Ostatnio moje Espero dziwnie się zachowuje. Na zimno jest wszystko w
normalnie, ale gdy silnik się nagrzeje (kilkanaście kilometrów) i usiłuję
gwałtownie przyśpieszyć to jedzie zrywami, jakby ruszał uczący się. Powolne
rozpędzanie i jazda ze stałą prędkością przebiega jak dotychczas. Kilka
tysięcy kilometrów temu auto było na przeglądzie i (chyba) powymieniali mu
co trzeba. Czy jestem w stanie sam zdiagnozować przyczynę? Proszę o poradę i
pomoc. Piotr.
2 |
Data: Pa?dziernik 15 2008 12:29:54 |
Temat: Re: Espero |
Autor: Pawel Grzeda |
pisze:
Ostatnio moje Espero dziwnie się zachowuje. Na zimno jest wszystko w normalnie, ale gdy silnik się nagrzeje (kilkanaście kilometrów) i usiłuję gwałtownie przyśpieszyć to jedzie zrywami, jakby ruszał uczący się. Powolne rozpędzanie i jazda ze stałą prędkością przebiega jak dotychczas. Kilka tysięcy kilometrów temu auto było na przeglądzie i (chyba) powymieniali mu co trzeba. Czy jestem w stanie sam zdiagnozować przyczynę? Proszę o poradę i pomoc. Piotr.
Mialem podobna historie w Passacie. Winny byl czujnik temperatury plynu w silniku. 2 piny, ktore podawaly temperature na deske rozdzielcza byly ok. Natomiast pozostale dwa przekazywaly komputerowi fikcyjna temperature przez co zle podawal paliwo i nie wlaczal turbiny w odpowiednim momencie. Powodowalo to jednosekundowy brak mocy przy przekraczaniu 2000 rpm. Do tego auto mialo zdecydowanie mniej niz katalogowe 116 koni.
pozdr
PG
|