a wiec wczoraj wyjechalem z domu z okolic kolobrzegu do lodzi. przejezdzajac ponad pol polski tylko w lodzi zobaczylem burakow
ktorzy po tym jak spadlo na miasto troche sniegu ktory po minucie stopnial to zaraz do sklepu po sztuczny snieg i teraz polowa aut
jezdzi tam z zamazana przednia tablica. to jakas moda w tym miescie? moze tez powinienem tak zrobic? wracajac dzis do domu
rozgladalem sie po calej polsce i autach w innych miastach i nie widzialem ani jednej takiej tablicy.

Piracik_ pisze:

a wiec wczoraj wyjechalem z domu z okolic kolobrzegu do lodzi. przejezdzajac ponad pol polski tylko w lodzi zobaczylem burakow
ktorzy po tym jak spadlo na miasto troche sniegu ktory po minucie stopnial to zaraz do sklepu po sztuczny snieg i teraz polowa aut
jezdzi tam z zamazana przednia tablica. to jakas moda w tym miescie? moze tez powinienem tak zrobic? wracajac dzis do domu
rozgladalem sie po calej polsce i autach w innych miastach i nie widzialem ani jednej takiej tablicy.

To tak sie robi?
Nie wiedzialem , na fotoradary pewnie dobre ale jakos mnie sie nie usmiecha, wole miec czyste auto :-P

Nie wiedzialem , na fotoradary pewnie dobre ale jakos mnie sie nie
usmiecha, wole miec czyste auto :-P

wiesz jak to wiesniacko wyglada jak jedzie sobie czyste auto ze sniegiem na tablicy? gorzej niz wies-tuning :) z dziewczyna mielismy
polewke a tych wszystkich matolow. poza tym do rozpoznania auta jest jeszcze naklejka na szybie...

Piracik_ pisze:

Nie wiedzialem , na fotoradary pewnie dobre ale jakos mnie sie nie
usmiecha, wole miec czyste auto :-P

wiesz jak to wiesniacko wyglada jak jedzie sobie czyste auto ze sniegiem na tablicy? gorzej niz wies-tuning :) z dziewczyna mielismy
polewke a tych wszystkich matolow. poza tym do rozpoznania auta jest jeszcze naklejka na szybie...

Prawdziwy Łodzianin tan naklei naklejkę na szybę, aby była w nieczyszczonym polu szyby.  :-P

Pozdrawiam
WW
Z Łodzi

Prawdziwy Łodzianin tan naklei naklejkę na szybę,
aby była w nieczyszczonym polu szyby.  :-P

taa i jeszcze w miejscu gdzie widac twarz kierowcy przykleja wielkiego liscia figowego? :)

"Piracik_"  wrote in message

Prawdziwy Łodzianin tan naklei naklejkę na szybę,
aby była w nieczyszczonym polu szyby.  :-P

taa i jeszcze w miejscu gdzie widac twarz kierowcy przykleja wielkiego
liscia figowego? :)

jak  beda szukac kierowcy przekraczajacego predkosc
po zdjeciu twarzy to troche potrwa, a juz zwlaszcza jesli np.
syn jezdzi samochodem rodzicow - tutaj pozostaje jedynie
doszukiwac sie podobienstw (np. oczka ma podobne jak tata :)

- a sposob ze sztucznym sniegiem pierwsza klasa,
dziwne ze wczesniej sam na to nie wpadlem

Zz

jak  beda szukac kierowcy przekraczajacego predkosc
po zdjeciu twarzy to troche potrwa, a juz zwlaszcza jesli np.

widocznie nie doczytales usmieszka na koncu i tego, ze ja sie poprostu z nich nabijam bo wiem, ze po twarzy to nikt nikogo nie
bedzie szukal.

- a sposob ze sztucznym sniegiem pierwsza klasa,
dziwne ze wczesniej sam na to nie wpadlem

i dolaczysz do grona wies-tuningowcow i totalnych imbecyli? zobacz sobie kiedys jak to smiesznie wyglada.

Piracik_ wrote:

i dolaczysz do grona wies-tuningowcow i totalnych imbecyli? zobacz sobie kiedys jak to smiesznie wyglada.

pecunia non olet

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GS 500E
Auto: Nissan Primera 2,0

Zz pisze:

- a sposob ze sztucznym sniegiem pierwsza klasa,
dziwne ze wczesniej sam na to nie wpadlem

A na plastikowa reklamówkę "zamotana" na tablicy rejestracyjnej wpadłeś ?

Pozdrawiam z Łodzi
WW

Piracik_ pisze:

Prawdziwy Łodzianin tan naklei naklejkę na szybę,
aby była w nieczyszczonym polu szyby.  :-P

taa i jeszcze w miejscu gdzie widac twarz kierowcy przykleja wielkiego liscia figowego? :)

Oj tam zaraz...
Czapka z dużym daszkiem całkowicie wystarcza  :-P

Pozdrawiam z Łodzi
WW

WW wrote:

Prawdziwy Łodzianin tan naklei naklejkę na szybę, aby była w nieczyszczonym polu szyby.  :-P

i kupi sztuczne bloto w sprayu :)

go! pisze:

WW wrote:

Prawdziwy Łodzianin tan naklei naklejkę na szybę, aby była w nieczyszczonym polu szyby.  :-P

i kupi sztuczne bloto w sprayu :)

Dla prawdziwego Łodzianina mycie samochodu jest poniżej godności :-P
To i nic dziwnego, że szyba sama z siebie brudna poza polem wycieraczki

Pozdrawiam z Łodzi
WW

Nie wiedzialem , na fotoradary pewnie dobre ale jakos mnie sie nie
usmiecha, wole miec czyste auto :-P

wiesz jak to wiesniacko wyglada jak jedzie sobie czyste auto ze sniegiem
na tablicy? gorzej niz wies-tuning :) z dziewczyna mielismy
polewke a tych wszystkich matolow. poza tym do rozpoznania auta jest
jeszcze naklejka na szybie...

Qrde w sobote przyjechałem pod dom a tu sruu autocałe more, a tablica cała
biała i w śniegu , bede musiał chyba następnym razem zatrzymywać się co
kilkanaście km i sprawdzać czy przypadkiem pogoda nie zrobiła mi
wieś-tuningu z fury :)))

BTW: naklejke wozi się w schowku, po co sobie paskudzić szybe jakimś
szajsem.

BaX wrote:

BTW: naklejke wozi się w schowku, po co sobie paskudzić szybe jakimś szajsem.

ha ha
i wrazie kontroli co sie robi?

BTW: naklejke wozi się w schowku, po co sobie paskudzić szybe jakimś
szajsem.

ha ha
i wrazie kontroli co sie robi?

Nic? Co sie ma robić? Osiem lat tak jeżdze i nikomu nawet nie przyszło do
głowy zapytać podczas kontroli o naklejke, a w razie gdyby zapytali i
upierali się że ma być to wezme i przykleje przy nich. Karać mnie nie mogą
wtedy bo nie mają za co.

Qrde w sobote przyjechałem pod dom a tu sruu autocałe more, a tablica cała
biała i w śniegu , bede musiał chyba następnym razem zatrzymywać się co
kilkanaście km i sprawdzać czy przypadkiem pogoda nie zrobiła mi
wieś-tuningu z fury :)))

rozumiem jesli auto cale z przodu jest w sniegu ale cale czyste i tylko tablica? poza tym w sobote dojechalem do lodzi kolo poludnia
i nie bylo tam sniegu na tyle aby miec w nim cala tablice...

Qrde w sobote przyjechałem pod dom a tu sruu autocałe more, a tablica
cała
biała i w śniegu , bede musiał chyba następnym razem zatrzymywać się co
kilkanaście km i sprawdzać czy przypadkiem pogoda nie zrobiła mi
wieś-tuningu z fury :)))

rozumiem jesli auto cale z przodu jest w sniegu ale cale czyste i tylko
tablica? poza tym w sobote dojechalem do lodzi kolo poludnia
i nie bylo tam sniegu na tyle aby miec w nim cala tablice...

No widzisz, ja miałam dokładnie tak, całe czyste i tylko tablica biała,
kompletnie zalepiona, a wjechałem do Cieszyna gdzie nie było grama śniegu,
świeciło słońce i było kompletnie suchutko, a 7km przed śnieg sypał jak
cholera.

No widzisz, ja miałam dokładnie tak, całe czyste i tylko tablica biała,
kompletnie zalepiona, a wjechałem do Cieszyna gdzie nie było grama śniegu,
świeciło słońce i było kompletnie suchutko, a 7km przed śnieg sypał jak
cholera.

ciekawe ile tego sniegu bylo prawdziwe...

No widzisz, ja miałam dokładnie tak, całe czyste i tylko tablica biała,
kompletnie zalepiona, a wjechałem do Cieszyna gdzie nie było grama
śniegu,
świeciło słońce i było kompletnie suchutko, a 7km przed śnieg sypał jak
cholera.

ciekawe ile tego sniegu bylo prawdziwe...

100%, włącz wiadomości to zobaczysz jakie warunki panują od kilku dni na
południu.

100%, włącz wiadomości to zobaczysz jakie warunki panują od kilku dni na
południu.

taaa i akurat z tych wszystkich warunkow cale auto miales czyste (dach, przednie lampy, tyl auta) a jedynie jakas magnetyczna
tablica przednia byla oblepiona sniegiem...

100%, włącz wiadomości to zobaczysz jakie warunki panują od kilku dni na
południu.

taaa i akurat z tych wszystkich warunkow cale auto miales czyste (dach,
przednie lampy, tyl auta) a jedynie jakas magnetyczna
tablica przednia byla oblepiona sniegiem...

Taaa, bo po godzinie stania samo odpadło więc chyba to nie sztuczny śnieg, a
prawdziwy. I nie było czyste, a mokre. Ty jesteś jak muł, odporny na wiedze
i trudny do zajebania.

Taaa, bo po godzinie stania samo odpadło więc chyba to nie sztuczny śnieg, a
prawdziwy. I nie było czyste, a mokre. Ty jesteś jak muł, odporny na wiedze
i trudny do zajebania.

raczej ty taki jestes lub wyjezdzasz autem tylko w niedziele do kosciola. pierwsze co w taka pogode to oblepia sie tyl auta a u
ciebie jakims cudem cale auto bylo czyste z tego co piszesz a tylko przednia tablica sie zabrudzila

Taaa, bo po godzinie stania samo odpadło więc chyba to nie sztuczny
śnieg, a
prawdziwy. I nie było czyste, a mokre. Ty jesteś jak muł, odporny na
wiedze
i trudny do zajebania.

raczej ty taki jestes lub wyjezdzasz autem tylko w niedziele do kosciola.
pierwsze co w taka pogode to oblepia sie tyl auta a u
ciebie jakims cudem cale auto bylo czyste z tego co piszesz a tylko
przednia tablica sie zabrudzila

Taaa oblepia się szczególnie jak po spotkaniu z podłożem /asfaltem/ staje
się wodą. Widać u ciebie jak z asfaltu wskakuje na tył auta znowu staje się
śniegiem. I nie mule czyste, a mokre i brudne drugi raz już to pisze. LOL

śniegiem. I nie mule czyste, a mokre i brudne drugi raz już to pisze. LOL

"No widzisz, ja miałam dokładnie tak, całe czyste i tylko tablica biała,
kompletnie zalepiona, "

to wyzej to twoje slowa wiec nie pierdol mi tu, bo na poczatku gadales ze auto bylo czyste a teraz to juz brudne.jak obierasz jakas
wersje to trzymaj sie jej do konca.

śniegiem. I nie mule czyste, a mokre i brudne drugi raz już to pisze. LOL

"No widzisz, ja miałam dokładnie tak, całe czyste i tylko tablica biała,
kompletnie zalepiona, "

to wyzej to twoje slowa wiec nie pierdol mi tu, bo na poczatku gadales ze
auto bylo czyste a teraz to juz brudne.jak obierasz jakas
wersje to trzymaj sie jej do konca.

"czyste" bo nie było na nim śniegu, a nie "czyste" bo umyte. Trudno mieć
czyste w senisie umyte jak jechałem w śniegu i wodzie/błocie widać to dla
Ciebie nie do ogarnięcia. Gdybyś czytał uważnie zauważył byś, że tam gdzie
dojechałem i zauważyłem zalepioną tablicę nie padał śnieg, nie padał deszcz,
świeciło słońce i było sucho więc nawet jak wcześniej był jakiś śnieg miał
czas żeby stać się wodą.

EOT.

"czyste" bo nie było na nim śniegu, a nie "czyste" bo umyte

dla mnie czyste to czyste ale chyba nie dla kazdego tak jest. jak masz w domu nasrane to rowniez mowisz ze to czyste bo blota tam
nie ma?

"czyste" bo nie było na nim śniegu, a nie "czyste" bo umyte

dla mnie czyste to czyste ale chyba nie dla kazdego tak jest. jak masz w
domu nasrane to rowniez mowisz ze to czyste bo blota tam
nie ma?

To u Ciebie norma że sracie po domu i zwrot "czyste" ma tylko dwa znaczenia?
Nasrane lub nie?