Wszystko przejdzie zalezy tylko kogo znasz. Jak nie wierzysz moge ci
podac adres gdzie bywaja auta z USA, polskie tablice, reflektory
symetryczne, czerwone migacze, rura w prawa strone, itd.
Wlasnie przegladam grupy bo musze zarejstrowac auto z USA no ale niestety
nie znam wlasciwych ludzi z pieczatkami ... ;-(

Czyli trzeba lazic i wyrabiac znajomosci

Niestety tak w Polsce bywa, ze ktos za 200pln klepnie nie zerkajac na
pojazd, ale pamietajcie, ze tym pojazdem bedziecie musieli corocznie jezdzic
do badania i jak ktos podejdzie rzetelnie do sprawy, albo policjant zabierze
wam DR i zacznie weszyc dlaczego ten pojazd porusza sie po drodze, to sie
smrod milo rozejdzie, jest dobrze do czasu jak sie nikomi nic nie stanie,
ale jak dojdzie do powaznego wypadku to wtedy nie bedzie ja nie wiedzialem
itd. i obawiam sie, ze uzytkownik czy wlasciciel pojazdu tez beknie...czego
Wam nie zycze...

Wlasnie przegladam grupy bo musze zarejstrowac auto z USA no ale niestety
nie znam wlasciwych ludzi z pieczatkami ... ;-(

ostatnio coraz śmielej poruszają się po polskich drogach auta z amerykańskimi rejestracjami,
może nie trzeba rejestrować?

Albania się nam robi na drogach

S.

X-No-Archive: Yes

"Sebastian Ciesielski"  wrote

ostatnio coraz śmielej poruszają się po polskich drogach auta z
amerykańskimi rejestracjami,
może nie trzeba rejestrować?

Z checia bym nie rejestrowal tym bardziej ze auto wysle z powrotem po kilku
latach ale co robic w razie kontaktu z niebieskim upierdkiem ?

Albania się nam robi na drogach

Kocham Albanie