Grupy dyskusyjne   »   dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?

dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?



1 Data: Maj 21 2007 14:22:40
Temat: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Są takie miejsca (w DC choćby jagiellońska przed rondem starzyńskiego w stronę żerania), gdzie jest formalnie jeden pas ruchu, ale na tyle szeroki, że spokojnie mieszczą się na nim dwa rzędy samochodów - co zresztą notorycznie się dzieje. W sumie jest to bardzo dobra inicjatywa kierowców, bo pozwala na rozładowanie korka (jagiellońska ma 1 pas, a rondo ma trzy). Ale co na to PoRD? Z jednej strony Ci z lewej osi jezdni nie przekraczają, z drugiej jest przepis nakazujący trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi... No i jakie mogą być konskwencje ewentualnych kolizji w tej sytuacji?


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!



2 Data: Maj 21 2007 14:26:14
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Są takie miejsca (w DC choćby jagiellońska przed rondem starzyńskiego w stronę żerania), gdzie jest formalnie jeden pas ruchu, ale na tyle szeroki, że spokojnie mieszczą się na nim dwa rzędy samochodów - co zresztą notorycznie się dzieje. W sumie jest to bardzo dobra inicjatywa kierowców, bo pozwala na rozładowanie korka (jagiellońska ma 1 pas, a rondo ma trzy). Ale co na to PoRD?

To, że tam SĄ trzy pasy, tyle że nienamalowane.

3 Data: Maj 21 2007 14:31:29
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w
wiadomości 
Są takie miejsca (w DC choćby jagiellońska przed rondem
starzyńskiego w  stronę żerania), gdzie jest formalnie jeden pas
ruchu, ale na tyle  szeroki, że spokojnie mieszczą się na nim
dwa rzędy samochodów - co  zresztą notorycznie się dzieje. W
sumie jest to bardzo dobra inicjatywa  kierowców, bo pozwala na
rozładowanie korka (jagiellońska ma 1 pas, a  rondo ma trzy).
Ale co na to PoRD?
To, że tam SĄ trzy pasy, tyle że nienamalowane.

Jak Ci kiedyś wjadę prosto pod maskę to powiem że miałeś znak ustąp pierwszeństwa, tylko nie postawiony... ;)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

4 Data: Maj 21 2007 14:32:35
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:
Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w
wiadomości 
Są takie miejsca (w DC choćby jagiellońska przed rondem
starzyńskiego w  stronę żerania), gdzie jest formalnie jeden pas
ruchu, ale na tyle  szeroki, że spokojnie mieszczą się na nim
dwa rzędy samochodów - co  zresztą notorycznie się dzieje. W
sumie jest to bardzo dobra inicjatywa  kierowców, bo pozwala na
rozładowanie korka (jagiellońska ma 1 pas, a  rondo ma trzy).
Ale co na to PoRD?
To, że tam SĄ dwa pasy, tyle że nienamalowane.

Jak Ci kiedyś wjadę prosto pod maskę to powiem że miałeś znak ustąp pierwszeństwa, tylko nie postawiony... ;)

Ale PoRD znasz?

5 Data: Maj 21 2007 14:36:44
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

Ale PoRD znasz?
A to w PoRD jest napisane, że Jagiellońska ma w tym miejscu 3 pasy? Który paragraf, bo musiałem przeoczyć?


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

6 Data: Maj 21 2007 14:38:42
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:
Ale PoRD znasz?
A to w PoRD jest napisane, że Jagiellońska ma w tym miejscu 3 pasy?

Dwa, trzy to było przejęzyczenie.

Który paragraf, bo musiałem przeoczyć?

Ten o pasach ruchu.
Chyba ich definicja.

7 Data: Maj 21 2007 14:48:18
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

Który paragraf, bo musiałem przeoczyć?
Ten o pasach ruchu.
Chyba ich definicja.

Ok - jest na samym początku:
"pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi"
Zastanawia mnie tylko słowo "wystarczający" - bo akurat tam często jest sytuacja (zwłaszcza z udziałem TIRów lub autobusów), że samochody z lewej strony jadą kołami po osi jezdni, a nawet ją przekraczają żeby się zmieścić...


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

8 Data: Maj 21 2007 15:23:12
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości news:

Zastanawia mnie tylko słowo "wystarczający" - bo akurat tam często jest sytuacja (zwłaszcza z udziałem TIRów lub autobusów), że samochody z lewej strony jadą kołami po osi jezdni, a nawet ją przekraczają żeby się zmieścić...

No to nie masz miejsca, żeby wyprzedzić, więc co chcesz uzyskać?
Na remontowanym wiadukcie na Franowie w Poznaniu identyczna sytuacja jest MIMO narysowania pasów.

9 Data: Maj 21 2007 16:08:55
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Konrad Urbański 

Cavallino wrote:

No to nie masz miejsca, żeby wyprzedzić, więc co chcesz uzyskać?
Na remontowanym wiadukcie na Franowie w Poznaniu identyczna sytuacja jest MIMO narysowania pasów.
No, tam jest jeszcze śmieszniej. Niby 2 auta obok siebie się mieszczą, ale wtedy, kiedy prawy jedzie po studzienkach kanalizacyjnych (w kierunku centrum)... Do tego jest zakaz wyprzedzania. Czyli mogą, czy nie - jechać obok siebie? (znowu będzie zamieszanie o Konwencję Wiedeńską??)
Podobna sytuacja jest na al. Wielkopolskiej - niby szeroko na 2 pasy, ale wtedy, kiedy szorujesz kołami po krawężniku. I wpadasz w studzienki...

--
Konrad
Moja stroniczka:
http://www.put.poznan.pl/~urbanski/
a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia

10 Data: Maj 21 2007 16:08:18
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Konrad Urbański"  napisał w wiadomości news:

No to nie masz miejsca, żeby wyprzedzić, więc co chcesz uzyskać?
Na remontowanym wiadukcie na Franowie w Poznaniu identyczna sytuacja jest MIMO narysowania pasów.
No, tam jest jeszcze śmieszniej. Niby 2 auta obok siebie się mieszczą, ale wtedy, kiedy prawy jedzie po studzienkach kanalizacyjnych (w kierunku centrum)... Do tego jest zakaz wyprzedzania. Czyli mogą, czy nie - jechać obok siebie? (znowu będzie zamieszanie o Konwencję Wiedeńską??)

Jechać to sobie mogą, ale wyprzedzać zgodnie z polskim prawem już nie.
Z tą konwencją to chodzi Ci jak rozumiem, o samą definicję wyprzedzania, w Polsce tak idiotyczną jak tylko można?

11 Data: Maj 21 2007 16:28:46
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Konrad Urbański 

Cavallino wrote:

Z tą konwencją to chodzi Ci jak rozumiem, o samą definicję wyprzedzania, w Polsce tak idiotyczną jak tylko można?
Dokładnie tak.


--
Konrad
Moja stroniczka:
http://www.put.poznan.pl/~urbanski/
a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia

12 Data: Maj 21 2007 16:31:01
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: J.F. 

On Mon, 21 May 2007 15:23:12 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości
Zastanawia mnie tylko słowo "wystarczający" - bo akurat tam często jest
sytuacja (zwłaszcza z udziałem TIRów lub autobusów), że samochody z lewej
strony jadą kołami po osi jezdni, a nawet ją przekraczają żeby się
zmieścić...

No to nie masz miejsca, żeby wyprzedzić, więc co chcesz uzyskać?

Ale problem ogolny pozostaje - pas o szerokosci 4m to jeden czy dwa ?
Dwa maluchy sie zmieszcza, dwa autobusy nie :-)

J.

13 Data: Maj 21 2007 16:49:01
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Mon, 21 May 2007 15:23:12 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości
Zastanawia mnie tylko słowo "wystarczający" - bo akurat tam często jest
sytuacja (zwłaszcza z udziałem TIRów lub autobusów), że samochody z lewej
strony jadą kołami po osi jezdni, a nawet ją przekraczają żeby się
zmieścić...

No to nie masz miejsca, żeby wyprzedzić, więc co chcesz uzyskać?

Ale problem ogolny pozostaje - pas o szerokosci 4m to jeden czy dwa ?

Jeden.

Dwa maluchy sie zmieszcza,

Bez przesady, jeszcze odstęp musi być między nimi, od krańców pasa też.
Przy 5 m można się zastanawiać.

14 Data: Maj 22 2007 13:06:23
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Mon, 21 May 2007 15:23:12 +0200,  Cavallino wrote:
>Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w
wiadomości
>> Zastanawia mnie tylko słowo "wystarczający" - bo akurat tam często jest
>> sytuacja (zwłaszcza z udziałem TIRów lub autobusów), że samochody z
lewej
>> strony jadą kołami po osi jezdni, a nawet ją przekraczają żeby się
>> zmieścić...
>
>No to nie masz miejsca, żeby wyprzedzić, więc co chcesz uzyskać?

Ale problem ogolny pozostaje - pas o szerokosci 4m to jeden czy dwa ?
Dwa maluchy sie zmieszcza, dwa autobusy nie :-)

W maszym idealnym prawie raz masz 2 pasy a drugim razem 1 pas. :-)

neelix

15 Data: Maj 23 2007 07:47:39
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: VoyteG 

On 22 Maj, 13:06, "neelix"  wrote:

> Ale problem ogolny pozostaje - pas o szerokosci 4m to jeden czy dwa ?
> Dwa maluchy sie zmieszcza, dwa autobusy nie :-)

W maszym idealnym prawie raz masz 2 pasy a drugim razem 1 pas. :-)

neelix

A jesli droga jest jeszcze bardziej szersza, ze mieszcza sie obok trzy
lub cztery samochody, to przy braku znakow malowanych na asfalcie mamy
trzy lub cztery pasy ruchu???

Teraz wyobrazmy sobie, ze taka droga konczy sie skrzyzowaniem w
ksztalcie litery T, ta droga jest podstawa tej litery. Z ktorego pasa
ruchu moga skrecac samochody w lewo, zatem?

VoyteG

16 Data: Maj 23 2007 11:05:25
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: neelix 


Użytkownik "VoyteG"  napisał w wiadomości

On 22 Maj, 13:06, "neelix"  wrote:

> > Ale problem ogolny pozostaje - pas o szerokosci 4m to jeden czy dwa ?
> > Dwa maluchy sie zmieszcza, dwa autobusy nie :-)
>
> W maszym idealnym prawie raz masz 2 pasy a drugim razem 1 pas. :-)
>
> neelix

A jesli droga jest jeszcze bardziej szersza, ze mieszcza sie obok trzy
lub cztery samochody, to przy braku znakow malowanych na asfalcie mamy
trzy lub cztery pasy ruchu???

Tyle ile aut w danym momencie wejdzie, bo to mogą być np. 2 autobusy. Taki
absurd.

Teraz wyobrazmy sobie, ze taka droga konczy sie skrzyzowaniem w
ksztalcie litery T, ta droga jest podstawa tej litery. Z ktorego pasa
ruchu moga skrecac samochody w lewo, zatem?

Z najbliższego środkowi jezdni, a na jednokierunkowej z tego przy lewej
krawędzi.

neelix

17 Data: Maj 23 2007 11:20:50
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Adam Płaszczyca 

On 23 May 2007 00:47:39 -0700, VoyteG  wrote:

A jesli droga jest jeszcze bardziej szersza, ze mieszcza sie obok trzy
lub cztery samochody, to przy braku znakow malowanych na asfalcie mamy
trzy lub cztery pasy ruchu???


Tak.

Teraz wyobrazmy sobie, ze taka droga konczy sie skrzyzowaniem w
ksztalcie litery T, ta droga jest podstawa tej litery. Z ktorego pasa
ruchu moga skrecac samochody w lewo, zatem?

Ze skrajnego lewego.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

18 Data: Maj 22 2007 13:05:56
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: neelix 


Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:
>> Który paragraf, bo musiałem przeoczyć?
> Ten o pasach ruchu.
> Chyba ich definicja.

Ok - jest na samym początku:
"pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu
jednego
rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami
drogowymi"
Zastanawia mnie tylko słowo "wystarczający" - bo akurat tam często jest
sytuacja
(zwłaszcza z udziałem TIRów lub autobusów), że samochody z lewej strony
jadą
kołami po osi jezdni, a nawet ją przekraczają żeby się zmieścić...

No to wtedy jest 1 pas. :-) Z tymi pasami to jest bzdura, bo pasy jak nie są
wyznaczone to powinien to być 1 pas. Obowiązek jazdy możliwie blisko prawej
krawędzi jezdni jest aktualny.

neelix

19 Data: Maj 21 2007 14:40:20
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Krzysiek Niemkiewicz* napisał:

Ale co na to PoRD?
To, że tam SĄ trzy pasy, tyle że nienamalowane.

Jak Ci kiedyś wjadę prosto pod maskę to powiem że miałeś znak ustąp
pierwszeństwa, tylko nie postawiony... ;)

Weź poczytaj przepisy. A konkretnie art.2. pkt 7. wiadomej ustawy.

Krzysiek Kiełczewski

20 Data: Maj 21 2007 12:34:33
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Cavallino . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

W sumie jest to bardzo dobra
inicjatywa kierowców, bo pozwala na rozładowanie korka (jagiellońska
ma 1 pas, a rondo ma trzy). Ale co na to PoRD?

To, że tam SĄ trzy pasy, tyle że nienamalowane.

Dokaldnie tak. Swojego czasu jeden kolega (PMS, ale obecnie nie ma czasu)
skasowal tak Tikacza bo taksiarzowi sie wydawalo, ze jest jeden pas. Pan
policjant przyjechal i zjebal jak bura suke "zlotowe" za nieznajomosc
przepisu.J esli 2 auta sie mieszcza to znaczy, ze sa tam 2 pasy a nie
jeden-i koles dostal pieekny mandacior.


--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

21 Data: Maj 21 2007 14:39:03
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Rafal... 

Użytkownik "Dman-666"  napisał w wiadomości


Dokaldnie tak. Swojego czasu jeden kolega (PMS, ale obecnie nie ma czasu)
skasowal tak Tikacza bo taksiarzowi sie wydawalo, ze jest jeden pas. Pan
policjant przyjechal i zjebal jak bura suke "zlotowe" za nieznajomosc
przepisu.J esli 2 auta sie mieszcza to znaczy, ze sa tam 2 pasy a nie
jeden-i koles dostal pieekny mandacior.

Nie ma ptzypadkiem jakichś wymogów co do szerokości pasa? Bo u nas jest kilka miejsc, gdzie spokojnie wchodza dwa auta, ale "na lusterka", ale pas jest jeden...

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

22 Data: Maj 21 2007 14:40:37
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Dman-666 napisał/a:

Jesli 2 auta sie mieszcza to
znaczy, ze sa tam 2 pasy a nie  jeden

Ale dwa ciężarowe już się nie mieszczą. A nawet jak z prawej jest autobus, to osobowy musi oś jezdni przekroczyć ociapinkę... I co wtedy?


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

23 Data: Maj 21 2007 13:00:51
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Krzysiek Niemkiewicz . Tak se patrze i patrze
jak nawija makaron na uszy:

Ale dwa ciężarowe już się nie mieszczą. A nawet jak z prawej jest
autobus, to osobowy musi oś jezdni przekroczyć ociapinkę... I co
wtedy?

Wtedy zamacza ;) proste...




--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

24 Data: Maj 21 2007 14:46:52
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Rafal 

Kolega/żanka Dman-666 napisał/a:
> Jesli 2 auta sie mieszcza to
> znaczy, ze sa tam 2 pasy a nie  jeden

Ale dwa ciężarowe już się nie mieszczą. A nawet jak z prawej jest autobus, to
osobowy musi oś jezdni przekroczyć ociapinkę... I co wtedy?

takie nienamalowane pasy są dynamiczne.. skoro auta się mieszczą obok siebie -
pasy są 2 (czy tam większa ich ilość - jeśłi sięmieści więcej aut). Jeśłi się
nie mieszczą- pas jest jeden. To oznacza że dla ciężarowców może być 1 pas a
dla osobówek 2
A w takich sytuacjach najlepiej stosować zasadę którą kiedyś mi wpoił znajomy
Włoch odnośnie techniki jazdy po ich miastach.. ty martwisz się przodem i swoją
prawą stroną. Tył i twoja lewa strona to zmartwienie innych I ta zasada,
banalnie prosta, w takich sutuacjach dosknale się sprawdza :))


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

25 Data: Maj 21 2007 17:21:59
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: kolega Slonia 

A w takich sytuacjach najlepiej stosować zasadę którą kiedyś mi wpoił
znajomy
Włoch odnośnie techniki jazdy po ich miastach.. ty martwisz się przodem i
swoją
prawą stroną. Tył i twoja lewa strona to zmartwienie innych I ta zasada,
banalnie prosta, w takich sutuacjach dosknale się sprawdza :))

Fajne :-)
Zapamietam.

Waldek

www.waldek.sewera.pl

26 Data: Maj 21 2007 19:51:51
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: gLiNa 

Dman-666 wrote:

J esli 2 auta sie mieszcza to znaczy, ze sa tam 2 pasy a nie jeden-i koles dostal pieekny mandacior.

Czy w takiej sytuacji (szeroka droga, ale bez namalowanych pasow), zmiane "pasa ruchu" trzeba sygnalizowac ?

Pozdrawiam, MG

27 Data: Maj 21 2007 21:33:19
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Virus_7 

gLiNa napisał(a):

Czy w takiej sytuacji (szeroka droga, ale bez namalowanych pasow), zmiane "pasa ruchu" trzeba sygnalizowac ?

Jak najbardziej tak.

--
  __   ___  * Pozdrawiam *  ____
  \ \ / (_)_ _ _  _ ___    |__  |      \ V /| | '_| || (_-< ___  / /    http://www.b3d.pl/
    \_/ |_|_|  \_,_/__/|___|/_/     gg://2812776/

28 Data: Maj 22 2007 13:05:44
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: neelix 


Użytkownik "Dman-666"  napisał w
wiadomości

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Cavallino . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

> W sumie jest to bardzo dobra
>> inicjatywa kierowców, bo pozwala na rozładowanie korka (jagiellońska
>> ma 1 pas, a rondo ma trzy). Ale co na to PoRD?
>
> To, że tam SĄ trzy pasy, tyle że nienamalowane.

Dokaldnie tak. Swojego czasu jeden kolega (PMS, ale obecnie nie ma czasu)
skasowal tak Tikacza bo taksiarzowi sie wydawalo, ze jest jeden pas. Pan
policjant przyjechal i zjebal jak bura suke "zlotowe" za nieznajomosc
przepisu.J esli 2 auta sie mieszcza to znaczy, ze sa tam 2 pasy a nie
jeden-i koles dostal pieekny mandacior.

Za co ?

neelix

29 Data: Maj 22 2007 13:07:51
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten neelix . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:


Dokaldnie tak. Swojego czasu jeden kolega (PMS, ale obecnie nie ma
czasu) skasowal tak Tikacza bo taksiarzowi sie wydawalo, ze jest
jeden pas. Pan policjant przyjechal i zjebal jak bura suke "zlotowe"
za nieznajomosc przepisu.J esli 2 auta sie mieszcza to znaczy, ze sa
tam 2 pasy a nie jeden-i koles dostal pieekny mandacior.

Za co ?

Za zajechanie drogi bez sygnalizowania manewru.



--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

30 Data: Maj 22 2007 16:53:25
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: badzio 

Patrze, patrze a tu Dman-666 porozsypywal nastepujace haczki:

Za zajechanie drogi bez sygnalizowania manewru.
A to sygnalizujac mozna zajechac droge?
--
badzio

31 Data: Maj 22 2007 18:42:28
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: J.F. 

On Tue, 22 May 2007 13:07:51 +0000 (UTC),  Dman-666 wrote:

Dokaldnie tak. Swojego czasu jeden kolega (PMS, ale obecnie nie ma
czasu) skasowal tak Tikacza bo taksiarzowi sie wydawalo, ze jest
jeden pas. Pan policjant przyjechal i zjebal jak bura suke "zlotowe"
za nieznajomosc przepisu.J esli 2 auta sie mieszcza to znaczy, ze sa
tam 2 pasy a nie jeden-i koles dostal pieekny mandacior.

Za co ?

Za zajechanie drogi bez sygnalizowania manewru.

Ale kto zajechal i czemu to jego pas sie konczyl ?

J.

32 Data: Maj 23 2007 06:30:36
Temat: Re: dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
J.F. . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

 

Za co ?

Za zajechanie drogi bez sygnalizowania manewru.

Ale kto zajechal i czemu to jego pas sie konczyl ?
Szczegolow nie znam. Przyjechal policmajster a zlotowa sie upieral, ze "
przeciez on byl na swoim pasie wiec mogl wykonac dowolny manerwr a tamten
mu sie wpychal po hamsku" ...;)


--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

dwa auta obok siebie na szerokim pasie - co na to kodeks?



Grupy dyskusyjne