Grupy dyskusyjne » escort zagazowany problem z przyśpieszeniem

escort zagazowany problem z przyśpieszeniem

1	Data: Marzec 29 2007 22:59:18
Temat: escort zagazowany problem z przyśpieszeniem
Autor: kozi
Witam jakiś czas temu zagazowałem escorta 1.6 16V 90KM zetec instalacją 2gen [ost przed sekwencją]. Fakt zmulił mi, i to masakrycznie, ale nie spodziewałem się że aż tak! w sumie - nieodczuwalne.... ale największy problem mam przy przyśpieszaniu-wciskam pedał do podłogi-i wygląda to tak że przez 2 sek jakby nic..., a potem zaczyna przyśpieszać-muułowato Możliwe że zagazowanie aż tak go zwolniło? na krótkim przeglądzie powiedzieli mi że sonda lambda już nieoryginalna i może to? Ale jakoś im kurnia nie wierzę - zawsze coś innego znajdą... ot pytam bo miałem ost mało ciekawy przypadek że podczas wyprzedzania gostek którego wyprzedzałem zaczął mi hamsko przyśpieszać Ghrrrrr, cóż... przypływ adrenaliny jest... tym bardziej że z drugiej strony coś jedzie - daleko bo daleko ale jak on przyśpiesza to coraz bliżej... Pozdro i dzięki za info
2	Data: Marzec 30 2007 07:18:54
Temat: Re: escort zagazowany problem z przyśpieszeniem
Autor: robal
kozi popełnił(a): Witam jakiś czas temu zagazowałem escorta 1.6 16V 90KM zetec instalacją 2gen [ost przed sekwencją]. Fakt zmulił mi, i to masakrycznie, ale nie spodziewałem się że aż tak! w sumie - nieodczuwalne.... ale największy problem mam przy przyśpieszaniu-wciskam pedał do podłogi-i wygląda to tak że przez 2 sek jakby nic..., a potem zaczyna przyśpieszać-muułowato Możliwe że zagazowanie aż tak go zwolniło? na krótkim przeglądzie powiedzieli mi że sonda lambda już nieoryginalna i może to? Ale jakoś im kurnia nie wierzę - zawsze coś innego znajdą... ot pytam bo miałem ost mało ciekawy przypadek że podczas wyprzedzania gostek którego wyprzedzałem zaczął mi hamsko przyśpieszać Ghrrrrr, cóż... przypływ adrenaliny jest... tym bardziej że z drugiej strony coś jedzie - daleko bo daleko ale jak on przyśpiesza to coraz bliżej... Pozdro i dzięki za info Na początek. Przewody WN i świece. Układ wydechowy - przytkany może. Regulacja instalacji - może masz ustawienia ekonomiczne :) -- Ford\|Club\|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s
3	Data: Marzec 30 2007 10:04:04
Temat: Re: escort zagazowany problem z przyśpieszeniem
Autor: PaweL
Na początek. Przewody WN i świece. Układ wydechowy - przytkany może. ha, ha jak zwykle, jak nie wiadomo co powiedzieć, to się zaleca wymianę instalacji zapłonowej. Nagle się zepsuła? 5 przewodów i 4 świece odmówiły współpracy w tym samym momencie? A wydech czym się miał przytkać? LPG się krystalizuje w tłumiku? Pewnie mu "fachowcy" założyli malutki mikser - żeby na pewno chodził na wolnych obrotach.
4	Data: Marzec 30 2007 17:47:21
Temat: Re: escort zagazowany problem z przypieszeniem
Autor: J.F.
On Fri, 30 Mar 2007 10:04:04 +0200, PaweL wrote: Na początek. Przewody WN i świece. Układ wydechowy - przytkany może. ha, ha jak zwykle, jak nie wiadomo co powiedzieć, to się zaleca wymianę instalacji zapłonowej. Nagle się zepsuła? 5 przewodów i 4 świece odmówiły współpracy w tym samym momencie? W tym samym momencie co gaz zalozono. Wiadomo ze gaz trudniej zapala i to moze byc przyczyna. Ale bym raczej od tego nie zaczynal. A wydech czym się miał przytkać? LPG się krystalizuje w tłumiku? Kto go tam wie - pytanie czy na benzynie tez jest jest tak zle. Ale jesli to swieza instalacja to raczej nie zdazyl sie zatkac od czasow dobrej jazdy na benzynie. Pewnie mu "fachowcy" założyli malutki mikser - żeby na pewno chodził na wolnych obrotach. Wielce prawdopodobne. Ale jeszcze pare rzeczy moze byc .. np to opoznienie - za niskie obroty, zle ustawiony parownik i mieszanka sie zubaza za bardzo, czy brak podpiecia pod TPS ? J.
5	Data: Kwiecien 02 2007 11:33:13
Temat: Re: escort zagazowany problem z przy pieszeniem
Autor: kozi
Witam Przepraszam za tak późną odpowiedź ale ... tak na benzynie mam to samo - faktycznie po kupnie jakiś czas jak miałem samego benzyniaka - chodził wyśmienicie - założyłem gaz - fakt już nie jeździłem tak zrywnie - nie było potrzeby - więć jakoś nie zwróciłem uwagi na przyśpieszenie. Kilka sytuacji i musiałem zmienić "uwagę" - więc tak - niby na przeglądzie gazu - wymienili mi filtr gazu - a reszta podobno ok. choć jak dla mnie tak samo mułowaty - gostek powiedział tylko iż mam sonde lambda nieoryginalną i może to to... z zaznaczeniem na "może" - więc raczej zmienie warsztat prędzej niż sonde. Inni mi proponowali odłączenie akumulatora i ponowne "zaprogramowanie" esiaka - niby wówczas komputer po takim restarcie od nowa dobiera ustawienia - prawda to? jade w środe do mechaników może coś powiedzą - ps. o pływającym obrotach nie wpominam bo to tez mam... ale najwazniejsze - mułowatość - dalej nie znam co to może być - a o tym BLOSie zacząłem czytać - i takie pytanie - możliwa jest samodzielna wymiana tego ustrojstwa na tego BLOSa? pozdr i z góry dzięki za odp-y kozi
6	Data: Kwiecien 02 2007 11:47:19
Temat: Re: escort zagazowany problem z przy pieszeniem
Autor: kozi
co do świec, przewodów WN i filtru powietrza to kiszka - świece i WNy zmieniałem jakieś 2,5 miesiąca temu - zero zmian. Filtr powietrza miesiąc temu - tak samo...
7	Data: Marzec 30 2007 07:52:24
Temat: Re: escort zagazowany problem z przyśpieszeniem
Autor: Focus
kozi napisał(a): Witam jakiś czas temu zagazowałem escorta 1.6 16V 90KM zetec instalacją 2gen [ost przed sekwencją]. Fakt zmulił mi, i to masakrycznie, ale nie spodziewałem się że aż tak! w sumie - nieodczuwalne.... ale największy problem mam przy przyśpieszaniu-wciskam pedał do podłogi-i wygląda to tak że przez 2 sek jakby nic..., a potem zaczyna przyśpieszać-muułowato Możliwe że zagazowanie aż tak go zwolniło? na krótkim przeglądzie powiedzieli mi że sonda lambda już nieoryginalna i może to? Ale jakoś im kurnia nie wierzę - zawsze coś innego znajdą... ot pytam bo miałem ost mało ciekawy przypadek że podczas wyprzedzania gostek którego wyprzedzałem zaczął mi hamsko przyśpieszać Ghrrrrr, cóż... przypływ adrenaliny jest... tym bardziej że z drugiej strony coś jedzie - daleko bo daleko ale jak on przyśpiesza to coraz bliżej... Pozdro i dzięki za info Witam. Nie możliwe, że aż tak by go zmuliło. U mnie pomiedzy lpg/pg jest nieznaczna różnica. Wyczuwalna ale nie aż tak strasznie. Jeżdząc po mieście prawie się tego nie czuje. Więc musisz gdzieś szukać przyczyny bo tak raczej być nie powinni. Aha ja mam oczywiście instalacje I gen. -- Czarny Ford Escort 1.3CL + LPG, 88" Nieoklejony. http://tinyurl.com/2rsrzu <-- Michael Jackson bez nosa w końcu mu odpadł ;P
8	Data: Marzec 30 2007 13:12:17
Temat: Re: escort zagazowany problem z przyśpieszeniem
Autor: jerry
kozi wrote: Witam jakiś czas temu zagazowałem escorta 1.6 16V 90KM zetec instalacją 2gen [ost przed sekwencją]. Fakt zmulił mi, i to masakrycznie, ale nie spodziewałem się że aż tak! w sumie - nieodczuwalne.... ale największy problem mam przy przyśpieszaniu-wciskam pedał do podłogi-i wygląda to tak że przez 2 sek jakby nic..., a potem zaczyna przyśpieszać-muułowato Możliwe że zagazowanie aż tak go zwolniło? na krótkim przeglądzie powiedzieli mi że sonda lambda już nieoryginalna i może to? Ale jakoś A to zmulenie to na gazie czy na benzynie tyż ? Jak tylko na gazie to wg mnie dostaje za mało gazu - spalanie osiągnie niebotyczne wartości a zawory pójda sie kochać w szybkim tempie. Jerry
9	Data: Marzec 30 2007 14:16:14
Temat: Re: escort zagazowany problem z przyśpieszeniem
Autor: wolfi
kozi napisał(a): Witam jakiś czas temu zagazowałem escorta 1.6 16V 90KM zetec instalacją 2gen [ost przed sekwencją]. Fakt zmulił mi, i to masakrycznie, ale nie spodziewałem się że aż tak! w sumie - nieodczuwalne.... ale największy problem mam przy przyśpieszaniu-wciskam pedał do podłogi-i wygląda to tak że przez 2 sek jakby nic..., a potem zaczyna przyśpieszać-muułowato pomoże wyprzedzenie zapłonu i wypieprzenie całej tandetnej elektorniki od LPG i wstawienie BLOS'a. (google: BLOS) po tym zabiegu będzie chodził na gazie lepiej niż na benzynie