Witaj Grupo
wybieram się do Zakopanego i znajomy zaproponował, żeby ominąć
Zakopiankę odbijając wcześniej i jadąc kawałek przez Czechy i wjechać do
Zakopanego od południa. Podobno lepsza droga i mniejsze korki. Czy to ma
sens czy lepiej jednak pojechać "tradycyjnie"? Czy na Zakopiance są
obecnie jakieś większe remonty itp utrudnienia? Planuję jechać w środę z
Warszawy. Doradźcie.

--
pozdrawiam
MZ

On 27 Gru, 10:42, MZ  wrote:

Witaj Grupo
wybieram si do Zakopanego i znajomy zaproponowa , eby omin
Zakopiank odbijaj c wcze niej i jad c kawa ek przez Czechy i wjecha do
Zakopanego od po udnia. Podobno lepsza droga i mniejsze korki.

Bzdura.
Z "zakopianki" należy zjechać w Chabówce i jechać przez Czarny Dunajec
i Chochołów.
Polecam.

MK

wybieram się do Zakopanego i znajomy zaproponował, żeby ominąć
Zakopiankę odbijając wcześniej i jadąc kawałek przez Czechy i wjechać do
Zakopanego od południa. Podobno lepsza droga i mniejsze korki. Czy to ma
sens czy lepiej jednak pojechać "tradycyjnie"? Czy na Zakopiance są
obecnie jakieś większe remonty itp utrudnienia? Planuję jechać w środę z
Warszawy. Doradźcie.

a w który dzień i o której godzinie będziesz w rejonie zakopianki?
bo wariant przez południowych sąsiadów (Słowację chyba?) jest dość ....karkołomny raczej,
jeżeli będziesz jechał przez DK8, S1 i A4 to proponuję jedynie rozważyć wjechanie w którymś momencie na DK28 (wyjeżdża się na zakopiankę w Skomielnej Białej) a i to może być opłacalne jedynie w godzinach szczytu i mega jakiś korkach na odcinku Kraków- Rabka, (przez DK28 jedzie się spokojnie ale powoli),

brat

W dniu 2010-12-27 11:11, bratPit[pr] pisze:

a w który dzień i o której godzinie będziesz w rejonie zakopianki?
bo wariant przez południowych sąsiadów (Słowację chyba?) jest dość
...karkołomny raczej,

Też mi się tak wydawało :) więc ostatecznie skreślony

jeżeli będziesz jechał przez DK8, S1 i A4 to proponuję jedynie rozważyć
wjechanie w którymś momencie na DK28 (wyjeżdża się na zakopiankę w
Skomielnej Białej) a i to może być opłacalne jedynie w godzinach szczytu
i mega jakiś korkach na odcinku Kraków- Rabka, (przez DK28 jedzie się
spokojnie ale powoli),

Planuję wyjechać w środę rano z Warszawy (kolo 8-9) tak żeby być koło
17-19 w Zakopanym. Zaproponowany przez kolegę MarMarKa wariant z
odbiciem w Chabówce i przez Czarny Dunajec i Chochołów na mapie wygląda
nieźle, ale trochę się boję braku odśnieżania, zwłaszcza że ma sypać.
Rozważam więc ewentualność, że pojadę "normalnie" do Nowego Targu i
jeśli będzie duży korek na Zakopiance to w Nowym Targu odbiję na Czarny
Dunajec i potem przez Chochołów i Witów do Zakopanego. Ma to sens?

--
MZ

Planuję wyjechać w środę rano z Warszawy (kolo 8-9) tak żeby być koło
17-19 w Zakopanym. Zaproponowany przez kolegę MarMarKa wariant z
odbiciem w Chabówce i przez Czarny Dunajec i Chochołów na mapie wygląda
nieźle, ale trochę się boję braku odśnieżania, zwłaszcza że ma sypać.
Rozważam więc ewentualność, że pojadę "normalnie" do Nowego Targu i
jeśli będzie duży korek na Zakopiance to w Nowym Targu odbiję na Czarny
Dunajec i potem przez Chochołów i Witów do Zakopanego. Ma to sens?

hmm, można rozważać taki wariant, ale IMO objazd przez Czarny Dunajec ma sens kiedy są _duże_ korki na odcinku od Rabki do Zakopanego, w środę po południu będzie nieoficjalna 'zmiana turnusów' ale nie sądzę żeby to się opłacało,
pytanie zasadnicze, masz CB? jeżeli tak to na radiu dowiesz się czy są korki, a przede wszystkim czy opłaca się je omijać, ja osobiście nie lubię objazdu przez C.D. bo mi ta trasa dłuży się jakby trwała wieki :/
jak sądzę, wariant objazdu przez C.D. może się jedynie opłacać wieczorem 30.XII i 31XII

brat

PS w Witowie i okolicach straż wiejska lubi sobie postawić śmietnik koloru szarego z fotoradarem wewnątrz wiec przy okazji można dostać pozdrowienia z gór,

"bratPit[pr]"  wrote in message

Planuję wyjechać w środę rano z Warszawy (kolo 8-9) tak żeby być koło
17-19 w Zakopanym. Zaproponowany przez kolegę MarMarKa wariant z
odbiciem w Chabówce i przez Czarny Dunajec i Chochołów na mapie wygląda
nieźle, ale trochę się boję braku odśnieżania, zwłaszcza że ma sypać.
Rozważam więc ewentualność, że pojadę "normalnie" do Nowego Targu i
jeśli będzie duży korek na Zakopiance to w Nowym Targu odbiję na Czarny
Dunajec i potem przez Chochołów i Witów do Zakopanego. Ma to sens?

hmm, można rozważać taki wariant, ale IMO objazd przez Czarny Dunajec ma sens kiedy są _duże_ korki na odcinku od Rabki do Zakopanego, w środę po południu będzie nieoficjalna 'zmiana turnusów' ale nie sądzę żeby to się opłacało,

Objazd przez Czarny Dunajec ma prawie zawsze sens w czasie zwiekszonego ruchu, bo nie stoi sie w korku na wjezdzie do Zakopanego.
Przez Slowacje ma sens w dniach duzego ruchu (jak okolice Sylwestra). Aczkolwiek zalozony przez watkotworce czas dojazdu, to z zamknietymi oczami zakopianka :-) W czasie najwiekszych korkow przejezdzalem przez Slowacje z Zakopca do DC w 6-6.5h, w czasie gdy przejazd zakopianka do Krakowa wynosil 4h.

--
Axel
(wiem, ze pozno sie odzywam, ale zrobilem sobie odpoczynek od sieci, za to 30 stopni na dworze wiecej rekompensowala takie braki :-)

Hello MZ !:

a w który dzień i o której godzinie będziesz w rejonie zakopianki?
bo wariant przez południowych sąsiadów (Słowację chyba?) jest dość
...karkołomny raczej,

Też mi się tak wydawało :) więc ostatecznie skreślony

Hmmm, czasami to jedyna możliwość, ale raczej na Śląsk, i rzeczywiście dość karkołomna.

Od pn do Zakopanego w zasadzie prowadzą trzy drogi. Nie licząc dość ciekawej drogi przez Ząb i Cipki ;-) - ale to nie na zimę dla niewprawnego kierowcy.

jeżeli będziesz jechał przez DK8, S1 i A4 to proponuję jedynie rozważyć
wjechanie w którymś momencie na DK28 (wyjeżdża się na zakopiankę w
Skomielnej Białej) a i to może być opłacalne jedynie w godzinach szczytu
i mega jakiś korkach na odcinku Kraków- Rabka, (przez DK28 jedzie się
spokojnie ale powoli),

Planuję wyjechać w środę rano z Warszawy (kolo 8-9) tak żeby być koło
17-19 w Zakopanym.

Ja bym Ci radził wyjechać tak koło 4-5 raniutko, na pewno pojedzie się spokojniej. Około 8-mej to urzędasy wstają ... ;-)

Zaproponowany przez kolegę MarMarKa wariant z

odbiciem w Chabówce i przez Czarny Dunajec i Chochołów na mapie wygląda
nieźle, ale trochę się boję braku odśnieżania, zwłaszcza że ma sypać.

Nie przesadzajmy, odśnieżanie na Podhalu działa, w przeciwieństwie do miast :-D ! Oczywiście obowiązkowym wyposażeniem są zimówki i łopata - jak by w nocy metr nasypało :-D ! A to się zdarza !!! Łańcuchy też niewiele ważą, a dają niemało.

Rozważam więc ewentualność, że pojadę "normalnie" do Nowego Targu i
jeśli będzie duży korek na Zakopiance to w Nowym Targu odbiję na Czarny
Dunajec i potem przez Chochołów i Witów do Zakopanego. Ma to sens?

Problem się zaczyna za końcem 4-pasmówki. Od NT to już rzut kamieniem, zawsze można objechać przez Bukowinę, jak się zatka.

Jak już objeżdżać, to zjazd z Zakopianki albo przed Chabówką albo nawet przed Luboniem - BD bardzo się przydaje. Jak przed Chabówką, to na CD, to niezbyt szybka ale wygodna droga. Ale jak się Luboć zatka, to gorzej ..

Najlepiej wyjechać wcześniej, posłuchać innych na trasie i za 8-9 godzin powinieneś dojechać.

Pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

MZ napisal:

wybieram się do Zakopanego i znajomy zaproponował

To może się spotkamy na stoku. ;) Ja z kolei
śmigam jutro, wyruszam koło północy -- mam nadzieję,
że będzie spokój na drogach po ciemności. :)

--
Pozdor Myjk
xCarLink *MP3* player
http://xcarlink.pl