witam
probowalem wygooglowac ale nic konkretnego nie udalo mi sie znalezc
czarny nagar ktory osadza sie z czasem na rurach wydechu zaraz pod chlodnica
zazwyczaj

da rade to wyczyscic do stanu jak od nowosci?

macie jakies patenty?

na jednej z wygooglowanych angielskojez. stron znalazlem sposob z preparatem
do czyszczenia piekarnikow, jakis zracy spray....ale niestety wynik
sredniawy.
probowalem tez pasrty polerskiej, namachalem sie jak glupi i tez niewiele
zeszlo

prosze o wskazowki jak i czym traktowac ten trudny do usuniecia nagar

dzieki

siny pisze:

witam
probowalem wygooglowac ale nic konkretnego nie udalo mi sie znalezc
czarny nagar ktory osadza sie z czasem na rurach wydechu zaraz pod chlodnica zazwyczaj

da rade to wyczyscic do stanu jak od nowosci?

Drugie wyjście to polerka zaczynając od papieru ściernego (800-1000) jeśli
kolektor jest wykonany cały ze wysokiej jakości stali (bez powłoki
galwanicznej którą możesz zetrzeć). Tak jest np. w Bandicie. Tam można
trzeć do woli. Zapuszczone kolektory tylko tym sposobem można ogarnąć.
Czyli najpierw papier ścierny a potem polerka pastą G3. Ciężko bo ciężko,
ale warto ! Najlepiej nalać pastę na szmatę i przeciągać pomiędzy rurami w
różnych kombinacjach :D

siny pisze:

dzieki za wskazowki
wlasnie mam horneta z 2002 roku
nie jestem pewien czy tam jest ta powloka galwaniczna, dlatego balem sie uzyc papieru sciernego bo tez o tym sposobie myslalem

sprubuje poszukac tego specyfiku...

On 2010-10-24 16:10:45 +0200, "siny"  said:

dzieki za wskazowki
wlasnie mam horneta z 2002 roku
nie jestem pewien czy tam jest ta powloka galwaniczna, dlatego balem sie
uzyc papieru sciernego bo tez o tym sposobie myslalem

sprubuje poszukac tego specyfiku...

Jest specjalny gadżet do tego:

http://www.webbikeworld.com/r3/blue-away/

Użytkownik "[]v[]artec"  napisał w wiadomości

Drugie wyjście to polerka zaczynając od papieru ściernego (800-1000) jeśli kolektor jest wykonany cały ze wysokiej jakości stali (bez powłoki galwanicznej którą możesz zetrzeć). Tak jest np. w Bandicie. Tam można trzeć do woli. Zapuszczone kolektory tylko tym sposobem można ogarnąć. Czyli najpierw papier ścierny a potem polerka pastą G3.

W dniu 2010-10-24 15:43, []v[]artec pisze:

Jest specjalny gadżet do tego:

http://www.webbikeworld.com/r3/blue-away/

W Polsce jest praktycznie nie do dostania. Jeśli ktoś to ma to sobie
sporo za taką małÄ… buteleczkę życzy. To nie tylko ściąga niebieskości od
przepalenia, ale ładnie schodzi cały nadpalony syf na kolektorach.

Drugie wyjście to polerka zaczynając od papieru ściernego (800-1000)
jeśli kolektor jest wykonany cały ze wysokiej jakości stali (bez powłoki
galwanicznej którą możesz zetrzeć). Tak jest np. w Bandicie. Tam można
trzeć do woli. Zapuszczone kolektory tylko tym sposobem można ogarnąć.
Czyli najpierw papier ścierny a potem polerka pastą G3. Ciężko bo
ciężko, ale warto ! Najlepiej nalać pastę na szmatę i przeciągać
pomiędzy rurami w różnych kombinacjach :D

Pytanie po co sie meczyc skoro mozna zastosowac takie cos:

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=pasta+trawi%C4%85ca

W dniu 2010-10-25 18:38, siny pisze:

Pytanie po co sie meczyc skoro mozna zastosowac takie cos:

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=pasta+trawi%C4%85ca

prubowales?

napisz cos wiecej jak to dziala itp...jezeli mozesz

tak, prÓbowalem

"PASTA TRAWIĄCA DO STALI NIERDZEWNEJ
Pasta oparta o mieszaninę dwóch kwasów nieorganicznych, których zawartość
wagowa w paście nie przekracza 20%. Pasta doskonale likwiduje kolorowe
wykwity powstałe w procesie spawania stali. Usuwa również zanieczyszczenia
z powierzchni, likwiduje zaniedbaną rdzę. Proces nie wymaga dodatkowych
urządzeń czy energii i jest całkowicie bezpieczny przy zachowaniu
podstawowych zasad BHP odnośnie obchodzenia się z substancjami żrącymi.
Nie wydziela przykrego zapachu."

On 24 Paź, 23:37, Kuczu  wrote:

Pytanie po co sie meczyc skoro mozna zastosowac takie cos:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=pasta+trawi%C4%85ca

Dnia 297 roku bieżÄ…cego, []v[]artec zeznał(a) jak następuje:

Drugie wyjście to polerka zaczynając od papieru ściernego (800-1000)
jeśli kolektor jest wykonany cały ze wysokiej jakości stali (bez
powłoki galwanicznej którą możesz zetrzeć). Tak jest np. w Bandicie.

PRZED - http://img839.imageshack.us/img839/4659/dscf4348.jpg
PO - http://img576.imageshack.us/img576/8796/dscn2777u.jpg

http://www.webbikeworld.com/r3/blue-away/

dzis dostalem tego blue away'a
przestetuje w weekend i dam znac jak sie spisal :)

siny pisze:

dzis dostalem tego blue away'a
przestetuje w weekend i dam znac jak sie spisal :)

No kolektor cyc malina :)

Użytkownik "siny"  napisał w wiadomości

musze zaznaczyc, ze procedura byla dosc skomplikowana
-najpierw blue away
-oporniejsze do usuniecia czarne plamy potraktowalem papierem wodnym o granulacie 1200
-nastepnie znow blue away
-na koniec autosol (pasta polerska)

tyle w temacie
dzieki wszystkim za wskazowki

W dniu 2010-10-24 14:01, siny pisze:

probowalem wygooglowac ale nic konkretnego nie udalo mi sie znalezc
czarny nagar ktory osadza sie z czasem na rurach wydechu zaraz pod chlodnica
zazwyczaj

Z czystej ciekawości - skąd bierzesz nagar na zewnętrznych ściankach rur?

W dniu 2010-10-25 18:37, siny pisze:

tez sie zastanawialem skad to sie bierze
podejzewam, ze na rozgrzane kolektory podczas jazdy 'spadaja', 'osadzaja
sie' rozne rzeczy
zaczynajac od owadow konczac na drobinach asfaltu, zapiekaja sie i mamy
problem :)

Użytkownik "siny"  napisał w wiadomości

witam
probowalem wygooglowac ale nic konkretnego nie udalo mi sie znalezc
czarny nagar ktory osadza sie z czasem na rurach wydechu zaraz pod
chlodnica zazwyczaj

da rade to wyczyscic do stanu jak od nowosci?

sprobuj autosol - tylko zrob test, gdzies w malowidocznym miejscu
nierdzewke doprowadza do stanu jak z salonu

Użytkownik "siny"

nada sie ale na efekt koncowy, gdyz ten czarny osad to nim nie usuniesz

   Swój kolektor w SV polerowałem fajnym wynalazkiem: Mr Muscle Metal
Fix. Błyszczał się, jak nie powiem co psu, po półgodzinnym zabiegu ;)

pozdr,
p.