detekcja przeplotu w stopklatkach
1 | Data: Maj 22 2014 23:55:18 |
Temat: detekcja przeplotu w stopklatkach | |
Autor: 1634Racine | material filmowy rozlozono na stopklatki tiff. 2 |
Data: Maj 23 2014 13:48:19 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 22 May 2014, 1634Racine wrote: material filmowy rozlozono na stopklatki tiff. Hm... ale z opisu wynika, że to nie są "zrzucone z przeplotem", tylko jeszcze z przeskalowanym czymś framerate. Dobrze mi wychodzi? No bo wersje są dwie: - to są normalnie sklejone klatki z przeplotem, wtedy WSZYSTKIE mają owe "zaburzenia", polegające na braniu naprzemiennych linii z różnych klatek (sąsiednich), tylko na statycznych ich nie widać. Trzeba więc je z powrotem zamienić na przeplecione, nawet jak mają być czymś "naprawione". Dość proste. - one nie tylko są sklejone jak wyżej, ale jeszcze przeskalowane w czasie jakimś prymitywnym algorytmem "po 1/n późniejszej klatki dodawać do poprzedniej" aby zlinearyzować przejścia. Odkręcenie tej drugiej operacji może być trudniejsze, ale pewnie jest zrobione jednolicue przez cały film, więc nawet najgorszy przypadek drobnych różnic powinno dać się "odkręcić". chodzi o to, ze jest ich 13 tys i zle nalezy z metra wyseparowac) Jakby mi to było potrzebne, to przejrzałbym wtyczki do VirtualDub oraz AviSynth. To drugie jest czysto skryptowe, więc w roli interface najczęściej też używam VD. Jakieś deinterlace w nazwie lub opisie, niekoniecznie pierwszy pasujący (bo na drugi przypadek wyżej to nie będzie "prosty deinterlace"). pzdr, Gotfryd 3 |
Data: Maj 23 2014 18:20:38 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: 1634Racine | Gotfryd Smolik news in news:Pine.WNT.4.64.1405231339020.1676quad On Thu, 22 May 2014, 1634Racine wrote: klatka ok: http://i.imgur.com/BujtQbb.png klatka nastepna: http://i.imgur.com/bJCGTvo.png - i tak dalej, typowy efekt stopklatek-bitmap z materialu video, ktory jest z przeplotem. 4 |
Data: Maj 24 2014 02:24:35 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 23 May 2014, 1634Racine wrote: klatka ok: Nie, to nie jest "typowy efekt", "typowo" to wszystkie klatki powinny wyglądać tak jak pierwsza (jeśli są odzyskiwane z półobrazów i mają tyle samo fps co oryginał, przy czym rozdzielczość w pionie jest faktycznie 2x mniejsza, co najwyżej "dorabiana") albo wszystkie te w których jest ruch w obrazie tak jak druga (jeśli mają połowę fps i faktyczną pełną rozdzielczość). CHYBA, że takich klatek dla przypadku ruchu kamery (i obiektów w kadrze) jak pierwsza jest znacząca mniejszość, i po prostu nierównomierność ruchu kamery powoduje, że dwa kolejne półobrazy są "nieporuszone". W sumie tam są "ząbki", na kamieniach u dołu... (i trochę na szynie po lewej). Oprócz pytania o to, czy każda para klatek ma taki układ że jedna "bez ząbków" i druga "z ząbkami" (pewnie nie, bo byś nie pytał), czy wiesz jaka była częstość klatek oryginału oraz na jaką film był przerobiony przed eksportem do obrazków? Na początek spróbowałbym automatem - VirtualDub: http://virtualdub.org/download.html ....plus "inteligentny deinterlace": http://neuron2.net/smart/smart.html Jeśli wyniki będą zadowalające, dorzuciłbym do tego dwuprzebiegowy deshaker: http://www.guthspot.se/video/deshaker.htm Nie do samego rozplatania, ale do usuwania "wstrząsów" które mogą powstać wskutek zbierania się resztek z ułamków czasu między klatkami. Deshaker umie rozgryźć przeplot, ale "prawidłowy" - jakby przy ruchu kamery wszystkie klatki miały "ząbki", to doskonale je rozłoży i złoży, ale jeśli po drodze było przeskalowanie ułamkowe to trzeba je naprawić czymś, co te klatki z powrotem poukłada tak jak były nagrane. Jak ma być dołożony do deinterlacera, to oczywiście powinien działać BEZ własnego rozplatania :) Oczywiście jak dwa filtry, to razem (żeby nie rekompresować zbytnio, co na jakości się odbija, chyba żeby użyć bezstratnych kodeków, ale uprzedzę że mogą być nieco wolne). BTW: Z czego jest ten filmik? Bo jak z aparatu 30 albo 60fps i zamieniony na 50fps przeplot to przynajmniej współczynniki są znane :) Ale jeszcze występuje "prawie 30" fps i z ułamkami wtedy robi się problem. BTW: deshaker radzi sobie również z "przewijaną migawką" (ang rolling shutter), więc jak to była "migawkowa" kamera albo lustrzanka z takim efektem, to przy okazji też poprawi wyginanie się ruchomych części obrazu. pzdr, Gotfryd 5 |
Data: Maj 24 2014 11:46:08 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: 1634Racine | Gotfryd Smolik news in news:Pine.WNT.4.64.1405240151120.3472quad 6 |
Data: Maj 25 2014 19:14:34 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: Krzysztof Halasa | "1634Racine" writes: film jest odnaleziony niedawno, 16mm niemieckich kronik z 1.wsw. Ale ten oryginalny film jest dostÄpny i np. można go jeszcze raz zeskanowaÄ? Moim zdaniem możliwoĹci sÄ takie: - film został prawidłowo zeskanowany, lub - film został źle zeskanowany. Prawidłowy skan = odpowiednia rozdzielczoć (najlepiej oparta na kwadratowych pikselach, żadne tam DV ani nic z PAL/NTSC itp. w nazwie). Np. 1440 x 1080 czy ile tam ma sens (jakoć filmu i dalsze plany). Wtedy nie ma także żadnych kwestii interlacingu. Skan musi byÄ też dobrej jakoĹci, np. szumy itd. To jest dokładnie tak samo jak przy skanowaniu zdjÄÄ - jedna klatka, jeden TIFF (albo inny PNG itp). Ew. można użyÄ np. MJPEG albo H.264, ale jeĹli tego jest tylko 13 k-sztuk, to nie widzÄ potrzeby. JeĹli film został zeskanowany jako (tylko) DV, z przeplotem, albo w jeszcze bardziej pokrÄcony sposób, to nie ma sensu siÄ z tym w ogóle bawiÄ. Nawet jeĹliby nie użyto "telecine" (tu zapewne użyto). Jeszcze raz: DV, przeplot, telecine to jest syf, kiła i mogiła (w kolejnoĹci rosnÄ cej), która nie ma swojego miejsca w kontekĹcie materiałów oryginalnych / master copy itp. JeĹli ktoĹ bÄdzie potrzebował, to sobie to przekoduje przed wysłaniem w eter (jeĹli to jest 24 kl/s, to w Europie sensowne jest, w razie potrzeby, "podkrÄcenie" tego na 25 kl/s, tu nawet pewnie nie trzeba korygowaÄ wysokoĹci dźwiÄku, bo go nie ma). JeĹli liczba klatek filmu różni siÄ od liczby skanów, to chyba jasne jest, że to jest do d*. JeĹli jakiekolwiek zdjÄcia majÄ przeplot, to to jest do d* i nie ma sensu tego dotykaÄ. Jedynie gdyby oryginalny film nie był dostÄpny, to można coĹ kombinowaÄ - wyniki bÄdÄ jednak dużo gorsze. Samo stwierdzenie czy klatka ma przeplot jest proste, jest na to odpowiednia prosta transformacja, robi to też np. transcode. Może byÄ gorzej jeĹli przeplot jest "mieszany" (nie 50% + 50%), wtedy byÄ może trzeba to napisaÄ samemu. A tak w ogóle, to ciekawi mnie technika tego skanowania - ktoĹ to kamerÄ DV nakrÄcił podczas wyĹwietlania czy co? Ogólnie rzecz biorÄ c, proponujÄ potrenowaÄ najpierw na czymĹ nieistotnym, a dopiero po uzyskaniu korzystnych rezultatów braÄ siÄ za prawdziwy materiał. -- Krzysztof Hałasa 7 |
Data: Maj 27 2014 00:36:46 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 25 May 2014, Krzysztof Halasa wrote: "1634Racine" writes: Ściągnąłem tę paczkę tiffów. Od pokazania tej paczki Racine powinien był zacząć :) Toto obok skanu nie leżało. Na jakieś skromne 99,8% jest to po prostu nagranie kamerą z filmu puszczonego projektorem - doskonale widać "pływanie" jasności wynikłe z rozjazdu fpsów obu aparatów. Patrz niżej. Prawidłowy skan = odpowiednia rozdzielczość (najlepiej No. A film ma całkiem poważne zadrapania, niemniej nic nie wskazuje na użycie skanera, przy haśle "profi" - zdolnego do wykrycia ubytków kanałem podczerwonym. Jeśli film został zeskanowany jako (tylko) DV, z przeplotem, albo No i mamy wszystko na raz ;) Rozłożyłem sobie toto na półobrazy, w sumie jest problem: wskutek wielokrotnej kompresji, a prawdopodobnie również wyostrzania obrazu, najprawdopodobniej *po* nałożeniu przeplotu, w miejscach w których w obrazie następuje błysk, uzupełniająca półklatka ma "kontrę", wyciemnienie, podobnie jeśli w obrazie jest zaczernienie klatki (wyrzucona w górę ziemia) półklatka "do pary" ma wyjaśnienia. W sumie nie bardzo wiadomo, czy jest sens próbować ratować resztki rozdzielczości, pogarszając migotanie, czy tylko odstrzelić połowę klatek. Z drugiej strony, mimo wady "negatywu" w miejscach skoku jasności, ruch na półklatkach jest dobrze ujęty, co widać przy ładowaniu pocisku. Chyba jakaś dedykowana wtyczka byłaby potrzebna :> (może w AviSynth coś się znajdzie, ale komuś kto VD nie używał, a nie wiadomo czy hasło "skrypt" coś mu mówi, działania AS nie streszczę w poscie :)) Kamera "z ręki", więc po przycięciu kadru do widocznej częsci (obcięciu ramki) przejechanie deshakerem poprawia wygląd, ale (jak zawsze) bardziej uwidacznia wady (na trzęsącym się obrazku mniej widoczne). Niemniej... jak Racine ma *tylko* to co ma, to: - obstawiam, że TIFFy są odzyskane z tego DV, więc w sumie lepiej już wziąć DV na wejście (intryguje mnie, czy za hasło "profi" ktoś wziął pieniądze, podpierając się tymi tiffami :>) - jak nie zakładać komercyjnego oprogramowania, to i tak te tify trzeba przerobić albo na TGA albo JPG, bo VD TIFa nie czyta - rozłożenie wbudowanym w VD deinterlacerem dość dobrze pokazuje co mamy w źródle. Proponuję włączyć sobie "unfold side by side" :) "podkręcenie" tego na 25 kl/s, tu nawet pewnie nie trzeba korygować Sądząc z szybkości migotania klatek, prędzej spodziewałbym się że film był zrobiony jakąś starą kamerą 15 fps, a nagrywany kamerą DVD 25 fps (50 fps półklatek). Tu może nieco pomóc deflicker. Jeśli jakiekolwiek zdjęcia mają przeplot, to to jest do d* i nie ma I pewnie tak właśnie jest. Samo stwierdzenie czy klatka ma przeplot jest proste, jest na to Jest czysty przeplot. Najprymitywniejsze ustawienie deinterlacera i obraz jest hm... "równomierny", ma na tyle duże szumy (wszędzie) że ewentualnych śladów po przeplocie, poza miejscami znacznego skoku jasności, nie widać. A tak w ogóle, to ciekawi mnie technika tego skanowania - ktoś to kamerą Tak właśnie :> pzdr, Gotfryd 8 |
Data: Maj 27 2014 21:19:25 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: Krzysztof Halasa | Gotfryd Smolik news writes: Toto obok skanu nie leżało. W takim razie niczego nie wymyĹlimy do czasu dokładniejszego zdefiniowania problemu - tzn. czy oryginalny film ("analogowy") jest dostÄpny i czy można go, tym razem sensownie, zeskanowaÄ. -- Krzysztof Hałasa 9 |
Data: Maj 24 2014 16:33:56 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: 1634Racine | Gotfryd Smolik news in news:Pine.WNT.4.64.1405240151120.3472quad On Fri, 23 May 2014, 1634Racine wrote: zagalopowalem sie, ale juz uporzadkowalem w miare wiedze :) czyli jesli zapis _cyfrowy_ jest z przeplotem, to np taki ma polobraz gorny http://i.imgur.com/bqjhKXB.png , taki dolny http://i.imgur.com/g9Cw1kk.png, a cala ramka/klatka takwyglada http://i.imgur.com/PBY3RRc.png <-- i tak bedzie widziane (zapewne) na monitorach komp. bo wyswietlaja progresywnie=cala klatke, w tv bedzie obraz bez zarzutu = wyswietla polobrazami. ok,tyle wymundrzania sie,ale tez warto te obrazy zobaczyc dla klarownosci ponizszego "typowo" to wszystkie klatki powinny i tutaj dochodzimy do sedna tak zwanego. Po pierwsze: co to znaczy "jeśli są odzyskiwane z półobrazów" (j/w)? Ja rozumiem, co to znaczy odzyskiwac z polobrazow, tylko czy te tiffy faktycznie sa _odzyskiwane_ z czegokolwiek _zakodowanego_ i w dodatku _przeplotowo_ , odzyskiwane z czegos przejsciowego? Bo pytanie generalne: jaka jest technologia zrzucania tasiemki 16/35mm w tiff? Skoro to ma byc niby max bezstratny zrzut do tiff (taki swoisty "RAW", skrotem pisze, nie czepiac sie :) , to jesli miedzy tasma,a tiffem jest _jednak_ jakis przejsciowy (w jakims cache/temp...) material cyfrowy - to jaki? jak kodowany? stratnie? bezstratnie (huff chocby) ? przeplot/bez przeplotu? Moze po prostu wlasnie ten tiff jest owym pierwszym i jedynym mat. cyfrowym z klatki tasiemki? Bo teoretycznie, "w rozmowach z fachowcami" mowi sie o dwoch metodach zrzutu: do bitmap [tiff],albo do cyfry (dv) i rozumiem, ze to nie jest tak, ze wykonuja zrzut do cyfry dv,albo do czegos innego cyfrowego i z tego robia tiff, bo to zadna łaska. Jakas jednak metoda robia osobno te tiffy, ktore sa ponoc 100% wiernym obrazem tasmy, czyli na moja glowa chodzi o to, ze klatka = tiff, ilosc klatek=ilosc tiffow i koniec. moze ja sie myle w powyzszym myslenieu, ale wstepnie zakladam, że nie i że jedna klatka tasmy = jeden tiff i nie ma zadnego "odzyskiwania z polobrazow"; dalej: patrze na te klatki tiff i mysle sobie... o jakim W NICH w ogole przeplocie mozna mowic (dokladniej: ja mowie :) ? chyba przesadzilem. Biore bowiem trzy kolejne stopklatki: http://i.imgur.com/nGnMq7O.png http://i.imgur.com/5K5rUXX.png http://i.imgur.com/t7mSq6x.png - na kazdej sa te strzepienia (niby z przeplotu...), ale jednak prawy zolnierz (chelm, karabin) na srodkowej stopklatce prawie ich nie ma. Dlaczego? Bo jest na tej klatce max statyczny, a pozostale obiekty (na przyklad lewy karabin) sa w bardziej dynamicznym ruchu. Chwilowy wniosek moj jest taki, ze te postrzebienia w klatkach, to nie efekt przeplotu/odzyskiwania z przeplotu, ale po prostu cyfrowy zapis zamazan wynikajacy z ruchu w kadrze. Bo na przyklad tutaj jest max statyczny motyw na pierwszym planie, w dwoch kolejnych klatkach tiff: http://i.imgur.com/C1iMGOh.png http://i.imgur.com/GTQwHyt.png - i jest zero postrzepienia krawedzi. Konkluzja (moze bledna): strzepienia w tiffach to efekt cyfrowego (do tiff) zapisu ruchu (postac/kamera-szwenki wszelakie), zaden przeplot. ciekawym, czy mam racje :) Jakby to bylo potrzebne (Tobie, komukolwiek) w dalszej pomocy konsultacjach :) to tutaj podrzucam dwa pakunki: krociutkie sekwencje tiffow z dynamicznej scenki i sekwencje z max statyka: https://www.dropbox.com/s/bulsm1ueofecn4v/dynamiczne%20kadry.7z https://www.dropbox.com/s/c9rt2oh9s4a5623/statyczne%20kadry.7z Oprócz pytania o to, czy każda para klatek ma taki układ że jedna masz racje czy wiesz jaka była częstość klatek oryginału niestety - nie wiem. [troche sie domyslam,ale dopytam: do czego ta wiedza?] oraz na jaką film był przerobiony przed eksportem do obrazków? takze nie wiem; i to jest to pytanie,ktore zadalem wyzej: jak to wyglada technologicznie, takie zrzucenie celuloidu w tiffy? czy "jakos" od razu w tiff (swoisty skan klatki od razu w tiff), czy w cos cyfrowego tymczasowego, czy...? nie wiem. zakladalem [j/w], ze pierwszym efektem cyfrowym dla klatki jest wlasnie tiff. Na początek spróbowałbym automatem - VirtualDub: a tym to w przyszlym tyg zajme sie :) teraz tylko tyle. dzieki. 10 |
Data: Maj 24 2014 16:39:25 | Temat: Re: detekcja przeplotu w stopklatkach | Autor: 1634Racine | 1634Racine in [..........] (chelm, hełm, hełm :) |