Grupy dyskusyjne   »   Elektryczne samochody

Elektryczne samochody



1 Data: Maj 07 2017 15:19:27
Temat: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social



2 Data: Maj 07 2017 22:35:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 May 2017 15:19:27 -0500, Pszemol napisał(a):

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Pszemolu, a czemu mielibysmy widziec ?
Skoro mamy cienkie portfele, brak ladowarek i ulg podatkowych ?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social

Ciekawe jak to w liczbach wyglada i w podziale na kraje.

U nas to tak wyglada
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-wyprodukuje-nowy-pojazd-z-napedem-elektrycznym-- -debiut-dostawczego-pojazdu-- Ursusa
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-podpisal-umowe-na-dostawe-elektrycznych-autobusow-dla-Warszawy
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-zaprezentowal-autobus-elektryczno-wodorowy

http://www.kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/z-regionu/a/ursus-i-cegielski-razem-zaprojektuja-samochod-elektryczny-zdjecia,12016799/
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Hannover-Messe-2017-- Ursus-S.A.-i-H.CEGIELSKI-POZNAN-S.A.-lacza-sily

I ciekaw jestem bardzo, co z tego wyjdzie ...

J.

3 Data: Maj 07 2017 17:07:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Dnia Sun, 7 May 2017 15:19:27 -0500, Pszemol napisał(a):
Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Pszemolu, a czemu mielibysmy widziec ?
Skoro mamy cienkie portfele, brak ladowarek i ulg podatkowych ?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social

Ciekawe jak to w liczbach wyglada i w podziale na kraje.

U nas to tak wyglada
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-wyprodukuje-nowy-pojazd-z-napedem-elektrycznym-- -debiut-dostawczego-pojazdu-- Ursusa
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-podpisal-umowe-na-dostawe-elektrycznych-autobusow-dla-Warszawy
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-zaprezentowal-autobus-elektryczno-wodorowy

http://www.kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/z-regionu/a/ursus-i-cegielski-razem-zaprojektuja-samochod-elektryczny-zdjecia,12016799/
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Hannover-Messe-2017-- Ursus-S.A.-i-H.CEGIELSKI-POZNAN-S.A.-lacza-sily

I ciekaw jestem bardzo, co z tego wyjdzie ...

Ja im życzę dużo sukcesów.
Mam już dość kopcących śmierdziuchów na drogach.

4 Data: Maj 08 2017 00:26:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 7 May 2017 17:07:14 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F."  wrote in message
U nas to tak wyglada
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-wyprodukuje-nowy-pojazd-z-napedem-elektrycznym-- -debiut-dostawczego-pojazdu-- Ursusa
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-podpisal-umowe-na-dostawe-elektrycznych-autobusow-dla-Warszawy
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Ursus-zaprezentowal-autobus-elektryczno-wodorowy

http://www.kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/z-regionu/a/ursus-i-cegielski-razem-zaprojektuja-samochod-elektryczny-zdjecia,12016799/
http://ursus.com.pl/Aktualnosci/Hannover-Messe-2017-- Ursus-S.A.-i-H.CEGIELSKI-POZNAN-S.A.-lacza-sily

I ciekaw jestem bardzo, co z tego wyjdzie ...

Ja im życzę dużo sukcesów.
Mam już dość kopcących śmierdziuchów na drogach.

Zyczyc to i ja im zycze, tylko ciekaw jestem jak sobie z tym poradzi
firma, ktora do tej pory potrafila tylko smierdzace traktory zrobic.

Ktos tu jest wizjonerem, niepoprawnym optymista, czy potrzebuje firme
polozyc i znalazl sposob, a winna bedzie oczywiscie HGW.

J.

5 Data: Maj 07 2017 17:36:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

To musisz kupic wlascicielom smierdziuchow samochody ktore nie robia smrodu.. Dokad transport samochodami spalinowymi jest wazny dla panstwa mozesz sobie pogadac, albo na swoj koszt wymienic wszystkie spalinowce. Rozwiazania typu zabieramy dr wszystkim co przekraczaja jakies normy nie wchodzi w gre bo wylozylo by ekonomicznie panstwo ze wzgledu na brak transportu samochodowego. I przy okazji troche elektrowni i lini przesylowych tez na swoj koszt dobuduj bo te co sa nie dadza rady.

6 Data: Maj 07 2017 19:44:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

To musisz kupic wlascicielom smierdziuchow samochody ktore nie robia smrodu.

Nie tak nerwowo :-) Nic nie muszę kupować, sami kupią...

Dlatego życzę powodzenia polskiej firmie aby z Renaultem, Nissanem, eGolfem VW i Teslą czy kto tam jeszcze elektryczne auta robi uczciwie konkurowali i robili fajne, znaczące na międzynarodowym rynku samochody. Abyśmy wreszcie się czymś mogli pochwalić :-)

7 Data: Maj 07 2017 17:55:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

8 Data: Maj 07 2017 22:23:51
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

9 Data: Maj 08 2017 08:33:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Kto kupuje te nowe samochody?
Kowalski za medianę zarobków a nie te debilną średnią? :-)

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Dlatego Polaka może stać na razie na używanego Priusa i to jak się go zachęci.

z

10 Data: Maj 08 2017 12:52:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"z"  wrote in message

W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:
Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Kto kupuje te nowe samochody?
Kowalski za medianę zarobków a nie te debilną średnią? :-)

Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Dlatego Polaka może stać na razie na używanego Priusa i to jak się go zachęci.

Polaka stać na nowe Audi A6, na nowe BMW 325, na nowe VW Toureq.
Mercedesy, Renówki, Fiaty - nie ma nowych aut za 10 tysiaków...
Te samochody się sprzedają w Polsce i Polacy je kupują.

11 Data: Maj 08 2017 20:51:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-08 o 19:52, Pszemol pisze:

Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

z

12 Data: Maj 08 2017 14:01:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"z"  wrote in message

W dniu 2017-05-08 o 19:52, Pszemol pisze:
Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Mniejszość w postaci 1/3 wszystkich zakupów dokonana przez osoby prywatne.
Wystarczy.

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

13 Data: Maj 09 2017 09:23:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-08 o 21:01, Pszemol pisze:

No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

z

14 Data: Maj 09 2017 00:39:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Zauwazylem ze wszystko co jest z dotacja jest drozsze o dotacje od nie dotowanego. Przyklad. Cena lekarstw refundowanych jest do kilku razy wyzsza niz lekarstw nie refundowanych nazywanych dla zmylki zamiennikami. Przyklad II.. Metr kwadratowy kolektora slonecznego z dotacja jest minimum dwa razy drozszy od kolektora z allegro bez dotacji. Poza tym nie stac Polski na dotacje. Poczekamy z 10 lat i z zachodu beda sciagane elektryki, baterie do elektrykow. Powstana firmy robiace z pieciu popsutych baterii cztery dobre. I wtedy sie z elektrykami bujnie do przodu bo uzywany elektryk sprawny  bedzie kosztowal dzisiejsze 15 tysiecy, a taki co u nas pojezdzi ze dwa lata dzisiejsze 7 tysiecy. Nie ma co srac zarem ze jutro mamy miec pol miliona elektrykow.

15 Data: Maj 09 2017 12:00:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Zauwazylem ze wszystko co jest z dotacja jest drozsze o dotacje od nie
dotowanego. Przyklad. Cena lekarstw refundowanych jest do kilku razy
wyzsza niz lekarstw nie refundowanych nazywanych dla zmylki
zamiennikami. Przyklad II. Metr kwadratowy kolektora slonecznego z
dotacja jest minimum dwa razy drozszy od kolektora z allegro bez
dotacji. Poza tym nie stac Polski na dotacje. Poczekamy z 10 lat i z
zachodu beda sciagane elektryki, baterie do elektrykow. Powstana firmy
robiace z pieciu popsutych baterii cztery dobre. I wtedy sie z
elektrykami bujnie do przodu bo uzywany elektryk sprawny  bedzie
kosztowal dzisiejsze 15 tysiecy, a taki co u nas pojezdzi ze dwa lata
dzisiejsze 7 tysiecy. Nie ma co srac zarem ze jutro mamy miec pol
miliona elektrykow.

Zenek, co sieę z toba dzieje!?!?!?
Znów się z toba zgadzam, to juz drugi raz ostatnio... ;-)
A moze to ja...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz."   Nina Liedtke

16 Data: Maj 09 2017 09:55:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 09:23:01 +0200, w
z  napisał(-a):

W dniu 2017-05-08 o 21:01, Pszemol pisze:
> No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
> Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się
samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody
za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

17 Data: Maj 09 2017 12:14:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-09 o 09:55,  pisze:

Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Nad morze pendolino albo drimlainer :-)

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tylko cena tego pojazdu musi być atrakcyjna. Tak poniżej 30 tyś.
A to można załatwić zamiast dotacji ulgami podatkowymi. (jak już się brzydzimy unijną nomenklaturą ;-) )

z

Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

18 Data: Maj 09 2017 12:23:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 12:14, z pisze:

Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.

--
Liwiusz

19 Data: Maj 09 2017 13:58:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.

Ale POprawność POlityczna nakazuje uczepić się blachosmrodów :-)
i kazać kupować nowe co 5 lat żeby obniżyć zanieczyszczenie/spalanie o kilka procent zatruwając "matkę ziemię" produkcją nowego pojazdu o 100% więcej. Taki bilans debilnego ekologa :-)

z

20 Data: Maj 09 2017 16:34:13
Temat: Re: Elektryczne ... brawo Unia Europejska.
Autor: Stan56 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:
Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.

Ale POprawność POlityczna nakazuje uczepić się blachosmrodów :-)
i kazać kupować nowe co 5 lat żeby obniżyć zanieczyszczenie/spalanie o
kilka procent zatruwając "matkę ziemię" produkcją nowego pojazdu o 100%
więcej. Taki bilans debilnego ekologa :-)

z

To nie ekolodzy, to debilna władza chce zeby "kupować co 5 lat".
Patrz kto na tym zyskuje. To władza zyskuje, bo do żłobu
wpływa duzo wiecej pieniądzy z VAT.

Trzeba przyznać ze Unia Europejska się postawiła
i nakazała produkować uniwersalne ładowarki
do komórek. Brawo Unia Europejska, oby tak dalej.

21 Data: Maj 11 2017 20:31:55
Temat: Re: Elektryczne ... brawo Unia Europejska.
Autor:

On Tue, 9 May 2017 16:34:13 +0200, "Stan56"  wrote:

Trzeba przyznać ze Unia Europejska się postawiła
i nakazała produkować uniwersalne ładowarki
do komórek.


Nie wiem na czym polega ta uniwersalnoć, ale obecnie mamy trzy
standardy: microusb, usb typ c i lighting.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

22 Data: Maj 11 2017 19:28:49
Temat: Re: Elektryczne ... brawo Unia Europejska.
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Tue, 9 May 2017 16:34:13 +0200, "Stan56"  wrote:

Trzeba przyznać ze Unia Europejska się postawiła
i nakazała produkować uniwersalne ładowarki
do komórek.


Nie wiem na czym polega ta uniwersalnoć, ale obecnie mamy trzy
standardy: microusb, usb typ c i lighting.

Zwłaszcza Applowi wiele Unia "nakazała" - przejął się bardzo :-)

23 Data: Maj 10 2017 09:13:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Poldek 

W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:

W dniu 2017-05-09 o 12:14, z pisze:
Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.


Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu świeżo skoszonej trawy po deszczu.

24 Data: Maj 10 2017 09:34:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:

W dniu 2017-05-09 o 12:23, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:14, z pisze:
Oczywiście jak się chce "odsmogować" miasta

Obawiam się, że to nic nie da, bo smog głównie przez co innego powstaje.


Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie smrodziły - czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej sytuacji w Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to samochody, sama rura wydechowa to jeszcze nie jest zło.

Ale najważniejsze - zmanipulowałeś (nie zrozumiałeś clou) mojej wypowiedzi - jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide: Zakopane).

--
Liwiusz

25 Data: Maj 11 2017 12:23:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:

Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie smrodziły - czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej sytuacji w Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to samochody, sama rura wydechowa to jeszcze nie jest zło.

Wczesnych, czy poznych 90-tych ?
Bo w 1990 to wiadomo - maluchy, polonezy, fiaty, nierzadko jeszcze Syrenki, czy oryginalne czeskie Skody, tudziez Dacie.
Ale diesle to autobusy i ciezarowki.
W Sztokholmie sporo aut osobowych moglo juz miec katalizatory, ciezarowki wyrzucone na obwodnice ..

w 1999 krajowa motoryzacje dominowaly juz Daewoo i nowe modele Fiata, oraz kilkuletnie auta zachodnie.

Ale najważniejsze - zmanipulowałeś (nie zrozumiałeś clou) mojej wypowiedzi - jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide: Zakopane).

Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem w dieslach.

J.

26 Data: Maj 11 2017 12:30:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-11 o 12:23, J.F. pisze:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:
Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum
Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie smrodziły
- czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej sytuacji w
Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to samochody, sama rura
wydechowa to jeszcze nie jest zło.

Wczesnych, czy poznych 90-tych ?

W połowie, ze wskazaniem na drugą połowę.

Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem
w dieslach.

Jeszcze raz - wyeliminujesz samochody do zera, a smog pozostanie.

--
Liwiusz

27 Data: Maj 11 2017 12:34:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-05-11 o 12:23, J.F. pisze:

Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem
w dieslach.

Jeszcze raz - wyeliminujesz samochody do zera, a smog pozostanie.

Moze mniejszy, moze mniej szkodliwy, a moze bedziemy wtedy kolejna rzecz eliminowali ...

J.

28 Data: Maj 11 2017 12:37:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-11 o 12:34, J.F. pisze:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2017-05-11 o 12:23, J.F. pisze:
Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety problemem
w dieslach.

Jeszcze raz - wyeliminujesz samochody do zera, a smog pozostanie.

Moze mniejszy, moze mniej szkodliwy, a moze bedziemy wtedy kolejna rzecz
eliminowali ...

Zatem zajmij się eliminacją tego, co powoduje smog, to wówczas po wyeliminowaniu tego nawet nie będziesz musiał eliminować samochodów.

Słowem - działaj inaczej niż piszesz posty - z sensem :)

--
Liwiusz

29 Data: Maj 11 2017 20:35:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Wed, 10 May 2017 09:34:38 +0200, Liwiusz
 wrote:

jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości
samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na
podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide: Zakopane).

Otóż to. Bardzo ciekawe obserwacje można było poczynić na podstawie
wskazań stacji pomiarowych w Warszawie. Duże zanieczyszczenie często
było odntowywane wieczorem i w nocy albo w weekendy. Najwieksze
zanieczyszczenie było w tzw. "zielonych dzielnicach" (Wawer czy tzw.
Zielony Ursynów). Pewnie tam skumulował się ruch samochodowy ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

30 Data: Maj 14 2017 20:08:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Shrek 

W dniu 11.05.2017 o 20:35,  pisze:

Otóż to. Bardzo ciekawe obserwacje można było poczynić na podstawie
wskazań stacji pomiarowych w Warszawie. Duże zanieczyszczenie często
było odntowywane wieczorem i w nocy albo w weekendy. Najwieksze
zanieczyszczenie było w tzw. "zielonych dzielnicach" (Wawer czy tzw.
Zielony Ursynów). Pewnie tam skumulował się ruch samochodowy ;)

Najciekawsze było to, że jedno z rekordowych (jak nie rekordowe) stężenie smogu padło w długi weekend trzejkrólowy, jak warszawskie TDI smorodziły w Zakopcu, a na drogach było pusto jak rzadko kiedy;)

Shrek

31 Data: Maj 24 2017 16:20:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: sirapacz 


smorodziły w Zakopcu, a na drogach było pusto jak rzadko kiedy;)

bo jak deptali te paski w podłogę to ten dym został tutaj a koło zakopca już zwalniali ;)

32 Data: Maj 10 2017 00:36:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

-- Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o zapachu
świeżo skoszonej trawy po deszczu.

zwroc uwage na "głównie" i zrozum ze w Niemczech wprowadzono tzw Umweltzone juz dawno temu i naukowcy nie stwierdzili mierzalnego wplywu na smog co stawia pod znakiem zapytania sens takiej kosztownej imprezy. Auta zanieczyszczaja srodowisko to jest fakt ale ograniczenie wjazdu aut z Euro 3 (bez DPF np klasyk 1.9 TDI) do centrow miast wcale nie poprawilo sytuacji wiec warto zweryfikowac jeszcze raz dane wejsciowe bo cos nie gra czytaj klos klamie :-)

33 Data: Maj 09 2017 12:25:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Yakhub 

Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:09 +0200, z napisał(a):

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z
dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

--
Yakhub

34 Data: Maj 09 2017 12:26:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:

Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:09 +0200, z napisał(a):

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z
dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

--
Liwiusz

35 Data: Maj 09 2017 12:50:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
> elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

Na Mazury z pontonem?

36 Data: Maj 09 2017 12:57:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 12:50,  pisze:

Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

Na Mazury z pontonem?

I jeszcze może z szafą rakową?

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

--
Liwiusz

37 Data: Maj 09 2017 13:24:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 12:57:11 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

W dniu 2017-05-09 o 12:50,  pisze:
> Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w  Liwiusz
>  napisał(-a):
>
>>> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
>>> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
>>> elektryk?...
>>
>> Można tez wybrać transport publiczny.
>
> Na Mazury z pontonem?

I jeszcze może z szafą rakową?
W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

I samochód (aby tam dojechać, bo nie elektrykiem).

38 Data: Maj 09 2017 18:20:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Tue, 09 May 2017 13:24:38 +0200, 

I samochód (aby tam dojechać, bo nie elektrykiem).

Wiadomo, ładowanie po drodze surowo wzbronione!
Ewidentnie szukasz problemów tam gdzie ich nie ma.

--
Pozdor
Myjk

39 Data: Maj 09 2017 09:40:28
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu wtorek, 9 maja 2017 18:20:52 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:

Tue, 09 May 2017 13:24:38 +0200, 

> I samochód (aby tam dojechać, bo nie elektrykiem).

Wiadomo, ładowanie po drodze surowo wzbronione!
Ewidentnie szukasz problemów tam gdzie ich nie ma.



Ewidentnie te problemy są.
Zerknij sobie na stacje benzynowe przy autostradach czy ruchliwszych miejscach.
dzis tankowanie to 30-60-120 sekund. Wydłuz ten proces do 3-4 minut (wymiana baterii) albo do 20-40 minut (ładowanie szybka ładowarką).
Oblicz ile stanowisk musi mieć stacja aby obsłuzyc ten sam ruch jaki obsługuje dziś.

Policz też jakie musi mieć przyłacze energetyczne aby te stanowiska w takiej liczbie dało się uruchomić.

Na dziś to nie jest szukanie problemów. Nie trzeba, same sie znajdują i są nawet tam gdzie ich nie podejrzewasz.

Co nie oznacza ze bym nie był za elektrykami. Fajne sa. W niektórych sytuacjach calkiem ok. Ale na dziś nadal deczko niezyciowe w ogólności.

40 Data: Maj 09 2017 19:01:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Tue, 9 May 2017 09:40:28 -0700 (PDT), 

Ewidentnie te problemy są.

Problemy są po to, by je rozwiązywać. :P Odnoszenie sytuacji która może być
do obecnych warunków jest zwyczajnie głupie, bo...

Zerknij sobie na stacje benzynowe przy
autostradach czy ruchliwszych miejscach. dzis tankowanie to 30-60-120
sekund. Wydłuz ten proces do 3-4 minut (wymiana baterii) albo do 20-40
minut (ładowanie szybka ładowarką). Oblicz ile stanowisk musi mieć
stacja aby obsłuzyc ten sam ruch jaki obsługuje dziś.

....też nie wszyscy nagle zakupią elektryki i nie wszyscy zaczną w jednym
czasie gnać na wakacje. Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw. Inna sprawa, że operatorom
stacji ładowania się nie dziwię, że nie chcą w naszym ciemnogrodzie
inwestować -- i niestety powstaje błÄ™dne koło.

--
Pozdor
Myjk

41 Data: Maj 09 2017 10:23:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu wtorek, 9 maja 2017 19:01:15 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:

Tue, 9 May 2017 09:40:28 -0700 (PDT), 

> Ewidentnie te problemy są.

Problemy są po to, by je rozwiązywać. :P Odnoszenie sytuacji która może być
do obecnych warunków jest zwyczajnie głupie, bo...

> Zerknij sobie na stacje benzynowe przy
> autostradach czy ruchliwszych miejscach. dzis tankowanie to 30-60-120
> sekund. Wydłuz ten proces do 3-4 minut (wymiana baterii) albo do 20-40
> minut (ładowanie szybka ładowarką). Oblicz ile stanowisk musi mieć
> stacja aby obsłuzyc ten sam ruch jaki obsługuje dziś.

...też nie wszyscy nagle zakupią elektryki i nie wszyscy zaczną w jednym
czasie gnać na wakacje. Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw. Inna sprawa, że operatorom
stacji ładowania się nie dziwię, że nie chcą w naszym ciemnogrodzie
inwestować -- i niestety powstaje błÄ™dne koło.



Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

To błÄ™dne koło nie bierze się z widzimisię mojego, Twojego czy kogokolwiek kto pisuje na tej grupie.

To jest decyzja strategiczna na poziomie państwowym i nadal mamy problemy z mocą dostepną i problemami w sieciach przesyłowych nawet dziś mimo że elektryków nie mamy. Starczy cieple lato i klimatyzatory po włÄ…czane masowo w kraju.
Ostatnio ten problem jest mniejszy ale jeszcze niedawno w mediach były publikowane narzekania ze energetyka sobie nie daje z tym rady.

Tak czy siak, tu na grupie nikt swoim narzekaniem problemu ani nie betonuje ani nie tworzy. To są warunki zastane i jesli ktos tu je wskazuje to po prostu jest realistą.

Co można z tym zrobić?
A np. kupic akcje/obligacje celowe na budowe sieci energetycznej. Ty to mozesz zrobic i ja i kazdy kowalski. O ile ktos je wyemituje i sie do pracy zabierze. Musk tego nie uczyni. Tusk moze by zrobil ale drogo by wyszło. Szydło chyba o tym nie mysli, Morawiecki chyba też nie zacznie.

Dlatego elektryki w polsce to narazie na miare leaf-a maja sens, pojezdzic po miescie i w nocy ładować. I tu nikt ci swoim czarnowidztwem nie przeszkodzi, mozesz ladowac w domu. mozesz kupic tu:
https://www.nissan.pl/pojazdy/nowe-pojazdy.html

Załóżmy że paliwo bedzie nawet po 6-6,5pln, auto ma żyć 15 lat i przejechać 300kkm.
Takie założenia z sufitu ale z grubsza realne...

Samochód benzynowy załóźmy że spali 8/100. Przy cenie 6,5pln/L te 300kkm kosztuje 156k pln.

Leaf to pi*oko 100-160km za 8-10-12pln (24kWh): https://www.nissan.pl/pojazdy/nowe-pojazdy/leaf.html

czyli te 300kkm (przy założeniu że prąd mamy za 50gr/1kWh) kosztuje:
27,5kpln

Niby wychodzi ze niby ten leaf sporo tańszy. Bo kosztuje 128+28=156kpln
czyli tyle ile pi*oko paliwo do micry.

A jednak ludzie sie o niego nie zabijaja...

Zapytam konstruktywnie:
Kupilbys takiego leafa? Za ile aby to dla ciebie mialo sens?
Kupisz?
Ewentualnie co innego warto kupić dziś aby miało sens?

42 Data: Maj 09 2017 21:03:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), 

Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już PL
się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
na obiad czy kolację.

To jest decyzja strategiczna na poziomie państwowym

To jest decyzja na poziomie mentalnym społeczeństwa. Analogicznie, nie bez
przyczyny notorycznie poruszam ten wątek w odniesieniu do samochodów, jest
to samo z domami grzanymi spalinowymi trutkami. Ludziom się WYDAJE, że
spalając pod strzechami mają taniej. To jest błÄ…d logiczny wywołany
krótkowzrocznym myśleniem. Jestem daleko od dotowania przez państwo w ten
sposób naszego mentalnie zrytego społeczeństwa, bo to nic innego jak
sponsorwowanie "biednych" kosztem reszty.

i nadal mamy problemy z mocą dostepną i problemami w sieciach przesyłowych
nawet dziś mimo że elektryków nie mamy. Starczy cieple lato i klimatyzatory
po włÄ…czane masowo w kraju. Ostatnio ten problem jest mniejszy ale jeszcze
niedawno w mediach były publikowane narzekania ze energetyka sobie nie
daje z tym rady.

Jak już pisałem w innej gałÄ™zi niniejszego wątku, jak większoć ludzi
głoszących takie tezy, jesteś w błÄ™dzie. Te problemy z przesyłem i "słabą
siecią" wynikały do tej pory z faktu, że Niemcy tranzytowali energię przez
nasze sieci -- bo ich sieci nie wyrabiały w czasie szczytu. Od tego roku
ten tranzyt został zablokowany i nasze sieci sobie spokojnie winny poradzić
tylko z naszym szczytem. Problemem może być brak wody do chłodzenia bloków.
No ale przecież i tu znajdzie się wielu co twierdzi, że to problem
rozdmuchany przez ekologów.

Tak czy siak, tu na grupie nikt swoim narzekaniem problemu ani nie
betonuje ani nie tworzy. To są warunki zastane i jesli ktos tu je
wskazuje to po prostu jest realistą.

Realista to by wziął pod uwagę jak problemy można rozwiązać, a nie tylko
siał demagogię i inne czarne wizje. :P Jak spalinowe auta zastępowały
konie, to było takie samo jęczenie. Konie były wszędzie, wraz z trawą i
sianem, same się tankowały -- a samochody i stacje na palcach jednej ręki
można było policzyć, a do tego jeszcze z naprawą był problem i nie można
ich było w razie czego zjeć. ;) Teraz kto jeszcze pamięta tamte
utyskiwania?

Zapytam konstruktywnie: Kupilbys takiego leafa? Za ile aby to dla ciebie
mialo sens? Kupisz? Ewentualnie co innego warto kupić dziś aby miało
sens?

Nissanów jakoś wyjątkowo nie trawię, brzydkie toto jak śmierć niezależnie
od modelu. :> Myślę, że gdyby Leaf kosztował tyle co odpowiednik spalinowy
tj. około 70 tys. to bym kupił -- a już z pewnością żona. W sumie to nie
wiem czemu elektryki są takie drogie -- mają znacznie prostszą konstrukcję.
Liczę, że jak zacznie się walka największych koncernów tj. VW i GM, to ceny
zaczną w końcu zjeżdżać. Czekam też co pokaże Tesla 3.

--
Pozdor
Myjk

43 Data: Maj 09 2017 14:21:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:

Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), 

> Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
> tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już PL
się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
na obiad czy kolację.


Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla leafa :)
A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem. Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na obsługe takiej operacji.
Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym na akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

> To jest decyzja strategiczna na poziomie państwowym

To jest decyzja na poziomie mentalnym społeczeństwa.

Nieeeee. Spoleczenstwo jest biedne i nie stac go na drogie zabawki w imie czystosci. Zreszta w europie zachodniej czy w usa jest/bylo podobnie.
W usa żre sie syf i umiera wczesnie a niby mogli by jesc lepiej.
Podobnie mieli okres ze mieli syf i nawet rzeka im sie zapalila.
Niemce maja hałde soli i mimo że im bruździ to dalej robią co robili.
Podobnie z glifosatem u nich i u francuzów.

A my mamy biede i palimy weglem. Ale jakosciowo to w sumie mamy podobnie.

Jakby u nas elektrycznośc staniała o połowe (w praktyce starczylo by vat i akcyze przyciąć) to Twoje marzenie stało by sie realne.

Ty masz swoje zdanie a moje jest takie ze obwiniasz nieodpowiedni obiekt za stan jaki jest.

> i nadal mamy problemy z mocą dostepną i problemami w sieciach przesyłowych
> nawet dziś mimo że elektryków nie mamy. Starczy cieple lato i klimatyzatory
> po włÄ…czane masowo w kraju. Ostatnio ten problem jest mniejszy ale jeszcze
> niedawno w mediach były publikowane narzekania ze energetyka sobie nie
> daje z tym rady.

Jak już pisałem w innej gałÄ™zi niniejszego wątku, jak większoć ludzi
głoszących takie tezy, jesteś w błÄ™dzie. Te problemy z przesyłem i "słabą
siecią" wynikały do tej pory z faktu, że Niemcy tranzytowali energię przez
nasze sieci -- bo ich sieci nie wyrabiały w czasie szczytu. Od tego roku
ten tranzyt został zablokowany i nasze sieci sobie spokojnie winny poradzić
tylko z naszym szczytem. Problemem może być brak wody do chłodzenia bloków.
No ale przecież i tu znajdzie się wielu co twierdzi, że to problem
rozdmuchany przez ekologów.


Nie zgodze sie. Bo o ile przeciążenie sieci w poznaniu jeszcze bym mogl uznac za mozliwe z tego powodu o tyle w warszawie, łodzi czy gdańsku juz bardzo sie kupy trzyma. Analizy jakie wtedy czytałem nie wspominały o niemcach.

Ale obaczymy co lato pokaże. Tak czy siak sprytnie wyciąłeś watek pojemności stacji. Dziś stacje mają po 4-6 dystrybutorów. A i tak trafiają sie sytuacje kiedy trzeba poczekac bo ktoś jeszcze nie odjechał.
A co jak tankowanie będzie trwało 20-40 minut?
To juz na niemca sie zepchnąć nie daje :)


> Tak czy siak, tu na grupie nikt swoim narzekaniem problemu ani nie
> betonuje ani nie tworzy. To są warunki zastane i jesli ktos tu je
> wskazuje to po prostu jest realistą.

Realista to by wziął pod uwagę jak problemy można rozwiązać, a nie tylko
siał demagogię i inne czarne wizje. :P Jak spalinowe auta zastępowały
konie, to było takie samo jęczenie. Konie były wszędzie, wraz z trawą i
sianem, same się tankowały -- a samochody i stacje na palcach jednej ręki
można było policzyć, a do tego jeszcze z naprawą był problem i nie można
ich było w razie czego zjeć. ;) Teraz kto jeszcze pamięta tamte
utyskiwania?


Spalinowce sie przyjęły szybko. Ile lat trwało od czasu rozpoczęcia masowej produkcji samochodów do momentu kiedy paliwo mozna bylo kupić tak aby nie brakło zasięgu?
10 lat?
20?

A my tu już w dzisiejszych czasach na te elektryki czekamy dobre 10 lat (pierwsza tesla) a w praktyce dłużej.

Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba czekać...


> Zapytam konstruktywnie: Kupilbys takiego leafa? Za ile aby to dla ciebie
> mialo sens? Kupisz? Ewentualnie co innego warto kupić dziś aby miało
> sens?

Nissanów jakoś wyjątkowo nie trawię, brzydkie toto jak śmierć niezależnie
od modelu. :> Myślę, że gdyby Leaf kosztował tyle co odpowiednik spalinowy
tj. około 70 tys. to bym kupił -- a już z pewnością żona. W sumie to nie
wiem czemu elektryki są takie drogie -- mają znacznie prostszą konstrukcję.
Liczę, że jak zacznie się walka największych koncernów tj. VW i GM, to ceny
zaczną w końcu zjeżdżać. Czekam też co pokaże Tesla 3.


A no widzisz, drogie sa.
Jestem w stanie prawa reke oddac za twierdzenie ze jak elektryki stanieja to ludzie sie na nie rzuca. Tak jak rzucili sie na solary, gaz 15 lat temu, czy torebki vitona z lidla...

44 Data: Maj 10 2017 07:32:42
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
> tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.

Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już PL
się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
na obiad czy kolację.


Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla leafa :)

Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.

A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.

Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na obsługe takiej operacji.
Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym na akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

I nikt tego nie robi w krajach gdzie elektryczne samochody są już na drogach
w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy: USA, Norwegia, Szwecja, Holandia.

Nieeeee. Spoleczenstwo jest biedne i nie stac go na
drogie zabawki w imie czystosci.
Zreszta w europie zachodniej czy w usa jest/bylo podobnie.
W usa żre sie syf i umiera wczesnie a niby mogli by jesc lepiej.

Jak ja lubię take generalizacje w stosunku do całego USA :-)

Podobnie mieli okres ze mieli syf i nawet rzeka im sie zapalila.
Niemce maja hałde soli i mimo że im bruździ to dalej robią co robili.
Podobnie z glifosatem u nich i u francuzów.

Widzę, że kolega ma receptę na wszystko :-)

A my tu już w dzisiejszych czasach na te elektryki
czekamy dobre 10 lat (pierwsza tesla) a w praktyce dłużej.

Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba czekać...

Ależ już kupują. Bo jest dobre. Ale jako nowinka wciąż drogie.
Tesla Model S to jest segment BMW 7 i drogich Merców.
Tesla Model 3 to już będzie segment w USA popularnych
aut typu Toyota Camry czy Honda Accord (nie mylić
z Acurą TSX dostępną w Europie pod etykietą Honda Accord).
Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.

Nissanów jakoś wyjątkowo nie trawię, brzydkie toto jak śmierć niezależnie
od modelu. :> Myślę, że gdyby Leaf kosztował tyle co odpowiednik spalinowy
tj. około 70 tys. to bym kupił -- a już z pewnością żona. W sumie to nie
wiem czemu elektryki są takie drogie -- mają znacznie prostszą konstrukcję.
Liczę, że jak zacznie się walka największych koncernów tj. VW i GM, to ceny
zaczną w końcu zjeżdżać. Czekam też co pokaże Tesla 3.


A no widzisz, drogie sa.

Biorąc pod uwagę zasięg Leafa to faktycznie jest bardzo drogi.
Sam Nissan to zauważył bo nowy Leaf ma zwiększony znacznie zasięg.

45 Data: Maj 10 2017 17:20:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.
-- -
Wakacje na Bursztynowej

46 Data: Maj 10 2017 10:08:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

 wrote in message

> W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT),
>>
>> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy sie
>> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
>>
>> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
>> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem już
>> PL
>> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim postojem
>> na obiad czy kolację.
>>
>
> Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla leafa
> :)

Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.


Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic. Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie. Tak trudno usiąć i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?

> A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
> a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.


I juz zaczynaja sie problemy. W blachosmrodzie nie musze nic planować, nie musze guglać i liczyć że 20 innych ślązaków tej samej miejscówki na ładowanie nie wybrało.
Magicznie obaj z Myjkiem znikacie aspekt rozmiaru stacji ładowania. Niewygodne?

> Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na
> obsługe takiej operacji.
> Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym na
> akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

I nikt tego nie robi w krajach gdzie elektryczne samochody są już na drogach
w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy: USA, Norwegia, Szwecja, Holandia.


Kraje cywilizowane. Rozszerzmy pojęcie na kraje mniej cywilizowane, Polak jezdzi do chorwacji. Dasz głowe ze mu tam aku nie podmienia i nie bedzie miał problemu z wymiana aku na stacji w polsce? Bo z zagranicy wrócił z "nie genuine by tesla"?

Dzis problemu nie ma ale jak nie bedzie zamordyzmu to taka sytuacja jest do wyobrażenia. I żeby nie było to nie główny argument w tej dyskusji ale jeden z tych których hurraoptymisci wogóle sobie nie wyobrażają...

> Nieeeee. Spoleczenstwo jest biedne i nie stac go na
> drogie zabawki w imie czystosci.
> Zreszta w europie zachodniej czy w usa jest/bylo podobnie.
> W usa żre sie syf i umiera wczesnie a niby mogli by jesc lepiej.

Jak ja lubię take generalizacje w stosunku do całego USA :-)


A co w tym złego? Statystycznie są grubi i chorzy. Wystarczy aby generalizować.
Niedawno opublikowano prognozy ze aktualne pokolenie średniego wieku będzie żyło krócej niż ich rodzice. U nas są głupi ludzie ale reszta swiata taka piekna nie jest jak próbuje się to rysować. Byłeś i widziałeś, jsteś i widzisz więc nie ma co sie tu spierać. Ja swoje też widze....

> Podobnie mieli okres ze mieli syf i nawet rzeka im sie zapalila.
> Niemce maja hałde soli i mimo że im bruździ to dalej robią co robili.
> Podobnie z glifosatem u nich i u francuzów.

Widzę, że kolega ma receptę na wszystko :-)


Nie, ale wiem ze kazdy zakatek ma swoje brudy za pazurami, mniejsze, większe ale ma. Robie nie z polandii zascianka jest płytkie. My musimy nadgonić zachód a tak sie skłÄ…da że oni 60-80 lat temu mieli podobne problemy. Czasem nawet większe.

Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą...

> A my tu już w dzisiejszych czasach na te elektryki
> czekamy dobre 10 lat (pierwsza tesla) a w praktyce dłużej.
>
> Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba
> czekać...

Ależ już kupują. Bo jest dobre. Ale jako nowinka wciąż drogie.
Tesla Model S to jest segment BMW 7 i drogich Merców.
Tesla Model 3 to już będzie segment w USA popularnych
aut typu Toyota Camry czy Honda Accord (nie mylić
z Acurą TSX dostępną w Europie pod etykietą Honda Accord).

No i niech im na zdrowie idzie. Ale pitolenie ze rockefeler kupil to i kowalski ma sie zastawic i kupić jest kiepskie...

Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.


Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech policzą i wskażÄ… lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś coś mądrego napisał.

To jak?

Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując elektryka jako główne auto do domu?

47 Data: Maj 10 2017 16:25:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
 wrote in message

> W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), >>
>> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy >> > sie
>> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
>>
>> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
>> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem >> już
>> PL
>> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim >> postojem
>> na obiad czy kolację.
>>
>
> Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla > leafa
> :)

Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.


Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic.
Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie.
Tak trudno usiąć i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?

No ale co chcesz aby Ci liczyć? :-)

> A i tak dla ślązaka tesla na wakacje nad morzem sie średnio nada
> a do Chorwacji to trzeba by nieco poplanować aby ładowac ją prądem.

Jedno ładowanie w połowie drogi - zaplanujesz obiad w pobliżu
szybkiej ładowarki i po sprawie.

I juz zaczynaja sie problemy.
W blachosmrodzie nie musze nic planować, nie musze guglać
i liczyć że 20 innych ślązaków tej samej miejscówki na ładowanie nie wybrało.
Magicznie obaj z Myjkiem znikacie aspekt rozmiaru stacji ładowania. Niewygodne?

Oczywiście że jest różnica.

> Ciekawie w tym kontekscie wygląda wymiana aku i potencjalny monopol na
> obsługe takiej operacji.
> Tu by trzeba podywagowac o potencjalnych mozliwosciach bycia oszukanym > na
> akumulatorze ale to sprawa na inny watek.

I nikt tego nie robi w krajach gdzie elektryczne samochody są już na drogach
w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy: USA, Norwegia, Szwecja, Holandia.


Kraje cywilizowane. Rozszerzmy pojęcie na kraje mniej cywilizowane,
Polak jezdzi do chorwacji. Dasz głowe ze mu tam aku nie podmienia
i nie bedzie miał problemu z wymiana aku na stacji w polsce?
Bo z zagranicy wrócił z "nie genuine by tesla"?

Nie wiem gdzie Ty czytałeś o wymianie aku w Tesli...
Jeśli to jakieś stare video/prezentacja to masz nieaktualne informacje.
Tesle się ładują, pustych baterii nikt w nich nie zmienia na naładowane.

Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą...

No to pretensje do Zenka miej, nie do mnie.
Bo to on wmawia że Polaków nie stać...

> Jakby to było dobre to juz by ludzie kupili. Ale nie jest, trzeba
> czekać...

Ależ już kupują. Bo jest dobre. Ale jako nowinka wciąż drogie.
Tesla Model S to jest segment BMW 7 i drogich Merców.
Tesla Model 3 to już będzie segment w USA popularnych
aut typu Toyota Camry czy Honda Accord (nie mylić
z Acurą TSX dostępną w Europie pod etykietą Honda Accord).

No i niech im na zdrowie idzie.
Ale pitolenie ze rockefeler kupil to i kowalski ma sie zastawic i kupić jest kiepskie...

Kowalski który jest inżynierem w dobrej firmie i zarabia 15-25 kawałków na miesiąc też kupi. Wiadomo chyba że nie kasjerce z Tesco mówimy. Rockefelera tu nie trzeba, Rockefelera szofer wozi.

Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.

Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech policzą i wskażÄ… lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś coś mądrego napisał.

To jak?

No ale czemu wziąłeś akurat samochód z najkrótszym zasięgiem? :-)

Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując elektryka jako główne auto do domu?

Nowinek nie kupuje się po to aby było tanio i praktycznie.
Nowinki się kupuje bo są interesujące, ciekawe, unikalne...
Jeśli myślisz o dusigroszu co kupuje tylko co się mu opłaca
to oczywiście musisz poczekać z zakupem do czasu aż
auta elektryczne będą tanią rutyną. Narazie to są nowalijki.

48 Data: Maj 11 2017 00:19:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu środa, 10 maja 2017 23:25:14 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

 wrote in message

> W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>>  wrote in message
>>
>> > W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> >> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT),
>> >>
>> >> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy
>> >> > sie
>> >> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
>> >>
>> >> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
>> >> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem
>> >> już
>> >> PL
>> >> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim
>> >> postojem
>> >> na obiad czy kolację.
>> >>
>> >
>> > Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla
>> > leafa
>> > :)
>>
>> Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
>> ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.
>>
>
> Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic.
> Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie.
> Tak trudno usiąć i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?

No ale co chcesz aby Ci liczyć? :-)


No porównanie kosztów elektryka i spaliniaka. Myjk od tego zaczal ze niby spaliniaki takie fe a ludzi powinno byc stac bo spaliniak ma jakies tam koszty ukryte (rakotwórcze spaliny, globalne ocieplenie itp.).

Moja obecnośc w watku pojawiła się z powodu wlasnie uskuteczniania ze jestesmy w Polsce buraki bo elektryków nie lubimy a powinnismy bo sa lepsze. Na co odpisalem ze nas po prostu nie stac a do tego nie ma infrastruktury aby nawet jak ktoś sie szarpnie na takiego to mógł z niego korzystać sensownie. Nawet na takiego budżetowego (stąd wyklikałem leafa).


Nie wiem gdzie Ty czytałeś o wymianie aku w Tesli...
Jeśli to jakieś stare video/prezentacja to masz nieaktualne informacje.
Tesle się ładują, pustych baterii nikt w nich nie zmienia na naładowane.

No widzisz nawet to umarło...
A myslalem ze jakis sens by to mialo. Więc z 3 minutowego tankowania nici.
Jest kepsko....


> Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą....

No to pretensje do Zenka miej, nie do mnie.
Bo to on wmawia że Polaków nie stać...


I ma racje.
Ja sie czepiam ze druga strona wmawia ze polacy to gupki bo ich stac a nie kupuja. A to wierutna nieprawda bo nawet niemców nie stać a tych co stać to margines statystyczny dzis - choć pomału rosnie.

Polaka nawet dobrze sytuowanego jak na nasze warunki nie stać.
Może go stać na pompe ciepla, solary ale nie na elektryka...


Kowalski który jest inżynierem w dobrej firmie i zarabia 15-25 kawałków na
miesiąc też kupi. Wiadomo chyba że nie kasjerce z Tesco mówimy. Rockefelera
tu nie trzeba, Rockefelera szofer wozi.


Taki kowalski kupi auto które da mu fun. Jak tesla da mu fun to kupi. Leafa nie kupi :)
I szansa na kupno tesli czy lexusa jest imho podobna (szacunek z sufitu wyjety).

>> Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
>> Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.
>
> Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w
> dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech
> policzą i wskażÄ… lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś
> coś mądrego napisał.
>
> To jak?

No ale czemu wziąłeś akurat samochód z najkrótszym zasięgiem? :-)


Wzialem jedyny który wiem ze mozna dostac w polsce. Fell free pokazac warunki finansowe dla dowolnego innego sensownego auta (sensowne w zakresie uzytkowym).

> Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no
> taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując
> elektryka jako główne auto do domu?

Nowinek nie kupuje się po to aby było tanio i praktycznie.

Noooo wlasnie. Ty i ja mamy na mysli nowinki/uzywalne gadżety, sprzety na etapie beta/early adopter.

A Myjk chcial aby popularna opinia sie zmieniła na korzyć elektryków. I aby za tym szły konkretne decyzje.

Nowinki się kupuje bo są interesujące, ciekawe, unikalne....
Jeśli myślisz o dusigroszu co kupuje tylko co się mu opłaca
to oczywiście musisz poczekać z zakupem do czasu aż
auta elektryczne będą tanią rutyną. Narazie to są nowalijki.

Ano. I z tym sie w 100% zgadzam.
Sam bym elektryka kupil. Nawet za 150kPLN.
Jakby mi ktoś gwarancje na aku dał albo aku starczył na 5 lat i kosztował 10kpln.
Mysle ze przy takich warunkach polowa polaków by takie auto kupila szczegolnie jakby bylo zrobione tak zeby nie gniło.
W takim wypadku nawet te godzinne ładowania pod makdonaldem by polacy z radoscia zaakceptowali.

49 Data: Maj 21 2017 13:00:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: m4rkiz 

On 2017-05-09 19:23,  wrote:

Samochód benzynowy załóźmy że spali 8/100. Przy cenie 6,5pln/L te 300kkm kosztuje 156k pln.

Leaf to pi*oko 100-160km za 8-10-12pln (24kWh): https://www.nissan.pl/pojazdy/nowe-pojazdy/leaf.html

czyli te 300kkm (przy założeniu że prąd mamy za 50gr/1kWh) kosztuje:
27,5kpln

Niby wychodzi ze niby ten leaf sporo tańszy. Bo kosztuje 128+28=156kpln
czyli tyle ile pi*oko paliwo do micry.

A jednak ludzie sie o niego nie zabijaja...

w kwestii formalnej - benzyne liczysz o dwa zlote drozej a prad ponizej kosztow - w cenie benzyny masz juz wliczona cala infrastrukture a do ladowania pradem infrastruktura (koncowa) jeszcze nie powstala, nie wspominajac o tym ze przy znacznie zwiekszonym zapotrzebowaniu cena zarowno kilowatogodziny (ktorych zacznie brakowac i bedzie je trzeba sprowadzic - od sasiadow ktorzy tez zaczynaja uzywac elektrykow - albo zbudowac elektrownie) wzrosnie, stacje ladowania na ktorych mozna cos zjesc i poczekac tez raczej beda mialy swoje marze na prad i oplaty za stanowiska bo z gumy nie sa a zarabiac trzeba...

slowem - roznice pewnie beda ale daleko im do niemal szesciokrotnych

50 Data: Maj 11 2017 20:40:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 9 May 2017 19:01:13 +0200, Myjk  wrote:

Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw.

Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
I tu nie jest mowa o jakimś strasznym zapotrzebowaniu na prąd. Do
stacji szybkiego ładowania zapotrzebowanie jednak będzie większe. W
naszych realiach może się to nie udać. Nieprędko.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

51 Data: Maj 11 2017 19:30:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Tue, 9 May 2017 19:01:13 +0200, Myjk  wrote:

Infrastruktura musi się rozwinąć, tak samo jak
musiała się rozwijać w przypadku stacji paliw.

Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.

Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

I tu nie jest mowa o jakimś strasznym zapotrzebowaniu na prąd.
Do stacji szybkiego ładowania zapotrzebowanie jednak będzie większe.
W naszych realiach może się to nie udać. Nieprędko.

Wszystko w swoim czasie.

52 Data: Maj 14 2017 23:10:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 11 May 2017 19:30:05 -0500, "Pszemol"
wrote:

Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Ĺťe ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

53 Data: Maj 14 2017 19:39:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Thu, 11 May 2017 19:30:05 -0500, "Pszemol" wrote:
>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Ĺťe ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma piernik?

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

54 Data: Maj 15 2017 11:05:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:

>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Ĺťe ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma
piernik?

Stacje bazowe telefonów komórkowych też chodzą 24/7 i nie mają
agregatów tylko akumulatory na te kilka godzin awarii.
Wysil intelekt i się zastanów dlaczego.

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Tam gdzie już teraz brak miejsc parkingowych.  :-)


Pozdrawiam

55 Data: Maj 15 2017 07:00:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:

>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Ĺťe ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma
piernik?

Stacje bazowe telefonów komórkowych też chodzą 24/7 i nie mają
agregatów tylko akumulatory na te kilka godzin awarii.
Wysil intelekt i się zastanów dlaczego.

Wciąż, co ma piernik do wiatraka?

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Tam gdzie już teraz brak miejsc parkingowych.  :-)

Nie pleć bzdur.

56 Data: Maj 15 2017 18:03:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-15 o 14:00, Pszemol pisze:

>Do dzisiejszego dnia są bramki viatoll, które zasilane są z
agregatów.
Nie bardzo rozumiem tego argumentu...

Ĺťe ciężko jest dociągnąć infrastrukturę energetyczną do takich miejsc,
to co dopiero mówić o budowie stacji ładowania, które zapotrzebowanie
na energię mają zdecydowanie większe. Rozumiesz teraz?

Totalnie z pały taki argument...
Bramki viatoll i tak musiałyby mieć agregat bo chcą aby działały 24/7,
nawet jak zasilanie z sieci padnie... Więc jadą na agregatach, co ma
piernik?

Stacje bazowe telefonów komórkowych też chodzą 24/7 i nie mają
agregatów tylko akumulatory na te kilka godzin awarii.
Wysil intelekt i się zastanów dlaczego.

Wciąż, co ma piernik do wiatraka?

Nie zauważyłeś ?
Wbrew temu co napisałeś urządzenia pracujące 24/7 nie muszą
mieć agregatów.

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji. Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Tam gdzie już teraz brak miejsc parkingowych.  :-)

Nie pleć bzdur.

Może ty pierwszy.


Pozdrawiam

57 Data: Maj 15 2017 18:40:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:

Stacje ładowania aut nie będą budowane w szczerym polu...
Z dala od cywilizacji.

Nie muszą być w szczerym polu wystarczy przy autostradach czy ekspresówkach, ale bezpośrednio przy nich, tak żebym nie musiał zbaczać z trasy i płacić po kilka razy za wjazd na autostradę.

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza 1-2MW i więcej.

58 Data: Maj 15 2017 19:06:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: 007 

nadir w


W dniu 2017-05-15 o 02:39, Pszemol pisze:
Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłącza 1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

--
'Tom N'

59 Data: Maj 15 2017 19:27:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Allah.;)

Kto by nie był, to nie są tanie rzeczy i zanim będzie ich pełno z odpowiednio dużą ilością ładowarek, to kupa czasu jeszcze minie.

60 Data: Maj 15 2017 19:45:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza 1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.


Pozdrawiam

61 Data: Maj 15 2017 17:58:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza 1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

62 Data: Maj 16 2017 16:26:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

Jakbyś czytał teksty na które tak chętnie odpisujesz doczytał byś
że uznałem hotele jako te mogące coś takiego uruchomić w pierwszej
kolejności.
Przestań dyskutować z tym co ci się wydaje a zacznij z tym co
faktycznie napisałem.


Pozdrawiam

63 Data: Maj 17 2017 14:16:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

Jakbyś czytał teksty na które tak chętnie odpisujesz doczytał byś
że uznałem hotele jako te mogące coś takiego uruchomić w pierwszej
kolejności.
Przestań dyskutować z tym co ci się wydaje a zacznij z tym co
faktycznie napisałem.

Ależ nie zaprzeczam temu co napisałeś - dodałem od siebie więcej.
Coś się tak najeżył? Wyluzuj... :-)

64 Data: Maj 16 2017 18:56:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.


Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej grupie?
Nie możesz ić leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich realiach?

65 Data: Maj 17 2017 14:16:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz ić leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

66 Data: Maj 17 2017 22:28:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 17-05-2017 o 21:16, Pszemol pisze:

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz ić leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Zawsze mnie boli leczenie kompleksów emigranta na polskich grupach.

67 Data: Maj 17 2017 18:50:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 17-05-2017 o 21:16, Pszemol pisze:
"Cavallino"  wrote in message

W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz ić leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Zawsze mnie boli leczenie kompleksów emigranta na polskich grupach.

Uderz w stół a nożyce się odezwą :-)

68 Data: Maj 18 2017 16:46:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 18-05-2017 o 01:50, Pszemol pisze:

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 17-05-2017 o 21:16, Pszemol pisze:
"Cavallino"  wrote in message

W dniu 16-05-2017 o 00:58, Pszemol pisze:
trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

A jest jakiś konkretny powód, dla którego o tym trujesz na polskiej
grupie?
Nie możesz ić leczyć kompleksów emigranta na amerykańską? ;-)

Co nas obchodzi co jest w USA, a czego nie ma, gdy mówimy o polskich
realiach?

Zabolał jakiś odcisk?

Zawsze mnie boli leczenie kompleksów emigranta na polskich grupach.

Uderz w stół a nożyce się odezwą :-)


No właśnie.
W USA za opiekę medyczną się płaci, ale próbujesz przerzucić to na nas?

69 Data: Maj 16 2017 19:27:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

I na Księżyc latają.
T.

70 Data: Maj 17 2017 14:16:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:
"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-15 o 19:06, 007 pisze:

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza
1-2MW i
więcej.


A kto ci powiedział, któż to inwestorem będzie?

Umowy na dostawę prądu są tak konstruowane że musisz pobrać zamówioną
moc. Więc inwestorem lub jego figurantem będzie ktoś kto w tym miejscu
już ma spory odbiornik mocy. Stacje paliw mają za małe zużycie energii.
To będą w pierwszej kolejności hotele/motele z restauracją i
knajpą w środku.
Ewentualnie duże markety, ale takie stawia się w miastach a nie
na trasach.

Już dziś jest sporo hoteli w USA z tzw. "destination charger".
To co "niemożliwe" dla malkontentów w Polsce jest już w realu w USA.

I na Księżyc latają.

To też :-) :-D

71 Data: Maj 15 2017 17:57:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

Nie muszą być w szczerym polu wystarczy przy autostradach czy ekspresówkach, ale bezpośrednio przy nich, tak żebym nie musiał zbaczać z trasy i płacić po kilka razy za wjazd na autostradę.

Na płatnych autostradach w USA już są tzw. "oazy" gdzie możesz
zjeć, napić się czasem i wyspać no i oczywiście zatankować bez
zjeżdzania i płacenia za wjazd ponownie.

Wręcz przeciwnie: budowane będą
przy hotelach, restauracjach - tam gdzie jest co
zrobić z tymi 20-30 minutami czasu jak się już zatrzymasz
na ładowanie auta.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza 1-2MW i więcej.

Ĺťebyś się nie zdziwił - jeśli przy Twoim hotelu jest ładowarka
a przy hotelu konkurencji nie ma, to gdzie będą się zatrzymywać
na noc bogatsi goście? No pomyśl...

72 Data: Maj 16 2017 01:36:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-16 o 00:57, Pszemol pisze:

Na płatnych autostradach w USA już są tzw. "oazy" gdzie możesz
zjeć, napić się czasem i wyspać no i oczywiście zatankować bez
zjeżdzania i płacenia za wjazd ponownie.

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Ĺťebyś się nie zdziwił - jeśli przy Twoim hotelu jest ładowarka
a przy hotelu konkurencji nie ma, to gdzie będą się zatrzymywać
na noc bogatsi goście? No pomyśl...

Ale na ładowanie czy na spanie? No chyba, że to transakcja wiązana, to wtedy jeszcze jakoć jedzenia i dziwek ma kolosalne znaczenie.

Jakąś dekadę temu wieszczono olbrzymią popularnoć samochodów na CNG, kilka firm nawet sprzedawało fabrycznie przerobione samochody a w każdym domu i hotelu miały być kompresory gazu. I co? I nic, już o CNG nikt nie pamięta.
Przez najbliższe 5-10 lat podobnie będzie wyglądała sytuacja elektryków i ładowarek.

73 Data: Maj 16 2017 12:25:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, w
 nadir
napisał(-a):

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Już widzę te stacje do ładowania pracujące w sobotę na przełomie lipca i
sierpnia. Chyba trzeba by je postawić wzdłuż autostrady. Całej.

74 Data: Maj 16 2017 14:04:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-16 o 12:25,  pisze:

Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, w
 nadir napisał(-a):

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Już widzę te stacje do ładowania pracujące w sobotę na przełomie lipca i
sierpnia. Chyba trzeba by je postawić wzdłuż autostrady. Całej.


Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami. Na CNG też trochę ludzi jeździ, mimo że stacji mało. Podobnie jak stacji z wodorem.
T.

75 Data: Maj 16 2017 07:13:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-16 o 12:25,  pisze:
Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, w
 nadir napisał(-a):

Porównujesz Polskę do USA? U nas są ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej, a tu nagle ktoś postawi ładowarki do elektryków?

Już widzę te stacje do ładowania pracujące w sobotę na przełomie lipca i
sierpnia. Chyba trzeba by je postawić wzdłuż autostrady. Całej.


Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami. Na CNG też trochę ludzi jeździ, mimo że stacji mało. Podobnie jak stacji z wodorem.

Malkontentów mnóstwo :-))))

76 Data: Maj 16 2017 15:11:22
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 16 May 2017 14:04:53 +0200, w
 "T."
napisał(-a):

Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była
stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami.

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.

77 Data: Maj 16 2017 15:24:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-16 o 15:11,  pisze:

Tue, 16 May 2017 14:04:53 +0200, w
 "T." napisał(-a):

Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była
stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami.

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.


Nie twierdzę, że w ciągu 5 lat nagle wszyscy zaczną jeździć elektrykami. Więc rozwój będzie zapewne równoległy. Większość ludzi będzie akumulatory ładować nocą, a ta niewielka część jadących w dalekie trasy z pewnością nie kupi od razu elektryka. Takie małe toczydełko to będzie drugie auto w rodzinie, a nie na wyjazd ze Śląska nad morze. W dodatku najpierw będą w to inwestować posiadacze domów/garaży, a nie mieszkańcy bloków. W międzyczasie usprawni się akumulatory (podejrzewam, że rozwój pójdzie w kondensatory), pojawiło się już ładowanie indukcyjne - np. Solaris już takie robi (http://glowny-mechanik.pl/2015/09/01/cztery-indukcyjnie-ladowane-autobusy-elektryczne-firmy-solaris-juz-kursuja-w-berlinie/), a VW proponuje całe parkingi z taką infrastrukturą (http://glowny-mechanik.pl/2015/07/16/volkswagen-wprowadza-systemy-automatycznego-parkowania-i-ladowania-samochodow-elektrycznych/).
Ładowarki pojawią się zapewne przy stacjach paliw, ale także knajpach wzdłuż dróg. I to będzie przyciągało ludzi do postoju jak jeszcze niedawno atrakcja w postaci WiFi w knajpie :-)
T.

78 Data: Maj 16 2017 22:15:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "T."

....a VW proponuje całe parkingi z taką infrastrukturą
(http://glowny-mechanik.pl/2015/07/16/volkswagen-wprowadza-systemy-automatycznego-parkowania-i-ladowania-samochodow-elektrycznych/).
-- -
A w ramach innych innowacji Fair Parken (fair!) proponuje parkowanie za 19.9 euro  :-)

79 Data: Maj 16 2017 22:28:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

Tak oszustom od Clean Diesel powierzyć rolę przodownika e-aut to naprawdę ciekawy pomysł :-)
Ps Penny od kilku tygodni ściga cwaniaczkow co stoją godzinami na ich parkingach ale ze koleś jest dobrze widoczny i była akcja informacyjna to tylko ci mniej spostrzegawczy zapomną wyłożyć zegarek. Inne sieci np Plus mają to od lat i tylko na parkingach Penny był syf

80 Data: Maj 17 2017 14:20:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Tak oszustom od Clean Diesel powierzyć rolę przodownika e-aut to naprawdę ciekawy pomysł :-)

Dobry pomysł to porzucić brudne diesle i zająć się elektryką. To fakt.
Volvo już do takiego wniosku doszło właśnie.
https://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=pl&js=y&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&u=https%3A%2F%2Felectrek.co%2F2017%2F05%2F17%2Fvolvo-tesla-says-stop-diesel-electric-vehicle%2F&edit-text=&act=url

Ps Penny od kilku tygodni ściga cwaniaczkow co stoją godzinami na ich parkingach ale ze koleś jest dobrze widoczny i była akcja informacyjna to tylko ci mniej spostrzegawczy zapomną wyłożyć zegarek. Inne sieci np Plus mają to od lat i tylko na parkingach Penny był syf

O czym Ty piszesz? Jaki zegarek wyłożyć? Gdzie wyłożyć? To jakiś tajny kod/szyfr?

81 Data: Maj 16 2017 19:36:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup Tue, 16 May 2017 14:04:53 +0200, w "T."  napisał(-a):

Pamiętam na początku lat 90. jak planowałem wyjazd, żeby po drodze była
stacja LPG. I jakoś się to upowszechniło. Podobnie będzie z elektrykami.

A dostrzegasz różnicę w problemach?
W przypadku LPG to tylko zbiornik i dystrybutor.

Troche wiecej.
Auto z LPG pojedzie na benzynie, jak LPG zabraknie.
Tankowanie trwa 5 minut, a nie godzine.

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka, to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.
Pod warunkiem oczywiscie, ze na parkingu pojawilo by sie gniazdko ...

Tyle ze z drugiej strony - po co komu samochod w miescie, jesli sie zaparkowac nie da. Jezdzic nalezy tramwajem :-)

J.

82 Data: Maj 17 2017 21:43:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marcin 

Witam

W dniu 2017-05-16 o 19:36, J.F. pisze:

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania. Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od zwyklego Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny (kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy - wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie zwrocila...

Pozdrawiam,
Marcin

83 Data: Maj 17 2017 18:55:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Marcin"  wrote in message

Witam

W dniu 2017-05-16 o 19:36, J.F. pisze:

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do
glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania.
Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia
wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od zwyklego
Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny
(kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy -
wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche
ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie
zwrocila...

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

84 Data: Maj 18 2017 02:27:28
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-18 o 01:55, Pszemol pisze:

"Marcin"  wrote in message

Witam

W dniu 2017-05-16 o 19:36, J.F. pisze:

Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do
glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania.
Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia
wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od
zwyklego
Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny
(kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy -
wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche
ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie
zwrocila...

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

Cicha jazda bywa wadą, większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami o małej mocy
i jeszcze mniejszej pojemności. Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.


Pozdrawiam

85 Data: Maj 17 2017 20:05:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do setki...

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia Quadrifoglio, Radku?

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

86 Data: Maj 18 2017 11:28:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-18 o 03:05, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.
Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.


Pozdrawiam

87 Data: Maj 18 2017 07:42:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-18 o 03:05, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.
Poza tym chodzi o ciszę przy przyspieszaniu.
I szybkiej jeździe gdzie obroty silnika spalinowego są duże i silnik głośny.
Na luzie i przy powolnej jeździe spalinowy też nie jest męczący.

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.

Jakim?

Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Co to znaczy "w Polsce"?
Inaczej się jeździ w korku w mieście a inaczej po autostradzie
a jeszcze inaczej po wąskiej, krętej drodze poza ter. zabudowanym.

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Acha. Tesla to wózek elektryczny? :-)))) Rozumiem.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Radku, weź przestań pitolić bo słabo się robi...

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

Bezawaryjne skrzynie :-))) Powiedz to właścicielom Chryslerów,
aut od GM, VW i innych co to skrzynie co 35 tysięcy mil wymieniają.
Kolega w swoim Passacie wymieniał skrzynię 2 razy!

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.

Ty masz dużo do powiedzenia nazywając Teslę "wózkiem elektrycznym".

88 Data: Maj 19 2017 01:53:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-18 o 14:42, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Poza tym chodzi o ciszę przy przyspieszaniu.

To chyba tylko tobie.

I szybkiej jeździe gdzie obroty silnika spalinowego są duże i silnik
głośny.
Na luzie i przy powolnej jeździe spalinowy też nie jest męczący.

Szybka jazda nie zależy tylko od obrotów ale też od biegu.
Nie dotyczy współczesnych automatów z silnikami od kosiarek
a "skrzyniami biegów" od skuterów.

W swoim aucie jadę 150km/h przy trzech tysiącach obrotów.
Dla ciebie to duże obroty ?

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.

Jakim?

Nie doceniasz mnie, jeździłem trzema markami.
Pod warunkiem że gówno od Rometa uznasz za samochód.

Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Co to znaczy "w Polsce"?
Inaczej się jeździ w korku w mieście a inaczej po autostradzie
a jeszcze inaczej po wąskiej, krętej drodze poza ter. zabudowanym.

Inaczej się jedzie w Warszawie a inaczej w Nowym Yorku.
Pomimo że tu i tu masz miasto.
Ale jak rozumiem specyfiki ruchu i infrastruktury w Polsce
ne znasz.

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Acha. Tesla to wózek elektryczny? :-)))) Rozumiem.

Na pewno nie spalinowy.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Radku, weź przestań pitolić bo słabo się robi...

Ale to odpowiedź na twoje pitolenie. Skoro tak razi to sam
przestań pitolić.

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

Bezawaryjne skrzynie :-))) Powiedz to właścicielom Chryslerów,
aut od GM, VW i innych co to skrzynie co 35 tysięcy mil wymieniają.
Kolega w swoim Passacie wymieniał skrzynię 2 razy!

Pięćdziesiąt lat temu nie wymieniali. Może przestańcie kupować
tandetę za pół ceny. Lub kupujcie bez automatów skoro tych
dobrych już nie produkują.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.

Ty masz dużo do powiedzenia nazywając Teslę "wózkiem elektrycznym".

A ty udając że nim nie jest.


Pozdrawiam

89 Data: Maj 19 2017 08:05:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-18 o 14:42, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania
biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

Dla potrąconych i dla prowadzących takie auto w chwili potrącenia.

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

Poza tym chodzi o ciszę przy przyspieszaniu.

To chyba tylko tobie.

Nie tylko mi.

I szybkiej jeździe gdzie obroty silnika spalinowego są duże i silnik
głośny.
Na luzie i przy powolnej jeździe spalinowy też nie jest męczący.

Szybka jazda nie zależy tylko od obrotów ale też od biegu.
Nie dotyczy współczesnych automatów z silnikami od kosiarek
a "skrzyniami biegów" od skuterów.

W swoim aucie jadę 150km/h przy trzech tysiącach obrotów.
Dla ciebie to duże obroty ?

Tak. Silnik spalinowy jest w miarę cichy jak masz poniżej 1500/2000.

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Jechałem.

Jakim?

Nie doceniasz mnie, jeździłem trzema markami.
Pod warunkiem że gówno od Rometa uznasz za samochód.

Nie odpowiadasz na pytanie. Masz coś do ukrycia?

Jeździłeś ty samochodami w Polsce ?

Co to znaczy "w Polsce"?
Inaczej się jeździ w korku w mieście a inaczej po autostradzie
a jeszcze inaczej po wąskiej, krętej drodze poza ter. zabudowanym.

Inaczej się jedzie w Warszawie a inaczej w Nowym Yorku.
Pomimo że tu i tu masz miasto.
Ale jak rozumiem specyfiki ruchu i infrastruktury w Polsce
ne znasz.

Nie rozumiesz.

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do
setki...

Nie zapomniał, mówił o autach a nie wózkach elektrycznych.

Acha. Tesla to wózek elektryczny? :-)))) Rozumiem.

Na pewno nie spalinowy.

Po co tracisz mój czas na takie przepychanki słowne?
Co próbujesz uzyskać? Bo w moich oczach robisz z siebie pośmiewisko.

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, Radku?

Nie znam tej popierdółki ale skoro twierdzisz że nią jest
to pewnie wiesz co piszesz.

Radku, weź przestań pitolić bo słabo się robi...

Ale to odpowiedź na twoje pitolenie. Skoro tak razi to sam
przestań pitolić.

Po prostu Twój argument jest z pały... Totalnie.

Brak machania biegami występuje
w automatach, silnik spalinowy temu nie przeszkadza.

No ale w elektrycznych nie masz właśnie skrzyni automatycznej
która będzie mieć 800 ruchomych elementów które się mogą
spieprzyć i czeka Cię naprawa na kilkanaście tysięcy złotych...

W kraju gdzie podobno aktualnie jesteś bezawaryjne automatyczne
skrzynie na sporą skalę robili już pięćdziesiąt lat temu.
Przestali że tak potrzebujesz elektryka ?

Bezawaryjne skrzynie :-))) Powiedz to właścicielom Chryslerów,
aut od GM, VW i innych co to skrzynie co 35 tysięcy mil wymieniają.
Kolega w swoim Passacie wymieniał skrzynię 2 razy!

Pięćdziesiąt lat temu nie wymieniali. Może przestańcie kupować
tandetę za pół ceny. Lub kupujcie bez automatów skoro tych
dobrych już nie produkują.

Dobra recepta... napewno się zastosują do Twojej rady.
Jak się już obudzisz ze swojego snu to daj znać...

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

To kup, pojeździj pięć lat i opisz jak bardzo było tanie i proste
w obsłudze.

Po co, skoro jest już pełno takich relacji w sieci?
Ja tylko chcę tu zwrócić uwagę na coś, o czym
ewidentnie zapominacie porównując elektryka do benzyniaka...

A my chcemy zwrócić ci uwagę na coś co ty pomijasz w swoich
opisach.
No i kup tego elektryka, ba na razie to masz zero wiarygodności.

Ty masz dużo do powiedzenia nazywając Teslę "wózkiem elektrycznym".

A ty udając że nim nie jest.

??? Nie wiem co pijesz albo palisz, ale to coś mocnego musi być...

90 Data: Maj 19 2017 14:00:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

91 Data: Maj 20 2017 06:09:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Pszemol  ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

Bliskie zeru. Jak sam pewnie wiesz, nie tylko warkot silnika
informuje przechodnia o tym że jedzie samochód: hałas
robią jeszcze opony, cała karoseria przepychająca się przez
powietrze - a to tylko efekty akustyczne. Wchodząc na drogę
powinieneś patrzeć w obie strony - nie ma wymówki że nie słychać.

92 Data: Maj 20 2017 15:00:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

Bliskie zeru. Jak sam pewnie wiesz, nie tylko warkot silnika
informuje przechodnia o tym że jedzie samochód: hałas
robią jeszcze opony, cała karoseria przepychająca się przez
powietrze - a to tylko efekty akustyczne. Wchodząc na drogę
powinieneś patrzeć w obie strony - nie ma wymówki że nie słychać.

Ja nie dyskutuje z wielkościa tego prawdopodobienstwa tylko z jakoscia
twojego argumentu...
Zas co do samego argumentu - jedno jest niezaprzeczalne - ze wzgledu na
cichsze poruszanie sie z pewnoscia łatwiej wpasc pod samochód elektryczny.
A ze i tu i tu trzeba sie bardzo postarac to jest inna inszosc.
Selekcja naturalna musi miec miejsce... :)


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.

93 Data: Maj 20 2017 17:20:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 20-05-2017 o 13:09, Pszemol pisze:

"Budzik"  wrote in message
Użytkownik Pszemol  ...

Jest. Były już wypadki wchodzenie pod ciche elektryki.

Bo wypadki wchodzenia pod benzyniaki nie zdarzają się :-))))

To jest argument ponizej Twojego poziomu...
Nie chodzi przeciez o to, czy taki wypadek jest możliwy tylko o jego
PRAWDOPODOBIENSTWO!

Bliskie zeru. Jak sam pewnie wiesz, nie tylko warkot silnika
informuje przechodnia o tym że jedzie samochód

No nie wiem, jadąc rowerem polegasz jednak głównie na słuchu, żeby usłyszeć co się dzieje za Tobą.
Kiedyś się zdziwiłem jakimś Yarisem jadącym na prądzie, który wyprzedził mnie w sposób niesygnalizowany.....

94 Data: Maj 19 2017 20:36:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 18 May 2017 07:42:55 -0500, "Pszemol"
wrote:

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Na parkingu goć ma jakąś hybrydę. I jak wyjeżdża z parkingu to
jej nie słychać. Jedynie żwirek pod kołami daje sygnał, że jedzie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

95 Data: Maj 20 2017 06:10:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Thu, 18 May 2017 07:42:55 -0500, "Pszemol" wrote:

Nie jest aż tak ciche jak Ci się wydaje.

Jest. Na parkingu goć ma jakąś hybrydę. I jak wyjeżdża z parkingu to
jej nie słychać. Jedynie żwirek pod kołami daje sygnał, że jedzie.

Nie słychać, nie widać - normalnie nie wiesz kurna co się stało :-)
Gdyby nie żwirek to pomyślałbyś że duch jakiś :-))))

96 Data: Maj 21 2017 21:23:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Sat, 20 May 2017 06:10:32 -0500, "Pszemol"
wrote:

Nie słychać, nie widać - normalnie nie wiesz kurna co się stało :-)

Nie widać. Ja nie mam oczu dookoła głowy.

Gdyby nie żwirek to pomyślałbyś że duch jakiś :-))))

Podejrzewam, że na asfalcie go praktycznie nie słychać. Zwłaszcza na
tle tego, co wydala z siebie miasto.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

97 Data: Maj 18 2017 21:32:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?

Cicha jazda bywa wadą,

Dla kogo?

większy moment i większe przyspieszenie
to zaleta dla biedaków jeżdżÄ…cych popierdółkami
o małej mocy i jeszcze mniejszej pojemności.

???
Jechałeś Ty kiedyś elektrycznym autem?

Wczoraj widziałem program w TV o samochodach, była omawiana
nowa Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio - goguś w okularach nazwał to auto
"najszybszym produkowanym seryjnie sedanem" bo ma 0-100km jakieś 3,6s.

Koleś "zapomniał" o elektrycznej Tesli ModelS P100D: 2,5 sekundy do setki...

Miałeś na myśli tych "biedaków" jeżdzących popierdółkami jak Gulia
Quadrifoglio, ...
-- -
To w końcu ma być tani czy drogi czy jaki ? Może jest tak, że silnik elektryczny ma sens tylko w Porsche.

98 Data: Maj 18 2017 17:40:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

To w końcu ma być tani czy drogi czy jaki ? Może jest tak,
że silnik elektryczny ma sens tylko w Porsche.

Moim zdaniem ma sens i w Porsche i w Toyocie.
Może być auto drogie może być tanie...
Zależnie od parametrów i osiągów.

99 Data: Maj 21 2017 13:55:54
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

"re"  wrote in message

To w końcu ma być tani czy drogi czy jaki ? Może jest tak,
że silnik elektryczny ma sens tylko w Porsche.

Moim zdaniem ma sens i w Porsche i w Toyocie.
Może być auto drogie może być tanie...
Zależnie od parametrów i osiągów.
-- -
Ja widzę sens w samochodzie miejskim i może właśnie tak drogim jak Porsche. Pośrodku nie.

100 Data: Maj 17 2017 18:03:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys spierdoli. Jedne wczeniej inne pozniej. Opca ze zawsze wszystkie beda dobre i rowno beda zdychaly to sf. Zamiast wymian oleju bedzie wymiana akumulatorkow. W przecietnym laptopie jest szesc akumulatorkow. I po dwoch latach bateria jest zepsuta chociaz piec akumulatorow jest dobrych.

101 Data: Maj 17 2017 20:20:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

102 Data: Maj 17 2017 20:34:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Pszemol"  wrote in message

"Zenek Kapelinder"  wrote in message
Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

A za parę lat wykiełkują takie pomysły:
https://futurism.com/scientists-have-officially-started-testing-wireless-charging-roads-for-electric-vehicles/

103 Data: Maj 17 2017 22:15:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

104 Data: Maj 18 2017 07:44:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

To nie tak że najpierw infrastruktura bez aut a potem auta....
To będzie rosło sobie razem. Auta już są, infrastruktura mała bo mała jest.
Z roku na rok będzie więcej aut i również więcej miejsc gdzie
możesz auto doładować trochę czy naładować do pełna.
W odróżnieniu od benzynowych, elektryczne możesz dodatkowo
ładować w nocy w domu, gdy Ty śpisz. Tak jak smartfona.

105 Data: Maj 21 2017 13:54:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha, brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

To nie tak że najpierw infrastruktura bez aut a potem auta....
To będzie rosło sobie razem. Auta już są, infrastruktura mała bo mała jest.
Z roku na rok będzie więcej aut i również więcej miejsc gdzie
możesz auto doładować trochę czy naładować do pełna.
W odróżnieniu od benzynowych, elektryczne możesz dodatkowo
ładować w nocy w domu, gdy Ty śpisz. Tak jak smartfona.
-- -
I co z tego ?

1. Infrastruktura determinuje czy w ogóle jest sens kupować samochód bo jakby dajmy na to, dróg nie było to trzeba terenowy kupić a nie miejski. Nie kupisz przecież samochodu na przyszłoć tylko na już.
2. Ładowanie nocne jest możliwe tylko dla takich zabawek jak Twizy. Normalny samochód nie zdąży się naładować. Chyba, że zbudujesz stację ładowania czyli właśnie element większej infrastruktury.

106 Data: Maj 21 2017 19:40:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"

No ile razy można pisać że Tesla to górna półka a nie produkt dla
Kowalskiego ?
Zobacz co dzieje się z oplem ampera sprzedawany od 2012 r i nadal kicha,
brak infrastruktury załatwia temat choć gwarancja na aku 8 lat/160 tkm
wydaje się rozsądna. Elektryki nadejdą to nieuniknione ale najpierw
państwo musi zainwestować w infrastrukturę a producenci w dojrzały
produkt. Ale oczywiście kibicujemy pionierom :-)

To nie tak że najpierw infrastruktura bez aut a potem auta....
To będzie rosło sobie razem. Auta już są, infrastruktura mała bo mała jest.
Z roku na rok będzie więcej aut i również więcej miejsc gdzie
możesz auto doładować trochę czy naładować do pełna.
W odróżnieniu od benzynowych, elektryczne możesz dodatkowo
ładować w nocy w domu, gdy Ty śpisz. Tak jak smartfona.
-- -
I co z tego ?

1. Infrastruktura determinuje czy w ogóle jest sens kupować samochód bo
jakby dajmy na to, dróg nie było to trzeba terenowy kupić a nie miejski. Nie
kupisz przecież samochodu na przyszłoć tylko na już.

Myslisz zerojedynkowo.
Ta "infrastruktura" jest teraz trochę mniejsza niż byłoby dobrze ale już
jest. Fajnie byłoby gdyby miejsc do ładowania było więcej, ale taką Teslę
oprócz ładowania w domowym garażu możesz już ładować na stacjach szybkiego
ładowania Tesli, na stacjach innych np. w ASO Nissana.

2. Ładowanie nocne jest możliwe tylko dla takich zabawek jak Twizy. Normalny
samochód nie zdąży się naładować. Chyba, że zbudujesz stację ładowania czyli
właśnie element większej infrastruktury.

Zauważ, że ładowanie w domu ma za zadanie pokryć Twoje *średnie*
zapotrzebowanie na energie. Nie ma potrzeby ladowac baterii od 0% do 100%.
Jesli dziennie objezdzasz 40km to przeciez wystarczy jak te 40-50km
podladujesz w domu, a jak bedziesz miec czas to podjedziesz gdzies i
doladujesz "do pelna"...

107 Data: Maj 18 2017 15:33:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.
T.

108 Data: Maj 18 2017 17:41:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

109 Data: Maj 19 2017 09:37:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-19 o 00:41, Pszemol pisze:

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

Ale chyba dyskusja dotyczy masowej elektryfikacji popierdółek, a nie ekskluzywnych samochodów, na które stać jednak znaczną mniejszoć - bo w takim przypadku stacje ładowania nie będą problemem. Przy każdym Hiltonie będzie taka i już.
T.

110 Data: Maj 19 2017 08:06:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 00:41, Pszemol pisze:
"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-18 o 03:20, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Za to ma kilka tysiecy akumulatorkow z ktorych kazdy sie kiedys
spierdoli.

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

Ale chyba dyskusja dotyczy masowej elektryfikacji popierdółek, a nie ekskluzywnych samochodów, na które stać jednak znaczną mniejszoć - bo w takim przypadku stacje ładowania nie będą problemem. Przy każdym Hiltonie będzie taka i już.

Rozmowa jest o elektrycznych autach ogólnie. Drogich i tanich.

111 Data: Maj 21 2017 13:22:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: m4rkiz 

On 2017-05-19 00:41, Pszemol wrote:

Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

czyli osoby ktore wybiora silniki spalinowe a nie tesle (i ktore wogole stac na samochody za 400 tysiecy) sa glupie bo wybraly nie po twojej mysli? taka troche megalomania, no nie?

jak bys wzorem wegan i wegetarian dal sam 'dobry' przyklad to jeszcze byloby o czym porozmawiac, inaczej to poprostu buractwo

112 Data: Maj 21 2017 09:32:54
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"m4rkiz"  wrote in message

On 2017-05-19 00:41, Pszemol wrote:
Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory. Bez limitu kilometrów.

I dlatego kosztuje 400 tys. zł.

Ile kosztuje Mercedes czy BMW?
I nie mów mi, że Polaków nie stać na BMW ani na Mercedesy bo się pośmieję.

czyli osoby ktore wybiora silniki spalinowe a nie tesle (i ktore wogole stac na samochody za 400 tysiecy) sa glupie bo wybraly nie po twojej mysli? taka troche megalomania, no nie?

Nie zrozumieliśmy się.

Ja tylko kontr-argumentuję tezę, że Polacy nie kupują drogich aut.
Tesla Model S kosztuje podobną cenę co średnia i górna półka ze stajni BMW/Benz.
Tesla Model 3 będzie kosztować 1/3 z tego. Ma to być od około $35000 w górę.

jak bys wzorem wegan i wegetarian dal sam 'dobry' przyklad to jeszcze byloby o czym porozmawiac, inaczej to poprostu buractwo

Cały czas czekam na to, aby się Model 3 pojawił w sprzedaży.
Złożyłem nawet depozyt $1000 aby się umieścić w kolejce oczekujących.
Coś jeszcze chcesz dodać?

113 Data: Maj 18 2017 09:28:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-18 o 01:55, Pszemol pisze:

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km? Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?

Liczyłem, porównywałem Nissana Leaf i Pulsara, bo mają podobne wymiary. Biorąc katalogowe dane spalania i zasięgu oraz w miarę najkorzystniejsze ceny paliwa i prądu, wyszło mi, że po około 200 tys. kilometrów ceny zakupu jednego i drugiego wyrównają się. Żeby nie było do benzyniaka doliczyłem orientacyjne ceny za wymianę świec, olejów i rozrządu.
Nie brałem pod uwagę rozrusznika i skrzyni biegów czy uszczelek, bo w dotychczasowych moich samochodach, z przebiegiem 200 tys. kilometrów nic się z tymi podzespołami nie działo, nawet sprzęgła nie musiałem wymieniać.
Leaf z zasięgiem 200km dobry jest do miasta i na bliskie dojazdy do pracy, ale na wyjazdy wakacyjne i dalsze wycieczki się nie nadaje. Możemy go traktować jako drugi samochód w domu, pytanie tylko ile ludzi kupi taki, drugi, samochód za prawie 130 tys. zł?

114 Data: Maj 18 2017 01:00:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 18 maja 2017 01:55:22 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

A jako że to nowoć to pewnie każda pierdółka w kosmicznej cenie w przypadku konieczności wymiany.

115 Data: Maj 18 2017 16:50:23
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 18-05-2017 o 10:00, Kris pisze:

W dniu czwartek, 18 maja 2017 01:55:22 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

A jako że to nowoć to pewnie każda pierdółka w kosmicznej cenie w przypadku konieczności wymiany.

Główny problem to cena lawety.
Interesowałem się Voltem, ale wyszło że w Polsce w razie czego podjąć się naprawy mogą dwa serwisy.
Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę eksploatacji....

116 Data: Maj 18 2017 12:04:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: WS 

On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;) (po wypadku sie raczej nie liczy, bo ubezpieczalnia placi ...)

117 Data: Maj 18 2017 13:25:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 18 maja 2017 21:04:46 UTC+2 użytkownik WS napisał:

a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;)
Bo w spalinowym byle awarie póki co naprawi "serwis" na zadupiu.
Awaria elektryka to już nie bardzo na dzisiaj do ogarnięcia przez Wojtka co w PGR traktory naprawiał.
(po wypadku sie raczej nie liczy, bo ubezpieczalnia placi ...)
A tak z ciekawości- składki OC dla elektryków na dzisiaj jak tam się kształtują?

118 Data: Maj 18 2017 23:06:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 18-05-2017 o 22:25, Kris pisze:

W dniu czwartek, 18 maja 2017 21:04:46 UTC+2 użytkownik WS napisał:

a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;)
Bo w spalinowym byle awarie póki co naprawi "serwis" na zadupiu.
Awaria elektryka to już nie bardzo na dzisiaj do ogarnięcia przez Wojtka co w PGR traktory naprawiał.
(po wypadku sie raczej nie liczy, bo ubezpieczalnia placi ...)

Problem w tym, że ASO np. Opla też Cię wyśle w diabły.
Ja bym musiał do Berlina jeździć.
Po co mi taki kłopot?

119 Data: Maj 18 2017 17:42:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Kris"  wrote in message

W dniu czwartek, 18 maja 2017 21:04:46 UTC+2 użytkownik WS napisał:

a one sie nie psuja jak spalinowe... ile razy wiozles laweta spalinowy do serwisu? ;)
Bo w spalinowym byle awarie póki co naprawi "serwis" na zadupiu.
Awaria elektryka to już nie bardzo na dzisiaj do ogarnięcia przez Wojtka co w PGR traktory naprawiał.

Jasne, jak Ci się klamka w drzwiach urwie w takim elektryku
to od razu na lawetę dziada... Albo na szrota na części :-)))

120 Data: Maj 18 2017 23:05:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:

On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby zrobić?

121 Data: Maj 18 2017 17:44:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

122 Data: Maj 19 2017 01:56:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Jakbyś doczytał to wiedział byś że w opisywanym przypadku skomplikowana
mechanika działa a prosta elektryka już nie bardzo.
Zaczniesz czytać posty na które odpisujesz ?


Pozdrawiam

123 Data: Maj 19 2017 08:06:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Jakbyś doczytał to wiedział byś że w opisywanym przypadku skomplikowana
mechanika działa a prosta elektryka już nie bardzo.
Zaczniesz czytać posty na które odpisujesz ?

Kompromitujesz się porównując samochód hybrydowy do elektrycznego.

124 Data: Maj 19 2017 21:32:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-19 o 15:06, Pszemol pisze:

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Jakbyś doczytał to wiedział byś że w opisywanym przypadku skomplikowana
mechanika działa a prosta elektryka już nie bardzo.
Zaczniesz czytać posty na które odpisujesz ?

Kompromitujesz się porównując samochód hybrydowy do elektrycznego.

Kompromitujesz się pisząc nie na temat a potem rżnąc głupa że tak
miało być.


Pozdrawiam

125 Data: Maj 19 2017 07:37:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki takie drogie?

126 Data: Maj 19 2017 09:42:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-19 o 07:37, nadir pisze:

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki
takie drogie?


Odpowiem pytaniem - dlaczego 10 lat temu minuta rozmowy w telefonach komórkowych kosztowała 75 gr? Infrastruktura prawie się nie zmieniła, ba - inwestuje się w LTE, a jednak rozmowy potaniały bardzo.
Płaci się za nowoć, a nie za "koszt produkcji". Jak sie nasyci rynek ludzi z zasobnym portfelem, to auta te stanieją - będzie się szukać następnych segmentów. No chyba że Musk, który chce coś dla ludzi zrobić, a nie tylko wyszarpać kasę, swoją kolejną Teslą zabije konkurencję - wtedy już w przyszłym roku auta elektryczne stanieją o 1/3.
T.

127 Data: Maj 19 2017 12:37:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-19 o 09:42, T. pisze:

Odpowiem pytaniem - dlaczego 10 lat temu minuta rozmowy w telefonach
komórkowych kosztowała 75 gr? Infrastruktura prawie się nie zmieniła, ba
- inwestuje się w LTE, a jednak rozmowy potaniały bardzo.
Płaci się za nowoć, a nie za "koszt produkcji".

Tylko, że silnik elektryczny to żadna nowoć i kosmiczna technologia. Nie ma co tego porównywać do telefonii komórkowej sprzed 10-20 lat, gdzie za każdą elektroniczną pierdółkę trzeba było płacić ciężkie dolary, które też miały inną wartoć niż dzisiaj.

Jak sie nasyci rynek
ludzi z zasobnym portfelem, to auta te stanieją - będzie się szukać
następnych segmentów.

No to jak stanieją, to się wtedy na nie zapisze, na razie samochód elektryczny, przynajmniej w Polsce, to średni interes.

No chyba że Musk, który chce coś dla ludzi zrobić,
a nie tylko wyszarpać kasę, swoją kolejną Teslą zabije konkurencję -
wtedy już w przyszłym roku auta elektryczne stanieją o 1/3.

No to czekamy do przyszłego roku.

128 Data: Maj 19 2017 08:07:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki takie drogie?

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

129 Data: Maj 19 2017 15:28:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.
Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak się doliczy koszt akumulatorów.
Tym czasem producenci wymyślili sobie, że będą doić klientów, wmawiając im emejzing.

130 Data: Maj 19 2017 16:18:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-19 o 15:28, nadir pisze:

W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją
cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.
Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za
tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu
paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być
dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak
się doliczy koszt akumulatorów.
Tym czasem producenci wymyślili sobie, że będą doić klientów, wmawiając
im emejzing.

I dlatego Morawieckiemu może się udać. Weźmie nadwozie fiata 126p (licencja już chyba spłacona), do tego silniczek elektryczny z tyłu, akumulatory w przyczepce i będzie to kosztować 15 tys. zł. :-)
T.

131 Data: Maj 19 2017 17:20:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 19-05-2017 o 15:28, nadir pisze:

W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją
cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.
Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za
tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu
paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być
dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak
się doliczy koszt akumulatorów.

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

132 Data: Maj 19 2017 19:10:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-19 o 17:20, Cavallino pisze:

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się
rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Jakie nowe fabryki, no chyba że masz na myśli fabryki silników elektrycznych i akumulatorów? Tylko, że one już dziś nie są kosmicznie drogie.
Nowych fabryk/montowni samochodów nie potrzeba budować żeby wprowadzić elektryki na "salony". Jeżeli w ramach jakiegoś koncernu jedna z fabryk przerzuci się na samochody elektryczne oraz wyprodukuje i sprzeda ich milion, to o ten milion mniej będzie musiała wyprodukować samochodów konwencjonalnych, w tej lub innej montowni. Po co im nowe fabryki?

133 Data: Maj 19 2017 22:24:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 19-05-2017 o 19:10, nadir pisze:

W dniu 2017-05-19 o 17:20, Cavallino pisze:

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się
rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Jakie nowe fabryki, no chyba że masz na myśli fabryki silników elektrycznych i akumulatorów? Tylko, że one już dziś nie są kosmicznie drogie.
Nowych fabryk/montowni samochodów nie potrzeba budować żeby wprowadzić elektryki na "salony".

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.


  Jeżeli w ramach jakiegoś koncernu jedna z fabryk
przerzuci się na samochody elektryczne oraz wyprodukuje i sprzeda

Chyba właśnie na tym polega problem, że nie sprzeda.
Więc koszty dzieli przez sztuki, a nie przez miliony, nawet w założeniach.

134 Data: Maj 20 2017 09:33:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-19 o 22:24, Cavallino pisze:

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Chyba właśnie na tym polega problem, że nie sprzeda.

Przy obecnych cenach na pewno.

Więc koszty dzieli przez sztuki, a nie przez miliony, nawet w założeniach.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

135 Data: Maj 20 2017 09:36:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 20-05-2017 o 09:33, nadir pisze:

W dniu 2017-05-19 o 22:24, Cavallino pisze:

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Nie silnika, ale napędu.
Widać opakowanie też trzeba inaczej zaprojektować,albo clue tkwi właśnie w koszcie napędu i magazynu energii.



Chyba właśnie na tym polega problem, że nie sprzeda.

Przy obecnych cenach na pewno.

Więc koszty dzieli przez sztuki, a nie przez miliony, nawet w założeniach.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

W sensie że samochodami?

136 Data: Maj 20 2017 06:17:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 22:24, Cavallino pisze:

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.

137 Data: Maj 20 2017 14:17:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-20 o 13:17, Pszemol pisze:

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Tobie się raczej zdaje, że z "blach" od Leopadra wytworzysz Airbus-a. Wtedy faktycznie jest to niebagatelne wyzwanie. Tylko jak wytłumaczysz, że ludzie potrafią w domowym warsztacie przerobić benzyniaka na elektryka za kilka, kilkanaście tysięcy złotych? I to bez tego całego zaplecza technicznego i logistycznego.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne.

Mówisz, masz!
https://www.forbes.com/sites/tychodefeijter/2016/05/18/10-new-electric-cars-from-china/#7747731e27ef

> Chętnie kupię.

No to kiedy wrzucasz na YT filmiki?

138 Data: Maj 20 2017 09:03:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-20 o 13:17, Pszemol pisze:

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Tobie się raczej zdaje, że z "blach" od Leopadra wytworzysz Airbus-a. Wtedy faktycznie jest to niebagatelne wyzwanie. Tylko jak wytłumaczysz, że ludzie potrafią w domowym warsztacie przerobić benzyniaka na elektryka za kilka, kilkanaście tysięcy złotych? I to bez tego całego zaplecza technicznego i logistycznego.

Jak wytłumaczę? :-))
Ano tak, że producent samochodów niczego nie "przerabia".
Samochód elektryczny jest projektowany jako elektryczny od początku.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne.

Mówisz, masz!
https://www.forbes.com/sites/tychodefeijter/2016/05/18/10-new-electric-cars-from-china/#7747731e27ef

> Chętnie kupię.

No to kiedy wrzucasz na YT filmiki?

Wyglądają te auta całkiem nieźle.
Nie dziwota że się amerykańskie firmy bronią pazurami i kopytami
przed zezwoleniem Tesli na bezpośrednią sprzedaż do końcowego
użytkownika... bez pośrednictwa niezależnej sieci amerykańskich dealerów.
Gdyby zezwolili Tesli to pewnie umarliby pod napływem chinskich aut! :-)

139 Data: Maj 20 2017 17:21:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 20-05-2017 o 14:17, nadir pisze:

W dniu 2017-05-20 o 13:17, Pszemol pisze:

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Tobie się raczej zdaje, że z "blach" od Leopadra wytworzysz Airbus-a. Wtedy faktycznie jest to niebagatelne wyzwanie. Tylko jak wytłumaczysz, że ludzie potrafią w domowym warsztacie przerobić benzyniaka na elektryka za kilka, kilkanaście tysięcy złotych? I to bez tego całego zaplecza technicznego i logistycznego.

W różnicy między masową produkcją, a robieniem pojedynczej sztuki w garażu.

140 Data: Maj 20 2017 15:00:37
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego
jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Fabryki budowane sa w ten sposób, zeby po kilku latach bez wiekszego
problemu mozna było zmeinic linie produkcyjna.
taka zmiana to jest wyzwanie ale raczej logistyczne nizby z tych co to musi
przyjsc ktos kto nie wie ze to niemozliwe..

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy?
Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy.

141 Data: Maj 20 2017 08:11:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Wejdz na Alibabe to sobie wybierzesz, jest z czego. W standardzie akumulatory olowiowe, za dopata litowe. Kiedys przypadkowo wyskoczyly jak szukalem grzalek do papierosow.

142 Data: Maj 20 2017 11:43:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Wejdz na Alibabe to sobie wybierzesz, jest z czego. W standardzie akumulatory olowiowe, za dopata litowe. Kiedys przypadkowo wyskoczyly jak szukalem grzalek do papierosow.

Rzuć choć jednym linkiem bo nie uwierzę :-)

143 Data: Maj 20 2017 10:47:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Nie chce mi sie szukac. Widzialem i mnie to wystarczy. Mozesz wierzyc mozesz nie wierzyc, z grubsza mi to wisi i powiewa. Zreszta ktos linki do chinczykow elektrykow dal.

144 Data: Maj 20 2017 20:00:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Nie chce mi sie szukac. Widzialem i mnie to wystarczy. Mozesz wierzyc
mozesz nie wierzyc, z grubsza mi to wisi i powiewa. Zreszta ktos linki
do chinczykow elektrykow dal.


Jak to było Zenku - to tylko newsy, nie musisz być wiarygodny ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

145 Data: Maj 20 2017 13:30:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Nie mam go do dowodu wpisanego zebym tracil czas i szukal bo ktos obcy chce sobie pogadac. Widzialem na alibabie i mnie to wystarcza. Dla mnie byla to ciekawostka przyrodnicza bo nie zamierzam kupowac elektryka.

146 Data: Maj 21 2017 08:00:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Nie mam go do dowodu wpisanego zebym tracil czas i szukal bo ktos obcy
chce sobie pogadac. Widzialem na alibabie i mnie to wystarcza. Dla
mnie byla to ciekawostka przyrodnicza bo nie zamierzam kupowac
elektryka.

No tak, ale w takim razie po co tracic czas na pisanie?
Masz newsy wpisane w dowód? ;-P

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć."  William Wharton

147 Data: Maj 21 2017 09:45:51
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Nie mam go do dowodu wpisanego zebym tracil czas i szukal bo ktos obcy
chce sobie pogadac. Widzialem na alibabie i mnie to wystarcza. Dla
mnie byla to ciekawostka przyrodnicza bo nie zamierzam kupowac
elektryka.

No tak, ale w takim razie po co tracic czas na pisanie?
Masz newsy wpisane w dowód? ;-P

Znalazłem te auta elektryczne na alibaba.com...
Fakt, są, ale co z tego, skoro ani na rynku europejskim
ani amerykańskim nie dostaną one homologacji
a więc nie możesz ich legalnie wziąć na jazdę po ulicy?

148 Data: Maj 21 2017 14:39:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.

149 Data: Maj 21 2017 19:40:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"


Fabryka to nie tylko mury, to jest najtańsze.

No to co jest najdroższe skoro reszta opakowania silnika elektrycznego
jest taka sama?

Tobie się naprawdę wydaje, że w fabryce gdzie klepią blachy do Yarisa
bez żadnych zmian wejdziesz i zaczniesz klepać eGolfa? :-))) Dobre.

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek
tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.



A mają homologację? Po polskich ulicach wolno nimi jeździć?

150 Data: Maj 21 2017 22:46:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek
tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.



A mają homologację? Po polskich ulicach wolno nimi jeździć?
-- -
Jako składaka zarejestrujesz :-)

151 Data: Maj 21 2017 20:33:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"

Na szczęście Chińczycy o tym nie wiedzą i od początku zalewają rynek
tanimi urządzeniami.

Yeah, pokaż mi te tanie chinskie samochody elektryczne. Chętnie kupię.
-- -
Kupuj, chińskie Twizy kosztuje 1/2 oryginału.



A mają homologację? Po polskich ulicach wolno nimi jeździć?
-- -
Jako składaka zarejestrujesz :-)

Jasne, z limitem prędkości maksymalnej 35km/h?

152 Data: Maj 20 2017 06:15:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 17:20, Cavallino pisze:

I będzie, jak będzie ich się sprzedawało tyle samo.
Bez tego TEN SAM koszt wybudowania fabryki, projektu etc musi się
rozłożyć na pojedyncze sztuki, a nie na miliony sztuk.

Jakie nowe fabryki, no chyba że masz na myśli fabryki silników elektrycznych i akumulatorów? Tylko, że one już dziś nie są kosmicznie drogie.
Nowych fabryk/montowni samochodów nie potrzeba budować żeby wprowadzić elektryki na "salony". Jeżeli w ramach jakiegoś koncernu jedna z fabryk przerzuci się na samochody elektryczne oraz wyprodukuje i sprzeda ich milion, to o ten milion mniej będzie musiała wyprodukować samochodów konwencjonalnych, w tej lub innej montowni. Po co im nowe fabryki?

Widzę, że mamy eksperta... Idź do Nissana, do Tesli i powiedz im że nie potrzebują nowych fabryk. Naucz ich gościu jak się produkuje auta elektryczne. Ty przecież masz doświadczenie, sam zrobiłeś i sprzedałeś milion sztuk aut elektrycznych, prawda? Troszku pokory, please...

153 Data: Maj 20 2017 14:32:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-20 o 13:15, Pszemol pisze:

Widzę, że mamy eksperta... Idź do Nissana, do Tesli i powiedz im że nie
potrzebują nowych fabryk. Naucz ich gościu jak się produkuje auta
elektryczne. Ty przecież masz doświadczenie, sam zrobiłeś i sprzedałeś
milion sztuk aut elektrycznych, prawda? Troszku pokory, please...

Nie muszę sam wyprodukować i sprzedać; pralki, lodówki, telewizora czy czegokolwiek innego żeby wiedzieć, że ktoś próbuje mi wmówić że jego technologie są hiper kosmiczne i powinienem za nie kilkukrotnie przepłacać. Ale jak ty lubisz ja cię doją na kasie, to twój wybór.

154 Data: Maj 20 2017 06:13:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 15:07, Pszemol pisze:

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Z dupy to porównanie, bo samochody elektryczne nie drożeją i nie tanieją cyklicznie, na zamianę, one cały czas są za drogie.

Po prostu nie zrozumiałeś porównania...  :-)
Chodziło o nowalijki. Bo samochody elektryczne są nowalijkami dziś.

Sam napisałeś, że silnik elektryczny jest prostszy w wykonaniu, co za tym idzie tańszy do benzynowego, brak jest też; skrzyni biegów, układu paliwowego oraz wydechowego. To sam samochód elektryczny powinien być dużo tańszy niż benzynowy, ewentualnie w porównywalnej cenie, nawet jak się doliczy koszt akumulatorów.
Tym czasem producenci wymyślili sobie, że będą doić klientów, wmawiając im emejzing.

Nie jest tak jak myślisz.
Rzeczy które kupujesz w sklepach są tanie gdy są robione w milionach
takich samych egzemplarzy. Gdyby Bentley był robiony w milionach
sztuk to byłby 1/2 tańszy od tego co kosztuje dziś... A że robiłÄ… ich sztuk 15...
Samochodów elektrycznych robi się dziś ledwie w tysiącach sztuk, nie miliony.

155 Data: Maj 19 2017 17:19:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 19-05-2017 o 15:07, Pszemol pisze:

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki
takie drogie?

Zapytaj czemu truskawki w kwietniu są drogie a w czerwcu tanie.

Bo ich produkcja kosztuje więcej, żeby były na kwiecień.
A tu akurat przyczyna jest zupełnie inna - na cenę truskawek wpływa wyłÄ…cznie podaż, a na cenę elektryków wyłÄ…cznie popyt.
Gdyby była szansa, że sprzeda ich się tyle co spalinówek, kosztowałyby tyle samo, albo i mniej.
Prawo wielkich liczb.

156 Data: Maj 21 2017 14:28:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "nadir"

Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Skoro silnik prostszy, brak skrzyni biegów, to dlaczego te elektryki
takie drogie?
-- -
Bo proste :-)

157 Data: Maj 19 2017 09:39:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

A Pan Ziętarski twierdzi w reklamach, że hybrydy mają mniej części od zwykłych spalinowych... I pomyśleć, że on tyle lat uchodzi za eksperta od samochodów :-)
T.

158 Data: Maj 19 2017 17:17:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 19-05-2017 o 00:44, Pszemol pisze:

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 18-05-2017 o 21:04, WS pisze:
On Thursday, May 18, 2017 at 4:50:24 PM UTC+2, Cavallino wrote:

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.


Silnik tak.
Cała reszta już niekoniecznie, a wręcz przeciwnie.


Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się częć elektryczna (pewnie aku, lub jego połÄ…czenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

159 Data: Maj 20 2017 06:18:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się częć elektryczna (pewnie aku, lub jego połÄ…czenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Opowieści o tym, że jakiś mechanik 1/2 samochód naprawia i nie wie
co się zepsuło to ja między bajki wkładam. Jak ktoś do pana Józia
auto zawozi bo u normalnego mechanika za drogo to tak potem ma.

160 Data: Maj 20 2017 17:25:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 20-05-2017 o 13:18, Pszemol pisze:

"Cavallino"  wrote in message
Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się częć elektryczna (pewnie aku, lub jego połÄ…czenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Opowieści o tym, że jakiś mechanik 1/2 samochód naprawia i nie wie
co się zepsuło to ja między bajki wkładam.

Możesz sobie wkładać gdzie chcesz.
Taka jest polska rzeczywistoć.
W jednej firmie ASO w ogóle odmawia serwisowania elektryka (Opel, Chevrolet), a w drugiej udaje że umie to zrobić (Honda), ale skutek zerowy.

Po co komu samochód, którego nie idzie naprawić w najbliższej okolicy?
Nawet rozumianej jako 100 km?

Nie miała baba kłopotu, to ma sobie kupić elektryka, a potem dziwować się że nie ma czym jeździć?
Wyprodukować najłatwiej, a potem niech się martwi klient, skoro był głupi i kupił.

161 Data: Maj 20 2017 11:45:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 20-05-2017 o 13:18, Pszemol pisze:
"Cavallino"  wrote in message
Kumpel od 0,5 roku męczy się z naprawą elektryki w hybrydzie (Civic).
Ni cholery nikt nie umie zrobić, żeby to działało, włożył już kilka
tys - rezultat żaden.
Jakoś jedzie, bo ma silnik spalinowy, ale jakby nie miał, to co miałby
zrobić?

Hybrydy są dużo bardziej skomplikowane niż elektryczne auta.

Akurat popsuła się częć elektryczna (pewnie aku, lub jego połÄ…czenie do reszty) - to samo może się popsuć w normalnym elektryku.

Opowieści o tym, że jakiś mechanik 1/2 samochód naprawia i nie wie
co się zepsuło to ja między bajki wkładam.

Możesz sobie wkładać gdzie chcesz.
Taka jest polska rzeczywistoć.

To dziadowanie a nie rzeczywistoć.
Nikt 1/2 roku w samochodzie jednej usterki nie naprawia.

W jednej firmie ASO w ogóle odmawia serwisowania elektryka (Opel, Chevrolet), a w drugiej udaje że umie to zrobić (Honda), ale skutek zerowy.

Jaki sens chodzić z Hondą do ASO Opla?? To głupota numer 1.
A że w ASO Hondy nie umieją naprawić nowego Civica to jakieś jaja.
Ile to auto ma lat? Przecież pewnie na gwarancji...

Po co komu samochód, którego nie idzie naprawić w najbliższej okolicy?
Nawet rozumianej jako 100 km?

Kup sobie Poloneza albo Fiata 125p i nie zawracaj gitary.

162 Data: Maj 20 2017 19:40:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 20-05-2017 o 18:45, Pszemol pisze:

Możesz sobie wkładać gdzie chcesz.
Taka jest polska rzeczywistoć.

To dziadowanie a nie rzeczywistoć.

Tak, dokładnie tak wygląda polska rzeczywistoć przy każdej nietypowej (jak elektryczny samochód) sprawie.

Nikt 1/2 roku w samochodzie jednej usterki nie naprawia.

W jednej firmie ASO w ogóle odmawia serwisowania elektryka (Opel, Chevrolet), a w drugiej udaje że umie to zrobić (Honda), ale skutek zerowy.

Jaki sens chodzić z Hondą do ASO Opla?? To głupota numer 1.
A że w ASO Hondy nie umieją naprawić nowego Civica to jakieś jaja.
Ile to auto ma lat? Przecież pewnie na gwarancji...

Po co komu samochód, którego nie idzie naprawić w najbliższej okolicy?
Nawet rozumianej jako 100 km?

Kup sobie Poloneza albo Fiata 125p i nie zawracaj gitary.

Ja nie zawracam, po uzyskaniu informacji o serwisie Volta, którego zamierzałem zanabyć,  odpuściłem temat elektryków na dłuuuuugi czas i kupiłem ponownie spalinówkę.

To Ty nam na siłÄ™ próbujesz wciskać dziecko w brzuch i nie przyjmujesz do wiadomości, że u nas totalnie nie ma do tego warunków i długo nie będzie.

163 Data: Maj 21 2017 14:03:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody. W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem z monopolami, że jak się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać. I kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga pracy.

164 Data: Maj 21 2017 19:40:23
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"

Jeden w Warszawie, drugi w Gdańsku.
600 km lawetą przy każdej pierdółce doć mocno wpłynie na cenę
eksploatacji....

e tam, wychodzi ze w najgoszym przypadku tylko 550 ;)
a one sie nie psuja jak spalinowe...

Dlaczego nie?
Psują się jak wszystko.

Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody.
W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem z monopolami, że jak
się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać. I
kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga
pracy.



Zniknąłeś właśnie cały rynek nie-oryginalnych części zamiennych.

165 Data: Maj 21 2017 22:48:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody.
W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem z monopolami, że jak
się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać. I
kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga
pracy.

Zniknąłeś właśnie cały rynek nie-oryginalnych części zamiennych.
-- -
W którym ASO montują nieoryginalne ?

166 Data: Maj 21 2017 20:34:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"
Dlaczego nie? Bo silnik elektryczny jest bezporównywalnie prostrzy
niż silnik spalinowy i nie ma skrzyni biegów z 800 elementami ruchomymi.
-- -
Komputery są bardziej skomplikowane a nie psują się częściej niż samochody.
W całym tym biznesie samochodowym jest głównie problem
z monopolami, że jak
się coś bzdetnego zepsuje, to się okazuje, że najlepiej do ASO jechać.
I kosztuje tyle ile się producentowi zamarzyło a nie tyle ile naprawdę wymaga pracy.

Zniknąłeś właśnie cały rynek nie-oryginalnych części zamiennych.
-- -
W którym ASO montują nieoryginalne ?

W żadnym.
Właśnie zniknąłeś cały rynek niezależnych od fabryki warsztatów.

167 Data: Maj 18 2017 21:25:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Wed, 17 May 2017 18:55:25 -0500, "Pszemol"
wrote:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg. A właściwie
jego brak.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

168 Data: Maj 18 2017 17:44:54
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Wed, 17 May 2017 18:55:25 -0500, "Pszemol" wrote:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

169 Data: Maj 19 2017 01:57:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.


Pozdrawiam

170 Data: Maj 19 2017 08:09:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

171 Data: Maj 19 2017 17:22:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 19-05-2017 o 15:09, Pszemol pisze:

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-19 o 00:44, Pszemol pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

172 Data: Maj 19 2017 21:35:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-19 o 17:22, Cavallino pisze:

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na
zero?

Na dzień dzisiajszy ma jedną, podstawową wadę: zasięg.
A właściwie jego brak.

Mówimy o zaletach teraz, nie wadach. Pogubiłeś się...

Ty się pogubiłeś.
Ty piszesz o zaletach a reszta o wadach.

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.


Pozdrawiam

173 Data: Maj 20 2017 06:19:37
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.

A samoloty z metalu nie polecą, bo za ciężkie :-))))

174 Data: Maj 20 2017 17:26:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 20-05-2017 o 13:19, Pszemol pisze:

"RadoslawF"  wrote in message
No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.

Można, za akumulator robi sieć energetyczna.
Reszta to już tylko kwestia zakupu odpowiedniej ilości paneli, tak żeby wystarczyły na roczne ładowanie samochodu w garażu.

175 Data: Maj 20 2017 19:47:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-20 o 17:26, Cavallino pisze:

No wreszcie zauważyłeś, że teraz tu piszę o zaletach.
O wadach już pisaliśmy parę tygodni, teraz o zaletach proszę :-)

Można je napędzić słońcem, nie potrzebują skrzyni biegów.
Koniec chyba.

Nie można. Za słabo świeci.

Można, za akumulator robi sieć energetyczna.
Reszta to już tylko kwestia zakupu odpowiedniej ilości paneli, tak żeby
wystarczyły na roczne ładowanie samochodu w garażu.

Chętnie bym zobaczył to auto z siecią energetyczną w bagażniku.  :-)
A tak na poważnie to u nas ładowanie ogniwami słonecznymi jest
nieekonomiczne i nieekologiczne. Bo na wyprodukowanie małego
panela do ładowania telefonu zużywa się więcej energii niż on
potem "wyprodukuje". Ale "ekolodzy" o tym zapominają.
Zapominają też że u nas elektrycznoć to ze spalania węgla.
Kosztów utylizacji baterii akumulatorów też nie widzą ale
za to głośno narzekają na utylizację olei do spalinowców.


Pozdrawiam

176 Data: Maj 18 2017 21:27:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Wiec sie troche dziwie, ze nie ulepszaja hybryd.
Gdyby baterie starczyly na 30km i byla mozliwosc ladowania z gniazdka,
to byc moze odpalal bym silnik tylko w trasie.

Toyota Prius Plugin czy Mitsubishi PHEV to tak na szybko mi przychodza do
glowy takie hybrydy z wiekszym akumulatorem i mozliwoscia ladowania.
Akumulator Priusa Plugin moze starczyc na ok. 50 km wiec niby by spelnia
wymagania. Problemem jest cena. Prius Plugin jest duzo drozszy od zwyklego
Priusa. O ile zwykly Prius czy Auris Hybrydowy moga miec sens ekonomiczny
(kiedys czytalem test porownawczy aurisa benzynowego 1,6 i hybrydy -
wyszlo ze roznica w cenie za porownywalne wersje zwroci sie po troche
ponad 100 tys km) to doplata do wersji plug in chyba nie ma szans by sie
zwrocila...

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?
-- -
Takie Porsche ? No ma zalety, ale co z tego ?

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km?
-- -
Objechałem kulę ziemską 3x normalnym samochodem spalinowym i koszty eksploatacji wyniosły 14 tysięcy złotych w których była wymiana silnika.

Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
-- -
14 tysięcy złotych

Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
-- -
Bo 95% zostawia na parkingu ? :-)

To musi być proste i tanie w obsłudze!
-- -
14 tysięcy złotych ???

Miesięczna dzierżawa akumulatora do Twizy (mikrocar) to 250 złotych o ile w ciągu 3 lat nie przekroczysz 7500 km. To ile mnie będzie kosztowało 3-krotne objechanie Ziemii ? Może jakiś inny samochód elektryczny ?

177 Data: Maj 18 2017 18:02:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?
Cicha jazda, większy moment, większe przyspieszenia, brak machania biegami?
-- -
Takie Porsche ? No ma zalety, ale co z tego ?

No to, że skoro jeden produkt ma zalety w stosunku do innego to ma prawo być droższy.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km?
-- -
Objechałem kulę ziemską 3x normalnym samochodem spalinowym i koszty eksploatacji wyniosły 14 tysięcy złotych w których była wymiana silnika.

I sądzisz, że kazdy samochód spalinowy ma takiego szczęściarza jak Ty za właściciela?

178 Data: Maj 19 2017 08:40:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 17 May 2017 18:55:25 -0500, Pszemol napisał(a):

Czy elektryczny samochód naprawdę nie ma dla Was żadnych
zalet w stosunku do benzyniaka że tak liczycie aby się "zwrócił" na zero?

No widzisz, nie jestesmy swiadomi ekologicznie, to nie ma :-)
A nawet jakby mial, to wady przewyzszaja zalety.

Cicha jazda,

Nie lubie cichych samochodow. Ale moze bym sie przyzwyczail.
Obecny diesel jest co prawda nieco za glosny.

większy moment, większe przyspieszenia,

Troche watpie. Tzn zalezy od wykonania i pewnie ceny.
No i ta swiadomosc, ze pradu starczy na 15 minut pelnej mocy :-)

brak machania biegami?

Automatu tez nie mam.

I czy przy kalkulacjach liczycie również koszt obsługi samochodu
benzynowego przez te 100 tysięcy km?

Nadal sie nie usklada 40 tys ...

Zmiany oleju, zmiana
uszczelek jak coś zacznie cieknąć, wymiana rozrusznika, świec,
paska rozrządu, regulacja zaworów, awarie skrzyni biegów, itp, itd?
Przecież samochód elektryczny nie ma nawet 5% ruchomych
części w stosunku do samochodu benzynowego...
To musi być proste i tanie w obsłudze!

A koszt naprawy falownika doliczyles ?
A koszt wymiany wiatraka do jego chlodzenia ?

J.

179 Data: Maj 16 2017 20:41:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 16 May 2017 15:11:22 +0200,
 wrote:

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)

W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

180 Data: Maj 16 2017 22:12:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik jerzu.xyz napisał w wiadomości grup

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)
W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

Ale przyznasz, ze prad  w tych miejscach jest :-)

Wodociagi tez juz wszedzie sa, czy niektorzy skazani na studnie ?


J.

181 Data: Maj 16 2017 22:22:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "J.F."

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)
W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

Ale przyznasz, ze prad  w tych miejscach jest :-)

Wodociagi tez juz wszedzie sa, czy niektorzy skazani na studnie ?
-- -
W garażu nie mam wody :-)

182 Data: Maj 16 2017 23:09:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 16 May 2017 22:12:56 +0200, "J.F."
 wrote:

Ale przyznasz, ze prad  w tych miejscach jest :-)

Prąd jest. Tylko że jeszcze na słupach :)
Do firmy ciągneliśmy kabel bezpośrednio z transformatora, bo były
momenty, że w gniazdu było 190V.
Wodociąg jest. Ale nie dam sobie głowy upierniczyć, że w 100% mają
wodę miejską wszędzie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

183 Data: Maj 17 2017 14:22:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Tue, 16 May 2017 15:11:22 +0200,  wrote:

A dostrzegasz różnicę w problemach? W przypadku LPG to tylko zbiornik i
dystrybutor.

"Panie, tu się dociągnie kabelek i bedzie prąd" ;)

W stolicy Polski są miejsca, gdzie nie ma kanalizacji, internet z
kabla to marzenie. A tu czytam mrzonki o stacjach ładowania na każdym
kroku.

Każdy Krakus wie, że Warszawka to wiocha, więc to że nie ma kanalizacji to akurat żadna nowina :-) :-P

184 Data: Maj 16 2017 20:38:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, nadir  wrote:

ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej

100 kilometrów? Na S8 między Łodzią a Wrocławiem coś otworzyli? ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

185 Data: Maj 16 2017 21:18:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 16 May 2017 20:38:49 +0200, w
  napisał(-a):

On Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, nadir  wrote:

>ekspresówki i autostrady gdzie na
>odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
>benzynowej

100 kilometrów? Na S8 między Łodzią a Wrocławiem coś otworzyli? ;)

Takie rzeczy to na S3.

186 Data: Maj 16 2017 22:15:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości
On Tue, 16 May 2017 01:36:07 +0200, nadir  wrote:

ekspresówki i autostrady gdzie na
odcinku ponad 100 kilometrów możesz nie uświadczyć żadnej stacji
benzynowej

100 kilometrów? Na S8 między Łodzią a Wrocławiem coś otworzyli? ;)

Chyba nie.

Ale S-5 ledwo otwarli (kawalki), a MOP sie pojawily.
Mozna budowac razem ? Mozna.

Tylko stacji na tych mopach chyba jeszcze nie ma :)

J.

187 Data: Maj 16 2017 19:45:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "nadir"  wrote in message

Nie muszą być w szczerym polu wystarczy przy autostradach czy ekspresówkach, ale bezpośrednio przy nich, tak żebym nie musiał zbaczać z trasy i płacić po kilka razy za wjazd na autostradę.

Na płatnych autostradach w USA już są tzw. "oazy" gdzie możesz
zjeć, napić się czasem i wyspać no i oczywiście zatankować bez
zjeżdzania i płacenia za wjazd ponownie.

Cywilizacja panie ... juz ? To ile lat im to zajelo ?

Ale moment - jak sie tam placi za przejazd ?
Bo u nas to raczej od dystansu, we Francji i Wloszech nie sprawdzalem - ale wyjazd poza autostrade raczej nie bedzie byl po kieszeni.
Ba - pozwoli zaoszczedzic, bo cena paliwa lepsza.
Tylko niestety czas sie traci.

Już widzę jak hotelarze i restauratorzy rzucają się na przyłÄ…cza 1-2MW i więcej.

Ĺťebyś się nie zdziwił - jeśli przy Twoim hotelu jest ładowarka
a przy hotelu konkurencji nie ma, to gdzie będą się zatrzymywać
na noc bogatsi goście? No pomyśl...

A hotel to i tak spory wydatek, ba - sprawdzic jakie ma przylacze, i czy nie 500kW chocby.

J.

188 Data: Maj 16 2017 10:55:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

Wyluzujcie, Merkel właśnie przyznaje się do porażki
https://www.golem.de/news/elektromobilitaet-merkel-rechnet-nicht-mehr-mit-1-million-e-autos-bis-2020-1705-127840.html
Miało być milion e-aut do 2020 a jest żałosna kicha. Przyczyny ? Technologia w powijakach, brak infrastruktury itp itd
Rewolucja zostaje przesunięta na później :-)

189 Data: Maj 16 2017 20:43:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 16 May 2017 10:55:01 -0700 (PDT),
 wrote:

Miało być milion e-aut do 2020 a jest żałosna kicha. Przyczyny ? Technologia w powijakach, brak infrastruktury itp itd
Rewolucja zostaje przesunięta na później :-)

Bo Merkel to cipa. U nas Morawiecki za pomocą Power Pointa przyśpieszy
cały proces ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

190 Data: Maj 16 2017 22:09:28
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości grup On Tue, 16 May 2017 10:55:01 -0700 (PDT),  wrote:

Miało być milion e-aut do 2020 a jest żałosna kicha. Przyczyny ? Technologia w powijakach, brak infrastruktury itp itd
Rewolucja zostaje przesunięta na później :-)

Bo Merkel to cipa.
U nas Morawiecki za pomocą Power Pointa przyśpieszy cały proces ;)

Majac mozliwosc obsadzania prezesow w wielu firmach, moze przyspieszyc caly proces.
Co mu przeszkodzi w wybudowaniu sieci stacji ladowania ?
I jeszcze unijna dotacje na to wyciagnie :-)

Tylko cos ostatnio slyszalem, ze potrzebna to tych aut technologie trzeba niestety bedzie kupic, wiec te auta to nie tak calkiem polskie beda.
Czyzby do rzadu dotarlo, ze same checi nie wystarcza ?

J.

191 Data: Maj 16 2017 23:35:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: P.B. 

Dnia Tue, 16 May 2017 22:09:28 +0200, J.F. napisał(a):

Majac mozliwosc obsadzania prezesow w wielu firmach, moze przyspieszyc
caly proces.

LOL byli taksówkarze jako prezesi firm sprawdzają się tylko do pierwszych
wyborów. Poszukaj sobie jaką karierę w dojnej zmianie robi wnuczek Anny
Walentynowicz i jeszcze jeden złotówa z Łodzi.

Co mu przeszkodzi w wybudowaniu sieci stacji ladowania ?
I jeszcze unijna dotacje na to wyciagnie :-)

Jako kraj wyrzucony z UE g... dostaniemy a nie dotacje
 
Tylko cos ostatnio slyszalem, ze potrzebna to tych aut technologie
trzeba niestety bedzie kupic, wiec te auta to nie tak calkiem polskie
beda.

Jak ktoś będzie miał ochotę sprzedać.

Czyzby do rzadu dotarlo, ze same checi nie wystarcza ?

Myślisz, że w jakim celu postają WOT?


--
Pozdrawiam,
Przemek

192 Data: Maj 09 2017 07:10:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Liwiusz"  wrote in message

W dniu 2017-05-09 o 12:50,  pisze:
Tue, 9 May 2017 12:26:44 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Można tez wybrać transport publiczny.

Na Mazury z pontonem?

I jeszcze może z szafą rakową?

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

193 Data: Maj 09 2017 14:15:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

> W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

194 Data: Maj 09 2017 07:21:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

> W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Camry 1995 dawno sprzedana. Teraz jeżdzę Acura TL-S 2007.
Po co mi auto? Nie wiem, głupa rżniesz czy o drogę pytasz?

Co do elektryków u mnie, to przymierzam się do Tesla Model 3.
Jeszcze nie wiem czy będzie wart swojej ceny ale wygląda na to że tak.

195 Data: Maj 10 2017 10:25:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 07:21:43 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

Camry 1995 dawno sprzedana. Teraz jeżdzę Acura TL-S 2007.
Po co mi auto? Nie wiem, głupa rżniesz czy o drogę pytasz?

Ty głupa rżniesz. Po ci Acura? Elektrykiem sobie jeździj.

196 Data: Maj 10 2017 07:34:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Tue, 9 May 2017 07:21:43 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

Camry 1995 dawno sprzedana. Teraz jeżdzę Acura TL-S 2007.
Po co mi auto? Nie wiem, głupa rżniesz czy o drogę pytasz?

Ty głupa rżniesz. Po ci Acura? Elektrykiem sobie jeździj.

Ja mam zapotrzebowanie na conajmniej dwa auta w rodzinie.
Inne warunki życia w USA niż Polsce... inne odległości...
A więc swoją 10-letnią Acurę TL-S wnet wymienię na nowy
model, nawet mi już wpadła w oko przygotowywana Acura TLX
A-Spec na 2018 rok. A oprócz niej będzie w rodzinie Tesla Model3.

197 Data: Maj 11 2017 20:46:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Wed, 10 May 2017 07:34:56 -0500, "Pszemol"
wrote:

Ja mam zapotrzebowanie na conajmniej dwa auta w rodzinie.

Aha, czyli my mamy sobie jeździć autem na baterię, a Ty bedziesz sobie
zapierdalał spalinowcem. Może zacznij zabwianie świata od swojego
podwórka?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

198 Data: Maj 11 2017 19:31:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Wed, 10 May 2017 07:34:56 -0500, "Pszemol" wrote:

Ja mam zapotrzebowanie na conajmniej dwa auta w rodzinie.

Aha, czyli my mamy sobie jeździć autem na baterię, a Ty bedziesz sobie
zapierdalał spalinowcem. Może zacznij zabwianie świata od swojego
podwórka?

Kituś, przecież ja Ciebie do niczego nie zmuszam...
Na razie nie mam dla siebie takiego elektryka jaki mi się podoba.
Tesla model 3 jest jeszcze nieprodukowana :-)

199 Data: Maj 09 2017 14:22:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 14:15,  pisze:

Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Ja za dziecka tez maluchem jeździłem za granicę.
Tylko czego to dowodzi?
Ĺťe mamy aspirować do podróżowania z jedzeniem w bagażniku?

--
Liwiusz

200 Data: Maj 09 2017 07:37:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Liwiusz"  wrote in message

W dniu 2017-05-09 o 14:15,  pisze:
Tue, 9 May 2017 07:10:09 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

W ogóle po co miastowemu ponton? Na miejscu sobie wynajmie.

Ci co tutaj łają o wycieczkach nad morze czy z pontonem na Mazury
i tak nigdy w życziu na wakacjach nie byli ;-)

Z pontonem to ja do Chorwacji jechałem, więc nie gadaj głupot.
A ty jeździsz Smartem czy Camry i po co ci ta Camry?

Ja za dziecka tez maluchem jeździłem za granicę.
Tylko czego to dowodzi?
Ĺťe mamy aspirować do podróżowania z jedzeniem w bagażniku?

Słuchaj, ja rozumiem ludzi co jadą w daleką podróż samochodem.
Jedziesz w piątkę, zapakujesz auto pod sufit bagażami i dojedziesz
za 1/3 lub 1/4 ceny jaką zapłaciłbyś za 5 biletów lotniczych czy
kolejowych. I na dodatek masz swoje auto na miejscu aby nie wynajmować.
I to ma sens, pod warunkiem że to auto na codzień też ci się przydaje
cały rok. Jeśli jednak cały rok masz jeździć metrem w dużym mieście
to trzymać duży samochód aby raz-dwa w roku go użyć się nie kalkuluje.

201 Data: Maj 09 2017 13:21:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Michał Jankowski 

W dniu 09.05.2017 12:25, Yakhub pisze:

Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:09 +0200, z napisał(a):

Nie rób sobie jaj że nie widzisz zastosowania dla elektryka nawet z
dzisiejszymi zasięgami.

Zasięg 60 km załatwiłby moje zapotrzebowanie w 90% ;-) MAŁO?

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...


Jeśli ten drugi samochód jest potrzebny 2 razy w roku na wyjazd na wczasy, to może go można wynająć?...

   MJ

202 Data: Maj 09 2017 13:25:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 09 May 2017 13:21:55 +0200, w  Michał
Jankowski  napisał(-a):

> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
> elektryk?...

Jeśli ten drugi samochód jest potrzebny 2 razy w roku na wyjazd na
wczasy, to może go można wynająć?...

A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
I nie 1km poza?

203 Data: Maj 09 2017 13:30:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 13:25,  pisze:

Tue, 09 May 2017 13:21:55 +0200, w  Michał
Jankowski  napisał(-a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Jeśli ten drugi samochód jest potrzebny 2 razy w roku na wyjazd na
wczasy, to może go można wynająć?...

A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
I nie 1km poza?

Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.

--
Liwiusz

204 Data: Maj 09 2017 13:49:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 13:30:40 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

> A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
> I nie 1km poza?

Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas
robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.

No pewnie -- wrócą pociągiem z sąsiedniej stacji. Takim, który przestał jeździć
10 lat temu.

205 Data: Maj 09 2017 13:52:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 13:49,  pisze:

Tue, 9 May 2017 13:30:40 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
I nie 1km poza?

Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas
robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.

No pewnie -- wrócą pociągiem z sąsiedniej stacji. Takim, który przestał jeździć
10 lat temu.

Głupiś, czy tylko trollujesz?

--
Liwiusz

206 Data: Maj 09 2017 14:16:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 13:52:36 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

W dniu 2017-05-09 o 13:49,  pisze:
> Tue, 9 May 2017 13:30:40 +0200, w  Liwiusz
>  napisał(-a):
>
>>> A jeżeli ktoś jeździ poza miastem na rowerze?
>>> I nie 1km poza?
>>
>> Rowerzyści zwykle dojeżdżają na wycieczki pociągami. Nie muszą wówczas
>> robić debilnego kółka, aby wrócić do samochodu.
>
> No pewnie -- wrócą pociągiem z sąsiedniej stacji. Takim, który przestał jeździć
> 10 lat temu.

Głupiś, czy tylko trollujesz?

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

207 Data: Maj 09 2017 19:44:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem jeżdżÄ™. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

208 Data: Maj 10 2017 10:26:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w  Mateusz
Bogusz  napisał(-a):

> Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

209 Data: Maj 10 2017 10:45:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-10 o 10:26,  pisze:

Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w  Mateusz
Bogusz  napisał(-a):

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
jeżdżÄ™. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

O, jeszcze chwila, i będzie o niepełnosprawnym na rowerze. Rozwijasz się.

--
Liwiusz

210 Data: Maj 10 2017 10:58:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 10 May 2017 10:45:01 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

W dniu 2017-05-10 o 10:26,  pisze:
> Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w  Mateusz
> Bogusz  napisał(-a):
>
>>> Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?
>>
>> Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
>> jeżdżę. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.
>
> Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

O, jeszcze chwila, i będzie o niepełnosprawnym na rowerze. Rozwijasz się.

Pewnie dla nich też masz jakąś kolejną złotą radę wujka Stefana.

211 Data: Maj 10 2017 11:22:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-10 o 10:58,  pisze:

Wed, 10 May 2017 10:45:01 +0200, w  Liwiusz
 napisał(-a):

W dniu 2017-05-10 o 10:26,  pisze:
Tue, 9 May 2017 19:44:12 +0200, w  Mateusz
Bogusz  napisał(-a):

Tyś lepszy -- bo jedno i drugie?

Tutaj zgadzam się z Liwiuszem, bo sam na takie "eskapady" rowerem
jeżdżÄ™. Wychodzę z domu i wracam na rowerze. A Ty widać, że teoretyzujesz.

Widzę, że teoretyzujesz jeżeli chodzi o wyjazdy na rower z dzieckiem.

O, jeszcze chwila, i będzie o niepełnosprawnym na rowerze. Rozwijasz się.

Pewnie dla nich też masz jakąś kolejną złotą radę wujka Stefana.

Jak kiedyś takiego spotkam, to pogadam. Z czasów jeżdżenia w masie krytycznej (kilka tys. warszawskich rowerzystów), nie widziałem takiego.

Za to jeżdżÄ…cych z dziećmi bez samochodu - sporo.

--
Liwiusz

212 Data: Maj 09 2017 14:00:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Nie muszę. Mogę polecieć, wypożyczyć...
Już tu obliczano że taniej jest płacić taksówki niż utrzymywać drugi samochód w rodzinie.

z

213 Data: Maj 09 2017 14:13:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-09 o 14:00, z pisze:

W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Nie muszę. Mogę polecieć, wypożyczyć...
Już tu obliczano że taniej jest płacić taksówki niż utrzymywać drugi
samochód w rodzinie.

No ba, często taniej nawet zamiast pierwszego, zwłaszcza że to, że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

--
Liwiusz

214 Data: Maj 09 2017 07:19:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Liwiusz"  wrote in message

W dniu 2017-05-09 o 14:00, z pisze:
W dniu 2017-05-09 o 12:25, Yakhub pisze:
Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

Nie muszę. Mogę polecieć, wypożyczyć...
Już tu obliczano że taniej jest płacić taksówki niż utrzymywać drugi
samochód w rodzinie.

No ba, często taniej nawet zamiast pierwszego, zwłaszcza że to, że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

Ci szczęsciarze co będą mieszkać w dużych skupiskach ludzkich
zawsze będą mieć ciut inne możliwości niż ci co na prowincji...
Metrem wszędzie nie dojedziesz, nawet w mieście.

215 Data: Maj 11 2017 20:49:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 9 May 2017 14:13:21 +0200, Liwiusz
 wrote:

że
trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką,
komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

216 Data: Maj 11 2017 22:17:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 11-05-2017 o 20:49,  pisze:

On Tue, 9 May 2017 14:13:21 +0200, Liwiusz
 wrote:

że
trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką,
komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

U mnie też nie.
Autem mam 10 minut, zbiorkomem tak z godzinę, plus czas na dojścia do/z przystanków i na przesiadki.

217 Data: Maj 11 2017 23:49:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 11 May 2017 22:17:14 +0200, Cavallino
 wrote:

U mnie też nie.
Autem mam 10 minut, zbiorkomem tak z godzinę, plus czas na dojścia do/z
przystanków i na przesiadki.

Ja dziś jechałem 25 minut. Sprawdziłem przed chwilą w historii
googgle.
Wg jakdojade.pl podróż zbiorkomem od 53 do 67 minut. I tyle to realnie
trwa, bo czasem jeżdżÄ™ komunikacją miejską.



--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

218 Data: Maj 11 2017 19:31:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Tue, 9 May 2017 14:13:21 +0200, Liwiusz
 wrote:

że trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem,
kolejką, komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

Nie jest szybciej zawsze.

219 Data: Maj 14 2017 20:34:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Shrek 

W dniu 11.05.2017 o 20:49,  pisze:

że
trzeba wszędzie się wozić samochodem zamiast szybciej metrem, kolejką,
komunikacją publiczną - to mit.

Mitem to jest to, że zbiorkom jest zawsze szybszy od auta. W moim
przypadku na drodze dom-firma się to nichuja nie sprawdza.

Bo zwykle nie jest. Choć zależy od warunków szczególnych - jak masz po 500 metreów do metra z każdego końca to będzie szybszy. Jak masz szukać miejsca do parkowania to też.

Generalnei najszybciej motocyklem;)

Shrek

220 Data: Maj 09 2017 05:33:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

221 Data: Maj 09 2017 07:39:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
No chyba że oboje rodziców pracują na pełny etat
daleko od domu i nie ma opcji z kom. publiczną.

222 Data: Maj 09 2017 19:20:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
-- -
Ĺťeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

223 Data: Maj 10 2017 07:37:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"

Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
-- -
Ĺťeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Wystarczy że tatuś pojedzie nim do pracy i jest autko niedostępne
cały dzień: w oczach innych potencjalnych użytkowników (mamusia,
dorastający synek/córcia) auto ma użycie 100%.
Nie myśl z punktu widzenia finansowego tylko z punktu widzenia
użytkowania praktycznego: to czy auto jeździ na taksówce czy
stoi pod tatusia robotą cały dzień zaparkowane równoważne jest
że auto jest zajęte w 100% czyli jest "wykorzystane" w tym kontekście.

224 Data: Maj 10 2017 17:27:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Taniej ale nie wygodniej, mogę jeszcze zrozumieć wyczekiwanie na taxe pod sklepem lub galeria handlowa, irytacje kierowcy taksówki po zakupach w Biedrze i 750metrowym kursie za 8 zeta ale na przejażdżkę za miasto czy odwiedziny rodziny na wiosce oraz inne ciekawe sytuacje typu czekanie na spóźnialskich recepty nie ma ... Taka kalkulacja to bzdet nic więcej :-)

Mowa była o typowym DRUGIM aucie w rodzinie.
Pierwsze ma użycie 100%, drugie już bliskie 10%.
-- -
Ĺťeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Wystarczy że tatuś pojedzie nim do pracy i jest autko niedostępne
cały dzień: w oczach innych potencjalnych użytkowników (mamusia,
dorastający synek/córcia) auto ma użycie 100%.
Nie myśl z punktu widzenia finansowego tylko z punktu widzenia
użytkowania praktycznego: to czy auto jeździ na taksówce czy
stoi pod tatusia robotą cały dzień zaparkowane równoważne jest
że auto jest zajęte w 100% czyli jest "wykorzystane" w tym kontekście.
-- -
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

225 Data: Maj 10 2017 19:08:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera. Szach mat! :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

226 Data: Maj 10 2017 22:46:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Mateusz Bogusz"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera. Szach
mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

227 Data: Maj 10 2017 16:29:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.

228 Data: Maj 11 2017 00:23:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

229 Data: Maj 10 2017 17:42:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:
http://greenwaypolska.pl/pl
http://www.fakt.pl/pieniadze/motoryzacja/stacja-orlen-punkty-szybkiego-ladowania-aut-elektrycznych/9ewrjfx
http://www.orlen.pl/PL/Aktualnosci/Strony/ORLEN-otwiera-si%C4%99-na-e-tankowanie.aspx
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1e-TyTujdLI6FfbLp-3nGMnStJCM&hl=en_US&ll=52.33310412307934%2C18.40347344999998&z=6
https://www.plugshare.com/
http://www.eafo.eu/electric-vehicle-charging-infrastructure
http://www.growthconsulting.frost.com/web/images.nsf/%200/6A9E0177E189507765257670003655D5/$File/Electric%20Vehicle%20Infrastructure.htm

230 Data: Maj 11 2017 10:34:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-11 o 00:42, Pszemol pisze:

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.


Pozdrawiam

231 Data: Maj 11 2017 06:12:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-11 o 00:42, Pszemol pisze:

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.

232 Data: Maj 11 2017 13:22:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-11 o 13:12, Pszemol pisze:

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.

W jednym z linków było opisane przedsięwzięcie mające na celu
wyłudzenie unijnej dopłaty. Chcą stawiać punkty ładowania jednego
pojazdu. W małej stacji może tankować kilka pojazdów równocześnie
i tankowanie trwa minuty, u nich tylko jeden pojazd a kolejny poczeka
kilka godzin. Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.


Pozdrawiam

233 Data: Maj 11 2017 07:54:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W jednym z linków było opisane przedsięwzięcie mające na celu
wyłudzenie unijnej dopłaty. Chcą stawiać punkty ładowania jednego
pojazdu. W małej stacji może tankować kilka pojazdów równocześnie
i tankowanie trwa minuty, u nich tylko jeden pojazd a kolejny poczeka
kilka godzin. Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

234 Data: Maj 11 2017 06:38:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 11 maja 2017 14:54:41 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

235 Data: Maj 11 2017 19:02:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Kris"

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu
-- -
VoIP
"Serwis internetowy DigiTimes we wrześniu 2004 poinformował, iż pięć państw, w których technika telefonii internetowej w wersji opartej na sieci P2P jest najpopularniejsza to Stany Zjednoczone, Tajwan, Polska,..."



No chyba, że mówimy o smartfonach, czyli nie telefonach. To tak samo, HTC Blue Angel z roku 2004 :-)



236 Data: Maj 11 2017 19:44:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Kris"

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu
-- -
VoIP
"Serwis internetowy DigiTimes we wrześniu 2004 poinformował, iż pięć państw, w których technika telefonii internetowej w wersji opartej na sieci P2P jest najpopularniejsza to Stany Zjednoczone, Tajwan, Polska,..."


Ale to byl telefon w internecie, a nie internet w telefonie :-)

Przy czym internet byl tu chyba stacjonarny, a nie komorkowy.

Zas P2P ... Skype ?
I czy to bedzie dzialac na internecie komorkowym ?
No bedzie, o ile bedzie wsparcie wielu serwerow ogolnie dostepnych, a nie za proxy/DNAT/firewall.

J.

237 Data: Maj 11 2017 19:33:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Kris"  wrote in message

W dniu czwartek, 11 maja 2017 14:54:41 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Ale od czegoś się zaczynał...
Ale byli właśnie takie krzykacze i malkontenci co nie dostrzegli potencjału.
Dokładnie to samo jest dziś z autami elektrycznymi.
No cóż - nie każdy ma predyspozycje aby być tzw. "early adopter".

238 Data: Maj 12 2017 03:02:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Ale od czegoś się zaczynał...
Ale byli właśnie takie krzykacze i malkontenci co nie dostrzegli potencjału.
-- -
Nie "nie dostrzegli potencjału" tylko nie zamierzali wydawać np 1000zł na HTC Blue Angel.

Dokładnie to samo jest dziś z autami elektrycznymi.
No cóż - nie każdy ma predyspozycje aby być tzw. "early adopter".
-- -
Stanieją to zaczniemy z nich korzystać.

239 Data: Maj 11 2017 21:05:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".
Bo w telefonach 10lat temu internet nie miał sensu

Ale od czegoś się zaczynał...
Ale byli właśnie takie krzykacze i malkontenci co nie dostrzegli potencjału.
-- -
Nie "nie dostrzegli potencjału" tylko nie zamierzali wydawać np 1000zł na HTC Blue Angel.

Dokładnie to samo jest dziś z autami elektrycznymi.
No cóż - nie każdy ma predyspozycje aby być tzw. "early adopter".
-- -
Stanieją to zaczniemy z nich korzystać.

Tak jak pisałem wcześniej: nie są one napewno dla wszystkich.
Ktoś, kto dziś kupuje 15-letniego Focusa z pewnością nie kupi Tesli.
Nawet tej tańszej, Model 3.

240 Data: Maj 11 2017 18:01:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "RadoslawF"  wrote in message

 Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa .... po co to komu :-)

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie da zyc.
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny transfer nie przeszkadzal tak bardzo.


J.

241 Data: Maj 11 2017 19:09:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "J.F."

 Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa
.... po co to komu :-)
-- -
No to prawie tak jak dzisiaj :-)

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie
da zyc.
-- -
Dzisiaj wróciłem pieszo z pracy :-)

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

242 Data: Maj 11 2017 19:46:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "J.F."

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa
... po co to komu :-)
-- -
No to prawie tak jak dzisiaj :-)

Dzisiaj jest troche gorzej, wtedy bylo duzo gorzej.

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie
da zyc.
-- -
Dzisiaj wróciłem pieszo z pracy :-)

Z powodu braku internetu ?

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

J.

243 Data: Maj 12 2017 01:57:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "J.F."

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa
... po co to komu :-)
-- -
No to prawie tak jak dzisiaj :-)

Dzisiaj jest troche gorzej, wtedy bylo duzo gorzej.
-- -
Od lat używam tak samo, jako organizator oraz nawigator. Te same problemy są co były. Np nawigacja by mi może podała lepszą trasę, ale internet w romingu zagranicznym zbyt drogi jest.

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie
da zyc.
-- -
Dzisiaj wróciłem pieszo z pracy :-)

Z powodu braku internetu ?
-- -
Z powodu nieudolnego serwisu samochodu. Przeszedłem pieszo bez korzystania z internetu.

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.
-- -
No tak, ale dzisiaj strach cokolwiek instalować.

244 Data: Maj 13 2017 09:16:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

245 Data: Maj 13 2017 11:12:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-13 o 09:16, Mateusz Bogusz pisze:

Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))


Pozdrawiam

246 Data: Maj 13 2017 06:16:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-13 o 09:16, Mateusz Bogusz pisze:
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
-- -
Jeśli internet sprowadzić do stron :-)

programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.

Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

247 Data: Maj 13 2017 13:00:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

To tez sa programy...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

248 Data: Maj 13 2017 09:27:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Pszemol  ...

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

To tez sa programy...

....ale te były dostarczane z telefonem, więc to że nie było np. AppleStore ani GooglePlay nie ma tu znaczenia.

249 Data: Maj 13 2017 21:38:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-13 o 16:27, Pszemol pisze:

Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

To tez sa programy...

...ale te były dostarczane z telefonem, więc to że nie było np.
AppleStore ani GooglePlay nie ma tu znaczenia.

Nie pisał że dostarczanych z telefonem, pisał że programów.


Pozdrawiam

250 Data: Maj 13 2017 12:54:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu sobota, 13 maja 2017 13:16:42 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

"RadoslawF"  wrote in message

> W dniu 2017-05-13 o 09:16, Mateusz Bogusz pisze:
>>>> Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny
>>>> transfer nie przeszkadzal tak bardzo.
>>>> -- -
>>>> Jeśli internet sprowadzić do stron :-)
>>>
>>> programow internetowych na tamte telefony nie bylo duzo.
>>
>> Jeśli internet sprowadzić do stron i programów :-)
>>
> Jak chcesz korzystać w telefonie z internetu bez programów
> które to umożliwiają ?   :-))

Choćby przez wbudowany w telefon web browser lub e-mail client.

I dziesięć lat temu był sens z tego korzystać?
Dla bogatych masochistów chyba zabawa to wtedy była
Odbieranie meili i przegladarka na telefonach popularnych 10 lat temu...;)

251 Data: Maj 11 2017 19:35:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "RadoslawF"  wrote in message
 Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.

A i sam internet jeszcze nie byl tak popularny, ze bez niego sie nie da zyc.
Na + zas - strony nie byly jeszcze tak rozbudowane, wiec ten wolny transfer nie przeszkadzal tak bardzo.

W 2007 roku internet był niepopularny???
Gdzie Ty mieszkasz? :-)))))

252 Data: Maj 12 2017 03:18:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.
-- -
Ale pieprzysz. Jakie ani rusz ?! Jakie potrzebne ? Jaki internet w telefonie ? Ludziom wciśnięto smartfony by się biznes sprzedawcom kręcił. Oczywiście jest to jakoś użyteczne, ale nie wynika z potrzeb użytkowników. Bo geneza "telefonu z internetem" jest taka, że najpierw były organizatory elektroniczne. Do tych organizatorów wbudowano moduły telefoniczne. I to nie chciało się za bardzo sprzedawać nie dlatego, że było słabe tylko dlatego, że ludzie trochę w d...e to mają.

253 Data: Maj 11 2017 21:06:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.
-- -
Ale pieprzysz. Jakie ani rusz ?! Jakie potrzebne ? Jaki internet w telefonie ? Ludziom wciśnięto smartfony by się biznes sprzedawcom kręcił.
Oczywiście jest to jakoś użyteczne, ale nie wynika z potrzeb użytkowników.
Bo geneza "telefonu z internetem" jest taka, że najpierw były organizatory elektroniczne. Do tych organizatorów wbudowano moduły telefoniczne.
I to nie chciało się za bardzo sprzedawać nie dlatego, że było słabe tylko
dlatego, że ludzie trochę w d...e to mają.

Sądzisz innych podług siebie :-))) W sumie to trochę typowe...

254 Data: Maj 12 2017 13:44:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w telefonie... przecież to bez sensu".

No i troche bylo. 10 czy bardziej 15 lat temu ?
Ekranik malutki, przegladarka slaba, transfer wolny, obsluga uciazliwa ... po co to komu :-)

No właśnie było to komuś potrzebne, zaczęło się rozwijać
i bardzo szybko okazało się, że bez internetu w telefonie ani rusz.
-- -
Ale pieprzysz. Jakie ani rusz ?! Jakie potrzebne ? Jaki internet w telefonie ? Ludziom wciśnięto smartfony by się biznes sprzedawcom kręcił.
Oczywiście jest to jakoś użyteczne, ale nie wynika z potrzeb użytkowników.
Bo geneza "telefonu z internetem" jest taka, że najpierw były organizatory elektroniczne. Do tych organizatorów wbudowano moduły telefoniczne.
I to nie chciało się za bardzo sprzedawać nie dlatego, że było słabe tylko
dlatego, że ludzie trochę w d...e to mają.

Sądzisz innych podług siebie :-))) W sumie to trochę typowe...
-- -
Dalej pieprzysz. Ja miałem PDA z modułem telefonicznym, ale nie ludzie obok mnie. Nie umiesz wczuć się w nurt dyskusji.

255 Data: Maj 11 2017 18:01:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

W jednym z linków było opisane przedsięwzięcie mające na celu
wyłudzenie unijnej dopłaty. Chcą stawiać punkty ładowania jednego
pojazdu. W małej stacji może tankować kilka pojazdów równocześnie
i tankowanie trwa minuty, u nich tylko jeden pojazd a kolejny poczeka
kilka godzin. Generalnie to elektryki powinny mieć funkcję kamperów.
Bo jak trafisz na oblegany punkt ładowania to kolejka do ładowania
będzie na kilka dni. I cały planowany przejazd ze śląska nad morze
idzie w pi.... w elektryki.

Przypominasz mi ludzi którzy 10 lat temu pytali "po co komu internet w
telefonie... przecież to bez sensu".

http://www.tvp.info/30299132/dla-tych-co-za-dlugo-wpatruja-sie-w-ekran-
telefon-tylko-do-dzwonienia

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

256 Data: Maj 11 2017 19:29:37
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

257 Data: Maj 11 2017 19:36:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)

258 Data: Maj 12 2017 03:18:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)
-- -
Którego słowa nie zrozumiałeś ?

259 Data: Maj 11 2017 21:07:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)
-- -
Którego słowa nie zrozumiałeś ?

Inne.

260 Data: Maj 12 2017 13:46:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:

Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.

Nie zrozumiałeś odpowiedzi.
Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.
Nawet w USA ich nie ma.
Miejsca gdzie się auta mogą podładować już są, nawet w Polsce,
Piszę o tym obok - podałem kilkanaście linków do info na ten temat.
-- -
Inne nam niepotrzebne :-)

Pisz całymi zdaniami, co? :-)
-- -
Którego słowa nie zrozumiałeś ?

Inne.
-- -
Ok. Odnosiłem się do " Takich aut co same jeźdzą się podładować jeszcze nie ma.", że ta wizja samochodu, który funkcjonuje jak prywatna taksówka ma sens, ale akurat tego nie ma.

261 Data: Maj 11 2017 18:52:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

262 Data: Maj 11 2017 19:37:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
Pisałem o tym do Radka obok.

263 Data: Maj 12 2017 03:23:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
-- -
No i widzisz, nie ma sensu mieć elektrycznego. Skoro nie przyjedzie, nie naładuje się, drogi jest.

264 Data: Maj 11 2017 21:08:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
-- -
No i widzisz, nie ma sensu mieć elektrycznego. Skoro nie przyjedzie, nie naładuje się, drogi jest.

Nie ma sensu benzynowego: sam nie przyjedzie, sam się nie zatankuje...
Ale pitolisz.

265 Data: Maj 12 2017 13:48:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)
-- -
Prądu mu nie styknie

Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
-- -
Gdzie ?!

Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...

Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura ...
-- -
No ale gdzie teraz ma jechać ?

Teraz nie ma jeszcze autonomicznych samochodów.
-- -
No i widzisz, nie ma sensu mieć elektrycznego. Skoro nie przyjedzie, nie naładuje się, drogi jest.

Nie ma sensu benzynowego: sam nie przyjedzie, sam się nie zatankuje...
Ale pitolisz.
-- -
Ze spalinowym nie ma akurat żadnego problemu. Nie ma problemu z tankowaniem, nie trzeba na niego ciułać latami.

266 Data: Maj 10 2017 16:28:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Mateusz Bogusz"  wrote in message

I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
Szach mat! :-)

Zdaje się, że stawiasz równanie między samochodem elektrycznym
a samochodem autonomicznym, a to nie jest to samo...
Nawet Tesla S z "autopilotem" wymaga wciąż kierowcy który
ma ręce na kierownicy prawie cały czas. Nie widzę przeszkód, aby
autonomię dodać do benzyniaka, Google to zrobił z SUV Lexusa.
Dwie różne rzeczy i nie ma co mówić o nich jednocześnie.

267 Data: Maj 10 2017 16:26:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Ĺťeby auto miało użycie 100% to by musiało być wziętą taksówką

Wystarczy że tatuś pojedzie nim do pracy i jest autko niedostępne
cały dzień: w oczach innych potencjalnych użytkowników (mamusia,
dorastający synek/córcia) auto ma użycie 100%.
Nie myśl z punktu widzenia finansowego tylko z punktu widzenia
użytkowania praktycznego: to czy auto jeździ na taksówce czy
stoi pod tatusia robotą cały dzień zaparkowane równoważne jest
że auto jest zajęte w 100% czyli jest "wykorzystane" w tym kontekście.
-- -
I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do prezentacji i reklamy.

Jak auto stoi przed domem, tam gdzie domownicy, czyli
potencjalni kierowcy, to jest auto dostępne do użytku...
Więc nie jest wykorzystane. Chyba Ci się wątek zgubił :-)

268 Data: Maj 09 2017 19:36:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

269 Data: Maj 10 2017 10:27:54
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 19:36:12 +0200, w  Mateusz
Bogusz  napisał(-a):

> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
> elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

1. Meble to kupujesz już złożone?
2. Ile razy % przewozisz meble autem? 0,01%?

270 Data: Maj 10 2017 07:38:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Mateusz Bogusz"  wrote in message

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)
Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
okazje gdy codziennoć wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
po mieście...

271 Data: Maj 10 2017 17:36:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)
Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
okazje gdy codziennoć wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
po mieście...
-- -
No właśnie problem w tym, że małe auta wcale takie tanie nie są by dało się im przeciwstawić wysokie ceny wynajmu dużych.

272 Data: Maj 10 2017 16:30:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)
Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
okazje gdy codziennoć wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
po mieście...
-- -
No właśnie problem w tym, że małe auta wcale takie tanie nie są by dało się im przeciwstawić wysokie ceny wynajmu dużych.

Jakieś przykłady poproszę... bo jednak różnica między Corsą a Zafirą jest spora.

273 Data: Maj 10 2017 17:52:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:

"Mateusz Bogusz"  wrote in message

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

274 Data: Maj 10 2017 19:03:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

A założenie haka? To kosztuje 3-4 wypożyczenia busa na dobę.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

275 Data: Maj 10 2017 20:07:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 10-05-2017 o 19:03, Mateusz Bogusz pisze:

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

A założenie haka?

Został założony w celu zabierania rowerów, więc tak czy tak jest.

276 Data: Maj 10 2017 16:30:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz"  wrote in message

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?
Bo szukałem i było w Krakowie 3x tyle.

277 Data: Maj 11 2017 09:40:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Yakhub 

Dnia Wed, 10 May 2017 16:30:48 -0500, Pszemol napisał(a):

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
elektryk?...

A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?
Bo szukałem i było w Krakowie 3x tyle.

Na Statoil kosztuje 50zł.
W OBI 25zł, jeżeli zrobiłeś u nich zakupy.

Znalezione w ciągu 3 minut - 30zł/doba:
https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-z-bez-plandeki-wynajem-CID619-ID7PAvr.html#35117fdf76

Tutaj masz od groma:
https://www.olx.pl/krakow/q-wynajem-przyczep/?search%5Bdist%5D=5

Największe kłamstwo w Internecie: "szukałem, ale nie znalazłem"


--
Yakhub

278 Data: Maj 11 2017 19:21:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 10-05-2017 o 23:30, Pszemol pisze:

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz"  wrote in message

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po
co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na
zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemnoć na oko taka jak bus.

279 Data: Maj 11 2017 19:37:54
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 10-05-2017 o 23:30, Pszemol pisze:
"Cavallino"  wrote in message

W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
"Mateusz Bogusz"  wrote in message

Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
"normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po
co Ci
elektryk?...

A na ewentualnoć przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na
zapas?...

Dokładnie :-)

Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.

Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemnoć na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

280 Data: Maj 13 2017 09:22:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemnoć na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Pytanie ile kosztował transport w tym sklepie i zapewne zrobili by to jednym kursem?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

281 Data: Maj 13 2017 06:18:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Mateusz Bogusz"  wrote in message

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemnoć na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Pytanie ile kosztował transport w tym sklepie i zapewne zrobili by to jednym kursem?

Warto też to sprawdzić, oczywiście, ale czasem potrzebujesz
przetransportować coś, czego nie kupiłeś - np. sąsiad pozbywa
się jakichś fajnych starych, zabytkowych mebli lub chcesz sobie
przywieźÄ‡ z jednej działki trochę kamieni na drugą działkę :-))))

282 Data: Maj 13 2017 15:17:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 13-05-2017 o 09:22, Mateusz Bogusz pisze:

Leroy Merlin Swarzędz.
Największa przyczepa jaką mieli kosztowała mnie bodajże 40 zł, cały
sklepik tym przewiozłem w kilka kursów.
Pojemnoć na oko taka jak bus.

Dzięki. Widać warto mieć jednak hak.

Pytanie ile kosztował transport w tym sklepie i zapewne zrobili by to
jednym kursem?

"Sklepik" w sensie że całe wyposażenie sklepu, mojego sklepu.
Z Leroy nie miało to nic wspólnego, oprócz tego że najtańsza wypożyczalnia przyczep w okolicy działa akurat przy Leroy.

283 Data: Maj 09 2017 19:33:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Bez jaj, 500km zasięgu wydaje się wystarczająco żeby z Łódzkiego w dowolne miejsce Polski zajechać - przynajmniej mnie :-)

Ale umówmy się, tak jak czasami potrzebuje przewieźÄ‡ coś duże (a busa nie mam) i sobie radzę. Tak wakacje w miejscu oddalonym o 1500km, też nie były by takim problem mając do dyspozycji tylko samochód z takim zasięgiem.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

284 Data: Maj 09 2017 21:38:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 09-05-2017 o 19:33, Mateusz Bogusz pisze:

Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
Już wypad poza miasto jest problemem.

Bez jaj, 500km zasięgu wydaje się wystarczająco żeby z Łódzkiego w
dowolne miejsce Polski zajechać - przynajmniej mnie :-)

A jaki elektryk ma 500 km zasięgu?
I czy na pewno gadacie o tej półce cenowej?

285 Data: Maj 10 2017 10:28:28
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 21:38:27 +0200, w  Cavallino
 napisał(-a):

W dniu 09-05-2017 o 19:33, Mateusz Bogusz pisze:
>> Nie róbcie jaj. Jak dojechać elektrykiem nad morze?
>> Już wypad poza miasto jest problemem.
>
> Bez jaj, 500km zasięgu wydaje się wystarczająco żeby z Łódzkiego w
> dowolne miejsce Polski zajechać - przynajmniej mnie :-)

A jaki elektryk ma 500 km zasięgu?
I czy na pewno gadacie o tej półce cenowej?

No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.

286 Data: Maj 10 2017 19:04:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.

A Wy o czym piszecie? :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

287 Data: Maj 10 2017 22:40:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 10 May 2017 19:04:03 +0200, w  Mateusz
Bogusz  napisał(-a):

> No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.

A Wy o czym piszecie? :-)

To był sarkazm :)

288 Data: Maj 13 2017 09:24:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

No Tesla. Taki elektryk dla każdego Kowalskiego.
A Wy o czym piszecie?:-)
To był sarkazm:)

Mój też :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

289 Data: Maj 11 2017 20:58:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 9 May 2017 19:33:59 +0200, Mateusz Bogusz
wrote:

żeby z Łódzkiego

Nie każdy mieszka w tym mieście sexu i biznesu ;) Są tacy, co
mieszkają w śląskim czy podkarpackim.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

290 Data: Maj 16 2017 20:14:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Nie każdy mieszka w tym mieście sexu i biznesu;)  Są tacy, co
mieszkają w śląskim czy podkarpackim.

Jak się nie ma co się lubi... :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

291 Data: Maj 10 2017 09:10:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Poldek 

W dniu 2017-05-09 o 09:23, z pisze:

W dniu 2017-05-08 o 21:01, Pszemol pisze:
No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

Mniej mnie interesuje, czy to będzie Kowalski, Malinowski, czy Nowak. Bardziej mnie interesuje, żeby stopniowo blachosmrody były wypierane z polskich ulic przez coś, co nie zatruwa i nie zagłusza myśli.

292 Data: Maj 10 2017 10:29:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 10 May 2017 09:10:26 +0200, w  Poldek
 napisał(-a):

Bardziej mnie interesuje, żeby stopniowo blachosmrody były wypierane z
polskich ulic przez coś, co nie zatruwa i nie zagłusza myśli.

Jakość powietrza we Wrocławiu z blachosmrodami:
- w lecie -- bardzo dobra (ok. 10-50mg)
- w zimie -- fatalna (nawet 400mg)

Coś tam się rozjaśniło?

293 Data: Maj 11 2017 20:59:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Wed, 10 May 2017 10:29:45 +0200,
 wrote:

Coś tam się rozjaśniło?

I nikt nam nie wmówi że białe jest białe, a czarne jest czarne ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

294 Data: Maj 10 2017 17:16:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Poldek"

No i co to zmienia w dyskusji o tym, że Polacy kupują nowe, drogie auta?
Firmy, prywatni, leasingi, kredyty, kesz - wsio ryba.

A przypomnij sobie temat wątku i możliwości upowszechnienie się samochodów elektrycznych wśród rzeszy Kowalskich którzy mają samochody za 10 tyś. Bo widać odpłynąłeś :-)
Bez niższej ceny albo dotowania przez państwo nie ma szans :-)

Mniej mnie interesuje, czy to będzie Kowalski, Malinowski, czy Nowak.
Bardziej mnie interesuje, żeby stopniowo blachosmrody były wypierane z
polskich ulic przez coś, co nie zatruwa i nie zagłusza myśli.
-- -
Czemu nie postulujesz likwidacji reklam ?

295 Data: Maj 10 2017 09:08:51
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Poldek 

W dniu 2017-05-08 o 20:51, z pisze:

W dniu 2017-05-08 o 19:52, Pszemol pisze:
Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

Mogą być na firmę. Byle nie śmierdziały i nie pierdziały.

296 Data: Maj 10 2017 17:16:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Poldek"

Polacy kupują. Nie wszyscy mało zarabiają. Porozglądaj się.

Chcesz uogólniać na podstawie mniejszości? :-)

Już tu napisano że większość to auta na firmę w tym osobowe.

Mogą być na firmę. Byle nie śmierdziały i nie pierdziały.
-- -
A krowy i ludzie mogą ? Jakim prawem ?!

297 Data: Maj 08 2017 09:29:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.
One tez kupują większoć sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.


Pozdrawiam

298 Data: Maj 08 2017 12:54:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-08 o 05:23, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.

Firmy też kupują. A firmy to często jednoosobowe spółki.
Właściciel Polak.

One tez kupują większoć sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

Ile % kupiły firmy nowych tych poniżej 3,5T?

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.

Nie wiem co próbujesz powiedzieć...

299 Data: Maj 08 2017 21:16:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-08 o 19:54, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.

Firmy też kupują. A firmy to często jednoosobowe spółki.
Właściciel Polak.

Ale kupił na firmę a nie na siebie czy małżonkę/.

One tez kupują większoć sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

Ile % kupiły firmy nowych tych poniżej 3,5T?

Szećdziesiąt siedem i pół, jakiś problem z cyferkami ?

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.

Nie wiem co próbujesz powiedzieć...

Ze nie masz racji.


Pozdrawiam

300 Data: Maj 08 2017 20:19:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-08 o 19:54, Pszemol pisze:

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Firmy.

Firmy też kupują. A firmy to często jednoosobowe spółki.
Właściciel Polak.

Ale kupił na firmę a nie na siebie czy małżonkę/.

Jaką to dla Ciebie różnicę robi?
W omawianej dyskusji nie robi to żadnej różnicy.

One tez kupują większoć sprzedawanych u nas nowych aut osobowych.
W ubiegłym roku firmy kupiły aż 67,5% aut poniżej 3,5T.

Ile % kupiły firmy nowych tych poniżej 3,5T?

Szećdziesiąt siedem i pół, jakiś problem z cyferkami ?

Nie, przeczytałem "powyżej" :-)

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor.
A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

To u nas są inteligentni dyrektorzy i menadżerowie, więc nie kupują.

Nie wiem co próbujesz powiedzieć...

Ze nie masz racji.

W czym tej racji nie mam? Że Polacy kupują nowe samochody?
No przecież kupują. Z faktami będziesz dyskutować? :-)

301 Data: Maj 08 2017 23:15:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

302 Data: Maj 09 2017 08:41:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Mon, 8 May 2017 23:15:27 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych
kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Niektórzy w XXI wieku kupują do nowego domu (a czasem nawet
do małego mieszkania) spalinowe piece. Na głupote nic się nie
poradzi, musi kiedyś sama umrzeć.

--
Pozdor
Myjk

303 Data: Maj 09 2017 14:27:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-09 o 08:41, Myjk pisze:

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych
kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Niektórzy w XXI wieku kupują do nowego domu (a czasem nawet
do małego mieszkania) spalinowe piece. Na głupote nic się nie
poradzi, musi kiedyś sama umrzeć.

Głupota to wmawiać że osoba która zaoszczędziła konkretne pieniądze
na instalacji niemodnego dla ekologa pieca jest głupia.
A rzeczywistoć wygląda tak że przyjeżdża komisja, ogląda ładny
ekologiczny piec, podpisuje kwity i odjeżdża. A przyjeżdża ekipa
demontująca pożyczony na odbiór piec a właściciel budynku montuje
piec oszczędny. Całkiem jak za komuny, tyle że tam nie o ekologie
chodziło.


Pozdrawiam

304 Data: Maj 09 2017 07:41:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-09 o 08:41, Myjk pisze:

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych
kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

Niektórzy w XXI wieku kupują do nowego domu (a czasem nawet
do małego mieszkania) spalinowe piece. Na głupote nic się nie
poradzi, musi kiedyś sama umrzeć.

Głupota to wmawiać że osoba która zaoszczędziła konkretne pieniądze
na instalacji niemodnego dla ekologa pieca jest głupia.
A rzeczywistoć wygląda tak że przyjeżdża komisja, ogląda ładny
ekologiczny piec, podpisuje kwity i odjeżdża. A przyjeżdża ekipa
demontująca pożyczony na odbiór piec a właściciel budynku montuje
piec oszczędny. Całkiem jak za komuny, tyle że tam nie o ekologie
chodziło.

Polska mentalnoć. "Aby mi się parę złotych taniej zrobiło".
A że potem kopci się w zimie i czarnym powietrzem dzieci
oddychają to kogo to obchodzi, nie?

305 Data: Maj 09 2017 18:21:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Tue, 9 May 2017 07:41:15 -0500, Pszemol

Polska mentalnoć. "Aby mi się parę złotych taniej zrobiło".
A że potem kopci się w zimie i czarnym powietrzem dzieci
oddychają to kogo to obchodzi, nie?

Ano. To samo z samochodem -- kupi starego zajechanego trupa, wszak on
śmierdzącego syfu z kancerogenami wdychać ze swojej rury nie będzię. Gorzej
jak na swojej drodze spotka podobnego sobie ignoranta. Chociaż takim i tak
ich własne zdrowie i zdrowie ich dzieci zwyczajnie zwisa. Tylko potem
jojczą na kolejki u lekarzy. Toteż potwierdzam -- głupota ma wyjątkowo
krótki wzrok.

--
Pozdor
Myjk

306 Data: Maj 09 2017 22:51:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-09 o 18:21, Myjk pisze:

Polska mentalnoć. "Aby mi się parę złotych taniej zrobiło".
A że potem kopci się w zimie i czarnym powietrzem dzieci
oddychają to kogo to obchodzi, nie?

Ano. To samo z samochodem -- kupi starego zajechanego trupa, wszak on
śmierdzącego syfu z kancerogenami wdychać ze swojej rury nie będzię. Gorzej
jak na swojej drodze spotka podobnego sobie ignoranta. Chociaż takim i tak
ich własne zdrowie i zdrowie ich dzieci zwyczajnie zwisa. Tylko potem
jojczą na kolejki u lekarzy. Toteż potwierdzam -- głupota ma wyjątkowo
krótki wzrok.

Tego że na nowy i ekologiczny ich zwyczajnie nie stać nie potraficie
zrozumieć.


Pozdrawiam

307 Data: Maj 09 2017 08:00:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

A zeby być precyzyjniejszym - przede wszystki uzywane spalinowe.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

308 Data: Maj 09 2017 07:12:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Ale kupuja stosunkowo nieduzo nowych i do celow prywatnych kupuja przede wszystkim nowe spalinowe.

No wreszcie.
I ile złotych kosztują te nowe spalinowe? 10tysięcy? Czy może ciut więcej?
I o to mi chodzi...

309 Data: Maj 08 2017 07:47:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor. A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a
ten 3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Przy czym duzo dyrektorów i managerów jezdzi firmowkami...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?"  E.M. Forster

310 Data: Maj 08 2017 12:56:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Pszemol  ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

Zenek zrobił błędny wniosek że z faktu że średnia wartość samochodu
na polskich drogach to 10 tysiaków wynika że Polaka nie stać na nowe
auta. Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw) sprzedają się w Polsce bardzo dobrze.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor. A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a
ten 3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Przy czym duzo dyrektorów i managerów jezdzi firmowkami...

Są duże zagraniczne firmy.
Są też małe i duże polskie firmy w rękach Polaków.
Nie wiem co Ci nie pasuje w tezie, że Polacy kupują nowe samochody.

311 Data: Maj 08 2017 19:00:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

Zenek zrobił błędny wniosek że z faktu że średnia wartość samochodu
na polskich drogach to 10 tysiaków wynika że Polaka nie stać na nowe
auta. Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw) sprzedają się w Polsce bardzo
dobrze.

Zenek pisał o srednich - zarówno wartości jak i Polaku.
I ma racje - przecietnego nie stać.
Ile Twoim zdaniem nalezy zarabiać, zeby było cie stać na samochód
kosztujący 40 tysiecy?

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny
dyrektor. A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a
ten 3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

Przy czym duzo dyrektorów i managerów jezdzi firmowkami...

Są duże zagraniczne firmy.
Są też małe i duże polskie firmy w rękach Polaków.
Nie wiem co Ci nie pasuje w tezie, że Polacy kupują nowe samochody.

Zapewne tylko to, ze przecietni kupują nowych bardzo mało.
Chyba ze inaczej rozumiemy słowo: przecietny.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

312 Data: Maj 08 2017 14:04:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Pszemol  ...

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec
tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod
za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia
mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.
Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

Ale Zenek pisał o średniej...

Zenek zrobił błędny wniosek że z faktu że średnia wartość samochodu
na polskich drogach to 10 tysiaków wynika że Polaka nie stać na nowe
auta. Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw) sprzedają się w Polsce bardzo
dobrze.

Zenek pisał o srednich - zarówno wartości jak i Polaku.

Napisał o średniej wartości samochodu ale o wszystkich Polakach.

I ma racje - przecietnego nie stać.

Nie musi stać przeciętnego.
Przeciętnego nie stać nawet na benzynowego mercedesa.
Co z tego? Czy się nie sprzedają w Polsce?
Z tego wniosek że i elektryczne się będą sprzedawać.
I to chcę powiedzieć.

Ile Twoim zdaniem nalezy zarabiać, zeby było cie stać na samochód
kosztujący 40 tysiecy?

Policz sobie i nam powiedz. Nie widzę związku z dyskusją.

Zapewne tylko to, ze przecietni kupują nowych bardzo mało.
Chyba ze inaczej rozumiemy słowo: przecietny.

Nigdzie nie twierdzę i nie twierdziłem że przeciętnego Polaka na wszystko stać.
Czy możesz zacytować? Czy to tylko Twoja bujna wyobraźnia płata Ci figle? :-)

313 Data: Maj 08 2017 21:25:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Zapewne tylko to, ze przecietni kupują nowych bardzo mało.
Chyba ze inaczej rozumiemy słowo: przecietny.

Nigdzie nie twierdzę i nie twierdziłem że przeciętnego Polaka na
wszystko stać.
Czy możesz zacytować? Czy to tylko Twoja bujna wyobraźnia płata Ci
figle?
:-)

Zenek postawił teze ze przecietnego nie stać.
A ty z ta teza zaczałes dyskutowac.
Teraz bedziesz udowadniał ze w sumie z Zenkiem się zgadzasz?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

314 Data: Maj 11 2017 21:06:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Mon, 8 May 2017 12:56:16 -0500, "Pszemol"
wrote:

Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw)

Fiat za 30 tys.? To chyba Panda. Punto startuje chyba od 41 tys.
VW? To chyba Up. Polo zaczyna się od 40 tys. i pewnie takiego za te
cztery dyszki to nie ma w ofercie.
Tak naprawdę to w Polsce nie ma już auta za 30 tys. Nowych aut.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

315 Data: Maj 11 2017 19:39:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Mon, 8 May 2017 12:56:16 -0500, "Pszemol" wrote:

Tymczasem nowe auta za minimum 30-40 tysiaków (bo tyle
kosztują przecież najtańsze fiaty i vw)

Fiat za 30 tys.? To chyba Panda. Punto startuje chyba od 41 tys.
VW? To chyba Up. Polo zaczyna się od 40 tys. i pewnie takiego za te
cztery dyszki to nie ma w ofercie.
Tak naprawdę to w Polsce nie ma już auta za 30 tys. Nowych aut.

Magister farmacji?

316 Data: Maj 08 2017 11:57:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "Zenek Kapelinder"  wrote in message

Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.

Mamy troche obcokrajowcow :-)

Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

http://motofocus.pl/informacje/nowosci/44703/sprzedaz-nowych-samochodow-w-polsce-w-2016-r-nowy-rekord

Nie tak zle - 475 tys nowych pojazdow.
Liczac 15 lat obecnosci takiego auta na rynku, wychodzi ok 7mln - istotna czesc krajowej bazy pojazdow.
Ale zauwaz - 2/3 kupily firmy, a czesc to dostawczaki.

A teraz zestawmy z
http://www.samar.pl/strefa-biznesu/historyczny-rekord
http://www.samar.pl/strefa-biznesu/grudzien-2016-tak-starych-aut-jeszcze-nie-sprowadzano

W jednym grudniu Polacy sprowadzili ok 100 tys uzywek.

Tylko cos mi sie tu nie zgadza.
Jesli sredni wiek wynosi 12 lat, a srednia cena 29 tys zl ... to cos mi sie widzi, ze ktos podsumowal import uzywanych i nowych.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.

Ktory jest nieprzecietnym obywatelem.
I jak sobie wszystko podsumuje, to kupi spalinowy.
Bo po co mu drogi i kiepski  elektryczny.
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele", "swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

A potem rodacy zaczna wydziwiac "eee, kto to naprawi", "eee, czesci drogie", "eee, bateria pewnie wkrotce padnie" ... :-)

J.

317 Data: Maj 08 2017 14:57:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-08 o 11:57, J.F. pisze:

A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele",
"swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

Dobrze że dałeś ten uśmieszek bo z ekologią to ma mało wspólnego a gimbaza czyta :-)

z

318 Data: Maj 08 2017 12:59:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "Zenek Kapelinder"  wrote in message
Obstawiam ze srednia wartosc samochodu osobowego w Polsce to dziesiec tysiecy, moze z malym ogonkiem. Przecietnego Polaka stac na samochod za 10 tysiecy. Na drozszy nie stac. I swoje senne marzenia ze kupia mozesz po przebudzeniu zapisac sadza w kominie.

Zenku, skąd tyle negatywizmu u Ciebie?
Polacy mają więcej kasy niż Ci się wydaje...
Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy? Nie bałamuć.

Mamy troche obcokrajowcow :-)

Nie ma nowych aut za 10 tysiaków a jednak się sprzedają.

http://motofocus.pl/informacje/nowosci/44703/sprzedaz-nowych-samochodow-w-polsce-w-2016-r-nowy-rekord

Nie tak zle - 475 tys nowych pojazdow.
Liczac 15 lat obecnosci takiego auta na rynku, wychodzi ok 7mln - istotna czesc krajowej bazy pojazdow.
Ale zauwaz - 2/3 kupily firmy, a czesc to dostawczaki.

No i pięknie. Padła teza że Polaków nie stać na nowe auta.

A co do elektrycznych autek - wiadomo że nowinki kosztują dużo.
Kupują je Ci, których na nie stać. Tak zwani "early adopters".
Może nie przeciętny Polak ale przeciętny manager czy przeciętny dyrektor.

Ktory jest nieprzecietnym obywatelem.
I jak sobie wszystko podsumuje, to kupi spalinowy.
Bo po co mu drogi i kiepski  elektryczny.
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele", "swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

Generalizujesz. Wystarczy że się znajdzie 5 tysięcy kupców.
To już będzie coś.

A potem za 3 lata sprzedadzą używany i kupią sobie nowy, a ten
3-latek trafi na rynek aut używanych. I szafa gra i bucy.

A potem rodacy zaczna wydziwiac "eee, kto to naprawi", "eee, czesci drogie", "eee, bateria pewnie wkrotce padnie" ... :-)

Negatywizmu pełno wszędzie.
Trzeba się nastawić pozytywnie. :-)

319 Data: Maj 08 2017 22:38:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Ktory jest nieprzecietnym obywatelem.
I jak sobie wszystko podsumuje, to kupi spalinowy.
Bo po co mu drogi i kiepski  elektryczny.
A w spoleczenstwie, ktore sprowadza 12 letnie "smierdziele", "swiadomosci ekologicznej" nie ma :-)

Generalizujesz. Wystarczy że się znajdzie 5 tysięcy kupców.
To już będzie coś.
-- -
5 tysięcy wobec 10 milionów ... nie w kij pierdział.

Ponoć w pierwszym kwartale sprzedało się w Polsce blisko 500 samochodów elektrycznych. :-)

320 Data: Maj 08 2017 13:58:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.

321 Data: Maj 08 2017 23:53:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Zenek Kapelinder"


I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.
-- -
Ależ ... 500/kwartał  to na rok 2000, na 10 lat 20 tysięcy ... na 100 ... 200 tys ... 500 lat to 10 mln :-)

Ale tak poważniej, będzie się ich sprzedawało coraz więcej.

322 Data: Maj 11 2017 21:08:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Mon, 8 May 2017 13:58:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
 wrote:

I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.

W Warszawie jedna korporacja kupiła chyba dwa Nissany Leaf. Ale widzę
je non stop pod Areną Ursynów podłÄ…czone do ładowania ;) Nawet na
taksówkę się toto nie nadaje.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

323 Data: Maj 11 2017 19:39:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Mon, 8 May 2017 13:58:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
 wrote:

I z tych pieciuset wiekszosc kupily na pokaz jakies zaklady energetyczne, urzedy miast i wsi itp. Takie pierdolenie kotka ze 500 juz ktos kupil.

W Warszawie jedna korporacja kupiła chyba dwa Nissany Leaf.
Ale widzę je non stop pod Areną Ursynów podłÄ…czone do ładowania ;)

No to chyba normalne że widzisz je podłÄ…czone...
Jak stoją to się ładują. Nie widzę problemu...

324 Data: Maj 14 2017 23:14:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 11 May 2017 19:39:59 -0500, "Pszemol"
wrote:

Jak stoją to się ładują. Nie widzę problemu...

Ale ja mam wrażenie, że one cały czas się ładują. Nie widziałem ich w
ruchu ani razu ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

325 Data: Maj 14 2017 19:40:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Thu, 11 May 2017 19:39:59 -0500, "Pszemol" wrote:

Jak stoją to się ładują. Nie widzę problemu...

Ale ja mam wrażenie, że one cały czas się ładują.
Nie widziałem ich w ruchu ani razu ;)

Jasne... :-))

326 Data: Maj 11 2017 20:28:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Sun, 7 May 2017 22:23:51 -0500, "Pszemol"
wrote:

Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy?

Pewnie zdecydowana większoć to auta kupowane do firm.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

327 Data: Maj 11 2017 19:40:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Sun, 7 May 2017 22:23:51 -0500, "Pszemol" wrote:

Kto kupuje w Polsce nowe auta jeśli nie Polacy?

Pewnie zdecydowana większoć to auta kupowane do firm.

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.
Bo firma sama do salonu nie pójdzie i sobie auta nie kupi... nóżek nie ma.

328 Data: Maj 14 2017 23:17:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol"
wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach. Jak
firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

329 Data: Maj 14 2017 19:41:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

330 Data: Maj 15 2017 06:56:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 15.05.2017 o 02:41, Pszemol pisze:

 wrote in message

On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

A to jest jeszcze jakaś reszta? :)

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

331 Data: Maj 15 2017 11:06:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-15 o 06:56, Wiesiaczek pisze:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

A to jest jeszcze jakaś reszta? :)

Jak do firm zaliczyć jednoosobową działalnoć gospodarczą.
Tyle że oni kupują to samom co osoby prywatne.


Pozdrawiam

332 Data: Maj 15 2017 13:14:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 15.05.2017 o 11:06, RadoslawF pisze:

W dniu 2017-05-15 o 06:56, Wiesiaczek pisze:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)

Sporo niech sobie będzie. Interesuje nas cała reszta.

A to jest jeszcze jakaś reszta? :)

Jak do firm zaliczyć jednoosobową działalnoć gospodarczą.
Tyle że oni kupują to samom co osoby prywatne.

No, chyba że tak:)

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

333 Data: Maj 15 2017 07:06:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Wiesiaczek"  wrote in message

Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

Co porabiasz w Sharm?

334 Data: Maj 15 2017 15:37:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:

"Wiesiaczek"  wrote in message

Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

Co porabiasz w Sharm?

  A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
LeżÄ™ do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki, coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)



--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

335 Data: Maj 15 2017 17:58:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Wiesiaczek"  wrote in message

W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek"  wrote in message

Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

Co porabiasz w Sharm?

 A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
LeżÄ™ do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki, coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)

Nurkujesz? Scuba?

336 Data: Maj 16 2017 06:54:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marcin N 

W dniu 2017-05-16 o 00:58, Pszemol pisze:

"Wiesiaczek"  wrote in message

W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek"  wrote in message

Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

Co porabiasz w Sharm?

 A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
LeżÄ™ do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki,
coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)

Nurkujesz? Scuba?

Pogadaj se z nim na priv o jego wakacjach.

--
MN

337 Data: Maj 16 2017 09:56:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 16.05.2017 o 00:58, Pszemol pisze:

"Wiesiaczek"  wrote in message

W dniu 15.05.2017 o 14:06, Pszemol pisze:
"Wiesiaczek"  wrote in message

Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

Co porabiasz w Sharm?

 A co mam robić? Robić mi się nie chce i tyle :)
LeżÄ™ do góry dupą albo oglądam kolorowe rybki na rafie i piję drinki,
coby nie odwyknąć :)
Pozdrówka dla tych, co pracują :)

Nurkujesz? Scuba?

Tylko snoorking. Uczę ślubną obycia w wodzie. Jeszcze pływać nie umie ale snurkuje już całkiem nieźle:)
GłÄ™bokie nurkowanie owszem ciekawe, ale nigdy nie mam czasu na porządny kurs.
Poza tym dzisiaj wracam trochę z żalem, bo pobyt wyjątkowo udany. Samolot pusty, hotele puste (jesteśmy jedyną parą Polaków), jedynie Rosjan jest trochę. Widocznie żadna Rosjanka nie wyskoczyła z okna w Egipcie:)
Polecam wszystkim:)

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

338 Data: Maj 16 2017 09:00:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Wiesiaczek  ...

Nurkujesz? Scuba?

Tylko snoorking. Uczę ślubną obycia w wodzie. Jeszcze pływać nie umie
ale snurkuje już całkiem nieźle:)
Głębokie nurkowanie owszem ciekawe, ale nigdy nie mam czasu na porządny
kurs.
Poza tym dzisiaj wracam trochę z żalem, bo pobyt wyjątkowo udany.
Samolot pusty, hotele puste (jesteśmy jedyną parą Polaków), jedynie
Rosjan jest trochę. Widocznie żadna Rosjanka nie wyskoczyła z okna w
Egipcie:)
Polecam wszystkim:)

Jaki hotel?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

339 Data: Maj 16 2017 08:01:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2017-05-15 o 14:06, Pszemol pisze:


"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

Co porabiasz w Sharm?

Masz w sygnaturce ;)
BPNMSP :)

PZDR
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

340 Data: Maj 15 2017 11:55:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-14 o 23:17,  pisze:

On Thu, 11 May 2017 19:40:48 -0500, "Pszemol" wrote:

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach. Jak
firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)



Problem globalizmu jest doć ciekawy.
Czy Opel Astra jest polskim samochodem? Produkowany jest w Polsce,ale właściciel obecnie francuski (wcześniej amerykański).
Czy Volvo jest samochodem szwedzkim, czy chińskim?
W takim VW Crafterze 95% części jest produkowanych w Polsce. Chyba tylko to felerne oprogramowanie jest z Niemiec... :-)
T.

341 Data: Maj 15 2017 07:08:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

Zgaduję że w większości polskich firm, czyli kupowane przez Polaków.

Sporo polskich firm jest polskich tylko z nazwy. I często można
zaobserwować swego rodzaju "patriotyzm" w tych "polskich" firmach.
Jak firma jest z Niemiec, to kupują Skody albo VW, jak z Francji to
Peugeoty czy Citroeny :)



Problem globalizmu jest doć ciekawy.
Czy Opel Astra jest polskim samochodem? Produkowany jest w Polsce,ale właściciel obecnie francuski (wcześniej amerykański).
Czy Volvo jest samochodem szwedzkim, czy chińskim?
W takim VW Crafterze 95% części jest produkowanych w Polsce. Chyba tylko to felerne oprogramowanie jest z Niemiec... :-)

Dokładnie tak jest.
Tu bardziej chodzi o symbol niże o finanse...

342 Data: Maj 08 2017 16:45:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marek 

On Sun, 7 May 2017 17:07:14 -0500, "Pszemol"  wrote:

Mam już doć kopcących śmierdziuchów na drogach.

Gdzie, w USA??

--
Marek

343 Data: Maj 08 2017 12:59:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Marek"  wrote in message

On Sun, 7 May 2017 17:07:14 -0500, "Pszemol"  wrote:
Mam już doć kopcących śmierdziuchów na drogach.

Gdzie, w USA??

Wszędzie.

344 Data: Maj 09 2017 08:45:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Sun, 7 May 2017 15:19:27 -0500, Pszemol

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie
sprzedaży elektrycznych samochodów w tym roku?

Nie bardzo, ciemnogród wiecznie żywy. :P

Pisałem niedawno, acz od dawna, że wodór i hybrydy
to ślepa uliczka -- jedyny sensowny kierunek to
akumulatory. Jak widać jakiś konkretny ruch się
zaczyna właśnie elektrykach, pomijając stany
"pośrednie".

--
Pozdor
Myjk

345 Data: Maj 09 2017 11:38:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: miumiu 


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social





Gdyby nagle wszyscy Polacy przesiedli sie na auta elektryczne to sieć
elektryczna by padła.
Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie? A teraz policzmy
ile energii zużywa jego samochód? Zakladając ze Kowalski przejezdza rocznie
30 000km daje dziennie 82km. Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh. Jest to 30-50 razy
więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe jednego dnia. Więc wyobrazcie
sobie co by sie stalo gdyby nagle wszycy zaczeli ladowac samochody pradem...
Do tego potrzebna jest infrastruktura energetyczna przynajmniej o rzad
wielkosci wieksza niz obecnie.

346 Data: Maj 09 2017 03:14:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu wtorek, 9 maja 2017 11:39:03 UTC+2 użytkownik miumiu napisał:

Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie?
Gospodarstwo domowe tak 10-20kWh dziennie można by przyjąć

godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh.. Jest >to 30-50 razy  więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe >jednego dnia.

Raczej ok 10 razy więcej

347 Data: Maj 09 2017 03:20:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu wtorek, 9 maja 2017 12:14:59 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie?
Gospodarstwo domowe tak 10-20kWh dziennie można by przyjąć

> godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh. Jest >to 30-50 razy  więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe >jednego dnia.

Raczej ok 10 razy więcej

A wziąć pod uwagę wypada że gospodarstwa domowe to ok 20% krajowego zużycia energii
Więc 10 krotnie wyższe zużycie w gospodarstwach domowych aż tak znacząco na zużycie krajowe nie wpływa.

348 Data: Maj 11 2017 21:15:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 9 May 2017 03:14:57 -0700 (PDT), Kris
wrote:

Gospodarstwo domowe tak 10-20kWh dziennie można by przyjąć

Bez przesady. Mnie srednie miesięczne zużycie wychodzi na poziomie 180
kWh. I jakoś przesadnie nie oszczędzam. Ba, można powiedzieć że wcale
nie oszczędzam. Owszem, żarówki LED mam, ale plazma chodzi prawie cały
dzień, do tego STB do kabłowki plus amplituner. Piekarnik elektryczny
co drugi dzień grzany. Ĺťeby mieć żuzycie na poziomie 300-600 kWh to
chyba trzeba całe mieszkanie pradem ogrzewać.

http://i.imgur.com/kTuQxTQ.jpg


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

349 Data: Maj 11 2017 12:22:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 11 maja 2017 21:15:27 UTC+2 użytkownik  napisał:

On Tue, 9 May 2017 03:14:57 -0700 (PDT), Kris
wrote:

>Gospodarstwo domowe tak 10-20kWh dziennie można by przyjąć

Bez przesady. Mnie srednie miesięczne zużycie wychodzi na poziomie 180
kWh. I jakoś przesadnie nie oszczędzam. Ba, można powiedzieć że wcale
nie oszczędzam. Owszem, żarówki LED mam, ale plazma chodzi prawie cały
dzień, do tego STB do kabłowki plus amplituner. Piekarnik elektryczny
co drugi dzień grzany. Ĺťeby mieć żuzycie na poziomie 300-600 kWh to
chyba trzeba całe mieszkanie pradem ogrzewać.

Na sąsiedniej grupie kilka razy była dyskusja o rachunkach za prąd i właściciele domów jednorodzinnych zgodnie zeznają o kwotach rachunków w granicach 200-300zł co właśnie jest ok 300kWh. Ja od kilku lat mam zużycie właśnie ok 330kWh/mc. I prądem nie grzeje. Dom, rodzina 4 osobowa, większoć znajomych podobnie.

350 Data: Maj 11 2017 21:34:22
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 11 May 2017 12:22:41 -0700 (PDT), Kris
wrote:

Na sąsiedniej grupie kilka razy była dyskusja o rachunkach za prąd i właściciele domów jednorodzinnych zgodnie zeznają o kwotach rachunków w granicach 200-300zł co właśnie jest ok 300kWh. Ja od kilku lat mam zużycie właśnie ok 330kWh/mc. I prądem nie grzeje. Dom, rodzina 4 osobowa, większoć znajomych podobnie.

Być może w domach jednorodzinnych zuzycie jest większe. Zwłaszcza jak
gotujesz na prądzie (ja mam płytę gazową), dochodzi do tego pewnie
pompa obiegowa do C.O., która chodzi cały czas, czasem hydrofor (brak
wody miejskiej). Aż się teścia zapytam, jakie ma zużycie prądu.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

351 Data: Maj 11 2017 13:21:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 11 maja 2017 21:34:20 UTC+2 użytkownik  napisał:

Być może w domach jednorodzinnych zuzycie jest większe. Zwłaszcza jak
gotujesz na prądzie (ja mam płytę gazową),
Ot to. Indukcja to ok 100kWh
dochodzi do tego pewnie
pompa obiegowa do C.O., która chodzi cały czas, czasem hydrofor (brak
wody miejskiej). Aż się teścia zapytam, jakie ma zużycie prądu.
Kiedyś u siebie liczyłem to najwięcej zużywają urządzenia chodzące nonstop- pompy co, router/modem, rejestrator, lodówka, laptopy itp. Oświetlenie to ok 50kWh

352 Data: Maj 11 2017 20:00:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Kris  ...

>Gospodarstwo domowe tak 10-20kWh dziennie można by przyjąć

Bez przesady. Mnie srednie miesięczne zużycie wychodzi na poziomie
180 kWh. I jakoś przesadnie nie oszczędzam. Ba, można powiedzieć że
wcale nie oszczędzam. Owszem, żarówki LED mam, ale plazma chodzi
prawie cały dzień, do tego STB do kabłowki plus amplituner. Piekarnik
elektryczny co drugi dzień grzany. Żeby mieć żuzycie na poziomie
300-600 kWh to chyba trzeba całe mieszkanie pradem ogrzewać.

Na sąsiedniej grupie kilka razy była dyskusja o rachunkach za prąd i
właściciele domów jednorodzinnych zgodnie zeznają o kwotach rachunków
w granicach 200-300zł co właśnie jest ok 300kWh. Ja od kilku lat mam
zużycie właśnie ok 330kWh/mc. I prądem nie grzeje. Dom, rodzina 4
osobowa, większość znajomych podobnie.

Rachunki...
Moze chodzi o to ze rachunek jest najczesciej raz na 2 miesiace?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

353 Data: Maj 11 2017 13:17:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 11 maja 2017 22:00:51 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Rachunki...
Moze chodzi o to ze rachunek jest najczesciej raz na 2 miesiace?

Taa;)
Już od dawna się nie bawię w jakieś prognozy
Zawsze na początku miesiąca spisuję licznik i podaję stan w EBOK Energa
Wyżej jest o gotowaniu prądem- to ok 100kWh wg moich wyliczeń
O tyle wzrosło zużycie energii jak wywaliłem w diabły gazówke i wstawiłem indukcję

354 Data: Maj 11 2017 22:20:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 11-05-2017 o 21:15,  pisze:

On Tue, 9 May 2017 03:14:57 -0700 (PDT), Kris wrote:

Gospodarstwo domowe tak 10-20kWh dziennie można by przyjąć

Bez przesady. Mnie srednie miesięczne zużycie wychodzi na poziomie 180
kWh. I jakoś przesadnie nie oszczędzam. Ba, można powiedzieć że wcale
nie oszczędzam. Owszem, żarówki LED mam, ale plazma chodzi prawie cały
dzień, do tego STB do kabłowki plus amplituner. Piekarnik elektryczny
co drugi dzień grzany. Ĺťeby mieć żuzycie na poziomie 300-600 kWh to
chyba trzeba całe mieszkanie pradem ogrzewać.

Ja grzeję tylko wodę i tyle właśnie miałem zanim założyłem fotowoltaikę.
Maks. rachunek zbliżał się do 700 zł/2 m-ce.
Praktycznie bez żarówek, tylko świetlówki kompaktowe i ledy.

355 Data: Maj 11 2017 13:24:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 11 maja 2017 22:20:47 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
 

Ja grzeję tylko wodę i tyle właśnie miałem zanim założyłem fotowoltaikę.
Maks. rachunek zbliżał się do 700 zł/2 m-ce.
Praktycznie bez żarówek, tylko świetlówki kompaktowe i ledy.

Bo oświetlenie nie ma jakiegoś znaczącego udziału w zużyciu
Ok 30kWh szacuje na miesiąc przy żarówkach, przy ledach/świetlówkach mniej

356 Data: Maj 09 2017 12:16:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu 2017-05-09 o 11:38, miumiu pisze:

Gdyby nagle wszyscy Polacy przesiedli sie na auta elektryczne to sieć
elektryczna by padła.
Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie? A teraz policzmy
ile energii zużywa jego samochód? Zakladając ze Kowalski przejezdza rocznie
30 000km daje dziennie 82km. Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh. Jest to 30-50 razy
więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe jednego dnia. Więc wyobrazcie
sobie co by sie stalo gdyby nagle wszycy zaczeli ladowac samochody pradem...
Do tego potrzebna jest infrastruktura energetyczna przynajmniej o rzad
wielkosci wieksza niz obecnie.

I oczywiście do tego najbardziej ekologiczne źródło prądu - ATOM :-)

z

357 Data: Maj 09 2017 12:51:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 11:38:58 +0200, w  "miumiu"
 napisał(-a):

Więc wyobrazcie
sobie co by sie stalo gdyby nagle wszycy zaczeli ladowac samochody pradem...

Jedna wielka chmura pyłu węglowego nad Polską :)

358 Data: Maj 09 2017 04:40:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Akwizytor Kowalski moze przejezdzac 30 tysiecy rocznie. Przecietny Kowalski robi nie wiecej niz 10 kilometrow dziennie. Podawali ze w niemczech sredni przebieg roczny samochodu osobowego to ok 17 tysiecy kilometrow.

359 Data: Maj 09 2017 07:15:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"miumiu"  wrote in message

Gdyby nagle wszyscy Polacy przesiedli sie na auta elektryczne to sieć elektryczna by padła.

Nic się nagle w ekonomii nie dzieje... nie rób sztucznych problemów.

Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie? A teraz policzmy ile energii zużywa jego samochód? Zakladając ze Kowalski przejezdza rocznie 30 000km daje dziennie 82km. Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh. Jest to 30-50 razy więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe jednego dnia. Więc wyobrazcie sobie co by sie stalo gdyby nagle wszycy zaczeli ladowac samochody pradem... Do tego potrzebna jest infrastruktura energetyczna przynajmniej o rzad wielkosci wieksza niz obecnie.

Infrastruktura się będzie rozwijać równolegle.
Potrzebne są też ładowarki poza domem, tak jak dzisiejsze stacje benzynowe.
Tesla już buduje swoje "super chargers" co w pół godziny naładują 250-300 mil zasięgu.

360 Data: Maj 09 2017 07:18:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Pszemol"  wrote in message

"miumiu"  wrote in message
Gdyby nagle wszyscy Polacy przesiedli sie na auta elektryczne to sieć elektryczna by padła.

Nic się nagle w ekonomii nie dzieje... nie rób sztucznych problemów.

Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie? A teraz policzmy ile energii zużywa jego samochód? Zakladając ze Kowalski przejezdza rocznie 30 000km daje dziennie 82km. Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh. Jest to 30-50 razy więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe jednego dnia. Więc wyobrazcie sobie co by sie stalo gdyby nagle wszycy zaczeli ladowac samochody pradem... Do tego potrzebna jest infrastruktura energetyczna przynajmniej o rzad wielkosci wieksza niz obecnie.

Infrastruktura się będzie rozwijać równolegle.
Potrzebne są też ładowarki poza domem, tak jak dzisiejsze stacje benzynowe.

Cytat z podlinkowanego artykułu:
"European countries are putting a lot into building fast-charging infrastructure," said Aleksandra Rybczynska, an analyst at Bloomberg New Energy Finance.

Tesla już buduje swoje "super chargers" co w pół godziny naładują 250-300 mil zasięgu.

361 Data: Maj 09 2017 14:19:42
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 9 May 2017 07:15:45 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

Tesla już buduje swoje "super chargers" co w pół godziny naładują 250-300
mil zasięgu.

I to jest podstawa, aby w ogóle myśleć o elektrycznych.

To że ludzie będa kupować elektryki, by jeździć 100km (w zimie 40km) i ładować
kablem z okna -- to mrzonki.

362 Data: Maj 09 2017 07:42:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote in message

Tue, 9 May 2017 07:15:45 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

Tesla już buduje swoje "super chargers" co w pół godziny naładują 250-300
mil zasięgu.

I to jest podstawa, aby w ogóle myśleć o elektrycznych.

To że ludzie będa kupować elektryki, by jeździć 100km (w zimie 40km) i ładować
kablem z okna -- to mrzonki.

To że ludzie mieszkający w 30m2 w bloku będą kupować nowe samochody to mrzonki.

363 Data: Maj 09 2017 18:47:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Tue, 9 May 2017 07:15:45 -0500, Pszemol

Infrastruktura się będzie rozwijać równolegle.

I zostanie wykorzystana energia "spadowa" (głównie ładowanie nocne w domach
w 2T) -- podobnie jak przy grzaniu domów prądem. Co spowoduje WYRÓWNANIE
dobowego zużycia i wpłynie pozytywnie na szacowanie mocy przez elektrownie
a co za tym idzie lepsze inwestycje, nie tylko w moce bloków, ale także w
tę "słabą" infrastrukturę. Też niewielu wie, że ubiegłoletnie problemy z
przeciążonymi sieciami (w lato) były wywołane głównie ruchem tranzytowym
pochodzącym z niemiec (niemieckie sieci nie domagały w czasie szczytu więc
wykorzystywali nasze robiąc tym samym burdel). AFAIR od tego roku zostało
to zablokowane i takich cyrków być nie powinno.

--
Pozdor
Myjk

364 Data: Maj 09 2017 19:23:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Myjk"

Infrastruktura się będzie rozwijać równolegle.

I zostanie wykorzystana energia "spadowa" (głównie ładowanie nocne w domach
w 2T) -- podobnie jak przy grzaniu domów prądem. Co spowoduje WYRÓWNANIE
dobowego zużycia i wpłynie pozytywnie na szacowanie mocy przez elektrownie
a co za tym idzie lepsze inwestycje, nie tylko w moce bloków, ale także w
tę "słabą" infrastrukturę.
-- -
Nie jest możliwe by ten biznes ładowania miał miejsce tylko nocą.

365 Data: Maj 10 2017 07:56:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: miumiu 


Infrastruktura się będzie rozwijać równolegle.
Potrzebne są też ładowarki poza domem, tak jak dzisiejsze stacje
benzynowe.
Tesla już buduje swoje "super chargers" co w pół godziny naładują 250-300
mil zasięgu.

Jasne, no problemo, tylko teraz policz ile taki supercharger który ma
naladowac akumulator 80KWh (taki jest w tesli) musi pobrac prądu przez siec.
Jesli ładowanie ma trwac pol godziny to moc pobierana to 160kW czyli tyle co
kilkadziesiąt żelazek włączonych naraz. Takie przyłącze to ma blok
wielorodzinny. Jesli to ma sie rozwijac to sieci energetyczne muszą byc
totalnie przebudowane. Ja bym kupowal akcje firm kablowych, bo taka
infrastruktura bedzie wymagala poteznych grubych kabli. Bo cale to paliwo
będzie teraz musialo nagle "przejsc przez kable" ;)

366 Data: Maj 10 2017 17:15:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "miumiu"

Infrastruktura się będzie rozwijać równolegle.
Potrzebne są też ładowarki poza domem, tak jak dzisiejsze stacje benzynowe.
Tesla już buduje swoje "super chargers" co w pół godziny naładują 250-300 mil zasięgu.

Jasne, no problemo, tylko teraz policz ile taki supercharger który ma
naladowac akumulator 80KWh (taki jest w tesli) musi pobrac prądu przez siec.
Jesli ładowanie ma trwac pol godziny to moc pobierana to 160kW czyli tyle co
kilkadziesiąt żelazek włączonych naraz. Takie przyłącze to ma blok
wielorodzinny. Jesli to ma sie rozwijac to sieci energetyczne muszą byc
totalnie przebudowane. Ja bym kupowal akcje firm kablowych, bo taka
infrastruktura bedzie wymagala poteznych grubych kabli. Bo cale to paliwo
będzie teraz musialo nagle "przejsc przez kable" ;)
-- -
No to kupuj, w czym problem ? Ludzie snują teorie, że sieci nie wydolą, ale to przecież rynkowa gra, jak będzie klient to się sieci i elektrownie wybuduje.

367 Data: Maj 11 2017 12:29:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "miumiu"  napisał w wiadomości grup

Jasne, no problemo, tylko teraz policz ile taki supercharger który ma naladowac akumulator 80KWh (taki jest w tesli) musi pobrac prądu przez siec. Jesli ładowanie ma trwac pol godziny to moc pobierana to 160kW czyli tyle co kilkadziesiąt żelazek włączonych naraz. Takie przyłącze to ma blok wielorodzinny. Jesli to ma sie rozwijac to sieci energetyczne muszą byc totalnie przebudowane. Ja bym kupowal akcje firm kablowych, bo taka infrastruktura bedzie wymagala poteznych grubych kabli. Bo cale to paliwo będzie teraz musialo nagle "przejsc przez kable" ;)

No chyba, ze ladowarka bedzie "pod wiatrakiem".
Taki wiatrak to 2-3MW ma, moze miec ze 20 stanowisk.

Tylko te tabliczki "z powodu braku wiatru tankowanie w dniu dzisiejszym niemozliwe" :-)

Moze czas kupic kawalek pola kolo autostrady.
Dwa wiatraki, ladowanie, restauracja, motel ... staw, plac zabaw dla dzieci ... kto powiedzial, ze trzeba 600km na urlop jechac :-)

J.

368 Data: Maj 09 2017 18:41:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Myjk 

Tue, 9 May 2017 11:38:58 +0200, miumiu

Gdyby nagle wszyscy Polacy przesiedli sie na auta elektryczne to sieć
elektryczna by padła.

Taka sama śpiewka jak stosują wyznawcy spalania węgla, drewna i śmieci w
kotłach domowych wszelakiej maści. Takie tam strachy na lachy nie mające
umocowania w faktach -- ale za to jak to brzmi!

--
Pozdor
Myjk

369 Data: Maj 09 2017 11:21:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Polowa ludzi na Ziemi jako paliwa do zastosowan domowych uzywa gowna. Gdyby z dnia na dzien przeszli na drewno to tam gdzie zyja za kilkadziesiat lat nie bylo by drzew. Gdyby przeszli na wegiel to za maksymalnie cwierc wieku zrobil by sie smog na calej Ziemi i zagrozil by zyciu biologicznemu.

370 Data: Maj 10 2017 00:51:42
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Zenek Kapelinder"

Polowa ludzi na Ziemi jako paliwa do zastosowan domowych uzywa gowna. Gdyby z dnia na dzien przeszli na drewno to tam gdzie zyja za kilkadziesiat lat nie bylo by drzew. Gdyby przeszli na wegiel to za maksymalnie cwierc wieku zrobil by sie smog na calej Ziemi i zagrozil by zyciu biologicznemu.
-- -
Przecież od wieków palili w piecach i było ok

371 Data: Maj 09 2017 16:55:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Teraz polowa spala gowno zeby jedzenie ugotowac. Im bardziej sie cofnac w czasie tym mnkej bylo tych palacych weglem a jeszcze wczesniej drewnem. Na koniec XIIX wieku Sahara byla zielona. Rosly tam lasy. Teraz jest pustynia. Ludzie ktorzy tam wtedy zyli wycieli lasy zeby jedzenie gotowac. Poza tym ludzi bylo mniej, miliard zostal przekroczony w polowie XIX wieku. Na dwa miliardy trzeba bylo czekac ponad sto lat a teraz co kilkanascie lat przybywa miliard.

372 Data: Maj 10 2017 08:37:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-10 o 01:55, Zenek Kapelinder pisze:

 Na koniec XIIX wieku Sahara byla zielona.

Ĺťe kiedy?

Pokaż mi tę zieloną Saharę z XIXw., jeśli o to chodzi.

--
Liwiusz

373 Data: Maj 10 2017 17:14:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Zenek Kapelinder"


Teraz polowa spala gowno zeby jedzenie ugotowac. Im bardziej sie cofnac w czasie tym mnkej bylo tych palacych weglem a jeszcze wczesniej drewnem. Na koniec XIIX wieku Sahara byla zielona. Rosly tam lasy. Teraz jest pustynia.
-- -
Ale za to BłÄ™dowska zazieleniła się

Ludzie ktorzy tam wtedy zyli wycieli lasy zeby jedzenie gotowac. Poza tym ludzi bylo mniej, miliard zostal przekroczony w polowie XIX wieku. Na dwa miliardy trzeba bylo czekac ponad sto lat a teraz co kilkanascie lat przybywa miliard.
-- -
To nie mamy co przejmować się, u nas zerowy przyrost nturalny

374 Data: Maj 09 2017 19:34:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marcin N 

W dniu 2017-05-09 o 11:38, miumiu pisze:

Gdyby nagle wszyscy Polacy przesiedli sie na auta elektryczne to sieć
elektryczna by padła.
Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie?

Oczywiście bzdura. Zużywa się około 150-300 kWh miesięcznie.

  A teraz policzmy
ile energii zużywa jego samochód? Zakladając ze Kowalski przejezdza rocznie
30 000km daje dziennie 82km.

Kolejna bzdura. średni roczny przebieg to około 10 tys km.

  Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh.

A to już bzdura do kwadratu. Średnia moc samochodu to ponad 130 KM? Terefere.
Ale większą bzdurą jest pisanie, że w czasie jazdy samochód wykorzystuje całą swoją moc. Żeby utrzymać prędkość 70 km/h wystarczy około 10 kW.

Jeśli chcesz wiedzieć, jaka jest średnia wykorzystywana moc - policz średnie zużycie paliwa i przemnóż przez energię zawartą w litrze paliwa. Zgaduję, że wyjdzie Ci ze 20-30 KM.

  Jest to 30-50 razy
więcej niż zużywa jego gospodarstwo domowe jednego dnia.

Błędne założenia - i błędne wnioski.



--
MN

375 Data: Maj 09 2017 19:55:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

  Zakladajďż˝c ze Kowalski przejezdza rocznie
30 000km daje dziennie 82km. Srednio samoch�d ma moc 100kW czyli jadac w
godzin� te 82km zu�yje dok�adnie 100kW czy te� 100kWh.

Przecież to bzdura co napisałeś. Jedziesz do pracy cały czas z pedałem gazu w podłodze?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

376 Data: Maj 09 2017 20:17:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: 007 

Mateusz Bogusz w


Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km

Przecież to bzdura co napisałeś. Jedziesz do pracy cały czas z pedałem
gazu w podłodze?

No przy średniej 82 km/h to raczej trzeba deptać ;P
U mnie przelicznik wygląda mniej więcej 1 litr/ 10 km średniej do 100km/h,
powyżej 120 km/h średniej to wir w baku sie zaczyna robić.


--
'Tom N'

377 Data: Maj 09 2017 20:50:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marcin N 

W dniu 2017-05-09 o 20:17, 007 pisze:

Mateusz Bogusz w


Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km

Przecież to bzdura co napisałeś. Jedziesz do pracy cały czas z pedałem
gazu w podłodze?

No przy średniej 82 km/h to raczej trzeba deptać ;P
U mnie przelicznik wygląda mniej więcej 1 litr/ 10 km średniej do 100km/h,
powyżej 120 km/h średniej to wir w baku sie zaczyna robić.

Wg Wikipedii kg benzyny zawiera ok 43 MJ energii, czyli litr to niespełna 12 kW.
Przy sprawności silnika rzędu 30% - otrzymujesz spalanie około 40 litrów na 100 km dla mocy średniej 100 kW a taką moc założył poprzednik.


--
MN

378 Data: Maj 09 2017 21:23:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: 007 

Marcin N w


W dniu 2017-05-09 o 20:17, 007 pisze:
Mateusz Bogusz w


Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km

Przecież to bzdura co napisałeś. Jedziesz do pracy cały czas z pedałem
gazu w podłodze?

No przy średniej 82 km/h to raczej trzeba deptać ;P
U mnie przelicznik wygląda mniej więcej 1 litr/ 10 km średniej do 100km/h,
powyżej 120 km/h średniej to wir w baku sie zaczyna robić.

Wg Wikipedii kg benzyny zawiera ok 43 MJ energii, czyli litr to
niespełna 12 kW.

Czyli około 100kW wg tego co wychodzi ze średniej prędkości i przyjętym
spalaniu 1l/10km średniej (a tak jest gdy nie używam hamulców zbytnio, bo
tak na prawdę to uzyskanie 80km/h średniej to spalenie około 0,13l/km na
odcinku 200km -- w druga stronę sie nie spieszy i średnia wychodzi 65km/h a
spalanie 7l/100km)

Przy sprawności silnika rzędu 30% - otrzymujesz spalanie około 40 litrów

Przestań dodawać komplikatory, bo sie ludzie pogubią ;P

P.S.
nie chciałem komentować, ale jednak to zrobię:

"
Przeciętny Kowalski zużywa w domu ile? 2-3 kWh dziennie?
Oczywiście bzdura. Zużywa się około 150-300 kWh miesięcznie.
"
650 kWh w zimie (bo piec i pompa swoje robi) i 500kWh latem na 7 osób, 1 psa
i dwa koty -- skąd wziąłeś  te swoje 150-300 / kowalski?

Tyle warte są twoje wyliczenia...



--
'Tom N'

379 Data: Maj 21 2017 14:40:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: m4rkiz 

On 2017-05-09 11:38, miumiu wrote:

Srednio samochód ma moc 100kW czyli jadac w
godzinę te 82km zużyje dokładnie 100kW czy też 100kWh.

tylko jezeli trzyma silnik caly czas na maksymalnej mocy, w praktyce MINIMUM o polowe mniej (a realnie to z 20%) i to w przypadku super dynamicznej jazdy

za to trzeba uwzglednic straty ladowania (od jednego do X procent w zaleznosci od czasu - pradu - ladowania) i samorozladowanie akumulatorow (raczej pomijalne w normalnym uzytkowaniu)

380 Data: Maj 09 2017 17:05:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Shrek 

W dniu 07.05.2017 o 22:19, Pszemol pisze:

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21783087,polacy-pokochali-nowoczesne-samochody-imponujacy-wzrost-sprzedazy.html#BoxBizLinkImg


Imponująco -wzrost o 91,3% do 66 sztuk. Lotnisko w Radomiu się chowa;)

Shrek

381 Data: Maj 10 2017 07:40:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Shrek"  wrote in message

W dniu 07.05.2017 o 22:19, Pszemol pisze:
Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21783087,polacy-pokochali-nowoczesne-samochody-imponujacy-wzrost-sprzedazy.html#BoxBizLinkImg


Imponująco -wzrost o 91,3% do 66 sztuk. Lotnisko w Radomiu się chowa;)

A wiesz jak się niewinnie krzywa ekspotencjalna zaczyna wznosić? ;-)

382 Data: Maj 10 2017 15:49:42
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Shrek 

W dniu 10.05.2017 o 14:40, Pszemol pisze:

Imponująco -wzrost o 91,3% do 66 sztuk. Lotnisko w Radomiu się chowa;)

A wiesz jak się niewinnie krzywa ekspotencjalna zaczyna wznosić? ;-)

Wiemy - Port Lotniczy Radom poinformował, że w 2016 roku lotnisko obsłużyło 9713 pasażerów. Jak czytamy w komunikacie PLR, jest to wzrost o 1226 proc. w stosunku do 2015 roku (670 osób). Tym samym awansował na przedostatnie miejsce (spychając na koniec tabeli Babimost).

Teraz to przy wzroście powyżej 1000% rocznie, jak nikt nie powstrzyma tego szaleństwa zostanie największym portem galaktyki:P Mają lotnisko, stocznie bez akwenu wodnego, kosmodrom jest naturalną kontynuacją.

Shrek

383 Data: Maj 11 2017 11:08:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-07 o 22:19, Pszemol pisze:

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Ani w tym, ani przez najbliższe kilka lat.
Obecna sytuacja z elektrykami wygląda tak jak 20-cia lat temu wyglądała sytuacja z telefonami komórkowymi.
Telefony były drogie, rozmowy były drogie, BTS-y były tylko w większych miastach i w podróży człowiek sobie nie porozmawiał. Dziś elektryki są drogie, możliwości ładowania w trasie jak na lekarstwo, w miejscu docelowym często też, no i jedynie mieszkańcy domów jednorodzinnych oraz właściciele zelekryfikowanych garaży mogą sobie sami samochody ładować. Jedyny plus, to jak na razie cena za przejechany kilometr, jest mniejsza niż na konwencjonalnych paliwach.
Nie wiadomo jednak ile za prąd będziemy płacić za kilka czy kilkanaście lat, bo na dzień dzisiejszy to ani sieci energetyczne, ani elektrownie nie są przygotowane na zwiększone zapotrzebowanie na prąd. Inwestycje w tą infrastrukturę trzeba będzie spłacić ceną prądu, a jak jeszcze ktoś mądry zwiększy akcyzę na prądu do elektryków do poziomu takiego jak obecnie jest w paliwach, to to będzie tak średnio opłacalny interes.
Elektryk jako samochód na krótkie odcinki, do miasta i okolicy, to jeszcze ma sens, ale samochód w trasę i z godzinnymi przestojami na ładowanie co 300-400km, to mnie się nie widzi taki interes.

384 Data: Maj 11 2017 19:57:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "nadir"

....
Jedyny plus, to jak na razie cena za przejechany kilometr, jest mniejsza
niż na konwencjonalnych paliwach.
-- -
Z kosztem akumulatora czy bez ?

385 Data: Maj 11 2017 20:37:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-11 o 19:57, re pisze:

Z kosztem akumulatora czy bez ?

Jakiego akumulatora?

386 Data: Maj 12 2017 00:15:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 May 2017 19:57:12 +0200, re napisał(a):

Użytkownik "nadir"
...
Jedyny plus, to jak na razie cena za przejechany kilometr, jest mniejsza
niż na konwencjonalnych paliwach.
-- -
Z kosztem akumulatora czy bez ?

A koszt spalinowego silnika doliczasz ?

J.

387 Data: Maj 12 2017 02:08:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "J.F."

...
Jedyny plus, to jak na razie cena za przejechany kilometr, jest mniejsza
niż na konwencjonalnych paliwach.
-- -
Z kosztem akumulatora czy bez ?

A koszt spalinowego silnika doliczasz ?
-- -
Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory. Jak się zmieni to mnie powiadom a zmienię wyliczenia.

388 Data: Maj 12 2017 08:49:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-12 o 02:08, re pisze:

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo
co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory.
Jak się zmieni to mnie powiadom a zmienię wyliczenia.

Jeszcze dekadę temu ten sam samochód z silnikiem diesla kosztował kilka czy nawet kilkanaście tysięcy więcej niż z silnikiem benzynowym. Ale wiadomo było, że koszt zakupu zwróci się tym szybciej im więcej przejdzie się kilometrów. Podobnie wygląda sprawa z instalacją LPG/CNG do benzyniaka.
W elektrykach nie dopłaca się dziś za akumulatory, ale za to, że to są "nowalijki" i koncerny skoro mogą, to sobie podbijają ceny.
Nie zmienia to jednak faktu, że przy obecnej cenie prądu i benzyny/ON, kilometr przejechany elektrykiem kosztuje mniej. I to, nie o kilka czy kilkanaście procent, ale nawet o 200-300%.

389 Data: Maj 12 2017 17:00:23
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 12-05-2017 o 08:49, nadir pisze:

W dniu 2017-05-12 o 02:08, re pisze:

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo
co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory.
Jak się zmieni to mnie powiadom a zmienię wyliczenia.

Jeszcze dekadę temu ten sam samochód z silnikiem diesla kosztował kilka
czy nawet kilkanaście tysięcy więcej niż z silnikiem benzynowym. Ale
wiadomo było, że koszt zakupu zwróci się tym szybciej im więcej
przejdzie się kilometrów. Podobnie wygląda sprawa z instalacją LPG/CNG
do benzyniaka.
W elektrykach nie dopłaca się dziś za akumulatory, ale za to, że to są
"nowalijki" i koncerny skoro mogą, to sobie podbijają ceny.

Raczej za to, że nie działa w ich przypadku prawo wielkich liczb.

390 Data: Maj 13 2017 07:53:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 12.05.2017 o 08:49, nadir pisze:

W dniu 2017-05-12 o 02:08, re pisze:

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo
co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory.
Jak się zmieni to mnie powiadom a zmienię wyliczenia.

Jeszcze dekadę temu ten sam samochód z silnikiem diesla kosztował kilka
czy nawet kilkanaście tysięcy więcej niż z silnikiem benzynowym. Ale
wiadomo było, że koszt zakupu zwróci się tym szybciej im więcej
przejdzie się kilometrów. Podobnie wygląda sprawa z instalacją LPG/CNG
do benzyniaka.
W elektrykach nie dopłaca się dziś za akumulatory, ale za to, że to są
"nowalijki" i koncerny skoro mogą, to sobie podbijają ceny.
Nie zmienia to jednak faktu, że przy obecnej cenie prądu i benzyny/ON,
kilometr przejechany elektrykiem kosztuje mniej. I to, nie o kilka czy
kilkanaście procent, ale nawet o 200-300%.

Czyli jeśli moim dieslem przejechanie 100 km kosztuje mnie 50 zł, to jadąc elektrycznym dostanę jeszcze zwrot kasy w wysokości 50-150zł?!

To gdzie te samochody sprzedają? Biorę w ciemno!:)

Ech, to pokolenie pokemonów:)



--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

391 Data: Maj 12 2017 23:16:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

Spokojnie jeśli będą dopłaty to najpierw w Niemczech a tu na razie MĂźller (przeciwko któremu prowadzi śledztwo prokuratura) po konsultacjach z przedstawicielami władz co następuje:

VW werde bis 2022 zehn Milliarden Euro in die Entwicklung des Verbrennungsmotors investieren, kündigte er an. In Elektro- und Hybridmotoren sollen bis dahin neun Milliarden Euro fließen.

Diesel jest niezbędny aby utrzymać narzucone odgórnie flotowe limity emisji CO2 i VW zrezygnować z niego nie może. Technologia aut elektrycznych jest póki co zbyt prymitywna więc VW będzie grać na czas i dalej dymać buraków pardon europejskich klientów :-)

392 Data: Maj 13 2017 15:16:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 13-05-2017 o 08:16,  pisze:

Spokojnie jeśli będą dopłaty to najpierw w Niemczech a tu na razie MĂźller (przeciwko któremu prowadzi śledztwo prokuratura) po konsultacjach z przedstawicielami władz co następuje:

VW werde bis 2022 zehn Milliarden Euro in die Entwicklung des Verbrennungsmotors investieren, kündigte er an. In Elektro- und Hybridmotoren sollen bis dahin neun Milliarden Euro fließen.

Diesel jest niezbędny aby utrzymać narzucone odgórnie flotowe limity emisji CO2 i VW zrezygnować z niego nie może. Technologia aut elektrycznych jest póki co zbyt prymitywna więc VW będzie grać na czas i dalej dymać buraków pardon europejskich klientów :-)


To poniżej to tłumaczenie?
Bo jeśli nie, to daruj sobie cytaty z niemieckiego, jeśli nie silisz się choć na skrótowe wyjaśnienie o czym piszesz.

393 Data: Maj 13 2017 10:13:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-13 o 07:53, Wiesiaczek pisze:

Czyli jeśli moim dieslem przejechanie 100 km kosztuje mnie 50 zł, to
jadąc elektrycznym dostanę jeszcze zwrot kasy w wysokości 50-150zł?!

To gdzie te samochody sprzedają? Biorę w ciemno!:)

Ech, to pokolenie pokemonów:)

Wyłapałeś jakiś nic nieznaczący błÄ…d w dyskusji która trwa kilka dni i to wszystko co masz do powiedzenia w temacie elektryków?
Sam jesteś qrwa pokemon.

394 Data: Maj 13 2017 12:18:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Wiesiaczek 

W dniu 13.05.2017 o 10:13, nadir pisze:

W dniu 2017-05-13 o 07:53, Wiesiaczek pisze:

Czyli jeśli moim dieslem przejechanie 100 km kosztuje mnie 50 zł, to
jadąc elektrycznym dostanę jeszcze zwrot kasy w wysokości 50-150zł?!

To gdzie te samochody sprzedają? Biorę w ciemno!:)

Ech, to pokolenie pokemonów:)

Wyłapałeś jakiś nic nieznaczący błÄ…d w dyskusji która trwa kilka dni i
to wszystko co masz do powiedzenia w temacie elektryków?
Sam jesteś qrwa pokemon.


Czytam twoje posty od dłuższego czasu i widzę, że jest to czas stracony.

Tym samym pora przerwać tę idyllę i .... PLONK!

--
Wiesiaczek (dziś z Sharm El-Sheikh - Egipt)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ

395 Data: Maj 13 2017 21:02:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-13 o 12:18, Wiesiaczek pisze:

Czytam twoje posty od dłuższego czasu i widzę, że jest to czas stracony.

Tym samym pora przerwać tę idyllę i .... PLONK!

Już się idę pociąć.

396 Data: Maj 14 2017 16:39:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Mateusz Bogusz 

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory.

Jakiej opłaty za akumulator?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

397 Data: Maj 14 2017 19:39:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory.

Jakiej opłaty za akumulator?
-- -
Zwykle dzierżawa

398 Data: Maj 14 2017 19:41:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"re"  wrote in message

Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za akumulatory.

Jakiej opłaty za akumulator?
-- -
Zwykle dzierżawa

Gdzie takie coś widziałeś?? :-)

399 Data: Maj 15 2017 12:03:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-15 o 02:41, Pszemol pisze:

"re"  wrote in message

Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle
samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za
akumulatory.

Jakiej opłaty za akumulator?
-- -
Zwykle dzierżawa

Gdzie takie coś widziałeś?? :-)

Renault tak ma, chyba Tesla też.
T.

400 Data: Maj 15 2017 07:21:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-15 o 02:41, Pszemol pisze:
"re"  wrote in message

Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle
samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za
akumulatory.

Jakiej opłaty za akumulator?
-- -
Zwykle dzierżawa

Gdzie takie coś widziałeś?? :-)

Renault tak ma, chyba Tesla też.

Wiesz czy zgadujesz o Renaulcie?
Bo co do Tesli to mylisz się w 100%.

401 Data: Maj 15 2017 15:16:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-15 o 14:21, Pszemol pisze:

"T."  wrote in message

W dniu 2017-05-15 o 02:41, Pszemol pisze:
"re"  wrote in message

Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Co mam doliczać jak samochód z silnikiem spalinowym kosztuje tyle
samo co samochód z silnikiem elektrycznym pozbawionym opłaty za
akumulatory.

Jakiej opłaty za akumulator?
-- -
Zwykle dzierżawa

Gdzie takie coś widziałeś?? :-)

Renault tak ma, chyba Tesla też.

Wiesz czy zgadujesz o Renaulcie?
Bo co do Tesli to mylisz się w 100%.

Wiem
Wszedłem na renault.pl
Najem akumulatorów do ZOE to 309 do 549 zł miesięcznie.
Swego czasu Twizzy też podawało koszt najmu. Kangoo - nie wiem, "cennik w trakcie aktualizacji".
Nissan - nie wiem, w cenniku nic nie ma, a konfigurator się wiesza.
Swoją drogą śmieszna sprawa - jest tam na stronie opcja "sprawdź, ile zaoszczędzisz".
Przy moim obecnym aucie palącym 8,5 l/100 km i jeździe 20 km dziennie w ciągu roku zaoszczędzę na paliwie prawie 1700 zł. Biorąc pod uwagę różnicę w cenie nabycia (ok. 80 tys. zł) taki elektryk "zwróci mi się" już po 47 latach... :-)
T.

402 Data: Maj 15 2017 18:02:12
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

Wiesz czy zgadujesz o Renaulcie?
Bo co do Tesli to mylisz się w 100%.

Wiem
Wszedłem na renault.pl
Najem akumulatorów do ZOE to 309 do 549 zł miesięcznie.
Swego czasu Twizzy też podawało koszt najmu. Kangoo - nie wiem, "cennik w trakcie aktualizacji".
Nissan - nie wiem, w cenniku nic nie ma, a konfigurator się wiesza.
Swoją drogą śmieszna sprawa - jest tam na stronie opcja "sprawdź, ile zaoszczędzisz".
Przy moim obecnym aucie palącym 8,5 l/100 km i jeździe 20 km dziennie w ciągu roku zaoszczędzę na paliwie prawie 1700 zł. Biorąc pod uwagę różnicę w cenie nabycia (ok. 80 tys. zł) taki elektryk "zwróci mi się" już po 47 latach... :-)

Ĺšle liczysz... Nie rozliczaj 80tyś złotych...
Tylko różnicę w cenie elektryka od analogicznego benzyniaka.
Nikt nie obiecuje Ci przecież że elektryk będzie się miał zwrócić do za darmo.
A więc jeśli masz w planach jeździć oboma autami 10 lat to nawet jak
wydasz na elektryka 17 tysiaków więcej niż na benzyniaka to Ci się opłaci.

403 Data: Maj 16 2017 11:47:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-16 o 01:02, Pszemol pisze:

"T."  wrote in message

Wiesz czy zgadujesz o Renaulcie?
Bo co do Tesli to mylisz się w 100%.

Wiem
Wszedłem na renault.pl
Najem akumulatorów do ZOE to 309 do 549 zł miesięcznie.
Swego czasu Twizzy też podawało koszt najmu. Kangoo - nie wiem,
"cennik w trakcie aktualizacji".
Nissan - nie wiem, w cenniku nic nie ma, a konfigurator się wiesza.
Swoją drogą śmieszna sprawa - jest tam na stronie opcja "sprawdź, ile
zaoszczędzisz".
Przy moim obecnym aucie palącym 8,5 l/100 km i jeździe 20 km dziennie
w ciągu roku zaoszczędzę na paliwie prawie 1700 zł. Biorąc pod uwagę
różnicę w cenie nabycia (ok. 80 tys. zł) taki elektryk "zwróci mi się"
już po 47 latach... :-)

Ĺšle liczysz... Nie rozliczaj 80tyś złotych...
Tylko różnicę w cenie elektryka od analogicznego benzyniaka.
Nikt nie obiecuje Ci przecież że elektryk będzie się miał zwrócić do za
darmo.
A więc jeśli masz w planach jeździć oboma autami 10 lat to nawet jak
wydasz na elektryka 17 tysiaków więcej niż na benzyniaka to Ci się opłaci.

No przecież :-)
Skoda Fabia, nawet w wersji kombi - 53 tys. zł.
Nissan Leaf - 133 tys. To nie jest 80 tys. różnicy?
Jeśli elektryki będą po 40-50 to to się może sprawdzić.
Ps. Kiedyś dla ciekawości próbowałem sprawdzić, ile kosztuje Melex - bo bywają wersje całkiem strawne dla miejskiego ruchu. I niestety to jest tajne przez poufne. Nie ma czegoś takiego jak cena Meleksa - można tylko na ogłoszeniach sprawdzać. Widocznie firma ma takie ceny, że się ich wstydzi. A dystrybutorzy są tak poważni, że aż mają maile w domenach .wp albo .tlen. Ile zatem kosztuje homologowany na drogi melex?
Nieco lepiej jest z re-voltem - za jedyne 60 tys. (bez dodatków) można mieć obudowany elektryczny motocykl, na który potrzebne jest prawo jazdy na motor. Widziałem kiedyś to z bliska - obraz nędzy i rozpaczy, zwłaszcza szybka z pleksi poklejona taśmą. To już Velorex 60 lat temu robił lepsze wrażenie...
T.

404 Data: Maj 16 2017 20:48:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 16 May 2017 11:47:44 +0200, "T."  wrote:

Skoda Fabia, nawet w wersji kombi - 53 tys. zł.
Nissan Leaf - 133 tys. To nie jest 80 tys. różnicy?

Lepiej. Porównajmy dwa auta tego samego producenta. Nowy Nissan Micra
- 47 tys. Nissan Leaf 133 tys. :) Poprzednia generacja Micry startuje
od 38 tys. Nissan Note - 50 tys.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

405 Data: Maj 16 2017 21:55:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "T."

Wiesz czy zgadujesz o Renaulcie?
Bo co do Tesli to mylisz się w 100%.

Wiem
Wszedłem na renault.pl
Najem akumulatorów do ZOE to 309 do 549 zł miesięcznie.
Swego czasu Twizzy też podawało koszt najmu. Kangoo - nie wiem,
"cennik w trakcie aktualizacji".
Nissan - nie wiem, w cenniku nic nie ma, a konfigurator się wiesza.
Swoją drogą śmieszna sprawa - jest tam na stronie opcja "sprawdź, ile
zaoszczędzisz".
Przy moim obecnym aucie palącym 8,5 l/100 km i jeździe 20 km dziennie
w ciągu roku zaoszczędzę na paliwie prawie 1700 zł. Biorąc pod uwagę
różnicę w cenie nabycia (ok. 80 tys. zł) taki elektryk "zwróci mi się"
już po 47 latach... :-)

Ĺšle liczysz... Nie rozliczaj 80tyś złotych...
Tylko różnicę w cenie elektryka od analogicznego benzyniaka.
Nikt nie obiecuje Ci przecież że elektryk będzie się miał zwrócić do za
darmo.
A więc jeśli masz w planach jeździć oboma autami 10 lat to nawet jak
wydasz na elektryka 17 tysiaków więcej niż na benzyniaka to Ci się opłaci.

No przecież :-)
Skoda Fabia, nawet w wersji kombi - 53 tys. zł.
Nissan Leaf - 133 tys. To nie jest 80 tys. różnicy?
Jeśli elektryki będą po 40-50 to to się może sprawdzić.
Ps. Kiedyś dla ciekawości próbowałem sprawdzić, ile kosztuje Melex - bo
bywają wersje całkiem strawne dla miejskiego ruchu. I niestety to jest
tajne przez poufne. Nie ma czegoś takiego jak cena Meleksa - można tylko
na ogłoszeniach sprawdzać. Widocznie firma ma takie ceny, że się ich
wstydzi. A dystrybutorzy są tak poważni, że aż mają maile w domenach .wp
albo .tlen. Ile zatem kosztuje homologowany na drogi melex?
Nieco lepiej jest z re-voltem - za jedyne 60 tys. (bez dodatków) można
mieć obudowany elektryczny motocykl, na który potrzebne jest prawo jazdy
na motor. Widziałem kiedyś to z bliska - obraz nędzy i rozpaczy,
zwłaszcza szybka z pleksi poklejona taśmą. To już Velorex 60 lat temu
robił lepsze wrażenie...
-- -
A propos ... widziałem dzisiaj dwa razy Twizy :-)

406 Data: Maj 16 2017 20:35:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Jawi 

W dniu 2017-05-07 o 22:19, Pszemol pisze:

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?
Czy przyśpieszenie to nie wiem, ale jakieś trendy się pojawiają. Orange ma już jakieś pierwsze służbowe elektryki. W ilości zapewne jednostkowej, ale jednak.

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

407 Data: Maj 17 2017 14:25:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Jawi"  wrote in message

W dniu 2017-05-07 o 22:19, Pszemol pisze:
Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?
Czy przyśpieszenie to nie wiem, ale jakieś trendy się pojawiają. Orange ma już jakieś pierwsze służbowe elektryki. W ilości zapewne jednostkowej, ale jednak.

To się im chwali! :-) Szkoda że kolejki u nich w "salonach" takie długie...

408 Data: Maj 20 2017 09:53:08
Temat: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Zadne panstwo w ktorym masowo produkowane sa samochody spalinowe nie zrezygnuje z ich produkcji ze wzgledow spolecznych. Likwidacja fabryk produkujacych silniki i uklady przeniesienia czyli sprzegla, skrzynie, mosty doprowadzila by do zwiekszenia bezrobocia. Produkcja silnika elektrycznego to ulamek czasu jaki trzeba poswiecic zeby wyprodukowac silnik spalinowy. Na dodatek daje sie niedrogo zmechanizowac wiekszosc prac przy silniku elektrycznym. Ludzie ktorzy w tej chwili pracuja przy produkcji czesci i podzespolow nie sa elita intelektualna. Dokad robia co robia i zarabiaja jest wzgledny spokoj. Likwidacja ich miejsc pracy to niepokoje spoleczne, bijatyki na ulicach.. Przemysl obrabiarkowy tez by dostal po dupie, podobnie huty robiace gatunkowe stale dla przemyslu motoryzacyjnego. Samochod elektryczny jest nieoplacalny dla rzadow i uzytkownikow. Moze przejac kilka procent rynku z tendencja lekko zwyzkowa w przeciagu najblizszych stu lat. Do tego im bedzie wiecej elektrykow tym paliwo do spalinowych bedzie tansze co spowoduje brak bodzca ekonomicznego dla potencjalnego nabywcy.

409 Data: Maj 20 2017 19:17:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: cef 

W dniu 2017-05-20 o 18:53, Zenek Kapelinder pisze:

Zadne panstwo w ktorym masowo produkowane sa samochody spalinowe nie zrezygnuje z ich produkcji ze wzgledow spolecznych. Likwidacja fabryk produkujacych silniki i uklady przeniesienia czyli sprzegla, skrzynie, mosty doprowadzila by do zwiekszenia bezrobocia. Produkcja silnika elektrycznego to ulamek czasu jaki trzeba poswiecic zeby wyprodukowac silnik spalinowy. Na dodatek daje sie niedrogo zmechanizowac wiekszosc prac przy silniku elektrycznym. Ludzie ktorzy w tej chwili pracuja przy produkcji czesci i podzespolow nie sa elita intelektualna. Dokad robia co robia i zarabiaja jest wzgledny spokoj. Likwidacja ich miejsc pracy to niepokoje spoleczne, bijatyki na ulicach. Przemysl obrabiarkowy tez by dostal po dupie, podobnie huty robiace gatunkowe stale dla przemyslu motoryzacyjnego. Samochod elektryczny jest nieoplacalny dla rzadow i uzytkownikow. Moze przejac kilka procent rynku z tendencja lekko zwyzkowa w przeciagu najblizszych stu lat. Do tego im bedzie wiecej elektrykow tym paliwo do spalinowych bedzie tansze co spowoduje brak bodzca ekonomicznego dla potencjalnego nabywcy.


Gdy się przeliczy energię potrzebną do ruchu samochodów
osobowych napędzanych elektrycznie, to okaże się, że nie ma tyle prądu.
Rachunków dokonaliśmy kiedyś tylko dla jednego Landu w Niemczech
i wyszło tak, że żeby zapewnić ruch osobówek potrzebne by było
więcej energii niż jest wytwarzane (zużywane w tym landzie) obecnie. A
zatem jeździmy elektrycznie, ale rezygnujemy ze wszystkich innych rzeczy
na prąd.
I to kończy dyskusję o przyszłości elektryków.

410 Data: Maj 20 2017 11:12:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jest jeszcze cos co stawia znak zapytania przy elektrykach. To jaki bedzie transport ludzi za 5,10,15 lat nikt nie wie. Tam gdzie cywilizacja i duzo samochodow ludzie zyja przede wszystkim w duzych miastach. W tej chwili w duzych aglomeracjach z dobrym transportem zbiorowym posiadanie samochodu zeby nim jezdzic do pracy jest zbedne. Metro, tramwaj czy autobus jadacy po wydzielonej drodze beda szybsze. Codzienne zakupy coraz czesciej robi sie na stronie internetowej z opcja dostawy do domu. Ludzie coraz czesciej na wakacje lataja samolotami. Kto wie czy za 5 lat obok skrzynek na listy nie pojawia sie skrzynki na zakupy. Z samochodow zostana wtedy tylko te uzywane do dostaw towarow, taksowki, karetki, radiowozy, autobusy itp. A jesli juz beda indywidualne samochody miejskie to beda to male popierdolki bo tylko takie w duzych miastach maja sens. Przy ograniczeniach predkosci jakie sa w miastach maly samochodzik bedzie palil 2,5 litra na setke. Przy takim zuzyciu paliwa idea samochodu elektrycznego traci sens.

411 Data: Maj 20 2017 18:28:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Jest jeszcze cos co stawia znak zapytania przy elektrykach. To jaki bedzie transport ludzi za 5,10,15 lat nikt nie wie. Tam gdzie cywilizacja i duzo samochodow ludzie zyja przede wszystkim w duzych miastach. W tej chwili w duzych aglomeracjach z dobrym transportem zbiorowym posiadanie samochodu zeby nim jezdzic do pracy jest zbedne. Metro, tramwaj czy autobus jadacy po wydzielonej drodze beda szybsze. Codzienne zakupy coraz czesciej robi sie na stronie internetowej z opcja dostawy do domu. Ludzie coraz czesciej na wakacje lataja samolotami. Kto wie czy za 5 lat obok skrzynek na listy nie pojawia sie skrzynki na zakupy. Z samochodow zostana wtedy tylko te uzywane do dostaw towarow, taksowki, karetki, radiowozy, autobusy itp. A jesli juz beda indywidualne samochody miejskie to beda to male popierdolki bo tylko takie w duzych miastach maja sens. Przy ograniczeniach predkosci jakie sa w miastach maly samochodzik bedzie palil 2,5 litra na setke. Przy takim zuzyciu paliwa idea samochodu elektrycznego traci sens.

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Nawiasem mówiąc fajnie dali kuksańca przy okazji swojej konkurencji
z General Motors, pokazując Chevroleta Volt tankowanego na stacji...
Bo Volt właśnie nie ma dużych baterii- silnik spalinowy używany jest
do generacji prądu napędzającego silniki elektryczne Volta.

412 Data: Maj 20 2017 16:43:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

To sobie kurwa kup samochod elektryczny i dupy nie zawracaj. Tutaj wiekszosc twierdzi ze w Polsce i w Europie jeszcze nie czas na taki wynalazek. Drogi w zakupie, drogi w utrzymaniu i ma duzo ograniczen przy kasie jaka kosztuje. Producenci tez sie nie garna zeby zarzucic rynek ktory prawie nie istnieje. Nissan przez 10 lat sprzedal 300 tysiecy elektrykow w tym czasie na Ziemi wyprodukowano ponad pol miliarda samochodow osobowych z silnikami spalinowymi.

413 Data: Maj 21 2017 02:43:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-21 o 01:28, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?


Pozdrawiam

414 Data: Maj 21 2017 09:27:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-21 o 01:28, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

415 Data: Maj 21 2017 21:20:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-21 o 16:27, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

Jej czystoć definiuje sposób uzyskania a nie sposób użycia.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Nie są tak efektowne jak piszesz i są nieekologiczne
co zgrabnie pomijasz. A skoro musi być nieekologicznie
to nich będzie taniej. Więc samochody elektryczne tylko jako
ciekawostka w firmach. Bo nawet ich głośni fanatycy jak ty
kupując wybierają spalinowe. Prawda ?


Pozdrawiam

416 Data: Maj 21 2017 20:35:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-21 o 16:27, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

Jej czystoć definiuje sposób uzyskania a nie sposób użycia.

Również spalanie w miejscu nieodpowiednim do tego.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Nie są tak efektowne jak piszesz i są nieekologiczne
co zgrabnie pomijasz. A skoro musi być nieekologicznie
to nich będzie taniej. Więc samochody elektryczne tylko jako
ciekawostka w firmach. Bo nawet ich głośni fanatycy jak ty
kupując wybierają spalinowe. Prawda ?

Słuchaj - uparłeś się, najeżyłeś się - nie przekonam Cię :-)
Wiesz swoje, ja wiem swoje.

417 Data: Maj 23 2017 11:10:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-22 o 03:35, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

Jej czystoć definiuje sposób uzyskania a nie sposób użycia.

Również spalanie w miejscu nieodpowiednim do tego.

Miejsce nieodpowiednie to ognisko. Legalny piec czy legalny silnik
jest jak najbardziej odpowiednie.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Nie są tak efektowne jak piszesz i są nieekologiczne
co zgrabnie pomijasz. A skoro musi być nieekologicznie
to nich będzie taniej. Więc samochody elektryczne tylko jako
ciekawostka w firmach. Bo nawet ich głośni fanatycy jak ty
kupując wybierają spalinowe. Prawda ?

Słuchaj - uparłeś się, najeżyłeś się - nie przekonam Cię :-)
Wiesz swoje, ja wiem swoje.

Tak na prawdę to ty się uparłeś robić za zachwalacza
wózków akumulatorowych.
A sam kupiłeś samochód z normalnym silnikiem spalinowym.
Jesteś niewiarygodny i to bardzo.


Pozdrawiam

418 Data: Maj 23 2017 07:19:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-22 o 03:35, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

Jej czystoć definiuje sposób uzyskania a nie sposób użycia.

Również spalanie w miejscu nieodpowiednim do tego.

Miejsce nieodpowiednie to ognisko. Legalny piec czy legalny silnik
jest jak najbardziej odpowiednie.

A co ma legalnoć do naszej dyskusji?
Nie myl tu legalności.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Nie są tak efektowne jak piszesz i są nieekologiczne
co zgrabnie pomijasz. A skoro musi być nieekologicznie
to nich będzie taniej. Więc samochody elektryczne tylko jako
ciekawostka w firmach. Bo nawet ich głośni fanatycy jak ty
kupując wybierają spalinowe. Prawda ?

Słuchaj - uparłeś się, najeżyłeś się - nie przekonam Cię :-)
Wiesz swoje, ja wiem swoje.

Tak na prawdę to ty się uparłeś robić za zachwalacza
wózków akumulatorowych.

Bo widzę ich zalety. A Wy widzicie same wady.

A sam kupiłeś samochód z normalnym silnikiem spalinowym.
Jesteś niewiarygodny i to bardzo.

Gdybyś uważnie czytał co tu piszę to byś wiedział że czekam
w kolejce u Tesli na produkcję Model 3 - mam płatną rezerwację.

419 Data: Maj 24 2017 09:46:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-23 o 14:19, Pszemol pisze:

Idea samochodu elektrycznego to nie duże przebiegi i duże dystanse.
To nawet nie oszczędnoć na samym paliwie...

To czysta energia, dostępna wszędzie, włÄ…czy wyłÄ…cz jednym pstrykiem.
Ładnie to uchwycił Nissan w swojej reklamie TV samochodu Leaf:
https://www.youtube.com/watch?v=pCs8B-TlylY

Energia uzyskiwana ze spalania węgla ma być czysta ?
Od kiedy ?

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

Jej czystoć definiuje sposób uzyskania a nie sposób użycia.

Również spalanie w miejscu nieodpowiednim do tego.

Miejsce nieodpowiednie to ognisko. Legalny piec czy legalny silnik
jest jak najbardziej odpowiednie.

A co ma legalnoć do naszej dyskusji?
Nie myl tu legalności.

W przypadku kiedy zeszliśmy na czystoć to ma.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Nie są tak efektowne jak piszesz i są nieekologiczne
co zgrabnie pomijasz. A skoro musi być nieekologicznie
to nich będzie taniej. Więc samochody elektryczne tylko jako
ciekawostka w firmach. Bo nawet ich głośni fanatycy jak ty
kupując wybierają spalinowe. Prawda ?

Słuchaj - uparłeś się, najeżyłeś się - nie przekonam Cię :-)
Wiesz swoje, ja wiem swoje.

Tak na prawdę to ty się uparłeś robić za zachwalacza
wózków akumulatorowych.

Bo widzę ich zalety. A Wy widzicie same wady.

My widzimy i zalety i wady, ty tylko zalety.

A sam kupiłeś samochód z normalnym silnikiem spalinowym.
Jesteś niewiarygodny i to bardzo.

Gdybyś uważnie czytał co tu piszę to byś wiedział że czekam
w kolejce u Tesli na produkcję Model 3 - mam płatną rezerwację.

Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.


Pozdrawiam

420 Data: Maj 24 2017 07:31:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"RadoslawF"  wrote in message

W dniu 2017-05-23 o 14:19, Pszemol pisze:
Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

Jej czystoć definiuje sposób uzyskania a nie sposób użycia.

Również spalanie w miejscu nieodpowiednim do tego.

Miejsce nieodpowiednie to ognisko. Legalny piec czy legalny silnik
jest jak najbardziej odpowiednie.

A co ma legalnoć do naszej dyskusji?
Nie myl tu legalności.

W przypadku kiedy zeszliśmy na czystoć to ma.

Według mnie nie ma :-)

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Nie są tak efektowne jak piszesz i są nieekologiczne
co zgrabnie pomijasz. A skoro musi być nieekologicznie
to nich będzie taniej. Więc samochody elektryczne tylko jako
ciekawostka w firmach. Bo nawet ich głośni fanatycy jak ty
kupując wybierają spalinowe. Prawda ?

Słuchaj - uparłeś się, najeżyłeś się - nie przekonam Cię :-)
Wiesz swoje, ja wiem swoje.

Tak na prawdę to ty się uparłeś robić za zachwalacza
wózków akumulatorowych.

Bo widzę ich zalety. A Wy widzicie same wady.

My widzimy i zalety i wady, ty tylko zalety.

Ależ widzę wiele wad i mówię o nich.

A sam kupiłeś samochód z normalnym silnikiem spalinowym.
Jesteś niewiarygodny i to bardzo.

Gdybyś uważnie czytał co tu piszę to byś wiedział że czekam
w kolejce u Tesli na produkcję Model 3 - mam płatną rezerwację.

Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup. Nieelektryczną Acurę którą mi
wypominasz kupiłem w 2009 roku... :-) Hondę w 2007.

421 Data: Maj 24 2017 15:39:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości
"RadoslawF"  wrote in message

Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup. Nieelektryczną Acurę którą mi
wypominasz kupiłem w 2009 roku... :-) Hondę w 2007.

A kiedy kupisz ten elektryczny ?

To jak juz kupisz, odczekaj z miesiac i opisz wrazenia.
A potem kolejne po 3 miesiacach, zimie, urlopie :-)

J.

422 Data: Maj 24 2017 15:48:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-24 o 15:39, J.F. pisze:

Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup. Nieelektryczną Acurę którą mi
wypominasz kupiłem w 2009 roku... :-) Hondę w 2007.

A kiedy kupisz ten elektryczny ?

To jak juz kupisz, odczekaj z miesiac i opisz wrazenia.
A potem kolejne po 3 miesiacach, zimie, urlopie :-)

On z tych niereformowalnych. Opisuje swoje wrażenia
sprzed zakupu. J jeszcze ma pretensję że inni nie podzielają
jego zachwytu i są na tyle bezczelnie że wytykają
elektrykom wady.


Pozdrawiam

423 Data: Maj 24 2017 20:45:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "J.F."

Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup. Nieelektryczną Acurę którą mi
wypominasz kupiłem w 2009 roku... :-) Hondę w 2007.

A kiedy kupisz ten elektryczny ?

To jak juz kupisz, odczekaj z miesiac i opisz wrazenia.
A potem kolejne po 3 miesiacach, zimie, urlopie :-)
-- -
Ee yy ... jakbyś właściciela Porsche zapytał o samochód to co myślisz by odpowiedział ?

424 Data: Maj 24 2017 22:16:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości
"RadoslawF"  wrote in message
Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup. Nieelektryczną Acurę którą mi
wypominasz kupiłem w 2009 roku... :-) Hondę w 2007.

A kiedy kupisz ten elektryczny ?

Jak tylko zaczną go sprzedawać :-)

To jak juz kupisz, odczekaj z miesiac i opisz wrazenia.
A potem kolejne po 3 miesiacach, zimie, urlopie :-)

Nie martw się, opiszę napewno :-)

425 Data: Maj 24 2017 23:35:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Pszemol"  wrote in message

"J.F."  wrote in message
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości
"RadoslawF"  wrote in message
Nie ważne na co czekasz, ważne czym jeździsz czy co aktualnie
kupiłeś. I nie była to tesla. Więc wiarygodnoć jako osobnika
zachęcającego innych do elektryków spadła poniżej dna.

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup. Nieelektryczną Acurę którą mi
wypominasz kupiłem w 2009 roku... :-) Hondę w 2007.

A kiedy kupisz ten elektryczny ?

Jak tylko zaczną go sprzedawać :-)

To jak juz kupisz, odczekaj z miesiac i opisz wrazenia.
A potem kolejne po 3 miesiacach, zimie, urlopie :-)

Nie martw się, opiszę napewno :-)

https://www.engadget.com/2017/02/23/tesla-model-3-production-is-on-track-to-start-in-july/

426 Data: Maj 31 2017 16:21:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marek 

On Wed, 24 May 2017 23:35:49 -0500, "Pszemol"  wrote:

https://www.engadget.com/2017/02/23/tesla-model-3-production-is-on-track-to-start-in-july/

jaką opcje finansowania wybrałeś?

--
Marek

427 Data: Czerwiec 01 2017 07:20:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Marek"  wrote in message

On Wed, 24 May 2017 23:35:49 -0500, "Pszemol"  wrote:
https://www.engadget.com/2017/02/23/tesla-model-3-production-is-on-track-to-start-in-july/

jaką opcje finansowania wybrałeś?

A jakie ma to dla Ciebie znaczenie? :-)

Obiecywane $35000 to cena porównywalna z popularnymi na rynku
amerykańskim samochodami jak Toyota Camry, Honda Accord, Nissan Altima.
Te droższe wersje z silnikami V6 - bardzo często kupowane w USA.
Tyle kosztuje nowy VW Passat CC. Więc naprawdę ten Tesla Model 3 to nic
jakoś super drogiego, zwłasza gdy weźmiesz pod uwagę że to nowalijka.

Ja pewnie wybiorę wersję dużo droższą niż podstawowa, bo chcę autopilota.
Gdzieś czytałem że opcja samojezdności to będzie dodatkowe 8000USD.

Kredyty na nowe auta mają często niskie oprocentowanie rzędu 0,9% więc
nie opłaca się płacić za autko gotówką skoro możesz tą samą gotówką
więcej zarobić na giełdzie niż Cię kredyt kosztuje...

Widziałeś co się dzieje z akcjami TSLA przez ostatnie 6miesięcy??
Nie? To  popatrz.

428 Data: Czerwiec 12 2017 10:48:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marek 

On Thu, 1 Jun 2017 07:20:15 -0500, "Pszemol"  wrote:

A jakie ma to dla Ciebie znaczenie? :-)

Ogromne, więc jaką jest odpowiedź? Kredyt?

--
Marek

429 Data: Maj 24 2017 16:14:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

430 Data: Maj 24 2017 16:18:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 24-05-2017 o 16:14, nadir pisze:

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Plus ładowanie w góra kilkanaście minut, plus stacja ładowania co minimum 50 km.
Z taką ilością, żeby nie było problemów z wolnym gniazdkiem.

Ale generalnie i tak jestem za wodorem.

431 Data: Maj 24 2017 17:53:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-24 o 16:18, Cavallino pisze:

Plus ładowanie w góra kilkanaście minut, plus stacja ładowania co
minimum 50 km.
Z taką ilością, żeby nie było problemów z wolnym gniazdkiem.

Wszystko powyższe jestem w stanie przeboleć, mam garaż w którym samochód może się ładować i 8-10 godzin. A tam gdzie najczęściej jeżdżÄ™, to albo obrócę na jednym ładowaniu w tę i z powrotem, albo mam możliwoć doładowania. Na wypady na drugi koniec Polski lub Europy pozostawię sobie "tedeika".

Ale generalnie i tak jestem za wodorem.

No ale wodór też się z powietrza nie bierze i wyjdzie na to, że węgiel nadal musimy spalać.

432 Data: Maj 24 2017 19:33:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-05-24 o 16:18, Cavallino pisze:

Plus ładowanie w góra kilkanaście minut, plus stacja ładowania co
minimum 50 km.
Z taką ilością, żeby nie było problemów z wolnym gniazdkiem.

Wszystko powyższe jestem w stanie przeboleć, mam garaż w którym samochód może się ładować i 8-10 godzin. A tam gdzie najczęściej jeżdżÄ™, to albo obrócę na jednym ładowaniu w tę i z powrotem, albo mam możliwoć doładowania. Na wypady na drugi koniec Polski lub Europy pozostawię sobie "tedeika".

A tam postawia zakaz wjazdu tdi :-)

No i czy masz garaz na dwa pojazdy ..

Ale generalnie i tak jestem za wodorem.

No ale wodór też się z powietrza nie bierze i wyjdzie na to, że węgiel nadal musimy spalać.

No, mozna fotoogniwami i wiatrakami.

Tylko ze wodor tez ma wady, i mimo zalet tych aut na wodor nie bardzo widac.

J.

433 Data: Maj 24 2017 21:30:21
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-24 o 19:33, J.F. pisze:

Ale generalnie i tak jestem za wodorem.

No ale wodór też się z powietrza nie bierze i wyjdzie na to, że węgiel nadal musimy spalać.

No, mozna fotoogniwami i wiatrakami.

Tylko ze wodor tez ma wady, i mimo zalet tych aut na wodor nie bardzo widac.

Jest jedna wada. Nie ma uszczelki która utrzymała by wodór przy
sensownym ciśnieniu. Ostatnio japończycy coś tam u siebie
mieli sprzedawać. Ale jakoś ścichło.


Pozdrawiam

434 Data: Maj 24 2017 21:53:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-05-24 o 19:33, J.F. pisze:

No ale wodór też się z powietrza nie bierze i wyjdzie na to, że węgiel nadal musimy spalać.
No, mozna fotoogniwami i wiatrakami.
Tylko ze wodor tez ma wady, i mimo zalet tych aut na wodor nie bardzo widac.

Jest jedna wada. Nie ma uszczelki która utrzymała by wodór przy
sensownym ciśnieniu.

Uszczelki to akurat IMO nie sa zle.
Jak widac - utrzymuja wystarczajaco dlugo, przynajmniej na potrzeby Orlenu DE :-)

J.

435 Data: Maj 24 2017 23:39:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-24 o 21:53, J.F. pisze:

No ale wodór też się z powietrza nie bierze i wyjdzie na to, że węgiel nadal musimy spalać.
No, mozna fotoogniwami i wiatrakami.
Tylko ze wodor tez ma wady, i mimo zalet tych aut na wodor nie bardzo widac.

Jest jedna wada. Nie ma uszczelki która utrzymała by wodór przy
sensownym ciśnieniu.

Uszczelki to akurat IMO nie sa zle.
Jak widac - utrzymuja wystarczajaco dlugo, przynajmniej na potrzeby Orlenu DE :-)

Sprawdź czy na tankowaniu przejadą sto czy pięćset kilometrów.


Pozdrawiam

436 Data: Maj 24 2017 20:46:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "nadir"

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.
-- -
A Twizy ? :-)

437 Data: Maj 24 2017 22:17:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-24 o 20:46, re pisze:

A Twizy ? :-)

Ani to samochód, ani taczka.

438 Data: Maj 24 2017 23:33:28
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

439 Data: Maj 25 2017 12:20:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "nadir"  wrote in message

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

J.

440 Data: Maj 25 2017 06:55:37
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

"nadir"  wrote in message
Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?
A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...
Lokalizacje więcej powiedzą Tobie niż mi.

441 Data: Maj 25 2017 17:08:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 13:55, Pszemol pisze:

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

"nadir"  wrote in message
Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?
A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)

442 Data: Maj 25 2017 15:26:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

Cavallino  wrote:

W dniu 25-05-2017 o 13:55, Pszemol pisze:
"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

"nadir"  wrote in message
Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?
A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)


No i po co takie błaznowanie? :-))

443 Data: Maj 25 2017 20:10:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:

Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 13:55, Pszemol pisze:
"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

"nadir"  wrote in message
Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?
A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)


No i po co takie błaznowanie? :-))

Jakie błaznowanie znowu?
Taką cenę widziałem pod Ikeą w Poznaniu, mało co się nie przewróciłem z wrażenia.
Jakbym miał na max pół dnia jazdy po mieście wydać 30 zł, bo na więcej takie ładowanie podczas zakupów nie wystarczy, to bym wolał wydać je na taryfę, o MPK nie wspominając.

444 Data: Maj 25 2017 19:08:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

Cavallino  wrote:

W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 13:55, Pszemol pisze:
"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

"nadir"  wrote in message
Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?
A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)


No i po co takie błaznowanie? :-))

Jakie błaznowanie znowu?
Taką cenę widziałem pod Ikeą w Poznaniu, mało co się nie przewróciłem z
wrażenia.
Jakbym miał na max pół dnia jazdy po mieście wydać 30 zł, bo na więcej
takie ładowanie podczas zakupów nie wystarczy, to bym wolał wydać je na
taryfę, o MPK nie wspominając.


Ile kosztuje w tej samej IKEI parówka w bułce? Jestem pewny że wyjdzie
drożej niż ta sama parówka w paczce 10 sztuk w ALDI.

445 Data: Maj 25 2017 22:13:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-25 o 21:08, Pszemol pisze:

Ile kosztuje w tej samej IKEI parówka w bułce? Jestem pewny że wyjdzie
drożej niż ta sama parówka w paczce 10 sztuk w ALDI.

No ale to jest argument za czym?

Poza tym, akurat w IKEI są najtańsze parówki w bułce w naszej szerokości geograficznej. Nie wiem jak z jakością bo koneserem nie jestem ale kolejki się po nie ustawiają, więc kto to je.

446 Data: Maj 26 2017 06:46:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-25 o 21:08, Pszemol pisze:

Ile kosztuje w tej samej IKEI parówka w bułce? Jestem pewny że wyjdzie
drożej niż ta sama parówka w paczce 10 sztuk w ALDI.

No ale to jest argument za czym?

Ktoś argumentował, że ładowanie ze 30zł w IKEI to drogo.

Poza tym, akurat w IKEI są najtańsze parówki w bułce w naszej szerokości geograficznej. Nie wiem jak z jakością bo koneserem nie jestem ale kolejki się po nie ustawiają, więc kto to je.

Taniej niż w paczkach po 10 sztuk w ALDI?

447 Data: Maj 26 2017 14:55:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-26 o 13:46, Pszemol pisze:

Ktoś argumentował, że ładowanie ze 30zł w IKEI to drogo.

Jeżeli nie płacisz za zużyty prąd a za samą możliwoć podłÄ…czenia się, to to jest drogo.

Taniej niż w paczkach po 10 sztuk w ALDI?

Nie mam pojęcia ile kosztują parówki w ALDI, a tym bardziej jakie to ma przełożenie na popularnoć elektryków?

448 Data: Maj 26 2017 13:55:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-26 o 13:46, Pszemol pisze:

Ktoś argumentował, że ładowanie ze 30zł w IKEI to drogo.

Jeżeli nie płacisz za zużyty prąd a za samą możliwoć podłÄ…czenia się, to to jest drogo.

.... i używasz tylko wtedy kiedy musisz? Jak pożyczki chwilówki? :-)

449 Data: Maj 26 2017 16:24:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 26-05-2017 o 13:46, Pszemol pisze:

Poza tym, akurat w IKEI są najtańsze parówki w bułce w naszej szerokości geograficznej. Nie wiem jak z jakością bo koneserem nie jestem ale kolejki się po nie ustawiają, więc kto to je.

Taniej niż w paczkach po 10 sztuk w ALDI?

Może tak być.
Zwłaszcza że w skład hot-doga wchodzi bułka, która w Aldi w zbliżonej formie kosztuje prawie tyle samo co w Ikei, podgrzana, z parówką, tez podgrzaną i ketchupem/musztardą.

450 Data: Maj 26 2017 13:57:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Cavallino"  wrote in message

W dniu 26-05-2017 o 13:46, Pszemol pisze:

Poza tym, akurat w IKEI są najtańsze parówki w bułce w naszej szerokości geograficznej. Nie wiem jak z jakością bo koneserem nie jestem ale kolejki się po nie ustawiają, więc kto to je.

Taniej niż w paczkach po 10 sztuk w ALDI?

Może tak być.
Zwłaszcza że w skład hot-doga wchodzi bułka, która w Aldi w zbliżonej formie kosztuje prawie tyle samo co w Ikei, podgrzana, z parówką, tez podgrzaną i ketchupem/musztardą.

Szwedzi to jednak umieją sąsiadom z południa dogodzić.. ech, nie ma co ;-)

451 Data: Maj 25 2017 23:06:51
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 21:08, Pszemol pisze:

Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 13:55, Pszemol pisze:
"J.F."  wrote in message

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup

"nadir"  wrote in message
Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem
elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na
jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.

Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?
A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)


No i po co takie błaznowanie? :-))

Jakie błaznowanie znowu?
Taką cenę widziałem pod Ikeą w Poznaniu, mało co się nie przewróciłem z
wrażenia.
Jakbym miał na max pół dnia jazdy po mieście wydać 30 zł, bo na więcej
takie ładowanie podczas zakupów nie wystarczy, to bym wolał wydać je na
taryfę, o MPK nie wspominając.


Ile kosztuje w tej samej IKEI parówka w bułce? Jestem pewny że wyjdzie
drożej niż ta sama parówka w paczce 10 sztuk w ALDI.

Trafiłeś kulą w płot - 1 zł z Ikei za hot-doga jest nie do przebicia. ;-)

452 Data: Maj 25 2017 21:29:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 25 May 2017 20:10:45 +0200, Cavallino napisał(a):

W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)

No i po co takie błaznowanie? :-))

Jakie błaznowanie znowu?
Taką cenę widziałem pod Ikeą w Poznaniu, mało co się nie przewróciłem z
wrażenia.
Jakbym miał na max pół dnia jazdy po mieście wydać 30 zł, bo na więcej
takie ładowanie podczas zakupów nie wystarczy, to bym wolał wydać je na
taryfę, o MPK nie wspominając.

Taryfa na "pol dnia" nie starczy, a MPK ... sa wiesz jak jest.
Zreszta do IKEI to MPK jedzie i jedzie i jedzie ...

J.

453 Data: Maj 25 2017 23:07:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 21:29, J.F. pisze:

Dnia Thu, 25 May 2017 20:10:45 +0200, Cavallino napisał(a):
W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Pewnie w Ikei, gdzie zapłacisz 30 zł za krótkie ładowanie? ;-)

No i po co takie błaznowanie? :-))

Jakie błaznowanie znowu?
Taką cenę widziałem pod Ikeą w Poznaniu, mało co się nie przewróciłem z
wrażenia.
Jakbym miał na max pół dnia jazdy po mieście wydać 30 zł, bo na więcej
takie ładowanie podczas zakupów nie wystarczy, to bym wolał wydać je na
taryfę, o MPK nie wspominając.

Taryfa na "pol dnia" nie starczy, a MPK ... sa wiesz jak jest.
Zreszta do IKEI to MPK jedzie i jedzie i jedzie ...

No co Ty, największa zajezdnia tramwajowa i dwie duże pętle w odległości kilometra. ;-)

454 Data: Maj 25 2017 23:46:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 25 May 2017 23:07:56 +0200, Cavallino napisał(a):

W dniu 25-05-2017 o 21:29, J.F. pisze:
Dnia Thu, 25 May 2017 20:10:45 +0200, Cavallino napisał(a):
Taką cenę widziałem pod Ikeą w Poznaniu, mało co się nie przewróciłem z
wrażenia.
Jakbym miał na max pół dnia jazdy po mieście wydać 30 zł, bo na więcej
takie ładowanie podczas zakupów nie wystarczy, to bym wolał wydać je na
taryfę, o MPK nie wspominając.

Taryfa na "pol dnia" nie starczy, a MPK ... sa wiesz jak jest.
Zreszta do IKEI to MPK jedzie i jedzie i jedzie ...

No co Ty, największa zajezdnia tramwajowa i dwie duże pętle w odległości
kilometra. ;-)

To macie lepiej.
We wrocku Ikea za miastem, autobus sie wlecze - z centrum to blisko
godzine bedzie sie jechac.

J.

455 Data: Maj 25 2017 22:03:42
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 25 May 2017 06:55:37 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F."  wrote in message
Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.
Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?

Facebook mnie zniesmacza, wiec juz jestem anty, a dla cielecego
zachwytu nie bede zmienial pogladow :-)

A aplikacji mam za duzo, wiec tez mi sie nie chce instalowac.

A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Na szczescie maja strone, plugshare.com

Nawet dosc gesto ich juz jest.
Tylko ... to raczej nie sa szybkie ladowarki Tesli.
Wiec ladowanie bedzie trwalo i trwalo ...

P.S. Czesc tych ladowarek to https://galactico.pl/
Nawet nie wiedzialem, ze w takiej elektrycznej dolinie mieszkam :-)

J.

456 Data: Maj 27 2017 02:55:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu czwartek, 25 maja 2017 22:03:28 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Nawet dosc gesto ich juz jest.
Zerknąłem tam
Do najbliższej mam 50km. W małej wiosce jest. Znaczy w lipcu sierpniu tam ludzi więcej bo to nad morzem, zimą psy dupami szczekają. Następne to już ponad 100km najbliżej;)

457 Data: Maj 27 2017 07:19:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Kris"  wrote in message

W dniu czwartek, 25 maja 2017 22:03:28 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Nawet dosc gesto ich juz jest.
Zerknąłem tam
Do najbliższej mam 50km. W małej wiosce jest. Znaczy w lipcu sierpniu tam ludzi więcej bo to nad morzem, zimą psy dupami szczekają. Następne to już ponad 100km najbliżej;)

No przecież nie będziesz tam jeździł aby codziennie auto ładować.
To są opcje na trasy.

Na codzień będziesz ładował u siebie w garażu.

458 Data: Maj 27 2017 07:18:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Dnia Thu, 25 May 2017 06:55:37 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F."  wrote in message
Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

Sam sprawdz gdzie jest najblizsza Wroclawia i np Jeleniej Gory.
Nie bede durnej aplikacji instalowal :)

Aplikacja jest za darmo, więc co Ci szkodzi?

Facebook mnie zniesmacza, wiec juz jestem anty, a dla cielecego
zachwytu nie bede zmienial pogladow :-)

Appka się nazywa PlugShare - mogłeś się z linka domyślić bez ładowania fb :-)

A aplikacji mam za duzo, wiec tez mi sie nie chce instalowac.

Ale z Ciebie malkontent.

A wokół Wrocławia jest tam sporo na mapie...

Na szczescie maja strone, plugshare.com

Nawet dosc gesto ich juz jest.
Tylko ... to raczej nie sa szybkie ladowarki Tesli.
Wiec ladowanie bedzie trwalo i trwalo ...

Tesli też będą... niedługo.
Chodziło mi raczej o tezę "nie ma infrastruktury".
Teza fałszywa, jak sam widzisz.

P.S. Czesc tych ladowarek to https://galactico.pl/
Nawet nie wiedzialem, ze w takiej elektrycznej dolinie mieszkam :-)

:-) a widzisz, czyli przydało się zaglądnąć...
Oby inni sceptycy byli z takimi otwartymi umysłami jak Twój :-)

459 Data: Maj 25 2017 15:25:26
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-25 o 06:33, Pszemol pisze:

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

I jak sprawdzę, to wzrośnie zasięg samochodów czy spadną ich ceny?

460 Data: Maj 25 2017 14:13:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

nadir  wrote:

W dniu 2017-05-25 o 06:33, Pszemol pisze:

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
https://www.facebook.com/plugshare/

I jak sprawdzę, to wzrośnie zasięg samochodów czy spadną ich ceny?


Ani jedno ani drugie. Jeśli ktos jest ciekaw gdzie mógłby już dziś
doładować auto to zachęcam do sprawdzenia stanu infrastruktury w jego
okolicy.

461 Data: Maj 25 2017 22:06:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 25 May 2017 14:13:52 -0000 (UTC), Pszemol
wrote:

Ani jedno ani drugie. Jeśli ktos jest ciekaw gdzie mógłby już dziś
doładować auto to zachęcam do sprawdzenia stanu infrastruktury w jego
okolicy.

Nie muszę sprawdzać, mam jakieś półtora kilometra od siebie. Tylko że
przeważnie zajęte przez dwa Leafy taksówki lub auta RWE.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

462 Data: Maj 25 2017 17:08:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 06:33, Pszemol pisze:

"nadir"  wrote in message
W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg 400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:

To żeby nie sprawdzać, bo nie ma takiej potrzeby, jest kolejnym warunkiem koniecznym.

463 Data: Maj 25 2017 15:26:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

Cavallino  wrote:

W dniu 25-05-2017 o 06:33, Pszemol pisze:
"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg
400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:

To żeby nie sprawdzać, bo nie ma takiej potrzeby, jest kolejnym
warunkiem koniecznym.

Kilka osób zarzut postawiło że nie ma infrastruktury to ładowania takich
aut poza domem, na trasie...

Appka dałem po to aby pokazać że infrastruktura już jakaś jest i się
rozwija, więc nie jest tak źle a będzie w tym względzie dużo lepiej.

464 Data: Maj 25 2017 10:38:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu czwartek, 25 maja 2017 17:29:35 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

Cavallino  wrote:
> W dniu 25-05-2017 o 06:33, Pszemol pisze:
>> "nadir"  wrote in message
>>
>>> W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:
>>>
>>>> No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
>>>> do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
>>>> na swój przyszły zakup.
>>>
>>> Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
>>> wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg
>>> 400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.
>>
>> Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:
>
> To żeby nie sprawdzać, bo nie ma takiej potrzeby, jest kolejnym
> warunkiem koniecznym.

Kilka osób zarzut postawiło że nie ma infrastruktury to ładowania takich
aut poza domem, na trasie...

Appka dałem po to aby pokazać że infrastruktura już jakaś jest i się
rozwija, więc nie jest tak źle a będzie w tym względzie dużo lepiej.

Będzie będzie ale nie tak różowo jak by sie wydawało.
Bo na moje oko to nie problem wbudowac w miejsca parkingowe w miastach ładowarki aby ładowały w czasie parkowania. Wtedy rachunek za parkowanie jest scalony z rachunkiem za parkowanie.
Standard sie dorobi aby auto gadało z ładowarką.

Tyle że to nie załatwia szybkiego ładowania. A tego narazie na horyzoncie nie widać.

Ładowanie powolne jest jak najbardziej wykonalne dziś. I nawet bym powiedział ze kosztuje tyle co waciki.

Troche mnie śmieszyło jak widziałem te teslowe kobry szukające styku do "baku" :)
Przeciez naturalniejsze miejsce do wtyczki to spód samochodu :)

465 Data: Maj 25 2017 18:02:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

 wrote:

W dniu czwartek, 25 maja 2017 17:29:35 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 06:33, Pszemol pisze:
"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg
400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:

To żeby nie sprawdzać, bo nie ma takiej potrzeby, jest kolejnym
warunkiem koniecznym.

Kilka osób zarzut postawiło że nie ma infrastruktury to ładowania takich
aut poza domem, na trasie...

Appka dałem po to aby pokazać że infrastruktura już jakaś jest i się
rozwija, więc nie jest tak źle a będzie w tym względzie dużo lepiej.

Będzie będzie ale nie tak różowo jak by sie wydawało.
Bo na moje oko to nie problem wbudowac w miejsca parkingowe w miastach
ładowarki aby ładowały w czasie parkowania. Wtedy rachunek za parkowanie
jest scalony z rachunkiem za parkowanie.
Standard sie dorobi aby auto gadało z ładowarką.

Tyle że to nie załatwia szybkiego ładowania. A tego narazie na horyzoncie nie widać.

Ładowanie powolne jest jak najbardziej wykonalne dziś. I nawet bym
powiedział ze kosztuje tyle co waciki.

Powolnosc ma znaczenie na dlugich trasach. Ale i to sie da rozwiazac
ladowarka bezprzewodowa wbudowana w jezdnię...

W miastach wystarczy poupychac ladowarki na parkingach, jak piszesz, i
problem "range anxiety" bedzie mniejszy.

Troche mnie śmieszyło jak widziałem te teslowe kobry szukające styku do "baku" :)
Przeciez naturalniejsze miejsce do wtyczki to spód samochodu :)


Tez tak uważam, że niezbyt ten robot przemyślany.

466 Data: Maj 25 2017 20:08:28
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:

Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 06:33, Pszemol pisze:
"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg
400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:

To żeby nie sprawdzać, bo nie ma takiej potrzeby, jest kolejnym
warunkiem koniecznym.

Kilka osób zarzut postawiło że nie ma infrastruktury to ładowania takich
aut poza domem, na trasie...

Appka dałem po to aby pokazać że infrastruktura już jakaś jest i się
rozwija, więc nie jest tak źle

Bez jaj, ile masz stanowisk w danym rejonie kraju w porównaniu do stacji benzynowych?
Tego się nie da zrobić odwrotnie - najpierw musi być infrastruktura i możliwości szybkiego ładowania, dopiero później może być boom na elektryki.
N razie nie ma ani jednego, ani drugiego.

467 Data: Maj 25 2017 19:08:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

Cavallino  wrote:

W dniu 25-05-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino  wrote:
W dniu 25-05-2017 o 06:33, Pszemol pisze:
"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-24 o 14:31, Pszemol pisze:

No cóż... dla mnie ważne że jestem na tyle przekonany
do elektryków że wybrałem właśnie taki elektryczny
na swój przyszły zakup.

Ja też jestem przekonany do elektryków i na swój przyszły zakup
wybrałem elektryka, który będzie miał wymiary segmentu C, zasięg
400-500km na jednym ładowaniu i cenę na poziomie 50-60 tysięcy PLN-ów.

Sprawdź gdzie jest najbliższa wtyczka koło Ciebie:

To żeby nie sprawdzać, bo nie ma takiej potrzeby, jest kolejnym
warunkiem koniecznym.

Kilka osób zarzut postawiło że nie ma infrastruktury to ładowania takich
aut poza domem, na trasie...

Appka dałem po to aby pokazać że infrastruktura już jakaś jest i się
rozwija, więc nie jest tak źle

Bez jaj, ile masz stanowisk w danym rejonie kraju w porównaniu do stacji
benzynowych?
Tego się nie da zrobić odwrotnie - najpierw musi być infrastruktura i
możliwości szybkiego ładowania, dopiero później może być boom na elektryki.
N razie nie ma ani jednego, ani drugiego.


Ciągle pozostaję odmiennego zdania: ponieważ nie ma jeszcze wiele aut
elektrycznych to te nieliczne miejsca do podladowania ich nie beda ciagle
zajete.

W miare wzrastania liczby aut bedzie powiekszac sie równiesz w sposób
płynny infrastruktura do ich ładowania.

Nikt nie wybuduje nagle od razu 500 ładowarek w kraju w którym nie ma aut
elektrycznych i tak samo nagle nie przybędzie miliona aut elektrycznych w
jeden miesiąc. Obie strony zagadnienia będą narastać i ewoluować ze sobą na
przestrzeni następnych wielu lat. Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...

468 Data: Maj 25 2017 21:27:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 25 May 2017 19:08:40 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Ciągle pozostaję odmiennego zdania: ponieważ nie ma jeszcze wiele aut
elektrycznych to te nieliczne miejsca do podladowania ich nie beda ciagle
zajete.
W miare wzrastania liczby aut bedzie powiekszac sie równiesz w sposób
płynny infrastruktura do ich ładowania.

Nikt nie wybuduje nagle od razu 500 ładowarek w kraju w którym nie ma aut
elektrycznych

Chyba, ze dostanie dotacje. Albo zwietrzy interes.
A jak to w Norwegii bylo ?

i tak samo nagle nie przybędzie miliona aut elektrycznych w jeden miesiąc.

Ale tez nikt nie kupi auta elektrycznego jesli nie bedzie ladowarek
:-)

Obie strony zagadnienia będą narastać i ewoluować ze sobą na
przestrzeni następnych wielu lat. Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...

25 lat lemu nie miales stacji LPG.
A 15 lat temu nie miales stacji CNG ... i nadal nie masz (w PL) :-)


J.

469 Data: Maj 25 2017 19:38:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

J.F.  wrote:

Dnia Thu, 25 May 2017 19:08:40 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Ciągle pozostaję odmiennego zdania: ponieważ nie ma jeszcze wiele aut
elektrycznych to te nieliczne miejsca do podladowania ich nie beda ciagle
zajete.
W miare wzrastania liczby aut bedzie powiekszac sie równiesz w sposób
płynny infrastruktura do ich ładowania.

Nikt nie wybuduje nagle od razu 500 ładowarek w kraju w którym nie ma aut
elektrycznych

Chyba, ze dostanie dotacje. Albo zwietrzy interes.
A jak to w Norwegii bylo ?

i tak samo nagle nie przybędzie miliona aut elektrycznych w jeden miesiąc.

Ale tez nikt nie kupi auta elektrycznego jesli nie bedzie ladowarek
:-)

Zainstalowałaś już appka ?
Czy dalej będziesz wymyślał nieprawdę? :-)))
Ładowarki już są.
Może nie az tyle ile byśmy chcieli, ale już są.

Obie strony zagadnienia będą narastać i ewoluować ze sobą na
przestrzeni następnych wielu lat. Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...

25 lat lemu nie miales stacji LPG.
A 15 lat temu nie miales stacji CNG ... i nadal nie masz (w PL) :-)

No i stacje LPG też nie od razu wszystkie wybudowano i Ci co byli pierwsi
na fali LPG mieli gimnastyke z planowaniem długich przejazdów. Wszystko w
swoim czasie.

470 Data: Maj 25 2017 22:09:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Thu, 25 May 2017 19:38:31 -0000 (UTC), Pszemol
wrote:

No i stacje LPG też nie od razu wszystkie wybudowano i Ci co byli pierwsi
na fali LPG mieli gimnastyke z planowaniem długich przejazdów.

Jaką gimnastykę? Skończyło się LPG to się jedzie na benzynie. Skończy
się prad to się stoi. To jest dopiero gimnastyka.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

471 Data: Maj 25 2017 23:05:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 25-05-2017 o 21:27, J.F. pisze:

Dnia Thu, 25 May 2017 19:08:40 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Ciągle pozostaję odmiennego zdania: ponieważ nie ma jeszcze wiele aut
elektrycznych to te nieliczne miejsca do podladowania ich nie beda ciagle
zajete.
W miare wzrastania liczby aut bedzie powiekszac sie równiesz w sposób
płynny infrastruktura do ich ładowania.

Nikt nie wybuduje nagle od razu 500 ładowarek w kraju w którym nie ma aut
elektrycznych

Chyba, ze dostanie dotacje. Albo zwietrzy interes.
A jak to w Norwegii bylo ?

i tak samo nagle nie przybędzie miliona aut elektrycznych w jeden miesiąc.

Ale tez nikt nie kupi auta elektrycznego jesli nie bedzie ladowarek
:-)

Dokładnie.

472 Data: Maj 25 2017 22:00:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-25 o 21:08, Pszemol pisze:

Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...

Zarówno 100 lat temu jak i obecnie można było zabrać do samochodu kanistry z paliwem na praktycznie dowolną odległoć.

473 Data: Maj 25 2017 20:49:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

nadir  wrote:

W dniu 2017-05-25 o 21:08, Pszemol pisze:

Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...

Zarówno 100 lat temu jak i obecnie można było zabrać do samochodu
kanistry z paliwem na praktycznie dowolną odległoć.

Masz rację...

Co nie zmienia faktu ze liczba stacji wzrastala wraz z liczba samochodow
przez wiele lat.

474 Data: Maj 25 2017 23:49:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 25 May 2017 22:00:40 +0200, nadir napisał(a):

W dniu 2017-05-25 o 21:08, Pszemol pisze:
Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...

Zarówno 100 lat temu jak i obecnie można było zabrać do samochodu
kanistry z paliwem na praktycznie dowolną odległość.

No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

J.

475 Data: Maj 26 2017 00:15:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:

No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć zasię od 50-100%, a nawet i więcej. W elektryku to nie przejdzie.

476 Data: Maj 26 2017 00:31:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):

W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej.

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)


W elektryku to nie przejdzie.

No jak nie, jak tak ?

Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

J.

477 Data: Maj 26 2017 09:15:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:

Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej.

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)


W elektryku to nie przejdzie.

No jak nie, jak tak ?

Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

J.


A czy taki spalinowy generator dałby radę ładować na bieżąco akumulatory elektryka, żeby dało się choć powoli jechać?

Taki generator CPPG 8A (http://www.cp.com.pl/Katalog/agregaty-pradotworcze/chicago-pneumatic-cppg-8a.html) ma moc 6,6 kW, czyli dokładnie tyle, ile ładowarka Leafa. Samochód ładuje się 4 godziny, więc generator zużyłby w tym czasie 11,5 l paliwa. Prądu wystarczy na 100-160 km (jak piszą na stronie leafa). No ale to ładowanie offline...
Chyba jednak z generatorem na pace nie da się jechać - trzeba poczekać na skończenie ładowania... :-)
T.

478 Data: Maj 26 2017 09:29:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:

Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej.

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)


W elektryku to nie przejdzie.

No jak nie, jak tak ?

Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

J.

Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
Choć można by próbować np. zabierać butlę ze sprężonym powietrzem i wyposażyć auto w mały silnik na sprężone powietrze. Przynajmniej awaryjnie można by gdzieś dojechać :-)

Tu kilka dygresji na temat sprężonego powietrza - jego uzyskiwanie jest bardzo drogie, bowiem większość energii sprężania tracona jest na ciepło. Z kolei jest to per saldo tańsze od napędu benzynowego, bowiem do sprężania można korzystać mimo wszystko z energii elektrycznej - tańszej od tej uzyskanej bezpośrednio z paliw płynnych.
W dodatku mając auto na spr. pow. korzysta się z tego samego silnika spalinowego - skończy się butla, przełącza się na benzynę.
Mamy już autko Peugeot 2008 Hybrid Air. A Tata stworzyła podobne. Co ciekawe - hamowanie można wykorzystać zaprzęgając silnik spalinowy do pracy jako sprężarkę.
Niestety nie ma informacji, jak wygląda sprawność energetyczna takiego układu, i jak wyglądają koszty w porównaniu np. z typowym elektrykiem. W każdym razie butle są bardziej uniwersalne od akumulatorów - spokojnie wystarczają na kilkaset km, a do ich ładowania wystarczy zwykłe gniazdko elektryczne, bez specjalnych ładowarek.
T.

479 Data: Maj 26 2017 01:44:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu piątek, 26 maja 2017 09:29:19 UTC+2 użytkownik T. napisał:

W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
>> W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
>>> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
>>> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
>>
>> Bez przesady i bez przyczepki.;)
>> Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
>> zasię od 50-100%, a nawet i więcej.
>
> Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)
>
>
>> W elektryku to nie przejdzie.
>
> No jak nie, jak tak ?
>
> Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
>
> J.
>
Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
elektryków zaczną żÄ…dać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
Choć można by próbować np. zabierać butlę ze sprężonym powietrzem i
wyposażyć auto w mały silnik na sprężone powietrze. Przynajmniej
awaryjnie można by gdzieś dojechać :-)

Tu kilka dygresji na temat sprężonego powietrza - jego uzyskiwanie jest
bardzo drogie, bowiem większoć energii sprężania tracona jest na
ciepło. Z kolei jest to per saldo tańsze od napędu benzynowego, bowiem
do sprężania można korzystać mimo wszystko z energii elektrycznej -
tańszej od tej uzyskanej bezpośrednio z paliw płynnych.
W dodatku mając auto na spr. pow. korzysta się z tego samego silnika
spalinowego - skończy się butla, przełÄ…cza się na benzynę.
Mamy już autko Peugeot 2008 Hybrid Air. A Tata stworzyła podobne. Co
ciekawe - hamowanie można wykorzystać zaprzęgając silnik spalinowy do
pracy jako sprężarkę.
Niestety nie ma informacji, jak wygląda sprawnoć energetyczna takiego
układu, i jak wyglądają koszty w porównaniu np. z typowym elektrykiem. W
każdym razie butle są bardziej uniwersalne od akumulatorów - spokojnie
wystarczają na kilkaset km, a do ich ładowania wystarczy zwykłe gniazdko
elektryczne, bez specjalnych ładowarek.
T.

Feler z takim akumulatorem jest taki ze to jednak sprezone powietrze. Butla spora, zawartosc energii niska. No i wybuchnąc może. Co prawda zagrożenie nieduże ale podczas wypadku dodatkowy problem...

W indiach rozprężanie powietrza pozyteczne bo chłodzi.
U nas w zimie nie bardzo :)

480 Data: Maj 26 2017 12:58:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-26 o 09:29, T. pisze:

Tu kilka dygresji na temat sprężonego powietrza - jego uzyskiwanie jest
bardzo drogie, bowiem większość energii sprężania tracona jest na
ciepło. Z kolei jest to per saldo tańsze od napędu benzynowego, bowiem
do sprężania można korzystać mimo wszystko z energii elektrycznej -
tańszej od tej uzyskanej bezpośrednio z paliw płynnych.

No niestety ale bilans energetyczny wychodzi na korzyść spalonego na miejscu paliwa płynnego, to podatki i akcyza powodują, że prąd jest na razie tańszy.

481 Data: Maj 26 2017 14:47:18
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:

W elektryku to nie przejdzie.
No jak nie, jak tak ?
Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)

Hybrydy juz sa. Teraz to kwestia wyboru co sie kupi.
Hybryda nie budzi moich oporow ... ale z kolei wspolczesne zasieg na baterii maja malutki.

Tym niemniej - na codzienna jazde po miescie by starczylo, a w trase tez w kazdej chwili wyjechac mozna.

Tylko - trzeba zrobic gniazdko do ladowania baterii. Pierwsze Priusy np nie mialy.
Uklon w strone organow podatkowych ?

Choć można by próbować np. zabierać butlę ze sprężonym powietrzem i wyposażyć auto w mały silnik na sprężone powietrze. Przynajmniej awaryjnie można by gdzieś dojechać :-)

To juz chyba lepiej awaryjny akumulator, na kolejne 10 .. 20 czy 40 km..

Tu kilka dygresji na temat sprężonego powietrza - jego uzyskiwanie jest bardzo drogie, bowiem większość energii sprężania tracona jest na ciepło. Z kolei jest to per saldo tańsze od napędu benzynowego, bowiem do sprężania można korzystać mimo wszystko z energii elektrycznej - tańszej od tej uzyskanej bezpośrednio z paliw płynnych.

Obawiam sie, ze bedzie podobnie drogie.
Niepotrzebna komplikacja znaczy sie.
A zasieg na tym samym silniku bedzie znikomy.


A wiec ... elektryk z turbina spalinowa, ogniwami paliwowymi na wodor, wytwornica wodoru z benzyny ... ogniwa paliwowe na alkohol bylyby pewnie najlepsze, ale cos ich nie ma. Mialy byc, a nie ma.

J.

482 Data: Maj 26 2017 17:59:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-26 o 14:47, J.F. pisze:

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup

W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
W elektryku to nie przejdzie.
No jak nie, jak tak ?
Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz
na prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)

Hybrydy juz sa. Teraz to kwestia wyboru co sie kupi.
Hybryda nie budzi moich oporow ... ale z kolei wspolczesne zasieg na
baterii maja malutki.


Jeśli masz na myśli obecne, to są, ale można na prądzie przejechać np. 4 km, a dalej już na spalinowym, więc nie jest to idea, o której piszę. Chodzi o elektryka, który tylko w przypadku totalnego rozładowania przejedzie awaryjnie na jakimś małym spalinowym silniczku do najbliższego gniazdka.






Obawiam sie, ze bedzie podobnie drogie.
Niepotrzebna komplikacja znaczy sie.
A zasieg na tym samym silniku bedzie znikomy.


Zasięgi rzędu 300 km dla aut pneumatycznych nie jest niczym wielkim. Silnik jest spalinowy - wymagany jest tylko wtrysk sprężonego powietrza do cylindrów. Wszystko. Komplikacja znacznie mniejsza niż w przypadku LPG czy CNG.
T.

483 Data: Maj 26 2017 11:50:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jak auto na powietrze takie genialne to dlaczego nie robia? Czyzby z powodu ze rozwiazanie chujowe jest?

484 Data: Maj 26 2017 23:10:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-26 o 20:50, Zenek Kapelinder pisze:

Jak auto na powietrze takie genialne to dlaczego nie robia? Czyzby z powodu ze rozwiazanie chujowe jest?

Ciekawe pytanie. Odpowiedź brzmi - nie wiem. Ale warto by się tym zainteresować, zwłaszcza że ten Peugeot nie wyglądał źle... Podjerzewam, że koszt sprężonego powietrza byłby zabójczy...
T.

485 Data: Maj 26 2017 16:39:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

T.  wrote:

W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej.

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)


W elektryku to nie przejdzie.

No jak nie, jak tak ?

Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

J.

Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
elektryków zaczną żÄ…dać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)

Takie auto już jest od dawna, nazywa się Chevrolet Volt.

486 Data: Maj 26 2017 18:57:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Cavallino 

W dniu 26-05-2017 o 18:39, Pszemol pisze:

T.  wrote:
W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej.

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)


W elektryku to nie przejdzie.

No jak nie, jak tak ?

Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

J.

Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
elektryków zaczną żÄ…dać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)

Takie auto już jest od dawna, nazywa się Chevrolet Volt.

Raczej było i już ni ma.

487 Data: Maj 26 2017 12:54:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)

Dlatego pierwotnie zastosowałem dupochron i napisałem "praktycznie dowolną".;)
Ale generalnie sprowadza się to do tego, że można w łatwy i szybki sposób zwiększyć zasięg silnika spalinowego tak żeby do jakiejś, niekoniecznie najbliższej, stacji benzynowej się doczłapać.

Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

Dodatkowe aku, to zwiększona masa, no i zajmują sporo miejsca, a generator prądotwórczy powoduje, że przestaje to być samochód na prąd.
Zresztą zespoły silnik spalinowy-generator-silnik elektryczny są/były stosowane już wiele lat temu w lokomotywach.

488 Data: Maj 26 2017 14:38:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)

Dlatego pierwotnie zastosowałem dupochron i napisałem "praktycznie dowolną".;)
Ale generalnie sprowadza się to do tego, że można w łatwy i szybki sposób zwiększyć zasięg silnika spalinowego tak żeby do jakiejś, niekoniecznie najbliższej, stacji benzynowej się doczłapać.

W skali Europy owszem.
W skali Syberii juz niekoniecznie, bo ile tych kanistrow zapakujesz i na ile km starcza.

J.

489 Data: Maj 26 2017 22:34:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-26 o 14:38, J.F. pisze:

Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)

Dlatego pierwotnie zastosowałem dupochron i napisałem "praktycznie dowolną".;)
Ale generalnie sprowadza się to do tego, że można w łatwy i szybki sposób zwiększyć zasięg silnika spalinowego tak żeby do jakiejś, niekoniecznie najbliższej, stacji benzynowej się doczłapać.

W skali Europy owszem.
W skali Syberii juz niekoniecznie, bo ile tych kanistrow zapakujesz i na ile km starcza.

Ale tam masz więcej punktów tankowania na sto kilometrów niż
u nas punktów ładowania. A i ludzie życzliwi, jak zapomnisz
zatankować to zawartością kanistra poratują.


Pozdrawiam

490 Data: Maj 26 2017 00:52:23
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

nadir  wrote:

W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:

No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej. W elektryku to nie przejdzie.



Ktos wnet wymysli PowerPacki, jak te do Samsungów :-)

491 Data: Maj 26 2017 00:53:13
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

nadir  wrote:

W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:

No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

Bez przesady i bez przyczepki.;)
Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
zasię od 50-100%, a nawet i więcej. W elektryku to nie przejdzie.



Ktos wnet wymysli PowerPacki, jak te do Samsungów :-)

492 Data: Maj 21 2017 21:54:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-21 o 16:27, Pszemol pisze:

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

No pewnie, a ci co mieszkają w pobliżu elektrowni niech zdychają.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Kotły elektrowni są faktycznie sprawniejsze w spalaniu paliwa niż silniki spalinowe, ale elektrownia to nie tylko kocioł i na wyjściu jak ma sprawnoć 35-45%, to już jest bardzo dobrze. Do tego dochodzą straty na przesyle, kolejne kilka, kilkanaście procent. A jak jeszcze odejmie się sprawnoć ładowania i rozładownia akumulatorów oraz sprawnoć silnika elektrycznego, to sumarycznie samochody elektryczne nie zużywają jakoś drastycznie mniej paliwa niż samochody spalinowe.

493 Data: Maj 21 2017 20:36:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-21 o 16:27, Pszemol pisze:

Czysta jest chociaż tam, gdzie jej używasz.

No pewnie, a ci co mieszkają w pobliżu elektrowni niech zdychają.

Albo niech się przeprowadzą jak im przeszkadza.

A biorąc pod uwagę że elektrownie są bardziej efektywne
w spalaniu niż małe niewyregulowane silniczki spalinowe
to nawet jak by elektrownia ropę i węgiel paliły to będzie
globalnie czyściej niż jak tą ropę spalisz "na miejscu".

Kotły elektrowni są faktycznie sprawniejsze w spalaniu paliwa niż silniki spalinowe, ale elektrownia to nie tylko kocioł i na wyjściu jak ma sprawnoć 35-45%, to już jest bardzo dobrze. Do tego dochodzą straty na przesyle, kolejne kilka, kilkanaście procent. A jak jeszcze odejmie się sprawnoć ładowania i rozładownia akumulatorów oraz sprawnoć silnika elektrycznego, to sumarycznie samochody elektryczne nie zużywają jakoś drastycznie mniej paliwa niż samochody spalinowe.

To teraz sprawdź sprawnoć swojego niedoregulowanego silnika,
zwłaszcza na krótkich trasach...

494 Data: Maj 22 2017 08:52:55
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-22 o 03:36, Pszemol pisze:

Albo niech się przeprowadzą jak im przeszkadza.

Jak ci, którym smog w mieście przeszkadza przeprowadzą się pierwsi, to i tych spod elektrowni pewnie da się namówić.

To teraz sprawdź sprawnoć swojego niedoregulowanego silnika,
zwłaszcza na krótkich trasach...

No spadnie z jakichś 30% do powiedzmy 20%, ale to nadal nie zwiększa bilansu energetycznego samochodu elektrycznego.

495 Data: Maj 22 2017 07:16:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"nadir"  wrote in message

W dniu 2017-05-22 o 03:36, Pszemol pisze:

Albo niech się przeprowadzą jak im przeszkadza.

Jak ci, którym smog w mieście przeszkadza przeprowadzą się pierwsi,
to i tych spod elektrowni pewnie da się namówić.

Ładnie próbujesz pograć sobie, ale Ci to nie wyszło...
Elektrownie buduje się na zadupiu, łatwiej przeprowadzić
garstkę ludzi niż przenieć miasto - zwłaszcza że smród
w mieście powodują właśnie auta tych samych ludzi:
gdzie ich nie przeniesiesz to smród pojedzie z nimi.

Lepiej właśnie przeprowadzić garstkę ludzi spod elektrowni,
a w mieście jeździć tramwajami i elektrycznymi autami.

To teraz sprawdź sprawnoć swojego niedoregulowanego silnika,
zwłaszcza na krótkich trasach...

No spadnie z jakichś 30% do powiedzmy 20%, ale to nadal nie zwiększa bilansu energetycznego samochodu elektrycznego.

Jak to nie.

496 Data: Maj 22 2017 14:47:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "nadir"  wrote in message

Albo niech się przeprowadzą jak im przeszkadza.

Jak ci, którym smog w mieście przeszkadza przeprowadzą się pierwsi,
to i tych spod elektrowni pewnie da się namówić.

Ładnie próbujesz pograć sobie, ale Ci to nie wyszło...
Elektrownie buduje się na zadupiu, łatwiej przeprowadzić
garstkę ludzi niż przenieć miasto - zwłaszcza że smród

W Opolu powstalo kiedys Technikum Elektryczne przy Elektrowni Opole w Budowie.

Ale imo sie mylisz - elektrownie sie buduje przy kopalni. Albo przy porcie.
Bo tego wegla trzeba tam duzo, bardzo duzo.

w mieście powodują właśnie auta tych samych ludzi:
gdzie ich nie przeniesiesz to smród pojedzie z nimi.

No to w miescie smrodu ubedzie podwojnie :-)

To teraz sprawdź sprawnoć swojego niedoregulowanego silnika,
zwłaszcza na krótkich trasach...

No spadnie z jakichś 30% do powiedzmy 20%, ale to nadal nie zwiększa bilansu energetycznego samochodu elektrycznego.

Albo i do 15%.  W trasie pali mi diesel ~6.5, jak nie autostrada to nawet 6, w miescie przekracza 10 ...

J.

497 Data: Maj 22 2017 15:45:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-22 o 14:16, Pszemol pisze:

Ładnie próbujesz pograć sobie, ale Ci to nie wyszło...

Czyżby?

Elektrownie buduje się na zadupiu,

W USA może łatwiej o zadupie?

łatwiej przeprowadzić
garstkę ludzi niż przenieć miasto - zwłaszcza że smród
w mieście powodują właśnie auta tych samych ludzi:
gdzie ich nie przeniesiesz to smród pojedzie z nimi.

Tylko dlaczego i gdzie "garstka" ludzi ma się przeprowadzać żeby miastowi mieli czym oddychać?

Lepiej właśnie przeprowadzić garstkę ludzi spod elektrowni,
a w mieście jeździć tramwajami i elektrycznymi autami.

Garstkę ludzi powiadasz? Taka elektrownia może oddziaływać na obszar w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. W Polsce, to już praktycznie tuż za rogiem.

Jak to nie.

Tak nie, że nadal przetworzenie paliwa w miejscu zapotrzebowania na pracę/ciepło jest efektywniejsze niż wielokrotne przemiany i/lub przesył energii.

498 Data: Maj 24 2017 19:58:27
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

Albo niech się przeprowadzą jak im przeszkadza.

Jak ci, którym smog w mieście przeszkadza przeprowadzą się pierwsi,
to i tych spod elektrowni pewnie da się namówić.

Ładnie próbujesz pograć sobie, ale Ci to nie wyszło...
Elektrownie buduje się na zadupiu,
-- -
Gdzie niby tak jest ? Mam za miedzą elektrociepłownię, drugą na miedzy, trzecią nieco dalej, do czwartej jeżdżÄ™ do odległego miasta robić i jest w centrum. Ĺťadna z nich nie jest naprawdę poza miastem bo te miasta jedne obok drugiego są.

łatwiej przeprowadzić
garstkę ludzi niż przenieć miasto -
-- -
Gdzie niby tak jest ? Przecież te miasta powstają "tam, gdzie jest złoto"

zwłaszcza że smród
w mieście powodują właśnie auta tych samych ludzi:
gdzie ich nie przeniesiesz to smród pojedzie z nimi.
-- -
No i ci ludzie pójdą za elektrownią tak jak idą za drogami np.

Lepiej właśnie przeprowadzić garstkę ludzi spod elektrowni,
a w mieście jeździć tramwajami i elektrycznymi autami.
-- -
Ale po co ? Udział samochodów w zanieczyszczeniu miasta nie jest tak duży by miało sens przeorganizowywanie go.

499 Data: Maj 20 2017 18:19:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"cef"  wrote in message

Gdy się przeliczy energię potrzebną do ruchu samochodów
osobowych napędzanych elektrycznie, to okaże się, że nie ma tyle prądu.
Rachunków dokonaliśmy kiedyś tylko dla jednego Landu w Niemczech
i wyszło tak, że żeby zapewnić ruch osobówek potrzebne by było
więcej energii niż jest wytwarzane (zużywane w tym landzie) obecnie.

Podejrzewam, że zwyczajnie pomyliliście się w obliczeniach :-))
A zatem wnioski są z pały wzięte...

A zatem jeździmy elektrycznie, ale rezygnujemy ze wszystkich
innych rzeczy na prąd.
I to kończy dyskusję o przyszłości elektryków.

To nie kończy dyskusji, to raczej przypomina dywagacje londyńczyków
z początku 20 wieku na temat ich wizji na przyszłoć gdy obliczali ile
to gór końskich odchodów będzie trzeba wywozić z Londynu przy takim
jak był wtedy wzroście liczby dorożek konnych :-)

Jeśli będzie potrzeba więcej prądu to się go więcej wygeneruje.
Nie ma problemu. Zwłaszcza gdy zauważysz, że samochód spalinowy
produkuje energię "na miejscu", spala benzynę w mieście, na ulicy.
A elektrownia nawet najgorsza, węglowa spala ten węgiel z daleka.

Dodatkowo energię wiatrową i słoneczną można gromadzić na
odludziach i przesłać ją tam gdzie jest potrzebna, jak robią to już
liczne kraje bardzo skutecznie. Na tyle skutecznie, że niektóre kraje
jak Niemcy mają problem z jej nadwyżkami i generuje to UJEMNE
ceny energii na rynkach hurtowych:
https://www.icis.com/resources/news/2016/05/09/9996090/deeply-negative-prices-return-to-rock-german-power-market/

500 Data: Maj 21 2017 07:52:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: cef 

W dniu 2017-05-21 o 01:19, Pszemol pisze:

"cef"  wrote in message

Gdy się przeliczy energię potrzebną do ruchu samochodów
osobowych napędzanych elektrycznie, to okaże się, że nie ma tyle prądu.
Rachunków dokonaliśmy kiedyś tylko dla jednego Landu w Niemczech
i wyszło tak, że żeby zapewnić ruch osobówek potrzebne by było
więcej energii niż jest wytwarzane (zużywane w tym landzie) obecnie.

Podejrzewam, że zwyczajnie pomyliliście się w obliczeniach :-))
A zatem wnioski są z pały wzięte...

Sam to możesz sprawdzić. Choćby zgrubnie.

A zatem jeździmy elektrycznie, ale rezygnujemy ze wszystkich
innych rzeczy na prąd.
I to kończy dyskusję o przyszłości elektryków.

To nie kończy dyskusji, to raczej przypomina dywagacje londyńczyków
z początku 20 wieku na temat ich wizji na przyszłoć gdy obliczali ile
to gór końskich odchodów będzie trzeba wywozić z Londynu przy takim
jak był wtedy wzroście liczby dorożek konnych :-)

Jeśli będzie potrzeba więcej prądu to się go więcej wygeneruje.
Nie ma problemu. Zwłaszcza gdy zauważysz, że samochód spalinowy
produkuje energię "na miejscu", spala benzynę w mieście, na ulicy.
A elektrownia nawet najgorsza, węglowa spala ten węgiel z daleka.

Tak, tak. Zgasimy światło i pojeździmy.

Dodatkowo energię wiatrową i słoneczną można gromadzić na
odludziach i przesłać ją tam gdzie jest potrzebna, jak robią to już
liczne kraje bardzo skutecznie. Na tyle skutecznie, że niektóre kraje
jak Niemcy mają problem z jej nadwyżkami i generuje to UJEMNE
ceny energii na rynkach hurtowych:
https://www.icis.com/resources/news/2016/05/09/9996090/deeply-negative-prices-return-to-rock-german-power-market/

Nie rozumiem po angielsku, ale podejrzewam, że wiem o czym piszą.
Zapominasz o lobbingu, który wygenerował taką sytuację
i rachunku ekonomicznym, który za tym stoi.
W skrócie: ekonomicznie jest to zupełna porażka
(tzn koszt instalacji i eksploatacji w stosunku do otrzymanej energii)
a chodzi tylko o promowanie ekoenergii.

Kończyłeś jakąkolwiek szkołÄ™ gdzie przedmiotem była fizyka
na poziomie podstawowym?






PS

501 Data: Maj 21 2017 15:08:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: m4rkiz 

On 2017-05-21 01:19, Pszemol wrote:

Dodatkowo energię wiatrową i słoneczną można gromadzić na
odludziach i przesłać ją tam gdzie jest potrzebna, jak robią to już
liczne kraje bardzo skutecznie.

ze sprawnoscia kilkudziesieciu procent szalu nie ma

i trzeba za ciezka kase te szczytowo pompowe czy inne wynalazki zbudowac

Na tyle skutecznie, że niektóre kraje
jak Niemcy mają problem z jej nadwyżkami i generuje to UJEMNE
ceny energii na rynkach hurtowych:
https://www.icis.com/resources/news/2016/05/09/9996090/deeply-negative-prices-return-to-rock-german-power-market/

wyjatki przez pare godzin w roku, raczej niezbyt regula jest zeby doplacac do swoich produktow...

502 Data: Maj 21 2017 09:50:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"m4rkiz"  wrote in message

On 2017-05-21 01:19, Pszemol wrote:
Dodatkowo energię wiatrową i słoneczną można gromadzić na
odludziach i przesłać ją tam gdzie jest potrzebna, jak robią to już
liczne kraje bardzo skutecznie.

ze sprawnoscia kilkudziesieciu procent szalu nie ma

i trzeba za ciezka kase te szczytowo pompowe czy inne wynalazki zbudowac

No cóż - jeśli ktoś myśli długoterminowo i robi kosztowne
inwestycje aby potem następne 30-40 lat zbierać kokosy
to wygrywa...

Na tyle skutecznie, że niektóre kraje
jak Niemcy mają problem z jej nadwyżkami i generuje to UJEMNE
ceny energii na rynkach hurtowych:
https://www.icis.com/resources/news/2016/05/09/9996090/deeply-negative-prices-return-to-rock-german-power-market/

wyjatki przez pare godzin w roku, raczej niezbyt regula jest zeby doplacac do swoich produktow...

No ale właśnie suma sumarum tych wyjątków będzie więcej
jak będzie przyrastało źródeł energii wiatrowej, wodnej czy słonecznej.

503 Data: Maj 21 2017 21:33:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: m4rkiz 

On 2017-05-21 16:50, Pszemol wrote:

No ale właśnie suma sumarum tych wyjątków będzie więcej
jak będzie przyrastało źródeł energii wiatrowej, wodnej czy słonecznej.

mysle ze gdyby historia miala sie powtarzac to zainwestuja w grzalki powietrza, wielki laser do swiecenia po ksiezycu albo poprostu beda sie starali magazynowac z dowolnymi stratami zamiast doplacac odbiorcom

504 Data: Maj 20 2017 18:20:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Zadne panstwo w ktorym masowo produkowane sa samochody spalinowe nie zrezygnuje z ich produkcji ze wzgledow spolecznych. Likwidacja fabryk produkujacych silniki i uklady przeniesienia czyli sprzegla, skrzynie, mosty doprowadzila by do zwiekszenia bezrobocia. Produkcja silnika elektrycznego to ulamek czasu jaki trzeba poswiecic zeby wyprodukowac silnik spalinowy. Na dodatek daje sie niedrogo zmechanizowac wiekszosc prac przy silniku elektrycznym. Ludzie ktorzy w tej chwili pracuja przy produkcji czesci i podzespolow nie sa elita intelektualna. Dokad robia co robia i zarabiaja jest wzgledny spokoj. Likwidacja ich miejsc pracy to niepokoje spoleczne, bijatyki na ulicach. Przemysl obrabiarkowy tez by dostal po dupie, podobnie huty robiace gatunkowe stale dla przemyslu motoryzacyjnego.

Zatem jeśli ktoś chce charytatywnie dofinansowywać wkrótce-bezrobotnych
mechaników i pracowników fabryk z własnej wypłaty to proszę bardzo :-)
Kupujcie samochody benzynowe i sponsorujcie niepotrzebny przemysł...
Kupujcie też węgiel, aby górnicy też mieli pracę... :-)))

Poziom śmiechu na maks!

505 Data: Maj 20 2017 16:53:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jak jestes z tych co zginanie palca doprowadza cie do smiechu to sie smiej. Nierentowy przemysl jesli daje zatrudnienie i kase pracownikom tez jest potrzebny zeby ludzie nie wychodzili z glodu na ulice i zeby do nich nikt nie strzelal. Samochody elektryczne moze beda popularne za sto lat a moze nigdy. Nie dozyjesz do momentu kiedy beda popularniejsze od spalinowych.

506 Data: Maj 21 2017 08:00:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Nierentowy przemysl jesli daje zatrudnienie i kase pracownikom tez
jest potrzebny zeby ludzie nie wychodzili z glodu na ulice i zeby do
nich nikt nie strzelal.

Piekne...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert

507 Data: Maj 21 2017 10:14:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 21 May 2017 08:00:36 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...
Nierentowy przemysl jesli daje zatrudnienie i kase pracownikom tez
jest potrzebny zeby ludzie nie wychodzili z glodu na ulice i zeby do
nich nikt nie strzelal.

Piekne...

Ale tak jest.
A jak nie daje, to trzeba mu obowiazki sprawozdawcze narzucic.

VAT, CIT - tego nie neguje, ale tych 500 stron ustawy, dziesiatki
jesli nie setki przypadkow, gusy, intrastaty, smieci, odpady, CE.



J.

508 Data: Maj 21 2017 10:00:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Nierentowy przemysl jesli daje zatrudnienie i kase pracownikom tez
jest potrzebny zeby ludzie nie wychodzili z glodu na ulice i zeby do
nich nikt nie strzelal.

Piekne...

Ale tak jest.
A jak nie daje, to trzeba mu obowiazki sprawozdawcze narzucic.

Zwróc uwage co napisał Zenek - nie ze tak jest (bo to jest smutna
konstatacja faktu), tylko ze taki przemysł jest POTRZEBNY!
Ja uwazam, ze nie jest potrzebny, a skanseny jakie sa obecne nalezy czym
predzej modernizowac i sprawiac zeby były zyskowne.
Nie moze byc tak, ze przedsiebiorstwo jest nierentowne a pomimo tego
pracownicy i zarzady zyja jak paczki w masle zarabiajac grubo powyzej
srednich. Skoro prowadza kiepskie przedsiebiorstwo to powinni przynajmniej
kiepsko zarabiac.
Inaczej to ja tez chce zeby mi dopłacac tyle ile sie doplaca sredniemu
pracownikowi kopalni do jego pracy...

VAT, CIT - tego nie neguje, ale tych 500 stron ustawy, dziesiatki
jesli nie setki przypadkow, gusy, intrastaty, smieci, odpady, CE.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde

509 Data: Maj 21 2017 09:47:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Zwróc uwage co napisał Zenek - nie ze tak jest (bo to jest smutna
konstatacja faktu), tylko ze taki przemysł jest POTRZEBNY!
Ja uwazam, ze nie jest potrzebny, a skanseny jakie sa obecne nalezy czym
predzej modernizowac i sprawiac zeby były zyskowne.
Nie moze byc tak, ze przedsiebiorstwo jest nierentowne a pomimo tego
pracownicy i zarzady zyja jak paczki w masle zarabiajac grubo powyzej
srednich. Skoro prowadza kiepskie przedsiebiorstwo to powinni przynajmniej
kiepsko zarabiac.
Inaczej to ja tez chce zeby mi dopłacac tyle ile sie doplaca sredniemu
pracownikowi kopalni do jego pracy...

Dokładnie.

510 Data: Maj 21 2017 09:46:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Nierentowy przemysl jesli daje zatrudnienie i kase pracownikom tez
jest potrzebny zeby ludzie nie wychodzili z glodu na ulice i zeby do
nich nikt nie strzelal.

Piekne...

Ewidentnie jest zwolennikiem finanosowania z naszych podatków
pensji ludziom, których praca nie jest nikomu potrzebna.

511 Data: Maj 21 2017 17:00:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Pszemol  ...

Nierentowy przemysl jesli daje zatrudnienie i kase pracownikom tez
jest potrzebny zeby ludzie nie wychodzili z glodu na ulice i zeby do
nich nikt nie strzelal.

Piekne...

Ewidentnie jest zwolennikiem finanosowania z naszych podatków
pensji ludziom, których praca nie jest nikomu potrzebna.

Ja tez jestem zwolennikiem ale tylko pod uwage ze ci ludzie beda dobrze
zarabiac i ze (*najwazniejsze*) ja bede wsród nich!


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden

512 Data: Maj 21 2017 10:56:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Uwazasz ze praca gornikow nie jest w Polsce potrzebna? A ja uwazam ze jest. Zprad robiony z polskiego wegla kosztuje na wyjsciu z elektrowni ok 11 groszy. Prad jak wiadmomo w XXI wieku jest raczej potrzebny. Nie ma znaczenia ze gdzies w swiecie mozna kupic wegiel 20% taniej. Gdyby kupic taniej to w duzej skali zysku by nie bylo bo wiecej niz zaoszczedzone trzeba by wydac na zasilki rozne dla bezrobotnych jacy by sie pojawili po zamknieciu kopaln. To nie jest tak ze jak zamknac kopalnie to prace straca tylko zatrudnieni w tej kopalni. Gdzies pisali ze jedno miejsce pracy w kopalni generuje ponad dwa miejsca pracy poza kopalnia. Te miejsca pracy poza kopalniami sa rentowne. To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac  trzy razy tyle miejsc pracy. Ekonomia z niektorych bredzen Janusza Mikke jest oderwana od rzeczywistosci jak on sam. Mamy duzo wegla i bedziemy go wydobywac i spalac zeby miec prad i cieplo bez wzgledu na koszty z tym zwiazane. Bo to sie oplaca calemu spoleczenstwu.

513 Data: Maj 21 2017 19:54:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Uwazasz ze praca gornikow nie jest w Polsce potrzebna? A ja uwazam ze
jest. Zprad robiony z polskiego wegla kosztuje na wyjsciu z elektrowni
ok 11 groszy. Prad jak wiadmomo w XXI wieku jest raczej potrzebny. Nie
ma znaczenia ze gdzies w swiecie mozna kupic wegiel 20% taniej. Gdyby
kupic taniej to w duzej skali zysku by nie bylo bo wiecej niz
zaoszczedzone trzeba by wydac na zasilki rozne dla bezrobotnych jacy
by sie pojawili po zamknieciu kopaln. To nie jest tak ze jak zamknac
kopalnie to prace straca tylko zatrudnieni w tej kopalni. Gdzies
pisali ze jedno miejsce pracy w kopalni generuje ponad dwa miejsca
pracy poza kopalnia. Te miejsca pracy poza kopalniami sa rentowne. To
lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac  trzy razy tyle miejsc pracy.
 
Trzeba zrobić tak zeby biznes był rentowny. Koniec kropka.
Podstawowe pytanei to dlaczego nasze kopalnie sa trwa nierentowne,
przychodzi inny własciciel i nagle ma zysk?
To co czytałes o tych tworzonych miejscach pracy to pewnie z jakiegos
górniczego raportu. Bo o jakie miejsca pracy moze ci chodzic?
Zas co do ceny pradu, jeżeli wegiel drogi i gdzies mozna go kupic 20%
taniej to prąd z kopalni byłby jeszcze tanszy.

Ekonomia z niektorych bredzen Janusza Mikke jest oderwana od
rzeczywistosci jak on sam. Mamy duzo wegla i bedziemy go wydobywac i
spalac zeby miec prad i cieplo bez wzgledu na koszty z tym zwiazane.
Bo to sie oplaca calemu spoleczenstwu.

Ta, całemu... Na pewno tej czesci ktora te dofinansowania dostaje...
Co zreszta sprawia ze nie trzeba sie starac o rentownosc - po co skoro ktos
dopłaci...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

514 Data: Maj 21 2017 15:41:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jak gornik wraca do domu po pracy to moze sobie pojsc na piwo. Jak nie bedzie pracowal i jego koledzy nie beda pracowali to nie pojda na piwo i sie pijalka piwa zamknie a wlasciciel pojdzie na bezrobocie. Czy to kurwa tak trudno samemu pomyslec jakie moga byc skutki spoleczne zamykania kopaln. Wszyscy u ktorych dzisiaj gornik cos kupuje dostana przez zamkniecie kopaln po dupie. Do tego znikna wszyscy kooperanci kopaln, a to specjaizowane firmy i nie wszystkie przestawia sie a produkcje siatki i gwozdzi. To jak pozwalniaja pracownikow to kto po robocie pojdzie na piwo?

515 Data: Maj 22 2017 02:05:16
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 21 May 2017 15:41:59 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder

Jak gornik wraca do domu po pracy to moze sobie pojsc na piwo. Jak
nie bedzie pracowal i jego koledzy nie beda pracowali to nie pojda
na piwo i sie pijalka piwa zamknie a wlasciciel pojdzie na
bezrobocie. Czy to kurwa tak trudno samemu pomyslec jakie moga byc
skutki spoleczne zamykania kopaln. Wszyscy u ktorych dzisiaj gornik
cos kupuje dostana przez zamkniecie kopaln po dupie. Do tego znikna
wszyscy kooperanci kopaln, a to specjaizowane firmy i nie wszystkie
przestawia sie a produkcje siatki i gwozdzi. To jak pozwalniaja
pracownikow to kto po robocie pojdzie na piwo?

Przeciez nie lubisz piwa, to cie powinno zamkniecie browarow cieszyc
:-)

Trzeba podniesc akcyze na piwo, byly gornik dostanie zasilek,
przepije, a wiekszosc pieniedzy wroci do budzetu.

Albo ... czy praca w kopalni sie tak bardzo rozni od budowy drog ?
To moze lepiej, zeby gornicy zarabiali przy budowie autostrad ?

J.

516 Data: Maj 21 2017 20:43:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Albo ... czy praca w kopalni sie tak bardzo rozni od budowy drog ?
To moze lepiej, zeby gornicy zarabiali przy budowie autostrad ?

O widzisz... bo to bujda jest ze po zamknieciu kopalni
wszyscy beda bezrobotni... to taka wymówka dla tych
co lubia isc na latwizne.

517 Data: Maj 23 2017 03:00:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Jak gornik wraca do domu po pracy to moze sobie pojsc na piwo. Jak nie
bedzie pracowal i jego koledzy nie beda pracowali to nie pojda na piwo
i sie pijalka piwa zamknie a wlasciciel pojdzie na bezrobocie. Czy to
kurwa tak trudno samemu pomyslec jakie moga byc skutki spoleczne
zamykania kopaln. Wszyscy u ktorych dzisiaj gornik cos kupuje dostana
przez zamkniecie kopaln po dupie. Do tego znikna wszyscy kooperanci
kopaln, a to specjaizowane firmy i nie wszystkie przestawia sie a
produkcje siatki i gwozdzi. To jak pozwalniaja pracownikow to kto po
robocie pojdzie na piwo?

Moge ja wziac doplaty i ja moge pojsc.
Dlaczego akurat gornicy maja być wybrańcami prowadzacymi nierentowny biznes
ale zyjacy z niego jak paczki w masle? Powtórze - skoro prowadza kiepski
biznes to powinni kiepsko zarabiac.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
H. Jackson Brown, Jr.

518 Data: Maj 22 2017 20:46:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej topia. Tez bys zlikwidowal komunikacje miejska? A kultura i sztuka to worek bez dna. Do kazdego biletu do teatru panstwo doplaca ze stowke, do biletu do filharmonii ze dwie i pol stowki. Do kazdego sprzedanego biletu do kina na polski film kilka dyszek z budzetu idzie. To kiedy likwidujesz kulture i sztuke? Panstwowa sluzbe zdrowia mozna by zlikwidowac bo ona nic nie zarabia. A szkola podstawowa kiedys cos zarobila? Pisz reformatole co bys likwidowal i w jakiej kolejnosci.

519 Data: Maj 23 2017 08:58:02
Temat: Re: Elektryczne . dotowanie.
Autor: Nanteny 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej
topia.  A kultura i sztuka to
worek bez dna. Do kazdego biletu do teatru panstwo doplaca ze stowke, do
biletu do filharmonii ze dwie i pol stowki. Do kazdego sprzedanego biletu
do kina na polski film kilka dyszek z budzetu idzie.
 Panstwowa sluzbe zdrowia mozna by zlikwidowac bo ona nic
nie zarabia. A szkola podstawowa kiedys cos zarobila?

Jest społecznie uzasadnione dotowanie komunikacji miejskiej,
kultury, szkolnictwa, służby zdrowia, itd., bo to jest potrzebne
prawie całemu społeczeństwu.

Nie jest społecznie uzasadnione dotowanie nierentownych firm,
jeżeli służy to tylko wąskiej grupie pracowników tych firm i ich
kooperantów.
Dotowanie takie powinno być tylko tymczasowe do momentu
zrestrukturyzowania nierentownych firm.

520 Data: Maj 23 2017 07:21:31
Temat: Re: Elektryczne . dotowanie.
Autor: Pszemol 

"Nanteny"  wrote in message

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej
topia.  A kultura i sztuka to
worek bez dna. Do kazdego biletu do teatru panstwo doplaca ze stowke, do
biletu do filharmonii ze dwie i pol stowki. Do kazdego sprzedanego biletu
do kina na polski film kilka dyszek z budzetu idzie.
 Panstwowa sluzbe zdrowia mozna by zlikwidowac bo ona nic
nie zarabia. A szkola podstawowa kiedys cos zarobila?

Jest społecznie uzasadnione dotowanie komunikacji miejskiej,
kultury, szkolnictwa, służby zdrowia, itd., bo to jest potrzebne
prawie całemu społeczeństwu.

Nie jest społecznie uzasadnione dotowanie nierentownych firm,
jeżeli służy to tylko wąskiej grupie pracowników tych firm i ich
kooperantów.

Zwłaszcza PRYWATNYCH firm wypłacających prezesom miliony.

Dotowanie takie powinno być tylko tymczasowe do momentu
zrestrukturyzowania nierentownych firm.

Dokładnie.

521 Data: Maj 23 2017 09:00:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej
topia. Tez bys zlikwidowal komunikacje miejska?

Komunikacja miejsca służy miastu i wszystkim jej mieszkancom.
To zupełnie inna sprawa niz jeden wybrany biznes...

A kultura i sztuka to
worek bez dna. Do kazdego biletu do teatru panstwo doplaca ze stowke,
do biletu do filharmonii ze dwie i pol stowki. Do kazdego sprzedanego
biletu do kina na polski film kilka dyszek z budzetu idzie. To kiedy
likwidujesz kulture i sztuke?

Kwoty które podajesz wydają się sporo za wysokie (jakies dane?).
Niemniej porównujesz znów rzeczy nieporównywalne.
kultury nie sprowadzimy sobie z zagranicy bo tam ja taniej robia.
Znaczy w sumie to sprowadzimy, ale czy tego chcemy?
I czy bedzie taniej?

Panstwowa sluzbe zdrowia mozna by
zlikwidowac bo ona nic nie zarabia. A szkola podstawowa kiedys cos
zarobila? Pisz reformatole co bys likwidowal i w jakiej kolejnosci.

Piszesz do mnie *matole?
To ci odpowiem na poziomie co byś zrozumiał bez problemu - wypierdalaj.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
DZIAŁ KADR PRZYPOMINA PRACOWNIKOM O BADANIACH OKRESOWYCH KRWI I KAŁU
W CELU USTALENIA CZY PRACOWNIK MA PRACĘ WE KRWI CZY W DUPIE

522 Data: Maj 23 2017 04:48:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile ludzi rocznie do niej przychodzi. Podzielic kwote przez liczbe ludzi trzeba. Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy musza sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to robic. Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan. Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w Amsterdamie albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to oplaca. Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie pozwalajacej na wstawienie go na gielde. Morawiecki mowil o planie stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie, zeby piece weglowe zlikwidowac. Na poziomie dwudziestu groszy za kilowatogodzine mialo by byc. Na dodatek nikt by nie dokladal tylko rzad by    zrezygnowal z niektorych podatkow od takiego pradu.

523 Data: Maj 23 2017 06:26:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu wtorek, 23 maja 2017 13:48:31 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile ludzi rocznie do niej przychodzi. Podzielic kwote przez liczbe ludzi trzeba. Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy musza sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to robic. Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan. Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w Amsterdamie albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to oplaca. Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie pozwalajacej na wstawienie go na gielde. Morawiecki mowil o planie stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie, zeby piece weglowe zlikwidowac. Na poziomie dwudziestu groszy za kilowatogodzine mialo by byc.. Na dodatek nikt by nie dokladal tylko rzad by    zrezygnowal z niektorych podatkow od takiego pradu.

I to by mialo rece i nogi.
Tylko znajac zycie jak ludzie by polikwidowali kotłownie i przerobili je na pralnie to prąd by podrożał.

Polak niezbyt ufny jest. Trza by było stalowych gwarancji dla takiego ruchu.
Np. Papier w rece kazdego polaka ze nie bedzie wiekszej podwyzki ceny rpzez 20 lat niz inflacja...

524 Data: Maj 23 2017 06:32:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Kris 

W dniu wtorek, 23 maja 2017 15:26:41 UTC+2 użytkownik  napisał:

Tylko znajac zycie jak ludzie by polikwidowali kotłownie i przerobili je na pralnie to prąd by podrożał.

Ot to. Tak było z olejem opałowym czy gazem płynnym.

525 Data: Maj 23 2017 15:49:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup

Sam sobie policz.
Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile ludzi rocznie do niej przychodzi.
Podzielic kwote przez liczbe ludzi trzeba.

Ciekawe doswiadczenie by bylo ... ale grajkowie beda protestowac :-)

Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy musza sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to robic.

A cos mi niedawno mignelo, ze nie tylko na gornikow musimy sie zrzucic, ale na energetyke tez.
Bo infrastruktura sie konczy i trzeba kolejne miliardy inwestowac.

Nie potrafie niestety odnalezc, a to calkiem niedawno bylo.
Gogle znajduje tylko jakies starsze - strasza wydatkami juz od dluzszego czasu :-)

Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan.
Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w Amsterdamie albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to oplaca.
Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie pozwalajacej na wstawienie go na gielde.

A niemcy dofinansowali solary i wiatraki.
I teraz oni wstawiaja na gielde.

Morawiecki mowil o planie stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie, zeby piece weglowe zlikwidowac.
Na poziomie dwudziestu groszy za kilowatogodzine mialo by byc.
Na dodatek nikt by nie dokladal tylko rzad by zrezygnowal z niektorych podatkow od takiego pradu.

A potem by dorzucil nowe, bo przeciez na dziecko zabraknie :-)

Srednio mi sie ten pomysl podoba, bo w elektrowni trzeba spalic 3x wiecej wegla niz w piecu.
To moze jednak rozbudowac miejska elektrocieplownie ?
Tylko cieplo z niej jest dziwnie drogie.

A jak juz palimy 3x wiecej wegla ... to moze ruski gaz tanszy ?

J.

526 Data: Maj 23 2017 07:58:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Myk polega na tym ze jak nie ma taryfy dla pradu do celow grzewczych to panstwo z tego tytulu dostaje mniej podatkow niz gdyby byl tani prad bez podatkow. Jak nie ma sprzedazy pradu to nie ma zadnego podatku od tego czego nie ma. Ale elektrownie maja wieksze straty bo w nocy w kotlach pala i czesc pary idzie w gwizdek. Pare idaca w gwizdek elektrownie wpisuja po stronie strat co skutkuje nizszym podatkiem jaki placa. Jak wyprodukowac w czasie energetycznych dobowych dolkow energie i ja sprzedac to wzrosnie efektywnosc elektrowni i zmniejsza sie straty obnizajace podatek. Podobnie z kosztami przesylu. Dla budzetu zysk pewno bedzie sladowy ale na bank budzet nie doplaci. 500 na dziecko to nie 500 ale duzo mniej. Jesli zalozyc ze budzet przez 18 lat bedzie wyplacal to miesiecznie wyplaca cirka jebalt 258 zlotych. Dzien wolnosci podatkowej u nas wypada w polowie roku. To jesli rzad dal 500 to polowa do niego wroci. Raz potrzebowal 500. Za kazdym nastepnym razem do 250 doplaca 250 z kasy ktora do niego wrocila. Problemem jest takie uszczelnienie systemu podatkowego zeby wszystko co sie nalezy budzetowi do niego wracalo. W przypadku pradu do celow grzewczych tez potrzebne jest takie udczelnienie systemu zeby taki prad szedl tylko do ogrzewania. Jak znam zycie to od razu pojawia sie tacy co obejda kazde zabezpieczenie i beda na bardzo tanim pradzie gotowc, ladowac akumulatory jak beda mieli elektryczne samochody itp. I musza byc sposoby wylapywania racjonalizatorow i ich skutecznego karania.

527 Data: Maj 23 2017 20:00:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile ludzi
rocznie do niej przychodzi.

Wpisałem sobie teatr nowy poznań dotacje i google nic na ten temat nie
ma...

Podzielic kwote przez liczbe ludzi trzeba.

No co ty...

Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy musza
sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to robic.

Ale ten prad nie musi byc robiony z naszego drogiego wegla, skoro mozna z
importowanego, tanszego...

Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan.

Wszyscy tak mowia, a jednak nadal sie nie udało... Moze to przez dotacje?

Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w
Amsterdamie albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to
oplaca.

Nic z tego nei rozumiem...

Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie
pozwalajacej na wstawienie go na gielde. Morawiecki mowil o planie
stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie, zeby piece weglowe zlikwidowac.
Na poziomie dwudziestu groszy za kilowatogodzine mialo by byc.

Jak to sie mowi: jak mowił, ze wezmie to wezmie, jak mowił ze da to
mowił...

Na
dodatek nikt by nie dokladal tylko rzad by    zrezygnowal z niektorych
podatkow od takiego pradu.

Czekam z niecierpliwością.
A na razie...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

528 Data: Maj 23 2017 22:32:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile ludzi
rocznie do niej przychodzi.

Wpisałem sobie teatr nowy poznań dotacje i google nic na ten temat nie
ma...

A za budynek ile placi ? Wiec mamy pierwsza ukryta dotacje.

Ale ...
http://wpolityce.pl/kultura/220680-sprawdz-ktore-teatry-w-warszawie-dostaja-najwieksze-pieniadze-interpelacja-do-pani-prezydent

mysle ze jak poszukasz, to i dla Poznania znajdziesz.
Albo spytasz oficjalnie - czy prezydenta, czy dyrektora teatru.

J.

529 Data: Maj 24 2017 06:00:54
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile
ludzi
rocznie do niej przychodzi.

Wpisałem sobie teatr nowy poznań dotacje i google nic na ten temat
nie
ma...

A za budynek ile placi ? Wiec mamy pierwsza ukryta dotacje.

Ale ...
http://wpolityce.pl/kultura/220680-sprawdz-ktore-teatry-w-warszawie-dos
taja-najwieksze-pieniadze-interpelacja-do-pani-prezydent

Nawet jeżeli wliczanie dotacji na budowe teatru do ceny biletu w jednym
roku to manipulacja to rzeczywiście duzo.
Niemniej czego to dowodzi?
Ze dobrze ze dopłacamy czy ze powinno być mniej?

mysle ze jak poszukasz, to i dla Poznania znajdziesz.
Albo spytasz oficjalnie - czy prezydenta, czy dyrektora teatru.

Tyle kłopotu tylko dlatego ze Zenek wie ale nie powie... ech...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

530 Data: Maj 24 2017 00:29:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Tez mozesz wiedziec tylko nie chcesz sie dowiedziec bo by sie okazalo ze pierdoliles jak potluczony. Dostales dane z Warszawy. Oczywiscie sa zle bo nie pasuja do tych co sobie wymysliles. Napisz sobie w stopce ze jestes krowa i nie zmieniasz zdania.

531 Data: Maj 24 2017 11:00:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Tez mozesz wiedziec tylko nie chcesz sie dowiedziec bo by sie okazalo
ze pierdoliles jak potluczony. Dostales dane z Warszawy. Oczywiscie sa
zle bo nie pasuja do tych co sobie wymysliles. Napisz sobie w stopce
ze jestes krowa i nie zmieniasz zdania.

Analfabetyzm wtórny?
Przeciez napisałem ze te doplaty sa duze - imo za duze jeżeli wychodzi po
100zł za bilet.
Pytam co ty chciałes podajac ten przykład udowodnic?
Ze skoro doplacamy do teatrów pare milionów to mozemy spokojnie doplacic do
górnictwa pare miliardów?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

532 Data: Maj 24 2017 11:26:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik J.F.  ...

Ale ...
http://wpolityce.pl/kultura/220680-sprawdz-ktore-teatry-w-warszawie-dostaja-najwieksze-pieniadze-interpelacja-do-pani-prezydent

Nawet jeżeli wliczanie dotacji na budowe teatru do ceny biletu w jednym
roku to manipulacja to rzeczywiście duzo.
Niemniej czego to dowodzi?
Ze dobrze ze dopłacamy czy ze powinno być mniej?

Dowodzi, ze doplacamy.
I mysle, ze w Poznaniu tez doplacaja.

Aczkolwiek ... zrobili we Wroclawiu teatr muzyczny Capitol ... i sadzac po systemie rezerwacji - wszystkie miejsca wyprzedane.
To moze  do tego jednego nie trzeba doplacac.

Pomijajac remont/przebudowe czy wybudowanie od nowa budynku, bo nie wiem jak to tam bylo.

mysle ze jak poszukasz, to i dla Poznania znajdziesz.
Albo spytasz oficjalnie - czy prezydenta, czy dyrektora teatru.
Tyle kłopotu tylko dlatego ze Zenek wie ale nie powie... ech...

Zenek jest bodajże z Lodzi, to co sie dziwic, ze nie wie czy jeden teatr w Poznaniu jest dotowany czy nie.

J.

533 Data: Maj 24 2017 03:39:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Dopiero w muzycznym sa gigantyczne doplaty. W nie muzycznym kilku aktorow na etatach, dzial techniczny administracja. W Lodzi w muzycznym orkiestra chyba 40 osob. Balet 20. Chor 20. Samych artystow setka na etatach. W filharmoni setka w orkiestrze do tego chor. W filharmoni lodzkiej srednia cena biletow bez zadnych ulg 40 zlotych. Optymistycznie jak sprzedane wystkie bilety na koncert to w kasie z biletow 25000. Koszt koncertu symfonicznego 120000. Dotacja, bez dotacji celowych, w zeszlym roku do lodzkiej filharmonii 12 milionow 12 000 000 slownie dwanascie milionow. Kwoty wziete ze sprawozdania Marszalka Wojewodztwa Lodzkiego.

534 Data: Maj 24 2017 11:00:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Dowodzi, ze doplacamy.
I mysle, ze w Poznaniu tez doplacaja.

Ale to jest taka argumentacja, ze skoro pobili kogoś w Łodzi to mozemy
bezkarnie pobić kogoś w Poznaniu.
A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez przegiecie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
Gabriel Laub

535 Data: Maj 24 2017 13:16:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik J.F.  ...

Dowodzi, ze doplacamy.
I mysle, ze w Poznaniu tez doplacaja.

Ale to jest taka argumentacja, ze skoro pobili kogoś w Łodzi to mozemy
bezkarnie pobić kogoś w Poznaniu.

Myslisz, ze tylko w Warszawie teatry niedochodowe ?

A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez przegiecie.

No coz, mozesz o tym napisac do pani HGW.

A potem spytaj swojego prezydenta, zobaczymy ile kosztuje kultura :-)

J.

536 Data: Maj 24 2017 17:01:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Dowodzi, ze doplacamy.
I mysle, ze w Poznaniu tez doplacaja.

Ale to jest taka argumentacja, ze skoro pobili kogoś w Łodzi to
mozemy
bezkarnie pobić kogoś w Poznaniu.

Myslisz, ze tylko w Warszawie teatry niedochodowe ?

Chyba nie zrozumiałes co miałem na mysli...
Chodzi o to ze nie przekonuje mnie argument ze warto dopłacac
donierentownego górnictwa dlatego ze doplacamy do nierentownych teatrów.
Raczej uwazam, ze skala pokazana przez Zenka jest zdecydowanie za wysoka.
Rozumiem, ze dopłata do teatru moze wyniesc kilka procent budzetu (o ile
oczywiscie zgodzimy sie ze kultura jest wazna dla całego narodu) ale nie
2/3...

A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez
przegiecie.

No coz, mozesz o tym napisac do pani HGW.

A potem spytaj swojego prezydenta, zobaczymy ile kosztuje kultura :-)

Szkoda ze nie mozna jej taniej sprowadzic z zagranicy tak jak wegla ;-P

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!"  Richard Fish

537 Data: Maj 24 2017 19:29:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik J.F.  ...

Ale to jest taka argumentacja, ze skoro pobili kogoś w Łodzi to
mozemy bezkarnie pobić kogoś w Poznaniu.

Myslisz, ze tylko w Warszawie teatry niedochodowe ?

Chyba nie zrozumiałes co miałem na mysli...
Chodzi o to ze nie przekonuje mnie argument ze warto dopłacac
donierentownego górnictwa dlatego ze doplacamy do nierentownych teatrów.
Raczej uwazam, ze skala pokazana przez Zenka jest zdecydowanie za wysoka.
Rozumiem, ze dopłata do teatru moze wyniesc kilka procent budzetu (o ile

Budzetu teatru czy budzetu panstwa ?

oczywiscie zgodzimy sie ze kultura jest wazna dla całego narodu) ale nie 2/3...

A jakby sie okazalo, ze 2/3 ?

Juz dopusciles do doplacania, to teraz przyjdzie wykazac, ze tzw kultura jest wazniejsza niz gornicy :-)

A kiedy byles ostatnio w teatrze ?

Gornicy to swoja droga tez element kultury naszego spoleczenstwa (coraz mniejszy).
No i trzeba przyznac, ze zamieszanie w gospodarce byloby olbrzymie ... to nie tylko gornicy, to cala masa firm, ktore dla tych kopalni cos robia, i masa ich pracownikow.

A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez
przegiecie.
No coz, mozesz o tym napisac do pani HGW.
A potem spytaj swojego prezydenta, zobaczymy ile kosztuje kultura :-)
Szkoda ze nie mozna jej taniej sprowadzic z zagranicy tak jak wegla ;-P

Alez mozna :)

J.

538 Data: Maj 24 2017 20:33:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "J.F."


....
Gornicy to swoja droga tez element kultury naszego spoleczenstwa
(coraz mniejszy).
-- -
Tak, jak jedziesz przez Śląsk to słyszysz na CB kłótnie hanysów z gorolami. No ale trzeba mieć CB

No i trzeba przyznac, ze zamieszanie w gospodarce byloby olbrzymie ...
to nie tylko gornicy, to cala masa firm, ktore dla tych kopalni cos
robia, i masa ich pracownikow.
-- -
Ale komu to potrzebne ?! Zapłaciłbyś z własnej kieszeni ?

A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez
przegiecie.
No coz, mozesz o tym napisac do pani HGW.
A potem spytaj swojego prezydenta, zobaczymy ile kosztuje kultura :-)
Szkoda ze nie mozna jej taniej sprowadzic z zagranicy tak jak wegla ;-P

Alez mozna :)
-- -
W istocie jest możliwe sprowadzanie kultury, ale obcej. To właśnie pokazują filharmonie, gdzie grają zagraniczne zespoły i ludzie kupują normalne bilety.

539 Data: Maj 24 2017 21:00:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Ale to jest taka argumentacja, ze skoro pobili kogoś w Łodzi to
mozemy bezkarnie pobić kogoś w Poznaniu.

Myslisz, ze tylko w Warszawie teatry niedochodowe ?

Chyba nie zrozumiałes co miałem na mysli...
Chodzi o to ze nie przekonuje mnie argument ze warto dopłacac
donierentownego górnictwa dlatego ze doplacamy do nierentownych
teatrów.
Raczej uwazam, ze skala pokazana przez Zenka jest zdecydowanie za
wysoka.
Rozumiem, ze dopłata do teatru moze wyniesc kilka procent budzetu (o
ile

Budzetu teatru czy budzetu panstwa ?

Teatru oczywiście.

oczywiscie zgodzimy sie ze kultura jest wazna dla całego narodu) ale
nie 2/3...

A jakby sie okazalo, ze 2/3 ?

No to mowie ze uwazam, ze duzo za duzo.

Juz dopusciles do doplacania, to teraz przyjdzie wykazac, ze tzw
kultura jest wazniejsza niz gornicy :-)

Rozumiem ze ty nie widzisz róznicy miedzy weglem ktory mozna zaimportowac
taki sam tyle ze tanszy z zza granicy od tworzenia czegos co moznaby uznac
za dziedzictwo kulturowe i czego zaimportowac raczej nie sposób?

A kiedy byles ostatnio w teatrze ?

Kilka miesięcy temu.
Dlaczego pytasz?

Gornicy to swoja droga tez element kultury naszego spoleczenstwa
(coraz mniejszy).
No i trzeba przyznac, ze zamieszanie w gospodarce byloby olbrzymie ...
to nie tylko gornicy, to cala masa firm, ktore dla tych kopalni cos
robia, i masa ich pracownikow.

No to jak takie wazne to niech sie zrestrukturyzuje i zacznie przynosic
zyski!
Bo te doplaty sprawiaja ze nie ma takiej potrzeby...
 
A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez
przegiecie.
No coz, mozesz o tym napisac do pani HGW.
A potem spytaj swojego prezydenta, zobaczymy ile kosztuje kultura
:-)
Szkoda ze nie mozna jej taniej sprowadzic z zagranicy tak jak wegla
;-P

Alez mozna :)

Powaznie? Jak?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę
zmienić,  odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,  i szczęścia,
aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło."  Stephen King

540 Data: Maj 25 2017 03:17:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Chwala sie od rana wskaznikami gospodarczymi, nie dziwie sie bo maja czym. Stac nas na doplaty do gornictwa. Nie znaczy to zeby nie restrukturyzowac jak to nazywaja. Zadnej krzywdy z cenami nie mam a oni ze podatki znaczaco wzrosly. Bezrobocie stosunkowo niskie. Gdyby nie Ukraincy to bylo by ujemne. Benzyne kupuje rzadko to nie sledze jej ceny ale cos mi sie wydaje ze byly czasy kiedy byla drozsza.

541 Data: Maj 25 2017 12:00:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Chwala sie od rana wskaznikami gospodarczymi, nie dziwie sie bo maja
czym. Stac nas na doplaty do gornictwa.

Co własciwie konczy dyskusje, bo przeciez na poziomie przedszkola
dyskutowac nie bedziemy...

Nie znaczy to zeby nie
restrukturyzowac jak to nazywaja.

Nie rozumiesz, ze dopóki beda dopłaty, dopóty nigdy nie bedzie nastawienia
na zysk...

Zadnej krzywdy z cenami nie mam a
oni ze podatki znaczaco wzrosly. Bezrobocie stosunkowo niskie. Gdyby
nie Ukraincy to bylo by ujemne. Benzyne kupuje rzadko to nie sledze
jej ceny ale cos mi sie wydaje ze byly czasy kiedy byla drozsza.

Cena benzyny przy niezmienionych podatkach wynika przede wszystkim z ceny
ropy i kursu dolara.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

542 Data: Maj 26 2017 12:47:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Najlepiejnsam ze soba gadaj. Glowa u Ciebie duza, rzadziecka. Ale rozum jak u dziecka. Gadki o doplatach mialy sluzyc usprawiedliwieniu zamykania i likwidacji kopaln, zlodzieje z pelo chcieli to zrobic. 15 czy 20 zlotych doplaty do kazdej tony wydobytego w Polsce wegla nie ma praktycznie zadnego wplywu na nic. Zwlaszcza na cene pradu i ciepla w Polsce. A jesli ma to nie wiecej niz 0,5-1% ceny placonej przez koncowego odbiorce. Doplaty to gornictwa to sztucznie stworzony problem.

543 Data: Maj 26 2017 22:35:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-26 o 21:47, Zenek Kapelinder pisze:

Najlepiejnsam ze soba gadaj. Glowa u Ciebie duza, rzadziecka. Ale rozum jak u dziecka. Gadki o doplatach mialy sluzyc usprawiedliwieniu zamykania i likwidacji kopaln, zlodzieje z pelo chcieli to zrobic. 15 czy 20 zlotych doplaty do kazdej tony wydobytego w Polsce wegla nie ma praktycznie zadnego wplywu na nic. Zwlaszcza na cene pradu i ciepla w Polsce. A jesli ma to nie wiecej niz 0,5-1% ceny placonej przez koncowego odbiorce. Doplaty to gornictwa to sztucznie stworzony problem.

Jak nie ma wpływu to niech nie dopłacają.


Pozdrawiam

544 Data: Maj 26 2017 16:58:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jestes pewny ze doplacamy? Jesli tak to na polityce ktos wkleil o gornictwie. Wegiel na gieldach troche zdrozal. JSW ma spory zysk. Poniewaz wiecej wegla importujemy niz eksportujemy. Praktycznie caly wydobywany w Polsce idzie na zabezpieczenie kraju w prad i cieplo, cena wegla do wykorzystania w kraju ma drugorzedne znaczenie. Poza tym co to znaczy doplacac skoro w ogolnym rozrachunku liczy sie srednia cena na dodatek nie tony. Elektrownie i elektrocieplownie nie kupuja w tonach. Placa za energie jaka uda im sie z dostarczonego wegla wyciagnac. W tonach sprzedaja frajerom czeski mlody wegiel na skladach albo ukrainski zasyfiony skalami.

545 Data: Maj 27 2017 03:16:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-27 o 01:58, Zenek Kapelinder pisze:

Jestes pewny ze doplacamy? Jesli tak to na polityce ktos wkleil o gornictwie. Wegiel na gieldach troche zdrozal. JSW ma spory zysk. Poniewaz wiecej wegla importujemy niz eksportujemy. Praktycznie caly wydobywany w Polsce idzie na zabezpieczenie kraju w prad i cieplo, cena wegla do wykorzystania w kraju ma drugorzedne znaczenie. Poza tym co to znaczy doplacac skoro w ogolnym rozrachunku liczy sie srednia cena na dodatek nie tony. Elektrownie i elektrocieplownie nie kupuja w tonach. Placa za energie jaka uda im sie z dostarczonego wegla wyciagnac. W tonach sprzedaja frajerom czeski mlody wegiel na skladach albo ukrainski zasyfiony skalami.

Bzdury piszesz. Elektrownie i elektrociepłownie płacą za węgiel, ich
klienci płacą za prąd czy ciepła wodę.
I przestań pisać całego posta w jednej linijce.


Pozdrawiam

546 Data: Maj 27 2017 07:00:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Jestes pewny ze doplacamy? Jesli tak to na polityce ktos wkleil o
gornictwie. Wegiel na gieldach troche zdrozal. JSW ma spory zysk.
Poniewaz wiecej wegla importujemy niz eksportujemy. Praktycznie caly
wydobywany w Polsce idzie na zabezpieczenie kraju w prad i cieplo,
cena wegla do wykorzystania w kraju ma drugorzedne znaczenie. Poza
tym co to znaczy doplacac skoro w ogolnym rozrachunku liczy sie
srednia cena na dodatek nie tony. Elektrownie i elektrocieplownie nie
kupuja w tonach. Placa za energie jaka uda im sie z dostarczonego
wegla wyciagnac. W tonach sprzedaja frajerom czeski mlody wegiel na
skladach albo ukrainski zasyfiony skalami.

Bzdury piszesz. Elektrownie i elektrociepłownie płacą za węgiel, ich
klienci płacą za prąd czy ciepła wodę.
I przestań pisać całego posta w jednej linijce.

Co tam te pare miliardów... Teraz cena wegla wzrosła bo panstwowa
elektrownia płaci im wiecej to sa dobre wyniki wiec mozna zapomniec o
restrukturyzacji i zaczac przejadac.
Dodatkowo dobry zysk wynika z tego, ze to co przynosiło straty jest
zasilane z budzetu z innej strony. Co tam kolejny miliardzik czy dwa...
Za rok czy dwa ceny znowu spadna to sie wtedy bedziemy martwic...
Ach ta ekonomia na poziomie prlu...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

547 Data: Maj 27 2017 04:55:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Zmien sobie czytnik na wspolczesny to bedzie dzielil na linijki. Tez kiedys mi sie wydawalo ze placa za tony. Jakas debata w telewizji byla i powiedzieli ze elektrownie placa za energie a nie za mase. Jest to logiczne zeby placic za uzyskana energie bo dostawca nie ma bodzca zeby do wegla kamieni dosypac. Gaz ludziom niedawno sprzedawali w metrach szesciennych a teraz placi sie za kilowatogodziny.

548 Data: Maj 28 2017 09:30:07
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-27 o 13:55, Zenek Kapelinder pisze:

Zmien sobie czytnik na wspolczesny to bedzie dzielil na linijki. Tez kiedys mi sie wydawalo ze placa za tony. Jakas debata w telewizji byla i powiedzieli ze elektrownie placa za energie a nie za mase. Jest to logiczne zeby placic za uzyskana energie bo dostawca nie ma bodzca zeby do wegla kamieni dosypac. Gaz ludziom niedawno sprzedawali w metrach szesciennych a teraz placi sie za kilowatogodziny.

Bo przeliczają kalorycznoć tony węgla i za to płacą.
Tyle że jest to dalej zależne od wagi a nie od wyprodukowanej energii.
Mam czytnik współczesny, zacznij stosować się do ogólnie przyjętych zasad.


Pozdrawiam

549 Data: Maj 28 2017 09:01:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

zacznij stosować się do ogólnie przyjętych
zasad.

Nie ma sznas... W tym temacie Zenek i kilka innych osób jest
niereformowalne. Tak jakby chcieli ogólowi zrobic na złośc...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"

550 Data: Maj 28 2017 12:15:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-28 o 11:01, Budzik pisze:

zacznij stosować się do ogólnie przyjętych
zasad.

Nie ma sznas... W tym temacie Zenek i kilka innych osób jest
niereformowalne. Tak jakby chcieli ogólowi zrobic na złośc...

Sobie zrobią.
Dyskutować też będą sami ze sobą.


Pozdrawiam

551 Data: Maj 28 2017 03:42:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jak na razie urzadzenia z androidem staja sie coraz popularniejsze. Oznacza to ze standard googla tez staje sie popularniejszy od standardow dopasowanych do komputerow. Jesli juz to uzytkownicy pecetow beda musieli sie poklonic i dostosowac.

552 Data: Maj 28 2017 12:01:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Jak na razie urzadzenia z androidem staja sie coraz popularniejsze.
Oznacza to ze standard googla tez staje sie popularniejszy od
standardow dopasowanych do komputerow. Jesli juz to uzytkownicy
pecetow beda musieli sie poklonic i dostosowac.

Na usenecie?
Predzej usenet umrze...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

553 Data: Maj 28 2017 15:58:34
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Zenek Kapelinder"

....
Jak na razie urzadzenia z androidem staja sie coraz popularniejsze. Oznacza to ze standard googla tez staje sie popularniejszy od standardow dopasowanych do komputerow. Jesli juz to uzytkownicy pecetow beda musieli sie poklonic i dostosowac.
-- -
To nie jest standard G.. tylko normalna internetowa specyfikacja, którą G... tylko zaimplementował

554 Data: Maj 28 2017 07:24:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

To jak to nornalne to czego burek na mnie warczy?

555 Data: Maj 28 2017 16:51:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Zenek Kapelinder"

....
To jak to nornalne to czego burek na mnie warczy?
-- -
Bo SNOBUJE się na INNE standardy, INNE kodowania, a wcale nie te, o których mówią specki

556 Data: Maj 28 2017 17:01:00
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

To jak to nornalne to czego burek na mnie warczy?
-- -
Bo SNOBUJE się na INNE standardy, INNE kodowania, a wcale nie te, o
których mówią specki

Snobuje?
Dajcie se siana, w towarzystwie zdarzaja sie osoby co bekaja i trudno -
trzeba sie przyzwyczaic.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

557 Data: Maj 29 2017 00:20:23
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

To jak to nornalne to czego burek na mnie warczy?
-- -
Bo SNOBUJE się na INNE standardy, INNE kodowania, a wcale nie te, o
których mówią specki

Snobuje?
Dajcie se siana, w towarzystwie zdarzaja sie osoby co bekaja i trudno -
trzeba sie przyzwyczaic.
-- -
Skończ pieprzyć

558 Data: Maj 28 2017 15:57:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "RadoslawF"

zacznij stosować się do ogólnie przyjętych
zasad.

Nie ma sznas... W tym temacie Zenek i kilka innych osób jest
niereformowalne. Tak jakby chcieli ogólowi zrobic na złośc...

Sobie zrobią.
Dyskutować też będą sami ze sobą.
-- -
Ok, idź stąd

559 Data: Maj 28 2017 15:57:32
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"


zacznij stosować się do ogólnie przyjętych
zasad.

Nie ma sznas... W tym temacie Zenek i kilka innych osób jest
niereformowalne. Tak jakby chcieli ogólowi zrobic na złośc...
-- -
Po prostu nie umiesz przyjąć tego co dostajesz od życia :-)

560 Data: Maj 28 2017 03:12:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Nic nie przeliczaja. Spalaja wagon wegla i z licznika za generatorem spisuja ile zrobili z tego wagonu pradu. Po spaleniu placa dostawcy wegla niecale 8 groszy za kilowatogodzine.

561 Data: Maj 28 2017 12:01:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Nic nie przeliczaja. Spalaja wagon wegla i z licznika za generatorem
spisuja ile zrobili z tego wagonu pradu. Po spaleniu placa dostawcy
wegla niecale 8 groszy za kilowatogodzine.

Jaki z tego wniosek?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

562 Data: Maj 28 2017 06:03:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

A musza byc jakies wnioski? Tak sie umowili i zadne wnioski nie sa potrzebne.

563 Data: Maj 28 2017 15:00:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

A musza byc jakies wnioski? Tak sie umowili i zadne wnioski nie sa
potrzebne.

Sadziłem, ze ustalacie to w jakims konkretnym celu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

564 Data: Maj 29 2017 21:45:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 27 May 2017 04:55:43 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):

Zmien sobie czytnik na wspolczesny to bedzie dzielil na linijki. Tez
kiedys mi sie wydawalo ze placa za tony. Jakas debata w telewizji
byla i powiedzieli ze elektrownie placa za energie a nie za mase.
Jest to logiczne zeby placic za uzyskana energie bo dostawca nie ma
bodzca zeby do wegla kamieni dosypac. Gaz ludziom niedawno
sprzedawali w metrach szesciennych a teraz placi sie za
kilowatogodziny.

Moglbys jednak sam grzecznie podzielic. Logiczne, tylko jak to zrobic?
W piecu miernika nie ma, wiec nadal placa za tone. Dla mnie tez
logiczne, tylko ja tez nie mam jak kalorycznosci sprawdzic.

J.

565 Data: Maj 29 2017 22:08:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: 007 

Zenek Kapelinder w


Gaz ludziom niedawno sprzedawali w metrach
szesciennych a teraz placi sie za kilowatogodziny.

Tak kogutku, tego, ze m3 przeliczyli na kWh po swojemu. to juz cie cieciu
nie obchodzi.

Tkwisz tu dla posmiewiska i zabawy potomnych i potomków (byle nie swoich)


--
'Tom N'

566 Data: Maj 28 2017 15:53:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "RadoslawF"

....
I przestań pisać całego posta w jednej linijce.
-- -
Idź stąd

567 Data: Maj 26 2017 21:00:22
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Najlepiejnsam ze soba gadaj. Glowa u Ciebie duza, rzadziecka. Ale
rozum jak u dziecka. Gadki o doplatach mialy sluzyc usprawiedliwieniu
zamykania i likwidacji kopaln, zlodzieje z pelo chcieli to zrobic. 15
czy 20 zlotych doplaty do kazdej tony wydobytego w Polsce wegla nie ma
praktycznie zadnego wplywu na nic. Zwlaszcza na cene pradu i ciepla w
Polsce. A jesli ma to nie wiecej niz 0,5-1% ceny placonej przez
koncowego odbiorce. Doplaty to gornictwa to sztucznie stworzony
problem.

Dobrze ze teraz tylko wygaszaja...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

568 Data: Maj 24 2017 13:46:51
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez przegiecie.

Zadania z zakresu mecenatu państwa 249 295 000
92105 Pozostałe zadania w zakresie kultury 32 750 000
92106 Teatry 12 529 000
92108 Filharmonie, orkiestry, chóry i kapele 430 000
92109 Domy i ośrodki kultury, świetlice i kluby 6 300 000
92110 Galerie i biura wystaw artystycznych 2 900 000
92113 Centra kultury i sztuki  26 686 000
92114 Pozostałe instytucje kultury 19 328 000
92116 Biblioteki  15 500 000
92118 Muzea 26 980 000
92119 Ośrodki ochrony i dokumentacji zabytków 7 457 000
92120 Ochrona zabytków i opieka nad zabytkami 88 500 000
92195 Pozostała działalność 9 935 000

Drugie tyle idzie na dotacje celowe (ale na teatry z tego tylko 1mln zł).

Ogólnie Zenek znowu p**** głupoty.

569 Data: Maj 24 2017 05:15:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Jak napisalem ze do lodzkiej filharmonii dotacja , bez celowych, wynosi 12 milionownto chyba skads to wzialem. Napisalem skad wzialem. Teraz ze strony UM Dotacje dla teatrów podległych Urzędowi Miasta w Łodzi w roku 2016:teatr muzyczny 7 600 510,teatr Nowy 5 153 450,teatr Powszechny 3 700 000 i dotacja na Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych 1 000 000 ,teatr lalek Arlekin 3 145 142, teatr lalek Pinokio 3 037 000,teatry podległe Urzędowi Marszałkowskiemu w Łodzi w roku 2016 :teatr Jaracza 9 400 000,teatr Wielki 27 500 000.
Niepotrzebnie zadalem sobie trud znalezienia tych danych bo pomimo tego ze Tobie i innym oczy nimi wybijam to i tak powiecie ze to nieprawda.

570 Data: Maj 24 2017 14:24:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 24 May 2017 05:15:41 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

037 000,teatry podległe Urzędowi Marszałkowskiemu w Łodzi w roku 2016 :teatr Jaracza 9 400 000,teatr Wielki 27 500 000.

Ale to są wydatki miasta, nie państwa. Widocznie prezydenci i rady tych miasta,
wybrani przez mieszkańców, chcą takich wydatków.

Analogicznie mieszkańcy Koziej Wólki subsydiują np. dożynki.

571 Data: Maj 24 2017 05:48:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

A miasto to sobie kurwa samo pieniadze drukuje czy skads je dostaje?

572 Data: Maj 24 2017 15:48:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 24 May 2017 05:48:06 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

A miasto to sobie kurwa samo pieniadze drukuje czy skads je dostaje?

Od mieszkańców. Przecież nie od rządu.

573 Data: Maj 24 2017 09:54:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Nie oszukuj bo sie nie da. Miasta dostaja kase z budzetu bo jakis smiesznych podatkow od psow i mandatow za zle parkowanie na pomalowanie kraweznikow na bialo by wystarczylo.

574 Data: Maj 24 2017 22:05:11
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 24 May 2017 09:54:39 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

Nie oszukuj bo sie nie da. Miasta dostaja kase z budzetu bo jakis smiesznych podatkow od psow i mandatow za zle parkowanie na pomalowanie kraweznikow na bialo by wystarczylo.

Coś takiego. A ja sądziłem, że janosikowe właśnie istnieje dlatego, że miasta
za bardzo nie wzbogaciły się na podatkach.
Nawet do szkolnictwa dokładają, bo kasy z budżetu nie starcza.
Cieszę się, że w twoim Matrixie jest inaczej :).

575 Data: Maj 24 2017 17:01:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik   ...

A miasto to sobie kurwa samo pieniadze drukuje czy skads je dostaje?

Od mieszkańców. Przecież nie od rządu.

IMO na jedno wychodzi - to i to sa dotacje z pienidzy publicznych.

Dzieki Zenek za dane.
Nie zgadzam sie tylko z wnioskiem - te dotacje nie sprawiaja ze dopłacanie
do kopaln wyglada lepiej.
Sprawiaja ze oba rodzaje dopłat wygladaja absurdalnie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert

576 Data: Maj 24 2017 15:44:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup
Wed, 24 May 2017 05:15:41 -0700 (PDT), w Zenek Kapelinder

037 000,teatry podległe Urzędowi Marszałkowskiemu w Łodzi w roku 2016 :teatr Jaracza 9 400 000,teatr Wielki 27 500 000.
Ale to są wydatki miasta, nie państwa. Widocznie prezydenci i rady tych miasta,
wybrani przez mieszkańców, chcą takich wydatków.
Analogicznie mieszkańcy Koziej Wólki subsydiują np. dożynki.

Analogicznie mieszkancy kraju subsydiuja teatry ... dodatkowo.
I subsydiuja gornikow, bo taka ich wola :-P

Ale przejdzmy do konkretow - miasto w ktorym mieszkasz to ile teatrom doplaca, ile to wypada na twoja kieszen, i czy jestes za tym, aby dalej doplacac ?
(podnoszac oplaty za parkingi, bo miasto "nie ma pieniedzy") :-)

J.

577 Data: Maj 24 2017 05:31:17
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Zeby dobic zanim sie rozmnozy. Nakłady na kulturę w przyszłym roku wzrosną o ponad 200 mln zł i po raz pierwszy przekroczą 1 proc. budżetu państwa - poinformował w sobotę w Bydgoszczy wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Wychodzi 90 zlotych rocznie na kazdego Polaka. Na wojsko wydajemy troche wiecej niz dwa razy tyle co na kulture. Teraz czekam na informacje ile to dostaja w Polsce gornicy ze wspolnej kasy i co nam za to daja. Najlepiej w formie porownania ile daja do wspolnej kasy teatry, wojsko a ile gornictwo.

578 Data: Maj 24 2017 13:31:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

Zenek Kapelinder  wrote:

Zeby dobic zanim sie rozmnozy. Nakłady na kulturę w przyszłym roku
wzrosną o ponad 200 mln zł i po raz pierwszy przekroczą 1 proc. budżetu
państwa - poinformował w sobotę w Bydgoszczy wicepremier, minister
kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Wychodzi 90 zlotych
rocznie na kazdego Polaka. Na wojsko wydajemy troche wiecej niz dwa razy
tyle co na kulture. Teraz czekam na informacje ile to dostaja w Polsce
gornicy ze wspolnej kasy i co nam za to daja. Najlepiej w formie
porownania ile daja do wspolnej kasy teatry, wojsko a ile gornictwo.


Zaraz tez sie wez za obliczanie ile daja do wspolnej kasy szkoly i
przedszkola

579 Data: Maj 24 2017 15:50:56
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 24 May 2017 05:31:17 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

 Teraz czekam na informacje ile to dostaja w Polsce gornicy ze wspolnej kasy i co nam za to daja.

5,5mld.

580 Data: Maj 24 2017 15:53:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 24 May 2017 15:50:56 +0200, w
 
 napisał(-a):

Wed, 24 May 2017 05:31:17 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

>  Teraz czekam na informacje ile to dostaja w Polsce gornicy ze wspolnej kasy i co nam za to daja.

5,5mld.

Przepraszam - podałem nieaktualne dane. 7mld. Ale to się waha.

581 Data: Maj 24 2017 16:35:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup
Wed, 24 May 2017 15:50:56 +0200, w

Wed, 24 May 2017 05:31:17 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder

>  Teraz czekam na informacje ile to dostaja w Polsce gornicy ze > wspolnej kasy i co nam za to daja.

5,5mld.
Przepraszam - podałem nieaktualne dane. 7mld. Ale to się waha.

A co uwzglednia, a czego nie ?

Bo jak panstwowo-publiczna elektrownia kupi wegiel w panstwo-publicznej kopalni, to doplacamy, czy nie doplacamy ?

J.

582 Data: Maj 24 2017 14:20:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup

A IMO dopłacanie po 100zł do kazdego biletu teatralnego to tez przegiecie.
Zadania z zakresu mecenatu państwa 249 295 000
92106 Teatry 12 529 000
92108 Filharmonie, orkiestry, chóry i kapele 430 000
92110 Galerie i biura wystaw artystycznych 2 900 000
92116 Biblioteki  15 500 000
92118 Muzea 26 980 000

Drugie tyle idzie na dotacje celowe (ale na teatry z tego tylko 1mln zł).
Ogólnie Zenek znowu p**** głupoty.

Ale zauwazyles, ze to mecenat panstwowy ?
A ile idzie z lokalnego ?

Poza tym ... kiedy ostatnio byles w teatrze ? A w muzeum ?
A tu budzet centralny doplaca prawie zlotowke na obywatela co roku, aby ten mogl sobie pojsc do muzeum.
Nie byles przez 10 lat, to sie juz troche uzbieralo - ale nie 100 zl :-)

Przy teatrach jak widac jest jeszcze mniej ... trzeba sprawdzic dotacje lokalne.


J.

583 Data: Maj 24 2017 07:33:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Drugie tyle idzie na dotacje celowe (ale na teatry z tego tylko 1mln zł).
Ogólnie Zenek znowu p**** głupoty.

Ale zauwazyles, ze to mecenat panstwowy ?

Bo tylko o taki można mieć pretensje.

A ile idzie z lokalnego ?

Poza tym ... kiedy ostatnio byles w teatrze ? A w muzeum ?
A tu budzet centralny doplaca prawie zlotowke na obywatela co roku, aby ten mogl sobie pojsc do muzeum.
Nie byles przez 10 lat, to sie juz troche uzbieralo - ale nie 100 zl :-)

Przy teatrach jak widac jest jeszcze mniej ... trzeba sprawdzic dotacje lokalne.

Ale po co? Lokalne dotacje ustalają sobie lokalnie zainteresowani.

584 Data: Maj 24 2017 07:02:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu środa, 24 maja 2017 11:26:44 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik J.F.  ...
>> Ale ...
>> http://wpolityce.pl/kultura/220680-sprawdz-ktore-teatry-w-warszawie-dostaja-najwieksze-pieniadze-interpelacja-do-pani-prezydent
>
>Nawet jeżeli wliczanie dotacji na budowe teatru do ceny biletu w
>jednym
>roku to manipulacja to rzeczywiście duzo.
>Niemniej czego to dowodzi?
>Ze dobrze ze dopłacamy czy ze powinno być mniej?

Dowodzi, ze doplacamy.
I mysle, ze w Poznaniu tez doplacaja.

Aczkolwiek ... zrobili we Wroclawiu teatr muzyczny Capitol ... i
sadzac po systemie rezerwacji - wszystkie miejsca wyprzedane.
To moze  do tego jednego nie trzeba doplacac.


Ale mi kumpel kiedys opowiadal ze chcial sie odchamić i nie udało się.
Biletów brak, terminy wyprzedane na 2-3 miesiące wprzód a koszty to 100-300pln za bilet.

Więc jesli taki teatr tez musi miec dotacje to znaczy ze caly model jest bardzo kepski...

585 Data: Maj 24 2017 16:50:40
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości grup

Ale mi kumpel kiedys opowiadal ze chcial sie odchamić i nie udało się.
Biletów brak, terminy wyprzedane na 2-3 miesiące wprzód a koszty to 100-300pln za bilet.
Więc jesli taki teatr tez musi miec dotacje to znaczy ze caly model jest bardzo kepski...

Albo sprawiedliwy - wszystkie teatry dostaja dotacje taka sama, niewielka, a im wiecej teatr zarobi, tym wiecej bedzie mogl artystom zaplacic :-)

J.

586 Data: Maj 23 2017 07:24:51
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile
ludzi rocznie do niej przychodzi. Podzielic kwote przez liczbe ludzi trzeba.

Zaprezentuj te obliczenia.

Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy
musza sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to robic.

Ale bzdury pleciesz. Prąd jest potrzebny tylko tym, którzy za niego płacą.
A jeśli płacą za mało to powinni płacić więcej.

Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan.
Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w Amsterdamie
albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to oplaca.

Pierniczysz.

Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie pozwalajacej
na wstawienie go na gielde.

Jasne, i wypłacenie milionów prezesowi prywatnej firmy,za państwową kasę.

Morawiecki mowil o planie stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie,
zeby piece weglowe zlikwidowac. Na poziomie dwudziestu groszy
za kilowatogodzine mialo by byc. Na dodatek nikt by nie dokladal
tylko rzad by    zrezygnowal z niektorych podatkow od takiego pradu.

To jest ekwiwalent dopłacenia.

587 Data: Maj 24 2017 10:35:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-23 o 14:24, Pszemol pisze:

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile
ludzi rocznie do niej przychodzi. Podzielic kwote przez liczbe ludzi
trzeba.

Zaprezentuj te obliczenia.

Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy
musza sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to
robic.

Ale bzdury pleciesz. Prąd jest potrzebny tylko tym, którzy za niego płacą.
A jeśli płacą za mało to powinni płacić więcej.

Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan.
Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w Amsterdamie
albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to oplaca.

Pierniczysz.

Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie pozwalajacej
na wstawienie go na gielde.

Jasne, i wypłacenie milionów prezesowi prywatnej firmy,za państwową kasę.

Morawiecki mowil o planie stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie,
zeby piece weglowe zlikwidowac. Na poziomie dwudziestu groszy
za kilowatogodzine mialo by byc. Na dodatek nikt by nie dokladal
tylko rzad by    zrezygnowal z niektorych podatkow od takiego pradu.

To jest ekwiwalent dopłacenia.

Z tymi dopłatami to nie do końca jest prosta sprawa. Mamy np. komunikację miejską komunalną - teoretycznie. Ale taka Warszawa ogłasza przetargi na obsługę części linii - i zarabiają prywatni (Veolia, Michalczewski). Więc dopłata dla ZTM idzie na "zaspokojenie potrzeb komunikacyjnych mieszkańców" czy do prywatnej kieszeni?
Poza tym bez problemu można skasować pewne produkty/usługi wytwarzane przez państwowe czy komunalne firmy i przekazać w ręce prywatne. I zniknie problem dopłat, ale często znikną też same usługi czy produkty - bo prywatnym się nie opłaci, a za byt dużÄ… cenę ludzie nie będą kupować. Ja jestem najlepszym przykładem - po kolejnych podwyżkach cen biletów (jeszcze niby pod zarządem HGW) zacząłem jeździć autem, bo taniej, szybciej i przyjemniej.
T.

588 Data: Maj 24 2017 01:52:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu środa, 24 maja 2017 10:36:02 UTC+2 użytkownik T. napisał:

W dniu 2017-05-23 o 14:24, Pszemol pisze:
> "Zenek Kapelinder"  wrote in message
>
>> Sam sobie policz. Znajdz dotacje do dowolnej filharmonii i ile
>> ludzi rocznie do niej przychodzi. Podzielic kwote przez liczbe ludzi
>> trzeba.
>
> Zaprezentuj te obliczenia.
>
>> Prad robiony z wegla jest potrzebny wszystkim i dlatego wszyscy
>> musza sie zrzucic na gorke dla tych co go wydobywaja zeby chcieli to
>> robic.
>
> Ale bzdury pleciesz. Prąd jest potrzebny tylko tym, którzy za niego płacą.
> A jeśli płacą za mało to powinni płacić więcej.
>
>> Restrukturyzacja zeby zlodziejstwa nie bylo, nie widze przeciwskazan.
>> Ale  kopalnie z ktorych wegiel jest drozszy niz na gieldzie w Amsterdamie
>> albo Londynie mamy sami wydobywac bo nam wszystkim sie to oplaca.
>
> Pierniczysz.
>
>> Zwlaszcza ze prad na wyjsciu z elektrowni wychodzi w cenie pozwalajacej
>> na wstawienie go na gielde.
>
> Jasne, i wypłacenie milionów prezesowi prywatnej firmy,za państwową kasę.
>
>> Morawiecki mowil o planie stworzenia taryfy tylko na ogrzewanie,
>> zeby piece weglowe zlikwidowac. Na poziomie dwudziestu groszy
>> za kilowatogodzine mialo by byc. Na dodatek nikt by nie dokladal
>> tylko rzad by    zrezygnowal z niektorych podatkow od takiego pradu.
>
> To jest ekwiwalent dopłacenia.

Z tymi dopłatami to nie do końca jest prosta sprawa. Mamy np.
komunikację miejską komunalną - teoretycznie. Ale taka Warszawa ogłasza
przetargi na obsługę części linii - i zarabiają prywatni (Veolia,
Michalczewski). Więc dopłata dla ZTM idzie na "zaspokojenie potrzeb
komunikacyjnych mieszkańców" czy do prywatnej kieszeni?
Poza tym bez problemu można skasować pewne produkty/usługi wytwarzane
przez państwowe czy komunalne firmy i przekazać w ręce prywatne. I
zniknie problem dopłat, ale często znikną też same usługi czy produkty -
bo prywatnym się nie opłaci, a za byt dużÄ… cenę ludzie nie będą kupować.
Ja jestem najlepszym przykładem - po kolejnych podwyżkach cen biletów
(jeszcze niby pod zarządem HGW) zacząłem jeździć autem, bo taniej,
szybciej i przyjemniej.
T.

Trzeba dodac ze i jak tak liczylem jak w wawie siedzialem.
Po pewnym czasie mi wyszlo ze autem jest tak samo drogo jak autobusem przy czym
bilet powinien kosztować sporo więcej.
Gdzieś mi sie o oczy obiło ze cena biletu to 1/3 czy 1/2 kosztów jakie ponosi ZTM.
Więc jak bilet kosztował 3.6pln to prawdziwa cena byla na poziomie 6-9pln. Czy jakos tak.

I to sprawilo ze nie dziwilem sie korkom w wawie. Bo i jazda tramwajem byla wolniejsza niz jazda samochodem. Ba! bylo nawet wolniej niz rowerem na dosyc dlugim odcinku...

Ja rozumiem idee doplat ale gdzieś kiedys trzeba powiedziec doć. Bo gdzieś granica doplaty istnieje...


Ja bym nawet zaproponował zrobienie komunikacji zupelnie darmowej.
Niech HGW dorzuci jeszcze te brakujaca 1/3 i zobaczmy co sie stanie.

Jesli niewiele sie zmieni to znaczy ze jakosc usługi jest denna skoro nie ma dodatkowych chętnych. Jesli sie ludzie rzucą to znaczy ze cena jest za wysoka...

589 Data: Maj 24 2017 12:23:08
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 



Z tymi dopłatami to nie do końca jest prosta sprawa. Mamy np.
komunikację miejską komunalną - teoretycznie. Ale taka Warszawa ogłasza
przetargi na obsługę części linii - i zarabiają prywatni (Veolia,
Michalczewski). Więc dopłata dla ZTM idzie na "zaspokojenie potrzeb
komunikacyjnych mieszkańców" czy do prywatnej kieszeni?
Poza tym bez problemu można skasować pewne produkty/usługi wytwarzane
przez państwowe czy komunalne firmy i przekazać w ręce prywatne. I
zniknie problem dopłat, ale często znikną też same usługi czy produkty -
bo prywatnym się nie opłaci, a za byt dużÄ… cenę ludzie nie będą kupować.
Ja jestem najlepszym przykładem - po kolejnych podwyżkach cen biletów
(jeszcze niby pod zarządem HGW) zacząłem jeździć autem, bo taniej,
szybciej i przyjemniej.
T.

Trzeba dodac ze i jak tak liczylem jak w wawie siedzialem.
Po pewnym czasie mi wyszlo ze autem jest tak samo drogo jak autobusem przy czym
bilet powinien kosztować sporo więcej.
Gdzieś mi sie o oczy obiło ze cena biletu to 1/3 czy 1/2 kosztów jakie ponosi ZTM.
Więc jak bilet kosztował 3.6pln to prawdziwa cena byla na poziomie 6-9pln. Czy jakos tak.

I to sprawilo ze nie dziwilem sie korkom w wawie. Bo i jazda tramwajem byla wolniejsza niz jazda samochodem. Ba! bylo nawet wolniej niz rowerem na dosyc dlugim odcinku...

Ja rozumiem idee doplat ale gdzieś kiedys trzeba powiedziec doć. Bo gdzieś granica doplaty istnieje...


Ja bym nawet zaproponował zrobienie komunikacji zupelnie darmowej.
Niech HGW dorzuci jeszcze te brakujaca 1/3 i zobaczmy co sie stanie.

Jesli niewiele sie zmieni to znaczy ze jakosc usługi jest denna skoro nie ma dodatkowych chętnych. Jesli sie ludzie rzucą to znaczy ze cena jest za wysoka...


I tu widać problemy z dopłatami - koszt czy "interes społeczny". Przy czym czasem postawienie na ten interes powoduje większe zyski w innym aspekcie. To ma sens, gdy ten inny aspekt jest także w sferze publicznej (żeby nie było, że wszyscy dopłacamy, a korzystają tylko wybrane firmy).
Ps. W Warszawie za bilet całodobowy obejmujący II strefę można przejechać ponad 100 km samochodem. Gdzie tu sens wsiadania w autobus i telepania się 3x dłużej? Niech mnie ktoś przekona... :-)

T.

590 Data: Maj 24 2017 11:00:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik   ...

Ja bym nawet zaproponował zrobienie komunikacji zupelnie darmowej.
Niech HGW dorzuci jeszcze te brakujaca 1/3 i zobaczmy co sie stanie.

Jesli niewiele sie zmieni to znaczy ze jakosc usługi jest denna skoro
nie ma dodatkowych chętnych. Jesli sie ludzie rzucą to znaczy ze cena
jest za wysoka...

Dokładnie.
Mogłoby się równiez okazać ze wcale nie trzeba az 1/3 dokładać.
Odeszłyby koszty drukowania biletów, koszty kasowników w pojazdach, ich
zakupu i obsługi, koszty aplikacji do kupowania biletów, wreszcie koszty
osobowe (sprzedawcy sieciówek, kontrolerzy).
Może wyszłoby ze trzeba doplacic duzo mniej?
A jaki efekt polityczny...!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

591 Data: Maj 24 2017 20:06:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej
topia. Tez bys zlikwidowal komunikacje miejska?

Komunikacja miejsca służy miastu i wszystkim jej mieszkancom.
To zupełnie inna sprawa niz jeden wybrany biznes...
-- -
I opłaca się ?

592 Data: Maj 24 2017 21:00:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej
topia. Tez bys zlikwidowal komunikacje miejska?

Komunikacja miejsca służy miastu i wszystkim jej mieszkancom.
To zupełnie inna sprawa niz jeden wybrany biznes...
-- -
I opłaca się ?

Jeżeli duzo osób jezdzi i miasto prosperuje to pewnie się opłaca.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
Francois La Rochefoucauld

593 Data: Maj 24 2017 20:02:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: re 



Użytkownik "Zenek Kapelinder"

....
Komunikacja miejska tez nie zarabia na siebie. Gminy sporo kasy w niej topia. Tez bys zlikwidowal komunikacje miejska?
-- -
Gdybym miał za nią płacić to oczywiście wolałbym ją zlikwidować. Ale ja nie płacę, ktoś mnie okrada i płaci.

A kultura i sztuka to worek bez dna. Do kazdego biletu do teatru panstwo doplaca ze stowke, do biletu do filharmonii ze dwie i pol stowki. Do kazdego sprzedanego biletu do kina na polski film kilka dyszek z budzetu idzie. To kiedy likwidujesz kulture i sztuke? Panstwowa sluzbe zdrowia mozna by zlikwidowac bo ona nic nie zarabia. A szkola podstawowa kiedys cos zarobila? Pisz reformatole co bys likwidowal i w jakiej kolejnosci.
-- -
W dowolnej kolejności.

594 Data: Maj 21 2017 20:41:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Zenek Kapelinder"  wrote in message

Uwazasz ze praca gornikow nie jest w Polsce potrzebna?

Ty tak napisałeś, że jest nierentowna.

A ja uwazam ze jest. Zprad robiony z polskiego wegla
kosztuje na wyjsciu z elektrowni ok 11 groszy.

Wliczasz dotacje?

Prad jak wiadmomo w XXI wieku jest raczej potrzebny.
Nie ma znaczenia ze gdzies w swiecie mozna kupic wegiel
20% taniej. Gdyby kupic taniej to w duzej skali zysku by
nie bylo bo wiecej niz zaoszczedzone trzeba by wydac na
zasilki rozne dla bezrobotnych jacy by sie pojawili po
zamknieciu kopaln.

To nie tak jest że wszyscy górnicy poszliby na bezrobocie.
Nie histeryzuj.

To nie jest tak ze jak zamknac kopalnie to prace straca
tylko zatrudnieni w tej kopalni. Gdzies pisali ze jedno
miejsce pracy w kopalni generuje ponad dwa miejsca
pracy poza kopalnia. Te miejsca pracy poza kopalniami
sa rentowne.

Są rentowne KOSZTEM DOTACJI do kopalni.
Są rentowne tylko dlatego, że ktoś z naszych podatków
do tego interesu DOPŁACA.

To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac  trzy razy
tyle miejsc pracy.

Jeszcze lepiej sfinansować im kurs instalatora paneli EV
lub mechanika obsługującego wiatraki, aby się
przekwalifikowali z zawodu XIX-wiecznego na zawód z XXI wieku.

Ekonomia z niektorych bredzen Janusza Mikke jest oderwana
od rzeczywistosci jak on sam. Mamy duzo wegla i bedziemy
go wydobywac i spalac zeby miec prad i cieplo bez wzgledu
na koszty z tym zwiazane. Bo to sie oplaca calemu spoleczenstwu.

Jeśli się to tak opłaca, to dlaczego węgiel nie kosztuje tyle, aby
się kopalni opłacało go wydobywać bez dopłat do śmierdzieli?
Jak mam już do czegoś dopłacać to wolę dopłacać do wiatraków
i paneli elektrycznych niż do brudnego węgla i potem leczyć
górników z chorobami płuc którzy od pylicy idą na rentę
w wielu 45 lat.

595 Data: Maj 22 2017 11:52:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "Zenek Kapelinder"  wrote in message

Uwazasz ze praca gornikow nie jest w Polsce potrzebna?
Ty tak napisałeś, że jest nierentowna.

Chyba jest nierentowna, skoro oplaca sie wegiel w Australii kupowac i przez pol globu transportowac.

To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac  trzy razy
tyle miejsc pracy.

Jeszcze lepiej sfinansować im kurs instalatora paneli EV
lub mechanika obsługującego wiatraki, aby się
przekwalifikowali z zawodu XIX-wiecznego na zawód z XXI wieku.

Tylko wiesz ... jeszcze sie moze okazac, ze sie z tym weglem przeprosimy.
Bo z czegos trzeba produkowac chocby oleje do tych wiatrakow.

Wiec gdzies tam trzeba doliczyc koszty utrzymania kopalni w spoczynku, wykwalifikowanych pracownikow itp.
Co nie znaczy, ze trzeba ich trzymac wszystkich juz dzis.

J.

596 Data: Maj 22 2017 07:28:52
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: Neonko 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
trzy razy tyle miejsc pracy.

Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.

597 Data: Maj 22 2017 12:33:10
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: T. 

W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
trzy razy tyle miejsc pracy.

Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.


Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki...
T.

598 Data: Maj 22 2017 13:03:26
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: Neonko 

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości

W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
trzy razy tyle miejsc pracy.

Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.


Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki...
T.


Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %
energia jądrowa -  15,4 %

http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech

599 Data: Maj 22 2017 04:36:43
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor:

W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 13:04:53 UTC+2 użytkownik Neonko napisał:

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości

>W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:
>> Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości
>>
>>
>>> To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
>>> trzy razy tyle miejsc pracy.
>>
>> Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
>> bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.
>>
>
> Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki....
> T.


Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %
energia jądrowa -  15,4 %

http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech

Ale wiesz ze palenie drewnem to wg nich kategoria odnawialnych?
Do de takie statystyki...

600 Data: Maj 22 2017 07:22:20
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: Pszemol 

 wrote in message

W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 13:04:53 UTC+2 użytkownik Neonko napisał:
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości

>W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:
>> Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w >> wiadomości
>> >>
>>> To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
>>> trzy razy tyle miejsc pracy.
>>
>> Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
>> bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.
>>
>
> Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki...

Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %
energia jądrowa -  15,4 %

http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech

No wychodzi właśnie, że węgiel kamienny+brunatny to 45%.

Ale wiesz ze palenie drewnem to wg nich kategoria odnawialnych?
Do de takie statystyki...

A dla Ciebie nie jest odnawialne?

601 Data: Maj 22 2017 06:01:03
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor:

W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 14:22:21 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

 wrote in message

> W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 13:04:53 UTC+2 użytkownik Neonko
> napisał:
>> Użytkownik "T."  napisał w wiadomości
>>
>> >W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:
>> >> Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w
>> >> wiadomości
>> >>
>> >>
>> >>> To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
>> >>> trzy razy tyle miejsc pracy.
>> >>
>> >> Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
>> >> bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.
>> >>
>> >
>> > Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki...
>>
>> Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
>> Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
>> wegiel brunatny  - 25,8 %
>> węgiel kamienny  -  19,7 %
>> energia jądrowa -  15,4 %
>>
>> http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech

No wychodzi właśnie, że węgiel kamienny+brunatny to 45%.

> Ale wiesz ze palenie drewnem to wg nich kategoria odnawialnych?
> Do de takie statystyki...

A dla Ciebie nie jest odnawialne?

No w taki sam sposób jak palenie węglem.
Starczy to drewno topis w jeziorach i nakrywac kamieniami. I juz za 3 mln lat (czy ile tam to trwa) bedzie odnowione :)


Nasze rozróznienie jest proste:
Odnawialne = jest i będzie długo i nie truje (słońce, wiater, fale)
Paliwa kopalne = truje, dymi, smrodzi i niebawem sie skonczy.

Jesli będziemy palic drewnem zamiast węglem to jak sądzisz na jak długo starczy zanim ziemia wyłysieje?

Ale tak, tu jest ta magia ze da sie oszukać nierozumnego połykacza treści i palenie drewnem jest zaliczane do ekologii i odnawialnosci kojarzonej z zielonością...

602 Data: Maj 22 2017 04:40:28
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor:

W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 13:04:53 UTC+2 użytkownik Neonko napisał:

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości

>W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:
>> Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości
>>
>>
>>> To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
>>> trzy razy tyle miejsc pracy.
>>
>> Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
>> bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.
>>
>
> Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki....
> T.


Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %
energia jądrowa -  15,4 %

http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech

Tu se zerknij ile tego drewna jest w tej biomasie:
https://en.wikipedia.org/wiki/Renewable_energy_in_Germany#Biomass
biomass accounted for 30% of renewable electricity generation and for 70% of all renewable energy (mostly wood).[33]

Wspomne ze to w duzej mierze Polskie drewno z naszych lasów. Tak apropos niedawnego kociokwiku w mediach jak to Polak skurwiel ze se pare drzewek wyciął...

603 Data: Maj 22 2017 15:02:19
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: J.F. 

Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości grup
W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 13:04:53 UTC+2 użytkownik Neonko napisał:

Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %

Ale wegiel jest

energia jądrowa -  15,4 %
http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech

Tu se zerknij ile tego drewna jest w tej biomasie:
https://en.wikipedia.org/wiki/Renewable_energy_in_Germany#Biomass
biomass accounted for 30% of renewable electricity generation and for 70% of all renewable energy (mostly wood).[33]

Wspomne ze to w duzej mierze Polskie drewno z naszych lasów.
Tak apropos niedawnego kociokwiku w mediach jak to Polak skurwiel ze se pare drzewek wyciął...

U nas tez elektrownie odkryly takie zrodlo odnawialnego pradu, bo normy musza wyrobic :-)

Ba - bodajze Lasy Panstwowe projekt do Unii zglosily - wylapanie CO2 z powietrza poprzez posadzenie lasu.
I doplaty chca :-)

J.

604 Data: Maj 22 2017 15:08:06
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: T. 

W dniu 2017-05-22 o 13:03, Neonko pisze:

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości

W dniu 2017-05-22 o 07:28, Neonko pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w
wiadomości


To lepiej dolozyc do gornikow zeby uratowac
trzy razy tyle miejsc pracy.

Zenek, wyjedź na zachód Europy i tam doradzaj,
bo oni pozamykali swoje kopalnie węgla kamiennego.


Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki...
T.


Nie masz racji. Węgiel kamienny nie jest podstawą energetyki w Niemczech.
Ĺšródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %
energia jądrowa -  15,4 %

http://wysokienapiecie.pl/oze/581-czego-mozemy-sie-nauczyc-z-rewolucji-energetycznej-w-niemczech



To mi się nie sumuje do 100%.
I tak z węgla mają ponad 45% (jak wynika z tego zestawienia). I są największym emitentem CO2.
T.

Ps. A i tak podobno CO2 to tylko 5% gazów cieplarnianych, a z tych 5% człowiek może urwać 2% (nie 2 punkty procentowe, ale 2% z 5%, co daje nam 0,1% wpływu na CO2 produkowane przez ludzi - wliczając w to bydło :-)

605 Data: Maj 29 2017 20:28:51
Temat: Re: Elektryczne. pozamykali.
Autor: 007 

Neonko w


Za wyjątkiem Niemiec, gdzie wungiel jest podstawą energetyki...
Nie masz racji.
Źródła odnawialne  - 27,7 %
wegiel brunatny  - 25,8 %
węgiel kamienny  -  19,7 %
energia jądrowa -  15,4 %

27,7+15.4 daje 43,1
25,8+19,7 daje 45,5

Jednak wungiel żonci, kmiocie, sam podałeś procenty...




--
'Tom N'

606 Data: Maj 29 2017 20:06:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marek 

On Sun, 21 May 2017 10:56:47 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder  wrote:

Uwazasz ze praca gornikow nie jest w Polsce potrzebna? A ja uwazam
ze jest.
 Zprad robiony z polskiego wegla kosztuje na wyjsciu z elektrowni
ok 11 gro
szy.

Jaki to ma sens skoro wydobycie tony węgla kosztuje więcej niż wartoć energii el. jakiej można z tej tony uzyskać?

--
Marek

607 Data: Maj 29 2017 12:37:02
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Po co klamiesz? Masz jakis cel polityczny czy z czystej glupoty? Napisalem ile elektrownie placa kopalniom za 1 kilowatogodzine jaka wyciagaja z wegla.

608 Data: Maj 29 2017 22:01:03
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-29 o 21:37, Zenek Kapelinder pisze:

Po co klamiesz? Masz jakis cel polityczny czy z czystej glupoty? Napisalem ile elektrownie placa kopalniom za 1 kilowatogodzine jaka wyciagaja z wegla.


Pytanie kto kłamie.
Nie wyguglałem opisywanego przez ciebie sposobu rozliczania się
przez elektrownie. A cenę węgla ze tonę jak najbardziej znalazłem.
Słabo szukałem ?


Pozdrawiam

609 Data: Maj 29 2017 15:21:33
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Zle szukales. Szukaj az znajdziesz. Jest w necie bo bez problemu znalazlem. Kopalnie dostaja kase za energie jaka elektrownia wyprodukowala a nie za tone dostarczonego wegla.

610 Data: Maj 30 2017 01:36:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: RadoslawF 

W dniu 2017-05-30 o 00:21, Zenek Kapelinder pisze:

Zle szukales. Szukaj az znajdziesz. Jest w necie bo bez problemu znalazlem. Kopalnie dostaja kase za energie jaka elektrownia wyprodukowala a nie za tone dostarczonego wegla.

To może podasz jako potwierdzenie że nie zmyślasz ?


Pozdrawiam

611 Data: Maj 29 2017 18:08:25
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Specjalnej troski jestes ze nie mozesz sam poszukac? Jest mi obojetne czy znajdziesz. Jak nie znajdziesz to masz do wyboru uwierzyc w to co napisalem albo zyc w niewiedzy.

612 Data: Maj 30 2017 11:31:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

RadoslawF  napisał(-a):

W dniu 2017-05-30 o 00:21, Zenek Kapelinder pisze:
> Zle szukales. Szukaj az znajdziesz. Jest w necie bo bez problemu znalazlem. Kopalnie dostaja kase za energie jaka elektrownia wyprodukowala a nie za tone dostarczonego wegla.
>
To może podasz jako potwierdzenie że nie zmyślasz ?

Nie poda, bo kłamie.
http://gpi.tge.pl/pl/web/wegiel/dane_i_wykresy

Tam jest podana też wartość opałowa danego rodzaju węgla. Pewnie stąd ten nasz
"geniusz" grupowy wywnioskował, że elektrownia płaci kopalniom po
wyprodukowaniu energii.

613 Data: Maj 30 2017 03:03:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Nie podam bo nie i juz. Mnie to pasuje ze jest duzo glupich ludzi. Selekcja naturalna sie robi. Glupi do robory a madrzy siedza, pilnuja glupich i dostaja wiecej pieniedzy. Mozesz wierzyc w co chcesz. W to ze elektrownie placa za mase a nie za energie tez mozesz wierzyc. Glupota nie polega na tym ze sie czegos nie wie. Glupota to nie sprawdzenie lub sprawdzenie po lebku bo sie nie chce poszukac. W trzech roznych miejscach kiedys sprawdzilem jak to jest z weglem i elektrowniami. W sumie proste to bylo bo po wpisaniu wlasciwych slow kluczowych w wyszukiwarke wyskoczyl pierdylion dokumentow.

614 Data: Maj 30 2017 12:34:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 30 May 2017 03:03:15 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

Nie podam bo nie i juz.

jaruś, to ty? :))

615 Data: Maj 30 2017 03:43:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Spierdalaj przymule babienny.

616 Data: Maj 30 2017 12:48:59
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-30 o 12:43, Zenek Kapelinder pisze:

Spierdalaj przymule babienny.

Lol, zenek nawet przeklnąć nie umie. Ĺťal mi tego człowieczka, na staroć tak zdziadzieć...

--
Liwiusz

617 Data: Maj 30 2017 03:57:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Tez mozesz spierdalac.

618 Data: Maj 30 2017 13:03:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Liwiusz 

W dniu 2017-05-30 o 12:57, Zenek Kapelinder pisze:

Tez mozesz spierdalac.

Ale kto, Zenku? Miotasz się tak, że nikt nie wie nawet do kogo piszesz. Wiem, że już za późno na naukę, mózg zanika, z każdym dniem niestety będzie coraz gorzej :(

--
Liwiusz

619 Data: Maj 30 2017 13:21:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 30 May 2017 03:57:24 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

Tez mozesz spierdalac.

Ale do kogo piszesz, przymulasty? :)

620 Data: Maj 30 2017 11:00:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Zle szukales. Szukaj az znajdziesz. Jest w necie bo bez problemu
znalazlem. Kopalnie dostaja kase za energie jaka elektrownia
wyprodukowala a nie za tone dostarczonego wegla.

To może podasz jako potwierdzenie że nie zmyślasz ?

Ale jakie to ma znaczenie?
Wazne ze jest ze ta jednostka kosztuje wiecej niz gdyby ja uzyskiwac z
wegla importowanego.
Zenek tweirdzi, ze róznica jest niewielka i do pominiecia.
Niestety na pytanie, ze skoro to takie niewielkie róznice to dlaczego
kopalnie nie obniza cen do konkurencyjnych i nie zetna kosztów tak zeby
przynosic zyski juz nie odpowiedział.

A twierdzenie ze dodatkowe kilka miliardów to jest kwota do pominiecia to
cóż - nie bedziemy tego moze komentować...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

621 Data: Maj 30 2017 06:59:29
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Bo moze juz sie nie da sciac kosztow. Doszli w kilku kopalniach do kresu mozliwosci obnizania kosztow wlasnych. Chinczycy zaczynaja budowac mega miasto. Beda potrzebowali do oporu stali. A zeby zrobilic stal potrzebny jest wegiel. Wegiel na gieldach zdrozeje. A my dalej tak jak dzisiaj nie bedziemy na tym tracili ani zyskiwali pod warunkiem ze nie bedziemy eksportowali. Bo jak bedziemy eksportowali po cenie wyzszej niz wydobywamy to zarobimy. Podawana roznica w cenie wegla to dwa-cztery dolary na tonie. Dotyczy ta roznica kilku ze wszystkich kopaln. Gdyby nasz wegiel byl dwa razy drozszy od importowanego to politycy powinni sie zastanawiac co zrobic. Dwa razy drozszy wegiel podniosl by cene pradu o kilka groszy na kilowatogodzinie. Jeszcze nieduzo ale wyborcy byli by niezadowoleni. Jeszcze trzeba odpowiedziec sobie na pytanie czy bedac krajem niezaleznym energetycznie to dobrze czy zle? Jak Ty uwazasz i ile jestes w stanie zaplacic wiecej za prad i miec gwarancje ze nikt z wyjatkiem polskiego rzadu nie ma wplywu na to czy w gniazdku jest prad czy go nie ma?

622 Data: Maj 30 2017 19:00:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Bo moze juz sie nie da sciac kosztow. Doszli w kilku kopalniach do
kresu mozliwosci obnizania kosztow wlasnych.

:)
Lubie Cie za twój idealizm...
Powiem mi Zenku skąd wiesz ze doszli do jakiegokolwiek kresu?
I po co mieliby to robić skoro wiadomo, ze jak im sie nie uda to Panstwo
dołozy?
Przykład:
http://innpoland.pl/126959,gornictwo-na-glowie-australijczycy-pokazuja-
polskim-gornikom-jak-sie-robi-pieniadze-na-weglu

http://www.tinyurl.pl?KTcc8Wlw

Chinczycy zaczynaja
budowac mega miasto. Beda potrzebowali do oporu stali. A zeby zrobilic
stal potrzebny jest wegiel. Wegiel na gieldach zdrozeje. A my dalej
tak jak dzisiaj nie bedziemy na tym tracili ani zyskiwali pod
warunkiem ze nie bedziemy eksportowali.

Górke cenową juz mielismy, nadal nie widzisz ze to tylko chwilowa poprawa?

Bo jak bedziemy eksportowali
po cenie wyzszej niz wydobywamy to zarobimy. Podawana roznica w cenie
wegla to dwa-cztery dolary na tonie. Dotyczy ta roznica kilku ze
wszystkich kopaln. Gdyby nasz wegiel byl dwa razy drozszy od
importowanego to politycy powinni sie zastanawiac co zrobic. Dwa razy
drozszy wegiel podniosl by cene pradu o kilka groszy na
kilowatogodzinie.

To tez nieduzo.
Czekam na uwage, ze własciwie nie ma to znaczenia...

Jeszcze nieduzo ale wyborcy byli by niezadowoleni.

O, jest...

Jeszcze trzeba odpowiedziec sobie na pytanie czy bedac krajem
niezaleznym energetycznie to dobrze czy zle? Jak Ty uwazasz i ile
jestes w stanie zaplacic wiecej za prad i miec gwarancje ze nikt z
wyjatkiem polskiego rzadu nie ma wplywu na to czy w gniazdku jest prad
czy go nie ma?

Znów stawiasz fałszywą alternatywe...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona

623 Data: Maj 30 2017 12:42:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Tak sadzilem ze gdy postawic proste pytanie " ile dla Ciebie warta jest wolnosc " odpowiesz wymijajaco " pocalujcie mnie w dupe".

624 Data: Maj 30 2017 22:01:45
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 30 May 2017 12:42:47 -0700 (PDT), w
 Zenek Kapelinder
 napisał(-a):

Tak sadzilem ze gdy postawic proste pytanie " ile dla Ciebie warta jest wolnosc " odpowiesz wymijajaco " pocalujcie mnie w dupe".

Takie pierdoły pociskasz, że powinieneś wręcz zapisać się do PiS. Oni też takie
oderwane od real-life głupoty wciskają.

625 Data: Maj 31 2017 02:00:47
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Tak sadzilem ze gdy postawic proste pytanie " ile dla Ciebie warta
jest wolnosc " odpowiesz wymijajaco " pocalujcie mnie w dupe".

Ech, znowu te brudne kolana...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken

626 Data: Maj 31 2017 12:50:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik Zenek Kapelinder  ...

Bo moze juz sie nie da sciac kosztow. Doszli w kilku kopalniach do
kresu mozliwosci obnizania kosztow wlasnych.

:)
Lubie Cie za twój idealizm...
Powiem mi Zenku skąd wiesz ze doszli do jakiegokolwiek kresu?
I po co mieliby to robić skoro wiadomo, ze jak im sie nie uda to Panstwo dołozy?
Przykład:
http://innpoland.pl/126959,gornictwo-na-glowie-australijczycy-pokazuja-polskim-gornikom-jak-sie-robi-pieniadze-na-weglu
http://www.tinyurl.pl?KTcc8Wlw

Ale skad wiesz, jak to w Australii wyglada ?
Moze tam jest np kopalnia odkrywkowa.

Nie maja tych wszystkich przepisow srodowiskowych, bo w promieniu 100km mieszkaja tylko kangury :-)

J.

627 Data: Maj 31 2017 18:00:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Bo moze juz sie nie da sciac kosztow. Doszli w kilku kopalniach do
kresu mozliwosci obnizania kosztow wlasnych.

:)
Lubie Cie za twój idealizm...
Powiem mi Zenku skąd wiesz ze doszli do jakiegokolwiek kresu?
I po co mieliby to robić skoro wiadomo, ze jak im sie nie uda to
Panstwo dołozy?
Przykład:
http://innpoland.pl/126959,gornictwo-na-glowie-australijczycy-pokazuja-
polskim-gornikom-jak-sie-robi-pieniadze-na-weglu
http://www.tinyurl.pl?KTcc8Wlw

Ale skad wiesz, jak to w Australii wyglada ?
Moze tam jest np kopalnia odkrywkowa.

Nie maja tych wszystkich przepisow srodowiskowych, bo w promieniu
100km mieszkaja tylko kangury :-)

Tak to jest jak sie czyta tylko tytuły artykułów... :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..."  William Shakespeare

628 Data: Maj 30 2017 17:14:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik RadoslawF  ...

Zle szukales. Szukaj az znajdziesz. Jest w necie bo bez problemu
znalazlem. Kopalnie dostaja kase za energie jaka elektrownia
wyprodukowala a nie za tone dostarczonego wegla.

To może podasz jako potwierdzenie że nie zmyślasz ?

Ale jakie to ma znaczenie?
Wazne ze jest ze ta jednostka kosztuje wiecej niz gdyby ja uzyskiwac z
wegla importowanego.
Zenek tweirdzi, ze róznica jest niewielka i do pominiecia.

Chyba nie taka niewielka, jesli oplaca sie przywozic wegiel z Australii.

Niestety na pytanie, ze skoro to takie niewielkie róznice to dlaczego
kopalnie nie obniza cen do konkurencyjnych

A po co ? Dla wszystkich z importu nie starczy :)

i nie zetna kosztów tak zeby przynosic zyski juz nie odpowiedział.

To jest dobre pytanie.

J.

629 Data: Czerwiec 12 2017 10:16:41
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Marek 

On Mon, 29 May 2017 12:37:02 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder  wrote:

Po co klamiesz? Masz jakis cel polityczny czy z czystej glupoty?
Napisalem ile elektrownie placa kopalniom za 1 kilowatogodzine jaka wyciagaja z wegla.
 wydobycie tony węgla kosztuje więcej niż wartoć energii el. jakiej można z tej tony uzyskać?

Ja tylko cytuję fachowców przeprowadzających audyty. Uwzględniając koszt zatrudnienia, zdezelowany sprzęt wydobywczy z niedociążonymi silnikami (plaga w przemyśle) to współcześnie wydobycie węgla w takich warunkach nie ma uzasadnienia ekonomicznego.

--
Marek

630 Data: Czerwiec 12 2017 03:04:15
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Zenek Kapelinder 

Nikogo nie cytujesz tylko sobie wymyslasz. Prad w gniazdku jest kilka razy drozszy niz energia z wegla potrzebna do jego zrobienia. Kilka razy to dostatecznie duza rezerwa zeby sobie gitary nie zawracac. Majac swoje kopalnie lecimy z produkcja pradu po kosztach surowca. Nie eksportujemy wegla to do niego nie doplacamy wnukowi doktora Mengele. Jak zona zrobi ciasto to tez liczysz czy nie jest drozsze niz w cukierni. A na bank jest drozsze.

631 Data: Maj 26 2017 01:32:00
Temat: Elektryczne samochody
Autor: Przemyslaw P. 

Czyżby nowe rozwiązanie dla elektryków? Pewnie nie w każdej latarni będzie można ładować, ale jest to jakieś rozwiązanie dla mieszkańców nie posiadających domu i garażu:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/1045744,samochod-elektryczny-ladowanie.html
O ile wyjdzie w ogóle poza fazę projektu i komuś będzie się chciało wdrożyć to w życie...

632 Data: Maj 26 2017 11:07:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-26 o 10:32, Przemyslaw P. pisze:

Czyżby nowe rozwiązanie dla elektryków? Pewnie nie w każdej latarni będzie można ładować, ale jest to jakieś rozwiązanie dla mieszkańców nie posiadających domu i garażu:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/1045744,samochod-elektryczny-ladowanie.html
O ile wyjdzie w ogóle poza fazę projektu i komuś będzie się chciało wdrożyć to w życie...


Ładowanie przy latarni to pikuś, ale jak kasować za to ładowanie? :-) Trzeba latarnię podłÄ…czyć do licznika, licznik do jakiegoś np. automatu wrzutowego albo innego ustrojstwa (np. aplikacja zdalnie włÄ…czająca prąd), a to już koszty i skomplikowanie systemu.
No i to jest bez nadzoru - wystarczy jeden podpity koleś wieczorową porą, który poblokuje wtyczki przy całej ulicy... (wystarczy zapałka). Więc do każdej latarni będzie kamera. I ludzik, który będzie toto nadzorował... Ten ludzik będzie potrzebował pomieszczenia, w który siedzi, a kamery - zdalnej komunikacji. No i mamy juz całkiem zgrabny system, w którym opłata za prąd to będzie 20% kosztów :-)
T.

633 Data: Maj 26 2017 07:23:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"T."  wrote in message

Ładowanie przy latarni to pikuś, ale jak kasować za to ładowanie? :-) Trzeba latarnię podłÄ…czyć do licznika, licznik do jakiegoś np. automatu wrzutowego albo innego ustrojstwa (np. aplikacja zdalnie włÄ…czająca prąd), a to już koszty i skomplikowanie systemu.

Po co aparat wrzutowy? Myślisz kategoriami XX wieku...
Mamy XXI wiek, każdy ma smartfona, latarnie mają chipy IoT.
Wszystkie latarnie połÄ…czone w sieć. Nie widzę problemu.

634 Data: Maj 26 2017 05:50:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: WS 

On Friday, May 26, 2017 at 2:23:39 PM UTC+2, Pszemol wrote:

Po co aparat wrzutowy? Myślisz kategoriami XX wieku...
Mamy XXI wiek, każdy ma smartfona, latarnie mają chipy IoT.
Wszystkie latarnie połÄ…czone w sieć. Nie widzę problemu.

Zapewne glowny problem to brak mocy i przekroj przewodow.
np. u nas w Krakowie ostanio zmieniono czesc oswietlenia - ponad 4300 lamp na LEDowe, wg googla "Przetarg obejmował też wymianę 150 km okablowania pod­ziemnego, 116 szaf sterowniczych, 4 tys. słupów oświetleniowych. W ramach umowy powstanie również system sterowania oświetleniem"

Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...


Domyslam sie (bo nie chce mi sie szukac) wymieniajac "po taniosci" kable uwzgledniono mnieszy pobor pradu przez LEDy, a teraz chcialbys 25kW extra do slupa podlaczyc (albo i wielokrotnosc, bo 2 samochody rownoczesnie sie zmieszcza ;) )

Ogolnie jest problem z dostepna moca...
np. robie teraz remont mieszkania, z bida zgodzili sie na zwiekszenie mocy z 4kW 1 faza na 7kW 3fazowy...
W garazu mam prad, ale bezpiecznik taki, ze malej szlifierki katowej bez soft startu nie moge wlaczyc.
Wszystko rozbija sie o wymiany kabli i transformatorow... Pewnie przez cala noc bym samochod naladowal, ale projekt tej instalacji na 99.99% nie zkladal, ze rownoczesnie max moc bedzie pobierala np. 1/3 garazy ;) wiec i tak do przerobki jak elektryki sie rozpowszechnia



WS

635 Data: Maj 26 2017 16:55:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup On Friday, May 26, 2017 at 2:23:39 PM UTC+2, Pszemol wrote:

Po co aparat wrzutowy? Myślisz kategoriami XX wieku...
Mamy XXI wiek, każdy ma smartfona, latarnie mają chipy IoT.
Wszystkie latarnie połÄ…czone w sieć. Nie widzę problemu.

Zapewne glowny problem to brak mocy i przekroj przewodow.
np. u nas w Krakowie ostanio zmieniono czesc oswietlenia - ponad 4300 lamp na LEDowe, wg googla "Przetarg obejmował też wymianę 150 km okablowania
pod­ziemnego, 116 szaf sterowniczych, 4 tys. słupów oświetleniowych. W ramach umowy powstanie również system sterowania oświetleniem"
Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...

No coz, oswietlenie sodowe jest dosc sprawne i wymiana na LED nie przyniesie duzych oszczednosci ... a moze nawet straty przyniesie :-)

Ale ... zakladajac dobra wole urzednikow - moze stare szafy/slupy/kable po prostu juz wymagaly wymiany,
i stad taka hojnosc.
Stare lampy tez kiepsko swieca, bo klosze brudne, a odblysniki byc moze zuzyte.

Domyslam sie (bo nie chce mi sie szukac) wymieniajac "po taniosci" kable uwzgledniono mnieszy pobor pradu przez LEDy,
a teraz chcialbys 25kW extra do slupa podlaczyc (albo i wielokrotnosc, bo 2 samochody rownoczesnie sie zmieszcza ;) )

Cos w tym moze byc ... a moze jednak rezerwe dali, z mysla o samochodach i dlatego tak drogo :-)

Ogolnie jest problem z dostepna moca...
np. robie teraz remont mieszkania, z bida zgodzili sie na zwiekszenie mocy z 4kW 1 faza na 7kW 3fazowy...
W garazu mam prad, ale bezpiecznik taki, ze malej szlifierki katowej bez soft startu nie moge wlaczyc.
Wszystko rozbija sie o wymiany kabli i transformatorow...
Pewnie przez cala noc bym samochod naladowal, ale projekt tej instalacji na 99.99% nie zkladal, ze rownoczesnie max moc bedzie pobierala np. 1/3 garazy ;)

Z tym, ze do uzupelnienia codziennej jazdy moze nie byc potrzebna pelna moc.
20 km, powiedzmy 2l benzyny, ~90MJ, albo 25kWh ... ale cieplnych.
Jesli silnik elektryczny moze sie zadowoli 1/4 tego,  to spokojnie wystarczy 1kW przez noc.

J.

636 Data: Maj 26 2017 09:21:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: WS 

On Friday, May 26, 2017 at 4:55:58 PM UTC+2, J.F. wrote:

Z tym, ze do uzupelnienia codziennej jazdy moze nie byc potrzebna
pelna moc.
20 km, powiedzmy 2l benzyny, ~90MJ, albo 25kWh ... ale cieplnych.
Jesli silnik elektryczny moze sie zadowoli 1/4 tego,  to spokojnie
wystarczy 1kW przez noc.

Ale to juz wymaga super zaawansowanej samouczacej sie, inteligentnej ladowarki ;)

Bo w praktyce wiekszosc przyjedzie po pracy o podobnej porze, wlaczy ladowanie, ladowarka bedzie chciala naladowac maks moca (jak najszybciej) i wyjdzie sumarycznie duze obciazenie. Musi miec przynajmniej opcje typu "calonocne ladowanie" + uzytkownicy musza jeszcze z niej korzystac... Nawet jak by mieli taryfe nocna, to zapewne 99% ustawi tak, ze ladowanie wystaruje zaraz po jej rozpoczeciu..., czyli znow rownoczesnie

637 Data: Maj 26 2017 16:55:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

J.F.  wrote:

Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup

On Friday, May 26, 2017 at 2:23:39 PM UTC+2, Pszemol wrote:
Po co aparat wrzutowy? Myślisz kategoriami XX wieku...
Mamy XXI wiek, każdy ma smartfona, latarnie mają chipy IoT.
Wszystkie latarnie połÄ…czone w sieć. Nie widzę problemu.

Zapewne glowny problem to brak mocy i przekroj przewodow.
np. u nas w Krakowie ostanio zmieniono czesc oswietlenia - ponad 4300
lamp na LEDowe, wg googla "Przetarg obejmował też wymianę 150 km
okablowania
pod­ziemnego, 116 szaf sterowniczych, 4 tys. słupów oświetleniowych.
W ramach umowy powstanie również system sterowania oświetleniem"
Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...

No coz, oswietlenie sodowe jest dosc sprawne i wymiana na LED nie
przyniesie duzych oszczednosci ... a moze nawet straty przyniesie :-)

A koszty wymiany tych żarników sodowych? Jak często? Raz do roku?

638 Data: Maj 29 2017 09:56:19
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: robot 

W dniu 2017-05-26 o 16:55, J.F. pisze:


Ale ... zakladajac dobra wole urzednikow -
No i już poniedziałek nie taki smutny.
Dobry żart tymfa wart!
Dzięki.

639 Data: Maj 29 2017 21:28:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 29 May 2017 09:56:19 +0200, robot napisał(a):

W dniu 2017-05-26 o 16:55, J.F. pisze:
Ale ... zakladajac dobra wole urzednikow -
No i już poniedziałek nie taki smutny.
Dobry żart tymfa wart!
Dzięki.

Zart zartem, ale IMO ci urzednicy, to nie wszedzie sie zastanawiaja
jak przelac kase z kasy do wlasniej kieszeni.

J.

640 Data: Maj 26 2017 17:53:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Fri, 26 May 2017 05:50:39 -0700 (PDT), WS
 wrote:

Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...

To jest tak samo jak z ocieplaniem budynków styropianem. U mnie
właśnie zostało to przegłosowane, mimo że spec wyliczył, że zwróci się
to po... 68 latach. Czyli już nie za mojego życia. Szybciej by się
zwróciło, gdyby wymienić węzeł cieplny, zmodernizować instalację c.o.,
wymienić wszystkie okna plastiki itp. Ale i tak zwrot inwestycji to
jakieś 40 lat.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

641 Data: Maj 26 2017 07:21:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Przemyslaw P."  wrote in message

Czyżby nowe rozwiązanie dla elektryków?
Pewnie nie w każdej latarni będzie można ładować,
ale jest to jakieś rozwiązanie dla mieszkańców nie posiadających domu i garażu:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/1045744,samochod-elektryczny-ladowanie.html
O ile wyjdzie w ogóle poza fazę projektu i komuś będzie się chciało wdrożyć to w życie...

Pomysł świetny, ale bez dwukierunkowości która z pewnością podnosi koszt.
A jest zupełnie niepotrzebna - nie wyobrażam sobie aby ktoś przy zdrowych
zmysłach chciał zamieniać trwałoć kosztownych do wymiany akumulatorów
w aucie elektrycznym na te kilka groszy za odsprzedanie elektrowni energii
elektrycznej po cenie hurtowej którą się kupiło po cenie detalicznej.
Mam nadzieję że ta głupia decyzja o dodaniu dwukierunkowości nie ubije pomysłu.

642 Data: Maj 26 2017 06:34:14
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

W dniu piątek, 26 maja 2017 14:21:43 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

"Przemyslaw P."  wrote in message

> Czyżby nowe rozwiązanie dla elektryków?
> Pewnie nie w każdej latarni będzie można ładować,
> ale jest to jakieś rozwiązanie dla mieszkańców nie posiadających domu i
> garażu:
> http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/1045744,samochod-elektryczny-ladowanie.html
> O ile wyjdzie w ogóle poza fazę projektu i komuś będzie się chciało
> wdrożyć to w życie...

Pomysł świetny, ale bez dwukierunkowości która z pewnością podnosi koszt.
A jest zupełnie niepotrzebna - nie wyobrażam sobie aby ktoś przy zdrowych
zmysłach chciał zamieniać trwałoć kosztownych do wymiany akumulatorów
w aucie elektrycznym na te kilka groszy za odsprzedanie elektrowni energii
elektrycznej po cenie hurtowej którą się kupiło po cenie detalicznej.
Mam nadzieję że ta głupia decyzja o dodaniu dwukierunkowości nie ubije
pomysłu.

Ten nius to taki fakenews.

Tanioć słupa jako miejsca z zasilaniem jest taka se.
Prościej po prostu budować parkingi i zamiast słupków z łańcuchami montować słupki z licznikiem i gniazdkiem.

A samochód identyfikowac przez złÄ…cze zasilania.
Tak aby oplacona energia poszła w auto a nie w czajnik babci handlującej pietruszka 2m dalej...

Technicznie tu nie ma nic trudnego.
Ani w budowie takiej infrastruktury ani w jej projekcie.

Problem jest tylko i wyłacznie w obwieszczeniu normy i ogólnokrajowej/europejskiej strategii.

643 Data: Maj 26 2017 10:27:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Przemyslaw P. 

Tak, parkingi z miejscami do ładowania są fajne, ale wymagają miejsca, którego zazwyczaj brakuje w miastach. Latarnie, jako gotowa infrastruktura już są i zazwyczaj stoją stosunkowo blisko parkujących aut. Sam problem kabli o odpowiednim przekroju, pewnie byłby najmniejszym problemem, bardziej obawiam się zwykłego wandalizmu, niestety.
Jestem obecnie w Norwegii i tutaj elektryki są wszędzie, wszelkiej maści. Większoć parkingów ma miejsca do ładowania, są też specjalne stacje dla elektryków. Pod domami nie dziwi zwisający kabel z okna do auta :). Ale większoć rodzin mającą elektryka, ma drugie auto rodzinne na dłuższe wycieczki(czasem jako 3). Tylko poszanowanie własności jest tutaj zupełnie inne niż u nas, więc to może być delikatna kwestia. Skoro lusterka są wystarczającą zachętą do wandalizmu, to co dopiero zwisający kabel z auta. Wystarczy zresztą dowcipniś, który wypnie kabel i nici z ładowania :(

644 Data: Maj 26 2017 20:16:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-26 o 19:27, Przemyslaw P. pisze:

Tak, parkingi z miejscami do ładowania są fajne, ale wymagają miejsca, którego zazwyczaj brakuje w miastach. Latarnie, jako gotowa infrastruktura już są i zazwyczaj stoją stosunkowo blisko parkujących aut. Sam problem kabli o odpowiednim przekroju, pewnie byłby najmniejszym problemem, bardziej obawiam się zwykłego wandalizmu, niestety.
Jestem obecnie w Norwegii i tutaj elektryki są wszędzie, wszelkiej maści. Większoć parkingów ma miejsca do ładowania, są też specjalne stacje dla elektryków. Pod domami nie dziwi zwisający kabel z okna do auta :). Ale większoć rodzin mającą elektryka, ma drugie auto rodzinne na dłuższe wycieczki(czasem jako 3). Tylko poszanowanie własności jest tutaj zupełnie inne niż u nas, więc to może być delikatna kwestia. Skoro lusterka są wystarczającą zachętą do wandalizmu, to co dopiero zwisający kabel z auta. Wystarczy zresztą dowcipniś, który wypnie kabel i nici z ładowania :(

Tak, słyszeliśmy, że teraz w Norwegii trzeba rower na 3 kłódki zamykać. U nas nadal obowiązuje jedna... :-)
T.

645 Data: Maj 26 2017 11:37:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Przemyslaw P. 

Pisałem o PL. W Norwegii zamykanie domów, czy aut nie wszędzie jest standardem. A zdjęcie niezapiętych rowerów mogę zrobić w dowolnej chwili.
Niestety, im większe miasto, skala kradzieży większa, ale pewnie tak jest w całej Europie. Na prowincji ludzie wyjeżdżają do pracy zostawiając otwarty garaż, często pełen elektronarzędzi, nart i innych sprzętów. Wiszące na płotach ładowarki od elektryków nikogo nie dziwią i nie kuszą, u nas mogłyby szybko zmienić właściciela.

646 Data: Maj 30 2017 07:25:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"Pszemol"  wrote in message

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social

Zastanawiam się właśnie jak sceptycy tłumaczą sobie takie wieści:
https://www.bloombergquint.com/technology/2017/04/25/electric-car-boom-seen-triggering-peak-oil-demand-in-2030s

Tu jest dobra ilustracja co będzie na rynku w 2020 dostępne:
https://assets.bwbx.io/images/users/iqjWHBFdfxIU/ivj0A5WfPKVU/v2/-1x-1.png

Inny artykuł:
https://www.autocar.co.uk/car-news/new-cars/insight-why-demand-china-could-spur-growth-electric-car-sales
A tu jak w następnych latach będzie wyglądała lawina samochodów
elektrycznych:
https://images.cdn.autocar.co.uk/sites/autocar.co.uk/files/images/car-reviews/first-drives/legacy/chinda-newsa-733.jpg

Trzeba być chyba ślepym aby nie widzieć, że idzie nowe i że to tylko kwestia
czasu.

647 Data: Maj 30 2017 15:09:50
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 30 May 2017 07:25:06 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

A tu jak w następnych latach będzie wyglądała lawina samochodów
elektrycznych:
https://images.cdn.autocar.co.uk/sites/autocar.co.uk/files/images/car-reviews/first-drives/legacy/chinda-newsa-733.jpg

Trzeba być chyba ślepym aby nie widzieć, że idzie nowe i że to tylko kwestia
czasu.

Hybrydy nawet w chwili obecnej nie są popularne, a ty nadajesz o elektrykach.
Na szynkę też się tak rzucasz? :)

648 Data: Maj 30 2017 15:07:01
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

  wrote:

Tue, 30 May 2017 07:25:06 -0500, w  "Pszemol"
 napisał(-a):

A tu jak w następnych latach będzie wyglądała lawina samochodów
elektrycznych:
https://images.cdn.autocar.co.uk/sites/autocar.co.uk/files/images/car-reviews/first-drives/legacy/chinda-newsa-733.jpg

Trzeba być chyba ślepym aby nie widzieć, że idzie nowe i że to tylko kwestia
czasu.

Hybrydy nawet w chwili obecnej nie są popularne, a ty nadajesz o elektrykach.

Hybrydy nie będą popularne. To nie to samo co auta w pełni elektryczne. Do
hybrydy wciąż lejesz benzynę i hybryda bardzo drogo kosztuje.

Na szynkę też się tak rzucasz? :)

Szynkę? Dobrze się czujesz? :-)

649 Data: Maj 30 2017 21:26:36
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

On Tue, 30 May 2017 15:07:01 -0000 (UTC), Pszemol
wrote:

Hybrydy nie będą popularne. To nie to samo co auta w pełni elektryczne. Do
hybrydy wciąż lejesz benzynę i hybryda bardzo drogo kosztuje.

Ale hybrydą objedziesz całÄ… Europę dookoła. Elektrykiem od stacji
ładowania do stacji ładowania. Niekoniecznie tam gdzie chcesz.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

650 Data: Maj 30 2017 08:22:37
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

Trzeba być chyba ślepym aby nie widzieć, że idzie nowe i że to tylko kwestia
czasu.

Na jedno oko widziałem w tv jak Merkel przyznała się że ten milion aut do 2020r to chyba się nie uda bo właśnie przekroczyli 60 tyś. :-) póki co to jest żałosna kicha a nie produkt więc pożyjemy zobaczymy no może nasze dzieci lub wnuki zobaczą :-)

651 Data: Maj 30 2017 19:33:20
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup

Trzeba być chyba ślepym aby nie widzieć, że idzie nowe i że to tylko kwestia
czasu.

Idzie nowe, a ropa sie konczy, wiec owszem - to kwestia czasu.
Tylko ten czas nalezy spokojne przeczekac, a nie podniecac sie nowoscia :-)

Na jedno oko widziałem w tv jak Merkel przyznała się że ten milion aut do 2020r to chyba się nie uda bo właśnie przekroczyli 60 tyś. :-) póki co to jest żałosna kicha a nie produkt więc pożyjemy zobaczymy no może nasze dzieci lub wnuki zobaczą :-)

W Niemczech kto wie, maja jeszcze 2 lata.

J.

652 Data: Maj 31 2017 15:14:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-30 o 19:33, J.F. pisze:

Idzie nowe, a ropa sie konczy, wiec owszem - to kwestia czasu.

Za jakiś czas wszystkie paliwa się skończą, a prąd też znikąd się nie bierze.

> Tylko ten czas nalezy spokojne przeczekac, a nie podniecac sie nowoscia :-)

Dokładnie, jestem tego samego zdania.

W Niemczech kto wie, maja jeszcze 2 lata.

Oni szybciej sprowadzą milion kolejnych imigrantów niż wprowadzą do użytku milion elektryków.

653 Data: Maj 31 2017 09:00:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor:

Elektryków nie będzie bo dieselgate ciągnie firmy na dno :-) prokuratura wjechała do Daimlera chłopaki tak wydumali że badania robili w gorące dni a software wyłÄ…czał dopalanie spalin jak się trochę chłodniej zrobiło czyli przed większą częć roku :-)
http://m.faz.net/aktuell/wirtschaft/vw-abgasskandal/konzernbericht-image-von-vw-schlechter-als-das-von-hyundai-15036010.html
No i pytanie konkursowe co wymyslilo BMW ?

654 Data: Czerwiec 01 2017 10:39:44
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup

Elektryków nie będzie bo dieselgate ciągnie firmy na dno :-)

No to wlasnie beda. Byc moze chinskie :-)

prokuratura wjechała do Daimlera chłopaki tak wydumali że badania robili w gorące dni
a software wyłÄ…czał dopalanie spalin jak się trochę chłodniej zrobiło czyli przed większą częć roku :-)

A w USA zazwyczaj cieplo ?
Bo zaloze sie, ze po aferze VW podobne badania zrobili i innym markom .... i chyba nie oszukuja az tak wiele jak VW, skoro o tym nie slychac :-)

http://m.faz.net/aktuell/wirtschaft/vw-abgasskandal/konzernbericht-image-von-vw-schlechter-als-das-von-hyundai-15036010.html
No i pytanie konkursowe co wymyslilo BMW ?

J.

655 Data: Maj 31 2017 15:18:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: nadir 

W dniu 2017-05-30 o 14:25, Pszemol pisze:

Trzeba być chyba ślepym aby nie widzieć, że idzie nowe i że to tylko
kwestia

Ślepi generalnie samochodów nie posiadają, więc im zwisa na co jeżdżą.
Ja natomiast pamiętam zachwyty ogniwami wodorowymi z przed kilkunastu lat, też szło nowe i miała to być tylko kwestia czasu. No to czekam nadal.

656 Data: Maj 31 2017 21:42:31
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-05-07 o 22:19, Pszemol pisze:

Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
elektrycznych samochodów w tym roku?

Piszą tu o jakimś sukcesie Renaulta o dużym zasięgu na jednym ładowaniu:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-05-04/electric-car-sales-are-suddenly-taking-off-in-europe?cmpid=socialflow-facebook-business&utm_content=business&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=facebook&utm_medium=social





Jak Pszemol kupi tę Teslę, to liczba samochodów elektrycznych w Polsce wzrośnie o ponad 0,2%!
Właśnie zapodali, że u nas jest zarejestrowanych 465 takich aut.
Proponują skasować VAT i opłaty za parkowanie.

http://www.wnp.pl/wiadomosci/299205.html

T.

657 Data: Czerwiec 01 2017 10:19:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: J.F. 

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup

Jak Pszemol kupi tę Teslę, to liczba samochodów elektrycznych w Polsce wzrośnie o ponad 0,2%!

Pszemol mieszka w USA ...

J.

658 Data: Czerwiec 01 2017 07:21:58
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: Pszemol 

"J.F."  wrote in message

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
Jak Pszemol kupi tę Teslę, to liczba samochodów elektrycznych w Polsce wzrośnie o ponad 0,2%!

Pszemol mieszka w USA ...

hi hi :-) pssst.

659 Data: Czerwiec 01 2017 15:18:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Autor: T. 

W dniu 2017-06-01 o 10:19, J.F. pisze:

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup

Jak Pszemol kupi tę Teslę, to liczba samochodów elektrycznych w Polsce
wzrośnie o ponad 0,2%!

Pszemol mieszka w USA ...

J.


Aaaa.... To nie wzrośnie :-)
T.

Elektryczne samochody



Grupy dyskusyjne