co na zimę
1 | Data: Wrzesien 23 2014 21:55:22 |
Temat: co na zimę | |
Autor: megrimsES | Mam teraz taka faze na zakup auta na zimę na p roku. 2 |
Data: Wrzesien 23 2014 13:02:51 | Temat: Re: co na zim | Autor: |
Ostatecznie: X3 czy S6? S6 Czym sie zajac zeby miec po jakims czasie Twoje problemy? 3 |
Data: Wrzesien 23 2014 22:18:55 | Temat: Re: co na zimę | Autor: megrimsES | W dniu 2014-09-23 o 22:02, pisze: a od 14 roku ycia programować. Potem gdzieś po drodze poświęcić dzieciństwo wasnych dzieci i 2 maeństwa na rzecz pracy po 18h na dobę. Z dzisiejszej perspektywy - nie warto. 4 |
Data: Wrzesien 24 2014 06:13:50 | Temat: Re: co na zimę | Autor: dddddddd | W dniu 2014-09-23 22:18, megrimsES pisze: W dniu 2014-09-23 o 22:02, pisze: nie warto... ale jak byś mia dzisiaj wybrać to poszedbyś dla świętego spokoju na etat? pewnie nie, bo jak kady w twojej sytuacji uzalenieś się od pracy. Jak ktoś zapyta - nie polecisz tej drogi, jak sam się zastanowisz to jednak znowu popenibyś ten sam bąd... Kiedyś dziwio mnie jak miaem styczno z prezesami ktrzy rozkręcili duy biznes od zera i teraz zamiast popijać koktajle z mulatkami gdzieś na play, siedzą w pracy od rana do wieczora. Wtedy (o ja naiwny) myślaem sobie, e jak ja bym tyle zarobi to bym duo więcej odpoczywa ni oni. Teraz, mimo e się nie dorobiem duych pieniędzy to wiem, e od pracy się uzaleniem. Taki paradoks - firmę otwieraem bo stwierdziem e jestem tak leniwy, e zrobię wszystko eby jak najmniej pracować i nie wstawać z rana ;) - i eby to osiągnąć mogę teraz pracować po 18h na dobę. Miao to trwać kilka miesięcy max rok. No i faktycznie ju po 3 latach wyszedem z dugw i zaczynaem od zera :) -- Pozdrawiam Łukasz 5 |
Data: Wrzesien 24 2014 02:30:49 | Temat: Re: co na zim | Autor: | W dniu roda, 24 wrzenia 2014 06:13:50 UTC+2 uytkownik dddddddd napisa: W dniu 2014-09-23 22:18, megrimsES pisze: Praca to nie wda i mona si od niej odzwyczai. Trzeba tylko zda sobie spraw e wycig o bycie najbogatszym na cmentarzu zosta wygrany przez fabrykantw ktrzy umierali na przeomie XIX i XX wieku. Tak do czterdziestu piciu lat mao wida jakiej podlega si biodegradacji zwizanej z nadmiern prac. Po pidziesitce proces bardzo przyspiesza i doprowadza do przedwczesnego recyklingu. 6 |
Data: Wrzesien 24 2014 13:43:40 | Temat: Re: co na zimę | Autor: nadir | W dniu 2014-09-23 o 22:18, megrimsES pisze: W dniu 2014-09-23 o 22:02, pisze: To jeszcze powiedz w czym/co programowa? Bdziemy to robi jedynie 9h na dob i te bdzie dobrze. Jak y? ;) 7 |
Data: Wrzesien 24 2014 14:00:00 | Temat: Re: co na zim | Autor: yabba | Uytkownik "nadir" napisa w wiadomoci W dniu 2014-09-23 o 22:18, megrimsES pisze: Ja bym si chtnie zaj programowaniem prawa. http://forsal.pl/artykuly/670185,ile_zarabia_posel_zarobki_parlamentarzystow_w_polsce_i_na_swiecie.html -- Pozdrawiam, yabba 8 |
Data: Wrzesien 27 2014 08:23:12 | Temat: Re: co na zim | Autor: megrimsES | W dniu 2014-09-24 o 13:43, nadir pisze: W dniu 2014-09-23 o 22:18, megrimsES pisze:Oracle ADF Teraz takie czasy, e programowania mao a klikania duo. 9 |
Data: Wrzesien 30 2014 23:09:10 | Temat: Re: co na zim | Autor: Nex@pl | Nie szukasz juniora do wsppracy ? :) 10 |
Data: Wrzesien 30 2014 23:56:41 | Temat: Re: co na zim | Autor: megrimsES | W dniu 2014-09-30 o 23:09, Nex@pl pisze: Nie szukasz juniora do wsppracy ? :)a co umi? 11 |
Data: Pa?dziernik 01 2014 08:19:03 | Temat: Re: co na zimę | Autor: nadir | W dniu 2014-09-30 o 23:56, megrimsES pisze: W dniu 2014-09-30 o 23:09, Nex@pl pisze: To co Ty jak miae 14 lat. :D 12 |
Data: Pa?dziernik 01 2014 19:55:30 | Temat: Re: co na zim | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-01 o 08:19, nadir pisze: W dniu 2014-09-30 o 23:56, megrimsES pisze:Programowaem wtedy w BASIC na Mera 400 u ojca w pracy. Proste rzeczy. Ale jak ogarnem iteracje, to mnie olnio. 13 |
Data: Pa?dziernik 01 2014 19:43:48 | Temat: Re: co na zim | Autor: Nex@pl | W dniu 2014-09-30 23:56, megrimsES pisze: W dniu 2014-09-30 o 23:09, Nex@pl pisze: Wysaem maila, o ile adres jest poprawny po usunieciu anty spamu. 14 |
Data: Pa?dziernik 01 2014 19:57:15 | Temat: Re: co na zim | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-01 o 19:43, Nex@pl pisze: W dniu 2014-09-30 23:56, megrimsES pisze:jaka reklama kia przysza :| 15 |
Data: Pa?dziernik 01 2014 22:23:43 | Temat: Re: co na zim | Autor: Nex@pl | W dniu 2014-10-01 19:57, megrimsES pisze:> W dniu 2014-10-01 o 19:43, Nex@pl pisze: 16 |
Data: Wrzesien 27 2014 11:26:50 | Temat: Re: co na zimę | Autor: Trybun | W dniu 2014-09-23 22:18, megrimsES pisze: W dniu 2014-09-23 o 22:02, pisze: Babci przy kolacji, ew. dziadziom na dobranoc o bogactwie, o milionach zarobionych uczciwą (cięką) pracą.. Bo chyba mowa o milionach skoro ktoś tu wspomina o AMG? Owszem sa wyjątki, ale do jedynych wybrańcw w dzisiejszym świecie tych co to zarabiają due pieniądze cięką pracą są artyści i sportowcy. 17 |
Data: Wrzesien 27 2014 20:17:08 | Temat: Re: co na zimę | Autor: megrimsES | W dniu 2014-09-27 o 11:26, Trybun pisze: W dniu 2014-09-23 22:18, megrimsES pisze:nie widzia mojego filmu z amg w roli gwnej. nowy czy co? 18 |
Data: Pa?dziernik 03 2014 13:53:33 | Temat: Re: co na zimę | Autor: Trybun | W dniu 2014-09-27 20:17, megrimsES pisze:
Nie widziaem. A o co chodzi - ten AMG to Syrena 104L zwana potocznie skarpetą? 19 |
Data: Pa?dziernik 03 2014 22:48:32 | Temat: Re: co na zimę | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-03 o 13:53, Trybun pisze: W dniu 2014-09-27 20:17, megrimsES pisze:tak http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck 20 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 11:43:04 | Temat: Re: co na zimę | Autor: Trybun | W dniu 2014-10-03 22:48, megrimsES pisze: W dniu 2014-10-03 o 13:53, Trybun pisze: Skąd przekonanie e mamy tu do czynienia z czymś tuningowanym przez AMG? 21 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 13:13:54 | Temat: Re: co na zimę | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-04 o 11:43, Trybun pisze: W dniu 2014-10-03 22:48, megrimsES pisze:gąb http://www.expressilustrowany.pl/artykul/846577,zderzenie-dwoch-mercedesow-na-ul-broniewskiego-zdjecia,id,t.html?cookie=1 22 |
Data: Pa?dziernik 02 2014 00:26:56 | Temat: Re: co na zim | Autor: Marcin Kiciski | W dniu wtorek, 23 wrzenia 2014 22:18:55 UTC+2 uytkownik megrimsES napisa:
To na pewno nie jest jedyne kryterium. Gdyby byo, to mielibymy szanse spotka si w salonie Porsche i wymieni naszymi dowiadczeniami ze sportowymi samochodami ;) Potem gdzie po drodze powici No tak, w moim yciorysie tego brakuje. No i moe jeszcze odrobiny szczcia. Ale takiego zawodowego, bo prywatnie nie narzekam i nawet jestem zadowolony ze swojego Grande Punto ;) Pozdrawiam MK 23 |
Data: Pa?dziernik 02 2014 10:08:39 | Temat: Re: co na zim | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-02 o 09:26, Marcin Kiciski pisze: W dniu wtorek, 23 wrzenia 2014 22:18:55 UTC+2 uytkownik megrimsES napisa:tyle, ze ja bliej 50-tki jestem ni 40-tki. Moe to jest nie w jakim wieku si zaczeo, tylko w ktrym roku to byo. Teraz obecnie duo trudniej zacz co od zera i co-tam zrobi. Ludziom oglnie nie chce si pracowa tak, jak jeszcze 15 lat temu. W kocu komuna si skoczya, mamy supermarkety i teraz to wszyscy stawiaj wymagania. Co nowsze pokolenie przychodzi to jako mniej pracowite, a bardziej roszczeniowe.
24 |
Data: Wrzesien 23 2014 22:19:43 | Temat: Re: co na zimę | Autor: megrimsES | W dniu 2014-09-23 o 22:02, pisze:
Od 14 roku ycia programować. Potem gdzieś po drodze poświęcić dzieciństwo wasnych dzieci i 2 maeństwa na rzecz pracy po 18h na dobę. Z dzisiejszej perspektywy - nie warto. 25 |
Data: Pa?dziernik 03 2014 22:52:40 | Temat: Re: co na zimę | Autor: Tomasz Wójtowicz | W dniu 2014-09-23 22:19, megrimsES pisze: W dniu 2014-09-23 o 22:02, pisze: Piniendze szczęścia nie dają, co? 26 |
Data: Pa?dziernik 03 2014 23:14:23 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-03 o 22:52, Tomasz Wjtowicz pisze: W dniu 2014-09-23 22:19, megrimsES pisze:wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Co do Piniendzy: Gdyby nie pieniądze, to mojego syna Adama z neuroblastomą byśmy nie uratowali. Neuroblastoma to gwna przyczyna zgonw u dzieci z nowotworami. 16 jego kolegw i koleanek we wieku od 2 do 6 lat zmaro przez ostanie 2 lata. To byy dzieci, ktre ja albo ona znaliśmy. Znaliśmy ich matki i pamiętam ten strach. Swj te strach pamiętam te 2 lata temu, jak lekarze trumnę kazali kupować. I jak jesteś przeciętnie sytuowany, to na wyleczenie dziecka z powanej choroby jak rak nie masz praktycznie szans. Żadnych. Tu np. syn kolegi: https://www.facebook.com/Bartek.Hadynski?fref=ts Albo inne: https://www.facebook.com/joanna.karska.71?fref=nf https://www.facebook.com/IwoSobolewski I takich dzieciakw są setki w Polsce. 70 rocznie przybywa. I oczywiście. Pieniendze szczęścia nie dają, ale jak system jest chory i państwo nie pomoe nic chuja, to jak masz kasę, to moesz więcej. Moesz przeprowadzić badania w Niemczech tak po prostu. Moesz przeprowadzić konsultacje w USA. Wysyasz mail'a, puszczasz przelew, wysyasz dokumentacje i prbki. I ju. Co do piniędzy, to punkt widzenia zaley od punktu siedzenia. 27 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 08:55:21 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: Cavallino |
I oczywiście. Pieniendze szczęścia nie dają, No ale co, to te badania i konsultacje go wyleczyy? Czy pozwoliy wg tych zaleceń podjąć waściwą terapię polskim lekarzom, ktrzy wcześniej chcieli leczyć inaczej? 28 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 13:13:02 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-04 o 08:55, Cavallino pisze: Badania przecie nie leczą, ale pomagają prawidowo leczyć. 29 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 13:31:11 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: Cavallino |
W dniu 2014-10-04 o 08:55, Cavallino pisze: No waśnie o to pytam - bya jakaś dua zmiana sposobu leczenia po powyszym? W sensie, e Polsce postawiono zą diagnozę i w związku z tym le leczono? 30 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 15:10:18 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-04 o 13:31, Cavallino pisze: 2 lata temu to wszyscy byliśmy przeraeni, nikt nic nie wiedzia. Dzisiaj to ju na temat neuroblastomy chromochonnej wiemy bardzo duo. Wszystkim nam się wydaje, e lekarze to jakaś specjalna grupa zawodowa. A przecie w KAŻDYM zawodzie 10% ludzi robi swoją pracę dobrze, stara się, robi to z pasją i przekonaniem. Pewnym wyjątkiem są przestępcy i suby specjalne. IMO tam ilo gąbw jest mniejsza. Jednak kierowcy, programiści, urzędnicy, LEKARZE, prawnicy, nauczyciele - 10% ludzi się stara, reszta nigdy nie powinni robić tego, co robią. I po prostu trzeba patrzeć na ręce i wiedzieć do kogo trafić. Raz podali modemu zą chemię. Jesteś w szpitalu, widzisz co mu dają, mody nieprzytomny, bez komputera ni rusz, to czytasz co jest na woreczku z chemią i co na zleceniu medycznym i google. No i co? Żadnych konsekwencji. Prosto w ryj powiedzieli, e taką filozofie (dokumentacje medyczną) do tego dorobią, e moemy im skoczyć. A w nowotworach są normalne protokoy, ktry oni zjebali. Pogooglaj "cojec protocol" itp. Po prostu lekarze w Polsce są niedoinwestowani i niedouczeni. 90% z nich to tylko kasa, fury, domy itp. No dobra. Ja wszystko rozumiem i się nie dziwie. Kady lubi fajne ycie, kasę, fajne fury, zegarki, wycieczki zagraniczne fajne drogie dupy na boku itp. Fajnie jest nie martwić się zupenie wysokością opat za dom czy zakupw w sklepie spoywczym, czy w restauracji. Ale od lekarzy zaley czyjeś ycie. System jest zy. Pacjent wyleczony, klient stracony. Ju za niego NFZ nie zapaci. Bez względu czy przeyje terapie czy umrze. U nas histopatologia trwa jeden dzień, kosztuje 40 pln a wynik to jedno zdanie i polega na oglądaniu zabarwionego skrawka pod mikroskopem przez histopatologa. w USA kosztuje 2700 USD, trwa 3 tygodnie i polega na szczegowym indywidualnym badaniu genetycznym kilkuset wyodrębnionych komrek nowotworowych i analizie danych przez jakiś-tam super-komputer. Wynik ma ptorej strony i podają rokowania i dokadny sposb leczenia. U naszego Adasia rokowania 97% więc rewelacja. W Polsce nawet wyniki histopatologii byy rne w zaleności od ośrodka, ktry wykonywa badanie. Jeden wiosek. Diagnostyka to podstawa. Chcesz wyleczyć raka, to lecz się w USA, RFN, Wochy lub Szwajcaria. Jeszcze Skandynawia jest dobra. Myśmy mieli bardzo duo szczęścia w tym wszystkim. Nie ma co chyba napierdalać tego tematu tutaj. NTG. 31 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 16:44:31 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: J.F. | Dnia Sat, 04 Oct 2014 15:10:18 +0200, megrimsES napisa(a): Po prostu lekarze w Polsce s niedoinwestowani i niedouczeni. Ale od lekarzy zaley czyje ycie. System jest zy. Pacjent wyleczony, Bez przesady, nie dlatego sa u nas problemy. Jeszcze przeciez nie jest tak, ze lekarze siedza bezrobotni i musza sobie zapewniac robote. Problem troche w tym niedoinwestowaniu. Lekarzy troche malo, specjalistow jeszcze mniej, ale specjalizacji sie otwiera malo, bo pieniedzy brak. Pieniadze mialy pojsc za pacjentem, zeby dobrzy lekarze dobrze zarabiali, a tymczasem wszedzie tylko kolejki. U nas histopatologia trwa jeden dzie, kosztuje A masz gdzies inne cenniki z USA ? Bo zdaje sie ze uslugi medyczne tam ogolnie bardzo drogie. Jakies USG tez tysiace $, a przeciez podobne jak u nas. A co ciekawe ... dawniej to ubezpieczenie rodziny kosztowalo tam rzedu 300$ miesiecznie. Moze i bylo ograniczone ... ale jak u nas dwie osoby w rodzinie pracuja, to skladka na NFZ podobnego rzedu. No ale lekarze tez u nas pieknie marnotrawia srodki ... Wynik ma ptorej strony i podaj rokowania i dokadny sposb leczenia. Ale nie zrobiles dwoch histopatologii w USA i nie porownales wynikow. Jeden wiosek. Diagnostyka to podstawa. Chcesz wyleczy raka, to Jest jeszcze druga strona medalu - rak prostaty. Tez mi wydawalo dziwne ze najpierw lecza, a potem diagnozuja, ale okazuje sie ze w tym przypadku to ma sens. J. 32 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 18:32:06 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: Cavallino |
Nie ma co chyba napierdalać tego tematu tutaj. NTG. Ja tylko chciaem w celach poznawczych jednym zdaniem - u nas leczyli le (nie wnikając w powody), dostali wytyczne zza granicy i zaczęli leczyć dobrze i stąd dobre efekty, tak? 33 |
Data: Pa?dziernik 04 2014 21:01:38 | Temat: Re: co na zimę [OT] | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-04 o 18:32, Cavallino pisze: Częściowo tak. Ale wiesz jak to z nowotworami - kady jest inny. 34 |
Data: Wrzesien 24 2014 06:54:03 | Temat: Re: co na zimę | Autor: Maciek | Dnia Tue, 23 Sep 2014 21:55:22 +0200, megrimsES napisa(a): 35 |
Data: Pa?dziernik 02 2014 10:25:20 | Temat: Re: co na zimę | Autor: Maciek | W dniu 2014-09-23 o 21:55, megrimsES pisze: Do tego jeszcze koszt zakupu oponO cholera! Kryzys jakiś?? Wojna?? :-> -- Pozdrawiam Maciek |