witam
rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
bardzo dziekuje z gory za wskazowki
pozdrawiam P

Użytkownik "newsy"  napisał w wiadomości

witam
rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
bardzo dziekuje z gory za wskazowki
pozdrawiam P

nie ma czegos takiego jak SEJCZENTO

SEICENTO !

witam
rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
bardzo dziekuje z gory za wskazowki
pozdrawiam P


Witam.Jestem użytkownikiem modelu z silnikiem 1.1MPI.Podczas 5 letniego

użytkowania auta zakupionego w salonie i przejechaniu 64 tys.km moja lista
zarzutów jest dosc długa.Do najważniejszych bolączek należą: słabe
zawieszenie,skandalicznie niska jakośc układu wydechowego! Do tego wymieniałem
uszczelniacze półosi. Najpoważniejszą awarią było upalenie się 3 zaworu po 20
tys!!!!!+ wymiana cieknącej uszczelki pod głowicą.Myślę,że trafiłem jakiś
poniedziałkowy egzemplarz!Reszta to bzdety.Auto mało pali 5l.-trasa 6-mieszany
8-miasto.Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Reszta to bzdety.Auto mało pali 5l.-trasa 6-mieszany
8-miasto.Pozdrawiam

troszke nie na temat ale.... moja megi 1,6 pali po miesie nie wiecej niz 7 z
klimą, trasa 6..... a konfort nie porównywalny
poprzednie clio nie przekraczało 6....
jestem zszokowany.....
--
Jacek T.
Megi K4M '99 RXE (oklejony)
ex Clio C1E '91
Merida Kalahari 510 SX (black and yellow)

On Fri, 25 May 2007 18:42:35 +0200,  Jacek wrote:

Reszta to bzdety.Auto mało pali 5l.-trasa 6-mieszany
8-miasto.Pozdrawiam

troszke nie na temat ale.... moja megi 1,6 pali po miesie nie wiecej niz 7 z
klimą, trasa 6..... a konfort nie porównywalny
poprzednie clio nie przekraczało 6.... jestem zszokowany.....
Jacek T.
Megi K4M '99 RXE (oklejony)

Hm, ze renault sie dorobil oszczednych silnikow beznynowych to
slyszalem, ale juz w 99 ?

Jezdzic nie umiecie, pokazcie te auta, zobaczymy ile naprawde pala po
miescie :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Hm, ze renault sie dorobil oszczednych silnikow beznynowych to
slyszalem, ale juz w 99 ?

Właśnie wtedy.
Potem popsuli - te same silniki w MII palą dużo więcej.

Hm, ze renault sie dorobil oszczednych silnikow beznynowych to
slyszalem, ale juz w 99 ?

Właśnie wtedy.
Potem popsuli - te same silniki w MII palą dużo więcej.

dokladnie ... MII pali okolo 10 po miescie... a niby to samo
co do jazdy .... jak kresisz motor do 5,5 tys na kazdym biegiu to jasne ze
spali swoje, ale jak znasz charakterystyke swojego silnika i wykorzystujesz
to praktycznie to zapewniam, jazda jest dynamiczna i oszczedna
Pozdrawiam
--
Jacek T.
Megi K4M '99 RXE (oklejony)
ex Clio C1E '91
Merida Kalahari 510 SX (black and yellow)

Użytkownik "newsy" napisał

rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego

7-8 lat czyli rocznik 99-00 ... czyli mniej wiecej taki jaki ja opychalem
rowno 3 lata temu. Mialem SC'900 z listopada 1999 od nowosci. tak wiec jak
go sprzedawalem mial 4,5 roku i ok 80.000 na liczniku i wlasnie zaczynal sie
coraz czesciej psuc.
Ja przez ten czas zrobilem w nim z powazniejszych rzeczy: amortyzatory z
przodu, wiatrak chlodnicy x2 (typowa i czesta usterka - ja u znajomego za
2-gim razem wstawilem w jego miejsce nieco przerobiony wiatraczek z uno),
cieknaca nagrzewnica, reczny i bebny z tylu. dodatkowo wymienialem szyby z
przodu i z tylu .. ale to jakby przypadki losowe (spotkanie z bazantem i
porwanym przez wiatr parasolem ogrodowym)

newsy pisze:

witam
rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
bardzo dziekuje z gory za wskazowki
pozdrawiam P

wentylator chlodnicy - czeste przypadki, szczegolnie po okresie jesienno zimowym. wymienilem i od kilku lat jest spokoj.
alternator lubi sobie peknac. wsadzilem od punto, ktory sam z siebie nie peka raczej.
tuleje wahaczy tylnych.
potrafi sie zapiec silnik tylnej wycieraczki.
tylu letni samochod (zakladajac normalny przebieg) powinien miec juz powymieniane elementy zawieszenia (amorki), tuleje, koncowki drazkow, bo raczej jak nie byly wymieniane to ty to bedziesz musial zrobic.
pekla mi linka sprzegla i wymienilem bendix.
wiecej grzechow auto nie popelnilo i oprocz tej linki sprzegla nigdy nie nastapila awaria, ktora uniemozliwila badz przerwala jazde.
generalanie jestem bardzo zaskoczony tym fiatem. od strony technicznej (psucie sie) jest bardzo dobrze. ruda tez go nie tyka. teraz tylko planuje ustawic zawory, na wszelki wypadek wymienic UPG, pasek rozrzadu, napinacz i mozna jezdzic dalej.
BTW koszty czesci i napraw male, sporo rzeczy samemu mozna zrobic jak ktos ma ochote. 2001 150 tys przebiegu.

newsy napisał(a):

witam
rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
bardzo dziekuje z gory za wskazowki
pozdrawiam P

Seicento SX, aktualny przebieg 139 tys z groszami. Jak dotąd nic się nie
zepsuło. Normalne standardowe koszty eksploatacji. Serwisowany w ASO od
początku. Jestem drugim właścicielem


--
Markus Sprungk                msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392                 
Tlen: msprungk
GG: 1447098

Użytkownik "newsy"  napisał w wiadomości

witam
rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
bardzo dziekuje z gory za wskazowki
pozdrawiam P

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to uciekaj
jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault Clio z lat 90
( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym silnikiem auta te
praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa oszczedne lub zakup sobie BMW
E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie auta nie maja rzadnej wartosci
wszystkie sa w podobnej cenie, czesci do markowych aut tez sa w cenie
fiatowskich czesci.

Dr.Om  napisał(a):

>

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to uciekaj
jak najdalej,

Mam takie samo zdanie. SC 900 mialem 6 lat. Najczestsze usterki :
Zawieszenie - tuleje, amortyzatory (z 4-5x )
Hamulce - zapiekajace sie bebny (3-4x), linka hamulca recznego (2x), pompa
hamulcowa (x1)
Wentylator chlodnicy x1 , termostat x1
Rura wydechowa (3x) - fajne brzmi ten silniczek bez tlumika ;)
Linka gazu (x1)
Wtyczka od ukladu wtryskowego (x1)
Zapieczone klamki (2x)
Ceny czesci nieproporcjonalnie drogie a usterki dosyc czeste. Do tego :

1. Znikoma moc silnika (900ccm)
2. Nieproporcjonalnie wysokie spalanie
3. Malo bezpieczny
4. Niewygodny

Cenilem go za to ze mozna go bylo latwo zaparkowac, mial niskie OC, wbrew
pozorom calkiem pakowny, swietne hamulce, bardzo praktyczna poleczka po
stronie pasazera i za to ze wogole jezdzil :)

Przy obecnych cenach samochodow rozejrzalbym sie uwazniej i wybral cos zamiast
tego SC.

Pozdrawiam

suskind

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to
uciekaj  jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault
Clio z lat 90  ( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym silnikiem
auta te  praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa oszczedne lub
zakup sobie BMW  E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie auta nie maja
rzadnej wartosci  wszystkie sa w podobnej cenie, czesci do markowych aut
tez sa w cenie  fiatowskich czesci.

Skończ tę podstawówkę w końcu i dostań się wreszcie do wymarzonego gimnazjum.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

"Dr.Om"  wrote in

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to
uciekaj jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault
Clio z lat 90 ( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym
silnikiem auta te praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa
oszczedne lub zakup sobie BMW E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie
auta nie maja rzadnej wartosci wszystkie sa w podobnej cenie, czesci
do markowych aut tez sa w cenie fiatowskich czesci.

pierdolisz jak potluczony... oczywiscie to wszystko wiesz od kolegow z
podworka, tak? bo czytajac to co napisales, dochodze do wniosku, ze na
pewno nie z wlasnego doswiadczenia.

a ja wlasnie polecam (moze nie SC), ale CC 900/1100


--
Pozdrawiam Przemek
BX 19 TRD '88 Automat, Xsara II Break 1.9D '00

Użytkownik "Przemek"  napisał w wiadomości

"Dr.Om"  wrote in

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to
uciekaj jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault
Clio z lat 90 ( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym
silnikiem auta te praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa
oszczedne lub zakup sobie BMW E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie
auta nie maja rzadnej wartosci wszystkie sa w podobnej cenie, czesci
do markowych aut tez sa w cenie fiatowskich czesci.

pierdolisz jak potluczony... oczywiscie to wszystko wiesz od kolegow z
podworka, tak? bo czytajac to co napisales, dochodze do wniosku, ze na
pewno nie z wlasnego doswiadczenia.

a ja wlasnie polecam (moze nie SC), ale CC 900/1100

Facet wez ty poczytaj troche o technologi właściwosci metali i stopów, fiat
zawsze bedzie autem awaryjnym poniewaz auto jest tanie wiec wszystkie
elementy silnika oraz zawieszenia sa robione bardzo dokladnie ale
wytrzymalosc materjalu jest bardzo krotka, nawet jak bedziesz dbal oleje
wymienial itp to zrobisz 200tys km ale jesli bedziesz dbac o silnik w
markowych autach to zrobisz 800tys km lub wiecej tak jest prawda.

"Dr.Om"  wrote in

Facet wez ty poczytaj troche o technologi właściwosci metali i stopów,
fiat zawsze bedzie autem awaryjnym poniewaz auto jest tanie wiec
wszystkie elementy silnika oraz zawieszenia sa robione bardzo
dokladnie ale wytrzymalosc materjalu jest bardzo krotka, nawet jak
bedziesz dbal oleje wymienial itp to zrobisz 200tys km ale jesli
bedziesz dbac o silnik w markowych autach to zrobisz 800tys km lub
wiecej tak jest prawda.

nie wiem czy zauwazyles, ale od poczatku lat 90 ubieglego stulecie
samochody produkuje sie na ilosc a nie na jakosc.

i nie wazne, czy to jest mercedes czy vw czy jeszcze jakies inny - tak jest
i koniec. teraz auta robia ksiegowi, ktorzy maja serdecznie w dupie
wszystko - dla nich liczy sie tylko fakt, aby auto bylo produkowane jak
najtaniej. dlatego tez sa wspolne plyty podlogowe, kupe innych
podzespolow/czesci.

wejdz sobie na katalog intercarsa i poszukaj se dowolna czesc samochodowa -
a potem kliknij w zakladke "Stosowane w.." - zdziwisz sie niezle, jakie to
ma zastosowanie.

poza tym producenci zlecaja wytwarzanie podzespolow podwykonawcom. I tak
np. TRW robi zarowno zawieszenie do VW/Audi (wielowahaczowe) jak i uklady
kierownicze do  Fiata, a co najwyzej wlasciciel marki da swoj znaczek na
opakowaniu, a taki Bosch robi uklady wtryskowe/osprzet elektryczny do
wszystkich marek/typow.

I tyle by bylo w tej kwestii.

A jak cos podwykonawcy spierdola, to i tak obowiazek wymiany elementow
spada na wlasciciela marki - prosze przyklad:

http://www.roadlook.pl/aktualnosci/akcje-serwisowe-fiatow-panda-i-dukato-
oraz-vw-golfow-i-touranow.html

http://www.autocentrum.pl/go/41__Akcja_serwisowa_Toyoty_Yaris__1440076447.h
tml




 



--
Pozdrawiam Przemek
BX 19 TRD '88 Automat, Xsara II Break 1.9D '00
Czechowice-Dziedzice

On Fri, 25 May 2007 13:17:52 +0000 (UTC),  Przemek wrote:

nie wiem czy zauwazyles, ale od poczatku lat 90 ubieglego stulecie
samochody produkuje sie na ilosc a nie na jakosc.

i nie wazne, czy to jest mercedes czy vw czy jeszcze jakies inny - tak jest
i koniec. teraz auta robia ksiegowi, ktorzy maja serdecznie w dupie
wszystko - dla nich liczy sie tylko fakt, aby auto bylo produkowane jak
najtaniej.

A jestes pewien ? To czemu maja ABS, 16 zaworkow w silniku, gdy
z powodzeniem starczy 8 i jeden walek, 6 a nie 4 biegowa skrzynia,
najrozniejsze pierdulki w srodku ...
Wrecz bym powiedzial ze teraz wciska sie klientowi rozne duperelki.

dlatego tez sa wspolne plyty podlogowe, kupe innych podzespolow/czesci.

No coz, od strony technicznej .. zrobiles "najlepsze" zawieszenie
do polo .. to co chcesz zmienic zeby pasowalo do Skody ?
Do Skody tez jest najlepsze :-)

wejdz sobie na katalog intercarsa i poszukaj se dowolna czesc samochodowa -
a potem kliknij w zakladke "Stosowane w.." - zdziwisz sie niezle, jakie to
ma zastosowanie.

A czym sie ma roznic np zacisk hamulca w astrze/civic/golf ?
Albo alternator ?

poza tym producenci zlecaja wytwarzanie podzespolow podwykonawcom. I tak
np. TRW robi zarowno zawieszenie do VW/Audi (wielowahaczowe) jak i uklady
kierownicze do  Fiata, a co najwyzej wlasciciel marki da swoj znaczek na
opakowaniu, a taki Bosch robi uklady wtryskowe/osprzet elektryczny do
wszystkich marek/typow.

A nawet w druga strone - to Bosch projektuje osprzet, a reszta go
stosuje ..

J.

Dnia Fri, 25 May 2007 16:44:19 +0200, J.F napisał(a):

i nie wazne, czy to jest mercedes czy vw czy jeszcze jakies inny - tak jest
i koniec. teraz auta robia ksiegowi, ktorzy maja serdecznie w dupie
wszystko - dla nich liczy sie tylko fakt, aby auto bylo produkowane jak
najtaniej.

A jestes pewien ? To czemu maja ABS, 16 zaworkow w silniku, gdy
z powodzeniem starczy 8 i jeden walek, 6 a nie 4 biegowa skrzynia,
najrozniejsze pierdulki w srodku ...
Wrecz bym powiedzial ze teraz wciska sie klientowi rozne duperelki.

masz racje, wciska sie pierdoly, bo klienci sie rozbestwili...
ale wynika to z faktu, ze kiedys te ekstrawagancje byly dostepne TYLKO w
luksusowych wozach, a nie w popularnych kompaktach. Z czasem konkurencja
zmusila producentow, to montowania ich w nizszych klasach. Masowosc tych
"wynalazkow" spowodowala obnizke cen, co jest chyba logiczne. A i tak w
koncowym efekcie, za wszystko zaplaci klient...

dlatego tez sa wspolne plyty podlogowe, kupe innych podzespolow/czesci.

No coz, od strony technicznej .. zrobiles "najlepsze" zawieszenie
do polo .. to co chcesz zmienic zeby pasowalo do Skody ?
Do Skody tez jest najlepsze :-)

pewnie, i jeszcze bedzie pasowalo do seata/audi, a jak dobrze pojdzie, to
jeszcze sprzedamy do chin, a tam z tego zrobia 5 mln aut po nazwa chujwico :)

wejdz sobie na katalog intercarsa i poszukaj se dowolna czesc samochodowa -
a potem kliknij w zakladke "Stosowane w.." - zdziwisz sie niezle, jakie to
ma zastosowanie.

A czym sie ma roznic np zacisk hamulca w astrze/civic/golf ?
Albo alternator ?

ano niczym, ale glupie jest gadanie, ze np: taki sam zacisk stosowany w
aucie niemiecki jest super (bo panie niemieckie sie nigdy nie psuja) a we
fiatach to chujostwo (bo fiat to wloska masowka)
ktos wczesniej pisal - aby se kupic porzadne japonskie auto - tzn. jakie?
mazda -> ford, nissan -> renault, jedynie toyota sie jeszcze jakos trzymie...
globalizacji nie przeskoczysz, nie masz pewnosci gdzie produkowane jest
auto ktore chcesz kupic, co najwyzej mozesz dojsc po VIN

poza tym producenci zlecaja wytwarzanie podzespolow podwykonawcom. I tak
np. TRW robi zarowno zawieszenie do VW/Audi (wielowahaczowe) jak i uklady
kierownicze do  Fiata, a co najwyzej wlasciciel marki da swoj znaczek na
opakowaniu, a taki Bosch robi uklady wtryskowe/osprzet elektryczny do
wszystkich marek/typow.

A nawet w druga strone - to Bosch projektuje osprzet, a reszta go
stosuje ..

technologie common rail zakupil od wlochow :))

Przemek

Użytkownik "newsy"  napisał w wiadomości

> witam
> rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
> uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
> zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
> bardzo dziekuje z gory za wskazowki
> pozdrawiam P
>

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to uciekaj
jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault Clio z lat 90
( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym silnikiem auta te
praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa oszczedne lub zakup sobie BMW
E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie auta nie maja rzadnej wartosci
wszystkie sa w podobnej cenie, czesci do markowych aut tez sa w cenie
fiatowskich czesci.




Ehe!!!!!!!!! CLIO i to z lat 90-siątych!!! Nie miała "baba" kłopotu to se

francuza kupiła... Tak się też składa,że znam niezbyt szczęsliwego posiadacza
Nissana Micry z 93r.Ceny częsci do japonców i francuzów to masakra!!!! Myślę tu
o nowych nie takich z targowisk.Nawet zamienniki do tego Nissana są droższe niż
orginały do Fiata.To ja już wolę się z moim "sejasem" użerac".Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Dave"  napisał w wiadomości

Użytkownik "newsy"  napisał w wiadomości

> witam
> rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory
> by
> uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na
> co
> zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
> bardzo dziekuje z gory za wskazowki
> pozdrawiam P
>

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to
uciekaj
jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault Clio z lat
90
( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym silnikiem auta te
praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa oszczedne lub zakup sobie
BMW
E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie auta nie maja rzadnej wartosci
wszystkie sa w podobnej cenie, czesci do markowych aut tez sa w cenie
fiatowskich czesci.




Ehe!!!!!!!!! CLIO i to z lat 90-siątych!!! Nie miała "baba" kłopotu to se

francuza kupiła... Tak się też składa,że znam niezbyt szczęsliwego
posiadacza
Nissana Micry z 93r.Ceny częsci do japonców i francuzów to masakra!!!!
Myślę tu
o nowych nie takich z targowisk.Nawet zamienniki do tego Nissana są
droższe niż
orginały do Fiata.To ja już wolę się z moim "sejasem" użerac".Pozdrawiam

--

Popytaj w sklepach porownaj ceny weź poduwage czestosc wymiany elementow w
Cieniasie i w markowym aucie i pomysl czym bardziej sie oplaca jezdzic. To
juz nie te czasy ze za czesci trzeba bylo placic majatek.

Użytkownik "newsy"  napisał w wiadomości

> witam
> rozgladam sie za fiatem sejcento, ale nie mam zadnego znajomego ktory by
> uczciwie mi powiedzal co sie psuje w tym samochodzie, i ewentualnie na co
> zwracac uwage przy ogladaniu samochodzika 7-8 letniego
> bardzo dziekuje z gory za wskazowki
> pozdrawiam P
>

Czlowieku wylej se kubeł zimnej wody na głowe od Fiata Sei i CC to uciekaj
jak najdalej, za te pieniadze kup sobie francuza np. Renault Clio z lat 90
( jest oszczedny ) lub jakiegos japonca z malym silnikiem auta te
praktycznie wogole sie niepsuja i co wazne sa oszczedne lub zakup sobie BMW
E36 jesli lubisz troszke wrazen, obecnie auta nie maja rzadnej wartosci
wszystkie sa w podobnej cenie, czesci do markowych aut tez sa w cenie
fiatowskich czesci.




Ehe!!!!!!!!!!! CLIO i to z lat 90-siątych.... Nie miała "baba" kłopotu.... To

ja już wolę z moim "sejasem" się użerac. Jak masz za ciężką kieszeń to kup se
francuza! Koszt części masakra!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl