ok, jestem juz po zapoznaniu sie z dwoma tytulowymi modelami. siedzialem,
macalem, porownywalem, poczytalem. i jaki efekt?

a4 - no niestety duzo mniejszy w srodku (vs passat). nie ma sensu pisac, ze
obecne a4 jest najwieksze w historii. moze i jest, ale prawda oczywista jest,
ze odstaje od paska. oczywiscie inna sprawa jest jakosc wykonania, ogolny
design (mmm, te swiatla...), czy wreszcie renoma. silniki beznzynowe tez
zachecaja do tego autka. jedyny minus - wielkosc dla rodziny 2+2. aha,
rozpatruje tylko avanta (2.0 fsi lub 2.0 tdi), z dsg.

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.
juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez z poprawionym wykonaniem
i montazem elementow deski rozdzielczej. jedno "ale" - passat jest b.
popularny. az za popularny. auto ginie. a i jego design juz nieco sie
opatrzyl. wersja high- oferuje ponadoczekiwane wyposazenie. praktycznie
wszystko co potrzeba (aq nawet wiecej). no i jest do wziecia od reki. tym
autem juz jezdzilem - co prawda w manualu, ale zalety dsg znam.

ciekaw jestem waszych za i przeciw. przypomne - auto sluzbowe, ale do
wykorzystania rowniez prywatnie. rzadko, ale jednak. design vs praktycznosc.
prestiz (?) vs gabaryty.

decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

weź passata. Jakość wykonania obecnie jest poprawna i nie widze sensu
przeplacać za logo i lepsza jakość mat.

Dnia Sat, 6 Feb 2010 16:49:04 +0000 (UTC), zdezorientowany napisał(a):

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.

Waldek Godel  napisał(a):

Dnia Sat, 6 Feb 2010 16:49:04 +0000 (UTC), zdezorientowany napisał(a):

> passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM
.


Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

Dnia Sat, 6 Feb 2010 18:26:44 +0000 (UTC), Piotr W napisał(a):

nie pisz co bierzesz, tylko ile to kosztuje...
co wniosles do tematu? tyle, co w wiekszosci przypadkow.
swoja droge juz ci kiedys pisalem, ze sie marnujesz.

Waldek Godel  napisał(a):

Dnia Sat, 6 Feb 2010 18:26:44 +0000 (UTC), Piotr W napisał(a):

> nie pisz co bierzesz, tylko ile to kosztuje...
> co wniosles do tematu? tyle, co w wiekszosci przypadkow.
> swoja droge juz ci kiedys pisalem, ze sie marnujesz.

Nie bardzo rozumiem, mógłbyś proszę to samo, tylko powoli i tym razem po
polsku?

Użytkownik "Piotr W"  napisał

Nie bardzo rozumiem, mógłbyś proszę to samo, tylko powoli i tym razem po
polsku?

No prosze Cie. Przeczytaj, co napisales i odpowiedz gotowa.
Chyba, ze odbieramy na innych falach (nie pierwszy raz :()

Dnia Sat, 6 Feb 2010 18:59:26 +0000 (UTC), Piotr W napisał(a):

No prosze Cie. Przeczytaj, co napisales i odpowiedz gotowa.
Chyba, ze odbieramy na innych falach (nie pierwszy raz :()

Adam Płaszczyca wrote:

No bo Ty siedzisz w dieslu, a my dalej uważamy, że miejsce diesla jest w
samochodzie, pod maską, a nie na odwrót.

Dnia Sat, 6 Feb 2010 17:42:46 +0000, Waldek Godel napisał(a):

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

Borys Pogoreło pisze:

Dnia Sat, 6 Feb 2010 17:42:46 +0000, Waldek Godel napisał(a):

passat - w porownywalnych pieniadzach jest do wziecia passat, w dieslu, 170KM.

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

 Tonietak. Już dawałem zdjęcia auta w dieslu:

http://2.bp.blogspot.com/_h-JuY6aiBG4/RqaWzCj1wQI/AAAAAAAAAtE/myGXdCwhmSI/s400/oil.jpg

V-Tec wrote:

no, nawet na tvn turbo jeden z prowadzących (ten z Legend PRL)
powiedział "w dieselu" :( Nie wymagam, aby mówili "z zapłonem
samoczynnym", ale "z silnikiem diesela" byłoby ok.

Some day 2010-02-07 01:29, some human being called *to* claimed...

V-Tec wrote:

no, nawet na tvn turbo jeden z prowadzących (ten z Legend PRL)
powiedział "w dieselu" :( Nie wymagam, aby mówili "z zapłonem
samoczynnym", ale "z silnikiem diesela" byłoby ok.

Albo chociaż "z dieslem"...

Waldek Godel pisze:

Ale ten diesel w cenie? To ja bym się nie zastawiał, diesla sprzedać, auto
wyczyścić ze smrodu i będzie czysty zysk. Zakładając oczywiście, że nie
musieli sprasować w kostkę, żeby się zmieścił

zdezorientowany pisze:

decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

Kwik  napisał(a):

zdezorientowany pisze:

> decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

No to na czym polega problem? Przed jazda probna wybrales A4, po jezdzie
probnej wciaz "wiekszosc" jest za A4...

Na Twoim miejscu wzialbym... A4. Dlaczego? Sam piszesz ze rzadko
wykorzystujesz go prywatnie. Wiec po co sie tym kierowac za bardzo? Dwa
razy w roku na wakacje przezyja jak beda mieli pare cm mniej miejsca (a
nie oszukujmy sie, podrozowanie w A4 jakies uwlaczajace nie jest). A jak
wezmiesz Passata kierujac sie rodzinka, to za kazdym razem jak zobaczysz
A4 bedziesz myslal: kurka, jaki ladny, a moglem takiego miec...

Kwik

Piotr W pisze:

Rozumiem, ze na moim miejscu zdecydowalbys sie na oooo?

dla potomnych:
http://www.auto-swiat.pl/wydania,Audi-A4-amp-VW-Passat-Serce-i-dwie-dusze,20258,1.html

wiem, wiem, AS ;-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

zdezorientowany pisze:

a4 - no niestety duzo mniejszy w srodku (vs passat). nie ma sensu pisac, ze
obecne a4 jest najwieksze w historii. moze i jest, ale prawda oczywista jest,
ze odstaje od paska. oczywiscie inna sprawa jest jakosc wykonania, ogolny
design (mmm, te swiatla...), czy wreszcie renoma. silniki beznzynowe tez
zachecaja do tego autka. jedyny minus - wielkosc dla rodziny 2+2. aha,
rozpatruje tylko avanta (2.0 fsi lub 2.0 tdi), z dsg.

Maciej Browarczyk  napisał(a):

zdezorientowany pisze:

> a4 - no niestety duzo mniejszy w srodku (vs passat). nie ma sensu pisac, ze
> obecne a4 jest najwieksze w historii. moze i jest, ale prawda oczywista jest,
> ze odstaje od paska. oczywiscie inna sprawa jest jakosc wykonania, ogolny
> design (mmm, te swiatla...), czy wreszcie renoma. silniki beznzynowe tez
> zachecaja do tego autka. jedyny minus - wielkosc dla rodziny 2+2. aha,
> rozpatruje tylko avanta (2.0 fsi lub 2.0 tdi), z dsg.

Nie bierz 2.0FSI. Mul okrutny i do tego sa problemy ze wszystkimi FSI w
VW/Audi. Jak cos to tylko diesla.

Piotr W pisze:

mul = turbo dziura?

Maciej Browarczyk  napisał(a):

Piotr W pisze:

> mul = turbo dziura?

Od kiedy w silnikach niedoladowanych wystepuje turbodziura?

Piotr W pisze:

sorry, ale to nie moj zasieg $$.
rozpatruje 1.8 (120 - 160 KM) lub 2.0 (180 - 211 KM), oba t.doladowane

Maciej Browarczyk  napisał(a):

Piotr W pisze:

> sorry, ale to nie moj zasieg $$.
> rozpatruje 1.8 (120 - 160 KM) lub 2.0 (180 - 211 KM), oba t.doladowane

Z tego co mi wiadomo to 2.0FSI to silnik 2.0 N/A 150KM ;) Tobie
prawdopodobnie chodzilo o 2.0TFSI. Nie dogadalismy sie w takim razie, co
do mula to wycofuje, jesli chodzi o TFSI ale co do problemow to nadal
istnieja, jest problem z kazdym FSI VW/Audi.

//Na czym polega ten feler?

to żaden feler to po prostu TTTM :-)

technologia FSI jest rozwojowa tzn ze użytkownicy silników np. 1.6 FSI
mieli wyjątkową okazje stać się królikami doświadczalnymi dla VW ...
okazało się tez, ze spalanie nie jest tak rewelacyjne nawet przy
tankowaniu Pb 98 i porównanie ze stara jednostka 1.6 wypada
bladziuchno, następnie kwestia trwałości, stare 1.6 dożywają (w
Niemczech) po 400 tkm zobaczymy ile pojeździ 1.6 FSI ...

sytuacje można (z grubsza) porównać do kupna Windowsa Visty, wydałeś
kasę a potem drapiesz się po głowie i myślisz: po kiego xxxxx tak się
śpieszyłem ?

z drugiej strony chyba dobrze się stało bo dołożyli kompresor/
sprężarkę i mamy TSI (TFSI) o umiarkowanym apetycie na paliwo i
całkiem sporej mocy

P.

Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał

jesli chodzi o TFSI ale co do problemow to nadal istnieja, jest problem z kazdym FSI VW/Audi.

Użytkownik zdezorientowany  ...

jedno "ale" - passat jest b.
popularny. az za popularny. auto ginie.

Budzik  napisał(a):

Użytkownik zdezorientowany  ...

> jedno "ale" - passat jest b.
> popularny. az za popularny. auto ginie.

masz na mysli popularnosc wsród złodziei czy brak lansu?

masz na mysli popularnosc wsród złodziei czy brak lansu?

ito-ito, czyli i to, i to.

zdezorientowany wrote:

dieslu, 170KM. juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez

limken pisze:

zdezorientowany wrote:

dieslu, 170KM. juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez

napisz coś więcej o tych awaryjnych pompowtryskach
bo ja do tej pory słyszałem tylko o awaryjnym CR

krzyss  napisał(a):

limken pisze:
> zdezorientowany wrote:
>
>> dieslu, 170KM. juz bez glosnych i usterkowych pompowtryskow. rowniez
>
> napisz coś więcej o tych awaryjnych pompowtryskach
> bo ja do tej pory słyszałem tylko o awaryjnym CR

Bo wszyscy mowia o awaryjnych pompowtryskach, tylko jak spytac czy znasz
kogos komu by sie popsuly to nie ma nikogo :-)
Ja tez mam PD i juz drugie auto, poprzednie mialo 250kkm i jezdzilo
swietnie bez awarii, teraz kolejnym zrobilem 45kkm (125-170kkm) i tez
nic sie nie dzieje. Tankuje gdzie popadnie, tyle ze na markowych
stacjach raczej...

Użytkownik "Piotr W"  napisał w wiadomości

(zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl serwis i 4000zl.
Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola,

Piotr W wrote:

Hmmm. Pisalem juz wczesniej. Na 4 passaty znajomych, jeden mial dwie
awarie (zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl
serwis i 4000zl. Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola,
ale mozliwosc staniecia na autostradzie 1000km od PL, juz jak
najbardziej. Dwa pozostale sprawuja sie bezproblemowo (nie liczac
awarii elektrycznej kurtyny szyby tylnej oraz uszkodzenia pompki
spryskiwaczy).

limken  napisał(a):

Piotr W wrote:

> Hmmm. Pisalem juz wczesniej. Na 4 passaty znajomych, jeden mial dwie
> awarie (zreszta zagranica) - 170KM, drugi, 140 KM, rowniez zaliczyl
> serwis i 4000zl. Oczywiscie w przypadku nowego auta koszty nie bola,
> ale mozliwosc staniecia na autostradzie 1000km od PL, juz jak
> najbardziej. Dwa pozostale sprawuja sie bezproblemowo (nie liczac
> awarii elektrycznej kurtyny szyby tylnej oraz uszkodzenia pompki
> spryskiwaczy).

ale passaty 140 i 170 KM miały CR a nie PD ;]
CR -common rail
PD - pompo wtryski ;]

ciekaw jestem waszych za i przeciw. przypomne - auto sluzbowe, ale do
wykorzystania rowniez prywatnie. rzadko, ale jednak. design vs praktycznosc.
prestiz (?) vs gabaryty.

decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

Użytkownik "j"  napisał w wiadomości

ciekaw jestem waszych za i przeciw. przypomne - auto sluzbowe, ale do
wykorzystania rowniez prywatnie. rzadko, ale jednak. design vs praktycznosc.
prestiz (?) vs gabaryty.

decyzja? przed jazda probna a4, na razie 55%-45% na korzysc audi...

Miałem ten sam dylemat dwa lata temu. Też wybierałem służbowy samochód między A4
i Paskiem.
Jestem zadowolonym posiadaczem A4 mimo, że za te same pieniądze VW dawał lepsze
wyposażenie. Dlaczego? między innymi dlatego, że:
- quattro daje dużo fajniejsze wrażenia z jazdy i przede wszystkim ze
"ślizgania" niz 4motion
- wersja s-line (usztywnione i obniżone nieco zawieszenie, sportowe fotele) są
wygodniejsze niż te z highline Passata
- A4 miałem 'od ręki' a na Passata musiałbym czekać ze 2 miesiące
- dużo bardziej podoba mi się design A4 S-line niż Passata Highline - a w końcu
liczą się też odczucia a nie tylko twarde parametry i porównania cennikowe. :-)

Faktem jest, że A4 jest mniejsze ale w moim przypadku to nie miało znaczenia -
więcej niż 2 osoby jeżdżą nim może z 5 razy w roku.

Gdybym miał wybierać jeszcze raz to znów wybrałbym A4. Powodzenia!

pzdr,