Grupy dyskusyjne » Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek

Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek

1	Data: Grudzien 12 2010 09:26:59
Temat: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: []v[]artec
Jak w temacie http://www.youtube.com/watch?v=nr1SctCX3KQ&feature=related IMO za dużo adrenaliny i emocji, za mało myĹlenia szczególnie przy wyprzedzaniu innych na gruboć lakieru. Tak czy inaczej jest szybki. -- Martec - Jelenia Góra ..:: CB 900F Hornet owns the road - it really does ! ..:: http://img521.imageshack.us/img521/9121/kneedown.jpg ..:: http://img831.imageshack.us/img831/3541/kneedown2.jpg
2	Data: Grudzien 12 2010 08:18:00
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Ryback
On 12 Gru, 09:26, "[]v[]artec" wrote: Jak w temacie http://www.youtube.com/watch?v=nr1SctCX3KQ&feature=related IMO za dużo adrenaliny i emocji, za mało myślenia szczególnie przy wyprzedzaniu innych na grubość lakieru. Tak czy inaczej jest szybki. -- Martec - Jelenia Góra .:: CB 900F Hornet owns the road - it really does ! .::http://img521.imageshack.us/img521/9121/kneedown.jpg .::http://img831.imageshack.us/img831/3541/kneedown2.jpg Gościu ładnie w te curvy wchodzi
3	Data: Grudzien 12 2010 20:55:17
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus
Siemka ***"[]v[]artec" wrote: IMO za dużo adrenaliny i emocji, za mało myślenia szczególnie przy wyprzedzaniu innych na grubość lakieru. Tak czy inaczej jest szybki. Myslalem ze tam cos sie bedzie dzialo - a to ulubiony typ trasy jednego mojego kolegi... Dluga prosta minimalnie pokrzywiona - prawdopodobnie przez niedbalosc budowlancow. Wyprzedzanie jak kazde na torze przy duzej roznicy przedkosci... No i nie pochylil sie koles wiecej jak 20 stopni, odkrecanie manety to nie wszystko... Zieeew -- Tytus żółta motorynka i malagutek
4	Data: Grudzien 13 2010 12:27:44
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-12 20:55, Tytus pisze: Myslalem ze tam cos sie bedzie dzialo - a to ulubiony typ trasy jednego mojego kolegi... Tytus, czy chodzi Ci o TEGO kolege? :-D -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
5	Data: Grudzien 13 2010 14:45:47
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka *** "Michał V-R" Tytus, czy chodzi Ci o TEGO kolege? :-D Dokladnie tego samego - co to uwaza ze wyscigi powinny odbywac sie na trasach o stopniu krzywosci trasy katowickiej. I jest to ten sam kolega co mu siem motur nigdy nie psuje :) -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
6	Data: Grudzien 13 2010 13:48:08
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Tytus z fabryki wrote: Dokladnie tego samego - co to uwaza ze wyscigi powinny odbywac sie na trasach o stopniu krzywosci trasy katowickiej. I jest to ten sam kolega co mu siem motur nigdy nie psuje :) Spoko chlopaki, ponoc pierwszy Nowodwor juz w maju to bedziecie mieli okazje sie wykazac. Od razu mowie ze wyniki wrzuce publicznie na precla. -- Artur ZZR 1200
7	Data: Grudzien 13 2010 14:59:52
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 14:48, AZ pisze: Spoko chlopaki, ponoc pierwszy Nowodwor juz w maju to bedziecie mieli okazje sie wykazac. Od razu mowie ze wyniki wrzuce publicznie na precla. hmmm, jak to bylo? Uderz w stol a nozyce itd... :-P -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
8	Data: Grudzien 13 2010 14:03:33
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Michał V-R wrote: hmmm, jak to bylo? Uderz w stol a nozyce itd... :-P Ale z Toba w jednej sesji nie bede jezdzil. Nie chcialbym zginac od wystrzelonej przez wydech trzeciej panewki, istnieje tez prawdopodobienstwo wyjebki na oleju ktory wycieknie z karteru dziura wybita przez korbe :-) -- Artur ZZR 1200
9	Data: Grudzien 13 2010 15:04:55
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: KJ SiĹa SĹĂłw
W dniu 2010-12-13 15:03, AZ pisze: On 2010-12-13, Michał wrote: hmmm, jak to bylo? Uderz w stol a nozyce itd... :-P Ale z Toba w jednej sesji nie bede jezdzil. Nie chcialbym zginac od wystrzelonej przez wydech trzeciej panewki, istnieje tez prawdopodobienstwo wyjebki na oleju ktory wycieknie z karteru dziura wybita przez korbe :-) Ale jak to? Michal V-R Honde kupil? czy co? KJ
10	Data: Grudzien 13 2010 15:06:45
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: MichaĹ V-R
W dniu 2010-12-13 15:04, KJ Siła Słów pisze: Ale jak to? Michal V-R Honde kupil? czy co? A gdzie tam, jedyne sluszne to KHI :-D -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
11	Data: Grudzien 13 2010 14:11:17
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, KJ Siła Słów wrote: Ale jak to? Michal V-R Honde kupil? czy co? Nie, ale doszly mnie sluchy ze panewke dorobil po puszcze z piwa a wal szlifowal papierem sciernym. -- Artur ZZR 1200
12	Data: Grudzien 13 2010 15:13:05
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: MichaĹ V-R
W dniu 2010-12-13 15:11, AZ pisze: Nie, ale doszly mnie sluchy ze panewke dorobil po puszcze z piwa a wal szlifowal papierem sciernym. i tu sie mylisz, za panewke poslozyly sreberka z gumy do zucia + poxipol, a wal obrabiany byl pilnikiem :-P -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
13	Data: Grudzien 13 2010 15:18:30
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka ***AZ pisze: Nie, ale doszly mnie sluchy ze panewke dorobil po puszcze z piwa a wal szlifowal papierem sciernym. "Michał V-R" i tu sie mylisz, za panewke poslozyly sreberka z gumy do zucia + poxipol, a wal obrabiany byl pilnikiem :-P Paczaj pan - niby taki kfardziel - glebi co chwile na lodzie a sreberka czy blaszki od puszki siem boi... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
14	Data: Grudzien 13 2010 15:21:29
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 15:18, Tytus z fabryki pisze: Paczaj pan - niby taki kfardziel - glebi co chwile na lodzie a sreberka czy blaszki od puszki siem boi... Ale jak slusznie Artur zauwazyl, nawet wtedy za mna na torze bedzie jechal :-D -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
15	Data: Grudzien 13 2010 14:23:54
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Michał V-R wrote: Ale jak slusznie Artur zauwazyl, nawet wtedy za mna na torze bedzie jechal :-D Mialem na mysli moment wyprzedzania, kolejnego z kolei wyprzedzania. O takiego: http://www.youtube.com/watch?v=rjoz_61Fk2A od 5:55 Nerwowe spojrzenie operatora zoltej kosiarki i ta bezsilnosc... -- Artur ZZR 1200
16	Data: Grudzien 13 2010 15:25:54
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: MichaĹ V-R
W dniu 2010-12-13 15:23, AZ pisze: Mialem na mysli moment wyprzedzania, kolejnego z kolei wyprzedzania. O takiego: http://www.youtube.com/watch?v=rjoz_61Fk2A od 5:55 Nerwowe spojrzenie operatora zoltej kosiarki i ta bezsilnosc... Tak, tak, bo jak mi silnik wybuchnie, to dopiero wtedy bedziesz mial szanse mnie wyprzedzic, bo leniwy jestem i nie bedzie mi sie chcialo pozniej nogami odpychac :-P -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
17	Data: Grudzien 13 2010 15:32:52
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
AZ napisał(a): http://www.youtube.com/watch?v=rjoz_61Fk2A od 5:55 kurde ale bys dziadka przejechal juz w pierwszych sekundach -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf
18	Data: Grudzien 13 2010 14:38:56
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Kamil Nowak 'Amil' wrote: AZ napisał(a): http://www.youtube.com/watch?v=rjoz_61Fk2A od 5:55 kurde ale bys dziadka przejechal juz w pierwszych sekundach Przejechalem mu tylko po pietach, nie slychac jak krzyczy? -- Artur ZZR 1200
19	Data: Grudzien 13 2010 15:41:14
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
AZ napisał(a): Przejechalem mu tylko po pietach, nie slychac jak krzyczy? Wylaczylem dzwiek, bo balem sie ze mi co peknie, jak uslysze kawasaki. -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf
20	Data: Grudzien 13 2010 14:44:15
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Kamil Nowak 'Amil' wrote: Wylaczylem dzwiek, bo balem sie ze mi co peknie, jak uslysze kawasaki. To zle, ten dzwiek to poezja, nie to co jakies pierdzace V2 ktore to do tego w ogole nie jedzie... -- Artur ZZR 1200
21	Data: Grudzien 13 2010 14:45:39
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, AZ wrote: On 2010-12-13, Kamil Nowak 'Amil' wrote: Wylaczylem dzwiek, bo balem sie ze mi co peknie, jak uslysze kawasaki. To zle, ten dzwiek to poezja, nie to co jakies pierdzace V2 ktore to do tego w ogole nie jedzie... Przepraszam, mialo byc - Wysilone/Mocne Litrowe V2 (tm) by Tytus. PS. Przez wasze zaczepki znow dostane pioro miesiaca na sikaczu... -- Artur ZZR 1200
22	Data: Grudzien 13 2010 15:46:05
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 15:44, AZ pisze: To zle, ten dzwiek to poezja, nie to co jakies pierdzace V2 ktore to do tego w ogole nie jedzie... To dlaczego jezdzisz z zatyczkami do uszu? -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
23	Data: Grudzien 13 2010 14:48:51
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Michał V-R wrote: To dlaczego jezdzisz z zatyczkami do uszu? Tylko gdy jezdze na moich GP stajl wydechach. -- Artur ZZR 1200
24	Data: Grudzien 13 2010 15:51:07
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: MichaĹ V-R
W dniu 2010-12-13 15:48, AZ pisze: On 2010-12-13, Michał wrote: To dlaczego jezdzisz z zatyczkami do uszu? Tylko gdy jezdze na moich GP stajl wydechach. No tak, zapomnialem, w innym przypadku zagluszasz ryk silnika muza z mp3 -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
25	Data: Grudzien 13 2010 15:55:01
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka "Michał V-R" No tak, zapomnialem, w innym przypadku zagluszasz ryk silnika muza z mp3 Nie muza, tylko nagranym dzwiekiem sportowego motocykla. Dla operatora KHI to mila odmiana... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
26	Data: Grudzien 13 2010 15:57:08
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 15:55, Tytus z fabryki pisze: Siemka "Michał V-R" No tak, zapomnialem, w innym przypadku zagluszasz ryk silnika muza z mp3 Nie muza, tylko nagranym dzwiekiem sportowego motocykla. Dla operatora KHI to mila odmiana... a ja sie nie wstydze, ze moj ma hujowa prace na wolnych, ale za to jak zapierdala hahaha -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
27	Data: Grudzien 13 2010 15:51:44
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka ***"AZ" Nerwowe spojrzenie operatora zoltej kosiarki i ta bezsilnosc... Bezsilnosc bo przed motocyklami 1,5 km prostej i tylko tam duze czarne KHI mialo jakiekolwiek szanse wyprzedzic malutka zolciutka honde... Szkoda ze ja nie mialem wtedy kamery bo rownie ciekawe byly pozniejsze nerwowe ruchy operatora sprzetu ciezkiego kiedy do konca sesji jak cien podazalo za nim zolte, pomimo iz wskazowka nie schodzila mu z czerwonego pola... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
28	Data: Grudzien 13 2010 15:54:26
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 15:51, Tytus z fabryki pisze: Siemka ***"AZ" Nerwowe spojrzenie operatora zoltej kosiarki i ta bezsilnosc... Bezsilnosc bo przed motocyklami 1,5 km prostej i tylko tam duze czarne KHI mialo jakiekolwiek szanse wyprzedzic malutka zolciutka honde... Szkoda ze ja nie mialem wtedy kamery bo rownie ciekawe byly pozniejsze nerwowe ruchy operatora sprzetu ciezkiego kiedy do konca sesji jak cien podazalo za nim zolte, pomimo iz wskazowka nie schodzila mu z czerwonego pola... A ja Tutys slyszalem, ze ci zaplacil, zeby mogl dobrze wyjsc na filmie, a ile ci dal, za wcisniecie hamulca? -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
29	Data: Grudzien 13 2010 16:01:49
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka *** "Michał V-R" A ja Tutys slyszalem, ze ci zaplacil, zeby mogl dobrze wyjsc na filmie, a ile ci dal, za wcisniecie hamulca? Byc moze cos w tym jest - bo jakis napoj mi proponowal przed treningiem i rzeczywiscie udalo mu sie mnie wyprzedzic, ale malo co kierownicy nie pogryzl jak nie mogl mi uciec. Ze trzy razy moglem mu wejsc pod lokiec potem - wszak ten tor to dawne lotnisko dla mysliwcow a nie dla Herkulesow wiec tor KHI na zakretach sporo dobiegal od optymalnego. Ale ja samobojca nie jestem i nie pchalem sie pod lemiesz... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
30	Data: Grudzien 13 2010 15:04:57
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Tytus z fabryki wrote: Byc moze cos w tym jest - bo jakis napoj mi proponowal przed treningiem i rzeczywiscie udalo mu sie mnie wyprzedzic, ale malo co kierownicy nie pogryzl jak nie mogl mi uciec. Ze trzy razy moglem mu wejsc pod lokiec potem - wszak ten tor to dawne lotnisko dla mysliwcow a nie dla Herkulesow wiec tor KHI na zakretach sporo dobiegal od optymalnego. Ale ja samobojca nie jestem i nie pchalem sie pod lemiesz... Ty bys lepiej publicznie sie pochwalil jak w Lublinie kolesiowi urwales klamke hamulca przez co nie mogl wyhamowac z tych 250 i przelecial przez 2 bandy... -- Artur ZZR 1200
31	Data: Grudzien 13 2010 16:14:33
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 16:01, Tytus z fabryki pisze: Byc moze cos w tym jest - bo jakis napoj mi proponowal przed treningiem i rzeczywiscie udalo mu sie mnie wyprzedzic, ale malo co kierownicy nie pogryzl jak nie mogl mi uciec. Ze trzy razy moglem mu wejsc pod lokiec potem - wszak ten tor to dawne lotnisko dla mysliwcow a nie dla Herkulesow wiec tor KHI na zakretach sporo dobiegal od optymalnego. Ale ja samobojca nie jestem i nie pchalem sie pod lemiesz... wiesz, ze odbiegal od optymalnego, to nie wina dulizansu... a napoj to napewno byl z proszkami na sraczke, zeby w trakcie jazdy cie zlapalo :-) -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
32	Data: Grudzien 13 2010 14:56:44
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Tytus z fabryki wrote: Siemka ***"AZ" Nerwowe spojrzenie operatora zoltej kosiarki i ta bezsilnosc... Bezsilnosc bo przed motocyklami 1,5 km prostej i tylko tam duze czarne KHI mialo jakiekolwiek szanse wyprzedzic malutka zolciutka honde... Interesujace, bo na tej prostej czesto smigaly obok mnie litrowe sporty z roznica predkosci ca. 20-30km... Szkoda ze ja nie mialem wtedy kamery bo rownie ciekawe byly pozniejsze nerwowe ruchy operatora sprzetu ciezkiego kiedy do konca sesji jak cien podazalo za nim zolte, pomimo iz wskazowka nie schodzila mu z czerwonego pola... Mowisz o tych dwoch ujeciach z dwoch nastepnych kolek gdzie sie mijalismy naprzeciwko na X-ksie? -- Artur ZZR 1200
33	Data: Grudzien 13 2010 15:05:50
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: MichaĹ V-R
W dniu 2010-12-13 15:03, AZ pisze: Ale z Toba w jednej sesji nie bede jezdzil. Nie chcialbym zginac od wystrzelonej przez wydech trzeciej panewki, istnieje tez prawdopodobienstwo wyjebki na oleju ktory wycieknie z karteru dziura wybita przez korbe :-) Hahaha, spokojnie, wezme drugi silnik na podmianke, jak w prawdziwym GP :-P PS A Ty taki artysta i po oleju nie umiesz jezdzic? WSTYD!!!! :-D -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
34	Data: Grudzien 13 2010 15:11:52
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka *** "AZ" Ale z Toba w jednej sesji nie bede jezdzil. Nie chcialbym zginac od wystrzelonej przez wydech trzeciej panewki, istnieje tez prawdopodobienstwo wyjebki na oleju ktory wycieknie z karteru dziura wybita przez korbe :-) Jak kolega dobrze zna te KHI :) -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
35	Data: Grudzien 13 2010 14:35:15
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Tytus z fabryki wrote: Jak kolega dobrze zna te KHI :) Kolega po prostu wie jak pracuje KHI Michala - odglos zblizony do odglosu sieczkarni w stodole sasiada. -- Artur ZZR 1200
36	Data: Grudzien 13 2010 15:36:43
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-13 15:35, AZ pisze: Kolega po prostu wie jak pracuje KHI Michala - odglos zblizony do odglosu sieczkarni w stodole sasiada. Ten odglos to tak specjalnie, dla uspienia czujnosci i zmylenia przeciwnika -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
37	Data: Grudzien 13 2010 14:01:19
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Piotr Klimek
Dnia (Mon, 13 Dec 2010 13:48:08 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ wyklawiaturowal co nastepuje: Dokladnie tego samego - co to uwaza ze wyscigi powinny odbywac sie na trasach o stopniu krzywosci trasy katowickiej. I jest to ten sam kolega co mu siem motur nigdy nie psuje :) Spoko chlopaki, ponoc pierwszy Nowodwor juz w maju to bedziecie mieli okazje sie wykazac. Od razu mowie ze wyniki wrzuce publicznie na precla. Fajnie, w moim SV na ta okazje robi sie tuning torowy polegajacy na wymianie rolgazu na krotszy z R6 :) -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/
38	Data: Grudzien 13 2010 14:33:39
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-13, Piotr Klimek wrote: Fajnie, w moim SV na ta okazje robi sie tuning torowy polegajacy na wymianie rolgazu na krotszy z R6 :) Dobry patent, przydalby sie jeszcze klikszifter :-) -- Artur ZZR 1200
39	Data: Grudzien 13 2010 14:44:17
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Piotr Klimek
Dnia (Mon, 13 Dec 2010 14:33:39 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ wyklawiaturowal co nastepuje: Fajnie, w moim SV na ta okazje robi sie tuning torowy polegajacy na wymianie rolgazu na krotszy z R6 :) Dobry patent, przydalby sie jeszcze klikszifter :-) Eee, to juz wiecej zabawy a taki rolgaz to +50KM pod prawa reka za jedyne 8 euro. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R http://bikepics.com/members/piko/
40	Data: Grudzien 13 2010 20:06:30
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Monster
W dniu 2010-12-13 14:48, AZ pisze: Spoko chlopaki, ponoc pierwszy Nowodwor juz w maju to bedziecie mieli okazje sie wykazac. Od razu mowie ze wyniki wrzuce publicznie na precla. Tak sobie lukam na stare wyniki i jakoĹ za pierwszym razem nie byłeĹ taki orzeł-wynik identyczny z moim,a koni malutko,na prostej nawet motorynka uciekała:-P -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem
41	Data: Grudzien 13 2010 11:53:26
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 13 Gru, 20:06, Monster wrote: Tak sobie lukam na stare wyniki i jakoś za pierwszym razem nie byłeś taki orzeł-wynik identyczny z moim,a koni malutko,na prostej nawet motorynka uciekała:-P Kolega z tego co wiem to tylko raz był i to w sierpniu a od maja układ toru się troszkę bardzo zmienił skąd takie wrażenie ;-) Za to ostatnie 2:07 mnie już w miarę satysfakcjonuje ale jeszcze troszkę poprawie. -- Artur ZZR 1200
42	Data: Grudzien 13 2010 21:06:06
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Monster
W dniu 2010-12-13 20:53, AZ pisze: Kolega z tego co wiem to tylko raz był i to w sierpniu a od maja układ toru się troszkę bardzo zmienił skąd takie wrażenie ;-) Za to ostatnie 2:07 mnie już w miarę satysfakcjonuje ale jeszcze troszkę poprawie. jedna szykana z tego co wiem,w przyszłym roku kombinuję częściej się zjawiać,czas też myślę trochę poprawić:-) Do przebicia 2:07 to musisz chyba moto na wściekłe zielone przemalować:-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem
43	Data: Grudzien 13 2010 14:08:48
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 13 Gru, 21:06, Monster wrote: jedna szykana z tego co wiem,w przysz ym roku kombinuj cz ciej si zjawia ,czas te my l troch poprawi :-) Do przebicia 2:07 to musisz chyba moto na w ciek e zielone przemalowa :-) Oj nie tylko, na początku był bardzo kwadratowy i z czasem go wygładzili. Moto malować nie trzeba, do poprawy o 15s wystarczyły torowe oponki ale podszedłem do nich z dystansem i nie korzystałem z wszystkiego co mi dawały, w tym sezonie wykorzystam ;-) -- Artur ZZR 1200
44	Data: Grudzien 14 2010 10:53:52
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka ***"AZ" ostatnie2:07 mnie już w miarę satysfakcjonuje ale jeszcze troszkę poprawie. A jest ten czas gdzies oficjalnie potwierdzony??? Bo slyszalem ze mierzyl go znany sympatyk marki KHI i na dodatek user HD, przy pomocy zegraka slonecznego. A pochmurno bylo... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
45	Data: Grudzien 14 2010 10:57:51
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: KJ Siła Słów
W dniu 2010-12-14 10:53, Tytus z fabryki pisze: A jest ten czas gdzies oficjalnie potwierdzony??? Bo slyszalem ze mierzyl go znany sympatyk marki KHI i na dodatek user HD, przy pomocy zegraka slonecznego. A pochmurno bylo... Czy podpalenie skutera i nasikanie na Honde bedzie wystarczajacym potwierdzeniem? Pytam bo nie wiem jaki level autoryzacji zastosowac. KJ multi level
46	Data: Grudzien 14 2010 11:00:55
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka *** "KJ Siła Słów" Czy podpalenie skutera i nasikanie na Honde bedzie wystarczajacym potwierdzeniem? Pytam bo nie wiem jaki level autoryzacji zastosowac. Oooo nie dosc ze sie na zegarku zna to jeszcze agresywny jest. To jak bylo??? bo zapisy z mojego Garmina mowia co innego... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
47	Data: Grudzien 14 2010 10:05:32
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-14, Tytus z fabryki wrote: Czy podpalenie skutera i nasikanie na Honde bedzie wystarczajacym potwierdzeniem? Pytam bo nie wiem jaki level autoryzacji zastosowac. Nie rob tego, ten skuter jest juz tak brzydki bez podpalania a Honda swoje tez dostala. Oooo nie dosc ze sie na zegarku zna to jeszcze agresywny jest. To jak bylo??? bo zapisy z mojego Garmina mowia co innego... Ino chlopaku w dzien gdy osiagnalem ten wynik Twoj Garmin byl juz u Ciebie. -- Artur ZZR 1200
48	Data: Grudzien 14 2010 11:23:32
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka *** "AZ" Ino chlopaku w dzien gdy osiagnalem ten wynik Twoj Garmin byl juz u Ciebie. W przyszlym roku zatrudnie jako goscia od pomiarow kogos z Polskiego Zwiazku Niewidomych, czuje ze poprawia mnie sie czasy. Garmin byl u mnie, ale wczesniej byl u Ciebie i cos bardzo obciazal to KHI bo czasy nie takie wychodzily, nie takie... A dziwne bo u mnie na zoltym regularnie 2:11, 2:12 wychodzilo... -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
49	Data: Grudzien 14 2010 10:27:38
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: AZ
On 2010-12-14, Tytus z fabryki wrote: W przyszlym roku zatrudnie jako goscia od pomiarow kogos z Polskiego Zwiazku Niewidomych, czuje ze poprawia mnie sie czasy. Podejrzewam ze czasy zmianie by nie ulegly. Zaden inny motocykl nie generuje tak przerazliwego dzwieku jak Twoje pierdzace V2. Garmin byl u mnie, ale wczesniej byl u Ciebie i cos bardzo obciazal to KHI bo czasy nie takie wychodzily, nie takie... Bo wtedy gdy go mialem jezdzilem na Diablo Stradach, dla Ciebie to zapewne zadna roznica? A dziwne bo u mnie na zoltym regularnie 2:11, 2:12 wychodzilo... Chyba na odcinku prostej start-meta. -- Artur ZZR 1200
50	Data: Grudzien 14 2010 11:35:09
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Tytus z fabryki
Siemka *** "AZ" Chyba na odcinku prostej start-meta. A to kolega nie mierzy czasow miedzu startem a meta??? ja tak robie i koledze rowniez polecam... wiem bo widzialem, ze tak robia na zawodach -- Pozdrawiam Tytus z fabryki
51	Data: Grudzien 15 2010 01:59:43
Temat: Re: Emocje i adrenalina na zimowy niedzielny poranek
Autor: Michał V-R
W dniu 2010-12-14 11:35, Tytus z fabryki pisze: A to kolega nie mierzy czasow miedzu startem a meta??? ja tak robie i koledze rowniez polecam... wiem bo widzialem, ze tak robia na zawodach ROTFL :-D -- -- Pozdrawiam Michal V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --