Żona chce coś eleganckiego bo lubi sie wyróżniać.
Postanowiłem zrobić niespodziankę i że kupie jej renault velsatis.
Czy ktoż może coś doradzić w kwestii tego auta- wersja silnikowa, jakieś extra wyposażenie żeby było. Nie specjalnie chce mi sie słuchać sprzedawców w salonie bo oni każde byle gówno zachwalą aby tylko sprzedać. Nie jest dla mnie wiarygode to że sprzedawca który mi zachwalał velsatisa miesiac wczesniej zachwalal  kumplowi jakąś fiacinę w salonie fiata bo tam wcześniej pracował.
Żona za wiele kilometrów nie zrobi to i nie jest dla mnie najważniejsze czy ten velsatis bedzie nowy czy może 1-2 letni. Nie ma znaczenia byle nie mial przejechane 200 tysiecy za te dwa lata. Nie ma żadnego znaczenia czy będzie to diesel czy benzyna. Ma pięknie pracować i dynamicznie poruszać.
Innego auta nie chce - ma być velsatis i bedzie wiec poprosze opinie na temat. Dark.

Darkover wrote:

Żona chce coś eleganckiego bo lubi sie wyróżniać.
Postanowiłem zrobić niespodziankę i że kupie jej renault velsatis.
Czy ktoż może coś doradzić w kwestii tego auta- wersja silnikowa,
jakieś extra wyposażenie żeby było. Nie specjalnie chce mi sie
słuchać sprzedawców w salonie bo oni każde byle gówno zachwalą aby
tylko sprzedać. Nie jest dla mnie wiarygode to że sprzedawca który mi
zachwalał velsatisa miesiac wczesniej zachwalal  kumplowi jakąś
fiacinę w salonie fiata bo tam wcześniej pracował.
Żona za wiele kilometrów nie zrobi to i nie jest dla mnie
najważniejsze czy ten velsatis bedzie nowy czy może 1-2 letni. Nie ma
znaczenia byle nie mial przejechane 200 tysiecy za te dwa lata. Nie
ma żadnego znaczenia czy będzie to diesel czy benzyna. Ma pięknie
pracować i dynamicznie poruszać. Innego auta nie chce - ma być velsatis i bedzie wiec poprosze opinie
na temat. Dark.

Użytkownik "Maciek C"  napisał w wiadomości

Darkover wrote:

Żona chce coś eleganckiego bo lubi sie wyróżniać.
Postanowiłem zrobić niespodziankę i że kupie jej renault velsatis.
Czy ktoż może coś doradzić w kwestii tego auta- wersja silnikowa,
jakieś extra wyposażenie żeby było. Nie specjalnie chce mi sie
słuchać sprzedawców w salonie bo oni każde byle gówno zachwalą aby
tylko sprzedać. Nie jest dla mnie wiarygode to że sprzedawca który mi
zachwalał velsatisa miesiac wczesniej zachwalal  kumplowi jakąś
fiacinę w salonie fiata bo tam wcześniej pracował.
Żona za wiele kilometrów nie zrobi to i nie jest dla mnie
najważniejsze czy ten velsatis bedzie nowy czy może 1-2 letni. Nie ma
znaczenia byle nie mial przejechane 200 tysiecy za te dwa lata. Nie
ma żadnego znaczenia czy będzie to diesel czy benzyna. Ma pięknie
pracować i dynamicznie poruszać. Innego auta nie chce - ma być velsatis i bedzie wiec poprosze opinie
na temat. Dark.

   Hm, o ile mi wiadomo, to to auto nie jest już produkowane? ;/ Więc nie wiem czy nadal są nowe w salonach? Cod o silnika to bierz 2,2 dci.

Maciek C pisze:

    Hm, o ile mi wiadomo, to to auto nie jest już produkowane? ;/ Więc
    nie wiem
czy nadal są nowe w salonach? Cod o silnika to bierz 2,2 dci.

czy nadal są nowe w salonach? Cod o silnika to bierz 2,2 dci.

Po co diesel jak ktoś mało jeździ i nie zalezy mu na kosztach?

Darkover pisze:

no wlaśnie widziałem kilka benzyn 3,5 l wyposazonych tak że łatwiej
powiedzieć czego w nich nie ma niż wymienić co jest. Co szczególnego
jest w tym 2,2 dci. Niechcę żeby mi potem żonka marudziła że się z niej
śmieją że jezdzi gównojadem albo że jej po prosru coś klekota w aucie

siÄ� z niej Ĺ�miejÄ� że jezdzi gównojadem albo że jej po prosru coĹ�
klekot  w aucie

Postanowiłem zrobić niespodziankę i że kupie jej renault velsatis.

a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?

Użytkownik Darkover napisał:

a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?

takie auto chciała luksusowe z klasą i nie takie jak wszystkie inne czyli zeby sie wyróżniało od innych będzie więc velsatis to nie będzie mi marudzić że takie jak wszyscy mają że to tamto sramto. Jak sie nie będzie psuło to mam rok dwa spokoju w temacie samochodu żony a potem znowu sie zacznie...

nastepny krok to zmiana zony, jesli bedzie nadal marudzic w temacie autek
:-)

No i fajnie.
Co do silnika, to omijaj diesla 2,2 dci, z czysytym sumieniem natomiast moge ci
natomiast polecic 2.0T, to lekko doladowana benzyna.Konskrucja benzynowa 3,5
litra pochodzi od nissana, wiec tez moze byc ok, ale o niej niestety nic nie wiem.
Pzde
Luca
L3 2.0Dci Grandtour
Clio 1.2T Rip Curl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Darkover pisze:

a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?

takie auto chciała luksusowe z klasą i nie takie jak wszystkie inne czyli zeby sie wyróżniało od innych będzie więc velsatis to nie będzie mi marudzić że takie jak wszyscy mają że to tamto sramto. Jak sie nie będzie psuło to mam rok dwa spokoju w temacie samochodu żony a potem znowu sie zacznie...

V-Tec pisze:

Darkover pisze:

a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?

takie auto chciała luksusowe z klasą i nie takie jak wszystkie inne czyli zeby sie wyróżniało od innych będzie więc velsatis to nie będzie mi marudzić że takie jak wszyscy mają że to tamto sramto. Jak sie nie będzie psuło to mam rok dwa spokoju w temacie samochodu żony a potem znowu sie zacznie...

ja proponuję np. A3 cabrio, a nie takiego klamota...

lleeoo pisze:
[..]

Bosze A3 a czym to sie wyróżnia? to może od razu golfa?
Bierz Velsatisa z 2.0T komfort i luksus gwarantowany.

Użytkownik "V-Tec" napisał

lleeoo pisze:
[..]

Bosze A3 a czym to sie wyróżnia? to może od razu golfa?
Bierz Velsatisa z 2.0T komfort i luksus gwarantowany.

dla kobiet liczy się coś więcej :) A, proponuję jeszcze Passat CC, ale on spory jest.

A może jakieś 308CC cabrio

albo BMW 3 cabrio?

Bosze A3 a czym to sie wyróżnia? to może od razu golfa?
Bierz Velsatisa z 2.0T komfort i luksus gwarantowany.

| Bosze A3 a czym to sie wyróżnia? to może od razu golfa?


Micre CC w kolorze rozowym :)

V-Tec pisze:

Darkover pisze:

a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?

takie auto chciała luksusowe z klasą i nie takie jak wszystkie inne czyli zeby sie wyróżniało od innych będzie więc velsatis to nie będzie mi marudzić że takie jak wszyscy mają że to tamto sramto. Jak sie nie będzie psuło to mam rok dwa spokoju w temacie samochodu żony a potem znowu sie zacznie...

ja proponuję np. A3 cabrio, a nie takiego klamota...

Maverick pisze:

V-Tec pisze:

Darkover pisze:

a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?

takie auto chciała luksusowe z klasą i nie takie jak wszystkie inne czyli zeby sie wyróżniało od innych będzie więc velsatis to nie będzie mi marudzić że takie jak wszyscy mają że to tamto sramto. Jak sie nie będzie psuło to mam rok dwa spokoju w temacie samochodu żony a potem znowu sie zacznie...

ja proponuję np. A3 cabrio, a nie takiego klamota...

Podobno ostatnio A3cabrio wygralo (w UK) jakis konkurs na kobiece auto roku i na cabrio roku (w glosowaniu kjobiet). Na TVN Turbo mowili (tak, wiem, malo wiarygodne to źrodlo) ze ostateczna decyzje o zakupie w 80% przypadkow podejmuje zona, wiec dla tamtejszego rynku to bardzo wazny konkurs.

V-Tec napisał(a):

Darkover pisze:
>>
>> a czy jestes pewien ze twojej zonie potrzebny jest taki klamot ?
> takie auto chcia�a luksusowe z klas� i nie takie jak wszystkie inne
> czyli zeby sie wyr�nia�o od innych b�dzie wi�c velsatis to nie b�dzie
> mi marudzi� �e takie jak wszyscy maj� �e to tamto sramto. Jak sie nie
> b�dzie psu�o to mam rok dwa spokoju w temacie samochodu �ony a potem
> znowu sie zacznie...

ja proponujďż˝ np. A3 cabrio, a nie takiego klamota...

Darkover pisze:

Żona chce coś eleganckiego bo lubi sie wyróżniać.

Dnia 29-08-2008 o 15:28:26 Koriolan  napisał(a):

Żona jest jak tajfun..
najpierw ciepła i wilgotna a potem zabiera domy i samochody..