Grupy dyskusyjne   »   Escort TDI - czy warto

Escort TDI - czy warto



1 Data: Grudzien 14 2008 23:00:39
Temat: Escort TDI - czy warto
Autor: Daniel 

Witam,

Zastanawiam się nad zakupem Forda Escorta w dieselku, rocznik ok 95-97.
Jazda głównie po mieście, czasami wyjazdy po ok 600km. Jakie są koszty
utrzymania, jak się to autko sprawuje i na co przy zakupie zwracać uwagę?

Pozdrawiam
Daniel



2 Data: Grudzien 14 2008 22:04:34
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 14 Dec 2008 23:00:39 +0100, Daniel napisał(a):

Zastanawiam się nad zakupem Forda Escorta w dieselku, rocznik ok 95-97.
Jazda głównie po mieście, czasami wyjazdy po ok 600km. Jakie są koszty
utrzymania, jak się to autko sprawuje i na co przy zakupie zwracać uwagę?

Zdecydowanie trzeba sprawdzić, czy przekładka silnika została zrobiona
prawidłowo.
Ale ja bym nie brał, takie przeszczepy nigdy się nie udają.
No i wolę samochody nie moczone w ON, nie śmierdzą tak.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

3 Data: Grudzien 14 2008 23:08:10
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Funaki 

Użytkownik "Waldek Godel"

Zastanawiam się nad zakupem Forda Escorta w dieselku, rocznik ok 95-97.
Jazda głównie po mieście, czasami wyjazdy po ok 600km. Jakie są koszty
utrzymania, jak się to autko sprawuje i na co przy zakupie zwracać uwagę?

Zdecydowanie trzeba sprawdzić, czy przekładka silnika została zrobiona
prawidłowo.
Ale ja bym nie brał, takie przeszczepy nigdy się nie udają.
No i wolę samochody nie moczone w ON, nie śmierdzą tak.

Nie pitol, rzadko zdarza się bonus w postaci iluśtam litrów ropy w tapicerce, w razie recesji można coś tam z niej wycisnąć.

--
3M
Mruczek 1.9D GLX Break + mobil, y2k.
http://www.mm.pl/~funaki/fela.jpg
Punto II Sound 1,2 8V vel "Młynek do kawy"
Było: ZX, Samara.

4 Data: Grudzien 14 2008 22:17:57
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 14 Dec 2008 23:08:10 +0100, Funaki napisał(a):

Nie pitol, rzadko zdarza się bonus w postaci iluśtam litrów ropy w
tapicerce, w razie recesji można coś tam z niej wycisnąć.

no on pisał, że cały w dieselku, przecież to juz później będzie non-stop
cuchnęło.. ja bym nie brał, tego się nie spierze.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

5 Data: Grudzien 14 2008 23:10:59
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Karolek 


Użytkownik "Funaki"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Waldek Godel"
Zastanawiam się nad zakupem Forda Escorta w dieselku, rocznik ok 95-97.
Jazda głównie po mieście, czasami wyjazdy po ok 600km. Jakie są koszty
utrzymania, jak się to autko sprawuje i na co przy zakupie zwracać uwagę?

Zdecydowanie trzeba sprawdzić, czy przekładka silnika została zrobiona
prawidłowo.
Ale ja bym nie brał, takie przeszczepy nigdy się nie udają.
No i wolę samochody nie moczone w ON, nie śmierdzą tak.

Nie pitol, rzadko zdarza się bonus w postaci iluśtam litrów ropy w tapicerce, w razie recesji można coś tam z niej wycisnąć.

Trzeba uwazac na niedopalki przy takiej tapicerce :P




Karolek

6 Data: Grudzien 15 2008 00:02:31
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: AL 

Daniel pisze:

Witam,

Zastanawiam się nad zakupem Forda Escorta w dieselku, rocznik ok 95-97.
Jazda głównie po mieście, czasami wyjazdy po ok 600km. Jakie są koszty
utrzymania, jak się to autko sprawuje i na co przy zakupie zwracać uwagę?


ogolnie Escort to pomyslka i skarbonka
(mialem kiedys rocznik 96 - sprzedawalem w pospiechu jak mial niecale 5 lat i prawie 100kkm - nigdy wiecej fordow (w firmie juz to tez zrozumieli))

--
pozdr
Adam (AL)
TG

7 Data: Grudzien 15 2008 07:09:05
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Seba 

AL  napisal w wiadomosci 
:

ogolnie Escort to pomyslka i skarbonka


Ja tam jakos na swojego MK VII nie narzekalem za bardzo - wygodny
dupowoz z niezlym silnikiem (tyle, ze z benzynowym 1.6) i fajnie
zestrojonym zawieszeniem. Przejechalismy nim prawie 160 kkm (najpierw
tesciowie, potem ja) - zadnej wiekszej awarii nie zaliczyl.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

8 Data: Grudzien 15 2008 00:28:14
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: kosik 


Użytkownik "Daniel"  napisał w wiadomości

Zastanawiam się nad zakupem Forda Escorta w dieselku, rocznik ok 95-97.
Jazda głównie po mieście, czasami wyjazdy po ok 600km. Jakie są koszty
utrzymania, jak się to autko sprawuje i na co przy zakupie zwracać uwagę?

Zdecydowanie lepiej szukaj Astry z dieslem. Może wyjść troche drożej ale zdecydowanie bardziej udane auto. Kwestia tylko znaleźć nie napoczęty przez rdze.

Pozdrawiam
kosik

9 Data: Grudzien 15 2008 09:38:45
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: lleeoo 

kosik pisze:

Zdecydowanie lepiej szukaj Astry z dieslem. Może wyjść troche drożej ale zdecydowanie bardziej udane auto. Kwestia tylko znaleźć nie napoczęty przez rdze.

Pozdrawiam
kosik

A może zamiast gnijących trupów typu astra, escort poszukaj czegoś normalnego?

10 Data: Grudzien 15 2008 09:44:02
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Funaki 

Użytkownik "lleeoo"  napisał w wiadomości

kosik pisze:
Zdecydowanie lepiej szukaj Astry z dieslem. Może wyjść troche drożej ale zdecydowanie bardziej udane auto. Kwestia tylko znaleźć nie napoczęty przez rdze.
Pozdrawiam
kosik
A może zamiast gnijących trupów typu astra, escort poszukaj czegoś normalnego?

W123.

--
3M
Mruczek 1.9D GLX Break + mobil, y2k.
http://www.mm.pl/~funaki/fela.jpg
Punto II Sound 1,2 8V vel "Młynek do kawy"
Było: ZX, Samara.

11 Data: Grudzien 15 2008 09:46:29
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: AL 

lleeoo pisze:

kosik pisze:

Zdecydowanie lepiej szukaj Astry z dieslem. Może wyjść troche drożej ale zdecydowanie bardziej udane auto. Kwestia tylko znaleźć nie napoczęty przez rdze.

Pozdrawiam
kosik

A może zamiast gnijących trupów typu astra, escort poszukaj czegoś normalnego?

z normalnych (w tej samej klasie) bym polecil C.Xsare lub P306 (roczniki od 1997/98, ceny podobne, jak chce diesla to 1.9D (mulek ale nie do zajechania), lub 1.9TDI (ale to chyba zadkosc w w/w modelach).
Rdzy za to zadnej na tych autach nie uswiadczy (chyba, ze byly bite), a wiekszy komport of forda/astry.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

12 Data: Grudzien 15 2008 10:09:31
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: krzysiek82 

Nie kupuj forda, fordowskie silniki diesla to porażka, problemy z zapalaniem w zimne dni (nawet gdy kompresja jest ok), problem z rozrządem. Poza tym koroduje jak szalony i nie pali mało jak na diesla.
Tam nie było silników TDI tylko TD. Większość wcześniejszych wypowiedzi świadczy o głupocie osób które je wypowiadały. Jeśli szukasz auta w dieslu zdecydowanie polecam golfa 1.9TDI. Lub jeśli auto ma być trochę
bardziej wyszukane stylistycznie to jakiegoś francuza.

--
krzysiek82

13 Data: Grudzien 15 2008 10:34:28
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Gwyn 

krzysiek82 pisze:

Nie kupuj forda, fordowskie silniki diesla to porażka, problemy z zapalaniem w zimne dni (nawet gdy kompresja jest ok), problem z rozrządem. Poza tym koroduje jak szalony i nie pali mało jak na diesla.
Tam nie było silników TDI tylko TD. Większość wcześniejszych wypowiedzi świadczy o głupocie osób które je wypowiadały. Jeśli szukasz auta w dieslu zdecydowanie polecam golfa 1.9TDI. Lub jeśli auto ma być trochę
bardziej wyszukane stylistycznie to jakiegoś francuza.

Nie mogę się nie zgodzić w kwestii escorta - miałam (1.8TD z 2000r), kasę ładowałam, a i tak był do niczego. Potwierdzam również problemy z zapalaniem w zimę. Nie miałam jednak problem z rdzą.

Gwyn

14 Data: Grudzien 15 2008 10:38:09
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: lleeoo 

krzysiek82 pisze:

Nie kupuj forda, fordowskie silniki diesla to porażka, problemy z zapalaniem w zimne dni (nawet gdy kompresja jest ok), problem z rozrządem. Poza tym koroduje jak szalony i nie pali mało jak na diesla.
Tam nie było silników TDI tylko TD. Większość wcześniejszych wypowiedzi świadczy o głupocie osób które je wypowiadały. Jeśli szukasz auta w dieslu zdecydowanie polecam golfa 1.9TDI. Lub jeśli auto ma być trochę
bardziej wyszukane stylistycznie to jakiegoś francuza.


Jak już wcześniej jeden z kolegów zauważył nie rozumiem w jakim celu chcecie moczyć samochody w oleju napędowych chyba, że chodzi o włożenie powiedzmy takiego golfa w silnik diesla tylko skąd wziąć tak duży silnik. Mimo wszytko duży szacun za chęci.

15 Data: Grudzien 15 2008 10:39:15
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Czarek Daniluk 


Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości


z normalnych (w tej samej klasie) bym polecil C.Xsare lub P306 (roczniki
od 1997/98, ceny podobne, jak chce diesla to 1.9D (mulek ale nie do
zajechania), lub 1.9TDI (ale to chyba zadkosc w w/w modelach).
Rdzy za to zadnej na tych autach nie uswiadczy (chyba, ze byly bite), a
wiekszy komport of forda/astry.

W czym było 1,9TDI ??
Proponujesz francuza czy grupę VAG ??

Pozdrawiam !!

PS:
306 oglądałem jak mój braciszek chciał kupić samochód, to ja już wolę
swojego Golfa 3 jak 306.

16 Data: Grudzien 15 2008 10:54:35
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: AL 

Czarek Daniluk pisze:

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości


z normalnych (w tej samej klasie) bym polecil C.Xsare lub P306 (roczniki
od 1997/98, ceny podobne, jak chce diesla to 1.9D (mulek ale nie do
zajechania), lub 1.9TDI (ale to chyba zadkosc w w/w modelach).
Rdzy za to zadnej na tych autach nie uswiadczy (chyba, ze byly bite), a
wiekszy komport of forda/astry.

W czym było 1,9TDI ??
Proponujesz francuza czy grupę VAG ??

przykladowo w Xantiach byl 1.9TDI - o co chodzi?
od 2000 roku zastapiony przez HDI

Pozdrawiam !!

PS:
306 oglądałem jak mój braciszek chciał kupić samochód, to ja już wolę
swojego Golfa 3 jak 306.

wolalbym 10 krotnie P306 (lub Xsare) niz Golfa III - pod niemal kazdym wzgledem

--
pozdr
Adam (AL)
TG

17 Data: Grudzien 15 2008 11:35:09
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: CeSaR 

przykladowo w Xantiach byl 1.9TDI - o co chodzi?
od 2000 roku zastapiony przez HDI

Przykładowo buraczysz. TDI to określenie stosowane w grupie volkswagena.
A w Xantii był TD. Póżniej HDI - to określenie z kolei odnosi się do grupy PSA.

C

18 Data: Grudzien 15 2008 11:42:59
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: AL 

CeSaR pisze:

przykladowo w Xantiach byl 1.9TDI - o co chodzi?
od 2000 roku zastapiony przez HDI

Przykładowo buraczysz. TDI to określenie stosowane w grupie volkswagena.
A w Xantii był TD. Póżniej HDI - to określenie z kolei odnosi się do grupy PSA.

C
oki, oki - nie denerwuj sie juz tak :)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

19 Data: Grudzien 15 2008 12:00:19
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: CeSaR 

oki, oki - nie denerwuj sie juz tak :)

Jestem z tego pokolenia, które na wszystkie buty sportowe mówi "adidasy" więc rozumiem siłę przyzwyczajenia.
I nie denerwuję się :-)

C

20 Data: Grudzien 15 2008 10:45:19
Temat: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Daniel 

AL pisze:

Zdecydowanie lepiej szukaj Astry z dieslem. Może wyjść troche drożej
ale zdecydowanie bardziej udane auto. Kwestia tylko znaleźć nie
napoczęty przez rdze.
Też myślałem o Astrze, 1.7 na silniku ISUZU. Autko nie brzydkie,
natomiast nie wiem jak z kosztami eksploatacji.

A może zamiast gnijących trupów typu astra, escort poszukaj czegoś
normalnego?

z normalnych (w tej samej klasie) bym polecil C.Xsare lub P306 (roczniki
od 1997/98, ceny podobne, jak chce diesla to 1.9D (mulek ale nie do
zajechania), lub 1.9TDI (ale to chyba zadkosc w w/w modelach).
Rdzy za to zadnej na tych autach nie uswiadczy (chyba, ze byly bite), a
wiekszy komport of forda/astry.
Przede wszystkim nie chcę ładować w auto mnóstwa pieniędzy, kupić,
wymienić co trzeba i pojeździć przynajmniej 3 lata, dlatego chcę czegoś
taniego w eksploatacji (części, spalanie). Ten P306 1.9D nie wygląda
głupio, może ktoś się więcej wypowiedzieć na jego temat?

Pozdrawiam
Daniel

21 Data: Grudzien 15 2008 10:50:44
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Funaki 

Użytkownik "Daniel"  napisał w wiadomości

Przede wszystkim nie chcę ładować w auto mnóstwa pieniędzy, kupić,
wymienić co trzeba i pojeździć przynajmniej 3 lata, dlatego chcę czegoś
taniego w eksploatacji (części, spalanie). Ten P306 1.9D nie wygląda
głupio, może ktoś się więcej wypowiedzieć na jego temat?


Musi być na ON?
Rozważyłbym zakup Civic IV 1,5 VTEC. Pali jak diesel, a jeździ jak ścigacz.

--
3M
Mruczek 1.9D GLX Break + mobil, y2k.
http://www.mm.pl/~funaki/fela.jpg
Punto II Sound 1,2 8V vel "Młynek do kawy"
Było: ZX, Samara.

22 Data: Grudzien 15 2008 11:06:05
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Daniel 

Funaki pisze:

Musi być na ON?
Rozważyłbym zakup Civic IV 1,5 VTEC. Pali jak diesel, a jeździ jak ścigacz.

Najlepiej ON, w dodatku najlepiej kombi. Nie chodzi mi o osiągi, ważne
aby był trwały, w miarę bezawaryjny i mało palił.

Pozdrawiam
Daniel

23 Data: Grudzien 15 2008 11:43:14
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: krzysiek82 

To raczej tylko golf 3 variant, prosta bardzo trwała konstrukcja. (ok 80tyś km bez wymiany czegokolwiek w zawieszeniu, nie wydaje mi się, żeby jakiś francuz tyle wytrzymał) Niestety nie wygląda za ciekawie, to fakt. Dlatego ja teraz zmieniam golfa na punto mk2. Nie wiem czy dobrze robie, wyjdzie w praniu :)

--
krzysiek82

24 Data: Grudzien 15 2008 11:50:02
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: AL 

krzysiek82 pisze:

To raczej tylko golf 3 variant, prosta bardzo trwała konstrukcja. (ok 80tyś km bez wymiany czegokolwiek w zawieszeniu, nie wydaje mi się, żeby jakiś francuz tyle wytrzymał) Niestety nie wygląda za ciekawie, to fakt. Dlatego ja teraz zmieniam golfa na punto mk2. Nie wiem czy dobrze robie, wyjdzie w praniu :)


Xsara II Break (od nowosci u mnie w latach 2000-2007) - 80kkm bez potrzeby wymiany czegokolwiek w zawieszeniu (w ciagu tego okresu tylko klocki hamulcowe z tylu i koncowka drazka kierownicy).

Przy sprzedazy przeszlo kontrole przedsprzedazna w ASO (nowy wlasciciel zazyczyl sobie) - bez zadnego problemu, wiec spokojnie powinna przejezdzic jeszcze pare tys. km u nowego wlasciciela.

Pewnie mialem zepsutego citroeana - bo sie nie psul ;)


(*Przy 80kkm zostala sprzedana i kupiony ...... kolejny citroen ( w sumie juz 4ty).)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

25 Data: Grudzien 15 2008 12:17:06
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Daniel 

AL pisze:

krzysiek82 pisze:
To raczej tylko golf 3 variant, prosta bardzo trwała konstrukcja. (ok
80tyś km bez wymiany czegokolwiek w zawieszeniu, nie wydaje mi się,
żeby jakiś francuz tyle wytrzymał) Niestety nie wygląda za ciekawie,
to fakt. Dlatego ja teraz zmieniam golfa na punto mk2. Nie wiem czy
dobrze robie, wyjdzie w praniu :)

Golf odpada, ze względów estetycznych.

Xsara II Break (od nowosci u mnie w latach 2000-2007) - 80kkm bez
potrzeby wymiany czegokolwiek w zawieszeniu (w ciagu tego okresu tylko
klocki hamulcowe z tylu i koncowka drazka kierownicy).
A coś tańszego? Powiedzmy, że budżet to ok. 7 000 PLN.

Pozdrawiam
Daniel

26 Data: Grudzien 15 2008 12:24:30
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Daniel pisze:

Xsara II Break (od nowosci u mnie w latach 2000-2007) - 80kkm bez
potrzeby wymiany czegokolwiek w zawieszeniu (w ciagu tego okresu tylko
klocki hamulcowe z tylu i koncowka drazka kierownicy).
A coś tańszego? Powiedzmy, że budżet to ok. 7 000 PLN.

Xsara, Marea

27 Data: Grudzien 15 2008 19:13:33
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Piotrek 


Użytkownik "Daniel"  napisał w wiadomości

Funaki pisze:
Musi być na ON?
Rozważyłbym zakup Civic IV 1,5 VTEC. Pali jak diesel, a jeździ jak ścigacz.

Najlepiej ON, w dodatku najlepiej kombi. Nie chodzi mi o osiągi, ważne
aby był trwały, w miarę bezawaryjny i mało palił.

Z własnego doświadczenia mogę polecić Xsarę 1.9D jeżdżę taką od roku.
Spalanie średnio 5,5-6l /100km, korozji brak z rzeczy które wyszły w ciągu
tego roku to: po zakupie profilaktycznie wymieniłem rozrząd, filtry i olej po
jakimś czasie skończyło się sprzęgło, wymiana szczęk i cylinderka w jednym
kole z tyłu  no i wymieniłem trochę gum w przednim zawieszeniu ale przy
takim przebiegu to raczej wszystko naturalne zużycie, silnik złoto zapala
zawsze od pierwszego razu jest mułek ale do 120 km/h się rozpędzi i będzie
jechał mi na razie tyle wystarcza. Rocznik 1998 przebieg 272 000 mil
angielskich i pewien jestem ze spokojnie jeszcze 100 tys się pokula przy
regularnym serwisowaniu.

Pzdr
Piotrek

28 Data: Grudzien 15 2008 20:00:18
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Funaki pisze:

Użytkownik "Daniel"  napisał w wiadomości

Przede wszystkim nie chcę ładować w auto mnóstwa pieniędzy, kupić,
wymienić co trzeba i pojeździć przynajmniej 3 lata, dlatego chcę czegoś
taniego w eksploatacji (części, spalanie). Ten P306 1.9D nie wygląda
głupio, może ktoś się więcej wypowiedzieć na jego temat?


Musi być na ON?
Rozważyłbym zakup Civic IV 1,5 VTEC. Pali jak diesel, a jeździ jak ścigacz.


Weź znajdź niezajeżdżone.
A co do 306 - fajne auto, nie rdzewieje, dość wygodne. Z wolnossącym 1.9D to muł, ale nie do zabicia jeśli chodzi o napęd.
Trzeba zwracać uwagę na stan tylnej belki. Remont/wymiana potrafi nieco kosztować.
Nawiasem mówiąc - moje auto z siga jest do wzięcia. Nie diesel wprawdzie, ale z gazem sekwencyjnym.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

29 Data: Grudzien 16 2008 11:03:15
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 15 Dec 2008 20:00:18 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Nawiasem mówiąc - moje auto z siga jest do wzięcia. Nie diesel
                        ^^^^

Twoje co???
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

30 Data: Grudzien 16 2008 16:11:23
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 15 Dec 2008 20:00:18 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Nawiasem mówiąc - moje auto z siga jest do wzięcia. Nie diesel
                        ^^^^

Twoje co???

Czep się tramwaju siarrogranadziarzu. :D
Idę po piździe i przesiadam się do wózka ciut większego od twojej ścierki. Będę więcej powietrza woził. :P


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

31 Data: Grudzien 16 2008 20:54:10
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 16 Dec 2008 16:11:23 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Nawiasem mówiąc - moje auto z siga jest do wzięcia. Nie diesel
                        ^^^^

Twoje co???

Czep się tramwaju siarrogranadziarzu. :D

No ja mogę, Ty nie :P

Idę po piździe i przesiadam się do wózka ciut większego od twojej
ścierki. Będę więcej powietrza woził. :P
Z prędkością 45km/h :P
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

32 Data: Grudzien 16 2008 21:00:05
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 16 Dec 2008 16:11:23 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Nawiasem mówiąc - moje auto z siga jest do wzięcia. Nie diesel
                        ^^^^

Twoje co???
Czep się tramwaju siarrogranadziarzu. :D

No ja mogę, Ty nie :P

Idę po piździe i przesiadam się do wózka ciut większego od twojej ścierki. Będę więcej powietrza woził. :P
Z prędkością 45km/h :P

Fuck, cancela nieopatrznie dałem i się burdel zrobił.
No ale cóż.
Dlaczego sądzisz, że będę się toczył 45km/h?


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

33 Data: Grudzien 17 2008 12:20:20
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 16 Dec 2008 21:00:05 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Idę po piździe i przesiadam się do wózka ciut większego od twojej
ścierki. Będę więcej powietrza woził. :P
Z prędkością 45km/h :P

Fuck, cancela nieopatrznie dałem i się burdel zrobił.
No ale cóż.
Dlaczego sądzisz, że będę się toczył 45km/h?

Bo szybciej to straaaaaaach :>
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Grudzien 17 2008 16:18:12
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 16 Dec 2008 21:00:05 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Idę po piździe i przesiadam się do wózka ciut większego od twojej ścierki. Będę więcej powietrza woził. :P
Z prędkością 45km/h :P
Fuck, cancela nieopatrznie dałem i się burdel zrobił.
No ale cóż.
Dlaczego sądzisz, że będę się toczył 45km/h?

Bo szybciej to straaaaaaach :>

Ej, ja nie kupuję Granady z żaglem. :P


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG - sprzedam, info na priv
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

35 Data: Grudzien 18 2008 11:58:00
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 17 Dec 2008 16:18:12 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Dlaczego sądzisz, że będę się toczył 45km/h?

Bo szybciej to straaaaaaach :>

Ej, ja nie kupuję Granady z żaglem. :P

Tylko coś ze spadochronem hamującym ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

36 Data: Grudzien 18 2008 14:24:42
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Adam Płaszczyca pisze:

On Wed, 17 Dec 2008 16:18:12 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Dlaczego sądzisz, że będę się toczył 45km/h?
Bo szybciej to straaaaaaach :>
Ej, ja nie kupuję Granady z żaglem. :P

Tylko coś ze spadochronem hamującym ;)

Nie, to nie będzie Thrust SSC. :P


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG - sprzedam, info na priv
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

37 Data: Grudzien 15 2008 15:47:26
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: kosik 


Użytkownik "Daniel"  napisał w wiadomości

Też myślałem o Astrze, 1.7 na silniku ISUZU. Autko nie brzydkie,
natomiast nie wiem jak z kosztami eksploatacji.

Te silniki zbierały świetne opinie ale osobiście nie miałem przyjemności... Miałem Astre z oplowskim 17DR czyli 60KM, ale on się nadawał max do hatchbacka, w kombi to chyba tragedia była. Teraz rozważałem młodszą Astre kombi właśnie z tym silnikiem, ale chyba jednak wezme Maree weekend.

Pozdrawiam
kosik

38 Data: Grudzien 17 2008 14:36:40
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Jola Lojalna 

Daniel pisze:

Przede wszystkim nie chcę ładować w auto mnóstwa pieniędzy, kupić,
wymienić co trzeba i pojeździć przynajmniej 3 lata, dlatego chcę czegoś
taniego w eksploatacji (części, spalanie). Ten P306 1.9D nie wygląda
głupio, może ktoś się więcej wypowiedzieć na jego temat?

aż taką biedę klepiesz czy sie uwziąłeś na dizla? ten 1.9D to tylko porusza samochodem, nie ma żadnej przyjemności z jazdy a wręcz trzeba się użerać i wachlować biegami żeby toto jakoś jechało. albo TD albo jakiś benzynowy. Wolnossące diesle to koszmar.

39 Data: Grudzien 17 2008 15:01:40
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: 666 

Nie jest tak źle, dłuższa przyjemność ;-)


-- -- -

Wolnossące to koszmar.

40 Data: Grudzien 17 2008 23:53:29
Temat: Re: Jeśli nie Escort TD to co? [było: Escort TDI - czy warto]
Autor: Daniel 

Jola Lojalna pisze:

aż taką biedę klepiesz czy sie uwziąłeś na dizla? ten 1.9D to tylko
porusza samochodem, nie ma żadnej przyjemności z jazdy a wręcz trzeba
się użerać i wachlować biegami żeby toto jakoś jechało. albo TD albo
jakiś benzynowy. Wolnossące diesle to koszmar.
A co ma piernik do wiatraka, nie startuję w wyścigach, aby wymagać
ekstra osiągów jak moi koledzy w civicach vtec. Ma jeździć i być
oszczędny. Jeździłem trochę Mazdą 626 2.0D bez comprexa i bardzo fajnie
się zbierała, więc nie wmawiaj mi, że wolnossące diesle to koszmar.
Jeżdżę spokojnie, wolę wyjechać wcześniej niż potem gonić czas. Dużo
zależy od techniki jazdy.

Pozdrawiam
Daniel

41 Data: Grudzien 17 2008 14:29:47
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Jola Lojalna 

AL pisze:

z normalnych (w tej samej klasie) bym polecil C.Xsare lub P306 (roczniki od 1997/98, ceny podobne, jak chce diesla to 1.9D (mulek ale nie do zajechania), lub 1.9TDI (ale to chyba zadkosc w w/w modelach).

zdecydowanie, napewno żadkość w tych modelach. Jeżeli jest kilka sztuk to i tak nieźle.

42 Data: Grudzien 17 2008 15:00:54
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: 666 

Rutowicz do szkoły.


-- -- -

napewno żadkość w tych modelach.

43 Data: Grudzien 15 2008 12:54:47
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Smook 

hamberg pisze:

A może zamiast gnijących trupów typu astra, escort poszukaj czegoś
normalnego?

wlasnie - bierz fiata brave albo maree JTD i po problemach

Dokładnie.
Jak chcesz większe to kup Marea Weekend z silnikiem JTD. Silnik porządny,
a samochód nie gnije i jest dużo bardziej przestronny niż golf


--
Smook

44 Data: Grudzien 15 2008 16:02:23
Temat: Re: Marea Weekend - czy warto
Autor: 666 

A różne plastiki nie odpadaja?
JaC


-- -- -

Jak chcesz większe to kup Marea Weekend

45 Data: Grudzien 15 2008 20:44:42
Temat: Re: Marea Weekend - czy warto
Autor: Smook 

 666 pisze:

A różne plastiki nie odpadaja?

Nie, przez lata jeździłem Bravo.


--
Smook

46 Data: Grudzien 15 2008 23:56:53
Temat: Re: Marea Weekend - czy warto
Autor: 666 

No to musiało odpadać wszystko, co się rusza.
Chyba, że porównujesz Mareę z Bravo jako skok jakosciowy??
JaC


-- -- -

Nie, przez lata jeździłem Bravo.

47 Data: Grudzien 16 2008 11:07:44
Temat: Re: Marea Weekend - czy warto
Autor: 666 

Np, klawisze od radia, czy części przy klamkach drzwi, czy przy krateczkach nawiewów.
JaC


-- -- -

Napisz konkretnie co odpadalo

48 Data: Grudzien 16 2008 12:42:01
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: Daniel 

Smook pisze:

hamberg pisze:

A może zamiast gnijących trupów typu astra, escort poszukaj czegoś
normalnego?
wlasnie - bierz fiata brave albo maree JTD i po problemach

Dokładnie.
Jak chcesz większe to kup Marea Weekend z silnikiem JTD. Silnik porządny,
a samochód nie gnije i jest dużo bardziej przestronny niż golf

Autko nie jest brzydkie i przede wszystkim jest pojemne. Od którego roku
montowano w nim JTD, szukałem coś z okolic 1.9, nie powinien dużo palić.
W sieci znalazłem opinie że na trasie ok 5, po mieście ok 7 litrów
ON/100km. Na co zwracać uwagę przy kupnie i jakie są słabe strony?
Najwyżej odłożę zakup na jakiś czas i dozbieram czego brakuje.

Pozdrawiam
Daniel

49 Data: Grudzien 15 2008 17:46:37
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: kosik 


Użytkownik "hamberg"  napisał w wiadomości

wlasnie - bierz fiata brave albo maree JTD i po problemach

A jakieś opinie o 1.6 benz. montowanym w Marei?

Pozdrawiam
kosik

50 Data: Grudzien 16 2008 11:15:30
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: krzysiek82 

silnik dobry, 100kucy nie jest źle, ale rozrząd warto wymieniać co 60tyś    bo inaczej można mieć przykrą niespodziankę :) Dodatkowo dobrze znosi mieszalnikowe instalacje gazowe. Jeśli chodzi o blachę to są egzemplarze bez widocznej rdzy a widziałem takie które nie miały już progów :/
O astrze bym nie myślał, nie jest brzydka ale blacharsko wypada tragicznie.

--
krzysiek82

51 Data: Grudzien 16 2008 14:27:05
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: kosik 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

  bo inaczej można mieć przykrą niespodziankę :) Dodatkowo dobrze

Egzemplarz, który miałem brać od kumpla miał właśnie niespodzianke przy 57 tys. :) Dostałbym go po remoncie, z nowym rozrządem i olejem więc odpadłoby pare stówek.

mieszalnikowe instalacje gazowe. Jeśli chodzi o blachę to są egzemplarze

Założona II gen.

bez widocznej rdzy a widziałem takie które nie miały już progów :/

Ta sie trzyma super, ale chyba jednak autko pozostanie u kumpla...

O astrze bym nie myślał, nie jest brzydka ale blacharsko wypada tragicznie.

Miałem Astre i niestety znam ten problem. Aczkolwiek trafiają sie nowsze w naprawde ładnym stanie blacharskim. Niestety moja poszła właśnie na żyletki i potrzebuje coś szybko kupić. Znam je od strony mechanicznej więc powiedzmy, że łatwiej mi upolowac Astre w dobrym stanie zwłaszcza przy tym budżecie.

Pozdrawiam
kosik

52 Data: Grudzien 16 2008 14:52:02
Temat: Re: Escort TDI - czy warto
Autor: krzysiek82 

kosik pisze:

Miałem Astre i niestety znam ten problem. Aczkolwiek trafiają sie nowsze w naprawde ładnym stanie blacharskim. Niestety moja poszła właśnie na żyletki i potrzebuje coś szybko kupić. Znam je od strony mechanicznej więc powiedzmy, że łatwiej mi upolowac Astre w dobrym stanie zwłaszcza przy tym budżecie.

Pozdrawiam
kosik



Generalnie rdza pojawia się zwykle od środka, z zewnątrz możesz tego nie widzieć, kolega miał astrę sprowadzoną rok temu we wrześniu, po zimie pojawiło się tyle rdzy, że przestało się opłacać ją naprawiać :/

--
krzysiek82

Escort TDI - czy warto



Grupy dyskusyjne