Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

Pozdrawiam
--
kubelt

kubelt pisze:

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku.

Są tzw. pogotowia zamkowe- przyjeżdża gość i mniej lub bardziej skutecznie radzi sobie z otwarciem auta minimalizując uszkodzenia, po czym zgarnia wcale niemałą kasę.

kubelt pisze:

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

A nie masz zamka z drugiej strony?

kubelt pisze:

A nie masz zamka z drugiej strony?

nie, producent nie przewidzial takiej opcji.

Pozdrawiam

Dnia Mon, 3 Nov 2008 11:38:16 +0100, kubelt napisał(a):

samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby
chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela. W Allianz Assistance, załatwiają takie
rzeczy za free. Przyjedzie gość i otworzy Ci auto.

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela. W Allianz Assistance,
załatwiają takie
rzeczy za free. Przyjedzie gość i otworzy Ci auto.

powaznie? nie wiedzialem o tym, sprawdze.

Dnia Mon, 3 Nov 2008 11:56:54 +0100, kubelt napisał(a):

Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela. W Allianz Assistance, załatwiają takie
rzeczy za free. Przyjedzie gość i otworzy Ci auto.

powaznie? nie wiedzialem o tym, sprawdze.

Użytkownik kubelt napisał:

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

Nie da sie podniesc auta i jakos wlozyc reke/zakrzywiony drut do komory silnikai pociagnac za dinks/linke aby otworzyc maske, nastepnie podladowac aku i otworzyyc auto z c.z. pilotem?

Użytkownik kubelt napisał:

Nie da sie podniesc auta i jakos wlozyc reke/zakrzywiony drut do komory silnikai pociagnac za dinks/linke aby otworzyc maske, nastepnie podladowac aku i otworzyyc auto z c.z. pilotem?

samochod stoi w takim miejscu, ze podniesienie go nie bedzie latwe, choc nie niemozliwe. Nie mam tez podnosnika (lewarek do 607 jest specyficzny ze wzgeldu na prog). Gorzej, ze od dolu jest w pelni obudowany plastikami, dostep jest niemozliwy. Nie wiem jak wyglada mocowanie tych oslon - jesli sruby sa rowniez od wewnatrz to klops.

Gabriel'Varius' pisze:

To jesli zawiada wszystkie opisane sposobu to mlotek owinac w szmate i http://allegro.pl/item469541049_607_szyba_boczna_tylna_prawa_strona_ciemna_mala.html - strata 60pln +koszt przesylki :-)

pozdrawiam

A jeśli tylne drzwi nie mają od wewnątrz przycisku blokującego? :)

To jesli zawiada wszystkie opisane sposobu to mlotek owinac w szmate i http://allegro.pl/item469541049_607_szyba_boczna_tylna_prawa_strona_ciemna_mala.html - strata 60pln +koszt przesylki :-)

kubelt pisze:

To jesli zawiada wszystkie opisane sposobu to mlotek owinac w szmate i http://allegro.pl/item469541049_607_szyba_boczna_tylna_prawa_strona_ciemna_mala.html - strata 60pln +koszt przesylki :-)

Nie przecisne sie przez nia, wiec na nic mi sie to nie zda. Gdybym mial wybijac szybe musialbym tluc ktoras z drzwi. Aukcja dotyczy tylko malej szyby :-)

Pozdrawiam

Gabrielowi chodziło o to, żebyś ręką od wewnątrz otworzył tylne drzwi, tylko co w przypadku jeśli nie puszczą przez zablokowany central, a nie możesz wyciągnąć przycisku blokującego, bo go nie ma? :)

Heh, to prznajmniej wiadomo dlaczego w nowych fordach maskę otwiera się kluczykiem :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

Hello kubelt !:

Nie da sie podniesc auta i jakos wlozyc reke/zakrzywiony drut do komory silnikai pociagnac za dinks/linke aby otworzyc maske, nastepnie podladowac aku i otworzyyc auto z c.z. pilotem?

samochod stoi w takim miejscu, ze podniesienie go nie bedzie latwe, choc nie niemozliwe. Nie mam tez podnosnika (lewarek do 607 jest specyficzny ze wzgeldu na prog). Gorzej, ze od dolu jest w pelni obudowany plastikami, dostep jest niemozliwy. Nie wiem jak wyglada mocowanie tych oslon - jesli sruby sa rowniez od wewnatrz to klops.

Nie masz dojścia nawet do zacisków alternatora, rozrusznika itp ? Jak byś podpiął ładowanie do + przewodu i - do masy, to może cuś by się udało.

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Nie da sie podniesc auta i jakos wlozyc reke/zakrzywiony drut do komory silnikai pociagnac za dinks/linke aby otworzyc maske, nastepnie podladowac aku i otworzyyc auto z c.z. pilotem?

samochod stoi w takim miejscu, ze podniesienie go nie bedzie latwe, choc nie niemozliwe. Nie mam tez podnosnika (lewarek do 607 jest specyficzny ze wzgeldu na prog). Gorzej, ze od dolu jest w pelni obudowany plastikami, dostep jest niemozliwy. Nie wiem jak wyglada mocowanie tych oslon - jesli sruby sa rowniez od wewnatrz to klops.

kubelt pisze:

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

krzyss pisze:

A od bagaznika tez nie ma kluczyka ?

Nie. OIDP w 607 bagażnik jest blokowany centralnym i jest tylko przycisk na tylnej klapie.

kubelt wrote:

kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu,

Blyskacz  napisał(a):

kubelt wrote:

> kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z
> kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego
> roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do
> samochodu,
moze byc inna przyczyna - nie wiem jak w 607, ale np. w Safrane byl taki
patent, ze jesli zamek  " nie rozpoznawal" kluczyka to ten obracal sie
swobodnie - sposob na lamaki.... jesli podobny patent jest u Ciebie, to
moze wystarczy przeczyscic zamek - psiknac tam jakims alkoholem albo
wd40 poruszac i moze zaskoczy ?

 BrunoJ wrote:

Tyle ze to rozpoznawanie to pewnie tez elektryczne jest - nie ma
pradu, nie ma rozmowy, dlatego sie kreci...

pozdrawiam
Bruno

  BrunoJ wrote:

Tyle ze to rozpoznawanie to pewnie tez elektryczne jest - nie ma pradu, nie ma
rozmowy, dlatego sie kreci...

moze byc inna przyczyna - nie wiem jak w 607, ale np. w Safrane byl taki patent, ze jesli zamek  " nie rozpoznawal" kluczyka to ten obracal sie swobodnie - sposob na lamaki.... jesli podobny patent jest u Ciebie, to moze wystarczy przeczyscic zamek - psiknac tam jakims alkoholem albo wd40 poruszac i moze zaskoczy ?

Blyskacz  napisał(a):

kubelt wrote:

> kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z
> kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego
> roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do
> samochodu,
moze byc inna przyczyna - nie wiem jak w 607, ale np. w Safrane byl taki
patent, ze jesli zamek  " nie rozpoznawal" kluczyka to ten obracal sie
swobodnie - sposob na lamaki.... jesli podobny patent jest u Ciebie, to
moze wystarczy przeczyscic zamek - psiknac tam jakims alkoholem albo
wd40 poruszac i moze zaskoczy ?

pozdrawiam Blyskacz

kubelt pisze:

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

Irokez pisze:

Dlatego w Warcie płacę

jakiś grosz za opcję 'szyba'

Zbicie szyby nie pociąga zniżek za sobą i dostaję nową szybke.

Podłącz po prostu choćby na chwilę drugi akumulator. Podłączenie masy nie powinno nastręczać problemów - choćby do śruby mocującej koła. Podłaczenie plusa można zrobić w dowolnym punkcie, gdzie jest stale napięcie np. rozrusznik. Rozrusznik jest z reguły na dole, więc od spodu powinno się jakoś dojść i podłączyć przewód. Wystarczy tyle prądu do otwarcia auta, a potem już wiadomo.
Jacek

Są tam kładzione oparcia i zamek w bagażniku ?

Pzdr

JKK

JKK pisze:

Są tam kładzione oparcia i zamek w bagażniku ?

Arni pisze:

JKK pisze:

Są tam kładzione oparcia i zamek w bagażniku ?

a po co? wystarczy sie pdopiac do lampki oswietlenia bagaznika. Na centralny wystarczy

w sensie siedzen rzecz jasna, jak nie ma  zamka to dupa :)

Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

Podłącz po prostu choćby na chwilę drugi akumulator. Podłączenie masy nie powinno nastręczać problemów - choćby do śruby mocującej koła. Podłaczenie plusa można zrobić w dowolnym punkcie, gdzie jest stale napięcie np. rozrusznik. Rozrusznik jest z reguły na dole, więc od spodu powinno się jakoś dojść i podłączyć przewód. Wystarczy tyle prądu do otwarcia auta, a potem już wiadomo.

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

Dostanie się do wnętrza auta to 15 minut i stary dobry drut z zagiętym
na końcu "haczykiem" ;)

Boombastic pisze:

Dostanie się do wnętrza auta to 15 minut i stary dobry drut z zagiętym
na końcu "haczykiem" ;)

Ciekawe jak chcesz otworzyć w ten sposób auto posiadające pewnie dead lock.

Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

Dostanie się do wnętrza auta to 15 minut i stary dobry drut z zagiętym
na końcu "haczykiem" ;)

Ciekawe jak chcesz otworzyć w ten sposób auto posiadające pewnie dead lock.

nie znam budowy zamków z puga ale np do takiej corsy C dostałem sie (totalny amator) przy pomocy szprychy i trwalo to 10 sekund. Fakt ze wczesniej ogladałem zamek bo montowalem akurat centralny i ten postanowil sie sam zamknac kiedy wyszedlem po wkretak :)

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Dostanie się do wnętrza auta to 15 minut i stary dobry drut z zagiętym
na końcu "haczykiem" ;)

Ciekawe jak chcesz otworzyć w ten sposób auto posiadające pewnie dead lock.

PeJot - Krk pisze:

Dostanie się do wnętrza auta to 15 minut i stary dobry drut z zagiętym
na końcu "haczykiem" ;)

Ciekawe jak chcesz otworzyć w ten sposób auto posiadające pewnie dead lock.

W takim razie mój przykład pokazuje jak przydatnym rozwiązanim jest deadlock :)

Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

w najgorszym wypadku walisz szybe kierowcy, otwierasz maske, wymieniasz aku, wstawiasz nowa szybe :D

JKK pisze:

Najpierw niech sprawdzi, czy w tylnych drzwiach nie tańsza :-)
A może jakieś trójkątne ma ;-) ?

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten Arni . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

ostatnio rozmawialem z szybiarzem na ten temat. I stwierdzil ze te
trójkatne szyby potrafią kosztowac jakies chore pieniądze

Adam Adamaszek pisze:

Ale ... trzeba miec oprzyrządowanie do odciągnięcia górnego prawego
krańca drzwi (gdy otwierasz lewe) tj. mocną przyssawkę na szybę
+ pompowalną poduszkę do wetknięcia w szczelinę ...

Gdzies widzialem filmik, w ktorym gosc otwieral zablokowane auto w ten
sposob, ze wbijal drewniany kolek pomiedzy drzwi a slupek. Potem drut,
pociagnal za klamke - otwarte. Czas: 45s.

Podnieść na taką wysokość aby można było pod niego wejść i rozkręcić plastiki, osłony itd.
Dowiedź się jakie napięcie i natężenie jest na wejściu do ECU i znajdź kogoś kto wie który to kabel od zasilania....procedura bardzo skomplikowana....
Ja bym wyciął zaczep od maski...(napierw grill) i na siłe otworzył maskę
Nie próbuj podłączać prądu do jakiś lampek i innych elementów auta bo auto ma uziemienie...a jak będziesz chciał na siłe to spalisz ECU i papa...

Pozdr.

--
Bugatti

W Polsce nadchodzi krach gospodarczy.
Bezrobocie wzrośnie, pensje spadną.
Giełda obecnie pokazuje przyszły stan gospodarki.

Bugatti pisze:

Podnieść na taką wysokość aby można było pod niego wejść i rozkręcić plastiki, osłony itd.
Dowiedź się jakie napięcie i natężenie jest na wejściu do ECU i znajdź

Ja bym wyciął zaczep od maski...(napierw grill) i na siłe otworzył maskę
Nie próbuj podłączać prądu do jakiś lampek i innych elementów auta bo auto ma uziemienie...

a jak będziesz chciał na siłe to spalisz ECU i papa...

"Bugatti"  wrote in message

Podnieść na taką wysokość aby można było pod niego wejść i rozkręcić plastiki, osłony itd.
Dowiedź się jakie napięcie i natężenie jest na wejściu do ECU i znajdź kogoś kto wie który to kabel od zasilania....procedura bardzo skomplikowana....
Ja bym wyciął zaczep od maski...(napierw grill) i na siłe otworzył maskę
Nie próbuj podłączać prądu do jakiś lampek i innych elementów auta bo auto ma uziemienie...a jak będziesz chciał na siłe to spalisz ECU i papa...

Użytkownik "Bugatti"  napisał w wiadomości

Podnieść na taką wysokość aby można było pod niego wejść i rozkręcić plastiki, osłony itd.
Dowiedź się jakie napięcie i natężenie jest na wejściu do ECU i znajdź kogoś kto wie który to kabel od zasilania....procedura bardzo skomplikowana....
Ja bym wyciął zaczep od maski...(napierw grill) i na siłe otworzył maskę
Nie próbuj podłączać prądu do jakiś lampek i innych elementów auta bo auto ma uziemienie...a jak będziesz chciał na siłe to spalisz ECU i papa...

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie
akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota
zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie -
kluczyk kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z
kluczyka rok temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku
jakis nieudolny amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do
samochodu, co mu sie jednak nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem -
nie moge sie dostac do samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia
typu wybicie szyby chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

Jan-xx  napisał(a):

Ja w starym BMW podpinalem sie do akumulatora przez oswietlenie tylniej
tablicy. Dalo sie rozkrecic bez otwierania bagaznika.

Errata:

Tutaj akumulator przez długi czas się rozładowywał z wyłączonymi światłami

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On Mon, 3 Nov 2008 11:38:16 +0100, "kubelt"
wrote:

Moja 607 postala sobie troche bezczynnie. W wyniku tego rozladowal sie
akumulator (6 lat na sluzbie). Jako, ze nie dziala otwieranie z pilota
zmuszony bylem otworzyc kluczykiem i tu nastapilo moje zdziwienie - kluczyk
kreci sie swobodnie w zamku. Ostatni raz samochod otwieralem z kluczyka rok
temu i zamek dzialal prawidlowo. Widocznie w ciagu tego roku jakis nieudolny
amator cudzej wlasnosci probowal sie dobierac do samochodu, co mu sie jednak
nie udalo. Koniec koncow mam jednak problem - nie moge sie dostac do
samochodu. Ma ktos jakis pomysl? Trwale uszkodzenia typu wybicie szyby
chcialbym zostawic jako ostatecznosc :-)

No i jak?
Otworzyłeś to autko?
Ciekawi mnie jaką metodą.
Jacek

No i jak?
Otworzyłeś to autko?
Ciekawi mnie jaką metodą.

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten kubelt . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

Nie, nie otworzylem. Nie mialem nawet czasu sie tym zajac, stoi sobie
narazie. Moze w weekend cos pokombinuje.

Uomatko. No dobra, jak skonczysz to sie chwal-kibicuje Ci sporo ludzi.

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten kubelt . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

Uomatko. No dobra, jak skonczysz to sie chwal-kibicuje Ci sporo ludzi.

To moze jakis webcam postawie i transmisja live z operacji? :-)

Moze byc! Ale IMHO juz lepiej spot zorganizuj !;)
Przy piwku i w kolektywie na pewno ludzie beda mieli wystrzalowe pomysly!;)

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten kubelt . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

Juz kiedys zrobilem spota w waskim gronie celem zainstalowania rolety
tylnej szyby w passacie oraz popiwkowania przy okazji. Skonczylo sie
na tym, ze w nocy strzelily korki gdy jeden z montazystow przecial
kabel zasilajacy kosiarke... w.w. kosiarka. Nawet nie pytaj....

Użytkownik "Dman-666"  napisał w wiadomości

Przy piwku i w kolektywie na pewno ludzie beda mieli wystrzalowe pomysly!;)

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten JKK . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

Niektóre zapewne dosłownie ...

Użytkownik kubelt napisał:

No i jak?
Otworzyłeś to autko?
Ciekawi mnie jaką metodą.

Nie, nie otworzylem. Nie mialem nawet czasu sie tym zajac, stoi sobie narazie. Moze w weekend cos pokombinuje.

On Wed, 05 Nov 2008 11:33:35 +0100, Gabriel'Varius'  wrote(a):

Nie, nie otworzylem. Nie mialem nawet czasu sie tym zajac, stoi sobie
narazie. Moze w weekend cos pokombinuje.

Nie masz w okolicy chlopakow z lysymi glowami jezdzacych czarnym meskiem
lub BMW aby Ci otwarli za piwo puga :-)
ps. 2 latat temu nad morzem jak znajomi wracali z plazy okazalo sie, ze
ktos zgubil kluczyki od Audi A4 kombi. Zrobilo sie zbiegowisko a
rodzinka z 2 dzieci o malo sie nie poplakala bo nie mieli jak otworzyc
Audicy aby wrocic do penslonatu a nastepnego dnia rano(niedziela) do
domu na slassk. Przypadkiem wracali rowniez z plazy panowie typu ABS i
zaproponowali pomoc za free - kazali sie odwrocic i po kilkudziesieciu
sek. auto bylo otwarte bez uszkodzenia. Ddodatkowo za piwo dla kazdego z
nich zaproponowali dorobienie kluczyka  :-)

Majac juz przed oczami demolke samochodu lub czolganie sie pod nim celem rozbiorki plyty ochronnej pod silnikiem sprawdzilem metode kolegi Blyskacza - naklad pracy zaden, wiec warto sprobowac. Troche WD40 w zamek, pare godzin oczekiwania i poszlo :-) Zamek krecil sie luzem i nagle zalapal i juz dziala :-)  Widocznie moja 607 ma to zabezpieczenie przeciwko lamakom, a ktos "uaktywnil" ten patent silujac sie z zamkiem za pomoca czegos innego, niz odpowiedni kluczyk.
Obeszlo sie bez kosztow, akumulator laduje sie wlasnie w garazu.

Pozdrawiam
--
kubelt