witam,
pytanie jak w temacie.
rozpietośc cenowa jest dosyć duża, LUK kosztuje 600zł(oryginalnie zakładany
w skodzie), Lucas ok 350(allegro)
zastanawiam sie nad Lucasem ze wzgl na cene.
pytanie czy ten Lucas to lipa jakaś?
pzdr
2 |
Data: Maj 25 2007 19:34:31 |
Temat: Re: czy marka sprzęgła ma znaczenie? |
Autor: Michal |
Lucas to dobra firma, duzo ich czesci idzie na pierwszy montarz, miedzy innymi do mercedesa.
pozdrawiam
Michal
3 |
Data: Maj 25 2007 22:25:47 | Temat: Re: czy marka sprzęgła ma znaczenie? | Autor: PeJot - Krk |
Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości
Lucas to dobra firma, duzo ich czesci idzie na pierwszy montarz, miedzy innymi do mercedesa.
Taa np. słynna pompa Lucasa w silnikach TD ;)
pozdro
PeJot
4 |
Data: Maj 26 2007 00:04:48 | Temat: Re: czy marka sprzęgła ma znaczenie? | Autor: franz |
PeJot - Krk pisze:
Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości
Lucas to dobra firma, duzo ich czesci idzie na pierwszy montarz, miedzy innymi do mercedesa.
Taa np. słynna pompa Lucasa w silnikach TD ;)
nie czepiaj sie, przeciez czesci lukasa ida na "montaRZ" no to by sie wszystko zgadzalo ;)
a wnoszac cos do tematu dyskusji to wiele "slyszalem" niepochlebnych opini o lukasie (chociazby wspomniana przez ciebie pompa w td forda....)
pozdr.
--
fumfel
5 |
Data: Maj 26 2007 07:53:59 | Temat: Re: czy marka sprzęgła ma znaczenie? | Autor: Michal |
a cos poza ta pompa slyszales poliglota zakichany?
zalamuja mnie tacy goscie jak ty, ktorzy slyszeli gdzies...ale nie wiedza gdzie, wujek kumpla z mazur slyszal ze...itp
nie masz rzeczowych informacji to sobie odpusc udzial w dyskusji. Zadzwon sobie do sklepu z czesciami najlepiej intrnetowego, gdzie nie wpychaja klientom zapasow magazynowych i zapytaj o Lucasa. Nie upieram sie ze jest to marka najlepsza, ale napewno godna uwagi, a przy 100% roznicy w cenie z pewnoscia jeszcze bradziej. Koledze ktory rozpoczal posta radze z dystansem podchodzic do wypowiedzi "znawcow" tej grupy.
Michal
6 |
Data: Maj 26 2007 09:20:30 | Temat: Re: czy marka sprzęgła ma znaczenie? | Autor: PeJot - Krk |
Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości
a cos poza ta pompa slyszales poliglota zakichany?
zalamuja mnie tacy goscie jak ty, ktorzy slyszeli gdzies...ale nie wiedza gdzie, wujek kumpla z mazur slyszal ze...itp
nie masz rzeczowych informacji to sobie odpusc udzial w dyskusji. Zadzwon sobie do sklepu z czesciami najlepiej intrnetowego, gdzie nie wpychaja klientom zapasow magazynowych i zapytaj o Lucasa. Nie upieram sie ze jest to marka najlepsza, ale napewno godna uwagi, a przy 100% roznicy w cenie z pewnoscia jeszcze bradziej. Koledze ktory rozpoczal posta radze z dystansem podchodzic do wypowiedzi "znawcow" tej grupy.
I co z tego, że Lucas czy Valeo sprzedają części na pierwszy montaż ?
Dogadali się z producentem sam. co do warunków cenowo-logistycznych
i podpisali kontrakt ...
A że np."dziadowskie" sprzęgło grupy Valeo pada później w młodym aucie
po 70 tys. km to już nikogo nie obchodzi.
Imho z czystym sumieniem można polecić sprzęgła z niemieckimi korzeniami
- Sachs'a albo Luk'a
pozdro
PeJot
7 |
Data: Maj 26 2007 11:55:28 | Temat: Re: czy marka sprzęgła ma znaczenie? | Autor: franz |
Michal pisze:
a cos poza ta pompa slyszales poliglota zakichany?
i co, kazdemu wolno pisac tak jak chce i kaleczyc jezyk, ale juz uwagi to zwrocic nie wolno... typowe podejscie... "wara ode mnie bo mi wolno".
jestem Polakiem i czuje sie Polakiem i jest w moim pewnego rodzaju obowiązku dbac o jezyk ojczysty (pominmy kwestie ogonkow, bo kodowanie w necie to dlugi temat).
popelniac bledy to rzecz ludzka przeciez, tylko jedni przyjma ze popelnili blad a inni nie.
zalamuja mnie tacy goscie jak ty, ktorzy slyszeli gdzies...ale nie wiedza gdzie, wujek kumpla z mazur slyszal ze...itp
moj bliski przyjaciel ma silnik z ww pompa a z racji ze sie czesto spotykamy to slysze ile ma perypetii. a jak bys nie zauwazyl, slowo slyszalem bylo ujete w "", co jednoznacznie sugeruje ze jest to opinia nie moja wlasna. podchodzac w twoj sposob do zycia, to nie powinienies sie nawet uczyc w szkole bo pani nauczycielka mowi ci że słyszala od kogos kiedys ze tak jest i naucza innych. mialbys do wyboru tylko wiedze ktora naocznie sam bys udowodnil i miliony czy miliardy ludzi dochodzilo by samemu do wnioskow i odkryc, ktore juz zostaly odkryte czy udowodnione.
nie masz rzeczowych informacji to sobie odpusc udzial w dyskusji.
ty do tej dyskusji rzeczowosci nie dodales bynajmniej równiez. a nawet mniej niz moj post.
Zadzwon sobie do sklepu z czesciami najlepiej intrnetowego, gdzie nie wpychaja klientom zapasow magazynowych i zapytaj o Lucasa. Nie upieram sie ze jest to marka najlepsza, ale napewno godna uwagi, a przy 100% roznicy w cenie z pewnoscia jeszcze bradziej.
cos ci powiem, teraz na wlasnych doswiadczeniach. juz sie naoszczedzalem na czesciach kupujac tansze odpowiedniki (nie za grosze ale jednak. zazwyczaj tansze niz polecane w opiniach do mojego auta), na temat ktorych krazyly takie i owakie opinie, i prawie nigdy, patrzac z dluzszej perspektywy nie oplacilo mi sie to. czesci trzeba bylo wymieniac ponownie, za prace mechanikow placilem rowniez ponownie, a to ze nie mialem w tej chwili sprawnego auta juz pomine. wiec _moja_ _poparta_ opinia jest taka, aby na waznych czesciach, a z pewnoscia sprzeglo taka czescia jest, _nie oszczedzac_. wystarczy policzyc ile kosztuje "robocizna" w wymianie elementu wadliwego.
Koledze ktory rozpoczal posta radze z dystansem podchodzic do wypowiedzi "znawcow" tej grupy.
ja rowniez tego samego radze, zdrowy obiektywizm jest _zawsze_ pozadany, tak wiec kolega pytajacy z dystansem podejdzie zarowno do twojego jak i do mojego posta.
ps.
cos jakos tak duzo agresji w twoim poscie widac, moze jakis relaks by sie przydal...
pozdr.
--
fumfel
| | | | | |