Grupy dyskusyjne » co sądzicie o takich lampach...

co sądzicie o takich lampach...

1	Data: Pa?dziernik 04 2010 20:02:15
Temat: co sądzicie o takich lampach...
Autor: dobrov
witam http://tiny.pl/h9w62 http://tiny.pl/h9w6s Czy takie cuś się nada do robinia amatorskich fotek w mieszkaniu - ot tak, żeby dzieciakowi pstryknąć zabawową sesję? Interesują mnie przede wszystkim odpowiedzi na następujące pytania: 1) Czy to faktycznie świeci na biało, czy dla świetlówek jest to po prostu niemożliwe i sprzedawca szyje ściemę? Jakieś nieduże odstępstwa dające się zignorować albo w obróbce naprawić bez widocznego pogorszenia jakości mi nie przeszkadzają. 2) Czy nie będzie problemu z migotaniem? Wydaje mi się (chociaż pewności nie mam), że wszystkie świetlówki migają, co dla krótkich czasów naświetlania może dawać rozrzuty. 3) Ile takich lamp 125W, co to ponoć świeci jak 600W trzeba by dać do pomalowanego na jasno pokoju 3m na 3m, żeby w miarę komfortowo pstrykać powiedzmy w okolicach 1/100s przy ISO400 niezbyt jasnym obiektywem? pozdrawiam
2	Data: Pa?dziernik 04 2010 20:29:12
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: Bronek Kozicki
On 04/10/2010 19:02, dobrov wrote: witam http://tiny.pl/h9w62 http://tiny.pl/h9w6s Czy takie cuś się nada do robinia amatorskich fotek w mieszkaniu - ot tak, żeby dzieciakowi pstryknąć zabawową sesję? nie mam taki lamp, do zdjęć w domu używam lampy błyskowej. Odbitej od sufitu albo ściany że światło zmiękczyć. Zanim ją kupiłem, fotografowałem przy świetle zastanym, w tym również od żarówek "energooszczędnych", stąd moje doświadcznie. Interesują mnie przede wszystkim odpowiedzi na następujące pytania: 1) Czy to faktycznie świeci na biało, czy dla świetlówek jest to po prostu niemożliwe i sprzedawca szyje ściemę? Jakieś nieduże odstępstwa dające się zignorować albo w obróbce naprawić bez widocznego pogorszenia jakości mi nie przeszkadzają. to zawsze było duże kręcenia przy wywołaniu żeby kolory miały jakiś sens. Na "bardzo dobrze" dało się zrobić tylko gdy zrobiłem pełną kalibrację z karty kolorów Gretag Macbeth, a i tak ta kalibracja była dobra tylko do jednej lampy. Dobre świetłówki mają CRI około 80%, nawet najlepsza nie ma powyżej 90%. Dobre halogenowe mają spokojnie powyżej 90% (do 98% - http://www.google.co.uk/search?q=solux+cri ). W powyższych aukcjach sprzedawca nawet nie podaje CRI więc spokojnie możesz do wszyskich wymienionych zalet sobie dopisać "... w porównaniu z innymi świetlówkami". 2) Czy nie będzie problemu z migotaniem? Wydaje mi się (chociaż pewności nie mam), że wszystkie świetlówki migają, co dla krótkich czasów naświetlania może dawać rozrzuty. prz zdjęciach? Wcale. 3) Ile takich lamp 125W, co to ponoć świeci jak 600W trzeba by dać do pomalowanego na jasno pokoju 3m na 3m, żeby w miarę komfortowo pstrykać powiedzmy w okolicach 1/100s przy ISO400 niezbyt jasnym obiektywem? Znowu sugeruję lampę błyskową. B.
3	Data: Pa?dziernik 04 2010 22:59:10
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: Michał Baszyński
W dniu 2010-10-04 21:29, Bronek Kozicki pisze: Dobre świetłówki mają CRI około 80%, nawet najlepsza nie ma powyżej 90%. myślisz, że producenci tacy jak Osram czy Philips kłamią w specyfikacjach? http://tnij.org/iiof http://tnij.org/iioj -- Pozdr. Michał
4	Data: Pa?dziernik 04 2010 23:09:49
Temat: Re: co sšdzicie o takich lampach...
Autor: Paweł Pawłowicz
On Mon, 04 Oct 2010 20:29:12 +0100, Bronek Kozicki wrote: Dobre świetłówki mają CRI około 80%, nawet najlepsza nie ma powyżej 90%. Istnieją świetlówki, które mają nawet 98%, na przykład ColorProof (Osram) lub GraphicaPro (Philips). I nawet mają akceptowalne ceny. Pozdrawiam, Paweł
5	Data: Pa?dziernik 12 2010 14:15:40
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: Gotfryd Smolik news
On Mon, 4 Oct 2010, Bronek Kozicki wrote: nie mam taki lamp, do zdjęć w domu używam lampy błyskowej. Odbitej od sufitu albo ściany że światło zmiękczyć. Zanim ją kupiłem, fotografowałem przy świetle zastanym, w tym również od żarówek "energooszczędnych", stąd moje doświadcznie. [...] to zawsze było duże kręcenia przy wywołaniu żeby kolory miały jakiś sens. No to jedno krótkie pytanie - jaką temperaturę barwową miały (lub przynajmniej miały obiecywaną przez producenta) używane przez Ciebie "żarówki". Bo jak to był napis "światło dzienne", to mniej więcej mamy jasność ;) A jak miały niską temperaturę barwową, to jest okazja do flejma o tym że CRI 100% również nie rozwiązuje problemu zachwiania równowagi barw przy zmianie temperatury barwowej, i jak ktoś ma zamiar uzyskania "dziennych" barw na obrazie, to temperatura oświetlenia bliższa docelowej może być lepsza niż "cieplejszy" halogen o formalnie lepszej zgodności ze wzorcem (ale o innej temperaturze) W powyższych aukcjach sprzedawca nawet nie podaje CRI Prawda. Ja bym polecił wzięcie sobie na próbę słabszej świetlówki: http://allegro.pl/lampa-swiatla-stalego-85-400w-5500k-e27-w-wa-i1251747974.html ....i ocenę "czy mi wystarczy". 2) Czy nie będzie problemu z migotaniem? Wydaje mi się (chociaż pewności nie mam), że wszystkie świetlówki migają, co dla krótkich czasów naświetlania może dawać rozrzuty. prz zdjęciach? Wcale. Zgadza się, a podstawą jest wewnętrzna przetwornica która działa na kilkudziesięciu kHz, co najwyżej może wejść w dudnienie z lampą pracującą na HSS ;) 3) Ile takich lamp 125W, co to ponoć świeci jak 600W trzeba by dać do pomalowanego na jasno pokoju 3m na 3m, żeby w miarę komfortowo pstrykać powiedzmy w okolicach 1/100s przy ISO400 niezbyt jasnym obiektywem? Znowu sugeruję lampę błyskową. A ja jedno z drugim ;) (ze względu na bliskie temp. barwowe praktycznie się "nie gryzie", a autofokusowi więcej światła jeszcze nigdy nie zawadziło) pzdr, Gotfryd
6	Data: Pa?dziernik 04 2010 12:40:35
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: TomekM
Koleżanka kupiła zbliżoną żarówkę o mocy bodajże 35W. Pokój góra 3x3m może nawet ciut mniej. Uzyskałem czasy na poziomie 1/40s przy 400ASA i obiektywie 2.2 Przelicz sobie jaki efekt będzie dla większej mocy. Ogólnie miałem mieszane uczucia. Niby balans bieli był zbliżony do słonecznego, ale po pierwsze wymagał lekkiej korekty (robiłem w RAW), po drugie uzyskane kolory oceniłbym na 3+. Koleżanka miała jedną żarówkę umieszczoną w górze na suficie, dało to dość częste cienie pod oczami dziecka. Po moich doświadczeniach stwierdzam, że zewnętrzna lampa błyskowa daje dużo lepszy efekt. Kupiłem Metza za nieco ponad 300zł, kierują ją w sufit plus umieszczam na niej małą kartkę, żeby rozjaśnić cienie pod oczami. Kolory i ogólnie jakość obrazu jest nieporównywalna. W tak niedużym pomieszczeniu o białych ścianach mógłbyś spróbować dyfuzorów Stofen lub Limiquest. Na allegro są dość tanie, osobiście nie testowałem. Aha w tym Metzie 36 AF ciut mi brakuje obrotowej głowicy w poziomie. Jeśli z tyłu masz białą ścianę i odbijesz światło to efekt jest jeszcze lepszy moim zdaniem jak z sufitu. Takie możliwości ma Sunpak 42x, ale bardzo nierówno mi błyskał, dlatego zamieniłem go na tego Metza. Na grupach dyskusyjnych polecają także Nissina 622, ma obracaną głowicę w obu płaszczyznach i sporą moc. Nie bawiłem się osobiście tą lampą.
7	Data: Pa?dziernik 12 2010 14:02:33
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: Gotfryd Smolik news
On Mon, 4 Oct 2010, TomekM wrote: Koleżanka miała jedną żarówkę umieszczoną w górze na suficie, dało to dość częste cienie pod oczami dziecka. Po moich doświadczeniach stwierdzam, że zewnętrzna lampa błyskowa daje dużo lepszy efekt. No moment, ale to pretensje pod adresem "światła zastanego" (że źle rozmieszczone), a nie samej lampy :] Jeszcze napisz że to była lampa ustawiona "żarówką do dołu" i będziemy wszystko wiedzieli ;) Kupiłem Metza za nieco ponad 300zł, kierują ją w sufit Weź i wstaw kilka takich "żarówek" do żyrandola, który ma miejsce na żarówki skierowane do góry :) pzdr, Gotfryd
8	Data: Pa?dziernik 04 2010 23:11:07
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: Marek
1) Czy to faktycznie świeci na biało, czy dla świetlówek jest to po prostu niemożliwe i sprzedawca szyje ściemę? Jakieś nieduże odstępstwa dające się zignorować albo w obróbce naprawić bez widocznego pogorszenia jakości mi nie przeszkadzają. Świeci dość dobrze, daje się złapać balans bieli. 2) Czy nie będzie problemu z migotaniem? Wydaje mi się (chociaż pewności nie mam), że wszystkie świetlówki migają, co dla krótkich czasów naświetlania może dawać rozrzuty. Nie próbowałem na krótkich czasach, nie wiem jak to wygląda 3) Ile takich lamp 125W, co to ponoć świeci jak 600W trzeba by dać do pomalowanego na jasno pokoju 3m na 3m, żeby w miarę komfortowo pstrykać powiedzmy w okolicach 1/100s przy ISO400 niezbyt jasnym obiektywem? A świeci naprawdę jasno i mniej więcej z podaną temperaturą barwową, więc na początku wydaje się strasznie niebieskie i to akurat jest uciążliwe. Z tego powodu do fotografowania dzieci lepsza wydaje mi się lampa błyskowa. Acha, świetlówka daje ostre cienie - musiałbyś światło tych świetlówek zmiękczać. Powodzenia i pozdrawiam, Marek pozdrawiam
9	Data: Pa?dziernik 11 2010 15:47:50
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: J.F.
Użytkownik "dobrov" napisał w 1) Czy to faktycznie świeci na biało, czy dla świetlówek jest to po prostu niemożliwe W dziedzinie swietlowek wszystko jest mozliwe, tylko zachodzi pytanie czy to naprawde zrobiono, czy sprzedawca sciemnia, czy producent sciemnia. Radzilbym sprawdzic na stronie producenta. Zreszta nawet kiepskie swietlowki nie musza dac zlych efektow. 2) Czy nie będzie problemu z migotaniem? Wydaje mi się (chociaż pewności nie mam), że wszystkie świetlówki migają, co dla krótkich czasów naświetlania może dawać rozrzuty. Akurat te kompaktowe, z elektronika w srodku slabo migaja, a te moga byc [ale nie musza] lepsze niz "zwykle". Jak masz watpliwosci .. samochodowy ksenon D2S 35W. J.
10	Data: Pa?dziernik 11 2010 22:16:40
Temat: Re: co sšdzicie o takich lampach...
Autor: Paweł Pawłowicz
On Mon, 11 Oct 2010 15:47:50 +0200, "J.F." wrote: Użytkownik "dobrov" napisał w 1) Czy to faktycznie świeci na biało, czy dla świetlówek jest to po prostu niemożliwe W dziedzinie swietlowek wszystko jest mozliwe, tylko zachodzi pytanie czy to naprawde zrobiono, czy sprzedawca sciemnia, czy producent sciemnia. Radzilbym sprawdzic na stronie producenta. I tu pojawia się problem. Producent nie przyznaje się do nich. Zreszta nawet kiepskie swietlowki nie musza dac zlych efektow. 2) Czy nie będzie problemu z migotaniem? Wydaje mi się (chociaż pewności nie mam), że wszystkie świetlówki migają, co dla krótkich czasów naświetlania może dawać rozrzuty. Akurat te kompaktowe, z elektronika w srodku slabo migaja, a te moga byc [ale nie musza] lepsze niz "zwykle". Jak masz watpliwosci .. samochodowy ksenon D2S 35W. Koniecznie z filtrem UV, szkoda oczu. Pozdrawiam, Paweł
11	Data: Pa?dziernik 12 2010 07:56:05
Temat: Re: co sšdzicie o takich lampach...
Autor: J.F.
On Mon, 11 Oct 2010 22:16:40 +0200, Paweł Pawłowicz wrote: On Mon, 11 Oct 2010 15:47:50 +0200, "J.F." Użytkownik "dobrov" napisał w 1) Czy to faktycznie świeci na biało, czy dla świetlówek jest to po prostu niemożliwe W dziedzinie swietlowek wszystko jest mozliwe, tylko zachodzi pytanie czy to naprawde zrobiono, czy sprzedawca sciemnia, czy producent sciemnia. Radzilbym sprawdzic na stronie producenta. I tu pojawia się problem. Producent nie przyznaje się do nich. To proponuje zapomniec. Albo i nie - kupic, wyprobowac, odeslac :-) Ale jest przeciez troche swietlowek lepszych marek o wysokim wspolczynniku CRI. Jak masz watpliwosci .. samochodowy ksenon D2S 35W. Koniecznie z filtrem UV, szkoda oczu. A nie maja wbudowanego ? Szkodzilby plastikom .. J.
12	Data: Grudzien 03 2010 14:39:26
Temat: Re: co sądzicie o takich lampach...
Autor: nom
Użytkownik "dobrov" napisał w wiadomości witam 3) Ile takich lamp 125W, co to ponoć świeci jak 600W 125W to moc pobierana przez taką świetlówkę, sprzedawca nic nie wspomina o strumieniu świetlnym. Koledzy podają przykład "rury" 58W Philipsa, która ma 3350lm i temu można wierzyć. :-) Biorąc pod uwagę, że żarówka 100W ma ok. 1100lm, to ta świetlówka miałby mieć 6600lm? :-)