Witam

Przymierzam sie do zakupu fiata barchetty. Auto kupowane wylacznie do
rekraacji. Bedzie to moje pierwsze auto "bez dachu".
Ma jezdzic wylacznie w sezonie wiosna-jesien.

Przeszukalem google i informacji niewiele znalazlem - poza tym ze wariator
pada (wogole co to jest i po cholere?) niewiele sie mozna dowiedziec.
Przede wszystkim zalezy mi na opinii uzytkownikow na co nalezy sie jeszcze
nastawic majac ten model.

Czy jest sens szukac z dachem hardtop jesli sie nie jezdzi w zimie?
Jak praktycznie sprawdzic dach w takim aucie? Polewac woda i patrzec czy nie
kapie czy sa lepsze sposoby? ;)
Czym sie rozni wersja po 2002 zdaje sie roku poza trzecim swiatlem stopu na
klapie? Cos poprawili konkretnego czy moze popsuli?
Jaka wersje silnika polecacie? Ja nastawilem sie na 1,8 ale tez na necie
znalazlem rozbieznosci - raz pisza ze 132KM, raz ze 140KM. Byly rozne wersje
czy po prostu "opisywacze" polepszaja parametry? :)
Na co jeszcze trzeba zwrocic uwage w aucie "bez dachu"?

No i w secie dodatkowym - istnieje jakies forum uzytkownikow? Szukalem i nie
znalazlem :(

Z gory dzieki za pomoc
Mops

art_noise pisze:

Przymierzam sie do zakupu fiata barchetty. Auto kupowane wylacznie do rekraacji. Bedzie to moje pierwsze auto "bez dachu".
Ma jezdzic wylacznie w sezonie wiosna-jesien.

mx5 miałeś kupować.

Przeszukalem google i informacji niewiele znalazlem - poza tym ze wariator pada (wogole co to jest i po cholere?) niewiele sie mozna dowiedziec.

wariator to mechanizm zmiennych faz rozrzadu.

Przymierzam sie do zakupu fiata barchetty. Auto kupowane wylacznie do
rekraacji. Bedzie to moje pierwsze auto "bez dachu".
Ma jezdzic wylacznie w sezonie wiosna-jesien.

mx5 miałeś kupować.

Po pierwsze mx-5 jest wyraznie drozsze i szkoda mi az tyle wydac na auto
ktore ma sluzyc tylko i wylacznie dla przyjemnosci.
A po drugie wizualnie bardziej mi pasuje barchetta. Szczegolnie w kolorze
zoltym :)

Przeszukalem google i informacji niewiele znalazlem - poza tym ze
wariator pada (wogole co to jest i po cholere?) niewiele sie mozna
dowiedziec.

wariator to mechanizm zmiennych faz rozrzadu.

Ok. to teraz czekam na odpowiedz na reszte moich pytan :)

Z pozdro
Mops

art_noise pisze:

Przymierzam sie do zakupu fiata barchetty. Auto kupowane wylacznie do
rekraacji. Bedzie to moje pierwsze auto "bez dachu".
Ma jezdzic wylacznie w sezonie wiosna-jesien.

mx5 miałeś kupować.

Po pierwsze mx-5 jest wyraznie drozsze i szkoda mi az tyle wydac na auto ktore ma sluzyc tylko i wylacznie dla przyjemnosci.
A po drugie wizualnie bardziej mi pasuje barchetta. Szczegolnie w kolorze zoltym :)

maciek chcial żółtego vipera kupować ;) moze poczekasz az on sobie kupi? :)

maciek chcial żółtego vipera kupować ;) moze poczekasz az on sobie kupi?
:)

Oczekuje opinii a nie czczego gadania! Won trollu ;)

Z pozdro
Mops

Użytkownik "art_noise"  napisał w wiadomości

Przymierzam sie do zakupu fiata barchetty. Auto kupowane wylacznie do
rekraacji. Bedzie to moje pierwsze auto "bez dachu".
Ma jezdzic wylacznie w sezonie wiosna-jesien.

mx5 miałeś kupować.

Po pierwsze mx-5 jest wyraznie drozsze i szkoda mi az tyle wydac na auto ktore ma sluzyc tylko i wylacznie dla przyjemnosci.

Są ku temu powody. 8 letnie MX-5 będzie dawało więcej przyjemności, mniej się psuło i lepiej jeździło niż 2 letnia Barchetta więc de facto nie jest droższe. Z 7 letniego doświadczenia dodam, że MX-5 bardzo dobrze znosi stanie w garażu przez parę miesięcy bez odpalania a ostatnia rzecz którą potrzeba to auto dla przyjemności, które gdy chcesz mieć przyjemność musi jechać do warsztatu. Polecam www.miata.com.pl i poczytanie relacji osób, które kupiły MX-5 oraz poszukanie działu z problemami technicznymi/eksploatacyjnymi - praktycznie nie występują.

Są ku temu powody. 8 letnie MX-5 będzie dawało więcej przyjemności, mniej
się psuło i lepiej jeździło niż 2 letnia Barchetta więc de facto nie jest
droższe. Z 7 letniego doświadczenia dodam, że MX-5 bardzo dobrze znosi
stanie w garażu przez parę miesięcy bez odpalania a ostatnia rzecz którą
potrzeba to auto dla przyjemności, które gdy chcesz mieć przyjemność musi
jechać do warsztatu. Polecam www.miata.com.pl i poczytanie relacji osób,
które kupiły MX-5 oraz poszukanie działu z problemami
technicznymi/eksploatacyjnymi - praktycznie nie występują.

Dzieki za odpowiedz.
Do MX-5 raczej nie jestem przekonany. Po prostu jakos mi sie nie podoba.
Siedzialem teraz w berlinie nieco i miat tam jezdzi jak u nas maluchow.
Fajne sa naprawde, ladne i wogole ale hmmm barchetta ladniejsza ;)
Stwierdzilem sobie ze jak juz kupuje auto dla czystej przyjemnosci to musi
to byc takie ktore mi sie podoba. Do tego stopnia ze nawet kolor ma wieksze
znaczenie niz wyposazenie :P
Barchetta ma design typowo wloski ktory mi odpowiada. Wiec na razie mx5
odpada.

Ale jak juz ujezdzasz cos z miekkim dachem to chociaz odpowiedz na czesc
pytam dotyczacych hardtop czy ma sens tylko w sezonie i testowaniu miekkiego
dachu (na co zwracac uwage)

Z pozdro
Mops

Użytkownik "art_noise"  napisał w wiadomości

Są ku temu powody. 8 letnie MX-5 będzie dawało więcej przyjemności, mniej
się psuło i lepiej jeździło niż 2 letnia Barchetta więc de facto nie jest droższe. Z 7 letniego doświadczenia dodam, że MX-5 bardzo dobrze znosi stanie w garażu przez parę miesięcy bez odpalania a ostatnia rzecz którą potrzeba to auto dla przyjemności, które gdy chcesz mieć przyjemność musi jechać do warsztatu. Polecam www.miata.com.pl i poczytanie relacji osób, które kupiły MX-5 oraz poszukanie działu z problemami technicznymi/eksploatacyjnymi - praktycznie nie występują.

Dzieki za odpowiedz.
Do MX-5 raczej nie jestem przekonany. Po prostu jakos mi sie nie podoba. Siedzialem teraz w berlinie nieco i miat tam jezdzi jak u nas maluchow. Fajne sa naprawde, ladne i wogole ale hmmm barchetta ladniejsza ;)
Stwierdzilem sobie ze jak juz kupuje auto dla czystej przyjemnosci to musi to byc takie ktore mi sie podoba. Do tego stopnia ze nawet kolor ma wieksze znaczenie niz wyposazenie :P
Barchetta ma design typowo wloski ktory mi odpowiada. Wiec na razie mx5 odpada.

Ale jak juz ujezdzasz cos z miekkim dachem to chociaz odpowiedz na czesc pytam dotyczacych hardtop czy ma sens tylko w sezonie i testowaniu miekkiego dachu (na co zwracac uwage)

OK wygląd rzecz subiektywna ten argument przyjmuję. Do egzotycznej włoszczyzny też mam dużą słabość ;-)

Przejedź się Barchettą i MX-5 krętą drogą jeśli w ogóle takie rzeczy cię kręcą i pogadamy. Naprawdę w prowadzeniu jest bezkonkurencyjna. Nie bez powodów najlepiej sprzedający się roadster w historii a wersja NA to juz klasyk.

OK wygląd rzecz subiektywna ten argument przyjmuję. Do egzotycznej
włoszczyzny też mam dużą słabość ;-)

No wlasnie :) Sushi jest super ale sphagetii jeszcze lepsze :)

Przejedź się Barchettą i MX-5 krętą drogą jeśli w ogóle takie rzeczy cię
kręcą i pogadamy. Naprawdę w prowadzeniu jest bezkonkurencyjna. Nie bez
powodów najlepiej sprzedający się roadster w historii a wersja NA to juz
klasyk.

No wlasnie ja tego auta nie kupuje by jezdzic kretymi drogami. Chce kupic by
sie przejechac czasami na spokojnie do parku i oko pocieszyc jego wygladem
:) Tutaj rozsadek zakupowy juz jest na drugim miejcu.
To troche jak z laska.
Masz na oku blondynke, super biust nie tiuningowany, pupcia itp.  Wiesz ze
drogo cie bedzie kosztowac, w kolko moze cie zdradzac (te awarie) i domagac
klejnotow i do tego moze sie nierowno prowadzic. (to barchetta)
Ale masz tez na oku brunetke. Tez fajna, prowadzi sie przyzwoicie (nie
zdradzi cie o nie), i cyc rownie swietny. Pupcia super wszystko ma ok.
Chetna i mila. (to miata)
No ale ty gustujesz w blondynkach!!

Wiedz nie rozmawiajmy o gustach. Lepiej napisz jak dach sprawdzic.

Z pozro
Mops

Użytkownik "art_noise"  napisał w wiadomości

Wiedz nie rozmawiajmy o gustach. Lepiej napisz jak dach sprawdzic.

Powinien bez większych przecieków myjnie automatyczną wytrzymać albo polewanie szlauchem ogrodowym pod ciśnieniem (nie Karcher). Tak jest w MX-5 ale jak we Fiacie to nie wiem. A nuż wszystkie ciekną i tak ma być.

Czym sie rozni wersja po 2002 zdaje sie roku poza trzecim swiatlem stopu

na

klapie? Cos poprawili konkretnego czy moze popsuli?

kosmetyka - zderzak przedni np.

Jaka wersje silnika polecacie?

nie masz zbyt duzego wyboru bo jest tylko jeden: 1,8 132 km, znany z punto
hgt oraz coupe fiata

Ja nastawilem sie na 1,8 ale tez na necie
znalazlem rozbieznosci - raz pisza ze 132KM, raz ze 140KM. Byly rozne

wersje

czy po prostu "opisywacze" polepszaja parametry? :)

j.w.

art_noise wrote:

Witam

Przymierzam sie do zakupu fiata barchetty.

ja wczoraj przez przypadek natknąłem sie na to coś w komisie i powiem tak - napaliłem sie na to ;)
Normalnie mam chęć kupić to coś... fajne jest.
Niestety wiem o nim tyle, co widzialem w komisie ;)

--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !