Grupy dyskusyjne   »   dziura w jezdni i cd

dziura w jezdni i cd



1 Data: Pa?dziernik 03 2013 23:34:46
Temat: dziura w jezdni i cd
Autor: uciu 

Witam, dziś słuchając płytki CD wjechałem w dziure w jezdni...
Od tego momentu radio przestało grać i czytać płytki - po włożeniu plytki mieli ale po chwili ją wyrzuca i pokazuje no disk

Łatwo to naprawic czy szukac nowego napedu???

Pacjent mazda 5

pozdro



2 Data: Pa?dziernik 04 2013 08:40:31
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Maurycy Poszepszyński 

Dnia 2013-10-04 08:34, Użytkownik - uciu  napisał::

Witam, dziś słuchając płytki CD wjechałem w dziure w jezdni...
Od tego momentu radio przestało grać i czytać płytki - po włożeniu plytki mieli ale po chwili ją wyrzuca i pokazuje no disk

Łatwo to naprawic czy szukac nowego napedu???

Pacjent mazda 5

Złóż skargę u zarządcy drogi i żądaj wynagrodzenia szkody - proste.

3 Data: Pa?dziernik 04 2013 08:46:36
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Czesław Wiśniak 


Złóż skargę u zarządcy drogi i żądaj wynagrodzenia szkody - proste.

LOL :)

4 Data: Pa?dziernik 04 2013 09:00:22
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


Złóż skargę u zarządcy drogi i żądaj wynagrodzenia szkody - proste.

LOL :)

Wbrew pozorom nic w tym smiesznego nie ma.
Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.
 


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna."  Frank Herbert

5 Data: Pa?dziernik 04 2013 11:10:11
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: radekp@konto.pl 

Fri, 4 Oct 2013 09:00:22 +0000 (UTC), w
Budzik  napisał(-a):

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

>
>> Złóż skargę u zarządcy drogi i żądaj wynagrodzenia szkody - proste.
>
> LOL :)
>
Wbrew pozorom nic w tym smiesznego nie ma.
Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.

Tak, ale przy uszkodzeniach opon/felg/zawieszenia, ale wątpię by to zadziałało
przy napędzie CD. Zawieszenie wytrzymało, a napęd (który powinien być
wstrząsoodporny) się popsuł? Nikt nie uwierzy.

6 Data: Pa?dziernik 04 2013 12:38:07
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 04.10.2013 11:10,  pisze:

Tak, ale przy uszkodzeniach opon/felg/zawieszenia, ale wątpię by to zadziałało
przy napędzie CD. Zawieszenie wytrzymało, a napęd (który powinien być
wstrząsoodporny) się popsuł? Nikt nie uwierzy.

Wg mnie dziura, która mogłaby spowodować uszkodzenie sprawnego samochodowego czytnika CD musiałaby co najmniej urwać koło...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

7 Data: Pa?dziernik 04 2013 03:48:36
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: uciu 

 

Wg mnie dziura, która mogłaby spowodować uszkodzenie sprawnego

samochodowego czytnika CD musiałaby co najmniej urwać koło...

Czytnik wczesniej działał, nic sie nie zacinało, nie przeskakiwało - był w pełni sprawny, a wiec Twoje założenie jest błędne...

8 Data: Pa?dziernik 04 2013 12:51:07
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Czesław Wiśniak 

Czytnik wczesniej działał, nic sie nie zacinało, nie przeskakiwało - był w pełni sprawny, a wiec Twoje >założenie jest błędne...

Pozostaje ci naprawić sprzęt albo kupić nowy.

9 Data: Pa?dziernik 04 2013 14:51:18
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 04.10.2013 12:48, uciu pisze:


Wg mnie dziura, która mogłaby spowodować uszkodzenie sprawnego

samochodowego czytnika CD musiałaby co najmniej urwać koło...

Czytnik wczesniej działał, nic sie nie zacinało, nie
przeskakiwało - był w pełni sprawny, a wiec Twoje założenie
jest błędne...

Mam uwierzyć na słowo komuś, kto nawet zawijać wierszy nie potrafi?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

10 Data: Pa?dziernik 04 2013 06:20:28
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: uciu 



Mam uwierzyć na słowo komuś, kto nawet zawijać wierszy nie potrafi?


na moim monitorze nic nie połamało, wszystło jest w jednej linijce...

wiec o co chodzi?

dla Ciebie dawać co 3 słowa enter?

11 Data: Pa?dziernik 05 2013 20:01:22
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 04.10.2013 15:20, uciu pisze:



Mam uwierzyć na słowo komuś, kto nawet zawijać wierszy nie potrafi?


na moim monitorze nic nie połamało, wszystło jest w jednej linijce...

W tym sęk.

wiec o co chodzi?

O to chodzi, że piszesz jak ostatnia fleja.

dla Ciebie dawać co 3 słowa enter?

Jeśli nie potrafisz do tego zachęcić swojego czytnika - owszem.

I nie dla mnie tylko dla przestrzegania technicznych standardów.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

12 Data: Pa?dziernik 04 2013 15:00:22
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tak, ale przy uszkodzeniach opon/felg/zawieszenia, ale wątpię by to
zadziałało przy napędzie CD. Zawieszenie wytrzymało, a napęd (który
powinien być wstrząsoodporny) się popsuł? Nikt nie uwierzy.

Wg mnie dziura, która mogłaby spowodować uszkodzenie sprawnego
samochodowego czytnika CD musiałaby co najmniej urwać koło...

Sprawa conajmniej dyskusyjna.
Ale chyba nie do przesądzenia na grupie :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. "  Janis Joplin

13 Data: Pa?dziernik 04 2013 12:58:09
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: J.F 

Użytkownik  napisał w wiadomości grup
Budzik  napisał(-a):

>> Złóż skargę u zarządcy drogi i żądaj wynagrodzenia szkody - >> proste.
> LOL :)
Wbrew pozorom nic w tym smiesznego nie ma.
Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.

Tak, ale przy uszkodzeniach opon/felg/zawieszenia, ale wątpię by to zadziałało
przy napędzie CD. Zawieszenie wytrzymało, a napęd (który powinien być
wstrząsoodporny) się popsuł? Nikt nie uwierzy.

Jesli uszkodzenia w srodku wskazuja na mozliwosc powstania po uderzeniu, za to trudno je zrobic z zewnatrz, a obudowa jeszcze fabrycznie zaplombowana ?

Zlozyc wniosek nie zaszkodzi.
Nawet jesli na 90% odmowia ... to zostaje 10% :-)

J.

14 Data: Pa?dziernik 05 2013 20:50:59
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Sebastian Biały 

On 2013-10-04 11:00, Budzik wrote:

Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.

W moim wypadku straciłem oponę i zatrzymałem się czekając na patrol. Patrol dziurkę (krater żeby być dokładniejszym) cyknął, oponę obejrzał, felgę pomacał, spisał notatkę. Kosztowało mnie to 2h czekania. Napisałem pismo do zarządcy drogi. Poczekalem z miesiąc i dostałem pismo żebym spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore miasto na Śląsku i "tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".

To tyle w temacie zwrotu za cd.

15 Data: Pa?dziernik 05 2013 22:47:16
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 05 Oct 2013 20:50:59 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

On 2013-10-04 11:00, Budzik wrote:
Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.

W moim wypadku straciłem oponę i zatrzymałem się czekając na patrol.
Patrol dziurkę (krater żeby być dokładniejszym) cyknął, oponę obejrzał,
felgę pomacał, spisał notatkę. Kosztowało mnie to 2h czekania. Napisałem
pismo do zarządcy drogi. Poczekalem z miesiąc i dostałem pismo żebym
spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore miasto na Śląsku i
"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".
To tyle w temacie zwrotu za cd.

Ale w czym problem ? Do adwokata.

A OC ... wydaje sie nieuzasadnione ...

J.

16 Data: Pa?dziernik 06 2013 10:33:15
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Sebastian Biały 

On 2013-10-05 22:47, J.F. wrote:

spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore miasto na Śląsku i
"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".
To tyle w temacie zwrotu za cd.
Ale w czym problem ? Do adwokata.

Adwokat weźmie połowę opony? Czy już pracują za darmo?

17 Data: Pa?dziernik 06 2013 10:39:38
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup

On 2013-10-05 22:47, J.F. wrote:
spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore miasto na Śląsku i
"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".
To tyle w temacie zwrotu za cd.
Ale w czym problem ? Do adwokata.

Adwokat weźmie połowę opony? Czy już pracują za darmo?

Drogowcy zapłacą zasądzone koszta adwokata po wyroku.

18 Data: Pa?dziernik 06 2013 10:49:00
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Sebastian Biały 

On 2013-10-06 10:39, Cavallino wrote:

Ale w czym problem ? Do adwokata.
Adwokat weźmie połowę opony? Czy już pracują za darmo?
Drogowcy zapłacą zasądzone koszta adwokata po wyroku.

Tak mówi teoria. A praktyka wyglądal tak że przypadkowy mecenas zażądał 100zł z góry za poradę prawną dotyczącą tego przypadku po usłyszeniu o co chodzi. Dalej nie szukałem. Komplet opon 400zł, wyprowadziłem się również nieco dalej od tego śmiesznego miasta gdzie w nocy latarnie nie świecą a prezydenci atakują sami siebie :P

19 Data: Pa?dziernik 06 2013 11:50:13
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 06 Oct 2013 10:49:00 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

On 2013-10-06 10:39, Cavallino wrote:
Ale w czym problem ? Do adwokata.
Adwokat weźmie połowę opony? Czy już pracują za darmo?
Drogowcy zapłacą zasądzone koszta adwokata po wyroku.

Tak mówi teoria. A praktyka wyglądal tak że przypadkowy mecenas zażądał
100zł z góry za poradę prawną dotyczącą tego przypadku po usłyszeniu o
co chodzi. Dalej nie szukałem. Komplet opon 400zł, wyprowadziłem się
również nieco dalej od tego śmiesznego miasta gdzie w nocy latarnie nie
świecą a prezydenci atakują sami siebie :P

No widzisz, a trzeba bylo wyciagnac te 100zl i pogadac jakby to zrobic
zeby miasto zaplacilo 4000.

J.

20 Data: Pa?dziernik 06 2013 13:19:46
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup

On 2013-10-06 10:39, Cavallino wrote:
Ale w czym problem ? Do adwokata.
Adwokat weźmie połowę opony? Czy już pracują za darmo?
Drogowcy zapłacą zasądzone koszta adwokata po wyroku.

Tak mówi teoria. A praktyka wyglądal tak że przypadkowy mecenas zażądał 100zł z góry za poradę prawną dotyczącą tego przypadku po usłyszeniu o co chodzi.

Trzeba było szukać jakiegoś normalniejszego.

21 Data: Pa?dziernik 06 2013 13:26:51
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Sebastian Biały 

On 2013-10-06 13:19, Cavallino wrote:

Tak mówi teoria. A praktyka wyglądal tak że przypadkowy mecenas
zażądał 100zł z góry za poradę prawną dotyczącą tego przypadku po
usłyszeniu o co chodzi.
Trzeba było szukać jakiegoś normalniejszego.

I tu dochodzimy do sedna: nie stac mnie na szukanie. Nie stać mnie na chodzenie po sądach. Nie stać mnie na drukowanie dziesiątek pism. A przede wszystkim nie stac mnie na utratę szarych komórek w kontakcie z wymiarem czegośtam. Obliczyłem to sobie. Nie ma sensu.

Miasto doskonale rozumie co oznacza "państwo prawa": "przecież wszystko zgodnie z prawem a pan jesteś pieniacz".

22 Data: Pa?dziernik 06 2013 13:48:02
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup

On 2013-10-06 13:19, Cavallino wrote:
Tak mówi teoria. A praktyka wyglądal tak że przypadkowy mecenas
zażądał 100zł z góry za poradę prawną dotyczącą tego przypadku po
usłyszeniu o co chodzi.
Trzeba było szukać jakiegoś normalniejszego.

I tu dochodzimy do sedna: nie stac mnie na szukanie. Nie stać mnie na chodzenie po sądach.

I po to prawnik aby on chodził.
Niestety, jak nie masz DAS to poszukać prawnika musisz, ale zawsze możesz telefonicznie spytać czy w Twoim przypadku poprowadzą sprawę za koszty zastępstwa.
Mnie udało się takiego znaleźć w kwadrans, szukając w necie, więc nie jest to chyba aż tak duży nakład czasowy.

23 Data: Pa?dziernik 06 2013 13:52:24
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-10-06 13:48, Cavallino pisze:

możesz telefonicznie spytać czy w Twoim przypadku poprowadzą sprawę za
koszty zastępstwa.

Za 60zł? Powodzenia :)

--
Liwiusz

24 Data: Pa?dziernik 06 2013 20:30:29
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: tibam 


, wyprowadziłem się
również nieco dalej od tego śmiesznego miasta gdzie w nocy latarnie nie świecą a prezydenci atakują sami siebie :P

nie wiem czemu ale od początku wiedziałem, że chodzi o Mysłowice...

CD zepsuło się właśnie w tej wsi.... wiec kwestia odszkodowania odpada...

w 2010 jak kopali wszędzie kanalizacje rozwaliłem 2 koła (felgi + opony) na jednej z dziur..

policja wpierw wmawiała mi, że za szybko jechałem - jakby pan jechał wolniej to by pan dziurę zauważył....

potem zarząd dróg wysłał mnie na drzewo - czyt do firmy, która kopała kanalizacje i źle dziurę zasypała

były 2 odwołania ale bezskutecznie

MYSŁOWICE - spalić, zaorac i przyłączyć do czegoś innego....

uciu

25 Data: Pa?dziernik 06 2013 21:00:30
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

były 2 odwołania ale bezskutecznie

w sądzie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

26 Data: Pa?dziernik 07 2013 00:06:22
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: tibam 



były 2 odwołania ale bezskutecznie

w sądzie?

nie, bo koszty sądowe, prawnik etc. wyszłyby drożej niż 2 koła zakupione na allegro... (coś koło 300-400zł)



uciu

27 Data: Pa?dziernik 07 2013 08:35:38
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 7 Oct 2013 00:06:22 +0200, tibam napisał(a):

były 2 odwołania ale bezskutecznie
w sądzie?
nie, bo koszty sądowe, prawnik etc. wyszłyby drożej niż 2 koła zakupione na
allegro... (coś koło 300-400zł)

Koszta ponosi przegrywajacy.

Oczywiscie moze sie okazac ze sie przegra, albo sad uzna ze nalezy sie
pol kola a nie dwa .. i obciazy 75% kosztow.


J.

28 Data: Pa?dziernik 07 2013 18:36:22
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Cavallino 


Użytkownik "tibam"  napisał w wiadomości grup



były 2 odwołania ale bezskutecznie

w sądzie?

nie, bo koszty sądowe, prawnik etc. wyszłyby drożej niż 2 koła zakupione na allegro... (coś koło 300-400zł)

Nie wyszło by drożej, miałbyś za friko, no chyba żebyś przegrał.
Albo wziął jakiegoś dziwnego prawnika, który liczy dostać kilka tys za prostą sprawę.

29 Data: Pa?dziernik 05 2013 21:00:40
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.

W moim wypadku straciłem oponę i zatrzymałem się czekając na patrol.
Patrol dziurkę (krater żeby być dokładniejszym) cyknął, oponę obejrzał,
felgę pomacał, spisał notatkę. Kosztowało mnie to 2h czekania. Napisałem
pismo do zarządcy drogi. Poczekalem z miesiąc i dostałem pismo żebym
spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore miasto na Śląsku i
"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".

Ale przeciez nikt nie mówi, że nie beda próbowac rznąć głupa i sie wywinąć
od zapłaty.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

30 Data: Pa?dziernik 06 2013 10:37:09
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Sebastian Biały 

On 2013-10-05 23:00, Budzik wrote:

Ale przeciez nikt nie mówi, że nie beda próbowac rznąć głupa i sie wywinąć
od zapłaty.

Tam było więcej ciekawostek. Np najpierw wykłuciłem się za ile opon mają mi oddać. Bo w/g mnie za dwie na tej samej osi. "Zwaracamy tylko za jedną" A więc jest nadzieja! Zwaracają, można powalczyć o dwie! "A jakie zwracacie, takie same?" "Noooo, ekwiwalentne" O, to fajnie, przynajmniej stranty nie będę.

A h... dostaje pismo że nikt poza sadem ich do tego nie zmusi. Jak więc widać rżnięcie głupa było wielopoziomowe.

31 Data: Pa?dziernik 05 2013 23:55:54
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sat, 05 Oct 2013 20:50:59 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".

Zakłądając że pewnie 3/4 ludzi którzy dostaną taką odpowiedź, spuszcza
głowę i odpuszcza, no to gdyby chcieli uczciwie wypłacać odszkodowania to
można by ich oskarżyć o niegospodarność ;)

32 Data: Pa?dziernik 06 2013 00:36:56
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 5 Oct 2013 23:55:54 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Dnia Sat, 05 Oct 2013 20:50:59 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".
Zakłądając że pewnie 3/4 ludzi którzy dostaną taką odpowiedź, spuszcza
głowę i odpuszcza, no to gdyby chcieli uczciwie wypłacać odszkodowania to
można by ich oskarżyć o niegospodarność ;)

Oplaty sadowe w jasnej sprawie, to tez niegospodarnosc.

J.

33 Data: Pa?dziernik 06 2013 01:22:58
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 6 Oct 2013 00:36:56 +0200, J.F. napisał(a):

Dnia Sat, 5 Oct 2013 23:55:54 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Dnia Sat, 05 Oct 2013 20:50:59 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
"tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".
Zakłądając że pewnie 3/4 ludzi którzy dostaną taką odpowiedź, spuszcza
głowę i odpuszcza, no to gdyby chcieli uczciwie wypłacać odszkodowania to
można by ich oskarżyć o niegospodarność ;)

Oplaty sadowe w jasnej sprawie, to tez niegospodarnosc.

Jak ta 1/4 spraw miałaby się skończyć zapłaceniem podwójnie, no to nadal są
na plus.

Jakby nie było, to jak przychodzi do odszkodowań, to zapewne każdy spróuje
w pierwszym ruchu spuścić poszkodowanego na drzewo - może się uda i
odpuści.

Dlatego ubezpieczalnie w pierwszej wycenie proponują około połowę, a taki
zarządca drogi napisze mu żeby spadał.

34 Data: Pa?dziernik 06 2013 15:52:45
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Marek Dyjor 

Sebastian Biały wrote:

On 2013-10-04 11:00, Budzik wrote:
Tylko (podobno) najlepiej wrócic na miejsce i zgłosić na policję zeby
przyjechali i obfotografowali dziurę.

W moim wypadku straciłem oponę i zatrzymałem się czekając na patrol.
Patrol dziurkę (krater żeby być dokładniejszym) cyknął, oponę
obejrzał, felgę pomacał, spisał notatkę. Kosztowało mnie to 2h
czekania. Napisałem pismo do zarządcy drogi. Poczekalem z miesiąc i
dostałem pismo żebym spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore
miasto na Śląsku i "tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".

To tyle w temacie zwrotu za cd.

a to nei lepiej do włąsnego ubezpieczyciel iść i zarządać aby wystąpili z regresem.

35 Data: Pa?dziernik 06 2013 22:23:34
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 6 Oct 2013 15:52:45 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

W moim wypadku straciłem oponę i zatrzymałem się czekając na patrol.
Patrol dziurkę (krater żeby być dokładniejszym) cyknął, oponę
obejrzał, felgę pomacał, spisał notatkę. Kosztowało mnie to 2h
czekania. Napisałem pismo do zarządcy drogi. Poczekalem z miesiąc i
dostałem pismo żebym spadal na drzewo (do sądu), a OC nie mają. Spore
miasto na Śląsku i "tylko wyrok sądu może nas zmusić ...".
To tyle w temacie zwrotu za cd.

a to nei lepiej do włąsnego ubezpieczyciel iść i zarządać aby wystąpili z
regresem.

"rzadac" to se mozesz. Jedyne co uzyskasz to utrata znizek.

J.

36 Data: Pa?dziernik 04 2013 16:18:48
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: Maurycy Poszepszyński 

Dnia 2013-10-04 08:46, Użytkownik - Czesław Wiśniak  napisał::


Złóż skargę u zarządcy drogi i żądaj wynagrodzenia szkody - proste.

LOL :)

No właśnie LOL.  :-)
ps.spaliłeś - liczyłem na burzliwą dyksuję ;-)

37 Data: Pa?dziernik 04 2013 10:36:36
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: lublex 

Użytkownik "uciu"  napisał w wiadomości

Witam, dziś słuchając płytki CD wjechałem w dziure w jezdni...
Od tego momentu radio przestało grać i czytać płytki - po włożeniu
plytki mieli ale po chwili ją wyrzuca i pokazuje no disk
Łatwo to naprawic czy szukac nowego napedu???
Pacjent mazda 5
pozdro

Złóż skargę u producenta płytki i żądaj wynagrodzenia szkody - proste.

pozdr
lublex

38 Data: Pa?dziernik 04 2013 12:54:52
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor:

W dniu 04-10-2013 08:34, uciu pisze:

Witam, dziś słuchając płytki CD wjechałem w dziure w jezdni...
Od tego momentu radio przestało grać i czytać płytki - po włożeniu plytki mieli ale po chwili ją wyrzuca i pokazuje no disk

Łatwo to naprawic czy szukac nowego napedu???

Pacjent mazda 5

pozdro


moze sie cos zwiesilo ;] odlacz akumulator na chwile, moze odzyje.

39 Data: Pa?dziernik 04 2013 13:00:12
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: tck 


Użytkownik "uciu"  napisał w wiadomości Witam, dziś słuchając płytki CD wjechałem w dziure w jezdni...
Od tego momentu radio przestało grać i czytać płytki - po włożeniu plytki mieli ale po chwili ją wyrzuca i pokazuje no disk

Łatwo to naprawic czy szukac nowego napedu???

Pacjent mazda 5



trzeba zmienic samochod;)



--
pozdr


tck(at)top.net.pl

40 Data: Pa?dziernik 04 2013 04:11:40
Temat: Re: dziura w jezdni i cd
Autor: uciu 

 

trzeba zmienic samochod;)

ba, już wystawiony na sprzedaż jest:-)

dziura w jezdni i cd



Grupy dyskusyjne