wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka
filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

--
-
pozdrawiający
-- -- ->>sirapacz<<-- -- --

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:50:28 +0100, Michał Gut napisał(a):

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka
filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:50:28 +0100, Michał Gut napisał(a):

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka
filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

Tak, ustawienie zbieżności po wymianie.

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:59:19 +0100, moje_przedmioty napisał(a):

Niekoniecznie
jesli drążek będzie miał tę samą długość to zbieżność-ustawienie nie jest
konieczna

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:59:19 +0100, moje_przedmioty napisał(a):

Niekoniecznie
jesli drążek będzie miał tę samą długość to zbieżność-ustawienie nie jest
konieczna

A skąd będziesz wiedział, drogi Watsonie, że drązek ma dokładnie tą samą
długość? Szklana kula ci powie?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:50:28 +0100, Michał Gut napisał(a):

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka
filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

Tak, ustawienie zbieżności po wymianie.

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:52:43 +0100, Michał Gut napisał(a):

no tak tego jestem swiadom ze na zbieznosc musze leciec (i tak nie
kontrolowalem od wiekow wiec i tak nie zawadzi).
ale sam proces ich wymiany to jakas filozofia wielka?

ale sam proces ich wymiany to jakas filozofia wielka?

Jak wyjdzie bez problemów to nie. Jak się okaże zapieczony to czasem jest
rzeźba, przydałoby się mieć sciągacze i trochę róznych narzędzi. Trochę
doświadczenia też się przydaje.

Dnia Fri, 20 Nov 2009 11:02:57 +0100, Michał Gut napisał(a):

no doswiadczenie wlasnie chce zaczac nabywac;) nie bede z kazda pierdoła
latał domechanika
sciagacze go czego beda potrzebne?

Użytkownik "Michał Gut"  napisał w wiadomości

no doswiadczenie wlasnie chce zaczac nabywac;) nie bede z kazda pierdoła latał domechanika

Poza tym zima idzie - potem bedziesz latal do lekarza, mechanik
tanszy :-)

Użytkownik "Michał Gut"  napisał w
wiadomości

ale sam proces ich wymiany to jakas filozofia wielka?

Jak wyjdzie bez problemów to nie. Jak się okaże zapieczony to czasem jest
rzeźba, przydałoby się mieć sciągacze i trochę róznych narzędzi. Trochę
doświadczenia też się przydaje.

no doswiadczenie wlasnie chce zaczac nabywac;) nie bede z kazda pierdoła
latał domechanika
sciagacze go czego beda potrzebne?

Użytkownik "Michał Gut"

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

no wlasnie nie wiem czy czegso tam nie ma do odpinania po drodze

wydaje mi sie ze przeguby nie powinny wadzic ael coz... nigdy tego nie
robilem i che sie nauczyc

Użytkownik "Michał Gut"  napisał w wiadomości

no wlasnie nie wiem czy czegso tam nie ma do odpinania po drodze
wydaje mi sie ze przeguby nie powinny wadzic ael coz... nigdy tego nie robilem i che sie nauczyc

Czy mi sie wydaje czy do drazkow z reguly jest jakis sciagacz do
przegubow potrzebny ?

Byc moze wystarczy mlotek :-)

Użytkownik "Michał Gut"  napisał w
wiadomości

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka
filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

Zaopatrz sie w solidna gwiazdke lub imbus, w razie gdyby drazek zaczal sie
okrecac. Policz obroty przy wykrecaniu koncowki i nowy wkrec tyle samo,
obedzie sie bez niespodzianek podczas dojazdu na ustwienie zbieznosci.

Dnia Fri, 20 Nov 2009 11:10:49 +0100, Michał Gut napisał(a):

jak to zaczal sie okrecac? w sensie ze gwint jak sie zerwie? to co mi
imbus/gwiazdka pomoze?

On 20 Lis, 11:16, Waldek Godel  wrote:

Dnia Fri, 20 Nov 2009 11:10:49 +0100, Michał Gut napisał(a):

> jak to zaczal sie okrecac? w sensie ze gwint jak sie zerwie? to co mi
> imbus/gwiazdka pomoze?

Jak odkręcisz nakrętkę, jak sworzeń na który jed nakręcona będzie się
obracal luźno?

Dnia Fri, 20 Nov 2009 02:40:03 -0800 (PST), hamberg napisał(a):

bardzo prosto - klepniesz mlotkiem od drugiej strony zeby swozen
ciasniej wpasowac w zwrotnice i odkrecisz. Jak to nie pomoze to mozna
po prostu uciac ta czesc szlifierka bo swozen i tak luzny wiec wyjdzie.

Użytkownik "Waldek Godel"

Dnia Fri, 20 Nov 2009 02:40:03 -0800 (PST), hamberg napisał(a):

bardzo prosto - klepniesz mlotkiem od drugiej strony zeby swozen
ciasniej wpasowac w zwrotnice i odkrecisz. Jak to nie pomoze to mozna
po prostu uciac ta czesc szlifierka bo swozen i tak luzny wiec wyjdzie.

a co to jest swozen? Jak cos podobnego do sworznia to sobie wal, ja wolę
uzyć klucza jak producent przewidział. Zwłaszcza, że ja NIE chcę go wbijać
ani ucinać. Chcę, żeby wyszedł i to w całości.

Dnia Fri, 20 Nov 2009 14:25:44 +0100, J.F. napisał(a):

To akurat latwy przypadek i chyba nawet poreczniej uzyc mlotka niz
torxa czy imbusa.

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 20 Nov 2009 14:25:44 +0100, J.F. napisał(a):

To akurat latwy przypadek i chyba nawet poreczniej uzyc mlotka niz torxa czy imbusa.

czekaj, niech dobrze zrozumiem co masz na myśli - sworzeń końcówki kręci
się luźno w gnieździe, jest trzymany tylko śrubą, a ty wolisz go walić
młotkiem, żeby się zaklinował do wykręcenia? Serio?

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 20 Nov 2009 14:25:44 +0100, J.F. napisał(a):

To akurat latwy przypadek i chyba nawet poreczniej uzyc mlotka niz
torxa czy imbusa.

czekaj, niech dobrze zrozumiem co masz na myśli - sworzeń końcówki kręci
się luźno w gnieździe, jest trzymany tylko śrubą, a ty wolisz go walić
młotkiem, żeby się zaklinował do wykręcenia? Serio?

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 20 Nov 2009 11:10:49 +0100, Michał Gut napisał(a):

jak to zaczal sie okrecac? w sensie ze gwint jak sie zerwie? to co mi imbus/gwiazdka pomoze?

Jak odkręcisz nakrętkę, jak sworzeń na który jed nakręcona będzie się
obracal luźno?

Dnia Fri, 20 Nov 2009 13:59:43 +0100, Cyneq napisał(a):

Jak odkręcisz nakrętkę, jak sworzeń na który jed nakręcona będzie się
obracal luźno?

Wystarczy podlewarować, to samo przy skręcaniu.

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 20 Nov 2009 13:59:43 +0100, Cyneq napisał(a):

Jak odkręcisz nakrętkę, jak sworzeń na który jed nakręcona będzie się
obracal luźno?

Wystarczy podlewarować, to samo przy skręcaniu.

tak, można jeszcze ruskiego klucza użyć.
Zdumiewające ile debilnych sposobów ludzie wymyślą, żeby tylko nie zrobić
tego tak jak producent przewidział.

Michał Gut pisze:

Zaopatrz sie w solidna gwiazdke lub imbus, w razie gdyby drazek zaczal sie
okrecac. Policz obroty przy wykrecaniu koncowki i nowy wkrec tyle samo,
obedzie sie bez niespodzianek podczas dojazdu na ustwienie zbieznosci.

jak to zaczal sie okrecac? w sensie ze gwint jak sie zerwie? to co mi imbus/gwiazdka pomoze?

Dnia Fri, 20 Nov 2009 11:23:13 +0100, Karolek napisał(a):

Zaden imbus czy gwiazdke, bzdury ci tu napisal.
Kup sobie najpierw koncowke i zobacz jak to wyglada.
Sam sworzen jest stozkowy i na tym stozku trzyma i to ci sie moze zaczac
obracac podczas odkrecania nakretki, dlatego najpierw dobrze trzeba
oczyscic gwint aby nakretka lekko sie odkrecala. Potem ten stozkowy

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 20 Nov 2009 11:23:13 +0100, Karolek napisał(a):

Zaden imbus czy gwiazdke, bzdury ci tu napisal.
Kup sobie najpierw koncowke i zobacz jak to wyglada.
Sam sworzen jest stozkowy i na tym stozku trzyma i to ci sie moze zaczac obracac podczas odkrecania nakretki, dlatego najpierw dobrze trzeba oczyscic gwint aby nakretka lekko sie odkrecala. Potem ten stozkowy

A jak oczyścisz gwint pod nakrętką, geniuszu?

A jak się nakrętka zapiekła?

Niemniej zgłoś swoją genialną teorię producentą, po co się męczą z
robieniem tego gniazda na końcu...

Waldek Godel  writes:

Niemniej zgłoś swoją genialną teorię producentą,

Karolek pisze:
  > musisz uderzyc mlotkiem, ale nie w SWORZEN!!! tylko w zwrotnice tak aby

sworzen wyskoczyl.

Adampio pisze:

Karolek pisze:
 > musisz uderzyc mlotkiem, ale nie w SWORZEN!!! tylko w zwrotnice tak aby

sworzen wyskoczyl.

A jak jest podejscie to ja bym sugerowa nawet dwa mlotki. Jeden przkladasz z jednego boku i przy....lasz drugim mlotkiem  z drugiego boku.
Gniazdo sworznia ugnie sie wtedy sprezyscie i powinno odpuscic.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Zaden imbus czy gwiazdke, bzdury ci tu napisal.

Pab_lo pisze:

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Zaden imbus czy gwiazdke, bzdury ci tu napisal.

Pewnie, ze bzdury... bo jeszcze moze byc TORX

Pab_lo pisze:

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Zaden imbus czy gwiazdke, bzdury ci tu napisal.

Pewnie, ze bzdury... bo jeszcze moze byc TORX

Użytkownik "Adampio"  napisał w wiadomości

Ooo, a od kiedy Torx to nie gwiazka???

Pab_lo pisze:

torx - ?...

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości

Pab_lo pisze:

torx - ?...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Torx

Pab_lo pisze:

Wiem jak wyglada torx, nie wiem tylko jak go nazwac potocznie. Ja na spline mowie gwiazdka.

Użytkownik "Pab_lo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Adampio"  napisał w wiadomości

Ooo, a od kiedy Torx to nie gwiazka???

Wydaje mi sie, ze od zawsze... ale oczywiscie moge sie mylic.

spline - potocznie gwiazdka
torx - ?...

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Pomylic mozna .. ale gdzies jest spline uzywany ?
Wydaje mi sie ze powszechnie to jednak torx .. no i on jest "gwiazdka".

J.F. pisze:

spline - potocznie gwiazdka
torx - ?...

http://en.wikipedia.org/wiki/Torx

Pomylic mozna .. ale gdzies jest spline uzywany ?
Wydaje mi sie ze powszechnie to jednak torx .. no i on jest "gwiazdka".

Michał Gut pisze:

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?

kupuje drazki i probuje sam:)

dzieki opiniom mniej wiecej wiem czego sie spodziewac - nabędę jakis prosty
wyciskacz do drazkow - widzialem taki za ok 40 pln ze sruba - chyba powinien
wystarczyc

dzieki:) zdam relacje:D

Michał Gut pisze:

dzieki:) zdam relacje:D

MarcinJM pisze:

Michał Gut pisze:

dzieki:) zdam relacje:D

Relacja z wymiany drazkow? Moze jeszcze zdaj relacje z pompowania opon?

Relacja z wymiany drazkow? Moze jeszcze zdaj relacje z pompowania opon?

Michał Gut pisze:

kupuje drazki i probuje sam:)

dzieki opiniom mniej wiecej wiem czego sie spodziewac - nabędę jakis prosty wyciskacz do drazkow - widzialem taki za ok 40 pln ze sruba - chyba powinien wystarczyc

Dnia Fri, 20 Nov 2009 10:50:28 +0100, Michał Gut napisał(a):

wiem ze w moim punto leci drazek jeden i chce oba wymienic. czy to wielka
filozofia jakas? potrzebne jakies specjalne narzedzia albo cuda?
na oko po obejrzeniu takowego potrzebny klucz i tyle...cos mi umknęło?