄkszoć energii jest jednak z paliw kopalnych. To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego: Sorry - tytuł artykułu to zwykle jest z dupy wziÄty. 2. Masz odsnosnik do wlasciwego opracowania gdzie przeczytasz o aktualnych panelach: Sorry - na tej zasadzie, to mógłbyĹ do googla odsyłaÄ. "Energy pay-back times drop from around 5 years in 1992 to around just under 1 year for poly-Si and just over 1 year for mono-Si PV systems currently" Co z kolei jest oznaczone odnoĹnikiem *8 do kolejnego artykułu, do którego dostÄp jest płatny, ale w abstrakcie możemy przeczytaÄ "both under southern European conditions". Z czego wynika, że nijak ma siÄ to do naszej strefy klimatycznej. Ok - poczytałem wiÄcej i wychodzi na to, że rzeczywiĹcie technika mocno poszła do przodu - ostatnio jak sprawdzałem było to Ĺrednio 10 lat. Obecnie w Polsce wychodzi na to, że koło 3. Inna sprawa, że zdaje siÄ w Polsce dominujÄ polikrystaliczne, wiÄc wyjdzie dłużej. Tak czy inaczej - zwracam honor - majÄ szansÄ siÄ "zwróciÄ" energetycznie. Problem w tym, że tak to siÄ nadaje tylko do napÄdzania klimatyzacji, bo na przykład Ĺwiatła potrzebujemy akurat jak słoĹca nie ma;) Doliczysz akumulator, falowniki i prostowniki i wracamy do punktu wyjĹcia. dodatkowo ten bilans pogarszajÄ c magazynowaniem jej w 50gr kW/h. vs pierwszy link. http://www.soltec.sklep.pl/kompletny-system-fotowoltaiczny-sieciowy-trojfazowy-3-18-kw-cena-z-montazem-p-616.html - 21 900 PLN MiesiÄcznie płacÄ koło 100 za prÄ d. 21 900/100=219 miesiÄcy. Ale tylko przy założeniu, że słoĹce Ĺwieci 24/7. A nie Ĺwieci. Do koĹca życia siÄ nie zwróci, a przecież serwisowaÄ trzeba. Shrek 55 |
Data: Lipiec 02 2017 04:48:53 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Sunday, July 2, 2017 at 9:25:41 PM UTC+10, Shrek wrote: > Od tego do twierdzenia, ze "Samochody elektryczne szkodzÄ bardziej niż spalinowe" daleka (i naciagana) droga. To bezposredni cytat z artykulu ktory komentujemy. Raczej to działa w drugÄ stronÄ - po prostu czÄć ludzi pisze, że elektryki nie sÄ wcale takie eco. I tyle. Ok, jesli nie widzisz nic dziwnego z tym artykulem to nie za bardzo widze sens dalszej dyskusji na ten temat. Dla mnie artykul jest totalnie nierzetelny, Tobie moze sie podobac. I tak to zostawmy. , że rzeczywiĹcie technika mocno spoko
Chyba sie troche nie zrozumielismy. Pisalem o Powerwall w mojej indywidualnej sytuacji. U mnie zalety baterii wynikaja tego, ze: - mieszkam w naslonecznionym regionie swiata - mam bardzo drogi prad (chyba juz najdrozszy na swiecie) - w ciagu dnia pracuje, energia z paneli sprzedaje sie do sieci jakies 6x taniej niz gdy ja odkupuje ja wieczorem - dzienny bilans energii (zuzycie+eksport) wychodza blisko 0. Czyli w wiekszosci dni bylbym w stanie wykorzystac energie ktora produkuje kiedy nie ma mnie w domu- gdybym tylko mogl ja magazynowac. Pomimo tego, ze bilans jest bliski 0, rachunki nie sa zerowe (inne taryfy na solar, inne na zuzycie). Zreszta mysle, ze to tylko kwestia czasu i baterie beda dotowane przez dostawcow energii bo i oni maja w tym interes. Jeszcze chwile poczekam :) 56 |
Data: Lipiec 02 2017 15:13:38 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 02.07.2017 o 13:48, Iguan_007 pisze: Ale czy ktoĹ tak napisał? RzeczywiĹcie - zwykle nei czytam tytułów artykułów w internecie bo sÄ z d4 wziÄte i robia za clickbaity - co również tu miało miejsce. Tym niemniej to polska a nie norweska grupa dyskusyjna, wiÄc... No jest trochÄ nierzetelny, ale z grubsza mówi prawdÄ - tylko dziennikarze jak zwykle popieprzyli siÄ w szczegółach. Ale lezy znacznie bliżej prawdy niż wszelkie ecozachwyty elektrykami. Elektryki majÄ zajebiĹcie dużÄ zaletÄ, której nikt nie kwestionuje - nie emitujÄ praktycznie NOx, ale jeĹli chodzi o CO2 wypadajÄ słabo. Na tyle słabo, że emitujÄ go wiÄcej niż klasyczne spalinki i tu pojawia siÄ bul dupy. Bo przez ostatnie 20 lat CO2 awansował na głównego "truciciela" i wszyscy dostali globalnego ocipienia i teraz "ekolodzy: majÄ dysonans poznawczy. Wiec jak ktoĹ powie, że Tesle kopcÄ CO2 wiÄcej niż spalinka, to siÄ zaczyna festiwal głupich argumentów. A prawda jest niestety taka, że CO2 produkujÄ wiÄcej. Czy to bardzo źle czy tylko trochÄ, to zależy jak bardzo boisz siÄ globcia. Tobie moze sie podobac. I tak to zostawmy. Mniejsza czy mi siÄ podoba czy nie. Tesle nie przestanÄ produkowaÄ CO2 z powodu moich osobistych odczuÄ na temat jakiegoĹ artykułu;) "Wychodzi ci taniej" podlaczenie sie do gniazdka? Jak to policzyles? ZrozumieliĹmy siÄ - policzyłem i wyszło, że mi siÄ nie opłaca. Pisalem o Powerwall w mojej indywidualnej sytuacji. U mnie zalety baterii wynikaja tego, ze: Natomiast ty piszesz o tym jak to jest w Australii i rozmowa z tobÄ przypomina zgłaszanie problemu do IT - "dziwne u mnie działa";) To Polska grupa i nie ma oczywiĹcie zakazu, żebyĹ tu pisał, ale domyĹlnie rozmawiamy tu o stytuacji w Polsce (a niektórzy nawet twierdzÄ , że jak nie zdefiniujesz dodatkowo, to w Warszawie;) Zreszta mysle, ze to tylko kwestia czasu i baterie beda dotowane przez dostawcow energii bo i oni maja w tym interes. Jeszcze chwile poczekam :) Już prÄdzej sami je u siebie postawiÄ (wynależiono coĹ takiego jak elektrownie szczytowo pompowe). Shrek 57 |
Data: Lipiec 02 2017 06:20:08 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Sunday, July 2, 2017 at 11:13:39 PM UTC+10, Shrek wrote: > Zreszta mysle, ze to tylko kwestia czasu i baterie beda dotowane przez dostawcow energii bo i oni maja w tym interes. Jeszcze chwile poczekam :) Niekoniecznie. Bateria u klienta ma swoje zalety, ale nie bede pisal bo powiesz ze nie dotyczy PL wiec nie wolno :) 58 |
Data: Lipiec 02 2017 17:37:48 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 02.07.2017 o 15:20, Iguan_007 pisze: Już prÄdzej sami je u siebie postawiÄ (wynależiono coĹ takiego jak Ma swoje zalety, ale nie sÄ dzÄ, żeby zakłady energetyczne jÄ dotowały po dobroci. Zakłady żyjÄ ze sprzedaży prÄ du i w ich interesie nie jest jej ograniczanie. Shrek 59 |
Data: Lipiec 02 2017 14:17:21 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Monday, July 3, 2017 at 1:37:49 AM UTC+10, Shrek wrote: > Niekoniecznie. Bateria u klienta ma swoje zalety, ale nie bede pisal bo powiesz ze nie dotyczy PL wiec nie wolno :) Troche uprosciles. Dostawca energii moze dotowac baterie przynajmniej z dwoch powodow: 1. Podpisujac umowe pozwalajaca na czesciowe korzystanie ze zgromadzonej baterii dostawca zapewnia sobie narzedzie do dynamicznej redukcji popytu podczas skokow cen. W przeciwienstwie do normalnie stosowanych instrumentow pochodnych czy wolnostojacych malych elektrowni, tutaj mamy mozliwosc blyskawicznej reakcji nie tylko na ceny, ale tez zmiane popytu w miejscu odbioru pradu. Czyli dostawca moze nie tylko zredukowac ilosc pradu ktory musi kupic po wysokiej cenie, moze tez potencjalnie (poprzez obnizenie popytu) obnizyc cene rynkowa w danym momencie (ceny sa ustalane co 5 min na podstawie relacji popyt/podaz) 2. Dostawca nie ma innego wyjscia :) Niezaleznie jak smiesznie to brzmi, to jedyna opcja zeby utrzymac udzial w rynku. Cena baterii Tesli to teraz jakies $10k, rachunki za kwartal wysokosci $400-$500 nie sa niczym niezwyklym - czyli bateria bardzo tania nie jest, ale przy wysokich (i ciagle rosnacych) cenach energii nie jest to juz cena zaporowa. Juz teraz ludzie zaczynaja baterie kupowac,nawet bez dotacji. I tak jak bylo z panelami slonecznymi, firmy ktore nie doplacaly do paneli zaczely tracic klientow na rzecz tych ktorzy doplacali. Wiec nie doplacajac do baterii domowych dostawca energii musi sie liczyc z tym, ze: a. ceny baterii spadna (a spadaja) i klient zainstaluje je na wlasna reke. Dostawca stracil nie tylko popyt ale i narzedzie do zarzadzania popytem. b. dotacje zaoferuje konkurencyjna firma, i tak jak z panelami slonecznymi, ludzie podpisza dluzsze umowy z dostawca oferujcym produkty pozwalajace na redukcje rachunkow. Dostawca nie oferujacy doplat stracil kilentow na rzecz konkurencji na przynajmniej kilka lat. Pozdrawiam, Iguan -- Tu i tam: https://sites.google.com/site/iguan007/ 60 |
Data: Lipiec 03 2017 06:19:37 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 02.07.2017 o 23:17, Iguan_007 pisze: Troche uprosciles. Dostawca energii moze dotowac baterie przynajmniej z dwoch powodow: Ĺťe niby co? Jak podrożeje energia, to ludzie sobie pozakładajÄ powerwalle i przestanÄ jÄ kupowaÄ, a dostawca energii bÄdzie zacierał rÄcÄ, że nie musi energiÄ handlowaÄ? Odważny wniosek ale bez sensu. To tak jakby supermarkety miały dotowaÄ osiedlowe sklepiki, żeby u nich kolejek przy kasach nie było;) 2. Dostawca nie ma innego wyjscia :) Niezaleznie jak smiesznie to brzmi, to jedyna opcja zeby utrzymac udzial w rynku. Cena baterii Tesli to teraz jakies $10k, rachunki za kwartal wysokosci $400-$500 nie sa niczym niezwyklym - czyli bateria bardzo tania nie jest, ale przy wysokich (i ciagle rosnacych) cenach energii nie jest to juz cena zaporowa. Juz teraz ludzie zaczynaja baterie kupowac,nawet bez dotacji. I tak jak bylo z panelami slonecznymi, firmy ktore nie doplacaly do paneli zaczely tracic klientow na rzecz tych ktorzy doplacali. Już ci piasłem ile u nas kosztuje prÄ d. Dziwny model biznesowy macie a tej Australii. No chyba, że zakładasz że płaciÄ za to bÄdzie Musk pieniÄdzmi "inwestorów". W sumie nie nie pierwszy przykład jak dziwnie działa (do czasu) rynek nowoczesnych technologii. Wiec nie doplacajac do baterii domowych dostawca energii musi sie liczyc z tym, ze: Co jak ci, ale akurat na prÄ d jest popyt zawsze. Przynajmniej u nas w Polsce. b. dotacje zaoferuje konkurencyjna firma, i tak jak z panelami slonecznymi, ludzie podpisza dluzsze umowy z dostawca oferujcym produkty pozwalajace na redukcje rachunkow. Dostawca nie oferujacy doplat stracil kilentow na rzecz konkurencji na przynajmniej kilka lat. A pieniÄ dze na te dotacje weźmie skÄ d? Bo jak ma mi dorzuciÄ 40 tysi $, to ja wolÄ, żeby mi dał 40k$ rabatu na prÄ d. Shrek 61 |
Data: Lipiec 02 2017 22:20:19 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | 1. Podpisujac umowe pozwalajaca na czesciowe korzystanie ze zgromadzonej baterii dostawca zapewnia sobie >narzedzie do dynamicznej redukcji popytu podczas skokow cen. Ĺťe niby co? Jak podrożeje energia, to ludzie sobie pozakładajÄ Bez urazy, ale zupelnie nie rozumiesz funkcjonowania rynku, chyba szkoda naszego czasu na taka dyskusje. Jesli jestes zainteresowany poszukaj sobie pod haslem "energy hedging". Nikt tutaj nic nie "zaciera rak" tylko ogranicza koszty. Dostawca energii kupuje energie po cenie zmiennej na rynku "spot", sprzedaje klientowi po cenie stalej (taryfa).Ograniczenie popytu w sytuacji gdy cena zmienna jest powyzej stalej jest na porzadku dziennymi i robi to chyba kazdy dostawca pradu, ale jeszcze nie na duza skale w przypadku malych odbiorcow prywatnych. Obecnie robi sie to np. kontraktujac klientow instytucjonalnych do przerwania odbioru energii podczas wysokich cen. Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle musisz go kupic za $14000/MWh. Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie? A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z pomoca dostawcy pradu czy bez. Dostawca pradu bedzie mial z niego jakis benefit tylko w pierwszym wypadku. 2. Dostawca nie ma innego wyjscia :) Niezaleznie jak smiesznie to brzmi, to jedyna opcja zeby utrzymac udzial w rynku. Cena baterii Tesli to teraz jakies $10k, rachunki za kwartal wysokosci $400-$500 nie sa niczym niezwyklym - czyli bateria bardzo tania nie jest, ale przy wysokich (i ciagle rosnacych) cenach energii nie jest to juz cena zaporowa. Juz teraz ludzie zaczynaja baterie kupowac,nawet bez dotacji. I tak jak bylo z panelami slonecznymi, firmy ktore nie doplacaly do paneli zaczely tracic klientow na rzecz tych ktorzy doplacali. Już ci piasłem ile u nas kosztuje prÄ d. Dziwny model biznesowy macie a Co jest dziwne? Ze klienci szukaja oszczednosci i albo sami zakladaja nowe technologie albo ida do takiego dostawcy ktory im to zapewni? Wiec nie doplacajac do baterii domowych dostawca energii musi sie liczyc z tym, ze: Co jak ci, ale akurat na prÄ d jest popyt zawsze. Przynajmniej u nas wPolsce. I cena hurtowa energii w Polsce nigdy nie zmienia sie w zaleznosci od zmian popytu i podazy? Pewny jestes? Dostawca nigdy nie jest wystawiony na wysokie ceny zakupu/produkcji energii kiedy sprzedaje ja po cenie stalej klientowi? b. dotacje zaoferuje konkurencyjna firma, i tak jak z panelami slonecznymi, ludzie podpisza dluzsze umowy z dostawca oferujcym produkty pozwalajace na redukcje rachunkow. Dostawca nie oferujacy doplat stracil kilentow na rzecz konkurencji na przynajmniej kilka lat. A pieniÄ dze na te dotacje weźmie skÄ d? Z rachunkow ktore zaplaca klienci, z nizszych kosztow zakupu energii, z dostepu do rozproszonej elektrowni? Sugerujesz, ze firmy walczyly o klientow na rynku paneli slonecznych zeby stracic pieniadze? Mowimy przykladowo o 30% gospodarst domowych z panelami. Ile firm moze sobie odrzucic taka ilosc klientow? Jakos dziwnie nie zauwazasz,ze dostawca energii musi tez kupic/wyprodukowac prad. Nie jest on darmowy. Jesli moze zrobic to taniej z paneli/baterii u kogos w domu to dlaczego nie? 62 |
Data: Lipiec 03 2017 17:30:15 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 03.07.2017 o 07:20, Iguan_007 pisze: Bez urazy, ale zupelnie nie rozumiesz funkcjonowania rynku, chyba szkoda naszego czasu na taka dyskusje..Ograniczenie popytu w sytuacji gdy cena zmienna jest powyzej stalej jest na porzadku dziennymi i robi to chyba kazdy dostawca pradu, ale jeszcze nie na duza skale w przypadku malych odbiorcow prywatnych. Obecnie robi sie to np. kontraktujac klientow instytucjonalnych do przerwania odbioru energii podczas wysokich cen. Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle musisz go kupic za $14000/MWh. Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie? Może ci siÄ to wydawaÄ niewiarygodne, ale wiem, że w tej bateryjce, to zbierzesz energii na parÄ godzin a nie dni czy miesiÄcy. WiÄc co najwyżej możesz szczyt dzienny w ten sposób obejć. A zamiast dotowaÄ domowe bateryjki Muska robi siÄ to elektrowniami szczytowo-pompowymi. A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z pomoca dostawcy pradu czy bez. Ale nie przy tych co sÄ u nas. A mamy jedne z najwyższych w Europie. Już ci piasłem ile u nas kosztuje prÄ d. Dziwny model biznesowy macie aCo jest dziwne? Ze klienci szukaja oszczednosci i albo sami zakladaja nowe technologie albo ida do takiego dostawcy ktory im to zapewni? Ĺťe sprzedawca dotuje ograniczenie popytu. Co jak ci, ale akurat na prÄ d jest popyt zawsze. Przynajmniej u nas wPolsce. Zmienia siÄ. PonoÄ czasem ujemna wychodzi - choÄ to akurat u Niemców;) A pieniÄ dze na te dotacje weźmie skÄ d?Z rachunkow ktore zaplaca klienci Czyli sprzedawca bÄdzie dotował klientów za ich pieniÄ dze. To ja wybieram takiego co mi najpierw z jednej rÄki kasy nie wyciÄ ga, zeby mi w drugÄ bateryjkÄ Muska wcisnÄ Ä. Niech sobie to finansujÄ ze swoich własnych inwestorów. z nizszych kosztow zakupu energii, Od kiedy jak kupujesz mniej, to płacisz jednostkowo mniej? z dostepu do rozproszonej elektrowni? To te teslawalle bÄdÄ jeszcze energiÄ produkowaÄ? Sugerujesz, ze firmy walczyly o klientow na rynku paneli slonecznych zeby stracic pieniadze? Nie wiem jak u was, ale u nas robiły to żeby zarobiÄ, płaciła UE w dotacjach do paneli. I na tym polegał interes żeby zgarnÄ Ä dotacjÄ. Mowimy przykladowo o 30% gospodarst domowych z panelami. Gdzie? Jesli moze zrobic to taniej z paneli/baterii u kogos w domu to dlaczego nie? Głównie dlatego, że wychodzi drożej. Shrek 63 |
Data: Lipiec 03 2017 13:48:54 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Tuesday, July 4, 2017 at 1:30:16 AM UTC+10, Shrek wrote: > z nizszych kosztow zakupu energii, Boze.... Dostawca placi mi za energie z paneli $0.60, SREDNIA cena hurtowa energii PEAK (czyli wtedy to co ja generuje) w styczniu osiagnela $224 (fakt, ze bylo to gorace lato i bylo troche proplemow z podaza pradu). Naprawde nie potrafisz pojac, ze dostawcy moglo sie oplacic kupienie mojej energi a nie tej od elektrowni? Patrzac na przyszle okresy, tutaj masz ceny energii peak na gieldzie na przyszle kwartaly, warto miec dostep do energii za $0.06 czy nie? https://www.asxenergy.com.au/futures_au/PQ > z dostepu do rozproszonej elektrowni? Przyznam, ze troche Cie nie rozumiem. Wydaje mi sie, ze potrafisz poszukac w internecie jesli czegos potrzebujesz, ale tutaj uprawiasz typowa "wiejska filozowie" - "kompletnie nie mam pojecia o temacie wiec sie wypowiem". Zalozyles, ze dostawca pradu nie moze zyskac na redukcji zuzycia i tego sie bedziesz trzymal? O to chodzi? Tak trudno wpisac dwa slowa ("demand response") w google? Zobaczysz jaka to ogromna branza ktora znikles :) Masz ostatnie dwa linki, nie bede juz z Toba wiecej dyskutowal temat o ktorym nie masz pojecia. Jak bedziesz chcial to sam doczytasz co trzeba, jak nie bedziesz dalej tkwil przy swoich "madrosciach". "Widespread use of distributed generation, especially from residential consumers (for instance roof-top solar) will provide further push to maximize demand response potential. In these cases, the utilities can provide what is known as an âexport demand responseâ potential, where distributed generation consumers can feed electricity into the local grid as a means of participation, instead of only through load curtailment. Demand response offers a win-win situation for all participants and is therefore expected to become more mainstream in the coming years". http://www.theenergycollective.com/rasika-athawale/195536/demand-response-us-electricity-market A tutaj masz zdanie jednego z dostawcow energii: " Consumers can use the batteries to self-consume more of their solar power by storing energy produced during the day that might otherwise be exported to the grid; Networks can benefit from peak load shaving and voltage management services that potentially avoids further infrastructure expenditure; and Retailers can benefit from their reduced wholesale exposure during peak demand periods, and through the use of the battery to provide synthetic inertia and frequency balancing services. Importantly, all grid users stand to benefit from such an arrangement through the reduced spending on network infrastructure and improved grid stability." http://aglblog.com.au/wp-content/uploads/2017/04/Inquiry-into-modernising-Australias-electricity-grid-AGLs-submission.pdf Pozdrawiam, Iguan 64 |
Data: Lipiec 04 2017 08:09:10 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Shrek | W dniu 03.07.2017 o 22:48, Iguan_007 pisze: Od kiedy jak kupujesz mniej, to płacisz jednostkowo mniej? Znaczy co - tobie płaci .6$ sa kWh a energetyce zawodowej 224$ za kWh. Zdaje siÄ, że ci siÄ jednostki po prostu powaliły i to 224 to jest za MWh czyli 0,22$ za kWh. czyli trzy razy taniej jest kupiÄ na rynku niż od ciebie - a kupowanie od ciebie zapewne wymuszajÄ przepisy. To podobnie jak w Polsce, tyle, że na małÄ skalÄ nikt siÄ w to nie bawi, ale od wiatraków już PSE _musi_ kupiÄ energiÄ czy tego chce czy nie i wtedy kiedy akurat wiatraki chcÄ sprzedaÄ i to trzy razy drożej niż z energetyki zawodowej - taki deal. I jeszcze mieli by dobrowolnie w to wchodziÄ? Przyznam, ze troche Cie nie rozumiem. Wydaje mi sie, ze potrafisz poszukac w internecie jesli czegos potrzebujesz, ale tutaj uprawiasz typowa "wiejska filozowie" - "kompletnie nie mam pojecia o temacie wiec sie wypowiem". Zalozyles, ze dostawca pradu nie moze zyskac na redukcji zuzycia i tego sie bedziesz trzymal? O to chodzi? Tak trudno wpisac dwa slowa ("demand response") w google? Zobaczysz jaka to ogromna branza ktora znikles :) Wiesz że taryfy nocne to już dawno wymyĹlili. A too czym piszesz, to głównie wyłÄ czanie odbiorników, którym wszystko jedno kiedy działajÄ w szczycie. Magazynowanie energii to odbywa siÄ na poziomie elektrowni szczytowo pompowych. Już kiedyĹ to pisalem - elektryki moga fajnie wyrównywaÄ obciÄ żenie, pod warunkiem że bÄdÄ ładowane poza szczytem. IMHO taki warunek spełnia wymienna bateria. Wymieniasz, a "stacja benzynowa" ładuje jasobie poza szczytem za hurtowo kupowanÄ wczeĹniej energiÄ. Tyle, że na razie bateria stanowi połowÄ wartoĹci samochodu. Masz ostatnie dwa linki, nie bede juz z Toba wiecej dyskutowal temat o ktorym nie masz pojecia. Dobrze, że tym masz mylÄ c jednostki. EOT. Shrek 65 |
Data: Lipiec 03 2017 23:49:40 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | Shrek, 66 |
Data: Lipiec 03 2017 19:47:29 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-07-03 o 07:20, Iguan_007 pisze: Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle Gdzie niby prÄ d z dnia na dzieĹ w hurcie drożenie 300 razy? I nie piszemy o obszarach objÄtych wojnÄ czy kataklizmem. Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie? Znasz jakiĹ sposób na ograniczenie popytu? Ja jeden znam, ale chÄtnych do jego realizacji już nie bardzo. A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z I na ile niby starczy taka bateria, przy tych "pewnych" cenach? 67 |
Data: Lipiec 03 2017 12:40:03 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Kris | W dniu poniedziałek, 3 lipca 2017 19:48:10 UTC+2 użytkownik nadir napisał: W dniu 2017-07-03 o 07:20, Iguan_007 pisze: Nosem czujÄ że kolega iguan.... jakieĹ prowizje zawija ze sprzedaży baterii o których tu mowa albo bezpoĹrednio po prostu ich PH jest. Innego wytłumaczenia na jego pisanine raczej trudno znależÄ 68 |
Data: Lipiec 03 2017 14:17:39 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Tuesday, July 4, 2017 at 5:40:05 AM UTC+10, Kris wrote: Nosem czujÄ że kolega iguan.... jakieĹ prowizje zawija ze sprzedaży baterii o których tu mowa albo bezpoĹrednio po prostu ich PH jest. Innego wytłumaczenia na jego pisanine raczej trudno znależÄ Hmmm... poniewaz wiem o czym pisze to uwazasz, ze musze sprzedawac baterie? Nie, nie sprzedaje baterii. Jesli zaprzecze faktom (np. zaneguje zalety zarzadzania popytem podczas wysokich cen) to bedziesz zadowolony? 69 |
Data: Lipiec 03 2017 14:13:48 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Tuesday, July 4, 2017 at 3:48:10 AM UTC+10, nadir wrote: W dniu 2017-07-03 o 07:20, Iguan_007 pisze: Nie z dnia na dzien. Z pol godziny na pol godziny bo tak jest rozliczany prad :) Masz przyklad: http://www.wattclarity.com.au/2017/01/a-more-forensic-look-at-queensland-price-volatility-on-saturday-14th-january-2017/ Maksymalna cena na tym rynku to $14200 Nie just niczym niezwyklym skok z wysokich cen do ceny minimalnej (-$1000). I moze to byc np. spowodowane zarzadzaniem popytu - przy niezmiennej krzywej podazy "zjezdzamy" nizej na krzywej popytu i cena rynkowa znajduje nowy punkt rownowagi. > Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie? Przeczytaj co napisalem Shrekowi w poscie wyzej. A jak mozna ograniczyc popyt? Wiele sposobow - np. zapewniasz udzial w oszczednosciach konsumentowi ktory zredukuje popyt podczas wysokich cen (np. przerwie produkcje, wylaczy klimatyzacje) czy uruchomi dodatkowe generatory (np szpital uruchomi genertor rezerwowy czy klient uzyczy energii z baterii/paneli sloneczych. Znajdziesz sporo ciekawych opracowan jesli wpiszesz "demand response" w google. Co ciekawe, wraz z rozwojem technologii, zaczyna sie nawet mowic o wiekszej partycypacji klienta indywidualnego w rynku hurtowym wykorzystujac technologie blockchain i baterie. http://www.afr.com/news/blockchain-power-trading-platform-to-rival-batteries-20160812-gqr6if > A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z Tutejszy rynek ustala ceny co 5-min (zozliczane w 30min blokach). Spokojnie mozna w te 5min zareagowac majac dostep do rozproszonej geneacji. Pozdrawiam, Iguan -- Tu i tam: https://sites.google.com/site/iguan007/ 70 |
Data: Lipiec 04 2017 00:27:36 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-07-03 o 23:13, Iguan_007 pisze: Nie z dnia na dzien. Z pol godziny na pol godziny bo tak jest rozliczany prad :) Tak to siÄ rozliczajÄ hurtownicy, raz jeden ma nadwyżkÄ prÄ du i jÄ sprzedaje, innym razem ma niedobór i kupuje. A my tu piszemy o konsumentach energii. Masz przyklad: Kilku sekundowy skok nawet do miliona dolarów za MW na hurtowym rynku nie ma żadnego wpływu na cenÄ jakÄ płaci konsument. Przeczytaj co napisalem Shrekowi w poscie wyzej. A jak mozna ograniczyc popyt? Wiele sposobow - np. zapewniasz udzial w oszczednosciach konsumentowi ktory zredukuje popyt podczas wysokich cen (np. przerwie produkcje, wylaczy klimatyzacje) czy uruchomi dodatkowe generatory (np szpital uruchomi genertor rezerwowy czy klient uzyczy energii z baterii/paneli sloneczych. Ja nie piszÄ o jakichĹ pierdołowatych, minutowych niedoborach energii. Pytam jak ograniczyÄ globalny popyt na energiÄ? Znajdziesz sporo ciekawych opracowan jesli wpiszesz "demand response" w google. Co ciekawe, wraz z rozwojem technologii, zaczyna sie nawet mowic o wiekszej partycypacji klienta indywidualnego w rynku hurtowym wykorzystujac technologie blockchain i baterie. Wiele siÄ ciekawych rzeczy mówi. Już kilka razy w różnych miejscach czytałem jakie to debeĹciaki ci Niemcy, bo w jakiĹ słoneczny i wietrzny dzieĹ wyprodukowali ze źródeł odnawialnych wiÄcej energii niż z paliw kopalnych. Tylko jakoĹ nikt nie podał ile "milisekund" trwał ten pik? Tutejszy rynek ustala ceny co 5-min (zozliczane w 30min blokach). Spokojnie mozna w te 5min zareagowac majac dostep do rozproszonej geneacji. Nie ma to żadnego znaczenia, bo odbiorca koĹcowy nie płaci za energiÄ w cenach zmieniajÄ cych siÄ co 5 minut. No chyba, że w takiej Australii płaci? 71 |
Data: Lipiec 03 2017 22:54:08 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Pszemol | nadir wrote: W dniu 2017-07-03 o 23:13, Iguan_007 pisze: Ty w ogóle biedaku nie zrozumiałeĹ o czym tu mowa... 72 |
Data: Lipiec 04 2017 01:21:08 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-07-04 o 00:54, Pszemol pisze: Ty w ogóle biedaku nie zrozumiałeĹ o czym tu mowa... Nooo. A koĹ nadal potrzebuje benzyny do funkcjonowania. 73 |
Data: Lipiec 03 2017 16:44:59 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | Nadir, 74 |
Data: Lipiec 04 2017 01:53:16 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: nadir | W dniu 2017-07-04 o 01:44, Iguan_007 pisze: Nadir, Czyli już nie, z pół godziny na pół godziny, ewentualnie z dnia na dzieĹ a w przyszłym roku? I z 50$ nie do 14000$ tylko do 200$ za MWh? To siÄ zdecyduj. Szkoda mojego czasu. I vice versa. 75 |
Data: Lipiec 04 2017 12:50:58 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: J.F. | Użytkownik "Iguan_007" napisał w wiadomoĹci grup Nadir, Opadaja rece..."Kilku sekundowy skok nawet do miliona dolarów za MW na hurtowym rynku nie ma żadnego wpływu na cenÄ jakÄ płaci konsument.", "Nie ma to >żadnego znaczenia, bo odbiorca koĹcowy nie płaci za energiÄ w cenach zmieniajÄ cych siÄ co 5 minut" Serio? I nie ma zaleznosci pomiedzy pomiedzy hurtowa cena pradu (kosztem dostawcy) a taryfa jaka zaplacisz w przyszlym roku? U nas nie ma. Taryfe musi zatwierdzic URE. Czyli jak masz taryfe $50/MWh o dostawca poniesie koszt $200/MWh to zupelnie nie przeniesie tego na kosumenta (zmieniejac taryfe na lepiej >odzwierciedlajaca koszty) tylko bedzie radosnie generowal straty? Jesli to bedzie krotki skok ceny, to i straty beda znikome w ciagu roku. J. 76 |
Data: Lipiec 04 2017 04:20:39 | Temat: Re: Ekologiczne elektryki;) | Autor: Iguan_007 | On Tuesday, July 4, 2017 at 8:51:05 PM UTC+10, J.F. wrote: Użytkownik "Iguan_007" napisał w wiadomoĹci grup Pewny jestes? "Taryfa jest to zbiór cen i stawek opłat oraz warunków ich stosowania, opracowany przez przedsiÄbiorstwo i wprowadzony jako obowiÄ zujÄ cy dla okreĹlonych w nim odbiorców (art.3 pkt. 17 ustawy). Taryfy powinny w szczególnoĹci zapewniaÄ (art.45 ustawy): pokrycie uzasadnionych kosztów działalnoĹci gospodarczej przedsiÄbiorstwa energetycznego w zakresie wytwarzania, przetwarzania, przesyłania, dystrybucji lub obrotu energia elektrycznÄ , wraz z uzasadnionym zwrotem z kapitału zaangażowanego w tÄ działalnoć" >Czyli jak masz taryfe $50/MWh o dostawca poniesie koszt $200/MWh to Gdyby to nie wplywalo na koszty to nikt nie inwestowalby w zarzadzanie popytem. A jest inaczej, zwlaszcza w US czy Australii. I w Polsce zaczyna powoli sie o tym mowic. Choc to zdecydowanie bardzo wczesne stadium, nie na taka skale jak w US czy Australii i raczej na rynku instytucjonalnym. https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/negawaty-pilniejsze-od-elektrowni-jadrowej/ http://energetyka.wnp.pl/vpp-nowy-gracz-na-rynku-zarzadzania-popytem-na-energie,237988_1_0_0.html |