do FilipaKK - parkowanie na biegu
1 | Data: Grudzien 28 2006 22:33:24 |
Temat: do FilipaKK - parkowanie na biegu | |
Autor: Cyprian Prochot | chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu, 2 |
Data: Grudzien 28 2006 22:39:35 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Huckleberry |
chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu, BYYYŁOOO :D pozdrawiam 3 |
Data: Grudzien 28 2006 22:42:24 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Cyprian Prochot |
BYYYŁOOO :D ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Xantia 1.9 D + Alan 28 / RS39 + AT 1700 4 |
Data: Grudzien 28 2006 22:48:32 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Bugatti | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w wiadomości: chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu, Być może. Nie wiemy jak śliśki był stok ani czy opony były dobre - można by dumać ... Wrzucenie biegu i wrzucenia biegu na postoju nie zawsze pomoże ... ale .... wrócać bieg IMHO należy. A najlepiej to nie stawać na śliskich pochyłościach jak to miało dziś miejsce... -- Bugatti PC IntelQ 4x507KM | DDR 3 800Nm | Motherboard ASUS Carbon Drive | HDD 120L | Graphic: ATi 48l/100KM | Display: eL Dźi | Keyboard: Szajusng | Mouse: Miki 5 |
Data: Grudzien 28 2006 23:10:47 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Tomasz "Chara" | Użytkownik "Bugatti" napisał w wiadomości Być może. Nie wiemy jak śliśki był stok ani czy opony były dobre - Zawsze i wszędzie trzeba pamiętać o wyobraźni, bo nawet najmniej prawdopodobna sytuacja, może mieć miejsce... Pozdrawiam, Tomek "Chara" 6 |
Data: Grudzien 28 2006 23:09:47 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Sanctum Officium | "Cyprian Prochot" wrote in message chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu, 1. Właczyć piewrszy bieg lub wsteczny (jest znikoma szansa, że bieg sam z siebie wyskoczy). 2. Skręcić koło kierownicy tak, żeby koła były zwrócone w kierunku krawężnika/pobocza i zablokowac kierownicę (w razie czego auto dojedzie do krawężnika lub stoczy się do rowu). 3. Można jeszcze ewentualnie zaciągnąć ręczny (najsłabsze, najmniej pewne zabezpieczenie; linka w pancerzu może być naderwana, o czym kirowca nie wie). MK 7 |
Data: Grudzien 29 2006 00:03:56 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 28 Dec 2006 23:09:47 +0100, "Sanctum Officium" 3. Można jeszcze ewentualnie zaciągnąć ręczny (najsłabsze, najmniej pewne Ale to tylko w nowych, gównianych samochodach. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 8 |
Data: Grudzien 29 2006 01:53:12 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Thu, 28 Dec 2006 23:09:47 +0100, "Sanctum Officium" Twój zardzewiały parch jest za to idealnym przykładem auta doskonale utrzymanego... Jurand. 9 |
Data: Grudzien 29 2006 09:58:06 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 01:53:12 +0100, "Jurand" wrote: Ale to tylko w nowych, gównianych samochodach. Biorąc pod uwagę, że powtarzasz ten tekst od 6 lat, auto dalej jeździ, a ręczny używany przez cały czas ani razu nie zawiódł... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 10 |
Data: Grudzien 29 2006 12:09:30 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 29 Dec 2006 01:53:12 +0100, "Jurand" wrote: Jasne, od 6 lat jeździ po kilku drobnych naprawach, polegających na obspawaniu budy, wymianie praktycznie całego silnika, przeróbce układu chłodzenia, wymianie skrzyni biegów, prowizorycznych naprawach blacharsko-lakierniczych po "miękkim kładzeniu auta w rowie", itp. Jeździ, zostawiając za sobą nie do zniesienia zapach tzw. "nawaniacza". Jeżdzi, strasząc wyglądem, który sugeruje, że auto za chwilę może się złamać wpół, lub mogą poodpadać mu koła... Nie no, jednym słowem - idealnie utrzymany wózek. Jurand. 11 |
Data: Grudzien 29 2006 12:05:12 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Seba | "Jurand" napisal w wiadomosci news:en2sof$dt1$1 Nie no, jednym slowem - idealnie Ale u Adama reczny dziala jak nalezy - nic mu nie uwiera, czy uciska przy uzywaniu... ;-) -- Pozdrawiam Sebastian S. 12 |
Data: Grudzien 29 2006 14:16:09 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 12:09:30 +0100, "Jurand" wrote: Biorąc pod uwagę, że powtarzasz ten tekst od 6 lat, auto dalej jeździ, Nigdy nie miało miejsca. wymianie praktycznie całego silnika,Nie praktycznie, a całego. 5 lat temu. przeróbce układu chłodzenia,....która była moim kaprysem, bo chciałem żeby wskaźnik poziomu płynu w układzie mógł działać... wymianie skrzyni biegów,...która miała miejsce dlatego, że chciałem mieć 5, a nie 4 biegi... prowizorycznych naprawach Prowizorycznych, polegających na wstawieniu auta do blacharza i wymianie całych elementów... Jeździ, zostawiając za sobą nie do zniesienia zapach tzw. "nawaniacza". Jednym słowem - żadnego swojego auta tyle lat nie eksploatowałeś :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 13 |
Data: Grudzien 29 2006 16:32:28 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 29 Dec 2006 12:09:30 +0100, "Jurand" wrote: Się widocznie ludziom przywidują takie różne rzeczy, które uprawiasz na podwórku wśród zastępu Granad, służących jako części zamienne. >wymianie praktycznie całego silnika, Epsiuł się? W takim niepsiującym się samochodzie? Jeszcze nigdy nie wymieniałem w aucie silnika... >przeróbce układu chłodzenia, Ahaaaaaa... Fajne masz kaprysy ;) >wymianie skrzyni biegów, Ahaaaa, ale ponoć Granada to takie auto że wsiadać i jeździć... A w celu wymiany tejże skrzyni kupiłeś drugą Granadę na części? >prowizorycznych naprawach I na przykład zapomnieniu o pomalowaniu ich. PRzecież w końcu nikt nie musi mieć auta w jednym kolorze. Może być niebiesko-biało-rdzawy. >Jeździ, zostawiając za sobą nie do zniesienia zapach tzw. "nawaniacza". No na pewno nigdy takim złomem nie jeździłem, bo nawet mój Fiat 126p prezentował zgoła odmienny stan. Jurand. 14 |
Data: Styczen 02 2007 10:07:59 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 16:32:28 +0100, "Jurand" wrote: >Jasne, od 6 lat jeździ po kilku drobnych naprawach, polegających na Najwidoczniej się przywidziało handlarzynie. >wymianie praktycznie całego silnika,Epsiuł się? W takim niepsiującym się samochodzie? Jeszcze nigdy nie Jeszcze nigdy nie kupiłeś auta bez silnika, jeszcze nigdy nie uzywałeś swojego własnego auta tak długo. Ty zmieniasz całe auto co 3 miesiące, więc co się dziwisz?>przeróbce układu chłodzenia,Ahaaaaaa... Fajne masz kaprysy ;) >wymianie skrzyni biegów,Ahaaaa, ale ponoć Granada to takie auto że wsiadać i jeździć... A w celu Sugerujesz, że jak mam skrzynię 4 biegową, to nie mogę jeździć? Prowizorycznych, polegających na wstawieniu auta do blacharza i Jedni zmieniają auta co miesiać inni lubią mieć w ciapki :D Jednym słowem - żadnego swojego auta tyle lat nie eksploatowałeś :D Gdyby nie to, że, jak sam to zadeklarowałeś, należal on nie do Ciebie, tylko do niejakiej Joanny B. pseudo 'Koala'. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 15 |
Data: Styczen 02 2007 16:50:54 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 29 Dec 2006 16:32:28 +0100, "Jurand" wrote: Najwidoczniej nie wiesz kto patrzy na to co robisz. >Epsiuł się? W takim niepsiującym się samochodzie? Jeszcze nigdy nie>wymianie praktycznie całego silnika, A po co mi auto bez silnika? Ja kupuję auta do jeżdżenia, a nie ustawicznej dłubaniny. >Ahaaaaaa... Fajne masz kaprysy ;)>przeróbce układu chłodzenia, Ostatnie miałem jakiś rok z okładem, obecne na pewno też będę miał dłużej niż 3 miesiące. Wolę co rok zmienić auto, niż 2x w ciągu roku dokonywać poważniejszych napraw typu wymiana/remont silnika, wymiana skrzyni czy jakieś blachanko malowanko. Poza tym wybacz, ale nie porównuj tego czegoś czym ty jeździsz do moich samochodów, bo tym to ja bym się bał wyjechać gdziekolwiek dalej niż 10 km poza miasto, a już na pewno nie można tego nazwać autem nawet w minimalnym stopniu reprezentacyjnym. >Ahaaaa, ale ponoć Granada to takie auto że wsiadać i jeździć... A w celu>wymianie skrzyni biegów, Możesz, możesz jeździć nawet na jednobiegowej. >I na przykład zapomnieniu o pomalowaniu ich. PRzecież w końcu nikt nieProwizorycznych, polegających na wstawieniu auta do blacharza i No tak, niektórzy patrząc na złoma przed domem podniecają się, jaki to śliczny wózek jest... >No na pewno nigdy takim złomem nie jeździłem, bo nawet mój Fiat 126pJednym słowem - żadnego swojego auta tyle lat nie eksploatowałeś :D Chyba Ci się rdzawy Adasiu pomyliły samochody. Jurand. 16 |
Data: Styczen 03 2007 10:41:27 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 2 Jan 2007 16:50:54 +0100, "Jurand" wrote: Najwidoczniej nie wiem, kto bajki opowiada :D>Się widocznie ludziom przywidują takie różne rzeczy, które uprawiasz naNajwidoczniej nie wiesz kto patrzy na to co robisz. Dziękuję za potwierdzenie, że nie kupiłeś. Przyznasz, że włożenieJeszcze nigdy nie kupiłeś auta bez silnika, jeszcze nigdy nie uzywałeśA po co mi auto bez silnika? Ja kupuję auta do jeżdżenia, a nie ustawicznej silnika do auta które go nie ma nie jest niczym dziwnym? Ostatnie miałem jakiś rok z okładem, obecne na pewno też będę miał dłużejNo patrz, jakie masz kaprysy. Ja sobie skrzynię zmieniłem, a Ty całe auto wymieniasz. poważniejszych napraw typu wymiana/remont silnika, wymiana skrzyni czyFajne masz samochody, że je trzeba tak wymieniać, bo się posypią. A raczej - fajnie mają Ci, którzy je od Ciebie kupią :D A jeszcze inni się podniecają, jak ładnie odpicowanego złoma, zeJedni zmieniają auta co miesiać inni lubią mieć w ciapki :DNo tak, niektórzy patrząc na złoma przed domem podniecają się, jaki to skorygowanym przebiegiem komuś sprzedadzą. Mowa o małym fiacie, a nei o samochodzie.Gdyby nie to, że, jak sam to zadeklarowałeś, należal on nie do Ciebie,Chyba Ci się rdzawy Adasiu pomyliły samochody. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 17 |
Data: Grudzien 29 2006 16:11:15 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Biorąc pod uwagę, że powtarzasz ten tekst od 6 lat, auto dalej jeździ, Bo z ręcznym to jak z każdym narządem - nieużywany zanika. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały pług czystyszósty z kosiarką pod maską. President JFK (dłubnięty RySikiem39) + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 18 |
Data: Grudzien 29 2006 08:46:04 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Akcent | >3. Można jeszcze ewentualnie zaciągnąć ręczny (najsłabsze, najmniej pewne O Boże... Jesteś równie reformowalny jak Samoobrona... -- Pozdrawiam, Piotr 19 |
Data: Grudzien 29 2006 09:58:30 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 08:46:04 +0100, "Akcent" wrote: Ale to tylko w nowych, gównianych samochodach. No co, skoro SO tak pisze, a ma doświadczenia wyłacznie z nowymi autami ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 20 |
Data: Grudzien 29 2006 10:59:57 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: R.B. | On Thu, 28 Dec 2006 23:09:47 +0100, "Sanctum Officium" Śmiem twierdzić, że w starych gównianych samochodach także. Pzdrw. R.B. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 21 |
Data: Grudzien 29 2006 12:04:39 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: NotBear | Sanctum Officium wrote: 2. Skręcić koło kierownicy tak, żeby koła były zwrócone w kierunku Amerykanie ucza, ze jesli stajemy przodem w kierunku wzniesienia i jest kraweznik - kola skrecamy w strone przeciwna. -- NotBear BeeMWe 316i/E30 PMS/WRC/frakcja swiatlomaniacka http://www.bykom-stop.avx.pl/ 22 |
Data: Grudzien 29 2006 00:03:10 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 28 Dec 2006 22:33:24 +0100, "Cyprian Prochot" jakby kierowca tego auta na gubalowce wrzucil bieg oprocz zaciagniecia Jestes pewny, że auto nie stoczyło sie, bo stacyjka zwarła i rozrusznik pociągnął? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 23 |
Data: Grudzien 29 2006 00:24:35 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Piotr Gralak | On Fri, 29 Dec 2006 00:03:10 +0100, Adam Płaszczyca Jestes pewny, że auto nie stoczyło sie, bo stacyjka zwarła i jest to tak powszechne zjawisko, że normalnie na moim parkingu każdej nocy kilka aut sobie w ten sposób wędruje. zwłaszcza przy pełni księżyca... PG 24 |
Data: Grudzien 29 2006 01:15:29 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mancer | Użytkownik "Piotr Gralak" napisał w wiadomości On Fri, 29 Dec 2006 00:03:10 +0100, Adam Płaszczyca ;-)) A jak nawet, to ta stacyjka się może zwierać. I tak nie pojedzie. No chyba, że pełnia jest akurat w piątek 13. Wtedy nano-kurwa-robociki potrafią rozkodować immo, obejść odcięcie z alarmu i zewrzeć czujnik pod sprzęgłem (mam już 2 samochód co bez tego nie zakręci rozrusznikiem). Kurcze.. nie wiem tylko, co się dzieje w przypadku takich samochodów, które stacyjki w ogóle nie mają ;-) 25 |
Data: Grudzien 29 2006 02:11:41 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Piotr Gralak | On Fri, 29 Dec 2006 01:15:29 +0100, "mancer" ;-)) Immo w Granadzie? Bluźnisz! ;) Kurcze.. nie wiem tylko, co się dzieje w przypadku takich samochodów, które Mrygają światłami i machają wycieraczkami radośnie :) PG 26 |
Data: Grudzien 29 2006 10:00:09 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 01:15:29 +0100, "mancer" No chyba, że pełnia jest akurat w piątek 13. Wtedy nano-kurwa-robociki Robi się zwykłe, prozaiczne zwarcie. I zasilenie bezpośrednio rozrusznika. CO prawda silnik nie zapali, ale pokręci się. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 27 |
Data: Grudzien 29 2006 10:31:01 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: J.F. | On Fri, 29 Dec 2006 10:00:09 +0100, Adam Płaszczyca wrote: On Fri, 29 Dec 2006 01:15:29 +0100, "mancer" Kurcze.. nie wiem tylko, co się dzieje w przypadku takich samochodów, które Tylko ile takich zwarc widziales ? W starych samochodach sie nie zdarza. Ale w tych nowych, gdzie rozrusznik wlacza[c bedzie] komputer, a czujnik pod sprzeglem tez doprowadzony do komputera, piorun w Giewont uderzy a na Gubalowce auta zapala :-) J. 28 |
Data: Grudzien 29 2006 11:47:42 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 10:31:01 +0100, J.F. Robi się zwykłe, prozaiczne zwarcie. I zasilenie bezpośrednio A Pugi to się nei paliły ;) Ale w tych nowych, gdzie rozrusznik wlacza[c bedzie] komputer, No sam widzisz ;) Ja jakoś bardziej ufam wyłacznikom mechanicznym niż mądrym komputerom ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 29 |
Data: Grudzien 29 2006 18:51:30 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: patashnik | On Fri, 29 Dec 2006 11:47:42 +0100, Adam Płaszczyca wrote: Ale w tych nowych, gdzie rozrusznik wlacza[c bedzie] komputer, No sam widzisz ;) Ja jakoś bardziej ufam wyłacznikom mechanicznym niż Na newsy tez piszesz przy pomocy wylacznikow mechanicznych? -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ This is systematic of the things I've seen I am lost in paranoia's most beautiful dream...' 30 |
Data: Grudzien 29 2006 19:55:31 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "patashnik" napisał w wiadomości No sam widzisz ;) Ja jakoś bardziej ufam wyłacznikom mechanicznym niżNa newsy tez piszesz przy pomocy wylacznikow mechanicznych? A i owszem, za pomoca klawiatury. Pozniej komputery dokonuja wrednej obrobki i w swiat wychodzi news ktory 99% osob niezle wkurza - oczywiscie autor nie mial tego na celu, ot komputeryzacja. ;) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 31 |
Data: Styczen 02 2007 10:08:30 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 18:51:30 +0000 (UTC), "patashnik" No sam widzisz ;) Ja jakoś bardziej ufam wyłacznikom mechanicznym niż Serwer newsów wyłaczam, i owszem, mechanicznym wyłącznikiem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 32 |
Data: Grudzien 29 2006 12:10:22 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 29 Dec 2006 01:15:29 +0100, "mancer" Znowu jakieś pieprzenie smutków... Nie znam auta, które na zaciągniętym _sprawnym_ ręcznym przy próbie odpalenia go i ruszeniu na samym rozruszniku w ogóle drgnie z miejsca... Jurand. 33 |
Data: Grudzien 29 2006 14:19:42 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 12:10:22 +0100, "Jurand" wrote: Znowu jakieś pieprzenie smutków... Nie znam auta, które na zaciągniętym Sprawny ręczny to taki, który utrzyma auto na wzniesieniu 15%. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 34 |
Data: Grudzien 29 2006 16:33:18 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 29 Dec 2006 12:10:22 +0100, "Jurand" wrote: No to skoro wg Ciebie to jest definicja sprawności ręcznego... Jurand. 35 |
Data: Styczen 02 2007 10:09:00 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 16:33:18 +0100, "Jurand" wrote: Sprawny ręczny to taki, który utrzyma auto na wzniesieniu 15%. Według rozporządzenia ministra, handlarzyno... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 36 |
Data: Grudzien 29 2006 09:59:17 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 00:24:35 +0100, Piotr Gralak Jestes pewny, że auto nie stoczyło sie, bo stacyjka zwarła i Nie jest to powszechne zjawisko, zdarzyć się może. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 37 |
Data: Grudzien 29 2006 10:20:46 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w nocy kilka aut sobie w ten sposób wędruje. zwłaszcza przy pełniNie jest to powszechne zjawisko, zdarzyć się może. W zasadzie racja. Czy z Gubałówki czesto zjezdzaja samochody trasa narciarska? Niby nie, a trafilo sie. Znam przypadek (jeszcze z tego roku) jak P406 ganial wlasciciela po podworku, przepalila sie kostka przy stacyjce (marne wykonanie). -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 38 |
Data: Grudzien 29 2006 10:45:24 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 10:20:46 +0100, "DoQ" wrote: Znam przypadek (jeszcze z tego roku) jak P406 ganial wlasciciela po Ale te Pugi są, jedne sie same zapalają, inne same ganiają ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 39 |
Data: Grudzien 29 2006 13:10:00 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: jerzu | On Fri, 29 Dec 2006 00:03:10 +0100, Adam Płaszczyca Jestes pewny, że auto nie stoczyło sie, bo stacyjka zwarła i To tylko w starych gównianych samochodach. W tych nowych to w 99% jest do obejścia immobiliser i często alarm z odcięciem zapłonu. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 40 |
Data: Grudzien 29 2006 14:20:24 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 13:10:00 +0100, jerzu
Co da odcięcie zapłonu, kiedy silnik się kręci? Nie zapali. No i? Autko od tego nei pojedzie? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 41 |
Data: Grudzien 29 2006 14:47:54 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w Co da odcięcie zapłonu, kiedy silnik się kręci? Nie zapali. No i? U mnie na ten przyklad, stacyjke mozesz zwierac dowoli bez odbezpieczenia immobilisera ;-) Rozrusznik ani drgnie, najpewniej w wiekszosci w miare wspolczesnych samochodow tak jest. Do tego zeby zakrecil musisz zamknac obwodzik sprzegla - wiec tu raczej w 100% cos takiego odpada ;) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 42 |
Data: Grudzien 29 2006 15:05:08 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 14:47:54 +0100, "DoQ" wrote: U mnie na ten przyklad, stacyjke mozesz zwierac dowoli bez odbezpieczenia Żeby komputer podal sygnał. A i tak, jak znam życie, to wystarczy zasilić cewkę jednego przekaźnika. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 43 |
Data: Grudzien 29 2006 15:12:52 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w Żeby komputer podal sygnał. A i tak, jak znam życie, to wystarczy Ze stacyjki? -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 44 |
Data: Styczen 02 2007 10:09:19 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 15:12:52 +0100, "DoQ" wrote: Żeby komputer podal sygnał. A i tak, jak znam życie, to wystarczy Skądkolwiek. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 45 |
Data: Styczen 04 2007 08:36:32 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w On Fri, 29 Dec 2006 15:12:52 +0100, "DoQ" wrote: Mowilismy o stacyjce, przy odpietej stacyjce mozesz gmerac dowoli i w zaden sposob nie zakrecisz rozrusznikiem. -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 46 |
Data: Grudzien 29 2006 22:14:17 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 29 Dec 2006 14:47:54 +0100, "DoQ" wrote: No i co Ci to da? Jak nie będzie kontaktu ze wszystkimi czujnikami to nie odpalisz silnika. To nie trabant czy granada. MK 47 |
Data: Styczen 02 2007 10:11:35 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 22:14:17 +0100, "Sanctum Officium" Żeby komputer podal sygnał. A i tak, jak znam życie, to wystarczy Da tyle, że zostanie zasilona cewka automatu zasprzęglającego, która przyciągnie rdzeń, co z kolei spowoduje zasprzęglenie koła zebatego rozrusznika z wieńcem koła zamachowego silnika oraz zwarcie zestyków prądowych stycznika rozruchowego, co poda zasilanie na silnik rozrusznika i w końcu obracanie się rozrucsznika i sprzęgniętego z nim koła zamachowego silnika i silnika. PRzy właczonym biegu spowoduje to także obracanie się kół samochodu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 48 |
Data: Styczen 03 2007 00:21:00 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 22:14:17 +0100, "Sanctum Officium" No i co Ci to da? Jak nie będzie kontaktu ze wszystkimi czujnikami to nie Nie potrzebuję odpalac silnika, a tylko uruchomić rozrusznik. Do tego wystaczy podać napięcei w jedno miejsce. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 49 |
Data: Grudzien 29 2006 15:19:01 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Tomasz Pyra | DoQ napisał(a): Do tego zeby zakrecil musisz zamknac obwodzik sprzegla - wiec tu raczej w 100% cos takiego odpada ;) A to co za głupota? Ma to chociaż jakie łatwe do odbezpieczenia z pozycji kierowcy obejcie? Bo rozrusznik się może bardzo przydać w awaryjnej sytuacji jak silnik zawiedzie. 50 |
Data: Grudzien 29 2006 15:22:53 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci DoQ napisał(a): Nie ma. Widocznie nie przewidzieli, ze to bedzie komus potrzebne... i chyba dobrze przewidzieli, bo od 160kkm nie przydalo sie ani razu. Automatem tez na rozruszniku pojezdzisz? -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 51 |
Data: Grudzien 29 2006 15:42:40 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Tomasz Pyra | DoQ napisał(a): Nie ma. Widocznie nie przewidzieli, ze to bedzie komus potrzebne... i chyba dobrze przewidzieli, bo od 160kkm nie przydalo sie ani razu. Mi też osobicie się nie przydało, ale znam przypadek jak kto wpadł w dziurę na przejedzie kolejowym i aktywowała mu się przecišżeniowa blokada pompy paliwa. A zatrzymał się (inna sprawa że rozpędem mógł IMO przejechać z tory) na torowisku. Co prawda nie była to filmowa ucieczka wprost spod kół pocišgu, bo pocišgu nie było widać, ale zjechał używajšc rozrusznika. Używa się tego tylko w awaryjnych sytuacjach - żeby zjechać na pobocze bez paliwa, albo w wyniku innego uszkodzenia silnika. Z pewnociš rzadko... Trudno powiedzieć czy rzadziej niż np. poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa czy stref zgniotu, a jednak się z nich nie rezygnuje. Automatem tez na rozruszniku pojezdzisz? Nie wiem, nie próbowałem, ale czy w ustawieniu "1" by się nie pokulał? 52 |
Data: Grudzien 29 2006 15:52:33 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Mi też osobicie się nie przydało, ale znam przypadek jak kto wpadł w To juz lepiej katapulte zamontowac :P Z pewnociš rzadko... Trudno powiedzieć czy rzadziej niż np. poduszek Wiele samochodow kreci rozrusznikiem w zaleznosci od wcisniecia sprzegla i nie tylko te z USA. Jesli komus nie pasuje, zewrze sobie na stale i po zmartwieniu. Ja nie nie zamierzam tego robic ;) Automatem tez na rozruszniku pojezdzisz?Nie wiem, nie próbowałem, ale czy w ustawieniu "1" by się nie pokulał? Nie wiem? -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 53 |
Data: Grudzien 29 2006 16:11:29 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Tomasz Pyra | DoQ napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Akurat przecišżeniowa blokada jest obecna w bardzo wielu (wszystkich?) współczesnych samochodach. Swojš drogš dobrze znać jej lokalizacje, bo potrafi załapać czasami na dużej dziurze i już jest problem. A znajomemu podobno zadziałała na parkingu (jednego dnia zaparkował, drugiego już nie ruszył - serwis powiedział że zadziałała blokada). 54 |
Data: Grudzien 29 2006 16:16:04 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Akurat przecišżeniowa blokada jest obecna w bardzo wielu (wszystkich?) Szczerze mowiac o istnietniu takowej i samoczynnym zalaczeniu w nieodpowiednim momencie dowiedzialem sie kiedys z PMSu ;) Co do przejazdow kolejowych, zawsze znacznie zwalniam szkoda mi samochodu telepac po torowisku ;) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 55 |
Data: Grudzien 29 2006 16:41:40 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Noel | Użytkownik DoQ napisał: Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoďż˝ci No pewnie, i wbiÄ siÄ w trakcjÄ, coĹ Darvinem zalatuje :) -- Tomek "Noel" B. 56 |
Data: Grudzien 29 2006 17:10:13 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Noel" napisał w wiadomości To juz lepiej katapulte zamontowac :PNo pewnie, i wbić się w trakcję, coś Darvinem zalatuje :) No wiesz, trzeba wiedziec kiedy wcisnac guziczek :P -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 57 |
Data: Grudzien 29 2006 16:54:04 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 15:52:33 +0100, "DoQ" wrote: Jesli komus nie pasuje, zewrze sobie na stale i po zmartwieniu. Ja nie nie No ja dzieki temy wyciąnąłem się z wielkiej kałuży w DC na Żwirki... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 58 |
Data: Grudzien 29 2006 17:15:10 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w Jesli komus nie pasuje, zewrze sobie na stale i po zmartwieniu. Ja nie nieNo ja dzieki temy wyciąnąłem się z wielkiej kałuży w DC na Żwirki... Zeby zalac moj silnik (zaplon) kaluza musialaby byc naprawde gleboka - gdzies +/- na wysokosci bocznych szyb. Choc i tak pewnie wczesniej zassalby wode... raczej bym sie wycofal ;-) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 59 |
Data: Grudzien 29 2006 17:35:19 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: jerzu | On Fri, 29 Dec 2006 17:15:10 +0100, "DoQ" wrote: Choc i tak pewnie wczesniej zassalby wode... raczej bym sie wycofal ;-) Jakbyś miał amfibię to byś się nie wycofał. Twardym trzeba być :-)) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 60 |
Data: Grudzien 29 2006 17:50:12 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "jerzu" napisał w Choc i tak pewnie wczesniej zassalby wode... raczej bym sie wycofal ;-)Jakbyś miał amfibię to byś się nie wycofał. Twardym trzeba być :-)) Ba - prawdziwy twardziel ma tuzin rozrusznikow w bagazniku, specjalnie na takie okazje ;-) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 61 |
Data: Styczen 02 2007 10:13:19 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 17:15:10 +0100, "DoQ" wrote: Zeby zalac moj silnik (zaplon) kaluza musialaby byc naprawde gleboka - Zależy od prędkości. Ta w którą wjechałem była do progów mniej więcej, ale wjechałem w nią dość szybko i poszła woda na aparat zapłonowy, a klient przede mną dał po hamulcach (bo inaczej bym przeleciał rozpędem). -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 62 |
Data: Styczen 02 2007 15:54:07 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 02 Jan 2007 10:13:19 +0100, Adam Płaszczyca Zależy od prędkości. Ta w którą wjechałem była do progów mniej więcej,Kałuża, rzecz jasna ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 63 |
Data: Grudzien 29 2006 18:00:42 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: KOŁCZ |
DoQ napisał(a): na automacie jak jest ustawiona inna pozycja niz P lub N rozrusznik nie zakreci 64 |
Data: Grudzien 29 2006 18:55:21 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: patashnik | On Fri, 29 Dec 2006 15:42:40 +0100, Tomasz Pyra wrote: Z pewnością rzadko... Ale sie uzywa... mi sie zdarzylo w ten sposob uciekac z bardzo ruchliwego skrzyzowania, z ktorego sam bym nie zepchnal samochodu (pod gore, a za mna tlum rozwscieczonych mezczyzn w ich wspanialych maszynach) -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ This is systematic of the things I've seen I am lost in paranoia's most beautiful dream...' 65 |
Data: Grudzien 29 2006 19:59:22 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "patashnik" napisał w wiadomości Ale sie uzywa... mi sie zdarzylo w ten sposob uciekac z bardzo ruchliwego O masz, to lepiej katowac rozrusznik i akumulator zamiast wlaczyc awaryjne usmiechnac sie i poprosic o pomoc? ;-) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 66 |
Data: Grudzien 29 2006 19:27:21 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: patashnik | On Fri, 29 Dec 2006 19:59:22 +0100, DoQ wrote: Ale sie uzywa... mi sie zdarzylo w ten sposob uciekac z bardzo ruchliwego O masz, to lepiej katowac rozrusznik i akumulator zamiast wlaczyc awaryjne Uwierz na slowo - bylo lepiej. TO bylo jedno z bardziej traumatycznych doznan za kierownica mojego zycia. -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ This is systematic of the things I've seen I am lost in paranoia's most beautiful dream...' 67 |
Data: Grudzien 29 2006 20:36:09 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "patashnik" napisał w wiadomości Uwierz na slowo - bylo lepiej. TO bylo jedno z bardziej traumatycznych Nie ma co siac paniki, no i dobrze jezdzic z zapasem benzyny zeby nie dochodzilo do podobnych incydentow ;) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 68 |
Data: Grudzien 29 2006 23:41:19 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Huckleberry |
Użytkownik "patashnik" napisał w wiadomości O masz, to lepiej katowac rozrusznik i akumulator zamiast wlaczyc awaryjne usmiechnac sie i poprosic o pomoc? ;-) Jeśli się jest długonogą blondynką to lepiej ;) pozdrawiam 69 |
Data: Grudzien 29 2006 22:11:57 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Sanctum Officium | "DoQ" wrote in message Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w Adaś zatrzymał się w rozwoju gdzieś w latach 70, no może we wczesnych 80. Dla niego nie istnieją immobilizery, centralne zamki, alarmy, ECU i inne takie tam "zbęden głupoty". On myśli, że każde auto można odpalić "na krótko" jak malucha czy granade. MK 70 |
Data: Styczen 02 2007 10:14:15 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 22:11:57 +0100, "Sanctum Officium" Adaś zatrzymał się w rozwoju gdzieś w latach 70, no może we wczesnych 80. Które i tak nei zadziałają w wypadku prozaicznego zwarcia. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 71 |
Data: Grudzien 29 2006 14:23:18 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Piotrek | To tylko w starych gównianych samochodach. W tych nowych to w 99% jest z tym ze niewiem w czym niby immo mial by przeszkodzic w toczeniu sie samochodu w ktorym wbity jest bieg i zwarcie kreci rozrusznikiem:):):) mozesz wyjasnic? -- pzdr piotrek Scorpio 2,4i '87 LPG PMS 72 |
Data: Grudzien 29 2006 14:50:12 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: DoQ | Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości z tym ze niewiem w czym niby immo mial by przeszkodzic w toczeniu sie Mowimy o zwarciu w stacyjce - jak chcesz zakrecic rozrusznikiem robiac _w niej_ zwarcie, kiedy faktycznie odpieta jest jeszcze gdzies dalej (na przykladzie jerza - w immobiliserze)? -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 73 |
Data: Grudzien 29 2006 15:05:30 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 14:50:12 +0100, "DoQ" wrote: Mowimy o zwarciu w stacyjce - jak chcesz zakrecic rozrusznikiem robiac _w O ile immo odcina faktycznie rozrusznik. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 74 |
Data: Styczen 06 2007 11:33:39 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Marcin Jan | Adam Płaszczyca napisał(a): On Thu, 28 Dec 2006 22:33:24 +0100, "Cyprian Prochot" sie śmiejcie , ja w lagunie miałem tak że po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki autko wcele nie miało ochoty zgasnąć. A gdy już udało się zagasić to raz po raz samoistanie zapalały się kontroli tak jakby był kluczyk przekręcony w pozycji zapłon. JAk się później okazało przyczyną był zardzewiały przekaźnik z ABS!, który znajdował się przy tejże pompie :). Co prawda autko samo nie odpaliło ale stracha trochę miałem :D Pozdrawiam MArcin 75 |
Data: Grudzien 29 2006 03:00:18 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2006-12-28 22:33, Cyprian Prochot napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu, Z tego co można wyczytać/usłyszeć to kierowca twierdzi, że zostawił cytrynę na biegu właśnie - bez ręcznego... Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl 76 |
Data: Grudzien 29 2006 10:01:46 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 03:00:18 +0100, Mirek Ptak Z tego co można wyczytać/usłyszeć to kierowca twierdzi, że zostawił No cóż, przecież każdy wie, że silnik to się nie obróci... Niestety, tłoki nie sa idealnie szczelne i autko niekiedy może się na biegu poturlać. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 77 |
Data: Grudzien 29 2006 10:27:14 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: J.F. | On Fri, 29 Dec 2006 10:01:46 +0100, Adam Płaszczyca wrote: On Fri, 29 Dec 2006 03:00:18 +0100, Mirek Ptak Cos wczoraj uslyszalem ze wiatr auto przestawil. Bo znow nie przesadzajmy - jesli auto na zakopianskich numerach, a kierowca ponoc 60 lat ma, to pewnie nie jeden raz parkowal i wie na co moze sobie pozwolic .. J. 78 |
Data: Grudzien 29 2006 09:52:28 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
On Fri, 29 Dec 2006 03:00:18 +0100, Mirek PtakHmm a to nie na skrzyzni biegow sie wtedy opiera? Przeciez w cylindrach chyba nie ma cisninia podczas jak autko jesty wylaczone. 79 |
Data: Grudzien 29 2006 11:48:28 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On 29 Dec 2006 01:52:28 -0800, "mw" Hmm a to nie na skrzyzni biegow sie wtedy opiera? Przeciez w cylindrach Skrzynia biegów, to jest tylko przekładnia. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 80 |
Data: Grudzien 29 2006 11:06:03 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
>Hmm a to nie na skrzyzni biegow sie wtedy opiera? Przeciez w cylindrachto to nawet ja wiem, ale z tego co ktos mi gadal, to zwanzich lezy w tym ze jest to przekladnia zbudowana w taki sposob ze na jedynce latwiej (z mniejszymi oporami) daje sie autko pchac do przodu, natomiast do tylu opor jest znacznie wiekszy, natomiast na wstecznym znacznie latwiej jest autko pchnac do tylu, a do przodu juz nie. O ile dobrze pamietam to zwanzich polega na tym jak sa wykonane zeby przekladni. Logicznie rzecz ujmujac, jesli chamowanie spowodowane bylo by cisnieniem w cylindrach, pierwszy bieg lub bieg wsteczny powinien hamowac tak samo w obu kierunkach, pomijajac juz fakt ze po kilku obrotach nie zapalonego silnika cisnienia powinno w cylindrach juz nie byc, ze wzgledu na to ze krzywki na walku ktory steruje zaworami otworzyly by zawory wylotowe i cale cisnienie poszlo by odwiedzac atmosfere poprzez kolektor. 81 |
Data: Grudzien 29 2006 11:11:23 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
Logicznie rzecz ujmujac, jesli chamowanie spowodowane bylo byhamowanie hamowanie kurw* mac ide jeb*ac glowa w drzewo. 82 |
Data: Grudzien 29 2006 14:20:54 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On 29 Dec 2006 03:06:03 -0800, "mw" to to nawet ja wiem, ale z tego co ktos mi gadal, to zwanzich lezy w No bo to jest przekładnia. Spałeś na fizyce? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 83 |
Data: Grudzien 29 2006 13:33:24 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
No bo to jest przekładnia. Spałeś na fizyce?Nie o to chodzi, chodzi o to ze zniknolem powietrze ktore tak czy siak sie znajduje w cylindrze, i ktore trzeba sprezyc, a to wlasnie hamuje silnik. 84 |
Data: Grudzien 29 2006 14:43:36 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On 29 Dec 2006 05:33:24 -0800, "mw" Nie o to chodzi, chodzi o to ze zniknolem powietrze ktore tak czy siak Zniknąłeś przede wszystkim nieszczelności kórymi to powietrze powoli ucieka. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 85 |
Data: Grudzien 29 2006 13:52:59 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
Zniknąłeś przede wszystkim nieszczelności kórymi to powietrze powoliOj nienienie ja nie polecalem zostawiania auta na biegu, tylko zastanawialem sie co stawia oporu kiedy juz ktos auto na tym biegu zostawi. Sam zostawiam auto na recznym. 86 |
Data: Grudzien 30 2006 07:23:16 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: MarcinJM | mw napisał(a): Adam Płaszczyca wrote: Glownie opory samego silnika pomnozone przez przelozenie danego biegu i dyfra. O ile na 5tce mozesz auto swobodnie przepchnac prawie jak na luzie, o tyle na 1, czy wstecznym jest juz powazny problem. Oczywiscie jak sie auto zaczyna staczac, to jeszcze dochodza opory sprezania, nieistotne dla auta/silnika stojacego. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 87 |
Data: Grudzien 30 2006 22:51:32 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
Glownie opory samego silnika pomnozone przez przelozenie danego biegu iAle jeśli się nie mylę w tym biznesie chodzi o to żeby te opory były jak najmniejsze. Bo z tego co może tam stawiać opór (jeśli nie ma ciśnienia w cylindrach) mamy: alternator, pompę wody, niektórzy chyba pompę do wspomagania, rozrząd, reszta w zasadzie najlepiej jakby opór zerowy stawiała. Odnośnie praktycznego działania silnika spalinowego w komplecie ze sprzęgłem i skrzynią wiem raczej nie wiele, i usiłuję się czegoś dowiedzieć. 88 |
Data: Grudzien 31 2006 08:30:35 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: MarcinJM | mw napisał(a): Ale jeśli się nie mylę w tym biznesie chodzi o to żeby te opory Nie ma idealnego silnika, wiec i nie ma zerowych oporow. Pogooglaj jaki % mocy silnika idze na pokonanie oporow mechanicznych samego silnika.(chyba ok 15-20%) Poza tym stojacy silnik nie ma cisnienia oleju, wiec i nie jest wytwarzany klin olejowy na panewkach i cylindrach, wiec tarcie statyczne jest wieksze niz przy pracujacym silniku. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 89 |
Data: Grudzien 31 2006 10:13:50 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
Poza tym stojacy silnik nie ma cisnienia oleju, wiec i nie jestAle również producenci olejów starają się żeby to tarcie statyczne zmniejszyć, jakieś magnatece i inne szajsy, co prawda wcześniej czy później olej i tak musi trafić do miski olejowej, ale zaraz po zatrzymaniu silnika olej nadal powinien znajdować się w panewkach, a wtedy hamowanie biegiem powinno być dużo słabsze. 90 |
Data: Grudzien 30 2006 07:19:03 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: MarcinJM | Adam Płaszczyca napisał(a): On 29 Dec 2006 05:33:24 -0800, "mw" wrote: Wcale nie powoli z pelnosprawnego diesla syczenie ustaje po ok 3-5 sekundach. To w warunkach warsztatowych, na zimno. Na cieplym nie sadze, zeby to trwalo dluzej niz 10 sek. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 91 |
Data: Grudzien 29 2006 19:00:29 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mw, Tyle, że za chwilę to powietrze się rozpręża oddając energięNo bo to jest przekładnia. Spałeś na fizyce?Nie o to chodzi, chodzi o to ze zniknolem powietrze ktore tak czy siak (oczywiście nie całą). -- Best regards, RoMan 92 |
Data: Grudzien 29 2006 14:25:25 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Tomasz Pyra | mw napisał(a): O ile dobrze pamietam to zwanzich polega na tym jak sa wykonane zeby Przekładnia w obie strony będzie się obracać z oporami które w tym przypadku są zaniedbywalnie małe. Skrzynia to tylko przekładnia. Ewentualne różnice będą wynikać z różnicy przełożeń pomiędzy pierwszym biegiem a wstecznym. Tam gdzie jest niższe przełożenie tam pchać samochód będzie trudniej. Logicznie rzecz ujmujac, jesli chamowanie spowodowane bylo by W suwie sprężania (lub pracy jeżeli silnik kręcimy do tyłu) zawory są zamknięte i nastąpi sprężanie powietrza które powinno utrzymać samochód - o ile cylindry są szczelne. Jeżeli nie są samochód może się np. powolutku staczać, albo jeżeli prędkość "przełamie" to sprężanie w cylindrze to dalej już normalnie pojedzie. 93 |
Data: Grudzien 29 2006 13:35:16 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: mw |
W suwie sprężania (lub pracy jeżeli silnik kręcimy do tyłu) zawory sąNo tak zniknolem powietrze, dzieki za uswiadomienie mi tego smutnego faktu :-| 94 |
Data: Styczen 01 2007 17:56:13 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: J.F. | On Fri, 29 Dec 2006 14:25:25 +0100, Tomasz Pyra wrote: O ile dobrze pamietam to zwanzich polega na tym jak sa wykonane zeby Przy wstecznym moze nie byc tak latwo - dochodzi kolko posrednie, czesto kiepsko ulozyskowane .. J. 95 |
Data: Styczen 03 2007 11:56:08 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Tomasz Pyra | J.F. napisał(a): Przy wstecznym moze nie byc tak latwo - dochodzi kolko posrednie, Etam... Gdyby ono miało stawiać odczuwalny opór to po krótkiej jeździe na wstecznym by się tam wszystko gotowało. A czasami na wstecznym się jedzie dość długo - niektórzy to sobie nawet zeszłej zimy wyścigi na wstecznym urządzali. ;) 96 |
Data: Grudzien 30 2006 07:16:19 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: MarcinJM | mw napisał(a): to to nawet ja wiem, ale z tego co ktos mi gadal, to zwanzich lezy w kompletna bzdura. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 97 |
Data: Grudzien 29 2006 19:22:08 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: P11 | Adam Płaszczyca napisał(a): W Lublinie był lepszy przypadek. Facet zostawił STARa na biegu na górce. Było to w czasach poczciwych Leylandów bez elektroniki wiec staczając sie silnik ...zaskoczył i STAR odjechał ;-) ;-) ;-)Z tego co można wyczytać/usłyszeć to kierowca twierdzi, że zostawił cytrynę na biegu właśnie - bez ręcznego... 98 |
Data: Grudzien 29 2006 12:19:03 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Cyprian Prochot |
Z tego co można wyczytać/usłyszeć to kierowca twierdzi, że zostawił no ja mowie o zostawianiu na biego ORAZ na recznym czyli wzgledem recznego ktory na postoju zaciaga sie zawsze dodatkowo bieg jako zabezpieczenie. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Xantia 1.9 D + Alan 28 / RS39 + AT 1700 99 |
Data: Grudzien 29 2006 14:21:21 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 29 Dec 2006 12:19:03 +0100, "Cyprian Prochot" no ja mowie o zostawianiu na biego ORAZ na recznym I jeszcze klin pod koła. Ale to tylko u francuzów ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 100 |
Data: Grudzien 29 2006 14:48:44 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2006-12-29 12:19, Cyprian Prochot napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Z tego co można wyczytać/usłyszeć to kierowca twierdzi, że zostawił Tak można jak najbardziej - choć ja zwykle zostawiam bez biegu (bez żadnego filozoficznego/pseudotechnicznego podtekstu :) ) - tylko ręczny Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl 101 |
Data: Grudzien 29 2006 10:20:50 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Bartosz Augustyniak |
chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu,W Xantia na pewnym wzniesieniu (podjazd brata) się trzymałą bardzo łądnie, reczny zaciagałem ze wzgledu na specyficzne rozwiazanie układu hamulcowego (absolutny brak hamulców po pewnym czasie od wyłaczenia silnika) dajace o sobie znać po wciśnięciu sprzęgła przy odpalaniu. C5 pozostawiona na jedynce bez ręcznego niestety stacza się (trochę żabimi skokami ale jednak) do tyłu z tego podjazdu. Słyszałem też o wyskakujacych biegach we francuskich skrzyniach beigów. A widziłęm efekty tego w Fordzie. A poza tym są opinei że samochód był pozostawiony "na biegu" -- Z powazaniem Bartosz Augustyniak, Łódź C5 2.0 HDi 110 KM '03 146 kkm C5 2.0 HDi 110 KM '01 147 kkm Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna 102 |
Data: Grudzien 30 2006 03:45:52 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Filip KK | Cyprian Prochot wrote: chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu,Slyszales o czyms takim jak samozaplon? Slyszales. Wiec o co Ci chodzi? Wiesz na jakiej zasadzie dziala sprzeglo w nowych autach, a na jakiej zasadzie w starych? Wiesz. Wiec o co Ci chodzi? Wiesz dobrze, ze bieg sluzy do ruszania? Wiesz. Wiec o co Ci chodzi? Ci wszyscy egzaminatorzy i konstruktorzy sa normalnie powaleni! Ze ucza/wymagaja zostawiania na parkingu samochodu z zaciagnietym recznym i na LUZIE. O czyms to swiadczy! jakby kierowca tego auta na gubalowce wrzucil bieg oprocz zaciagniecia Po co te bzdury siejesz? Nie byl zaciagniety reczny, tylko byl wrzucony bieg. To jest wymog podczas egzaminu: - Uruchomić silnik (na luzie z zaciągniętym "ręcznym" ) - Wyłączyć silnik na postoju (na luzie z zaciągniętym "ręcznym") O czyms to swiadczy! Nie oczekuje na odpowiedz, rob co chcesz. Tylko jak zaparkujesz w warsztacie, a Ci mechanik skasuje przod odpalajac auto stojac obok niego, to nie miej do niego pretensji. Albo jak Ci pojedzie auto, z gorki bo na biegu zostawisz tylko, to tez nie miej do nikogo pretensji. Z reszta nawet jakby CI auto z biegu pojechalo, to bys sie nie przyznal do takiej sytuacji, bo korona z glowy by Ci spadla, gdybys mial przyznac mi racje. -- /Pozdrawiam, Filip/ :( + VW = :) www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn 103 |
Data: Grudzien 30 2006 06:15:18 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: MarcinJM | Filip KK napisał(a): Slyszales o czyms takim jak samozaplon? Slyszales. Wiec o co Ci chodzi? Obieg diesla intensywnie korzysta z tego zjawiska Wiesz na jakiej zasadzie dziala sprzeglo w nowych autach, a na jakiej zasadzie w starych? Wiesz. Wiec o co Ci chodzi? Sprzeglo? W zasadzie od wielu lat sie nie zmienilo. Wiesz dobrze, ze bieg sluzy do ruszania? Wiesz. Wiec o co Ci chodzi? A do ciebie, jak do konia nie dociera, ze wiele osob korzysta z biegu jako hamulca postojowego samodzielnego, lub wespol z recznym? I oczywiscie wszyscy oni sie myla, bo ty otrzymales namaszczenie na wyglaszanie prawd objawionych i jedynieslusznych pogladow.
Instruktorzy/Egzaminatorzy maja za zadanie uksztaltowac od zera material na kierowce. Maja na to zastaw cwiczen dla nowicjusza, ktory maja wpoic w kursanta. Kierowca z jakim "przebiegiem" nabywa juz samodzielnie odruchow, przyzwyczajen (zlych, czy dobrych) na podstawia wlasnego DOSWIADCZENIA. Watpliwym jest, abym JA zdal wspolczeny egzamin z jazdy majac na koncie ponad 800kkm. Rozumiem, ze jako ten, co nie zdalby egzaminu uwazany bede za smiertelne zagrozenie na drodze? Analogia: Uczac moje dzieci jazdy na rowerze wpoilem im podstawowe zasady i odruchy. Jazde "bez trzymanki" opanowaly juz same. Co do konstruktorow: kaza oni np. co tydzien sprawdzac poziom oleju, przed kazda jazda cisnienie w kolach, etc. Nic z tego nie wynika. Asekuranctwo typu "Kawa jest goraca". To jest wymog podczas egzaminu: Swiadczy jw. odnosnie egzaminatorow/instruktorow
To bedzie naprawial, co to mnie obchodzi? niego, to nie miej do niego pretensji. Albo jak Ci pojedzie auto, z gorki bo na biegu zostawisz tylko, to tez nie miej do nikogo pretensji. Z reszta nawet jakby CI auto z biegu pojechalo, to bys sie nie przyznal do takiej sytuacji, bo korona z glowy by Ci spadla, gdybys mial przyznac mi racje. Ja w ten sposob stuknalem drugie swoje auto na podworku, i co z tego? Od tamtej pory pamietam, ze jak sie odpala auto przez okno, to trzeba sprawdzic, czy nie jest na biegu. Co do wypadku w gorach: czlowiek popelnil blad i czlowiek za niego odpowie. 90% wypadkow jest zawinionych przez czlowieka. Wiec nie dorabiaj skomplikowanych ideologii do tego, bo sie troche osmieszasz. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 104 |
Data: Grudzien 30 2006 20:05:56 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: P11 | MarcinJM napisał(a): Ano mylą sie, niezależnie czy jest to prawda objawiona czy nie.Wiesz dobrze, ze bieg sluzy do ruszania? Wiesz. Wiec o co Ci chodzi? Watpliwym jest, abym JA zdal wspolczeny egzamin z jazdy majac na koncie ponad 800kkm.Sądząc wedle tego co piszesz - niewykluczone niewykluczone ze tak ;-) ;-) ;-) To że czegoś ktoś nauczył sie sam nie oznacza ze jest to zachowanie prawidłowe i bezpieczne. Cytując prawo o ruchu drogowym "jadąc na rowerze należy mieć obie nogi na pedałach i conajmniej jedną ręke na kierownicy" Wedle taryfikatora za niestosowanie sie do powyższego należy sie mandat 50zł. Ja w ten sposob stuknalem drugie swoje auto na podworku, i co z tego? Od tamtej pory pamietam, ze jak sie odpala auto przez okno, to trzeba sprawdzic, czy nie jest na biegu.;-) Zawsze trzeba. 105 |
Data: Grudzien 30 2006 13:44:57 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Jurand | "Filip KK" wrote in message Cyprian Prochot wrote: A słyszałeś o czymś takim, że do samozapłonu potrzebne jest PALIWO? Czy będziesz może dalej bredził jak Twój kolega z siłowni? Wiesz na jakiej zasadzie dziala sprzeglo w nowych autach, a na jakiej A to mooże wytłumaczysz różnice, bo ja nie bardzo wiem.... Wiesz. Wiec o co Ci chodzi? Ale nikt tutaj nie neguje potrzeby zostawiania auta na ręcznym, tylko fakt, ze ręczny miałby być cudownym lekarstwem na wszystkie problemy związane z przemieszczaniem się samochodu. A jak Ci strzeli linka od hamulca to co? Nie oczekuje na odpowiedz, rob co chcesz. Tylko jak zaparkujesz w Chyba naprawdę powinieneś zażyć jakieś tabletki uspokajające, bo opowiadasz takie pierdołym, aż głowa boli. Jak mechanik odpali auto nei sprawdzając, czy nie ma wrzuconego biegu i przywali tym autem w ścianę, to jest tylko i wyłącznie jego wina i nikogo innego. Fakt zostawienia auta na biegu, na luzie, z zaciągniętym ręcznym albo i bez - nie ma tu żadnego znaczenia. Albo jak Ci pojedzie auto, z To jest zupełnie inna sytuacja. Jurand. 106 |
Data: Grudzien 30 2006 15:35:02 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Przembo | Użytkownik "Filip KK" napisał Nie oczekuje na odpowiedz, rob co chcesz. Tylko jak zaparkujesz w warsztacie, a Ci mechanik skasuje przod odpalajac auto stojac obok niego, to nie miej do niego pretensji. Jak mechanik odpala auto i nie wie na jakim biegu jest to niech wcisnie sprzeglo. W przeciwnym razie to dupa, a nie mechanik bo wiecej popsuje niz naprawi... Ja nigdy nie mialem problemu z mechanikiem, tam gdzie jezdze sami wjezdzaja i zostawiaja auto na luzie, a jesli juz ja wjezdzam to mechanik przed uruchomieniem auta sprawdza bieg. Poza tym nie ma obowiazku odpalania auta przez okno, jesli chcesz sobie tak ulatwic to dbaj o to, bys nie musial placic za naprawe warsztatu, auta... Albo jak Ci pojedzie auto, z gorki bo na biegu zostawisz tylko, to tez nie miej do nikogo pretensji. To taki sam idiota jak mechanik uruchamiajacy auto w ciemno. Pozdr 107 |
Data: Styczen 02 2007 10:17:28 | Temat: Re: do FilipaKK - parkowanie na biegu | Autor: Adam Płaszczyca | On Sat, 30 Dec 2006 03:45:52 +0100, Filip KK wrote: chyba jakies 2 dni temu twardo twierdziles ze nie ma sensu wrzucac biegu,Slyszales o czyms takim jak samozaplon? Slyszales. Wiec o co Ci chodzi? Słyszałem, a nawet wiem co to jest i to właśnie nas różni. Wiesz na jakiej zasadzie dziala sprzeglo w nowych autach, a na jakiej Wiem. Na identycznej zasadzie. Wiesz dobrze, ze bieg sluzy do ruszania? Wiesz. Wiec o co Ci chodzi?Nie, służy do dopasowania prędkości obrotowej silnika do prędkości. Prawdę napisał, a Ty nie zrozumiałeś.jakby kierowca tego auta na gubalowce wrzucil bieg oprocz zaciagnieciaPo co te bzdury siejesz? Nie byl zaciagniety reczny, tylko byl wrzucony To jest wymog podczas egzaminu:Nie jest to wymóg. Świadczy o Twojej głupocie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 |