jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230

dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.

jak to mowia: swoj ciagnie do swego ;P

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

> jak to mowia: swoj ciagnie do swego ;P

znaczy, Twoi przyjaciele dzwonia. aha to wszystko tlumaczy

a w tube bys nie chcial ?

podpisalbys sie w koncu nazwiskiem a nie anonima
rzniesz z tego ronda mogilskiego...

On Wed, 25 Apr 2007 14:05:42 +0200, "..::||::.."
 wrote:

podpisalbys sie w koncu nazwiskiem a nie anonima
rzniesz z tego ronda mogilskiego...

bo?

Bo inaczej wychodzisz na tchórzliwego, anonimowego dupka.

On Wed, 25 Apr 2007 14:35:55 +0200, "..::||::.."
 wrote:

Bo inaczej wychodzisz na tchórzliwego, anonimowego dupka.

za to ty nie jestes anonimowy, ale dupek .. ba i to jaki.

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

On Wed, 25 Apr 2007 14:35:55 +0200, "..::||::.."
 wrote:

>> Bo inaczej wychodzisz na tchórzliwego, anonimowego dupka.
>za to ty nie jestes anonimowy, ale dupek .. ba i to jaki.

Wiesz, mam gdzieś na dysku zapisany wniosek do prokuratury dla Cypka,
którego on nie wykorzystał. Może jednak go trochę zmodyfikuję?
--

Użytkownik "emes"  napisał w
wiadomości

Czujesz sie obrazony, postami na grupach dyskusyjnych ? Sluchaj pierwsze

To juz lepiej jakbyscie sobie po mordzie dali.

On Wed, 25 Apr 2007 15:04:33 +0200, "emes"
 wrote:

Czy was ludzie do reszty posrało ?
Czujesz sie obrazony, postami na grupach dyskusyjnych ? Sluchaj pierwsze to

To juz lepiej jakbyscie sobie po mordzie dali.
ale sadami straszyc...
ps. glosowales na pis ?

nie wiem w sumie o co chodzi ale pozwole sobie wtracic?

Czy was ludzie do reszty posrało ?
Czujesz sie obrazony, postami na grupach dyskusyjnych ? Sluchaj pierwsze to
polecam wizyte u specjalisty lekarza. W moim odczuciu to nie tyle glupie i
banalne co kretyńskie zachowanie, czlowieka z kompleksami ?
To juz lepiej jakbyscie sobie po mordzie dali.
ale sadami straszyc...

On 26 Apr 2007 23:06:43 +0200,  wrote:

wielce szanowny Adam Plaszczyca nie tylko tu potrafi zaistniej jedynie metnymi
wypowiedziami nie wnoszacymi nic do dyskusji.
jego slowa sa wytarte jak klamki w biurze

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

podpisalbys sie w koncu nazwiskiem a nie anonima
rzniesz z tego ronda mogilskiego...

bo?

Bo inaczej wychodzisz na tchórzliwego, anonimowego dupka.

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

> a w tube bys nie chcial ?

no chcialbym, tylko ze cipa jestes. od ponad roku

On Wed, 25 Apr 2007 14:01:26 +0200, Cyprian Prochot wrote:

> jak to mowia: swoj ciagnie do swego ;P

znaczy, Twoi przyjaciele dzwonia. aha to wszystko tlumaczy

a w tube bys nie chcial ?

Użytkownik "patashnik"  napisał w wiadomości

On Wed, 25 Apr 2007 14:01:26 +0200, Cyprian Prochot wrote:

Lol... rozbawiles mnie do lez niemalze. Zaczales od obrazania, kolezka ci
sie odcial, to do magiczna "tube" proponujesz.

Dyskusja na poziomie :]]

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten Cyprian Prochot . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

pogoogluj i popatrz w szerszej perspektywie... gosc od ponad roku dosc
niewybrednie mnie zaczepia

Użytkownik "Dman-666"  napisał w
wiadomości

Sorry Cyprian, ale nie chce mi sie guglac...ale jakbys podeslal te

to chetnie bym poczytal;)

Użytkownik Cyprian Prochot napisał:



ej cos mi sie zdaje że nazwanie ciebie :

"pedalem, matkojebca kutasem itd...

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten Cyprian Prochot . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

Drogi Jarku ;)

jezeli wielokrotne publiczne nazwanie w czasie merytorycznej dyskusji
kogos "pedalem, matkojebca kutasem itd... " nie jest Twoim zdaniem
zaczepka, podobnie jak grozenie uszkodzeniem pojazdu to ja bardzo
przepraszam ale nadajemy na innych falach ;)

Użytkownik "Dman-666"  napisał w
wiadomości

chcialem zerknac jesli faktycznie archiwum tak mowi ale widze ze i Tobie
sie leniuchowanie wlaczylo.

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230

dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba

to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

normalne, ale przekrecisz na 150k to powiedza Paaanie krecooony
i wez tu sie nie wkurwij.
Ja na szczescie swoj dzisiaj sprzedalem...

ps. nie kręc licznika u nie sprawdzonych fachowcow, bo przebiegi lubia byc
zapisane w kilku miejscac

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

normalne, ale przekrecisz na 150k to powiedza Paaanie krecooony
i wez tu sie nie wkurwij.
Ja na szczescie swoj dzisiaj sprzedalem...

ale przynajmniej jest jakas dyskusja:)

ps. nie kręc licznika u nie sprawdzonych fachowcow, bo przebiegi lubia byc
zapisane w kilku miejscac

no wiesz, jak ktos mi powie ze chce jechac do aso z 10letnim wozkiem wartym
10 tys to go po prostu wysmieje.

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

behemot napisał(a):

Ostatnio przeglądając ogłoszenia na gratce znalazłem informacje "pierwszy właściciel  ur. w 1950 roku".
Pomysłowość ludzka, a zarazem i naiwność nie zna granic.

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

behemot napisał(a):

Ostatnio przeglądając ogłoszenia na gratce znalazłem informacje "pierwszy właściciel  ur. w 1950 roku".
Pomysłowość ludzka, a zarazem i naiwność nie zna granic.

fakt, ale kazdy kij ma dwa konce - znajomy sprowadzil ostatnio modeo z 95' z faktycznym przebiegiem 108kkm od Igo wlasciciela w wlasciwie wlascicielki i babka faktycznie ma cos kolo 50tki ( to akurat w brifie jest ), stan auta idealny a i tak wysluchuje od roznych fachowcow txt o kreceniu, picowaniu itd... koniec koncow zostawi go pewinie sobie, bo puszczac za grosze szkoda, a uzerac sie z handlarzami gosc nie ma zdrowia...

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

fakt, ale kazdy kij ma dwa konce - znajomy sprowadzil ostatnio modeo z
95' z faktycznym przebiegiem 108kkm od Igo wlasciciela w wlasciwie
wlascicielki i babka faktycznie ma cos kolo 50tki ( to akurat w brifie
jest ), stan auta idealny a i tak wysluchuje od roznych fachowcow txt

kreceniu, picowaniu itd... koniec koncow zostawi go pewinie sobie, bo
puszczac za grosze szkoda, a uzerac sie z handlarzami gosc nie ma

Przemysław Szeremiota napisał(a):

Ale co za znaczenie ma wiek właściciela??

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

jak porownuje styl jazdy moj  i ojca to imo znaczenie pewne jest, ale

dosc indywidualna sprawa i napewno nie warto przykladac do tego

szczegolnej uwagi podczas kupowania auta..
liczy sie stan a nie metryka wlasciciela...

Przemysław Szeremiota napisał(a):

Nie doczytałeś, ale co tam :-)

Kolega/żanka Przemysław Szeremiota napisał/a:

Ja swój pierwszy "poniemiecki" samochód kupiłem z briefem w którym
byli jacyś dziadkowie z 1924 roku, potem z późniejszych, ale też
niemłodzi.

"behemot"  wrote in
 

A co do takich klientów o jakich piszesz, to
poleciłbym im lekturę ogłoszeń np. mobile.de gdzie 4 letnie samochody
mają nastukane po 200 tys km.

On Wed, 25 Apr 2007 20:52:29 +0000 (UTC), vneb
 wrote:

A merce W124 maja po 600-700 tys km!!! Sprzedaj takie auto u nas to
postawie Ci skrzynke browaru... :)

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

"Marcin P."  wrote in message Nie przejmuj się :) - po prostu się targują.
Ostatnio kupowałem, kupiłem 3-letni samochód z przebiegiem 130 kkm i jestem bardzo zadowolony.
Samochód zadbany, skórzana tapicerka, ksiażka serwisowa, krajowy, pewne źródło.
Zapłaciłem cenę rynkową, moze ciut taniej.

w co byla bita?

Użytkownik "PAndy"  napisał w wiadomości

"Marcin P."  wrote in message



Nie przejmuj się :) - po prostu się targują.
Ostatnio kupowałem, kupiłem 3-letni samochód z przebiegiem 130 kkm i
jestem bardzo zadowolony.
Samochód zadbany, skórzana tapicerka, ksiażka serwisowa, krajowy, pewne
źródło.
Zapłaciłem cenę rynkową, moze ciut taniej.

w co byla bita?

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230

dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

na marginesie, widze ze blast providera zmienil ? ;)
czyzby za duzo complaintow do abuse szlo ?

o jak mi przykro....

On Thu, 26 Apr 2007 15:23:57 +0200, "..::||::.."
 wrote:

ty myslisz ze ktos sie przejmuje takimi idiotami jak ty?

ps. tym razem juz PLONK

P.S. Czeka Cie bardzo interesująca rozmowa na Mosiężniczej, wiesz?

On Thu, 26 Apr 2007 22:10:09 +0200, "..::||::.."
 wrote:

P.S. Czeka Cie bardzo interesująca rozmowa na Mosiężniczej, wiesz?

znaczy sie, kogo czeka?

Ciebie :D

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

> Ciebie :D

rotfl

Użytkownik "..::||::.."  napisał w wiadomości

ps. tym razem juz PLONK

...::||::.. napisał(a):

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

On Wed, 25 Apr 2007 12:59:48 +0200,  ..::||::.. wrote:

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.

Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

A gdzie te hordy handlarzy ktore powinny do ciebie zadzwonic i wozek
kupic na pniu .. licznik sie przeciez cofnie :-)

On Thu, 26 Apr 2007 15:27:20 +0200, ..::||::.. wrote:

A gdzie te hordy handlarzy ktore powinny do ciebie zadzwonic i wozek
kupic na pniu .. licznik sie przeciez cofnie :-)

duzy silnik, brak gazu, 3 drzwi......

No to mnie zaciekawiles... co to? Bo ja szukam: duzego silnika, 3 drzwi i
najlepiej zeby 900 mialo w nazwie modelu;) Rzuc info, co sprzedajesz...

On Thu, 26 Apr 2007 22:53:44 +0200, ..::||::.. wrote:

No to mnie zaciekawiles... co to? Bo ja szukam: duzego silnika, 3 drzwi i
najlepiej zeby 900 mialo w nazwie modelu;) Rzuc info, co sprzedajesz...

nie zartuj ze szukasz saaba 900 2.0 turbo 97 3drzwi czarnego w pelnej
wersji?

On Thu, 26 Apr 2007 22:23:29 +0000, patashnik wrote:

No to mnie zaciekawiles... co to? Bo ja szukam: duzego silnika, 3 drzwi i
najlepiej zeby 900 mialo w nazwie modelu;) Rzuc info, co sprzedajesz...

nie zartuj ze szukasz saaba 900 2.0 turbo 97 3drzwi czarnego w pelnej
wersji?

poka foty siostry!

Natomiast  jakie tam 2 litry to duzy silnik. Nie trollujesz ty aby
przypadkiem? :]

On Fri, 27 Apr 2007 12:48:29 +0200, ..::||::.. wrote:

Natomiast  jakie tam 2 litry to duzy silnik. Nie trollujesz ty aby
przypadkiem? :]

dla zwyklego dziadola kapelusza 2 litry to hohoho ! i to jeszcze blisko 200
km...

On Wed, 25 Apr 2007 12:59:48 +0200, "..::||::.."
 wrote:

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo." [...]

Użytkownik "HeRSk"  napisał w wiadomości

On Wed, 25 Apr 2007 12:59:48 +0200, "..::||::.."
 wrote:

> jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230

> dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo." [...]

 nie nadajesz sie...

...::||::.. napisał(a):

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada

Użytkownik ..::||::.. napisał:

jestem w trackie sprzedazy samochodu. auto ma 10 lat i na liczniku 230 tys.
dzwonia sami debile. "uuu panie, 230 to duuuuzoooooo."

Kurwa mac, mniej niz 2tys miesiecznie to dla nich duzo...... Moj brat na
rowerze wiecej robi.
Tacy kretyni sami nakrecaja biznes korecji licznikow. I chyba trzeba bedzie
to zrobic, chociaz chcialem uniknac... Nawet cene bym opuscil, ale nie ma
jak bo nawet o nia nie pytaja. Jak tylko uslysza przebieg to dziekuje do
widzenia.... Żenada