Witam,
okazalo sie ze bede musial jechac w kierunku austrii przez czechy i to jakos na juz..

Nigdy nie jezdzilem poza polska ;) jakie oplaty mnie czekaja ? co musze miec ? zielona karta ? to jeszcze funkcjonuje ? jakies oplaty w czechach i austrii ?

Mozna taki wyjazd zroganizowac podczas weekendu ?;)

pozdrawiam

--
Mateusz Pronobis

On Fri, 29 Dec 2006 18:32:12 +0100, Mateusz Pronobis wrote:

Nigdy nie jezdzilem poza polska ;) jakie oplaty mnie czekaja ? co musze
miec ? zielona karta ? to jeszcze funkcjonuje ?

Tylko poza ue.

jakies oplaty w czechach
i austrii ?

Mandaty i autostrady.

Mozna taki wyjazd zroganizowac podczas weekendu ?;)

Mozna podczas sniadania.
 

--
 stukający na podstawie:
"użyłem niewłaściwego skrótu myślowego"
____________________________________________
This is systematic of the things I've seen
I am lost in paranoia's most beautiful dream...'

Nigdy nie jezdzilem poza polska ;) jakie oplaty mnie czekaja ? co musze
miec ? zielona karta ? to jeszcze funkcjonuje ? jakies oplaty w czechach i
austrii ?

jlsi bedziesz jezdzil autostradami to winiety, np na granicy pl/cz w
cieszynie obydwi za 70 zl (chyba na 7 albo 10 dni, nie pamietam). jelsi
chodzi o dokumenty to te same co w pl

pozdr.

Mateusz Pronobis napisał(a):

Witam,
okazalo sie ze bede musial jechac w kierunku austrii przez czechy i to
jakos na juz..

Nigdy nie jezdzilem poza polska ;) jakie oplaty mnie czekaja ? co musze
miec ? zielona karta ? to jeszcze funkcjonuje ? jakies oplaty w czechach
i austrii ?

Mozna taki wyjazd zroganizowac podczas weekendu ?;)

Czechy autostrady i drogi szybkiego ruchu:
200kC na tydzien
300kC na miesiac
900kC na rok
Austriacka winietka coś koło 200kC na 7 dni, ale to jest bardzo
orientacyjnie i  TŻ nie może sobie dokładnie przypomnieć :-)

mw wrote:

Mateusz Pronobis napisał(a):

Witam,
okazalo sie ze bede musial jechac w kierunku austrii przez czechy i to
jakos na juz..

Nigdy nie jezdzilem poza polska ;) jakie oplaty mnie czekaja ? co musze
miec ? zielona karta ? to jeszcze funkcjonuje ? jakies oplaty w czechach
i austrii ?

Mozna taki wyjazd zroganizowac podczas weekendu ?;)

Czechy autostrady i drogi szybkiego ruchu:
200kC na tydzien
300kC na miesiac
900kC na rok
Austriacka winietka coś koło 200kC na 7 dni, ale to jest bardzo
orientacyjnie i  TŻ nie może sobie dokładnie przypomnieć :-)

ok a jesli jade samochodem sluzbowym ? lub samochodem ojca ? mam te do wyboru ;) potrzebuje jakies papiery :)? latwiej bedzie z tym ojca bo powiem poprostu "podpisz" jesli cos potrzeba.

--
Mateusz Pronobis

Mateusz Pronobis napisał(a):

ok a jesli jade samochodem sluzbowym ? lub samochodem ojca ? mam te do
wyboru ;) potrzebuje jakies papiery :)? latwiej bedzie z tym ojca bo
powiem poprostu "podpisz" jesli cos potrzeba.

Oprócz tego co w polsce to obowiązkowa u Czechów jest kamizelka
odblaskowa, dokumenty wystarczy te co w Polsce.
Światła obowiązują przez cały rok, alkohol 0%o.

mw wrote:

Mateusz Pronobis napisał(a):

ok a jesli jade samochodem sluzbowym ? lub samochodem ojca ? mam te do
wyboru ;) potrzebuje jakies papiery :)? latwiej bedzie z tym ojca bo
powiem poprostu "podpisz" jesli cos potrzeba.

Oprócz tego co w polsce to obowiązkowa u Czechów jest kamizelka
odblaskowa, dokumenty wystarczy te co w Polsce.
Światła obowiązują przez cały rok, alkohol 0%o.

a w austrii podobno warto miec lancuchy ;) ale chodzi mi o to czy jesli jade samochodem ktory nie jest moj musze miec jakis papier "pisemna zgode wlasciciela pojazdu"? i to podobno ma byc wystawione przez PZM... tylko jak ja to zalatwie w weekend ;]?

--
Mateusz Pronobis

Mateusz Pronobis napisał(a):

a w austrii podobno warto miec lancuchy ;) ale chodzi mi o to czy jesli
jade samochodem ktory nie jest moj musze miec jakis papier "pisemna
zgode wlasciciela pojazdu"? i to podobno ma byc wystawione przez PZM...
tylko jak ja to zalatwie w weekend ;]?

To zależy w którą stronę austrii, Brno-Wiedeń nie ma wzniesień
takich na których łańcuchy były by niezbędne.
Jak jechałem swoim autem to mi nic nie sprawdzali, jak jechałem
wypożyczonym to pytali o dowód rejestracyjny i o umowę
wypożyczenia.
Teraz jeżdżę swoim ale na czeskich blachach i pytają o dowód.
Nie wiem jak to jest z pożyczonym od kogoś, ale przypuszczam że jak
będziesz miał polski paszport i auto na polskich tablicach to nikt
ciebie nie będzie męczył.

mw wrote:

Mateusz Pronobis napisał(a):

a w austrii podobno warto miec lancuchy ;) ale chodzi mi o to czy jesli
jade samochodem ktory nie jest moj musze miec jakis papier "pisemna
zgode wlasciciela pojazdu"? i to podobno ma byc wystawione przez PZM...
tylko jak ja to zalatwie w weekend ;]?

To zależy w którą stronę austrii, Brno-Wiedeń nie ma wzniesień
takich na których łańcuchy były by niezbędne.
Jak jechałem swoim autem to mi nic nie sprawdzali, jak jechałem
wypożyczonym to pytali o dowód rejestracyjny i o umowę
wypożyczenia.
Teraz jeżdżę swoim ale na czeskich blachach i pytają o dowód.
Nie wiem jak to jest z pożyczonym od kogoś, ale przypuszczam że jak
będziesz miał polski paszport i auto na polskich tablicach to nikt
ciebie nie będzie męczył.

no i nie wiem ;) jechac czy nie jechac tym pozyczonym bo jest w lepszym stanie ;)

--
Mateusz Pronobis

Mateusz Pronobis napisał(a):

no i nie wiem ;) jechac czy nie jechac tym pozyczonym bo jest w lepszym
stanie ;)

Z mojej praktyki wynika, ze kiedy jezdzisz autem na polskich tablicach
i legitymujesz sie polskim paszportem, to nie sprawdzaja czy auto
nalezy do ciebie czy nie.
W moim przypadku sprawdzali tylko kiedy zauwazyli ze tablica nie jest
zgodna z narodowoscia prowadzacego. Mam polski paszport a jezdze autem
na tablicach czeskich :-).