czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys
1 | Data: Maj 06 2009 12:58:17 |
Temat: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | |
Autor: amir | Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem 2 |
Data: Maj 06 2009 13:09:17 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: venioo | - drugie tyle szykuj na paliwo, bo 1.8gti to smok, 3 |
Data: Maj 07 2009 10:16:36 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Fenio | venioo wrote: - drugie tyle szykuj na paliwo, bo 1.8gti to smok, Nie było Golfa III GTi z silnikiem 1.8 więc to zapewne dosyć mułowaty 1.8 8V 90KM. -- Pozdrawiam Fenio 4 |
Data: Maj 07 2009 13:23:48 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: venioo | Fenio pisze: venioo wrote: No fakt, to GTi to z rozpedu - pisalem o GT. Kuzyn mial, po pol roku sprzedal, a po krotkim okresie za to co zaoszczedzil na paliwie szybko kupil Golfa IV. -- venioo 5 |
Data: Maj 06 2009 13:10:54 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Maverick | amir wrote: Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem rocznik 93 za 7k :D GTI moze ybc zajezdzony, ja bym raczej poszukal spokojnego samochodu - mniejsza szansa na "buractwo" wsrod uzytkownikow. -- Regards, Maverick PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB Nissan Bluebird - juz pelnoletni Astra II 1.8 Elegance 6 |
Data: Maj 06 2009 13:18:07 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: .Peeter | Użytkownik "amir" napisał Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem Nie było 1.8 GTI w Mk3. Pozdrawiam ..Peeter 7 |
Data: Maj 06 2009 17:30:40 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Lukasz W. |
Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem dokładnie, jesli 1.8i to wersja GT a wiec 90KM czyli silnik identyczny z tym jaki montowano w Audi 80 B3, B4 wersje GTI miały silnik 2.0i, 115KM i więcej... L.W. 8 |
Data: Maj 06 2009 13:20:27 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: mateusx6 |
Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem jak o samochodzie z tego rocznika mozna mowic "stan dosyc dobry, zadbany" ?!?!
93 rok... to jezdzacy zlom, a ty chcesz utopic 7tys ?!?!
o kurde... to zajeb***** blachy musialo miec.. no wez chlopie pomysl, jak to mozliwe ze rdzy nie widac ? wiem... powtarzam sie ale kup facet punto II, napewno bedzie w lepszym stanie technicznym i napewno bedzie mlodszy o pare ladnych latek :) a wyposazenie lepsze :D Spalanie srednie miasto/trasa 6.5l/100km... jak sama trasa to spokojnie bedzie ok 5l. Ja po obwodnicy trojmiasta schodze do 4.8L/100km 9 |
Data: Maj 06 2009 13:47:52 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Adam Szewczak |
-- No popatrz no ludzie maja czasami samochody ktorym stuknelo np 30 lat, jezdza nimi, czasami maja np zolte blachy i co powiesz im ze to zlom ? Ja mam jednego VW rocznik 87 i smiem twierdzic ze jego stan jest bardzo dobry. Drugi to Polo 1992r, przez rok zrobilem 30 tys i jakos tez smiem twierdzic ze jest zadbany. Adam 10 |
Data: Maj 06 2009 14:36:04 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: mateusx6 |
to inna bajka Ja mam jednego VW rocznik 87 i smiem twierdzic ze jego stan jest bardzoi co tez chcesz 7 tys ? 11 |
Data: Maj 06 2009 14:40:46 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Adam Szewczak |
No nie, busa raczej nie bede sprzedawac. Ale wyceniam go na jakies 20 tys. Jak bede chcial go sprzedac to pchne go spowrotem do DE ;P PZDr Adam 12 |
Data: Maj 06 2009 15:44:49 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Bartek | Użytkownik "mateusx6" napisał w wiadomości
a ty rozmawiasz teraz o cenie czy o stanie auta? bo jezdzacy zlom raczej wskazuje na stan niż na cene. -- Pozdrawiam, Bartek 13 |
Data: Maj 06 2009 13:57:55 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Czabu |
jak o samochodzie z tego rocznika mozna mowic "stan dosyc dobry, zadbany" ?!?! Normalnie, są takie samochody. 93 rok... to jezdzacy zlom, a ty chcesz utopic 7tys ?!?! Tia, jasne... Każdy? o kurde... to zajeb***** blachy musialo miec.. no wez chlopie pomysl, jak to mozliwe ze rdzy nie widac ? Tobie się chyba wydaje, że jak samochód przekracza jakiś wiek (ile to wg Ciebie jest, 10, 15 lat?), to nagle jest pożerany przez rdzę i się rozpada ze starości? wiem... powtarzam sie ale kup facet punto II, napewno bedzie w lepszym stanie technicznym i napewno bedzie mlodszy o pare ladnych latek :) a wyposazenie lepsze :D Spalanie srednie miasto/trasa 6.5l/100km... jak sama trasa to spokojnie bedzie ok 5l. Ja po obwodnicy trojmiasta schodze do 4.8L/100km Punto II za 8tys.? Buahahaha... Klepany z ilu przystanków? Niedawno szukałem samochodu dla siostry, żeby nauczyła się jeździć po zdaniu prawka ;-). Celowałem m.in. właśnie w punciaka II. Sensowne egzemplarze (nie zajeżdżone i nie wyklepane z kilku innych) zaczynały się dopiero od ok. 10tys. Owszem w ogłoszeniach trafiały się już od 7-8tys. zł ale takie syfy, że z daleka było widać w jakim nędznym są stanie. Śmieszą mnie ludzie, którzy wybierają używany samochód na podstawie wieku i przebiegu. Samochód kupuje się na podstawie stanu technicznego. Nikt mi nie wmówi, że powinno być inaczej (pomińmy skrajne przypadki ;-). Pozdrawiam Czabu 14 |
Data: Maj 06 2009 14:42:36 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: mateusx6 |
to golf III 93r, moze jeszcze powiesz ze dziadek do kosciola nim caly czas jezdzil?
no nie powiesz mi ze dasz np. te 7tys za golfa III z 93r ?
nie, wystarczy jak widze kilka golfow III pewnie z podobnego rocznika - nie poddanym zabiegom spachelkowym..
temat rzeka.. mozna kupic tanio i dobrze, a mozna drogo i nedznie...
niektorzy wybieraja po kolorze i co na to powiesz? tez sa smieszni? A kto tu mowil cokolwiek o przebiegu? No ale skoro wg Ciebie zadbany golf III z 93 roku jest lepszy od zadbanego Punto z 99r... no coz, kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Pozdrawiam i ja pozdrawiam 15 |
Data: Maj 06 2009 15:24:16 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Czabu |
Normalnie, są takie samochody. Nie powiem, bo go nie widziałem. Umiesz czytać i rozumiesz to co czytasz? Nic nie napisałem na temat tego konkretnego egzemplarza. Widziałem za to golfy (i samochody innych marek), które miały sporo lat, ale ich stan był naprawdę świetny i lepszy niż sporej części samochodów 5-10 lat młodszych. no nie powiesz mi ze dasz np. te 7tys za golfa III z 93r ? Powtórzę, nie widziałem tego samochodu, więc na jego temat nie będę się wypowiadał. nie, wystarczy jak widze kilka golfow III pewnie z podobnego rocznika - nie poddanym zabiegom spachelkowym.. No specjalista z Ciebie "pierwszej klasy"... "Widziałem kilka", "pewnie z podobnego rocznika"... Wypowiedz się na jakiś temat o którym masz pojęcie, a nie na który coś Ci się wydaje. Śmieszą mnie ludzie, którzy wybierają używany samochód na podstawie wieku i przebiegu. Samochód kupuje się na podstawie stanu technicznego. Nikt mi nie wmówi, że powinno być inaczej (pomińmy skrajne przypadki ;-). No są. Znam takich. Niedawno (na jesieni zeszłego roku) kupili - żeby było śmieszniej - właśnie punto II za 8,5 tys. Stłuczone z 3 stron, mechanicznie w nędznym stanie, w tym miesiącu władowali w zajeżdżony silnik prawie 2 tys. zł. Bo kolor się podobał. No i samochód by "młody" z 2000 roku. Mieli okazję kupić kilka aut trochę starszych (95-97), ale w naprawdę niezłym stanie, ale się uparli, że starego nie chcą. No to mają "młodsze" i ładują kasę. Jak ktoś lubi i go stać, to czemu nie. I tak, są wg. mnie śmieszni. mowil cokolwiek o przebiegu? No ale skoro wg Ciebie zadbany golf III z 93 roku jest lepszy od zadbanego Punto z 99r... no coz, kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Zadbanego punto II nie kupisz za takie pieniądze (chyba, że masz farta i trafi się okazja, ale to przypadki potwierdzające regułę). Chyba, że mamy zupełnie różne definicje zadbania. Bo ja pisząc o zadbanym samochodzie, piszę o czystej, nie poprzecieranej tapicerce, sprawnym technicznie zawieszeniu (nie stukającym, ściągającym, itp.), silniku, który nie robi zasłony dymnej, blacharce, która nie była wyklepana z blachy falistej, itd. Samochód w takim stanie będzie zawsze wyceniany w górnej skali cen rynkowych, a punto II za kwotę o jakiej rozmawiamy to dolna skala cen, więc nikt normalny (albo "z nożem na szyi") zadbanego egzemplarza za takie pieniądze nie odda. Tak samo z tym przysłowiowym "golfem": rozpadające się truchło będzie kosztowało grosze, ale właściciel który dbał o samochód i wie co sprzedaje, za grosze go nie odda i ten samochód będzie kosztował trochę więcej niż standard na rynku, ale stanem będzie przewyższał większość młodszych egzemplarzy za te same pieniądze. Pozdrawiam Czabu 16 |
Data: Maj 06 2009 15:19:15 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: .Peeter | Użytkownik "Czabu" napisał: Tobie się chyba wydaje, że jak samochód przekracza jakiś wiek (ile to wg Nie każdy, ale Golf Mk3 owszem. Niestety mają taką przypadłość, że ruda je bardzo lubi. Gniją w standardowych dla tego modelu miejscach - tylna klapa, tylne nadkola, przednie nadkola na wysokości progów, progi, jeśli przednia szyba była wymieniana, to dach tuż nad szybą lubi sobie przygnić, drzwi w okolicach dolnej uszczelki okna też uwielbiają się wybąblać... I wcale nie musi to być auto, które było walnięte. Golf 2 nie wiedzieć czemu zdecydowanie lepiej znosił próbę czasu... Ogólnie Golf 3 to fajny samochód, wygodny, nieźle się prowadzący, silniki w większości wytrzymałe i nawet dobrze znoszące podtlenek krowiego bąka, ale niestety blacharka słaba, lubi gnić... Żeby było inaczej, musiałby to być egzemplarz od tak zwanego dziadka, który jeździł w słoneczne dni do kościoła, a przez resztę czasu trzymał auto w ogrzewanym garażu. Pozdrawiam ..Peeter 17 |
Data: Maj 06 2009 17:11:44 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Czabu |
Nie każdy, ale Golf Mk3 owszem. Niestety mają taką przypadłość, że ruda Wiem, że te samochody lubią rdzewieć, ale nie jest też tak, że każdy jest zardzewiały. W życiu ich trochę widziałem (na jednego patrzę codziennie ;-) i wiem, że wcale nie musi to być jeżdżąca rdza z kawałkami blachy. przygnić, drzwi w okolicach dolnej uszczelki okna też uwielbiają się Są też egzemplarze, które rdzy nie mają i tylko o tym piszę. Chodziło mi o to, że nie można uogólniać i autorytatywnie stwierdzać, że każdy egzemplarz samochodu z tego roku to złom. inaczej, musiałby to być egzemplarz od tak zwanego dziadka, który Eeeee tam... Po kobietach z rocznika '76 też takie się trafiają ;-) Pozdrawiam Czabu 18 |
Data: Maj 06 2009 15:54:59 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: amir | > Śmieszą mnie ludzie, którzy wybierają używany samochód na podstawie wieku dlatego też po zlych doswiadczeniach kupna uzywki, wydaje mi się, że lepiej zaplacic wiecej za stare auto niz mniej za nowe wyklepane niepewne dla przykladu podam, ze sam niedawno (2lata)sprzedalem forda escorta 96r, w stanie odrestaurowany, za 12tys zlotych i chetnych mialem niemało tak wygladala aukcja: http://tnij.org/dcmy i pewna osoba przyjechała z Rzeszowa do opola i nawet nocowała czekajac na przelew od brata bo nie zszedłem z ceny ani 1zł :) do dziś jezdzi bardzo zadowolony wszystko co opisałem było w 100% prawdą 19 |
Data: Maj 07 2009 00:15:34 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: | dla przykladu podam, ze sam niedawno (2lata)sprzedalem Tyle że ty w ten samochód władowałeś mnóstwo kasy aby go odrestaurować ... Sam widziałem odrestaurowaną Syrenę za dużo więcej kasy , ale to była wersja dla "kolekcjonera" i całkowicie odrestaurowana z symbolicznym przebiegiem ... A my tu mówimy o zwykłych tanich samochodach , nie zabytkowych przez wiele lat użytkowanych normalnie ... W większości jak ktoś nie ma zbyt dużo kasy na używany samochód to po zakupie jakiegoś starego auto nie ma co liczyć na to że będzie co rok samochód serwisował i wymianiał wszystko co powinno się wymienić i co zaleca producent ... Raczej będzie starał się "najmniej inwestować" i jeździć tak długo aż się samochód nie rozsypie lub do nastania awarii .. Raczej takich osób które kupują starego kilkunastoletniego grata a potem go za kupę kasy "odnawiają" do stanu prawie fabrycznego jest bardzo mało ... Stare graty kupują ludzie którzy nie mają kasy , a chcą mieć samochód ... Koło mojego bloku sam widzę dzieciaków którzy pokupowali sobie wraki Audi , BMW bo przecież oni nie kupią SC czy Punto , bo to ... obciach ... 20 |
Data: Maj 06 2009 20:30:32 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Henio |
zadbany" > ?!?!jak > to mozliwe ze rdzy nie widac ? dziwisz się, on ma przcież Punto, i przez ten pryzmat patrzy na wszystkie inne samochody 21 |
Data: Maj 06 2009 15:42:37 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Bartek | Użytkownik "mateusx6" napisał w wiadomości
normalnie. ja o swoim aucie tak moge powiedzieć a rocznik 89. przeglądy przechodzi bez problemowo, jezdzi w trasy takie, w jakie nie wybieraja sie czasem 5-7 letnie auta, dlaczego twierdzisz że to złom?
rdzy nie widac, a co w tym dziwnego? twoje 5 letnie mondeo rdzewieje? cz merc? - wyobraz sobie że auta z tamtych lat często były lepiej wykonane niż te sprzedawane teraz. smieszny jestes poprostu. -- Pozdrawiam, Bartek 22 |
Data: Maj 06 2009 15:40:50 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Hants | "mateusx6" wrote in message jak o samochodzie z tego rocznika mozna mowic "stan dosyc dobry, zadbany" ?!?! Smieszny jestes ze swoimi przesadami. Ja mam takie stare koreanskie auto, kupuje oryginalne czesci, dobre oleje, co tydzien jezdze na myjnie, a co kwartal cwicze biceps i triceps przy pomocy szmaty i wosku. Magii w tym nie ma zadnej: auto ma byc wygodne, wiarygodne i sie podobac wlascicielowi, a dlubanina przy aucie i samodzielne rozwiazywanie problemow technicznych sprawia wielu osobom kupe frajdy ;-) Tak mam jak dbam: moja Sonata nie jest i nie bedzie na sprzedaz, a jest w stanie bardzo dobrym i jest zadbana. 23 |
Data: Maj 07 2009 12:47:41 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: omega_fan |
wiem... powtarzam sie ale kup facet punto II, napewno bedzie w lepszym Za 7 tysiecy nie kupi Punto II do ktorego nie byloby trzeba sporo dolozyc na samym poczatku. 24 |
Data: Maj 06 2009 13:21:58 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: mateusx6 | A i jeszcze jedno... co Cie sklonilo nawet pomyslec o golfie III z 93r ? Bo 25 |
Data: Maj 06 2009 15:26:25 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: amir |
A i jeszcze jedno... co Cie sklonilo nawet pomyslec o golfie III z 93r ? Bo absolutnie nie :) po prostu znajomy nim jezdzi i wiem jak dba o niego :) cen nie znam, a doswiadczenie w kupnie aut uzywanych mam bardzooo nieprzyjemne. zmieniałem auto 3x w zyciu, jednak za każdym razem zanim kupiłem to oglądnąłem chyba 10 albo i więcej tak większośc kombinowanych była Po jedno jechałem 8lat temu po escorta 100km jak przyjechałem na miejsce to nie chciał mi dać się facet przejechać bo twierdził ze jak rozbije to co zrobi? ok, jak juz tak daleko jechałem to postanowiłem wsiąść obok, podczas jazdy tak sciągało, że szkoda gadać, 26 |
Data: Maj 06 2009 16:15:29 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: venioo | amir pisze: Po jedno jechałem 8lat temu po escorta HAHAHAHA... TAK DALEKO... 100km... BUHAHAHA... -- venioo Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS 27 |
Data: Maj 07 2009 13:41:13 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: amir |
HAHAHAHA... TAK DALEKO... 100km... BUHAHAHA...z opola za swidnice moze niedaleko ale droga fatalna w jedna strone 2,5hx2 prawie caly dzien poszedl, moze dla ciebie to nieduzo, ale dla mnie czas jest wartosciowy i w tym czasie wole zarobic sobie na dokonczenie budowy domu niz wozic dupe za autami 28 |
Data: Maj 07 2009 23:04:23 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: venioo | amir pisze: HAHAHAHA... TAK DALEKO... 100km... BUHAHAHA...z opola za swidnice no cale 5h - normalnie 5 piw na budowie do tylu, czas nie do nadrobienia... z takim podejsciem to faktycznie czekaj az sasiad zza plotu bedzie auto za darmo oddawal. -- venioo Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS 29 |
Data: Maj 07 2009 14:01:10 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: krzysiek82 | mateusx6 pisze: A i jeszcze jedno... co Cie sklonilo nawet pomyslec o golfie III z 93r ? Bo chyba nie mit o bezawaryjnosci VW ?!?!?To nie mit to rzeczywistość, ale trzeba brać pod uwagę, że w tym roczniku może się już sporo psuć, auto jest bezawaryjne ale nie ma cudów po tylu latach sporo rzeczy może lecieć. -- krzysiek82 30 |
Data: Maj 06 2009 11:52:18 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: xs | amir napisał(a): pytanie czy warto dac 7tys za takie auto? Nie warto, lepiej dla kobiety poszukac cos troche nowszego w stylu Punto, Micra, Corsa itp. prosze ewentualnie o uwagi na co patrzec, silnik to chyba 8 zaworowy 1.8l Po pierwsze to nie GTI tylko GT, a to oznacza tylko i wylacznie wersje wyposazenia! Ten silnik jest trwaly ale mulowaty i sporo pali. Na kresce dostaje baty od zwyklego Civica 1.3 czy Swifta 1.3, a pali przy tym ~11l przy spokojniej jezdzie. W Golfach III jest ten problem, ze tam silniki sa strasznie kupiaste, dopiero 2.0 jezdzi juz konkretniej. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 31 |
Data: Maj 06 2009 04:19:10 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: | auto ma byc dla zony na dojazdy do pracy Szczerze mówiąc za takie pieniądze wolałbym kupić żonie w miarę nowe Seicento niż 16-letniego Golfa , którego miejsce jest na złomowisku ... 7 tys za 16-letniego złoma ???? PS. Nie tak dawno siostra mojej żony chciała sprzedać za 3tys Opla Omegę Kombii z 1993r. Nikt tego nawet za 2 tys nie chciał. Skończyło się na złomowisku ... 32 |
Data: Maj 06 2009 14:51:53 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | pisze:
Nie lepiej było jeszcze tysiąc opuścić i za tysiąc oddać? Komuś do wożenia cegieł na budowę by się przydał, potem by poszedł na szrot. No chyba, że na złomowisku ten tysiąc za niego dali. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 33 |
Data: Maj 06 2009 23:51:06 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: | wożenia cegieł na budowę by się przydał, potem by poszedł na szrot. Nie wiem , aż tak dokładnie nie wnikałem ... Wiem że chciała go tanio sprzedać , byle go ktoś w cholerę wziął ... Może odstraszała rdza i skrzynia automat (2.6L (chyba) benzyna z LPG) , ale z drugiej strony za taką kwotę ... 34 |
Data: Maj 06 2009 15:22:40 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Bartek | Użytkownik napisał w wiadomości auto ma byc dla zony na dojazdy do pracy Szczerze mówiąc za takie pieniądze wolałbym kupić żonie w miarę nowe a udowodnij swoje twierdzenie... bo widze następny siewca.... 7 tys za 16-letniego złoma ???? a skąd wiesz że złoma? nasz kraj jest pelen internetowych gieniuszy ktorzy to potrafia ocenic auto nawet go nie widzac... -- Pozdrawiam, Bartek 35 |
Data: Maj 07 2009 00:00:41 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: | kąd wiesz że złoma? nasz kraj jest pelen internetowych gieniuszy to potrafia ocenic auto nawet go nie widzac... Te samochody to nie są jakieś Bugatti , bentleye czy inne zabytkowe samochody odrestaurowane za olbrzymią kasę ... Są to TANIE samochody które Niemcy sprzedawali (oddawali) za grosze a Polacy po "tuningu optycznym" sprzedawali je za kilka razy większa kwotę ... W większości na eksploatacji takich samochodów właściciele oszczędzali na max (bo jak kupili za 5 tys to przecież nie kupią nowych opon za 2000zł i itd ..) co dodatkowo odbija się na ich stanie technicznym... Dla mnie są to szroty , które Niemcy wywalili a że tanie było je oddać Polakom niż ponosić koszty utylizacji to inna bajka ... Pod moim blokiem takich śmietników jest mnóstwo. Z mnóstwem rdzy , łysymy oponami , widocznymi śladami tanich i amatorskich napraw blacharskich i itd ... 36 |
Data: Maj 07 2009 10:31:49 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Przembo | napisal(a) Te samochody to nie są jakieś Bugatti , bentleye czy inne zabytkowe Takiego Golfa mozna odrestaurowac za grosze uzywajac sredniej jakosci czesci, elementy zawieszenia, hamulce, amortyzatory sa tanie, a jak ktos potrafi wiele zrobic przy aucie to znaczna czesc kosztow w postaci roboccizny odpada. W większości na eksploatacji takich samochodów właściciele oszczędzali A Ty do swoich szrotow kupujesz opony po 500pln sztuka? Do Seja i Nubiry kupiles Navigatory, moze nowe, ale niezbyt dobre, TANIE i wielosezonowe... i Ty mowisz o oszczedzaniu? Ile wydales na opony do Seja? A do Nubiry? Auta mimo wszystko wiecej warte, jak do Nubiry nie dales 4kpln za opony (taka bardzo luzna proporcja) to tez masz zapuszczonego szrota, prawda? Pod moim blokiem takich śmietników jest mnóstwo. Wspolczuje miejsca zamieszkania, serio. Pozdr 37 |
Data: Maj 07 2009 11:38:10 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Przembo | napisal(a) w Takiego Golfa mozna odrestaurowac za grosze uzywajac sredniej jakosciOdrestaurowanie polega na stosowaniu oryginalnych części i Tak, bije sie w piers, zapomnialem o 2 znakach w okolicy slowa odrestaurowac. A Ty do swoich szrotow kupujesz opony po 500pln sztuka? Do Seja i NubiryKupiłem opony NOWE takie jakie uważałem za optymlane dla mnie ... Aaa, po taniosci :) Ciekawy jestem czy KIEDYKOLWIEK miałem styczność z tymi oponami że Pytasz sam siebie czy miales stycznosc? A do czego chcesz porownac? Do przyzwoitego kompletu opon szonowych To są po prostu Goodyeary Vector II ... A dlaczego nie Debice? Tu pytam bez zadnego podtekstu, ale skoro byles tak zadowolony to po co zmieniac sprawdzony model? Wolę nowe opony niż kilkuletnie nie wiadomego pochodzenia ... Wroc do swojego posta na ktory poczatkowo odpowiedzialem bo nie rozumiesz tego co sam piszesz... Tu nie chodzi o nowe/stare. mimo wszystko wiecej warte, jak do Nubiry nie dales 4kpln za opony (takaCo ty chrzanisz ? Ty zaczales chrzanic, tak jakbys wymagal by Golf za 5kpln jezdzil na oponach za 2kpln bo inaczej to jest robienie po taniosci, a auto to szrot. Kupiłem nowe opony takie jakie były dla mnie optymlane. Ile kosztowaly? I co z tego ze nowe? Do starocia za 5kpln ma to byc blisko polowa wartosci wg. Ciebie, choc nowe opony mozna kupic za mniej niz 500pln komplet i to calkowicie pomijajac chinszczyzne!!! Barum, Dayton w rozmiarze "golfowym" sa tanie. A nie jakieś używki po "taniości" , co jest często standardem ... Skoro to standard i ludzie zyja jezdzac na tym to nie widze zbytnio problemu. Pozdr 38 |
Data: Maj 07 2009 12:26:33 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Przembo | napisal(a) Oczywiście literówka , pytanie było do Ciebie ... To odpowiem:) Mialem przyjmnosc, nie sa zle, jak spojrzymy przez pryzmat opon calorocznych sa calkiem dobre... ale do przyzwoitego kompletu opon sezonowych to im troche brakuje. Dlatego wymieniłem znów opony na nowe całoroczne , tym razem na Ty zaczales chrzanic, tak jakbys wymagal by Golf za 5kpln jezdzil naZła interpretacja. Nie chodzi o cenę tylko o podejście użytkownika. To nie kwestia zlej interpretacji, a zle postawionego przez kogos problemu :) Problem niestety jest i da sie to zauwazyc, ale nie zgodze sie ze po wieku auta mozna przesadzic jego stan techniczny. A co do nagminnosci wystpowania problemu, to nie wydaje mi sie zeby bylo to na taka skale jak opisana tu na grupie :) Skoro to standard i ludzie zyja jezdzac na tym to nie widze zbytnioTypowo polskie podejście. To bardziej zlozone, mozesz kupic uzywane markowe opony w dobrym stanie lub nowa chinszczyzne... chinszczyzna jest z tego gorsza, oslepiajace ksenony to tez nie jest tak czesty problem, choc pamietam jak sie pojawily zestawy to dresowozy oslepialy na potege. Wydech... jak za glosny to traci sie DR, podobnie jak w przypadku samorobki swiatel. Za uzywane opony nic nikomu nie grozi, a moze to byc z korzyscia dla bezpieczenstwa - w porownaniu z chinszczyzna... przyczepnosc tych ostatnich praktycznie nie istnieje. Po prostu samochodu powinny jeździć sprawne technicznie , a nie takie Tego podwazac nawet nie smie :) Pozdr 39 |
Data: Maj 07 2009 03:01:59 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: | Aaa, po taniosci :) Kupiłem optymalne według mnie , dopasowane do moich potrzeb ale nowe ... Co w tym dziwnego ? Pytasz sam siebie czy miales stycznosc? A do czego chcesz porownac? Do Oczywiście literówka , pytanie było do Ciebie ... Do Seicento najpierw kupiłem nowe opony letnie (Dayton D110) , potem kupiłem nowe Navigatory II. Byłem tak z nich zadowolony że kupiłem do następnego samochodu ... Chyba o czymś to świadczy ... W styczniu jak kupiłem Picasso samochód miałem na zimówkach ... Opony w mojej ocenie były lepsze od Navigatorów II , ale jakiejś gigantycznej różnicy nie zauważyłem ... Dlatego wymieniłem znów opony na nowe całoroczne , tym razem na najnowszy model Barumów (całoroczne a nie letnie jak to niektórzy mylą ..) A dlaczego nie Debice? Tu pytam bez zadnego podtekstu, ale skoro byles tak Po prostu Navigatory II mają bieżnik starych opon GoodVear II, Obecnie Goodyear produkuje już GoodYear V. Natomiast Barum Quartaris to zupełna nowość na rynku i ma bieżnik niemalże identyczny jak GoodYear V ... Po prostu kupiłem z ciekawości czy te opony (nowszy bieżnik , opracowany jednak kilka lat później) będzie jeszcze lepszy od Navigatorów :) Oponki zdaje mi się że są cichsze ... Ty zaczales chrzanic, tak jakbys wymagal by Golf za 5kpln jezdzil na oponach Zła interpretacja. Nie chodzi o cenę tylko o podejście użytkownika. Niestety bardzo często posiadacze starych (tanich samochodów) nie myślą o nowych cześciach i oponach tylko o używanych ... Sam znam ludzi którzy zaopatrują się tylko na szrocie a opony kupują u gumiarza (tanio) Ile kosztowaly? I co z tego ze nowe? Do starocia za 5kpln ma to byc blisko Jw. Nie chodzi o cenę tylko o "podejście" ... Skoro to standard i ludzie zyja jezdzac na tym to nie widze zbytnio Typowo polskie podejście. Zamontuje niehomologowane xenony bo fajnie wyglądają , a że oślepia innych to nie mój problem , zamontuję wydech sportowy bo ładnie "brzmi" a to że hałasuje jak samolot odrzutowy to go nie obchodzi ... Po prostu samochodu powinny jeździć sprawne technicznie , a nie takie gdzie po "znajomości" samochód przechodzi przegląd ... 40 |
Data: Maj 07 2009 13:00:12 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Czabu |
Odrestaurowanie polega na stosowaniu oryginalnych części i Możesz sprecyzować, co znaczy tani zamiennik? I dlaczego słuszne są jedynie "oryginalne" części? Co znaczy oryginalne? Kupione w ASO? Czy części takich marek jak np. ATE, SKF, Bosch, Febi, itd. kupione poza ASO to są tanie zamienniki? A Ty do swoich szrotow kupujesz opony po 500pln sztuka? Do Seja i Nubiry Kupiłem opony NOWE takie jakie uważałem za optymlane dla mnie ... Kto bardziej dba o samochód, bezpieczeństwo i bardziej oszczędza dorabiając do tego ideologię: właściciel młodszego samochodu kupujący najtańsze opony całoroczne, czy właściciel starego golfa (podobno rozpadającego się ze starości) kupujący na sezon zimowy fabrycznie nowe Goodyeary UltraGrip7, a na letnich mający nienajgorsze opony letnie (Daytony)? Znam wiele osób, które mają kilkuletnie samochody i dostają gorączki jak mają wymienić np. klocki hamulcowe, amortyzatory, opony. Szukają jak najtańszych i uważają, że dbają o samochód. Znam też inne osoby, które jeżdżą samochodami znacznie starszymi - kilkunastoletnimi - i nie wyobrażają sobie, żeby mieli do samochodu zamontować tani nędzny, badziew. Jak myślisz, które samochody bym w ciemno kupił i którymi wolę jeździć? Dlaczego tacy mądralińscy jak Ty uważają, że wszystkie stare samochody są złomami, skoro wiele z nich przewyższa swoim stanem tecznicznym znacznie młodsze egzemplarze? To, w jakim stanie jest samochód, w 80% zależy od właściciela i nie można generalizować. Pozdrawiam Czabu 41 |
Data: Maj 07 2009 01:57:27 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: | Takiego Golfa mozna odrestaurowac za grosze uzywajac sredniej jakosci Odrestaurowanie polega na stosowaniu oryginalnych części i przywrócenie do stanu fabrycznego , a nie robienie po "taniości" używając tanich zamienników i naprawie tylko tego co trzeba od razu wymienić ... To co piszesz to po prostu naprawienie do stanu używalności ... A Ty do swoich szrotow kupujesz opony po 500pln sztuka? Do Seja i Nubiry Kupiłem opony NOWE takie jakie uważałem za optymlane dla mnie ... Nie kupiłem za 50zł kompletu starych opon od "gumiarza" ... Ja z Navigatorów II byłem tak zadowolony że kupiłem je do następnego samochodu (Nubiry) i opony miałem przez 3 lata w obu samochodach i sprawdziły się znakomicie ... Ciekawy jestem czy KIEDYKOLWIEK miałem styczność z tymi oponami że wypowiadasz się o ich jakości ... To są po prostu Goodyeary Vector II ... Teraz do następnego samochodu też kupiłem nowe opony , tym razem Klebery Quartaris ... Wolę nowe opony niż kilkuletnie nie wiadomego pochodzenia ... mimo wszystko wiecej warte, jak do Nubiry nie dales 4kpln za opony (taka Co ty chrzanisz ? Kupiłem nowe opony takie jakie były dla mnie optymlane. Powtarzam - NOWE ! A nie jakieś używki po "taniości" , co jest często standardem ... Wspolczuje miejsca zamieszkania, serio. Nie musisz. Sam wybrałem kilka lat te miejsce i jestem zachwycony miejscem. Wyniosłem się z miasta na rzecz spokojnego małego osiedla pod Toruniem ... I jestem bardzo zadowolony ... 42 |
Data: Maj 07 2009 14:05:56 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: krzysiek82 | pisze: Pod moim blokiem takich śmietników jest mnóstwo. Mieszkasz chyba przy skupie złomu, przeprowadź się taki widok faktycznie nie koniecznie jest ciekawy. -- krzysiek82 43 |
Data: Maj 06 2009 15:23:42 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Bartek | Użytkownik napisał w wiadomości PS. Nie tak dawno siostra mojej żony chciała sprzedać za 3tys Opla hmmmm... a wystarczyło sprzedać za 2, czy 1500, było by więcej niż po utylizacji pojazdu i ktoś by sie cieszył...;) -- Pozdrawiam, Bartek 44 |
Data: Maj 06 2009 15:27:49 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: .Peeter | Użytkownik napisał Szczerze mówiąc za takie pieniądze wolałbym kupić żonie w miarę nowe A ja nie mając kasy na nowsze auto wolałem kupić Golfa z 1994, z sensownym wyposażeniem i silnikiem pasującym do aktualnych realiów i wozić swoje cielsko sprawnie i wygodnie, a nie rządzić na prawym pasie w ledwo jadącej konserwie o wymiarach komody na buty. Mając trochę więcej też wolałem kupić porządnie wyposażone auto z 2001 roku, z mocnym silnikiem, zamiast np. nowej Dacii Sandero. I nie przekonało mnie, że w Sandero miałbym klimę, alufelgi i dwie elektryczne szyby. Kwestia gustu. Pozdrawiam ..Peeter 45 |
Data: Maj 07 2009 14:03:48 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: krzysiek82 | pisze: Szczerze mówiąc za takie pieniądze wolałbym kupić żonie w miarę nowe chłopie pomyśl trochę zanim coś napiszesz.
bo to opel, kto kupi kupę rdzy?:d nikt -- krzysiek82 46 |
Data: Maj 06 2009 15:06:31 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Vlad The Ripper | Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem Nie było benzynowego GTI z tym silnikiem. To najprawdopodobniej GT lub biorąc pod uwagę wyposażenie GL z dołożonym komputerem. Silnik prawdopodobnie 90 KM, niewysilony i bezawaryjny.
Nie warto. To że weżmie za niego tyle to tylko jego marzenia, chyba że na jakiegoś frajera trafi. 3 drzwiowy, komputer oraz elektryka jest + wspomaganie Pół roku temu sprzedałem takiego 3d z 1992 roku, silnik 75KM za 3000zł. Myślę, że 4000kzł to max co można dać, bo ten trochę lepszy jest. oczywiście pod warunkiem, że ten dosyć dobry stan rzeczywiscie taki jest. rdzy nie widac, Silnik prawdopodobnie ABS. forum.vwgolf.pl>szukaj i tam znajdziesz opinie na jego temat. 47 |
Data: Maj 06 2009 15:18:51 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Bartek | Użytkownik "amir" napisał w wiadomości Znajomy sprzedaje golfa III GTI 1.8 z gazem jak patre na ceny golfa III, to sie zastanawiam - kto to kupuje i kto to sprzedaje za tyle kasy. - moim zdaniem sie nie oplaca. kup sierre,[3 tys zł], albo astre, 5 tys zł, lub vectre a, albo cos jescze innego - za 7 tysiakow już można coś wybrac. -- Pozdrawiam, Bartek [SG] GOLF II 1.6D "Żywa czerwień:)" 48 |
Data: Maj 06 2009 15:15:21 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Adam Szewczak |
Użytkownik "amir" napisał w wiadomości Ewentualnie jak z VW to moze Polo jakies. Adam 49 |
Data: Maj 06 2009 20:38:17 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Henio |
> jak patre na ceny golfa III, a jescze taniej Seat Ibiza 50 |
Data: Maj 06 2009 16:07:41 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Wed, 6 May 2009 12:58:17 +0200, amir napisał(a): auto ma byc dla zony na dojazdy do pracy Max połowę. <spam> BTW: może chcesz kupić 1.6 + LPG z tego rocznika? ;-) </spam> -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 51 |
Data: Maj 06 2009 17:00:07 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: michawar | Cześć. 52 |
Data: Maj 07 2009 08:27:34 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: .Peeter | Użytkownik "michawar" napisał: Niedawno sprzedałem Golfa III 1.8GT z 1994 roku za 5700zł. Samochód był Pół roku temu sprzedałem Golfa III GTI 2.0 8v '94, z wyposażenia miał działający bez zarzutow ABS, szyberdach, elektrykę szyb (jedna padnięta), dwie poduszki, elektryczne lusterka, komputer, niezłe radio (głośniki seryjne), 4x tarcze hamulcowe (nówki ATE Power Disc), dwa komplety kół - 15" aluminiowe RH z polerowanym rantem + oponki Yokohama Parada i 15" stalowe + nowe zimówki, oba komplety kupowane przeze mnie jako nowe. Przebieg 203kkm. Kiedy przyjechał z niemcowni, nie było śladów korozji. Po 2 latach w Polsce ten stan się mocno zmienił. Kupujący wiedział co bierze, dostałem za to auto 8300zł. Pozdrawiam ..Peeter 53 |
Data: Maj 07 2009 09:36:00 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: krzysiek82 | amir pisze: prosze ewentualnie o uwagi na co patrzec, silnik to chyba 8 zaworowy 1.8l 1.8 silnik 8 zaworów, prosta trwała konstrukcja idealna do gazu, blachy nie są najlepszą stroną golfa mk3, rdza pewnie jest ale jej nie widzisz bo słabo szukasz. A im więcej znajdziesz tym bardziej obniżysz cenę. Jeśli gaz był regulowany na czas nie powinien mieć zbyt negatywnego wpływu na trwałość. (to już musisz zweryfikować np po wpisach w karcie gwarancyjnej instalacji LPG) auto należy zobaczyć ze spodu, wszelkie objawy korozji progów czy podłużnic przekreślają auto. Cena 7tyś to dosyć sporo, ale są ludzie którzy tyle zapłacą. Ktoś napisał, że w tym roczniku to 2.5tyś można dostać, nie słuchaj takich głupot. Jeśli auto jest w stanie dobrym, bo rocznik nie równa się stan techniczny to warto brać ale za max 6tyś moim zdaniem, chyba, że to pełna opcja z elektryką szyb i klimą. Ale zapewne nie bo w tym roczniku takie wypasy to był rarytas. -- krzysiek82 54 |
Data: Maj 08 2009 14:31:39 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Jacek | auto należy zobaczyć ze spodu, wszelkie objawy korozji progów czy Jak to? Jak to przekreślają? :-) Mój Golf '94 ma przerdzewiałe progi, człowiek który konserwował powiedział, że jeszcze rok, dwa pojeżdzę. (dlatego mam na zbyciu te opony :-) Tak na serio to czym grozi jeżdzenie takim autem? Spód jest trochę miękki ale całość wydaje się sztywna. Silnik 1.9 TD w stanie "lux" nie bierze oleju od 3 lat nigdy nie zawiódł. Chyba w czasie ewentualnej stłuczki nie rozpadnie się na pół??? Pzdr Jacek 55 |
Data: Maj 08 2009 15:29:51 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: venioo | Jacek pisze: auto należy zobaczyć ze spodu, wszelkie objawy korozji progów czy podłużnic przekreślają auto. Pewnie jeszcze z 5 lat pojeździsz i się auto nie rozpadnie na 2 części. Sztywność jest OK, ale tylko teoretycznie. W praktyce to się inaczej buda przegina na zakrętach (ostatnio gdzieś pokazywali, jak się ładnie konstrukcja kabrio skręca na zakrętach przy przerdzewiałych progach - ale to było totalne sito już). Na oko są to odchylenia niezauważalne, przy dużych obciążeniach natomiast (typu zderzenie, gwałtowne hamowanie itp.) naprężenia rosną. Na pewno konstrukcja obliczona jest "z zapasem" ale w pewnym momencie może strzelić np. przednia szyba. Pzdr -- venioo 56 |
Data: Maj 08 2009 00:49:25 | Temat: Re: czy warto golf III stan dosyc dobry z gazem za 7tys | Autor: Piter | na ** p.m.s ** amir pisze tak: pytanie czy warto dac 7tys za takie auto? Nie warto, to za drogo. Niech to GTI i ten gaz sobie w buty wsadzi. jeśli już to 96 rok, 3 drzwiowy, bez szyberdachu, szyby na korbki silnik 1.4 tania eksploatacja, prostota, każdy kowal naprawi ;) -- Piter vw golf mk2 |