Grupy dyskusyjne   »   dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika

dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika



1 Data: Luty 09 2010 12:50:19
Temat: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: klechu 

Witam

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie cos
takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i nagle przestaje
krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski, dość głośny i wyraźny.
Puszczam kluczyk - dźwięk znika. I tak za kazdym razem. czasem w koncu odpalil,
ale raz rozladowalem aku. Podkreslam, ze rozrusznik kręci wyraźnie i przestaje
kręcić nagle, a nie tak powoli jak przy rozładowaniu akumulatora.
Problem zniknal gdy sie ocieplilo, ale dzis rano znow sie to pojawilo (-8C). Ok
sekunda kręcenia i ten dźwięk. Za trzecim razem odpalił.
Jakiś pomysł? Dodam że od poznej jesieni dolewam depresator do ON. Rok temu
bywalo -18 i nie mialem tego problemu.
Aku nowy, ale to bez znaczenia jak pisalem. Swiece raczej sprawne (zmieniane 2
mies temu, sprawdzane miesiac temu)
Z góry dzięki,
pozdr
klechu

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Luty 09 2010 13:29:13
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Maverick 

klechu pisze:

Witam

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie cos takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i nagle przestaje krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski, dość głośny i wyraźny. Puszczam kluczyk - dźwięk znika. I tak za kazdym razem. czasem w koncu odpalil, ale raz rozladowalem aku. Podkreslam, ze rozrusznik kręci wyraźnie i przestaje kręcić nagle, a nie tak powoli jak przy rozładowaniu akumulatora.
Problem zniknal gdy sie ocieplilo, ale dzis rano znow sie to pojawilo (-8C). Ok sekunda kręcenia i ten dźwięk. Za trzecim razem odpalił.
Jakiś pomysł? Dodam że od poznej jesieni dolewam depresator do ON. Rok temu bywalo -18 i nie mialem tego problemu. Aku nowy, ale to bez znaczenia jak pisalem. Swiece raczej sprawne (zmieniane 2 mies temu, sprawdzane miesiac temu)

Idziesz do sklepu, kupujesz piwo, zapraszasz kolege/saiada na chwile i otwierasz maske. Ty odpalasz, a on slucha, ew odwrotnie. I juz wiesz skad moze dochodzic dzwiek. Piwo mozesz dac lub wypic razem (wtedy lepiej kupic 2+), ofc juz w domu.

--
Filcowisko
http://daffodilum.blogspot.com/

3 Data: Luty 09 2010 12:30:48
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: to 

klechu wrote:

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie cos
takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i nagle
przestaje krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski, doć
głośny i wyraźny. (...)

Pod maską ewidentnie zalągł Ci się wąż.

--
cokolwiek

4 Data: Luty 09 2010 13:44:02
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: daro 


Problem zniknal gdy sie ocieplilo, ale dzis rano znow sie to pojawilo (-8C). Ok sekunda kręcenia i ten dźwięk. Za trzecim razem odpalił.
Jakiś pomysł? Dodam że od poznej jesieni dolewam depresator do ON. Rok temu bywalo -18 i nie mialem tego problemu. Aku nowy, ale to bez znaczenia jak pisalem. Swiece raczej sprawne (zmieniane 2 mies temu, sprawdzane miesiac temu)
Z góry dzięki,

Kończy Ci sie "bendix" czy jakoś tak. Standardowa usterka rozrusznika, do zrobienia u elektromechanika.
--
d.

5 Data: Luty 09 2010 18:20:29
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik daro napisał:


Problem zniknal gdy sie ocieplilo, ale dzis rano znow sie to pojawilo (-8C). Ok sekunda kręcenia i ten dźwięk. Za trzecim razem odpalił.
Jakiś pomysł? Dodam że od poznej jesieni dolewam depresator do ON. Rok temu bywalo -18 i nie mialem tego problemu. Aku nowy, ale to bez znaczenia jak pisalem. Swiece raczej sprawne (zmieniane 2 mies temu, sprawdzane miesiac temu)
Z góry dzięki,


Kończy Ci sie "bendix" czy jakoś tak. Standardowa usterka rozrusznika, do zrobienia u elektromechanika.

Ja bym powiedział jednak inaczej - popatrz czy Ci gdzie nie uciekają prądy - wyczyść klemy, sprawdź przewód prądowy na rozruszniku i mocowanie masy do budy, ewentualnie kabel masowy pomiędzy budą a silnikiem.

Pozdrawiam !!

6 Data: Luty 09 2010 18:47:05
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik klechu napisał:

Witam

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie cos takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i nagle przestaje krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski, dość głośny i wyraźny. Puszczam kluczyk - dźwięk znika. I tak za kazdym razem. czasem w koncu odpalil, ale raz rozladowalem aku. Podkreslam, ze rozrusznik kręci wyraźnie i przestaje kręcić nagle, a nie tak powoli jak przy rozładowaniu akumulatora.
Problem zniknal gdy sie ocieplilo, ale dzis rano znow sie to pojawilo (-8C). Ok sekunda kręcenia i ten dźwięk. Za trzecim razem odpalił.
Jakiś pomysł? Dodam że od poznej jesieni dolewam depresator do ON. Rok temu bywalo -18 i nie mialem tego problemu. Aku nowy, ale to bez znaczenia jak pisalem. Swiece raczej sprawne (zmieniane 2 mies temu, sprawdzane miesiac temu)
Z góry dzięki,
pozdr
klechu


Sprawdź klemy, oczyść, sprawdź łączenie masy na budę, sprawdź połączenie   masy z budy na silnik.
Syczenie sugeruje że ci gdzieś nie łączy elektryka i ucieka prąd.

Pozdrawiam !!

7 Data: Luty 09 2010 19:43:42
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Zbyszek 


Ja też stawiam na brudne klemy lub brak
dobrej masy .
Zbyszek

8 Data: Luty 09 2010 22:06:21
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-02-09, Zbyszek  wrote:


Ja teÂż stawiam na brudne klemy lub brak
dobrej masy .

Jakby nie miał połÄ…czenia to by nie kręcił.

Krzysiek Kiełczewski

9 Data: Luty 09 2010 22:40:15
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: kogutek 

On 2010-02-09, Zbyszek  wrote:
>
> Ja teÂż stawiam na brudne klemy lub brak
> dobrej masy .

Jakby nie mia� po��czenia to by nie kr�ci�.

Krzysiek Kie�czewski
Mało widziałeś. Był sobie samochód. Teraz kredens na niego mówią. Miał dwa
połączenia elektryczne masy silnika z karoserią. Jedno to był masowy przewód
miedziany. Ładny gruby. A drugi to była linka ssania. Jak się urywała masa to
cały prąd płynął przez linkę ssania. Do czerwoności jak spirala się rozjarzała.
Kręcił trochę gorzej ale odpalał na lince ssania.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

10 Data: Luty 09 2010 23:00:12
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-02-09, kogutek  wrote:

On 2010-02-09, Zbyszek  wrote:
>
> Ja teÂż stawiam na brudne klemy lub brak
> dobrej masy .

Jakby nie mia� po��czenia to by nie kr�ci�.

Krzysiek Kie�czewski
Mało widziałeś. Był sobie samochód. Teraz kredens na niego mówią. Miał dwa
połączenia elektryczne masy silnika z karoserią. Jedno to był masowy przewód
miedziany. Ładny gruby. A drugi to była linka ssania. Jak się urywała masa to
cały prąd płynął przez linkę ssania. Do czerwoności jak spirala się rozjarzała.
Kręcił trochę gorzej ale odpalał na lince ssania.

Przeczytanie kawałka "rozrusznik kreci calkiem niezle" Cię przerosło, co?

Krzysiek Kiełczewski

11 Data: Luty 09 2010 21:22:04
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Przemek 

klechu wrote:

Witam

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie
cos takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i
nagle przestaje krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski,
dość głośny i wyraźny. Puszczam kluczyk - dźwięk znika. I tak za
kazdym razem. czasem w koncu odpalil, ale raz rozladowalem aku.
Podkreslam, ze rozrusznik kręci wyraźnie i przestaje kręcić nagle, a
nie tak powoli jak przy rozładowaniu akumulatora.
Problem zniknal gdy sie ocieplilo, ale dzis rano znow sie to pojawilo
(-8C). Ok sekunda kręcenia i ten dźwięk. Za trzecim razem odpalił.
Jakiś pomysł? Dodam że od poznej jesieni dolewam depresator do ON.
Rok temu bywalo -18 i nie mialem tego problemu.
Aku nowy, ale to bez znaczenia jak pisalem. Swiece raczej sprawne
(zmieniane 2 mies temu, sprawdzane miesiac temu)
bendiks ci sie rozlacza , moze byc to spowodowane  jego zuzyciem ale
poniewaz
efekt ten masz tylko w niskich temp. stawiam na zbyt duze opory stawiane
przez
silnik np zbyt gesty olej silnikowy- na jakim jezdzisz?

12 Data: Luty 10 2010 08:12:51
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: klechu 


bendiks ci sie rozlacza , moze byc to spowodowane  jego zuzyciem ale
poniewaz
efekt ten masz tylko w niskich temp. stawiam na zbyt duze opory stawiane
przez
silnik np zbyt gesty olej silnikowy- na jakim jezdzisz?


Olej mam lotos 10W40. Gesty czy nie, ale mroz 10 stopniowy nie powinien byc mu
straszny. Dzis rano u mnie -12 i znow za pierwszym razem to samo. Za drugim
odpalil ladnie. Jak pisalem, rok temu przy -18 nie mialem problemow, a olej byl
ten sam. Ewentualnie moze zmienic na 5w40? Teraz silnik zupelnie nie bierze
oleju, wiec przy tym mniej lepkim chyba tez nie powinien.
Dzieki za odpowiedzi, sprawdze mimo wszystko styki czy nie sa zasniedziale
(przy aku na pewno dobre)
pozdr
klechu

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

13 Data: Luty 09 2010 22:05:41
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-02-09, klechu  wrote:

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie cos
takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i nagle przestaje
krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski, dość głośny i wyraźny.

Tak zwany bendix, każdy elektryk samochodowy Ci to zrobi.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

14 Data: Luty 09 2010 22:32:51
Temat: Re: dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika
Autor: Karolek 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2010-02-09, klechu  wrote:

VW polo 1,9 SDI. Kiedy były duże mrozy (-20 i mniej) zdarzalo mi sie cos takiego: przekrecam kluczyk, rozrusznik kreci calkiem niezle, i nagle przestaje krecic i pojawia sie taki syczący dźwięk spod maski, dość głośny i wyraźny.

Tak zwany bendix, każdy elektryk samochodowy Ci to zrobi.

Potwierdzam.
--
Karolek

dziwny dzwiek przy uruchamianiu silnika



Grupy dyskusyjne