Grupy dyskusyjne   »   do zabawy

do zabawy



1 Data: Pa?dziernik 03 2010 16:38:05
Temat: do zabawy
Autor: megrims 

Do zabawy:

   Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
   Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Może ktoś tu jeździł MPS'em?

pozdrowienia



2 Data: Pa?dziernik 03 2010 17:03:19
Temat: Re: do zabawy
Autor: P_ablo 

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Do zabawy:
  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM


Ani jedno, ani drugie...

Najlepsza jest 20-sto letnia studentka potrzebujaca finansowego wsparcia ...

--
Picasso

3 Data: Pa?dziernik 03 2010 17:24:40
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-03 17:03, P_ablo pisze:

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Do zabawy:
Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM


Ani jedno, ani drugie...

Najlepsza jest 20-sto letnia studentka potrzebujaca finansowego wsparcia
...

znasz taką? to dawaj na priva :D

4 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:18:41
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemek V 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-03 17:03, P_ablo pisze:
Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Do zabawy:
Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM


Ani jedno, ani drugie...

Najlepsza jest 20-sto letnia studentka potrzebujaca finansowego wsparcia
...

znasz taką? to dawaj na priva :D

"This thread is worthless without pics" ;

5 Data: Pa?dziernik 03 2010 15:03:50
Temat: Re: do zabawy
Autor: to 

begin megrims

Do zabawy:

   Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
   Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

A co jest złego w STI albo EVO? Zbyt oczywiste? ;)

--
ignorance is bliss

6 Data: Pa?dziernik 03 2010 17:24:07
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-03 17:03, to pisze:

begin megrims

Do zabawy:

    Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
    Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

A co jest złego w STI albo EVO? Zbyt oczywiste? ;)

cena?

7 Data: Pa?dziernik 04 2010 13:49:57
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 

"megrims"  wrote in message

W dniu 2010-10-03 17:03, to pisze:
begin megrims

Do zabawy:

    Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
    Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

A co jest złego w STI albo EVO? Zbyt oczywiste? ;)

cena?

3 MPS w salonie ponad 120k PLN, za tyle kupisz za niemiecka granica WRX 265 z ubieglego roku i jeszcze zostanie na paliwo do domu. 260KM w samochodzie z napedem z przodu to pomylka, juz przy 200-220 zaczyna sie walka o przyczepnosc.


Pozdrawiam
Kamil

8 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:03:40
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 4 Oct 2010 13:49:57 +0100, kamil  wrote:

3 MPS w salonie ponad 120k PLN, za tyle kupisz za niemiecka granica WRX 265
z ubieglego roku i jeszcze zostanie na paliwo do domu. 260KM w samochodzie z
napedem z przodu to pomylka, juz przy 200-220 zaczyna sie walka o
przyczepnosc.

 To jak oni to robili, że w Kitcarach objeżdżali czasem A8?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

9 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:47:37
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 



"RobertRędziak"  wrote in message

On Mon, 4 Oct 2010 13:49:57 +0100, kamil  wrote:

3 MPS w salonie ponad 120k PLN, za tyle kupisz za niemiecka granica WRX 265
z ubieglego roku i jeszcze zostanie na paliwo do domu. 260KM w samochodzie z
napedem z przodu to pomylka, juz przy 200-220 zaczyna sie walka o
przyczepnosc.

To jak oni to robili, że w Kitcarach objeżdżali czasem A8?

Jakich kitcarach? Widzialem tylko RWD. Gdzie i i jakie A8? Bo na KJSach tego 2-tonowego mastodonta, ktorego objedzie byle malacz. :)



Pozdrawiam
Kamil

10 Data: Pa?dziernik 06 2010 20:24:33
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 6 Oct 2010 09:47:37 +0100, kamil  wrote:


To jak oni to robili, że w Kitcarach objeżdżali czasem A8?

Jakich kitcarach?

 F2: Megane KitCar, Xsara Kitcar. Po 300KM na przedniej ośce,
 poniżej 1000kg masy własnej, na asfaltach robiły wiatrak z
 WRC-ów.

Gdzie i i jakie A8?

 Każde WRC z tamtego okresu. Imprezy, Corolle i EsCosy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

11 Data: Pa?dziernik 06 2010 22:48:27
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 06.10.2010 Robert Rędziak  napisał/a:

On Wed, 6 Oct 2010 09:47:37 +0100, kamil  wrote:

To jak oni to robili, że w Kitcarach objeżdżali czasem A8?

Jakich kitcarach?

 F2: Megane KitCar, Xsara Kitcar. Po 300KM na przedniej ośce,
 poniżej 1000kg masy własnej, na asfaltach robiły wiatrak z
 WRC-ów.

Nie dość, że ośka to jeszcze z Francji ! ;-)


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

12 Data: Pa?dziernik 06 2010 21:17:35
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 6 Oct 2010 22:48:27 +0200, Adam 'Chloru' Drzewososki
 wrote:

Nie dość, że ośka to jeszcze z Francji ! ;-)

 Seat też miał swoją zabawkę w F2, VW chyba też, ale te
 najsłynniejsze pochodziły głównie z kraju żaby i ślimaka.

 Ciekawe, jak się będzie spisywać nowe Megane N4.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

13 Data: Pa?dziernik 07 2010 11:07:51
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 



"RobertRędziak"  wrote in message

On Wed, 6 Oct 2010 09:47:37 +0100, kamil  wrote:

To jak oni to robili, że w Kitcarach objeżdżali czasem A8?

Jakich kitcarach?

F2: Megane KitCar, Xsara Kitcar. Po 300KM na przedniej ośce,
poniżej 1000kg masy własnej, na asfaltach robiły wiatrak z
WRC-ów.

Nie porownuj gruszek z jablkami, odchudz do 1000kg cos z porzadnym napedem i 300KM, pogadamy.

Poza tym ty mowisz o wynalazkach z zaspawanymi szperami i innymi cudami, a my mowimy o M3 MPS, ktora jest po prostu nieco szybsza Mazda 3. Testowalem, to wiem.



Pozdrawiam
Kamil

14 Data: Pa?dziernik 07 2010 16:04:51
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 7 Oct 2010 11:07:51 +0100, kamil  wrote:

Nie porownuj gruszek z jablkami, odchudz do 1000kg cos z porzadnym napedem i
300KM, pogadamy.

 Pozwól, że przypomnę:

 -- 8<--
260KM w samochodzie z
napedem z przodu to pomylka, juz przy 200-220 zaczyna sie walka o
przyczepnosc.
 -- 8<--

 To pomyłka czy jednak niekoniecznie? A może po prostu przez te
 parę lat, kiedy F2 skutecznie psuła krew WRC-om [1], padała
 jakaś pomroczność na kierowców tych ostatnich i dlatego
 samochami, w których trzeba walczyć o przyczepność, można było
 klepać czteropędy?

Poza tym ty mowisz o wynalazkach z zaspawanymi szperami i innymi cudami, a

 Sam jesteś zaspawana szpera.

my mowimy o M3 MPS, ktora jest po prostu nieco szybsza Mazda 3. Testowalem,
to wiem.

 Może ktoś Ci zapomniał powiedzieć, że pedał gazu ma więcej niż
 dwa położenia? ;P)

 r.

 [1] -- do tego stopnia, że bodajże po 1998 roku FIA podniosła
 limit wagowy dla F2.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

15 Data: Pa?dziernik 03 2010 16:04:32
Temat: Re: do zabawy
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 03.10.2010 megrims  napisał/a:

Do zabawy:

   Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
   Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Spalanie to bedzie Twoj najmniejszy problem.
No chyba, ze przez upalanie masz na mysli jazde od swiatel do swiatel.

Kazda inna zabawa bedzie kosztowac nei tylko paliwo.

Wiec przede wszystkim warto zdefiniowac jakie zabawy masz na mysli.

Zastanow sie, czy nie lepiej kupic innego, tanszego auta do upalania.
Byc moze juz przygotowanego przynajmiej czesciowo do sportu.

Rozwazyc trzeba tez dostepnosc i koszta czesci - bo niestety, jak sie
naprawde upala, to samochody sie czasem psuja.

No i oczywiscie przede wszystkim przeanalizowac wlasne finanse,
ile realnie mozna wydac w razie czego miesiecznie na serwis, opony, hamulce, paliwo, inne plyny- ale zagladanie do wlasnej kieszeni
pozostawiam Tobie samemu :)

--
Jacek "AMI" Rudowski

16 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:55:03
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 3 Oct 2010 16:04:32 +0000 (UTC), Jacek Rudowski
 wrote:

Rozwazyc trzeba tez dostepnosc i koszta czesci - bo niestety, jak sie
naprawde upala, to samochody sie czasem psuja.

 Chciałeś powiedzieć, że czasem się nie psują? ;)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

17 Data: Pa?dziernik 04 2010 07:55:18
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-03 20:55, Robert Rędziak pisze:

On Sun, 3 Oct 2010 16:04:32 +0000 (UTC), Jacek Rudowski
  wrote:

Rozwazyc trzeba tez dostepnosc i koszta czesci - bo niestety, jak sie
naprawde upala, to samochody sie czasem psuja.

  Chciałeś powiedzieć, że czasem się nie psują? ;)

Nie, nie. Chcial powiedziec: "psuja sie czesto" ;)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

18 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:40:08
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

megrims pisze:

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?

Dyche w mieście.


Pozdrawiam
Paweł

19 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:48:20
Temat: Re: do zabawy
Autor: freewolny 


Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

megrims pisze:
  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?

Dyche w mieście.

Ale to podobno tylko do 100km/h. Powyżej zaczyna spadać i dochodzi do 4,7 przy 160. :)

Damian

20 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:53:19
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

freewolny pisze:

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Dyche w mieście.
Ale to podobno tylko do 100km/h. Powyżej zaczyna spadać i dochodzi do 4,7 przy 160. :)

W rzeczy samej. Jak upalasz do 100 to dyche, jak jedziesz 180 to piątkę ;)


Pozdrawiam
Paweł

21 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:55:28
Temat: Re: do zabawy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-10-03 18:53, DoQ pisze:

freewolny pisze:
Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Dyche w mieście.
Ale to podobno tylko do 100km/h. Powyżej zaczyna spadać i dochodzi do
4,7 przy 160. :)

W rzeczy samej. Jak upalasz do 100 to dyche, jak jedziesz 180 to piątkę ;)

Oczywiście wyrażasz to w milach na galon? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

22 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:01:11
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Dyche w mieście.
Ale to podobno tylko do 100km/h. Powyżej zaczyna spadać i dochodzi do
4,7 przy 160. :)
W rzeczy samej. Jak upalasz do 100 to dyche, jak jedziesz 180 to piątkę ;)
Oczywiście wyrażasz to w milach na galon? :>

Nie, w galonach na mile ;-)

Pozdrawiam
Paweł

23 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:04:58
Temat: Re: do zabawy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-10-03 19:01, DoQ pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Dyche w mieście.
Ale to podobno tylko do 100km/h. Powyżej zaczyna spadać i dochodzi do
4,7 przy 160. :)
W rzeczy samej. Jak upalasz do 100 to dyche, jak jedziesz 180 to
piątkę ;)
Oczywiście wyrażasz to w milach na galon? :>

Nie, w galonach na mile ;-)

Ale dlaczego na całe trzy? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

24 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:58:24
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "DoQ"

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?

Dyche w mieście.

Masz na mysli LPG chyba...
;-)

25 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:00:10
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Przemysław Czaja pisze:

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM
I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Dyche w mieście.
Masz na mysli LPG chyba...
;-)

Nie no - LPG pali 20% mniej bo bardziej kaloryczny jest ;-)


Pozdrawiam
Paweł

26 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:59:59
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 megrims  napisał/a:

Do zabawy:

   Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
   Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

Focus II RS.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

27 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:59:32
Temat: Re: do zabawy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-10-03 16:38, megrims pisze:

Do zabawy:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Jak chcesz coś do zabawy, to pomyśl o MX-5. Słabsze, wolniejsze, cenowo chyba podobnie. Za to fun jest o niebo większy. Co Ci po przednionapędówce o przesadzonej mocy?

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

28 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:03:32
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"

Co Ci po przednionapędówce o przesadzonej mocy?

tak jest - do zabawy to tylko napęd na tylną oś
M3 np. i świat sie kręci...;-)

Pozdrówki

29 Data: Pa?dziernik 03 2010 23:41:48
Temat: Re: do zabawy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-10-03 19:03, Przemysław Czaja pisze:


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"

Co Ci po przednionapędówce o przesadzonej mocy?

tak jest - do zabawy to tylko napęd na tylną oś
M3 np. i świat sie kręci...;-)

M3 jest droooogie (megrims chce nówkę). MX-5 wyjdzie dość tanio.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

30 Data: Pa?dziernik 04 2010 00:04:00
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-03 23:41, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2010-10-03 19:03, Przemysław Czaja pisze:

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"

Co Ci po przednionapędówce o przesadzonej mocy?

tak jest - do zabawy to tylko napęd na tylną oś
M3 np. i świat sie kręci...;-)

M3 jest droooogie (megrims chce nówkę). MX-5 wyjdzie dość tanio.


c63 nówka tez było drogie....

31 Data: Pa?dziernik 04 2010 11:14:53
Temat: Re: do zabawy
Autor: CUT_INZ 

W dniu 04-10-2010 00:04, megrims pisze:

M3 jest droooogie (megrims chce nówkę). MX-5 wyjdzie dość tanio.


c63 nówka tez było drogie....

Kilka postów wcześniej piszesz, że evo jest za drogie.

32 Data: Pa?dziernik 04 2010 17:11:36
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-04 11:14, CUT_INZ pisze:

W dniu 04-10-2010 00:04, megrims pisze:

M3 jest droooogie (megrims chce nówkę). MX-5 wyjdzie dość tanio.


c63 nówka tez było drogie....

Kilka postów wcześniej piszesz, że evo jest za drogie.


jedno tak drogie auto wystarczy.

Kolega miał evo i mu korbowód wyszedł bokiem. Nie uznali
gwarancji, bo data programowania ECU  nie zgadzała się z datą
produkcji :D

33 Data: Pa?dziernik 04 2010 22:27:08
Temat: Re: do zabawy
Autor: P_ablo 

Użytkownik "CUT_INZ"  napisał w wiadomości

W dniu 04-10-2010 00:04, megrims pisze:
M3 jest droooogie (megrims chce nówkę). MX-5 wyjdzie dość tanio.
c63 nówka tez było drogie....
Kilka postów wcześniej piszesz, że evo jest za drogie.



Megrims co chwila wyskakuje z nowymi pomyslami,  zaczyna zalatywac trolem :P

--
Picasso

34 Data: Pa?dziernik 04 2010 23:29:17
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-04 22:27, P_ablo pisze:

Użytkownik "CUT_INZ"  napisał w wiadomości

W dniu 04-10-2010 00:04, megrims pisze:
M3 jest droooogie (megrims chce nówkę). MX-5 wyjdzie dość tanio.
c63 nówka tez było drogie....
Kilka postów wcześniej piszesz, że evo jest za drogie.



Megrims co chwila wyskakuje z nowymi pomyslami, zaczyna zalatywac trolem :P


dobre..

35 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:13:24
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-03 16:38, megrims pisze:

Do zabawy:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Może ktoś tu jeździł MPS'em?

pozdrowienia

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.

pozdrawiam
mario

36 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:49:20
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 Mario  napisał/a:

pozdrowienia

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.

A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

37 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:22:12
Temat: Re: do zabawy
Autor: Jacek 

Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w wiadomości

Dnia 03.10.2010 Mario  napisał/a:
pozdrowienia

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.

A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)

Redneckowóz nawet jak stoi to wygląda, a takich golfów pod dyskoteką/hipermarketem jest od zajechania.

Jacek

38 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:28:11
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 Jacek  napisał/a:

Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w
wiadomości
Dnia 03.10.2010 Mario  napisał/a:
pozdrowienia

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.

A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż
swięty redneckowóz ? ;)

Redneckowóz nawet jak stoi to wygląda, a takich golfów pod
dyskoteką/hipermarketem jest od zajechania.

Tak nowych Golfów R jest od zajechania... a jeszcze wiecej jest Focusów
RS.


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

39 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:01:55
Temat: Re: do zabawy
Autor: Seba 

Dnia Sun, 3 Oct 2010 20:28:11 +0200, Adam 'Chloru' Drzewososki
napisał(a):

Tak nowych Golfów R jest od zajechania... a jeszcze wiecej jest Focusów
RS.

Wiesz, lekko analogicznie patrząc to podejrzewam, że pod dyskoteką w
Piszczałkowie Wielkim auta marki biemdablju w wersji innej aniżelu
'e*M*pałer' nie występują. ;-)


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

40 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:03:41
Temat: Re: do zabawy
Autor: Jacek 

Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w wiadomości

Tak nowych Golfów R jest od zajechania... a jeszcze wiecej jest Focusów
RS.

70% gospodyń domowych nie widzi róznicy itd... 2 spojlery z plastiku wiecej i wielkie halo, tzn R :)

Jacek

41 Data: Pa?dziernik 03 2010 18:57:23
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 3 Oct 2010 20:22:12 +0200, Jacek  wrote:

Redneckowóz nawet jak stoi to wygląda,

 A wszystkie dziewczęta robią łał!

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

42 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:04:33
Temat: Re: do zabawy
Autor: Jacek 

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Sun, 3 Oct 2010 20:22:12 +0200, Jacek  wrote:

Redneckowóz nawet jak stoi to wygląda,

A wszystkie dziewczęta robią łał!

a przed bmw co robią?

Jacek

43 Data: Pa?dziernik 03 2010 19:38:48
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 3 Oct 2010 21:04:33 +0200, Jacek  wrote:

a przed bmw co robią?

 Przed BMW to tylko blachary.

 r (idę uprać szelesty).
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

44 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:23:58
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 03.10.2010 Mario  napisał/a:
pozdrowienia
za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.
A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)

To tak jak z McD - niby się nażresz szybko i tanio, ale to nie to co dobry obiad w restauracji ;)


Pozdrawiam
Paweł

45 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:27:38
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.
A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)

To tak jak z McD - niby się nażresz szybko i tanio, ale to nie to co
dobry obiad w restauracji ;)

Bede Ci przez najbliższe 2 lata dowoził BigMaki tylko kup mi Fokę RS ;)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

46 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:32:46
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.
A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)
To tak jak z McD - niby się nażresz szybko i tanio, ale to nie to co dobry obiad w restauracji ;)
Bede Ci przez najbliższe 2 lata dowoził BigMaki tylko kup mi Fokę RS ;)

Kupie ci jak przez 2 lata bedziesz jadl tylko i wylacznie bigmaki ;)

Pozdrawiam
Pawel

47 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:33:04
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 DoQ  napisał/a:

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:
za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.
A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)
To tak jak z McD - niby się nażresz szybko i tanio, ale to nie to co
dobry obiad w restauracji ;)
Bede Ci przez najbliższe 2 lata dowoził BigMaki tylko kup mi Fokę RS ;)

Kupie ci jak przez 2 lata bedziesz jadl tylko i wylacznie bigmaki ;)

Deal.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

48 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:38:57
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Bede Ci przez najbliższe 2 lata dowoził BigMaki tylko kup mi Fokę RS ;)
Kupie ci jak przez 2 lata bedziesz jadl tylko i wylacznie bigmaki ;)
Deal.

Wiecej na kuracje wydasz niz na ta RS;>


Pozdrawiam
Pawel

49 Data: Pa?dziernik 03 2010 20:59:28
Temat: Re: do zabawy
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-10-03 20:38, DoQ pisze:

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Bede Ci przez najbliższe 2 lata dowoził BigMaki tylko kup mi Fokę RS ;)
Kupie ci jak przez 2 lata bedziesz jadl tylko i wylacznie bigmaki ;)
Deal.

Wiecej na kuracje wydasz niz na ta RS;>

Nie wykręcaj się. Adam ma świadków zaaprobowania oferty. :D

P.S. Adamie - chcę się przejechać tą Foką jako pierwszy. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

50 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:36:07
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Nie wykręcaj się. Adam ma świadków zaaprobowania oferty. :D P.S. Adamie - chcę się przejechać tą Foką jako pierwszy. ;)

Kuźwa znajdz se swoją fokę a nie za Adama sie bierz;>


Pozdrawiam
Paweł

51 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:49:41
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 Marcin "Kenickie" Mydlak  napisał/a:

Wiecej na kuracje wydasz niz na ta RS;>

Nie wykręcaj się. Adam ma świadków zaaprobowania oferty. :D

P.S. Adamie - chcę się przejechać tą Foką jako pierwszy. ;)

Spoko - fundujesz BigMaki w każdą środę. ;)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

52 Data: Pa?dziernik 04 2010 10:31:31
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-03 19:49, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 03.10.2010   napisał/a:
pozdrowienia

za podobne pieniądze możesz kupić nowe Camaro a nie 4cylindrowe gówno.

A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)



Najpierw przejedź się, zasięgnij chociaż opinii od kogoś kto jechał a dopiero wypowiadaj się. Celowo napisałem NOWE Camaro bo dzieli je przepaść od poprzednich generacji (ale nawet te z końca lat 9x wcale nie hamowały najgorzej, serio).

pozdrawiam
mario

53 Data: Pa?dziernik 04 2010 23:57:24
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 04.10.2010 Mario  napisał/a:

A co jak 4/5 cylindorwe gówno jest szybsze, lepiej skręca i hamuje  niż swięty redneckowóz ? ;)



Najpierw przejedź się, zasięgnij chociaż opinii od kogoś kto jechał a
dopiero wypowiadaj się. Celowo napisałem NOWE Camaro bo dzieli je
przepaść od poprzednich generacji (ale nawet te z końca lat 9x wcale nie
hamowały najgorzej, serio).

Akurat takim z połowy lat 90 miałem przyjemność jeździć. Właściciel
dokupił duży hamulec od Vetty o ile mnie pamiec nie myli. Owszem nowe
Camaro jest szybkie ale jest parę aut FWD/AWD 4/5 cyl. które są od niego
szybsze.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

54 Data: Pa?dziernik 05 2010 10:32:10
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 


Akurat takim z połowy lat 90 miałem przyjemność jeździć. Właściciel
dokupił duży hamulec od Vetty o ile mnie pamiec nie myli. Owszem nowe
Camaro jest szybkie ale jest parę aut FWD/AWD 4/5 cyl. które są od niego
szybsze.


Może i szybsze ale za cenę około 100kzł?
Poza tym nie chodzi tylko o szybkość. Ten okres podniecania się "ile ma na liczniku" przechodziłem we wczesnej podstawówce :-P

To tylko propozycja, którą autor wątku może ale nie musi brać pod uwagę :-)

pozdrawiam
mario

55 Data: Pa?dziernik 05 2010 12:12:46
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 05.10.2010 Mario  napisał/a:


Akurat takim z połowy lat 90 miałem przyjemność jeździć. Właściciel
dokupił duży hamulec od Vetty o ile mnie pamiec nie myli. Owszem nowe
Camaro jest szybkie ale jest parę aut FWD/AWD 4/5 cyl. które są od niego
szybsze.


Może i szybsze ale za cenę około 100kzł?

AFAIR Foka to ~120 kPLN.

Poza tym nie chodzi tylko o szybkość. Ten okres podniecania się "ile ma
na liczniku" przechodziłem we wczesnej podstawówce :-P

Szybsze znaczy dla mnie skuteczniejsze w warunkach bojowych ;-)

To tylko propozycja, którą autor wątku może ale nie musi brać pod uwagę :-)

Jasne.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

56 Data: Pa?dziernik 05 2010 13:37:19
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-05 12:12, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 05.10.2010   napisał/a:

Akurat takim z połowy lat 90 miałem przyjemność jeździć. Właściciel
dokupił duży hamulec od Vetty o ile mnie pamiec nie myli. Owszem nowe
Camaro jest szybkie ale jest parę aut FWD/AWD 4/5 cyl. które są od niego
szybsze.


Może i szybsze ale za cenę około 100kzł?

AFAIR Foka to ~120 kPLN.

Biorąc pod uwagę stosunek masy do mocy/momentu, nie jestem przekonany czy akurat Foka czy co tam, jest szybsza. No ale nie sprawdzałem tego więc nie dyskutuję :-). Po prostu widziałem, jechałem nowym Camaro i wiem co to potrafi.



To tylko propozycja, którą autor wątku może ale nie musi brać pod uwagę :-)

Jasne.

Też bym nie chciał żeby każdy jeździł Camarosem. To byłoby bez sensu i autka straciły by swój urok, zupełnie jak focusy czy inne peżoty :-)

pozdrawiam
mario

57 Data: Pa?dziernik 05 2010 20:30:40
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 05.10.2010 Mario  napisał/a:

Może i szybsze ale za cenę około 100kzł?

AFAIR Foka to ~120 kPLN.

Biorąc pod uwagę stosunek masy do mocy/momentu, nie jestem przekonany
czy akurat Foka czy co tam, jest szybsza. No ale nie sprawdzałem tego
więc nie dyskutuję :-). Po prostu widziałem, jechałem nowym Camaro i
wiem co to potrafi.

Tak Camaro (SS) ma troche lepszy stosunek mocy do masy ... i jest tez drozsze.
Z tego co widze 30-34 kUSD (źródło chevrolet.com) bez podatków i innych
opłat. Po sprowadzeniu do Polski wyjdzie dużo więcej niż wspomniane
przez Ciebie ~100 kPLN.


Też bym nie chciał żeby każdy jeździł Camarosem. To byłoby bez sensu i
autka straciły by swój urok, zupełnie jak focusy czy inne peżoty :-)

http://lh3.ggpht.com/_SxzZfS_Q-7k/THP7RIQn19I/AAAAAAAAE0o/0hNkPz-9i1g/s720/DSC_0394.JPG

Wiem wiem... normalny Focus, nie rzuca sie w oczy i jest taki
oklepany... ;-) "Zwykły" RS wyglada moim zdaniem tylko odrobinę mniej
obłędnie.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

58 Data: Pa?dziernik 05 2010 23:08:19
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-05 20:30, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 05.10.2010   napisał/a:
Może i szybsze ale za cenę około 100kzł?

AFAIR Foka to ~120 kPLN.

Biorąc pod uwagę stosunek masy do mocy/momentu, nie jestem przekonany
czy akurat Foka czy co tam, jest szybsza. No ale nie sprawdzałem tego
więc nie dyskutuję :-). Po prostu widziałem, jechałem nowym Camaro i
wiem co to potrafi.

Tak Camaro (SS) ma troche lepszy stosunek mocy do masy ... i jest tez drozsze.
Z tego co widze 30-34 kUSD (źródło chevrolet.com) bez podatków i innych
opłat. Po sprowadzeniu do Polski wyjdzie dużo więcej niż wspomniane
przez Ciebie ~100 kPLN.


przyznaję rację, 100kPLN to jest ale netto :-(



http://lh3.ggpht.com/_SxzZfS_Q-7k/THP7RIQn19I/AAAAAAAAE0o/0hNkPz-9i1g/s720/DSC_0394.JPG

Wiem wiem... normalny Focus, nie rzuca sie w oczy i jest taki
oklepany... ;-) "Zwykły" RS wyglada moim zdaniem tylko odrobinę mniej
obłędnie.


a fuj :-( co za syf.

Widzisz, ja nie jestem zwolennikiem "all show", co zrobić że nie podobają mi się takie popierdółki i jedyny Focus jakiego bym "zniósł" to ten http://www.ford-v8-focus.com/RS-8.html :-D

pozdrawiam
mario

59 Data: Pa?dziernik 05 2010 23:23:12
Temat: Re: do zabawy
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Mario"  napisał w wiadomości


a fuj :-( co za syf.
Widzisz, ja nie jestem zwolennikiem "all show", co zrobić że nie podobają mi się takie popierdółki i jedyny Focus jakiego bym "zniósł" to ten http://www.ford-v8-focus.com/RS-8.html :-D


Nie tlumacz - nie zrozumie :)
Samochod musi miec charakter, troszke plastiku i matowy lakier tego nie zastapi. Taki Focus to jak zarcie w MCdonaldzie - no niby sie najesz...



--
Picasso

60 Data: Pa?dziernik 05 2010 22:07:10
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 5 Oct 2010 23:23:12 +0200, P_ablo  wrote:

Nie tlumacz - nie zrozumie :)
Samochod musi miec charakter, troszke plastiku i matowy lakier tego nie
zastapi. Taki Focus to jak zarcie w MCdonaldzie - no niby sie najesz...

 Masz rację. Budżetowe auta z US&A wcale nie jadą tandetą. Nawet
 nie dziwi mnie, że każdy playa zarzuca sobie do nich tapicerkę
 od LV. Można powiedzieć, że kosztowało dużo, a poziom kiczu,
 dostosowany do hamerykańskiego gustu, się nie zmienia ;)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

61 Data: Pa?dziernik 06 2010 11:17:17
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 



"RobertRędziak"  wrote in message

On Tue, 5 Oct 2010 23:23:12 +0200, P_ablo  wrote:

Nie tlumacz - nie zrozumie :)
Samochod musi miec charakter, troszke plastiku i matowy lakier tego nie
zastapi. Taki Focus to jak zarcie w MCdonaldzie - no niby sie najesz...

Masz rację. Budżetowe auta z US&A wcale nie jadą tandetą. Nawet
nie dziwi mnie, że każdy playa zarzuca sobie do nich tapicerkę
od LV. Można powiedzieć, że kosztowało dużo, a poziom kiczu,
dostosowany do hamerykańskiego gustu, się nie zmienia ;)

Ja przepraszam, ze burze Twoje mniemanie o polskiej wyzszosci moralnej nad glupimi hamerykanami, ale polski gust kreci sie wokol pudziana tanczacego przed kamerami i obklejania 10-letniego audi spojlerami z biedronki. Ja rozumiem, ze amerykanie maja lepiej wiec z zalozenia sa zli, glupi i bez gustu, bo tak latwiej przezyc, ale nie przesadzajmy.



Pozdrawiam
Kamil

62 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:36:50
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "kamil"

Masz rację. Budżetowe auta z US&A wcale nie jadą tandetą. Nawet
nie dziwi mnie, że każdy playa zarzuca sobie do nich tapicerkę
od LV. Można powiedzieć, że kosztowało dużo, a poziom kiczu,
dostosowany do hamerykańskiego gustu, się nie zmienia ;)

Ja przepraszam, ze burze Twoje mniemanie o polskiej wyzszosci moralnej nad glupimi hamerykanami, ale polski gust kreci sie wokol pudziana tanczacego przed kamerami i obklejania 10-letniego audi spojlerami z biedronki. Ja rozumiem, ze amerykanie maja lepiej wiec z zalozenia sa zli, glupi i bez gustu, bo tak latwiej przezyc, ale nie przesadzajmy.

Kiedys przypadkowo włączyło mi się cos pod nazwą teleszop - 2 facetów "spuszczało" się nad jakimś nożem za 600 zł i jeszcze gratis dawali 237 innych noży, że o ostrzałce nie wspomnę - co te ludzie na widowni wyprawiali !!! dolary ino tak smigały w powietrzu !!!
Popatrz sobie może na jakieś filmy rodem z Hollyłód i na te pompatyczne głupkowate przemówienia - mam wymieniać dalej? Może i jest im lepiej, a niech tam, ale robią z nich kompletnych idiotów.

63 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:31:28
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 

"Przemyslaw Czaja"  wrote in message

Kiedys przypadkowo włączyło mi się cos pod nazwą teleszop - 2 facetów "spuszczało" się nad jakimś nożem za 600 zł i jeszcze gratis dawali 237 innych noży, że o ostrzałce nie wspomnę - co te ludzie na widowni wyprawiali !!! dolary ino tak smigały w powietrzu !!!
Popatrz sobie może na jakieś filmy rodem z Hollyłód i na te pompatyczne głupkowate przemówienia - mam wymieniać dalej? Może i jest im lepiej, a niech tam, ale robią z nich kompletnych idiotów.

I w polsce teleshopow nie ma? Publiki sikajacej z radosci w jakims kretynskim teleturnieju nie ma?

Stanowczo przeceniasz mozliwosci intelektualne przecietnego kowalskiego. :)


Pozdrawiam
Kamil

64 Data: Pa?dziernik 06 2010 12:35:31
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 

"Przemyslaw Czaja"  wrote in message

Kiedys przypadkowo włączyło mi się cos pod nazwą teleszop - 2 facetów "spuszczało" się nad jakimś nożem za 600 zł i jeszcze gratis dawali 237 innych noży, że o ostrzałce nie wspomnę - co te ludzie na widowni wyprawiali !!! dolary ino tak smigały w powietrzu !!!

http://www.youtube.com/watch?v=7BXauok1R3E

Ty zdaje sie nie rozumiesz, ze tak samo jak nikt myslacy w polsce nie bierze na powaznie mat ozonowych z tlenem atomowym, tak samo zaden normalny amerykanin nie bierze na powaznie ichniejszych rewelacji.

Znasz chociaz jednego, czy gozdzikowej syn w czikago gary zmywal?

Popatrz sobie może na jakieś filmy rodem z Hollyłód i na te pompatyczne głupkowate przemówienia - mam wymieniać dalej? Może i jest im lepiej, a niech tam, ale robią z nich kompletnych idiotów.

Hollywood jak Hollywood (kasowego amerykanskiego kina akurat unikam), ale popatrz sobie na kretynskie polskie komedie romantyczne z dialogami wypowiadanymi z pasja drewnianego kloca. Przy braciach Mroczek, nawet Moda na Sukces emanuje energia. :)


Rozumiem, ze jestes wyznawca szkoly "chodzi o to, zeby te plusy nie przyslonily nam minusow", ale nie przesadzasz aby? :)


Pozdrawiam
Kamil

65 Data: Pa?dziernik 06 2010 20:25:58
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 6 Oct 2010 11:17:17 +0100, kamil  wrote:

Masz rację. Budżetowe auta z US&A wcale nie jadą tandetą. Nawet
nie dziwi mnie, że każdy playa zarzuca sobie do nich tapicerkę
od LV. Można powiedzieć, że kosztowało dużo, a poziom kiczu,
dostosowany do hamerykańskiego gustu, się nie zmienia ;)

Ja przepraszam, ze burze Twoje mniemanie o polskiej wyzszosci moralnej nad
glupimi hamerykanami,

 Nie interesują mnie Twoje zapatrywania na polski gust, ani też
 nie pisałem o wyższości moralnej nad głupimi hamerykanami.
 Natomiast uważam że:

 a) 127 kolorów podświetlenia w Mustangu plus tani, gówniany
 plastik jedzie tandetą; podobnie wygląda deska np. z PT Cruisera
 (od samego patrzenia nań zęby bolą -- retro plastik, jak na
 radiu Elta z MM),

 b) obszywanie sobie wnętrza Escalade'a czy S-klasse wzorzystą
 szmatą od LV jest kiczem, a potraktowanie w ten sam sposób
 wnętrza Ferrari czy Lambo jest już barbarzyństwem. Ale kto
 bogatemu zabroni.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

66 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:53:10
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

    Nie interesują mnie Twoje zapatrywania na polski gust, ani też

  nie pisałem o wyższości moralnej nad głupimi hamerykanami.
  Natomiast uważam że:

  a) 127 kolorów podświetlenia w Mustangu plus tani, gówniany
  plastik jedzie tandetą; podobnie wygląda deska np. z PT Cruisera
  (od samego patrzenia nań zęby bolą -- retro plastik, jak na
  radiu Elta z MM),

W zasadzie masz rację a wszystkie euroshity, w tym np. reno ma super wnętrze że mucha nie siada.
Mustang ma wiele innych zalet i daję frajdę z jazdy mimo tych "mankamentów".

pozdrawiam
mario

67 Data: Pa?dziernik 07 2010 15:56:27
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 07 Oct 2010 10:53:10 +0200, Mario  wrote:

W zasadzie masz rację a wszystkie euroshity,

 Wszystkie? Te z klasy premium także?

w tym np. reno ma super
wnętrze że mucha nie siada.

 ,,Reno'' ma przede wszystkim dosyć niepozorny wózek, który na
 Ringu robi z Camaro SS wiatrak. A na krętym torze to się boję
 zapytać.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

68 Data: Pa?dziernik 07 2010 22:05:20
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-07 17:56, Robert Rędziak pisze:

On Thu, 07 Oct 2010 10:53:10 +0200,   wrote:

W zasadzie masz rację a wszystkie euroshity,

  Wszystkie? Te z klasy premium także?

Nie wiem, nie jeździłem klasą premium euro jak i amerykańską.

w tym np. reno ma super
wnętrze że mucha nie siada.

  ,,Reno'' ma przede wszystkim dosyć niepozorny wózek, który na
  Ringu robi z Camaro SS wiatrak. A na krętym torze to się boję
  zapytać.

Dobry tekst :-), dobre :-D ale piszesz o dci czy jakimś 2.0? ;-)

Poza tym nie to jest najważniejsze, ważniejsza jest jakość wnętrza. :-P

pozdrawiam
mario

69 Data: Pa?dziernik 07 2010 20:22:07
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 07 Oct 2010 22:05:20 +0200, Mario  wrote:

Dobry tekst :-), dobre :-D ale piszesz o dci czy jakimś 2.0? ;-)

 R26.R -- 8:16 na Ringu, o cztery sekundy szybciej niż Święte
 Camaro SS (http://fastestlaps.com/track2.html). No jak mi
 przykro, proszę Pana.

Poza tym nie to jest najważniejsze, ważniejsza jest jakość wnętrza. :-P

 Ależ R26.R ma pierwszoklaśny rollbar i zacne kubły.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

70 Data: Listopad 04 2010 00:06:23
Temat: Re: do zabawy
Autor: Grejon 

W dniu 2010-10-07 22:22, Robert Rędziak pisze:

On Thu, 07 Oct 2010 22:05:20 +0200,   wrote:

Dobry tekst :-), dobre :-D ale piszesz o dci czy jakimś 2.0? ;-)

  R26.R -- 8:16 na Ringu, o cztery sekundy szybciej niż Święte
  Camaro SS (http://fastestlaps.com/track2.html). No jak mi
  przykro, proszę Pana.

Łee... Transita nie ma ;)

71 Data: Pa?dziernik 07 2010 09:11:50
Temat: Re: do zabawy
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości


Masz rację. Budżetowe auta z US&A wcale nie jadą tandetą. Nawet
nie dziwi mnie, że każdy playa zarzuca sobie do nich tapicerkę
od LV. Można powiedzieć, że kosztowało dużo, a poziom kiczu,
dostosowany do hamerykańskiego gustu, się nie zmienia ;)


Niestety wszystko co teraz nie kosztuje duzej banki zalatuje tandeta. Ale nie to mialem na mysli, focus zawsze bedzie - przynajmniej dla mnie - gownianym dupowozem dla krawaciarza.
Hamburgera mozna zjesc w MC i u Geslerowej ja jednak wole to drugie - moze byc i na plastikowym talerzyku.

--
Picasso

72 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:04:26
Temat: Re: do zabawy
Autor: gr 

Niestety wszystko co teraz nie kosztuje duzej banki zalatuje tandeta. Ale
nie to mialem na mysli, focus zawsze bedzie - przynajmniej dla mnie -
gownianym dupowozem dla krawaciarza.
Hamburgera mozna zjesc w MC i u Geslerowej ja jednak wole to drugie - moze
byc i na plastikowym talerzyku.

to życze powodzenia, z jedzeniem u geslerowej....
ani się nie najjesz, ani nie posmakujesz....
a kieszeń ci wyczyści do dna....
smacznego..
pozdr.
Gr

73 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:54:39
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-07 10:04, gr pisze:

Niestety wszystko co teraz nie kosztuje duzej banki zalatuje tandeta. Ale
nie to mialem na mysli, focus zawsze bedzie - przynajmniej dla mnie -
gownianym dupowozem dla krawaciarza.
Hamburgera mozna zjesc w MC i u Geslerowej ja jednak wole to drugie - moze
byc i na plastikowym talerzyku.

to �ycze powodzenia, z jedzeniem u geslerowej....
ani siďż˝ nie najjesz, ani nie posmakujesz....
a kiesze� ci wyczy�ci do dna....
smacznego..
pozdr.
Gr


Trochę źle trafił z tą Geslerową, ja bym macśmiecia porównał z burgerem z knajp amerykańskich.

pozdrawiam
mario

74 Data: Pa?dziernik 07 2010 22:59:51
Temat: Re: do zabawy
Autor: P_ablo 

Użytkownik "gr" <grafik(no  napisał w wiadomości


to życze powodzenia, z jedzeniem u geslerowej....
ani się nie najjesz, ani nie posmakujesz....

ale tloku nie bedzie...

a kieszeń ci wyczyści do dna....

Nie przesadzaj - moze ze 30-40 zl wiecej za rodzine niz w innych knajpach.

--
Picasso

75 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:55:48
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

  focus zawsze bedzie - przynajmniej dla mnie

- gownianym dupowozem dla krawaciarza.

no co Ty?! Ma przecież super mega wypasione plastiki w środku, nie to co amerykańskie autka ;-)

pozdrawiam
mario

76 Data: Pa?dziernik 07 2010 15:59:39
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 07 Oct 2010 10:55:48 +0200, Mario  wrote:

no co Ty?! Ma przecież super mega wypasione plastiki w środku, nie to co
amerykańskie autka ;-)

 Przede wszystkim ma to, co Camaro musiał sprezentować Holden:
 zawieszenie. I to, trudne słowo, wielowahaczowe.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

77 Data: Pa?dziernik 05 2010 22:03:52
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 05 Oct 2010 23:08:19 +0200, Mario  wrote:

Widzisz, ja nie jestem zwolennikiem "all show", co zrobić że nie
podobają mi się takie popierdółki i jedyny Focus jakiego bym "zniósł" to
ten http://www.ford-v8-focus.com/RS-8.html :-D

 To akurat jest chyba najbardziej kretyńska konwersja, jaką
 widziałem. Foka, nawet w najbardziej kapeluszniczych wersjach,
 ma super zawias jak na kompakt, a tu fundują powrót do sztywnej
 ośki, w konfiguracji gorszej od przygotowanych do sportu
 Escortów MkI i MkII. Do tego spory silnik i niezbyt lekka
 skrzynia z przodu, a napęd na odciążoną oś.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

78 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:03:24
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 04 Oct 2010 10:31:31 +0200, Mario  wrote:

Najpierw przejedź się, zasięgnij chociaż opinii od kogoś kto jechał a
dopiero wypowiadaj się. Celowo napisałem NOWE Camaro bo dzieli je
przepaść od poprzednich generacji (ale nawet te z końca lat 9x wcale nie
hamowały najgorzej, serio).

 Szkoda tylko, że jest to wielka, zapasiona krowa. Wolałbym wziąć
 3rd gen, wyflaczyć, wsadzić LS2 z sześciobiegiem, duży hamulec i
 podłubać zawias. Mógłby z tego powstać ciekawy potworek.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

79 Data: Pa?dziernik 05 2010 23:01:40
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-05 18:03, Robert Rędziak pisze:

On Mon, 04 Oct 2010 10:31:31 +0200,   wrote:

Najpierw przejedź się, zasięgnij chociaż opinii od kogoś kto jechał a
dopiero wypowiadaj się. Celowo napisałem NOWE Camaro bo dzieli je
przepaść od poprzednich generacji (ale nawet te z końca lat 9x wcale nie
hamowały najgorzej, serio).

  Szkoda tylko, że jest to wielka, zapasiona krowa. Wolałbym wziąć
  3rd gen, wyflaczyć, wsadzić LS2 z sześciobiegiem, duży hamulec i
  podłubać zawias. Mógłby z tego powstać ciekawy potworek.

  r.
no.. ale po co robić jak masz to wszystko w 5gen: LS2, duży hamulec i nowy zawias :-)

pozdrawiam
mario

80 Data: Pa?dziernik 05 2010 21:39:13
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 05 Oct 2010 23:01:40 +0200, Mario  wrote:

no.. ale po co robić jak masz to wszystko w 5gen: LS2, duży hamulec i
nowy zawias :-)

 1700kg bez kierowcy? (i sądzę, że maks co można zejść bez
 kosmicznych wydatków, to do poziomu drogowego 3rd gen --
 bezpieczeństwo bierne robi swoje).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

81 Data: Pa?dziernik 06 2010 10:56:56
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 

W dniu 2010-10-05 23:39, Robert Rędziak pisze:

On Tue, 05 Oct 2010 23:01:40 +0200,   wrote:

no.. ale po co robić jak masz to wszystko w 5gen: LS2, duży hamulec i
nowy zawias :-)

  1700kg bez kierowcy? (i sądzę, że maks co można zejść bez
  kosmicznych wydatków, to do poziomu drogowego 3rd gen --
  bezpieczeństwo bierne robi swoje).

  r.

A wiesz ile waży 3gen? Ja swojego ważyłem, wyszło 15xx kg. No dobra, to ciut mniej niż 1700kg. Kosmiczne wydatki? A jak myślisz ile kosztuje zrobienie 3gena w sposób jak napisałeś? Cenowo wyjdzie to samo jakby kupić 5gena "brand new" :-). Oczywiście możemy pisać o tym czy komuś się podoba czy nie 3gen, 5gen ale o nie o tym jest dyskusja.

pozdrawiam
mario

82 Data: Pa?dziernik 06 2010 20:25:04
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Wed, 06 Oct 2010 10:56:56 +0200, Mario  wrote:

A wiesz ile waży 3gen? Ja swojego ważyłem, wyszło 15xx kg.

 Czyli 200kg mniej. Z obu zapewne da się wyjać ze 100-200kg
 niepotrzebnych na torze bzdetów.

No dobra, to
ciut mniej niż 1700kg. Kosmiczne wydatki? A jak myślisz ile kosztuje
zrobienie 3gena w sposób jak napisałeś?

 Sugerujesz, że osiągnięcie 1300-1400kg w 3rd gen i w ostatniej
 generacji będzie oznaczało te same koszty? Bo nie będę
 zdziwiony, jak 1300kg w 3rd gen jest do zrobienia przez
 wypieprzenie tapicerki, foteli, klimy, zapasu i innych,
 podobnych bzdetów.

Cenowo wyjdzie to samo jakby
kupić 5gena "brand new" :-).

 ZTCP silnik plus skrzynia wyjęty z jakiegoś Pontiaca kosztował w
 US&A średnio około $3k, jakieś amortyzatory pewnie $1.5k,
 hamulec może kosztować, jeśli nie da się przeszczepić czegoś
 dużego z nowszych, ale seryjnych aut. Do tego jakiś poliuretan,
 który kosztuje grosze, jakieś kubły, klatka i własna praca. Ale
 żeby od razu kosztowało to ponad $30k?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

83 Data: Pa?dziernik 07 2010 10:50:42
Temat: Re: do zabawy
Autor: Mario 



  Sugerujesz, że osiągnięcie 1300-1400kg w 3rd gen i w ostatniej
  generacji będzie oznaczało te same koszty?


  ZTCP silnik plus skrzynia wyjęty z jakiegoś Pontiaca kosztował w
  US&A średnio około $3k, jakieś amortyzatory pewnie $1.5k,
  hamulec może kosztować, jeśli nie da się przeszczepić czegoś
  dużego z nowszych, ale seryjnych aut. Do tego jakiś poliuretan,
  który kosztuje grosze, jakieś kubły, klatka i własna praca. Ale
  żeby od razu kosztowało to ponad $30k?


Sugeruję że koszty - będzie oznaczało wrzucenie silnika, zawieszenia itp.
Wiesz że gdzieś dzwonią ale nie bardzo gdzie :-P. Silnik w Pontiacach są Chevroleta od dawna.
Silnik LS2 raczej kosztuje na ebayu około 4-5k$ (razem ze skrzynią) + transport i oczywiście haracz dla polskiego okupanta. Robocizna też tania nie jest i miejsc gdzie możesz to zrobić w PL jest KILKA. Ja znam jeden warsztat godny polecenia tylko.
Poza tym wątpię czy mógłbyś coś sensownego zrobić z zawieszeniem w 3genie. Tego od 5gena nie przeszczepisz bo jest niezależne.

pozdrawiam
mario

84 Data: Pa?dziernik 07 2010 15:59:28
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 07 Oct 2010 10:50:42 +0200, Mario  wrote:

  ZTCP silnik plus skrzynia wyjęty z jakiegoś Pontiaca kosztował w
  US&A średnio około $3k, jakieś amortyzatory pewnie $1.5k,
  hamulec może kosztować, jeśli nie da się przeszczepić czegoś
  dużego z nowszych, ale seryjnych aut. Do tego jakiś poliuretan,
  który kosztuje grosze, jakieś kubły, klatka i własna praca. Ale
  żeby od razu kosztowało to ponad $30k?

Sugeruję że koszty - będzie oznaczało wrzucenie silnika, zawieszenia itp.

 A jakież to kosmiczne koszty generuje wrzucenie dobrych,
 gazowych amortyzatorów, polibushy, sprężyn i stabilizatorów?
 Albo włożenie większego hamulca, póki nie jest to jakiś
 APRacing?

 Największym problemem w tej całej przekładce (bo jakież to
 problemy mogą napotkać wkładającego LSx do F-body w porównaniu
 do przełożenia tego silnika np. do BMW, a i takie przekładki są
 robione i to z sukcesem) będzie elektryka. W aucie na tor nie
 pieprzyłbym się ze szczepieniem oryginalnego ECU, wiązki, sond i
 innego szpeju tylko poszedł w jakiś SA. Co oczywiście oznacza
 parę tysi na sterownik i kolejne parę na strojenie, chyba że
 wybierzemy MegaSquirt i zrobimy wszystko sami.

Wiesz że gdzieś dzwonią ale nie bardzo gdzie :-P. Silnik w Pontiacach są
Chevroleta od dawna.

 Gdybyś mi nie powiedział, to bym nigdy tego nie zauważył. Do tej
 pory myślałem, że LS2 z Pontiaca GTO i LS2 z Chevroleta to dwa
 zupełnie inne silniki. A Tremec T56 i Tremec T56 tylko nazwę
 mają tę samą.

Silnik LS2 raczej kosztuje na ebayu około 4-5k$ (razem ze skrzynią) +
transport i

 Czyli zdrożały przez ostatnie parę lat, albo nie zapamiętałem
 dobrze ceny. Ale nadal nie jest to jakiś koszmarnie drogi
 silnik.

oczywiście haracz dla polskiego okupanta.

 W przypadku części nie jest tak wielki, jak w przypadku
 samochodów. A jeśli ściągnąć przez inny kraj EU i tam ovatować,
 można jeszcze urwać parę złotówek.

Robocizna też
tania nie jest i miejsc gdzie możesz to zrobić w PL jest KILKA. Ja znam
jeden warsztat godny polecenia tylko.

 Albo możesz też zrobić to sam, jeśli tylko masz gdzie. To nie
 jest jakaś wiedza tajemna, choć czasem na szczegółach można
 nieźle popłynąć. Ale takich swapów na świecie jeździ dużo.

Poza tym wątpię czy mógłbyś coś sensownego zrobić z zawieszeniem w
3genie. Tego od 5gena nie przeszczepisz bo jest niezależne.

 Gdybyś mi nie powiedział, to nadal żyłbym w przeświadczeniu, że
 Camaro 3gen i Holden Monaro to to samo...

 No i co z tego, że z tyłu jest most? Escortom MkII to nie
 przeszkadzało, wielu innym wózkom też, nawet Mustangowi po
 kuracji o Rousha czy innego Shelbiego specjalnie nie robi. Z
 odpowiednio zestrojonym sztywnym mostem też da się szybko
 jeździć, choć najlepiej mieć wielowahacz.

 To nie jest zadanie dla każdego. Ale nie jest tak, że jest to
 taki kosmos, mega niedaś, a finansowo na pewno przekroczymy
 budżet na nówkę-sztukę. Ludzie takie swapy robią w przydomowym
 garażu (garażu, nie schowku na samochód). Inna sprawa, że w
 polskich warunkach lepiej będzie wziąć E30 i zaszczepić do niej
 M60/M62 (a dla tych bardziej majętnych S62). Prawdopodobnie
 będzie taniej, a przy tym na torze to auto zrobi wiatrak z
 Camaro.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

85 Data: Pa?dziernik 07 2010 16:08:45
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 07 Oct 2010 10:50:42 +0200, Mario  wrote:

  ZTCP silnik plus skrzynia wyjęty z jakiegoś Pontiaca kosztował w
  US&A średnio około $3k, jakieś amortyzatory pewnie $1.5k,
  hamulec może kosztować, jeśli nie da się przeszczepić czegoś
  dużego z nowszych, ale seryjnych aut. Do tego jakiś poliuretan,
  który kosztuje grosze, jakieś kubły, klatka i własna praca. Ale
  żeby od razu kosztowało to ponad $30k?

Sugeruję że koszty - będzie oznaczało wrzucenie silnika, zawieszenia itp.

 A jakież to kosmiczne koszty generuje wrzucenie dobrych,
 gazowych amortyzatorów, polibushy, sprężyn i stabilizatorów?
 Albo włożenie większego hamulca, póki nie jest to jakiś
 APRacing?

 Największym problemem w tej całej przekładce (bo jakież to
 problemy mogą napotkać wkładającego LSx do F-body w porównaniu
 do przełożenia tego silnika np. do BMW, a i takie przekładki są
 robione i to z sukcesem) będzie elektryka. W aucie na tor nie
 pieprzyłbym się ze szczepieniem oryginalnego ECU, wiązki, sond i
 innego szpeju tylko poszedł w jakiś SA. Co oczywiście oznacza
 parę tysi na sterownik i kolejne parę na strojenie, chyba że
 wybierzemy MegaSquirt i zrobimy wszystko sami.

Wiesz że gdzieś dzwonią ale nie bardzo gdzie :-P. Silnik w Pontiacach są
Chevroleta od dawna.

 Gdybyś mi nie powiedział, to bym nigdy tego nie zauważył. Do tej
 pory myślałem, że LS2 z Pontiaca GTO i LS2 z Chevroleta to dwa
 zupełnie inne silniki. A Tremec T56 i Tremec T56 tylko nazwę
 mają tę samą.

Silnik LS2 raczej kosztuje na ebayu około 4-5k$ (razem ze skrzynią) +
transport i

 Czyli zdrożały przez ostatnie parę lat, albo nie zapamiętałem
 dobrze ceny. Ale nadal nie jest to jakiś koszmarnie drogi
 silnik.

oczywiście haracz dla polskiego okupanta.

 W przypadku części nie jest tak wielki, jak w przypadku
 samochodów. A jeśli ściągnąć przez inny kraj EU i tam ovatować,
 można jeszcze urwać parę złotówek.

Robocizna też
tania nie jest i miejsc gdzie możesz to zrobić w PL jest KILKA. Ja znam
jeden warsztat godny polecenia tylko.

 Albo możesz też zrobić to sam, jeśli tylko masz gdzie. To nie
 jest jakaś wiedza tajemna, choć czasem na szczegółach można
 nieźle popłynąć. Ale takich swapów na świecie jeździ dużo.

Poza tym wątpię czy mógłbyś coś sensownego zrobić z zawieszeniem w
3genie. Tego od 5gena nie przeszczepisz bo jest niezależne.

 Gdybyś mi nie powiedział, to nadal żyłbym w przeświadczeniu, że
 Camaro 3gen i Holden Monaro to to samo...

 No i co z tego, że z tyłu jest most? Escortom MkII to nie
 przeszkadzało, wielu innym wózkom też, nawet Mustangowi po
 kuracji u Rousha czy innego Shelbiego specjalnie nie robi. Z
 odpowiednio zestrojonym sztywnym mostem też da się szybko
 jeździć, choć najlepiej mieć wielowahacz.

 To nie jest zadanie dla każdego. Ale nie jest tak, że jest to
 taki kosmos, mega niedaś, a finansowo na pewno przekroczymy
 budżet na nówkę-sztukę. Ludzie takie swapy robią w przydomowym
 garażu (garażu, nie schowku na samochód). Inna sprawa, że w
 polskich warunkach lepiej będzie wziąć E30 i zaszczepić do niej
 M60/M62 (a dla tych bardziej majętnych S62). Prawdopodobnie
 będzie taniej, a przy tym na torze to auto zrobi wiatrak z
 Camaro.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

86 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:18:43
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemek V 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Do zabawy:

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Może ktoś tu jeździł MPS'em?

Z czasu gdy miałem fazę na Golfa R pamiętam, że w porównaniach wygrywał z
Mazdą.

87 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:22:08
Temat: Re: do zabawy
Autor: Michal 

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

nie wiem ile Golf R, ale GTi 2.0 210 kucow
katowany bral kolo 13-14. nie katowany spokojnie ponizej dychy.
aaa. z DSG.

pewnie to to samo tylko inny soft ma ew. wydech i osprzet...
te siniczki maj aspory zapas mocy. kolega w leone 1,8 TSI
na starcie dostal 17 kucy w gratisie (177 zamiast 160). lajtowo go zaczipowal na 220 :-)
i pali tyle samo. - kole 8-10 po miescie...

M

88 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:36:10
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Michal"  napisał w wiadomości

  Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
  Volkswagen Golf R 2,0 TSI  270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

nie wiem ile Golf R, ale GTi 2.0 210 kucow
katowany bral kolo 13-14. nie katowany spokojnie ponizej dychy.
aaa. z DSG.

pewnie to to samo tylko inny soft ma ew. wydech i osprzet...

GTI i R mają całkiem inne silniki. W R jest to samo co w Audi S3 a w GTI
jakaś najnowsza wunderkonstrukcja VAGowska.

89 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:54:12
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 Michal  napisał/a:


pewnie to to samo tylko inny soft ma ew. wydech i osprzet...
te siniczki maj aspory zapas mocy. kolega w leone 1,8 TSI
na starcie dostal 17 kucy w gratisie (177 zamiast 160). lajtowo go
zaczipowal na 220 :-)
i pali tyle samo. - kole 8-10 po miescie...


Primo to zupelnie inne silniki. Secundo nie bardzo chce mi się wierzyć,
że auto ktore ma 270 patatajów będzie chciało zjarać 10 litrów Pb/100km.
;)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

90 Data: Pa?dziernik 03 2010 22:04:02
Temat: Re: do zabawy
Autor: Michal 

Primo to zupelnie inne silniki. Secundo nie bardzo chce mi się wierzyć,
że auto ktore ma 270 patatajów będzie chciało zjarać 10 litrów Pb/100km.

zalezy jak bedziesz jezdzic. oczywiscie butowane non stop i z DSG w trybie S
spali spoooro. - grubo powyzej dychy.
ale na bank da sie tym spalic calkiem rozsadna ilosc bajury ponizej dychy.
tylko kto kupuje R-ke by uprawiac ecodriving....

ale silniki TSI sa naprawde bardzo oszczedne :)

91 Data: Pa?dziernik 03 2010 22:23:49
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 03.10.2010 Michal  napisał/a:


ale silniki TSI sa naprawde bardzo oszczedne :)

Ale w miastach naprawdę są korki. I 10/100 jest nieosiagalne nie ze
wzgledu na oszczednosc silnika tylko na iloścprzepracowanych motogodzin
;-)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

92 Data: Pa?dziernik 04 2010 08:16:00
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-03 21:22, Michal pisze:

 Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

nie wiem ile Golf R, ale GTi 2.0 210 kucow
katowany bral kolo 13-14. nie katowany spokojnie ponizej dychy.
aaa. z DSG.

Nie wiem jak wy "katujecie" te auta. Mi SC 1.2 zezre ok 15 przy katowaniu. A bywa, ze i nieco wiecej.
Jezdzilem kilkoma autami nowszymi, gdzie dostalem zezwolenie na lekkie przegonienie i komp pokazywal chwilowe 40-50ltr, z tym, ze niewiele roznilo sie od sredniego (pedal w podlodze).

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

93 Data: Pa?dziernik 04 2010 22:41:11
Temat: Re: do zabawy
Autor: P_ablo 

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości


Nie wiem jak wy "katujecie" te auta.

Im sie tak tylko wydaje :)

Nie ma to jak pelen bak (100 pare l) wypalic w 1,5 godziny :)
I nie mam na mysli motorowki...

--
Picasso

94 Data: Pa?dziernik 04 2010 20:53:09
Temat: Re: do zabawy
Autor: Tomek Kańka 

P_ablo  napisał(a)

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości


Nie wiem jak wy "katujecie" te auta.

Im sie tak tylko wydaje :)

Też mi się tak wydaje, że im się wydaje :)
JeżdżÄ™ 200-konnym samochodem po mieście (DC). Jak jest lato, mniejszy
ruch, do pracy jeżdżÄ™ w "luźniejszych" godzinach, to udaje mi się zejć
ze spalaniem poniżej 11 litrów.

A jak w zeszłym tygodniu musiałem być wcześniej (znaczy przed 10.) w
Centrum i jeździłem ze wszystkimi z okolicy, wracałem również w korkch i
nie byłem ani razu za miastem, to komputer pokazuje 12.7, co pewnie
oznacza około 13. I jestem na 99% pewien, że podczas tych podróży nie
przekroczyłem 100 km/h.


Nie ma to jak pelen bak (100 pare l) wypalic w 1,5 godziny :)
I nie mam na mysli motorowki...


Gratulacje! Mój rekord to spalenie baku benzyny w 3 godziny na
niemieckiej autostradzie.

--
Tomek

95 Data: Pa?dziernik 04 2010 11:33:30
Temat: Re: do zabawy
Autor: krzyss 

W dniu 2010-10-03 21:22, Michal pisze:

nie wiem ile Golf R, ale GTi 2.0 210 kucow
katowany bral kolo 13-14. nie katowany spokojnie ponizej dychy.
aaa. z DSG.

Chyba w zyrardowie...

Po wawie... stawiam przy sredniej jezdzie 16-18L

14 po wawie to mi pali cooper s z DSG a tam jest 1,6 :D

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

96 Data: Pa?dziernik 04 2010 14:34:36
Temat: Re: do zabawy
Autor: Brzezi 

pon, 04 paź 2010 o 11:33 GMT, krzyss napisał(a):

W dniu 2010-10-03 21:22, Michal pisze:

nie wiem ile Golf R, ale GTi 2.0 210 kucow
katowany bral kolo 13-14. nie katowany spokojnie ponizej dychy.
aaa. z DSG.

Chyba w zyrardowie...

Po wawie... stawiam przy sredniej jezdzie 16-18L

Ja mialem A3 z 1.8t 00', po warszawie w lekkich korkach, bral 9-11/100, w
ciezkich korkach raz max udalo mi sie 14, ale to 14 to srednie dzienne...

Pozdrawiam
Brzezi

97 Data: Pa?dziernik 04 2010 22:29:05
Temat: Re: do zabawy
Autor: krzyss 

W dniu 2010-10-04 14:34, Brzezi pisze:

Ja mialem A3 z 1.8t 00', po warszawie w lekkich korkach, bral 9-11/100, w
ciezkich korkach raz max udalo mi sie 14, ale to 14 to srednie dzienne...

A3 tyle ze z automatem i 1,9TDI 130@170KM po wawie 10L
Za to saab 900 turbo z 88r pali kolo 12 przy spokojnej jezdzie :D

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

98 Data: Pa?dziernik 03 2010 22:03:54
Temat: Re: do zabawy
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-03 16:38, megrims pisze:

Do zabawy:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?

A co to jest katowanie?
Bo jeżeli mamy na myśli to samo, to koszt paliwa i tak będzie nic nie znaczącym dodatkiem do ceny opon, hamulców, dyfrów i różnych innych takich elementów.

No chyba że chodzi o lans, ale wtedy to może da się po prostu zagazować? ;)

99 Data: Pa?dziernik 03 2010 22:55:46
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-03 22:03, Tomasz Pyra pisze:
(ciach)

A co to jest katowanie?

to jest katowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=nJdP0j49k4M

100 Data: Pa?dziernik 03 2010 21:52:32
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 03 Oct 2010 22:55:46 +0200, megrims
 wrote:

to jest katowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=nJdP0j49k4M

 Jeżeli Twoja zabawa ma polegać na rzucaniu dupą, to chyba złe
 auta rozpatrujesz. W konkurencji malowania czarnych pasów na
 ulicy Camaro będzie prawdopodobnie bezkonkurencyjne.

 Jeśli zaś tak:

 http://www.youtube.com/watch?v=K-fz-1_lgpQ

 to weź RS-a, ewentualnie Mazdę 3 MPS, która jest technicznie
 dosyć spokrewniona z RS-em. Ewentualnie Megane RS, która też
 jest szybką ośką.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

101 Data: Pa?dziernik 03 2010 23:58:39
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-03 23:52, Robert Rędziak pisze:

On Sun, 03 Oct 2010 22:55:46 +0200, megrims
  wrote:

to jest katowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=nJdP0j49k4M

  Jeżeli Twoja zabawa ma polegać na rzucaniu dupą, to chyba złe
  auta rozpatrujesz. W konkurencji malowania czarnych pasów na
  ulicy Camaro będzie prawdopodobnie bezkonkurencyjne.

  Jeśli zaś tak:

  http://www.youtube.com/watch?v=K-fz-1_lgpQ

  to weź RS-a, ewentualnie Mazdę 3 MPS, która jest technicznie
  dosyć spokrewniona z RS-em. Ewentualnie Megane RS, która też
  jest szybką ośką.

C63 nie nadaje się na tor. Jak by go zabrać na tor Poznań to:
po 5 kółkach zapali się kontrolka silnika, po kolejnych 5 kółkach
kontrolka skrzyni biegów, po 12 kółku zagotują się hamulce.
Na końcu z choinką na desce rozdzielczej laweta. Na tor GT3RS.

C63 najlepiej nadaje się do straszenia ludzi na parkingach podziemnych
oraz do rzucania dupą właśnie :D

102 Data: Pa?dziernik 04 2010 00:12:13
Temat: Re: do zabawy
Autor: to 

begin megrims

C63 najlepiej nadaje się do straszenia ludzi na parkingach podziemnych
oraz do rzucania dupą właśnie :D

Do tego nadaje się też stara beta za 8 tys. ;)

--
ignorance is bliss

103 Data: Pa?dziernik 04 2010 08:07:24
Temat: Re: do zabawy
Autor: J.F. 

On Sun, 03 Oct 2010 23:58:39 +0200,  megrims wrote:

C63 nie nadaje się na tor. Jak by go zabrać na tor Poznań to:
po 5 kółkach zapali się kontrolka silnika, po kolejnych 5 kółkach
kontrolka skrzyni biegów, po 12 kółku zagotują się hamulce.
Na końcu z choinką na desce rozdzielczej laweta.

Hm, testowales osobiscie ?

troche mi to nie przystaje do wizerunku marki :-)

No moze w te hamulce uwierze, w koncu zwykle cywilne, niedostosowane
do pelnej mocy silnika :-)

J.

104 Data: Pa?dziernik 04 2010 09:30:29
Temat: Re: do zabawy
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-03 23:58, megrims pisze:

to weź RS-a, ewentualnie Mazdę 3 MPS, która jest technicznie
dosyć spokrewniona z RS-em. Ewentualnie Megane RS, która też
jest szybką ośką.

C63 nie nadaje się na tor. Jak by go zabrać na tor Poznań to:
po 5 kółkach zapali się kontrolka silnika, po kolejnych 5 kółkach
kontrolka skrzyni biegów, po 12 kółku zagotują się hamulce.

Ale samochód potrzebujesz na tor?
Ja coś tak czuję że szukasz jednego samochodu do wszystkiego, a to błąd.

Zostaw sobie c63 do jeżdżenia po ulicach, a na tor kup sobie jakieś auto na tor.
Raczej nie nowe bo szkoda - jak nie planujesz się tylko wozić po tym torze to prędzej czy później w coś przywalisz, a raz że nowego będzie szkoda, a dwa że lepiej wtedy siedzieć w szelkowych pasach między rurami klatki bezpieczeństwa.
A jak nie planujesz wysokobudżetowego, profesjonalnego sportu, to kupowanie do takich celów nówki nie ma sensu.

105 Data: Pa?dziernik 04 2010 13:52:36
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 

"megrims"  wrote in message

W dniu 2010-10-03 23:52, Robert Rędziak pisze:

C63 nie nadaje się na tor. Jak by go zabrać na tor Poznań to:
po 5 kółkach zapali się kontrolka silnika, po kolejnych 5 kółkach
kontrolka skrzyni biegów, po 12 kółku zagotują się hamulce.
Na końcu z choinką na desce rozdzielczej laweta. Na tor GT3RS.


Jesli to ma byc cos na tor, wydaj 30k na przechodzona impreze turbo GC, dwie dychy na hamulce, zawieszenie i kilka kompletow opon, a pozostale 70 na jakis dupowoz.



Pozdrawiam
Kamil

106 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:03:31
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 4 Oct 2010 13:52:36 +0100, kamil  wrote:

Jesli to ma byc cos na tor, wydaj 30k na przechodzona impreze turbo GC, dwie
dychy na hamulce, zawieszenie i kilka kompletow opon,

 Jeszcze ze dwie dychy na remont silnika, bo w przechodzonej
 szybko się skończy. I klatkę, bo w nastoletnie Imprezy nie
 należą do najsztywniejszych pojazdów.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

107 Data: Pa?dziernik 06 2010 09:49:00
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 



"RobertRędziak"  wrote in message

On Mon, 4 Oct 2010 13:52:36 +0100, kamil  wrote:

Jesli to ma byc cos na tor, wydaj 30k na przechodzona impreze turbo GC, dwie
dychy na hamulce, zawieszenie i kilka kompletow opon,

Jeszcze ze dwie dychy na remont silnika, bo w przechodzonej
szybko się skończy. I klatkę, bo w nastoletnie Imprezy nie
należą do najsztywniejszych pojazdów.

I nadal ponizej ceny MPSa bedzie auto na tor, ktore go objedzie. Chyba, ze to do lansu ma byc, wtedy cokolwiek sie nada.




Pozdarwiam
Kamil

108 Data: Pa?dziernik 05 2010 16:02:52
Temat: Re: do zabawy
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 03 Oct 2010 23:58:39 +0200, megrims
 wrote:

C63 nie nadaje się na tor.

 Do dłuższej jazdy po torze nie nadaje się żaden z do tej pory
 wymienionych pojazdów. Musisz sobie coś zbudować. I nie skupiać
 sie na silniku, a na hamulcach, zawieszeniu i klatce.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

109 Data: Pa?dziernik 03 2010 23:54:38
Temat: Re: do zabawy
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-03 22:55, megrims pisze:

W dniu 2010-10-03 22:03, Tomasz Pyra pisze:
(ciach)
A co to jest katowanie?

to jest katowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=nJdP0j49k4M

I na pewno szukasz auta FWD?

110 Data: Pa?dziernik 04 2010 00:00:55
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-03 23:54, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2010-10-03 22:55, megrims pisze:
W dniu 2010-10-03 22:03, Tomasz Pyra pisze:
(ciach)
A co to jest katowanie?

to jest katowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=nJdP0j49k4M

I na pewno szukasz auta FWD?

Ktoś tu kiedyś napisał, ze FWD można latać bokami bez ręcznego.
Jestem ciekaw jak to jest.

111 Data: Pa?dziernik 04 2010 00:17:52
Temat: Re: do zabawy
Autor: Jacek 

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

I na pewno szukasz auta FWD?

Ktoś tu kiedyś napisał, ze FWD można latać bokami bez ręcznego.
Jestem ciekaw jak to jest.

trzeba mieć skode felicje i troche wieksze jaja
http://www.youtube.com/watch?v=AdkAI3WOUd8

Jacek

112 Data: Pa?dziernik 04 2010 07:59:00
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-04 00:00, megrims pisze:

W dniu 2010-10-03 23:54, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-10-03 22:55, megrims pisze:
W dniu 2010-10-03 22:03, Tomasz Pyra pisze:
(ciach)
A co to jest katowanie?

to jest katowanie:
http://www.youtube.com/watch?v=nJdP0j49k4M

I na pewno szukasz auta FWD?

Ktoś tu kiedyś napisał, ze FWD można latać bokami bez ręcznego.
Jestem ciekaw jak to jest.

Lewa noga kopie w hampel bez odjecia gazu. Proste. Jak sie potrenuje :)
Zaczynac nalezy na szerokim placu, koniecznie w pasach bezpieczenstwa.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

113 Data: Pa?dziernik 04 2010 08:18:25
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 04.10.2010 MarcinJM  napisał/a:

Ktoś tu kiedyś napisał, ze FWD można latać bokami bez ręcznego.
Jestem ciekaw jak to jest.

Lewa noga kopie w hampel bez odjecia gazu. Proste. Jak sie potrenuje :)
Zaczynac nalezy na szerokim placu, koniecznie w pasach bezpieczenstwa.

Niektore FWD chodzą z samego ujęcia jak złe :-)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

114 Data: Pa?dziernik 04 2010 08:33:56
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-04 08:18, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 04.10.2010   napisał/a:
Ktoś tu kiedyś napisał, ze FWD można latać bokami bez ręcznego.
Jestem ciekaw jak to jest.

Lewa noga kopie w hampel bez odjecia gazu. Proste. Jak sie potrenuje :)
Zaczynac nalezy na szerokim placu, koniecznie w pasach bezpieczenstwa.

Niektore FWD chodzą z samego ujęcia jak złe :-)

Owszem, ale to mniej efektywne.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

115 Data: Pa?dziernik 04 2010 23:52:15
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 04.10.2010 MarcinJM  napisał/a:

Lewa noga kopie w hampel bez odjecia gazu. Proste. Jak sie potrenuje :)
Zaczynac nalezy na szerokim placu, koniecznie w pasach bezpieczenstwa.

Niektore FWD chodzą z samego ujęcia jak złe :-)

Owszem, ale to mniej efektywne.

W jakims sensie mniej efektywne ?


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

116 Data: Pa?dziernik 05 2010 04:23:49
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-04 23:52, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 04.10.2010   napisał/a:
Lewa noga kopie w hampel bez odjecia gazu. Proste. Jak sie potrenuje :)
Zaczynac nalezy na szerokim placu, koniecznie w pasach bezpieczenstwa.

Niektore FWD chodzą z samego ujęcia jak złe :-)

Owszem, ale to mniej efektywne.

W jakims sensie mniej efektywne ?

Rajdowo mniej efektywne: przy kopniaku lewa w hampel nie tracisz predkosci, przy odjeciu minimalnie tracisz. A jak wiadomo 100x minimalnie = duzo :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

117 Data: Pa?dziernik 05 2010 12:10:55
Temat: Re: do zabawy
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 05.10.2010 MarcinJM  napisał/a:

Niektore FWD chodzą z samego ujęcia jak złe :-)

Owszem, ale to mniej efektywne.

W jakims sensie mniej efektywne ?

Rajdowo mniej efektywne: przy kopniaku lewa w hampel nie tracisz
predkosci, przy odjeciu minimalnie tracisz. A jak wiadomo 100x
minimalnie = duzo :)

Nie generalizowałbym aż tak - dużo kopniaków w hebel to też duże
obciążenie dla hamulców. Myśle, że to kwestia charakterystyki trasy.


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

118 Data: Pa?dziernik 04 2010 21:37:47
Temat: Re: do zabawy
Autor: DoQ 

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Lewa noga kopie w hampel bez odjecia gazu. Proste. Jak sie potrenuje :)
Zaczynac nalezy na szerokim placu, koniecznie w pasach bezpieczenstwa.
Niektore FWD chodzą z samego ujęcia jak złe :-)

Odpowiednio napędzone prawie każde :)

Pozdrawiam
Paweł

119 Data: Pa?dziernik 07 2010 18:30:22
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-03 22:03, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2010-10-03 16:38, megrims pisze:
Do zabawy:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?

A co to jest katowanie?
Bo jeżeli mamy na myśli to samo, to koszt paliwa i tak będzie nic nie
znaczącym dodatkiem do ceny opon, hamulców, dyfrów i różnych innych
takich elementów.

No chyba że chodzi o lans, ale wtedy to może da się po prostu zagazować? ;)

Obawiam sie, ze to "katowanie" polega na przejechaniu z piskiem opon jednej przecznicy. Ciekawe ilu "katownikow" odwiedzilo zaklad sprzedazy opon 2x w ciagu tego samego dnia? Mi sie zdarzylo kilka razy. Druty wylazly z opon. :/ Nie zeby opony byly zle, takk jakos wyszlo, ze skonczyly sie przed poludniem...

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

120 Data: Pa?dziernik 07 2010 23:23:40
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "MarcinJM"

Obawiam sie, ze to "katowanie" polega na przejechaniu z piskiem opon jednej przecznicy. Ciekawe ilu "katownikow" odwiedzilo zaklad sprzedazy opon 2x w ciagu tego samego dnia? Mi sie zdarzylo kilka razy. Druty wylazly z opon. :/ Nie zeby opony byly zle, takk jakos wyszlo, ze skonczyly sie przed poludniem...

Hm...nie znam się co prawda, ale wydaje mi sie to wręcz głupie
Jesli mi się wydaje, a jednak Tobie się przytrafiło - to może napisz coś więcej o okolicznościach.

121 Data: Pa?dziernik 08 2010 19:27:05
Temat: Re: do zabawy
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-10-07 23:23, Przemysław Czaja pisze:


Użytkownik "MarcinJM"

Obawiam sie, ze to "katowanie" polega na przejechaniu z piskiem opon
jednej przecznicy. Ciekawe ilu "katownikow" odwiedzilo zaklad
sprzedazy opon 2x w ciagu tego samego dnia? Mi sie zdarzylo kilka
razy. Druty wylazly z opon. :/ Nie zeby opony byly zle, takk jakos
wyszlo, ze skonczyly sie przed poludniem...

Hm...nie znam się co prawda, ale wydaje mi sie to wręcz głupie
Jesli mi się wydaje, a jednak Tobie się przytrafiło - to może napisz coś
więcej o okolicznościach.

Okolicznosci byly proste: trening pacholkowy = 3 godziny i opon nie ma. Nowych opon.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

122 Data: Pa?dziernik 09 2010 01:02:30
Temat: Re: do zabawy
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-07 23:23, Przemysław Czaja pisze:


Użytkownik "MarcinJM"

Obawiam sie, ze to "katowanie" polega na przejechaniu z piskiem opon
jednej przecznicy. Ciekawe ilu "katownikow" odwiedzilo zaklad
sprzedazy opon 2x w ciagu tego samego dnia? Mi sie zdarzylo kilka
razy. Druty wylazly z opon. :/ Nie zeby opony byly zle, takk jakos
wyszlo, ze skonczyly sie przed poludniem...

Hm...nie znam się co prawda, ale wydaje mi sie to wręcz głupie
Jesli mi się wydaje, a jednak Tobie się przytrafiło - to może napisz coś
więcej o okolicznościach.

Tu mi poszło jakieś 5mm z przednich opon:
http://www.youtube.com/watch?v=krecoEmOmhc

Na filmie jest tylko jeden przejazd każdego odcinka, większość była jechana dwa razy.
W każdym razie jakieś 20min jazdy i właściwie po oponach.

A największy masakrator opon jaki znam, to nawierzchnia dawnego lotniska w Kopaniewie - asfalt został tam zerwany frezarkami i został asfaltowy syf którym posypany jest frezowany beton.

Odcinek jest tu od 9:12 http://www.youtube.com/watch?v=FWNLvxuvliw
Syf o którym mówię zaczyna się 10:36

Ale to jest katoawnie, a nie palenie gumy pod remizą ;)
Poza oponami rozpadają się skrzynie biegów, silniki, przeniesienie napędu, hamulce - wszystko...

123 Data: Pa?dziernik 10 2010 21:34:37
Temat: Re: do zabawy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Tomasz Pyra"

Użytkownik "MarcinJM"

Obawiam sie, ze to "katowanie" polega na przejechaniu z piskiem opon
jednej przecznicy. Ciekawe ilu "katownikow" odwiedzilo zaklad
sprzedazy opon 2x w ciagu tego samego dnia? Mi sie zdarzylo kilka
razy. Druty wylazly z opon. :/ Nie zeby opony byly zle, takk jakos
wyszlo, ze skonczyly sie przed poludniem...

Hm...nie znam się co prawda, ale wydaje mi sie to wręcz głupie
Jesli mi się wydaje, a jednak Tobie się przytrafiło - to może napisz coś
więcej o okolicznościach.

Tu mi poszło jakieś 5mm z przednich opon:
http://www.youtube.com/watch?v=krecoEmOmhc

Na filmie jest tylko jeden przejazd każdego odcinka, większość była jechana dwa razy.
W każdym razie jakieś 20min jazdy i właściwie po oponach.

A największy masakrator opon jaki znam, to nawierzchnia dawnego lotniska w Kopaniewie - asfalt został tam zerwany frezarkami i został asfaltowy syf którym posypany jest frezowany beton.

Odcinek jest tu od 9:12 http://www.youtube.com/watch?v=FWNLvxuvliw
Syf o którym mówię zaczyna się 10:36

Ale to jest katoawnie, a nie palenie gumy pod remizą ;)
Poza oponami rozpadają się skrzynie biegów, silniki, przeniesienie napędu, hamulce - wszystko...

Heh, nie myślałem, że można tak zajechać opony - masakra. Całe życie się człowiek uczy - thx za przybliżenie tematu.

124 Data: Pa?dziernik 04 2010 13:54:02
Temat: Re: do zabawy
Autor: kamil 

"megrims"  wrote in message

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

27?! :D

6MPS z tym samym silnikiem w ciezszej budzie nie palil wiecej jak 17-18 ciezko katowany po miescie.


Pozdrawiam
Kamil

125 Data: Pa?dziernik 04 2010 22:47:40
Temat: Re: do zabawy
Autor: kauzyperda 

W dniu 2010-10-03 16:38, megrims pisze:

Do zabawy:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Może ktoś tu jeździł MPS'em?


Mam 3 MPS w poprzedniej budzie (ale motor jest ten sam...)
Jesli chodzi o spalanie to w miescie (Poznan) 12-14, jak sie spieszy 15-16, ale raczej nie wiele wiecej. Maks. na autostradzie to ok. 20-22 l.


Ps. Dzis bralbym Golfa R - ma wszystko, czego nie mozna miec w Mazdzie, a o czym z czasem zaczyna sie coraz mocniej myslac: 4x4 (dolaczane, ale zawsze), automat i... otwierany dach ;-)

Ps2. Z C63 do kompakta? Dziwny kierunek jak dla mnie

--
pozdr
luck

126 Data: Pa?dziernik 04 2010 23:34:13
Temat: Re: do zabawy
Autor: megrims 

W dniu 2010-10-04 22:47, kauzyperda pisze:

W dniu 2010-10-03 16:38, megrims pisze:
Do zabawy:

Mazda 3 MPS 2,3 TURBO 260KM
czy
Volkswagen Golf R 2,0 TSI 270KM

Auta nowe.

I ile takie zabawki palą przy katowaniu?
Na einszweidrei.de podają, że MPS w mieście
pali 27. IMO to bliższe prawdzie niż to co podaje
producent.

Może ktoś tu jeździł MPS'em?


Mam 3 MPS w poprzedniej budzie (ale motor jest ten sam...)
Jesli chodzi o spalanie to w miescie (Poznan) 12-14, jak sie spieszy
15-16, ale raczej nie wiele wiecej. Maks. na autostradzie to ok. 20-22 l.


Ps. Dzis bralbym Golfa R - ma wszystko, czego nie mozna miec w Mazdzie,
a o czym z czasem zaczyna sie coraz mocniej myslac: 4x4 (dolaczane, ale
zawsze), automat i... otwierany dach ;-)

Ps2. Z C63 do kompakta? Dziwny kierunek jak dla mnie


Tak na prawdę to pewnie prędzej czy później skończy się turbiną :)
Jeśli masz nadal tą MPS i jesteś z Poznania, to chętnie się spotkam
gdzieś na mieście. Chciałbym na żywo zobaczyć te MPS na żywca.
Daj info na priva jak by co.

127 Data: Pa?dziernik 08 2010 21:51:57
Temat: Re: do zabawy
Autor: kauzyperda 

W dniu 2010-10-04 23:34, megrims pisze:

Tak na prawdę to pewnie prędzej czy później skończy się turbiną :)
Jeśli masz nadal tą MPS i jesteś z Poznania, to chętnie się spotkam
gdzieś na mieście. Chciałbym na żywo zobaczyć te MPS na żywca.
Daj info na priva jak by co.


Heh, ja za to zawsze wzrokiem wodze za C63, wiec chetnie
Odezwe sie na prv


--
pozdr
luck

do zabawy



Grupy dyskusyjne