folcwagen w tedeikó
1 | Data: Wrzesien 21 2015 08:56:54 |
Temat: folcwagen w tedeikó | |
Autor: Ghost | Było? 2 |
Data: Wrzesien 21 2015 18:51:39 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Marek | On Mon, 21 Sep 2015 08:56:54 +0200, "Ghost" wrote: Było? " Według przedstawicielki EPA Cynthii Giles, zainstalowane w nich oprogramowanie "wyłÄ czało kontrolowanie emisji w trakcie normalnej jazdy i włÄ czało je wtedy, gdy pojazd przechodził testy emisyjne"." Co taki zabieg miał dawaÄ użytkownikowi pojazdu? -- Marek 3 |
Data: Wrzesien 21 2015 19:24:34 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-21 18:51, Marek wrote: " Według przedstawicielki EPA Cynthii Giles, zainstalowane w nich Pewnie to, że albo spełniał normy i "nie jechał", albo jechał, ale norm nie spełniał. Zastanawia mnie skÄ d ten samochód był taki cwany, że wiedział, że jest zapinany od tyłu sondÄ ;) Shrek. 4 |
Data: Wrzesien 21 2015 19:51:36 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
" Według przedstawicielki EPA Cynthii Giles, zainstalowane w nich Pewnie to, że albo spełniał normy i "nie jechał", albo jechał, ale norm nie spełniał. Po mojemu kwestia mocy i/lub spalania. Zastanawia mnie skÄ d ten samochód był taki cwany, że wiedział, że jest zapinany od tyłu sondÄ ;) Wystarczy, ze inżyniery ze dwa razy Ĺwiadkowali (i np. krÄcili filmik) przy takiej procedurze i wiedza wszystko co potrzeba. Auto jest zapewne w ujednolicony sposób traktowane w czasie testu. 5 |
Data: Wrzesien 21 2015 20:08:42 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-21 19:51, Ghost wrote: Pewnie to, że albo spełniał normy i "nie jechał", albo jechał, ale Po mojemu też - albo ma moc i wtedy pali i kopci, albo mało pali i nie kopci, ale do jazdy też siÄ niespecjalnie nadaje;) Zastanawia mnie skÄ d ten samochód był taki cwany, że wiedział, że jest Ale że jake konkretnie traktowane? Jak na standardowo - sonda analna i najpierw na jałowych a potem gazowanie, to gazowanie od biedy można wykryÄ jako "tryb diagnostyczny". Ale obroty jałowe już nie bardzo. No chyba że majÄ ĹcieżkÄ zdrowia tak ustawionÄ , że najpierw sprawdzajÄ w jakiejĹ sekwencji Ĺwiatła - jakoĹ diagnosta zapomniał wyszło mu, że kopci, wiÄc "zresetował" po informatycznemu procedurÄ i wyszło mu dobrze. Po kilku razach zaczÄ ł siÄ zastanawiaÄ;) Albo siÄ zaczÄły za czÄsto w tryb "serwisowy" przełÄ czaÄ. No i jak na hamownie wstawisz, to widaÄ bÄdzie, że coĹ słabo idzie;) Tak czy inaczej cwane gapy;) Shrek. 6 |
Data: Wrzesien 21 2015 20:13:12 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Tak czy inaczej cwane gapy;) Niekoniecznie, może byÄ tak, ze wykrywajÄ nie test a zwykłÄ jazdÄ. 7 |
Data: Wrzesien 21 2015 20:23:26 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-21 20:13, Ghost wrote: Tak czy inaczej cwane gapy;) W sumie to możesz mieÄ racjÄ. Shrek. 8 |
Data: Wrzesien 22 2015 17:57:01 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomoĹci grup Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomoĹci grup Zastanawia mnie skÄ d ten samochód był taki cwany, że wiedział, że jest zapinany od tyłu sondÄ ;) Wystarczy, ze inżyniery ze dwa razy Ĺwiadkowali (i np. krÄcili filmik) przy takiej procedurze i wiedza wszystko co potrzeba. Nic nie musieli filmowac, bo to jest dokladnie zapisane w normie. Ale tez odpowiedz sie sama nasuwa - w czasie spokojnej jazdy komputer dobiera optymalne parametry pracy, niestety, w czasie dynamicznej zanieczyszczenia rosna. Ciekawi mnie jak na to wpadli ... "zmiana pracy silnika" nie bardzo mnie przekonuje, konkurencja przebadala ? J. 9 |
Data: Wrzesien 22 2015 22:50:51 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Zastanawia mnie skÄ d ten samochód był taki cwany, że wiedział, że jest zapinany od tyłu sondÄ ;) Wystarczy, ze inżyniery ze dwa razy Ĺwiadkowali (i np. krÄcili filmik) przy takiej procedurze i wiedza wszystko co potrzeba. Nic nie musieli filmowac, bo to jest dokladnie zapisane w normie. Konkretne sekwencje uruchamiania, "gazowania" itp? Linka podasz? Ale tez odpowiedz sie sama nasuwa - w czasie spokojnej jazdy komputer dobiera optymalne parametry pracy, niestety, w czasie dynamicznej zanieczyszczenia rosna. Ciekawi mnie jak na to wpadli ... "zmiana pracy silnika" nie bardzo mnie przekonuje, konkurencja przebadala ? Np. po dźwiÄku. Dobry obserwator wykrywa anomalie w mig. Np. nie chwalÄ c siÄ ja. 10 |
Data: Wrzesien 23 2015 00:37:53 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 22 Sep 2015 22:50:51 +0200, Ghost napisał(a): Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup https://en.wikipedia.org/wiki/New_European_Driving_Cycle Cytat z początku: "When the engine starts, the car pauses for 11 s - if equipped with a manual gearbox, 6 s in neutral (with clutch engaged) and 5 s in the 1st gear (with clutch disengaged) - then slowly accelerates to 15 km/h in 4 s, cruises at constant speed for 8 s, brakes to a full stop in 5 s (manual: last 3 s with clutch disengaged), then stops for 21 s (manual: 16 s in neutral, then 5 s in the 1st gear)." I tak przez 1220s :) Ciekawi mnie jak na to wpadli ... "zmiana pracy silnika" nie bardzo mnie Albo ktoś popełnił niewielki błąd w procedurze testowej i dostał mocno odbiegające wyniki. No albo po prostu duża firma, sporo osób o czymś takim musi wiedzieć, wystarczy niezadowolony pracownik i ujawnił. 11 |
Data: Wrzesien 23 2015 08:10:47 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup https://en.wikipedia.org/wiki/New_European_Driving_Cycle Cytat z początku: I tak przez 1220s :) No to jeśli się tego trzymają, to kolesie z Werwol... Wollfsburga niezbyt się wysylili. Ciekawi mnie jak na to wpadli ... "zmiana pracy silnika" nie bardzo mnie Albo ktoś popełnił niewielki błąd w procedurze testowej i dostał mocno Ponoć w ICCT zauważyli, jaka jest prawda nie wiadomo. Ale gdyby jełopy wykrywali zwykłą jazdę a nie test, takie przypadkowe wykrycie byłoby nie do uzyskania. 12 |
Data: Wrzesien 24 2015 20:26:49 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k | W dniu 2015-09-23 o 08:10, Ghost pisze: Ale gdyby jełopy wykrywali zwykłą jazdę a nie test, takie przypadkoweAle w zwykłej jezdźie by nie przeszedł testu, bo zanim by wykrył że to test to juz by go oblał, program startuje od testu a potem jak wykryje że to nie test to dopiero włącza pełną moc. -- Pozdr Janusz_K 13 |
Data: Wrzesien 24 2015 22:05:03 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Ale gdyby jełopy wykrywali zwykłą jazdę a nie test, takie przypadkowe Ale w zwykłej jezdźie by nie przeszedł testu, bo zanim by wykrył że to test Jakie wykrył, że test, skoro miałby wykrywać, że "zwykła" jazda? to juz by go oblał, program startuje od testu a potem jak wykryje że to nie test to dopiero włącza pełną moc. No to jakby miał oblać? 14 |
Data: Wrzesien 25 2015 19:09:12 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k | W dniu 2015-09-24 o 22:05, Ghost pisze: No i smorodziłby ponad normę a tu test mamy, tylko silnik o tym jeszcze nie wie :) Zauważ że od razu testu nie wykryje, tylko po iluś tam krokach. -- Pozdr Janusz_K 15 |
Data: Wrzesien 25 2015 19:43:13 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Misiek, kuźwa, miałby _WYKRYWAĆ_NORMALNĄ_JAZDĘ_, więc test byłby domyślnie, a nie po krokach. Prościej nie potrafię. 16 |
Data: Wrzesien 26 2015 22:43:32 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k | W dniu 2015-09-25 o 19:43, Ghost pisze: Ale wtedy auto się nie nadaje do jazdy :) dlatego robią odwrotnie niż ty kuźwa misiek myślisz. -- Pozdr Janusz_K 17 |
Data: Wrzesien 26 2015 23:27:41 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Bezedura. dlatego robią odwrotnie Wszyscy wiemy jak robią, skoro tu już tyle linków podano. A robią "wulgarnie trywialnie" i dlatego ich złapali. Ale rozumiem, ze wreszcie załapałeś co znaczy wykrywanie "normalnej jazdy"? 18 |
Data: Wrzesien 27 2015 00:19:12 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 24 Sep 2015 20:26:49 +0200, janusz_k napisał(a): W dniu 2015-09-23 o 08:10, Ghost pisze: Wykrywanie jest proste. Np. podczas zwykłej jazdy zazwyczaj się od czasu do czasu skręca. Podczas testu na rolkach - nie :) 19 |
Data: Wrzesien 27 2015 00:21:35 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sun, 27 Sep 2015 00:19:12 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Wykrywanie jest proste. Do tego jeszcze niespójność danych z akcelerometrów ESP i zmiany prędkości kół. 20 |
Data: Wrzesien 27 2015 13:09:24 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k | W dniu 2015-09-27 o 00:21, Tomasz Pyra pisze: Dnia Sun, 27 Sep 2015 00:19:12 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):Okazuje się że jeszcze prościej to wykrywają, nowe auta mają GPS-a i po tym wykrywają że skoro jedzie a nie zmienia położenia to znaczy że jest testowany, zmienia skład mieszanki i włącza dodatkowy filtr NOx, pewnie jeszcze coś ale tego jeszcze nie odkryli. -- Pozdr Janusz_K 21 |
Data: Wrzesien 27 2015 13:13:51 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Dnia Sun, 27 Sep 2015 00:19:12 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Mówisz, że w tunelach auta tracą na mocy? Doczytaj wątek do końca, wykrywają znacznie trywialniej, bez konieczności gpsa. 22 |
Data: Wrzesien 27 2015 13:55:16 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Dnia Sun, 27 Sep 2015 13:13:51 +0200, Ghost napisał(a): Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup Unia i tak nie pozwala tam zbyt szybko jezdzic, wiec to by mialo sens :-) No i z uwagi na kiepska wentylacje lepiej ograniczyc emisje nawet kosztem mocy :-) J. 23 |
Data: Wrzesien 27 2015 20:59:52 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k | W dniu 2015-09-27 o 13:13, Ghost pisze: Może ty doczytaj, także używają gps-a ale nie wyłącznie. -- Pozdr Janusz_K 24 |
Data: Wrzesien 27 2015 22:22:14 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Nie używają ćwioku. EOT. 25 |
Data: Wrzesien 28 2015 21:28:23 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k | Sam jesteś cymbał 26 |
Data: Wrzesien 23 2015 08:27:59 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Tomasz Pyra wrote: Ciekawi mnie jak na to wpadli ... "zmiana pracy silnika" nie bardzo mnie generalnie to wszyscy to robią w ten czy inny sposób. W Fordach wyraźnie czuć momenty kiedy traci moc zupełnie przypadkiem przy obrotach pasujacych do testu :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 27 |
Data: Wrzesien 23 2015 04:09:09 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: | W dniu środa, 23 września 2015 10:29:58 UTC+2 użytkownik masti napisał: Tomasz Pyra wrote:O! Właśnie. A ja sie zastanawialem czemu zawsze przy tej samej predkosci mam uczucie osłabienia i szarpniecia. Foka 1.8tdci 115km - V bieg okolice 100km/h licznikowe. Czuc wyraźne osłabienie i lekkie szarpniecie. I zachodzilem w glowe z jakiej to okazji... Łukasz Sczygiel 28 |
Data: Wrzesien 23 2015 13:48:05 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: P.B. | Dnia Wed, 23 Sep 2015 04:09:09 -0700 (PDT), napisał(a): O! He, he - coś w tym jest. W moim 1.8 tdci jak mu depnę zdecydowanie, to ciągnie jak szalony, ale przy delikatnym przyspieszaniu, albo podczas jazdy ze stałą prędkością są momenty, gdy wyraźnie słabnie :) -- Pozdrawiam, Przemek 29 |
Data: Wrzesien 23 2015 13:14:48 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Chris | W dniu 2015-09-23 o 10:27, masti pisze: Tomasz Pyra wrote: Podaj kiedy i jaki ford? -- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu. 30 |
Data: Wrzesien 23 2015 11:31:40 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Chris wrote: W dniu 2015-09-23 o 10:27, masti pisze: focusy, mondeo ze 3 ostatnie jakie miałem benzyniaki -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 31 |
Data: Wrzesien 23 2015 13:54:18 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Chris | W dniu 2015-09-23 o 13:31, masti pisze: Chris wrote: Mam Mondeo dla tego się pytam gdzie szukać tej twojej dziury. Tylko że ja mam 1.8 TDCi a nie benzynę. -- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu. 32 |
Data: Wrzesien 23 2015 13:06:27 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Chris wrote: W dniu 2015-09-23 o 13:31, masti pisze: w obecnym C-Maxie dieselku jest praktycznie niewyczuwalne. Ujawnia się w dziwnych momentach. Ale w benzyniakach wystarczyło delikatnie powoli przyspieszać i w pewnym momencie czuć było zanik mocy -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 33 |
Data: Wrzesien 23 2015 19:26:46 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 13:06:27 +0000 (UTC), masti napisał(a): Chris wrote: Tyle że to nie musi być oszustwo, a po prostu normalne tryby pracy. Np. przejście z pętli zamkniętej na otwartą przy już przechodzonej sondzie lambda daje się odczuć. Samo to że obserwujesz to w normalnej jeździe świadczy o tym że nikt tym nie oszukuje testów, a po prostu że silnik ma jakieś dodatkowe tryby pracy z których korzystasz i dzięki temu zużywasz mniej paliwa w jakiś tam warunkach. Tyle że przełączanie między trybami nie wyszło idealnie płynnie. Oszustwo w teście polega na tym, że ECU wykrywa początkowe punkty procedury testowej, a potem wchodzi w jakiś zupełnie inny tryb pracy w którym pewnie samochód zachowuje się beznajdziejnie (np. nie ma mocy), ale za to osiąga dobre oceny testu. 34 |
Data: Wrzesien 25 2015 15:12:50 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Oszustwo w teście polega na tym, że ECU wykrywa początkowe punkty procedury Rozpędzanie się do 15km/h w 4 sekundy nie wymaga wiele mocy... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 35 |
Data: Wrzesien 25 2015 16:00:15 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup Hello Tomasz, Oszustwo w teście polega na tym, że ECU wykrywa początkowe punkty procedury Rozpędzanie się do 15km/h w 4 sekundy nie wymaga wiele mocy... Jesli test ma byc uniwersalny, to niestety przyspieszenia musza byc osiagalne dla malucha :-) Choc w imie realnosci mogliby te przyspieszenia zmienic. J. 36 |
Data: Wrzesien 25 2015 16:10:16 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., Jesli test ma byc uniwersalny, to niestety przyspieszenia musza bycOszustwo w teście polega na tym, że ECU wykrywa początkowe punktyRozpędzanie się do 15km/h w 4 sekundy nie wymaga wiele mocy... Bez żartów - maluch przyspieszał lepiej. Choc w imie realnosci mogliby te przyspieszenia zmienic. W imię realności mogliby przede wszystkim zrobić test z jazdą z rozsądną prędkością a nie test jazdy w korku. I dać sensowne normy a nie liczby z sufitu jak ten test. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 37 |
Data: Wrzesien 25 2015 16:16:01 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup Hello J.F., Bez żartów - maluch przyspieszał lepiej.Rozpędzanie się do 15km/h w 4 sekundy nie wymaga wiele mocy...Jesli test ma byc uniwersalny, to niestety przyspieszenia musza byc A jak sie dociazy 3 grubymi osobami ? :-) Choc w imie realnosci mogliby te przyspieszenia zmienic.W imię realności mogliby przede wszystkim zrobić test z jazdą z No, korki sa niestety normalne, wiec zuzycie na biegu jalowym tez istotne. Tym niemniej jakies uzaleznienie, ze im mocniejsze auto tym ostrzej rusza powinno byc. Ale nie zawsze, bo co z tego, ze mocne, skoro przed toba baba w maluchu :-) J. 38 |
Data: Wrzesien 25 2015 17:47:51 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., A jak sie dociazy 3 grubymi osobami ? :-)Bez żartów - maluch przyspieszał lepiej.Rozpędzanie się do 15km/h w 4 sekundy nie wymaga wiele mocy...Jesli test ma byc uniwersalny, to niestety przyspieszenia musza byc Nadal przyśpieszał szybciej - 15km/h to jest pierwszy bieg. No, korki sa niestety normalne, wiec zuzycie na biegu jalowym tezChoc w imie realnosci mogliby te przyspieszenia zmienic.W imię realności mogliby przede wszystkim zrobić test z jazdą z Ale samochód służy nie tylko do pełzania w korkach. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 39 |
Data: Wrzesien 25 2015 16:40:11 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 25.09.2015 o 16:10, RoMan Mandziejewicz pisze: Choc w imie realnosci mogliby te przyspieszenia zmienic. Autostradowe 130 obowiązkowo powinno się znaleźć. Do tego 90 jaką ma większość krajów. Miasto mogą sobie kombinować do woli. 40 |
Data: Wrzesien 21 2015 19:57:52 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 21 Sep 2015 19:24:34 +0200, Shrek napisał(a): On 2015-09-21 18:51, Marek wrote: Test jest ściśle opisany i ECU może wykryć początek tego testu i przełączyć się w inny tryb pracy mający maksymalizujący wynik testu. A podczas normalnej eksploatacji silnik działał inaczej. Od dawna można poczytać o tym że ECU programowane są pod testy, ale tu widocznie VW już przegiął wprowadzając odrębne tryby pracy pod test i nie pod test. Inna sprawa że bardziej niż cokolwiek to to obnaża słabość i bezcelowość takich testów. 41 |
Data: Wrzesien 21 2015 20:14:17 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Inna sprawa że bardziej niż cokolwiek to to obnaża słabość i bezcelowość Atociekawostka 42 |
Data: Wrzesien 21 2015 20:45:19 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 21 Sep 2015 20:14:17 +0200, Ghost napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup Dość typowy błąd w procesie testowania. Oparcie testu produktu na teście syntetycznym, zbyt prostym w stosunku do stopnia złożoności testowanej rzeczy. Pewnie mechanizmy weryfikacji nie nadążyły za wzrastającym skomplikowaniem samochodów i procedury w rodzaju który był niezły dla gaźnika albo prostego wtrysku obecnie nie zadziałają. Ogólnie jakoś motoryzacja zawsze była ze dwie dekady za elektroniką przemysłową (nie mówiąc o rozrywkowej) i mam wrażenie że w jakiś ciężkich bólach przechodzi cyfrową rewolucję. 43 |
Data: Wrzesien 21 2015 22:42:02 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup Dość typowy błąd w procesie testowania. Niesamowite. 44 |
Data: Wrzesien 23 2015 00:00:54 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Pawel "O'Pajak" | Powitanko, Ogólnie jakoś motoryzacja zawsze była ze dwie dekady za elektroniką Przede wszystkim to ekofaszysci sa wiele dekad za wiedza kiedys z podstawowki, teraz nie wiem, moze gimnazjum. W kazdym razie spalanie weglowodorow daje CO2 i H2O. W idealnym przypadku, czyli proces zachodzi calkowicie, a wiec jest dosyc tlenu. Jesli samochod pali x dm3/100km, to znajac sklad benzyny mozna policzyc ile tego CO2 i H2O powstanie. I ni cholery nie powstanie go mniej, niz to wynika z prostego rownania reakcji chemicznej, nie powstanie go tez wiecej. Jesli wiec producent pisze, ze spalil 100 moli jakiegos weglowodoru i otrzymal 1 mol CO2, to nie potrzeba zadnych testow, hamowni, komputerow, zeby wiedziec, ze to sciema. Panowie z folkswagena przegieli zapewne i trafili na kogos, kto chemii nie przespal. To, co nie spali sie w cylindrze, dopali sie w katalizatorze, a produktem tego spalania bedzie co? Tak jest, CO2 i H2O. Jesli powstaje CO, to jest za malo tlenu = samochod do naprawy, jak sa jeszcze rozne ciezkie weglowodory, to wali olejem = samochod do naprawy i zadne zaklecia praw fizyki i chemii nie zmienia. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com 45 |
Data: Wrzesien 23 2015 01:00:07 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 00:00:54 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a): Powitanko, Nie jest to takie proste, bo poza CO2 i H2O silnik wydala z siebie jeszcze trochę różnych innych związków, zazwyczaj nieporządanych. Wymogi co do emisji CO2 to jak sam widzisz tak naprawdę zaowalowana forma ograniczenia normą zużycia paliwa. I dokładnie taki jest cel - żeby mniej paliwa importować z wrogich ideologicznie państw ;) Natomiast test mierzy te parametry w ściśle ustandaryzowany sposób. A jeśli ECU silnika wykrywa że odbywa się właśnie ta procedura testowa może zmienić parametry pracy silnika tak żeby wartości mierzone wyszły korzystnie. Z takich najprostszych pomysłów to po prostu ograniczyć moc, np. zwiększając turbodziurę po to żeby w teście wypaść korzystniej. Dzięki temu producent łatwiej zaliczył wymagane normy, być może zaniżył np. pomiarowe zużycie paliwa badane w teście itp. itd. A samochód w życiowych sytuacjach norm tych nie spełnia. Natomiast teraz wiela burza o VW, bo być może tam już ktoś po prostu przegiął robiąc jakieś cyrki, albo akurat była potrzeba dowalenia VW - mniejsza o to. Ale dość niedawno czytałem o jakimś teście, gdzie różne auta badano i wszędzie się okazywało że rzeczywista emisja o rząd wielkości przekracza wymaganą normami. Dziwne by było gdyby inni producenci mając ściśle standaryzowany test nie kombinowali jak tu go oszukać. 46 |
Data: Wrzesien 23 2015 08:19:37 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Dziwne by było gdyby inni producenci mając ściśle standaryzowany test nie Zauważ jednak, ze VW przyznał się bez bicia, ze problem dotyczy większej liczby aut niż amerykanie podali, ale nie podał nic o innych silnikach, wiec być może rzeczywiście sprawa dotyczy tylko tego jednego silnika przynajmniej w takiej nomen omen sile. 47 |
Data: Wrzesien 23 2015 19:55:32 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 08:19:37 +0200, Ghost napisał(a): Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup Trudno zgadnąć jaka jest historia tego patentu. Może VW nie potrafił spełnić wymaganych norm i rzutem na taśmę zrobili taki patent tylko w jednym typie silnika. 48 |
Data: Wrzesien 23 2015 23:36:22 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: RadoslawF | W dniu 2015-09-23 o 19:55, Tomasz Pyra pisze: Nie da siÄ zachowaÄ dzisiejszych norm i równoczeĹnie sprzedaÄ pojazd wDziwne by było gdyby inni producenci majÄ c ĹciĹle standaryzowany test nie opłacalnej liczbie egzemplarzy. StÄ d permanentne różnice miÄdzy spalaniem rzeczywistym a deklarowanym przez producenta. Pozdrawiam 49 |
Data: Wrzesien 24 2015 00:29:48 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 23:36:22 +0200, RadoslawF napisał(a): W dniu 2015-09-23 o 19:55, Tomasz Pyra pisze: Dać to się pewnie da - sami producenci są największymi beneficjentami tych norm i to oni je stymuluja, bo dzięki nim nie wyrośnie im jakaś konkurencja (np. z Chin). Co do różnic w spalaniu to jest to jeszcze inna sprawa - emisja CO2 za którą producent płaci i która przerzucana jest na kupującego samochód. Więc im bardziej uda im się ściemnić tym lepiej, bo auto może być tańsze. Jeśli chodzi o aferę z VW to chodziło z kolei o emisję tlenków azotu - związków charakterystycznych dla spalania ubogiej mieszanki, czyli pewnie występujących podczas jazdy z niewielkimi obciążeniami przy dmuchającym turbo. Dzięki temu pewnie auto ma lepszą reakcję na pedał gazu, lepsze osiągi przy niższych obrotach. Spełnić normę pewnie się dało, ale kosztem np. turbodziury. 50 |
Data: Wrzesien 24 2015 09:59:48 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: RadoslawF | W dniu 2015-09-24 o 00:29, Tomasz Pyra pisze: Dnia Wed, 23 Sep 2015 23:36:22 +0200, RadoslawF napisał(a):Ale tak kiepsko przyspieszajÄ cego samochodu wiekszoć potencjalnych klientów nie kupi. Wyda pieniÄ dza na coĹ co niekonieczne spełnia wyĹrubowane i bzdurne normy ale za to dziÄki lepszej reakcji na gaz sprawia przyjemnoć z jazdy. Pozdrawiam 51 |
Data: Wrzesien 24 2015 13:08:59 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-24 09:59, RadoslawF wrote: Ale tak kiepsko przyspieszajÄ cego samochodu wiekszoć Dlatego urzÄdasy starajÄ siÄ do takiego wyboru niedopuĹciÄ. WiÄc koncerny oszukiwały na testach, a urzÄdasy były zadowolone, bo na papierze wszystko było ok, a wiÄcej ich nie obchodziło. Ale ktoĹ był za ambitny;) Shrekk 52 |
Data: Wrzesien 23 2015 16:42:07 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 23.09.2015 o 01:00, Tomasz Pyra pisze: Natomiast test mierzy te parametry w ściśle ustandaryzowany sposób. Co widać po zużyciu paliwa.'Regularne +50% w stosunku do testowych wartości. 53 |
Data: Wrzesien 23 2015 19:53:16 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 16:42:07 +0200, Cavallino napisał(a): Dzięki temu producent łatwiej zaliczył wymagane normy, być może zaniżył np. Tylko samochód bez zaniżonego zużycia paliwa, musiałby sporo więcej kosztować. 54 |
Data: Wrzesien 23 2015 22:33:23 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 23.09.2015 o 19:53, Tomasz Pyra pisze: Dnia Wed, 23 Sep 2015 16:42:07 +0200, Cavallino napisał(a): Mi by wystarczyło, żeby wartości w katalogach były wartościami realnymi. Poprzednia norma 90/120/miasto była dużo bardziej zbliżona. 55 |
Data: Wrzesien 23 2015 22:48:45 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 22:33:23 +0200, Cavallino napisał(a): Tylko samochód bez zaniżonego zużycia paliwa, musiałby sporo więcej No ale taki samochód byłby dużo droższy w zakupie. Poprzednia norma 90/120/miasto była dużo bardziej zbliżona. Wtedy za emisję CO2 nie było domiaru. 56 |
Data: Wrzesien 23 2015 23:28:55 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 23.09.2015 o 22:48, Tomasz Pyra pisze: Dnia Wed, 23 Sep 2015 22:33:23 +0200, Cavallino napisał(a): Dlaczego? Nie ma być 4 l kiedy pali 6, tylko 6 kiedy pali 6. Zdaję sobie sprawę, że 4 l to bajka i jej nie wymagam.
No to trzeba się zdecydować - albo zrobić silnik, który pali przykładowe 4l, albo nie podawać że silnik który pali 6 l pali 4. 57 |
Data: Wrzesien 24 2015 00:25:37 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 23:28:55 +0200, Cavallino napisał(a): No ale taki samochód byłby dużo droższy w zakupie. Bo UE wprowadziła domiar za emisję CO2, a emisja CO2 jest ściśle powiązana ze zużytym paliwem. Test jest standaryzowany i im większa emisja wyjdzie, tym większy domiar musi zapłacić producent. Dlatego samochody które zużyją mniej paliwa w tym ich śmiesznym teście po prostu mogą być tańsze. 58 |
Data: Wrzesien 24 2015 07:52:24 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Dlatego samochody które zużyją mniej paliwa w tym ich śmiesznym teście po Raczej zyski hitlerowskiego koncernu wyższe. Bo te auta nie są tanie, nawet w porównaniu z wozami obłożonymi cłem. No ale za "dobry" soft trzeba płacić. 59 |
Data: Wrzesien 24 2015 17:12:12 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 24.09.2015 o 00:25, Tomasz Pyra pisze: Dnia Wed, 23 Sep 2015 23:28:55 +0200, Cavallino napisał(a): A niech sobie będą droższe, dlaczego mają nieuczciwie konkurować, z producentami, którzy FAKTYCZNIE potrafią zrobić mniej spalający silnik? 60 |
Data: Wrzesien 24 2015 17:47:50 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 24 Sep 2015 17:12:12 +0200, Cavallino napisał(a): W dniu 24.09.2015 o 00:25, Tomasz Pyra pisze: No ale z drugiej strony test w którym się to zużycie paliwa testuje jest taki jaki jest. To że test ten zakłada jazdę w mniejszych korkach czy z mniejszymi prędkościami niz Ty jeździsz na codzień to już nie ich wina. Pewnie większość producentów uczciwie (tzn. bez kantów w stylu VW) w tym teście uzyskuje wynik taki jaki jest w katalogu i jak byś sobie przejechał w ruchu o takiej charakterystyce jak testowy, to też byś zużył deklarowane 4l. 61 |
Data: Wrzesien 24 2015 18:25:20 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 24.09.2015 o 17:47, Tomasz Pyra pisze: Dnia Thu, 24 Sep 2015 17:12:12 +0200, Cavallino napisał(a): Ich wina, że nie podają maksymalnego. Tylko jakieś z dupy.
Przecież mówię, że taka charakterystyka jest do d... 62 |
Data: Wrzesien 24 2015 22:16:39 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 24 Sep 2015 18:25:20 +0200, Cavallino napisał(a): Pewnie większość producentów uczciwie (tzn. bez kantów w stylu VW) w tym Ale ona jest obowiązkowa, narzucona przez UE. Każdy sprzedawca samochodów ma obowiązek przejść ten włąśnie test i w każdym ogłoszeniu podawać jego wynik. Co do ich dodupności to jeżeli się okaże że dane są chociaż ze sobą porównywalne to jeszcze pół biedy. Po prostu wiesz że musisz pomnożyć dane producenta x1.3 i wiesz ile będzie zużywał paliwa Tobie. Inny kierowca mnoży sobie x1.1 albo x1.8 zależy gdzie i jak jeździ. Gorzej jak się okaże że jeden producent A deklaruje 5l/100km, producent B 6l/100km, a w rzeczywistości A pali więcej niż B. 63 |
Data: Wrzesien 25 2015 16:37:18 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 24.09.2015 o 22:16, Tomasz Pyra pisze: Dnia Thu, 24 Sep 2015 18:25:20 +0200, Cavallino napisał(a): I? Każdy sprzedawca samochodów ma obowiązek przejść ten włąśnie test i w Ale nie ma zakazu podawania prawdziwych?
Dokładnie tak jest. Weź taką Mazdę z jej silnikiem 2.0 i teoretycznie mniej palące downsizingowane silniki z turbo. 64 |
Data: Wrzesien 25 2015 23:53:35 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Fri, 25 Sep 2015 16:37:18 +0200, Cavallino napisał(a): W dniu 24.09.2015 o 22:16, Tomasz Pyra pisze: No i jak chcesz na terenie UE sprzedawać swoje samochody, to musisz podawać jej wynik. Każdy sprzedawca samochodów ma obowiązek przejść ten włąśnie test i w Obawiam się że może być. Tzn. regulacja unijna nakłada obowiązek podawania zużycia paliwa zgodnie z ich normą i to na pewno muszą zrobić w każdym materiale reklamowym. Podawanie jakiś innych liczb to już może być nadużycie. 65 |
Data: Wrzesien 26 2015 15:58:32 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 25.09.2015 o 23:53, Tomasz Pyra pisze: Dnia Fri, 25 Sep 2015 16:37:18 +0200, Cavallino napisał(a): Wiadomo. Ale czy to oznacza, że taka procedure jest w porządku, albo coś podobnego?
Doprecyzuję - ale nie ma zakazu podawania RÓWNIEŻ prawdziwych danych w tej samej tabelce? 66 |
Data: Wrzesien 26 2015 19:33:47 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Dnia Sat, 26 Sep 2015 15:58:32 +0200, Cavallino napisał(a): W dniu 25.09.2015 o 23:53, Tomasz Pyra pisze: Ale jakich prawdziwych ? Nie ma prawdziwych, sa moje, twoje, z konkretnej trasy ... J. 67 |
Data: Wrzesien 27 2015 08:50:02 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 26.09.2015 o 19:33, J.F. pisze: Dnia Sat, 26 Sep 2015 15:58:32 +0200, Cavallino napisał(a): Takich, jakie się uzyskuje przy normalnej jeździe. Jakoś aż tak dużych odchyłów nie ma, podobne auta palą podobnie, różnice są może rzędu kilku procent, a nie 50+ jak w stosunku do testów. 68 |
Data: Wrzesien 27 2015 12:05:54 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Dnia Sun, 27 Sep 2015 08:50:02 +0200, Cavallino napisał(a): W dniu 26.09.2015 o 19:33, J.F. pisze: A;e jakiej "normalnej" ? ten wyscig spod swiatel, te 100/50 ? Jakoś aż tak dużych odchyłów nie ma, podobne auta palą podobnie, różnice J. 69 |
Data: Wrzesien 27 2015 00:18:14 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sat, 26 Sep 2015 15:58:32 +0200, Cavallino napisał(a): W dniu 25.09.2015 o 23:53, Tomasz Pyra pisze: Procedura jest na pewno słaba. Pomijając już nawet podatność na oszustwa, to jest test w warunkach jak w mieście nie ma ruchu, jedzie się powoli i tylko od czasu do czasu zatrzymuje. Stąd i niskie wyniki zużycia paliwa, ale pewnie jak późnym wieczorem pojeździsz po mieście z przelotową 35km/h (gdzieś tam na długiej prostej chwilami rozpędzając się do 50km/h), to się okaże że te dane w miarę się zgadzają. Przyczepiłbym się jeszcze do określonych punktów zmiany biegów co jest bez sensu w samochodach z bardzo różnie zestopniowanymi przekładnami. Każdy sprzedawca samochodów ma obowiązek przejść ten włąśnie test i w UW wydała rozporządzenie po to żeby wszyscy podawali parametr zużycia paliwa w jeden, ścisły sposób. Co grozi za postępowanie niezgodnie z tymi wytycznymi to się niedługo dowiemy na przykładzie VW. 70 |
Data: Wrzesien 27 2015 08:51:42 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 27.09.2015 o 00:18, Tomasz Pyra pisze: Dnia Sat, 26 Sep 2015 15:58:32 +0200, Cavallino napisał(a): Tyle że takie dane są funta kłaków nie warte. Już pisałem - stara metoda była o niebo lepsza. BTW: http://www.dw.com/pl/skandal-z-volkswagenem-to-tylko-wierzcho%C5%82ek-g%C3%B3ry-lodowej/a-18736096 71 |
Data: Wrzesien 27 2015 12:00:34 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sun, 27 Sep 2015 08:51:42 +0200, Cavallino napisał(a): W dniu 27.09.2015 o 00:18, Tomasz Pyra pisze: Ta stara metoda chyba była bardzo podobna. To co się zmieniło od tamtego czasu to normy emisji które zrobiły się trudnospełnialne i dołożenie domiaru za emisję CO2 co spowodowało że opłaca się kombinować w stylu VW. BTW: No to jest ciekawe co teraz będzie. Bo system pewnie uszczelnić się da, ale okaże się że żaden producent nie ma silnika który tak na prawdę spełnia EURO6, a przynjamniej nie te fajne. Albo trzeba się będzie cofnąć w okolice EURO4, albo przesiąść na auta elektryczne. No albo po prostu dalej wszyscy będą udawać że nic się stało :) 72 |
Data: Wrzesien 27 2015 12:29:22 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-27 12:00, Tomasz Pyra wrote: >BTW:No to jest ciekawe co teraz będzie. Ja kojarzę, że jeszcze jakoś w wakacje był artykuł o tym, że testy są do dupy i są tak naprawdę oszukiwane. Ktoś tam mówił, że mają być zmienione, żeby dawały realne wartości. I były wypowiedzi kilku osób związanych z koncernami (z VW też), które krzyczały, że takich zmian nie można wprowadzać na szybko (bo różne bzdury) a między wierszami można było wyczytać, że realnych wyników spełniających Euro 6 po prostu... nie ma;) Pamiętam, bo setnie rozbawił mnie argument, że nie można ot tak nagle wymagać, żeby wyniki osiągane oficjalnych w testach były tak na serio;) Więc urzędnicy wprowadzili nierealną normą, koncerny już na początku mówiły że się nie da, ale skoro wprowadzili to musiało się dać i się dało. A potem okazało się, że to jeden wielki przekręt. Shrek. 73 |
Data: Wrzesien 28 2015 21:05:48 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-27 12:00, Tomasz Pyra wrote: BTW: No właśnie się tak zastanawiam co będzie dalej. No bo skoro ma spełniać Euro 5 a nie spełnia, to zasadniczo zostały nielegalnie wprowadzone do obrotu i powinna być akcja serwisowa, gdzie - no właśnie co? A - zainstalowane zostanie oprogramowanie nieoszukujące i okaże się, że samochód nie spełnia normy - co w sumie z tego wynika - VW zapłaci "domiar" za CO2, ale zdaje się samochody bez normy nie powinny być dopuszczone do sprzedaży od 2009roku. B - zostanie zainstalowane oprogramowanie nieoszukujące i okaże się, że samochód nie jeżdzi, ale normy spełnia. I co dalej - niezgodność z umową, wysyp usług "korygujących spaliny"? D - sprawdzamy inne marki i wyjdzie "o żesz kurwa"? E - sprawdzamy benzyniaki i "o ja pierdolę"? F - udajemy, że nic się nie stało. W sumie najbardziej prawdopodobne - okaże się, że ekologia ekologią, ale jak się nałoży karę, to to CO2 mniej grzeje a tlenki mniej trują;) Shrek. 74 |
Data: Wrzesien 29 2015 01:35:55 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 28 Sep 2015 21:05:48 +0200, Shrek napisał(a): On 2015-09-27 12:00, Tomasz Pyra wrote: No to trzeba się zagłębić w konkretne prawo. Może się okazać że auta są jak najbardziej legalne, bo legalizuje je deklaracja producenta i koniec kropka. A to że deklaracja lewa, to już obciąża tylko deklarującego, czyli producenta. Dalej pojazd ma spełniać tylko ogólne normy emisji, które nie są już mocno wyśrubowane. A - zainstalowane zostanie oprogramowanie nieoszukujące i okaże się, że No akcja serwisowa prawdopodobnie będzie to akcja własna producentów samochodów, którzy dzięki niej będą chcieli liczyć na niższy wymiar kary B - zostanie zainstalowane oprogramowanie nieoszukujące i okaże się, że To nawet już się działo wcześniej. Kupując nowe auto w salonie, zdarzały się oferty na "fabryczny chiptuning" - podniesienie osiągów, nawet bez utraty gwarancji. Nie wiem na ile to było "fabryczne", a na ile "dealerskie" czy jeszcze o jakimś innym zasięgu, no ale wyglądało na właśnie taką akcję - samochód przed zakupem spełnia normy, a po zakupie hulaj dusza. D - sprawdzamy inne marki i wyjdzie "o żesz kurwa"? Myślę że tak. Dawno temu kiedy euro5 pojawiło się na horyzoncie, do tego pojawiły się normy zużycia CO2, to takie wiadomości z branży były takie że nie bardzo się da zrobić przyzwoite silniki diesla które spełnią normy emisji zanieczyszczeń, czy silniki benzynowe które spełnią normy emisji CO2. I że wszystkie auta większe niż mikrusy to będą musiały być minimum hybrydy i ogólnie wszyscy wieszczyli koniec spalinowej motoryzacji. A coś tak czuję że to co wtedy mówiono było prawdą, tyle że zakombinowano tak że normy spełniono skupiając się nie tyle na silniku, co na procedurze testowej. Stąd i te wszystkie deklarowane dane spalania że ciężko się zmieścić nawet w 150% deklarowanego zużycia, czy wyniki z których wynochodzi że spaliny w sumie są czystsze niż to co silnik wciąga ;) Tak sobie dziś pooglądałem co tam kto deklaruje no i moim faworytem jest 420KM Porsche Panamera które ma zużywać 7.3l/100km za miastem (w mieście 12.4) E - sprawdzamy benzyniaki i "o ja pierdolę"? Tu pewnie nie - akurat nowoczesny silnik benzynowy faktycznie może w wydalać z siebie H2O+CO2 i w zasadzie żadnych innych zanieczyszczeń. Natomiast zdziwienie może być w temacie tego CO2 (czyli zużycia paliwa). F - udajemy, że nic się nie stało. W sumie najbardziej prawdopodobne - Pewnie tak właśnie będzie - zwłaszcza jak się okaże że kantują wszyscy i od lat. Swoją drogą ciekawe czy UE w ramach retorsji już bada diesle Forda? 75 |
Data: Wrzesien 29 2015 06:38:29 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-29 01:35, Tomasz Pyra wrote: E - sprawdzamy benzyniaki i "o ja pierdolę"? Nie byłbym taki pewny - w końcu Civica R typa ubili, bo normy Euro5 nie spełniał. Shrek. 76 |
Data: Wrzesien 29 2015 10:19:47 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 29 Sep 2015 06:38:29 +0200, Shrek napisał(a): On 2015-09-29 01:35, Tomasz Pyra wrote: Bo Type-R to już był nakombinowany i ten silnik faktycznie mógł mieć problemy z normami. Plotki głoszą że przełączanie faz rozrządu jest tu "bezsensownie" opóźnione do 5800, bo w teście emisji silnik się rozpędza do 5500rpm. Bo jakby nie patrzeć to nowoczesna benzyna to jest turbo benzyna, a nie jakieś takie wynalazki, których główną zaletą jest to że w motorsporcie auto trafia do klasy 2000, a nie podlega mnożeniu pojemności x1.7 jak to ma miejsce w przypadku silnika turbo ;) 77 |
Data: Wrzesien 29 2015 16:38:21 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-29 10:19, Tomasz Pyra wrote: Nie byłbym taki pewny - w końcu Civica R typa ubili, bo normy Euro5 nie Jakby nie patrzeć, dla mnie akurat Rtype był (w sumie jest) ciekawą propozycją - sam bym sobie kupił pierwsze ufo - 200 koni, benzyna bez turbo - nie będzie się psuło, zagazować (może w 5 generacji) i jazda - palić będzie niewiele więcej niż obecny Accord. Szkoda, że ma belkę skrętną i co najważniejsze nie ma wersji 5 drzwiowej:( Jak dla mnie brak turbo to zaleta - zwłaszcza jak kupujesz używkę - przecież nikt nie kupuje R-typa do bujania się do sklepu więc turbina długo nie wytrzyma. A tak kupujesz 5 latka i jest szansa, że z 5 lat pojeżdzisz - potem to trzeba się zastanowić, bo zacznie rdzewieć, przewody hamulcowe do wymiany - ciężko określić ile reszta wytrzyma - podobno w Hondzie księgowi też odrobili lekcję;) Shrek. 78 |
Data: Wrzesien 30 2015 00:12:28 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 29 Sep 2015 16:38:21 +0200, Shrek napisał(a): On 2015-09-29 10:19, Tomasz Pyra wrote: Brak turbiny i VTEC wyglądają tak że auto zbiera się najwyżej przeciętnie do 6000rpm. Wtedy owszem - w końcu załączy się VTEC i auto pojedzie,ale nie wcześniej. Jeździć więc trzeba w zakresie 6000-8200, bo jak się pół sekundy pospieszysz ze zmianą biegu i po zmianie wylądujesz na 5500, to nim się znowu dowleczesz do 6000 gdzie zaczyna jechać - mijają wieki. Sam VTEC ma taką cechę że auto będzie paliło olej - i to sporo. Związane jest to z tym że zawory mają zmieniający się skok, zazwyczaj jeżdzą na niskim, a od czasu do czasu na wysokim - wtedy pchają trochę syfu w uszczelniacze zaworowe i wykańczają je wielokrotnie szybciej niż w autach ze stałym skokiem zaworów. Albo trzeba je co chwilę wymieniać, albo zaakceptować to, że jak lubisz pocisnąć, to lejesz do pełna paliwa i litr oleju do silnika. Opowieści o siwym dymie za Hondami to nie jest przesada ;) W porównaniu z około 200KM silnikiem 2.0 turbo (np. z Subaru) w zasadzie nie ma żadnych zalet, bo więcej pali, słabo elastyczny i głośny Turbo będzie miało też zawsze spory potencjał chip-tuningowy. 200KM można mieć też z około 3.0V6 wolnossącego i jeździ to pięknie. Fakt że K20 się nie psuje, ale to jest cecha po prostu silników z Japonii. Auto owszem prowadzi się bardzo przyjemnie, ale to już nie jest zaleta samego silnika. 79 |
Data: Wrzesien 29 2015 07:00:41 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Budzik | Użytkownik Cavallino ... BTW:<cytat> To niełatwe zadanie. Przeprowadziliśmy parę takich testów we współpracy z organizacją ekologiczną Deutsche Umwelthilfe, ale są one bardzo drogie. Aby uzyskać niezbite dowody musielibyśmy przeprowadzić dużą ilość takich testów, co właśnie uczyniono w USA i w ten sposób podejrzenia zamieniły się w pewność. Poza tym Volkswagen sam przyznał, że w testach dopuszczano się pewnych nieprawidłowości, żeby uzyskać inne, korzystne dla siebie, wyniki emisji spalin. </cytat> Czy nie da się po prostu zczytac oprogramowania komputera i sprawdzic co ono robi? 80 |
Data: Wrzesien 29 2015 10:20:58 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 29 Sep 2015 07:00:41 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): Czy nie da się po prostu zczytac oprogramowania komputera i sprawdzic co To niekoniecznie jest łatwe, w dodatku w wielu miejscach świata nielegalne. 81 |
Data: Wrzesien 29 2015 10:27:37 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup <cytat> To niełatwe zadanie. Przeprowadziliśmy parę takich testów we współpracy z Czy nie da się po prostu zczytac oprogramowania komputera i sprawdzic co Da, ale sprawdzic co ono robi ... moze byc pare lat pracy, a na pewno nie mniej niz pare miesiecy. J. 82 |
Data: Wrzesien 29 2015 12:15:09 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomek KaĹka | Budzik napisał(a)
W USA zabrania tego DMCA. -- Tomek 83 |
Data: Wrzesien 29 2015 14:42:05 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
W USA zabrania tego DMCA. Tego nie wolno praktycznie w calym cywilizowanym swiecie, chiny pomijam. 84 |
Data: Wrzesien 29 2015 14:50:22 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomoĹci grup Użytkownik "TomekKaĹka" napisał w wiadomoĹci grup Budziknapisał(a) Tego nie wolno praktycznie w calym cywilizowanym swiecie, chiny pomijam.Czy nie da siÄ po prostu zczytac oprogramowania komputera i sprawdzic coW USA zabrania tego DMCA. No nie wiem, nie wiem. Program jest chroniony prawem autorskim, ale to jesli chodzi o dasze wykorzystanie, a nie disassemblacje. J. 85 |
Data: Wrzesien 29 2015 15:06:46 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Użytkownik "TomekKaĹka" napisał w wiadomoĹci grup Budziknapisał(a) Tego nie wolno praktycznie w calym cywilizowanym swiecie, chiny pomijam.Czy nie da siÄ po prostu zczytac oprogramowania komputera i sprawdzic coW USA zabrania tego DMCA. No nie wiem, nie wiem. Zgadza siÄ, nie wiesz misiu, o disassemblacje, a w ogolnosci o wszelki reverse engineering - chodzi. 86 |
Data: Wrzesien 29 2015 16:04:36 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomoĹci grup Użytkownik "J.F." napisał w wiadomoĹci grup Użytkownik "TomekKaĹka" napisał w wiadomoĹci grup Budzik No nie wiem, nie wiem. Zgadza siÄ, nie wiesz misiu, o disassemblacje, a w ogolnosci o wszelki reverse engineering - chodzi. No i co - zakazane ? Polski przepis zacytujesz ? Bo europejski https://en.wikipedia.org/wiki/Reverse_engineering#European_Union Hm, dawniej moze podpadalo pod reproduction, translation lub transformation, teraz to jeszcze trudniej powiedziec. J. 87 |
Data: Wrzesien 29 2015 15:13:32 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomek KaĹka | J.F. napisał(a) Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomoĹci grup Ja zacytujÄ. WyglÄ da na to, że można. == Art. 74. [...] 4. Autorskie prawa majÄ tkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmujÄ prawo do: 1) trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w całoĹci lub w czÄĹci jakimikolwiek Ĺrodkami i w jakiejkolwiek formie; w zakresie, w którym dla wprowadzania, wyĹwietlania, stosowania, przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbÄdne jest jego zwielokrotnienie, czynnoĹci te wymagajÄ zgody uprawnionego; 2) tłumaczenia, przystosowywania, zmiany układu lub jakichkolwiek innych zmian w programie komputerowym, z zachowaniem praw osoby, która tych zmian dokonała; 3) rozpowszechniania, w tym użyczenia lub najmu, programu komputerowego lub jego kopii. Art. 75. 1. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, czynnoĹci wymienione w art. 74 ust. 4 pkt 1 i 2 nie wymagajÄ zgody uprawnionego, jeżeli sÄ niezbÄdne do korzystania z programu komputerowego zgodnie z jego przeznaczeniem, w tym do poprawiania błÄdów przez osobÄ, która legalnie weszła w jego posiadanie. 2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego: 1) sporzÄ dzenie kopii zapasowej, jeżeli jest to niezbÄdne do korzystania z programu komputerowego. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, kopia ta nie może byÄ używana równoczeĹnie z programem komputerowym; 2) obserwowanie, badanie i testowanie funkcjonowania programu komputerowego w celu poznania jego idei i zasad przez osobÄ posiadajÄ cÄ prawo korzystania z egzemplarza programu komputerowego, jeżeli, bÄdÄ c do tych czynnoĹci upoważniona, dokonuje ona tego w trakcie wprowadzania, wyĹwietlania, stosowania, przekazywania lub przechowywania programu komputerowego; 3) zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy w rozumieniu art. 74 ust. 4 pkt 1 i 2, jeżeli jest to niezbÄdne do uzyskania informacji koniecznych do osiÄ gniÄcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego z innymi programami komputerowymi, o ile zostanÄ spełnione nastÄpujÄ ce warunki: a) czynnoĹci te dokonywane sÄ przez licencjobiorcÄ lub innÄ osobÄ uprawnionÄ do korzystania z egzemplarza programu komputerowego bÄ dź przez innÄ osobÄ działajÄ cÄ na ich rzecz, b) informacje niezbÄdne do osiÄ gniÄcia współdziałania nie były uprzednio łatwo dostÄpne dla osób, o których mowa pod lit. a, c) czynnoĹci te odnoszÄ siÄ do tych czÄĹci oryginalnego programu komputerowego, które sÄ niezbÄdne do osiÄ gniÄcia współdziałania. 3. Informacje, o których mowa w ust. 2 pkt 3, nie mogÄ byÄ: 1) wykorzystane do innych celów niż osiÄ gniÄcie współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego; 2) przekazane innym osobom, chyba że jest to niezbÄdne do osiÄ gniÄcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego; 3) wykorzystane do rozwijania, wytwarzania lub wprowadzania do obrotu programu komputerowego o istotnie podobnej formie wyrażenia lub do innych czynnoĹci naruszajÄ cych prawa autorskie. ===== 88 |
Data: Wrzesien 29 2015 18:04:55 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomoĹci grup 3. Informacje, o których mowa w ust. 2 pkt 3, nie mogÄ byÄ: tyle 89 |
Data: Wrzesien 29 2015 19:42:25 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: re |
Tego nie wolno praktycznie w calym cywilizowanym swiecie, chinyCzy nie da siÄ po prostu zczytac oprogramowania komputera iW USA zabrania tego DMCA. 3. Informacje, o których mowa w ust. 2 pkt 3, nie mogÄ byÄ: tyle -- - 2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego: pkt 2) (a nie 2.3 !!!) "obserwowanie, badanie i testowanie funkcjonowania programu komputerowego w celu poznania jego idei i zasad przez osobÄ posiadajÄ cÄ prawo korzystania z egzemplarza programu komputerowego, jeżeli, bÄdÄ c do tych czynnoĹci upoważniona, dokonuje ona tego w trakcie wprowadzania, wyĹwietlania, stosowania, przekazywania lub przechowywania programu komputerowego;" 90 |
Data: Wrzesien 29 2015 18:22:58 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
Ust. 2. 3) zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy disasemlacja w celu poznania działania nie służy do "zwielokrotniania lub tłumaczenia formy". -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 91 |
Data: Wrzesien 30 2015 00:00:02 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Ust. 2. 3) zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy "jeżeli jest to niezbędne do uzyskania informacji koniecznych do osiągnięcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego z innymi programami komputerowymi, o ile zostaną spełnione następujące warunki:" itd 92 |
Data: Wrzesien 30 2015 09:25:29 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
zawsze tak losowo łączysz, ze sobą artykuły prawa? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 93 |
Data: Wrzesien 30 2015 11:58:35 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
zawsze tak losowo łączysz, ze sobą artykuły prawa? 3) zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy w rozumieniu art. 74 ust. 4 pkt 1 i 2, jeżeli jest to niezbędne do uzyskania informacji koniecznych do osiągnięcia współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego z innymi programami komputerowymi, o ile zostaną spełnione następujące warunki: Zawsze masz problem z czytaniem? 94 |
Data: Wrzesien 30 2015 10:24:29 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
w przeciwieństwie do Ciebie nie. Wykaż w jaki sposób disasemblacja w celu poznania działania jest 1) zwielokrotnianiem kodu 2) tłumaczeniem jego formy -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 95 |
Data: Wrzesien 30 2015 12:56:07 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
w przeciwieństwie do Ciebie nie. Sorry ale wykazywanie, że Ziemia nie jest płaska nie jest tym co tygrysy lubią najbardziej. Zrób kupę. 96 |
Data: Wrzesien 30 2015 11:03:30 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
tylko tyle potrafisz? Nie potrafisz uzasadnić swojego własnego zdania? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 97 |
Data: Wrzesien 30 2015 13:26:02 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
tylko tyle potrafisz? Nie potrafisz uzasadnić swojego własnego zdania? Człowieku, co tu kuźwa uzasadniać??? Nigga, please. Że tłumaczenie formy to disassemblacja? Jeśli tego nie rozumiesz, to ja ci tego nie wytłumaczę, tu nie ma co tłumaczyć. 98 |
Data: Wrzesien 30 2015 12:29:45 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
to i kierunki wnioskowania Ci się mylą? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 99 |
Data: Wrzesien 30 2015 14:54:29 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
to i kierunki wnioskowania Ci się mylą? Nie potrafisz jasno uzasadnić swojego własnego zdania? 100 |
Data: Wrzesien 30 2015 13:17:56 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
co tu uzasadniać? tłumaczenie formy to disasemblacja - to twoje stwierdzenie disasemblacja to nie tłumaczenie formy - to moje dotarła róznica? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 101 |
Data: Wrzesien 30 2015 17:10:01 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
tłumaczenie formy to disasemblacja - to twoje stwierdzenie owszem deasemblancja jest tłumaczeniem formy disasemblacja to nie tłumaczenie formy a to nieprawda 102 |
Data: Wrzesien 30 2015 15:32:28 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: masti | Ghost wrote:
ROTFL -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 103 |
Data: Wrzesien 30 2015 20:07:59 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
disasemblacja to nie tłumaczenie formy ROTFL ziew 104 |
Data: Wrzesien 29 2015 18:20:04 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Użytkownik "TomekKaĹka" napisał w wiadomoĹci grup Budzik No nie wiem, nie wiem. Zgadza siÄ, nie wiesz misiu, o disassemblacje, a w ogolnosci o wszelki reverse engineering - chodzi. No i co - zakazane ? Tak, wolno ci tylko uzyskaÄ w ten sposób informacje niezbÄdne do współpracy z innym programem. Ogólna disasseblacja jest nielegalna. Ponadto jeĹli dostawca softu udostÄpnia ci te informacje, to nie masz prawa nawet tego wydłubywaÄ. CoĹ mi siÄ tez kołacze po głowie, ze dostawca ma obowiÄ zek na żÄ danie te informacje dostarczyÄ, ale tu nie jestem pewien. 105 |
Data: Wrzesien 24 2015 12:45:51 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup W dniu 23.09.2015 o 22:48, Tomasz Pyra pisze: No ale taki samochód byłby dużo droższy w zakupie.Tylko samochód bez zaniżonego zużycia paliwa, musiałby sporo więcejMi by wystarczyło, żeby wartości w katalogach były wartościami realnymi. Dlaczego? Ale kiedy pali 6 ? Wsiade ja, albo twoj syn, to bedzie palil 10 :-) Zdaję sobie sprawę, że 4 l to bajka i jej nie wymagam. A zona ile osiaga ? :-) No to trzeba się zdecydować - albo zrobić silnik, który pali przykładowe 4l, albo nie podawać że silnik który pali 6 l pali 4.Poprzednia norma 90/120/miasto była dużo bardziej zbliżona.Wtedy za emisję CO2 nie było domiaru. Przy czym i poprzednie "miasto" to jakis zalozony program jazdy. Tamte normy byly o tyle dobre, ze mozna bylo przejechac kawel 120 czy 90 i zweryfikowac czy producent nie klamal. Ale ... moze dlatego je zamienili na nowe, lepsze :-) Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu na zwyklych krajowkach i autostradzie, mimo ze na krajowkach srednia wychodzi ~70 a na autostradzie 130. Na pewno nie takie jak, jak sugeruja stare katalogi. Pewnie dlatego, ze na krajowce sie do 90 nie ograniczam ... ale srednia mowi swoje - znacznie czesciej jade 70 niz 120 :-) Zas diesel w Vectrze oszczedny - 150 na liczniku, a spalanie jakies niewielkie. Choc juz przylapalem komputer na pewnych niedokladnosciach - gdzies zawyza, gdzies zaniza, razem w miare dokladny ... J. 106 |
Data: Wrzesien 24 2015 13:40:44 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 24 Sep 2015 12:45:51 +0200, w Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu na Kapelusznik autostradowy. Pewnie dlatego, ze na krajowce sie do 90 nie ograniczam ... ale Czyli jeździsz bez sensu -- brak różnicy zapewne wynikiem szarpanej jazdy :) Zas diesel w Vectrze oszczedny - 150 na liczniku, a spalanie jakies Zmierz sobie na autostradzie po słupkach czy 10km wg komputera równa się 10km wg słupków, można się zdziwić :). 107 |
Data: Wrzesien 24 2015 13:52:01 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik napisał w wiadomości grup "J.F." Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu naKapelusznik autostradowy. Srednia. Ciezarowek i bramek nie przeskocze :-) Pewnie dlatego, ze na krajowce sie do 90 nie ograniczam ... aleCzyli jeździsz bez sensu -- brak różnicy zapewne wynikiem szarpanej jazdy :) Az tak bardzo szarpana nie jest, ale owszem przyspieszen troche jest. Tym niemniej - z samej sredniej wynika, ze czesto jade powoli, nawet mniej niz 90. Zas diesel w Vectrze oszczedny - 150 na liczniku, a spalanie jakies Zmierz sobie na autostradzie po słupkach czy 10km wg komputera równa się 10km Mozna, choc nie tak duzo. No i na spalanie to nie wplywa - tzn - jak ja licze, to i tak sie na wskazaniach licznika opieram. Ten akurat liczy zgodnie z komputerem, co wcale nie dziwi. J. 108 |
Data: Wrzesien 24 2015 14:24:24 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 24 Sep 2015 13:52:01 +0200, w >Zmierz sobie na autostradzie po słupkach czy 10km wg komputera równa Oczywiście, że wpływa. Licznik naliczy ci przejechane 400km, a realnie (wg słupków) będzie to np. 380km. Dystans "raczej" wpływa na obliczeniespalania. Ten akurat liczy zgodnie z komputerem, co wcale nie dziwi. No ba, dziwne byłoby, gdyby nie pokrywało się :). 109 |
Data: Wrzesien 24 2015 17:10:02 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik napisał w wiadomości grup Thu, 24 Sep 2015 13:52:01 +0200, w "J.F." >Zmierz sobie na autostradzie po słupkach czy 10km wg komputera >równa Oczywiście, że wpływa. Licznik naliczy ci przejechane 400km, a realnie (wg Na wynik wplywa, na opinie o rzetelnosci firmy wplywa, ale na to, ze komputer zawyza na autostradzie a zaniza po miescie to juz nie wplywa. J. 110 |
Data: Wrzesien 24 2015 17:15:51 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 24.09.2015 o 12:45, J.F. pisze: Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup To niech piszą że 10. Jak komuś spali mniej niż w katalogu, to będzie z tego powodu szczęśliwszy. Gdyby płacili odszkodowanie za każde 0,1 l przepału ponad normę, to od razu by się nauczyli liczyć prawidłowo.
Więcej niż ja, bo jeździ po centrum, w korkach.
10 razy lepsze niż to co jest obecnie.
Nie mam wątpliwości,że urzędasy same na to nie wpadły.
Kup sobie suv-a to zobaczysz. U mnie każde +10 oznacza litr więcej. Na pewno nie takie jak, jak sugeruja stare katalogi. W Ceedzie też tak miałem, palił tyle przy 200 co Duster przy 130. 111 |
Data: Wrzesien 24 2015 17:53:03 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 24 Sep 2015 17:15:51 +0200, Cavallino napisał(a): Dlaczego? Ale oni liczą prawidłowo - procedura testowa jest ściśle określona przez urzędników. Więc jak coś jest niemiarodajne to ta procedura, ale trudno mieć o nią pretensję do producenta samochodu. 112 |
Data: Wrzesien 24 2015 18:26:45 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 24.09.2015 o 17:53, Tomasz Pyra pisze: Dnia Thu, 24 Sep 2015 17:15:51 +0200, Cavallino napisał(a): Nawet do takiego, który ją fałszuję? Ja obstawiam, że tak robią prawie wszyscy. Dlatego jedni mają +50, a inni tylko +10, to ci którzy nie fałszują zapewne. 113 |
Data: Wrzesien 24 2015 18:22:51 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup W dniu 24.09.2015 o 12:45, J.F. pisze: Nie ma być 4 l kiedy pali 6, tylko 6 kiedy pali 6.Ale kiedy pali 6 ? Wsiade ja, albo twoj syn, to bedzie palil 10 :-) To niech piszą że 10. No - to jest pewna koncepcja. Z drugiej strony - jak wtedy wybrac swiadomie samochod, jesli tam sa nierealne wartosci, tylko w druga strone ? Więcej niż ja, bo jeździ po centrum, w korkach.Zdaję sobie sprawę, że 4 l to bajka i jej nie wymagam.A zona ile osiaga ? :-) To jej daj raz pojechac w trasie :-) 10 razy lepsze niż to co jest obecnie.Przy czym i poprzednie "miasto" to jakis zalozony program jazdy.No to trzeba się zdecydować - albo zrobić silnik, który paliPoprzednia norma 90/120/miasto była dużo bardziej zbliżona.Wtedy za emisję CO2 nie było domiaru. Nie pamietam juz ... naprawde w miare realne ? Tamte normy byly o tyle dobre, ze mozna bylo przejechac kawel 120 czy 90Nie mam wątpliwości,że urzędasy same na to nie wpadły. Trudno powiedziec - imo przynajmniej polowa z tych roznych durnych przepisow, to zasluga urzedasow. Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu na Kup sobie suv-a to zobaczysz. Duzy opor powietrza ? To tak patrze na dostawczaki - wydaje sie ze aerodynamika cegly, powierzchnia czolowa ogromna, a przeciez wiem, ze silniki maja niezbyt mocne ... to jak to moze 160 pojechac ? A czesto jedzie ... Pewnie dlatego, ze na krajowce sie do 90 nie ograniczam ... ale srednia W Ceedzie też tak miałem, palił tyle przy 200 co Duster przy 130. Ale dalsza czesc jest taka, ze przy tych 150 liczby jakies zblizone do sredniego wyniku z krajowki. Co prawda strasznie skacze odczyt, pare kilometrow rownej drogi by sie przydalo ... J. 114 |
Data: Wrzesien 24 2015 18:28:33 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Cavallino | W dniu 24.09.2015 o 18:22, J.F. pisze: Więcej niż ja, bo jeździ po centrum, w korkach.Zdaję sobie sprawę, że 4 l to bajka i jej nie wymagam.A zona ile osiaga ? :-) Dawałem nie raz. Zazwyczaj jeździ równie szybko jak ja.
Bardziej. Trudno powiedziec - imo przynajmniej polowa z tych roznych durnych Albo lobbystów.
Dokładnie. 115 |
Data: Wrzesien 24 2015 20:43:41 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: dddddddd | W dniu 24.09.2015 o 18:22, J.F. pisze: Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grupto niech napiszą "spalanie 10/7/4,5* (*-syn/ojciec/dziadek za kierownicą)" :) -- Pozdrawiam Łukasz 116 |
Data: Wrzesien 24 2015 22:26:36 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 24 Sep 2015 18:22:51 +0200, J.F. napisał(a): Przy czym i poprzednie "miasto" to jakis zalozony program jazdy.10 razy lepsze niż to co jest obecnie. No chyba jednak łatwiej było je spełnić. I to chyba nawet nie w samej normie problem (która się jakoś bardzo nie zmieniła), a w tym że kiedyś w ramach tej normy trzeba się było zmieścić w progach emisji no i zmierzyć zużycie paliwa. A 1l/100km w te czy w tamte nikogo nie zbawiał. A dziś jeszcze doszły domiary za CO2, a to się jakoś konkretnie przelicza na kasę i chyba się dopiero ostatnio pojawiła ostra presja na zaniżanie tych wyników. W autach z przed około 2005 jak nie cisnąłeś to uzyskanie deklarowanego zużycia paliwa to nie był jakiś wielki problem, dziś już się trzeba mocno starać.
Urzędasy to jedno, ale widzę też duży interes koncernów w śrubowaniu tych norm - eliminują konkurencję. Zarówno windując poziom technologiczny jak i pewnie trzymając nad tym wszystkim masę patentów. Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu na Taki bus żeby leciał 160, to musi mieć 160KM. I przy takiej jeździe, to mimo że diesel to i tak ma wiry w baku :) 117 |
Data: Wrzesien 25 2015 10:12:31 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 24 Sep 2015 17:15:51 +0200, w To niech piszą że 10. Kię i Hyundaia już taka kara w USA spotkała. Widać VW myślał, że będzie bardziej cwany. 118 |
Data: Wrzesien 25 2015 15:19:02 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu na Nie mam pojęcia czym i jak jeździsz, ale musisz mieć coś popsute. Mi się tylko w mieście czasem udaje przebić spalanie autostradowe. A jeżdżę jakieś 40km/h wolniej niż kiedyś. Pewnie dlatego, ze na krajowce sie do 90 nie ograniczam ... ale Napraw licznik. Choc juz przylapalem komputer na pewnych niedokladnosciach - gdzies -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 119 |
Data: Wrzesien 25 2015 15:58:40 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: J.F. | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup Hello J.F., Tak nawiasem mowiac ... nie widze wiekszej roznicy w spalaniu na Nie mam pojęcia czym i jak jeździsz, ale musisz mieć coś popsute. Sierra na gazie, dwa mondeo diesle, teraz vectra - bez znaczenia. Mi się tylko w mieście czasem udaje przebić spalanie autostradowe. A To tylko nubira po wyjechaniu na autostrade zaczynala palic wiecej .. Pewnie dlatego, ze na krajowce sie do 90 nie ograniczam ... aleNapraw licznik. No dobra - 150 na gps. Predkosciomierz zawyza sporo, ale w 10% sie miesci. Odgrzebie notatki, to chyba mam dobry przyklad. J. 120 |
Data: Wrzesien 23 2015 06:42:34 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Shrek | On 2015-09-23 00:00, Pawel "O'Pajak" wrote: Przede wszystkim to ekofaszysci sa wiele dekad za wiedza kiedys z Trochę upraszczasz, bo jeszcze jakieś inne gówno z rury leci. Natomiast rzeczywiście urzędnicy powoli odlatują o rzeczywistości i zdają się z kolejnymi normami Euro wyrażać zdziwienie, że silnik paliwo spala;) Więc eurokraci domagają się informacji, że silnik to nie na paliwo chodzi (a przynajmniej nie tylko), koncerny im taki papier dostarczają, i wszyscy są zadowoleni. Przynajmniej do czasu, jak któryś urzędas zakrzyknie "oszukali nas - temu samochodu z odwłoka CO2 leci. Ja tak coś czułem, że jest nie tak!!!" Shrek. 121 |
Data: Wrzesien 23 2015 08:21:37 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Więc eurokraci domagają się informacji, że silnik to nie na paliwo chodzi (a przynajmniej nie tylko), koncerny im taki papier dostarczają, i wszyscy są zadowoleni. Przynajmniej do czasu, jak któryś urzędas zakrzyknie "oszukali nas - temu samochodu z odwłoka CO2 leci. Ja tak coś czułem, że jest nie tak!!!" No nie, to wszystko przed te organizacje pozarządowe co się miedzy wódkę a zakąskę wpieprzają. 122 |
Data: Wrzesien 23 2015 21:43:45 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 23 Sep 2015 08:21:37 +0200, Ghost napisał(a): Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup No tu jeszcze trzeba pamiętać, że to że VW oszukał test skutkuje tym, że ten samochód w normalnej eksploatacji owszem emituje więcej tlenków azotu, ale za to pewnie ma lepsze osiągi, albo zużywa mniej paliwa. Zysk więc głównie dla klientów VW (pod warunkiem że nie pojadą na akcję serwisową) :) 123 |
Data: Wrzesien 24 2015 07:55:35 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: Ghost |
Zysk więc głównie dla klientów VW A to są jacyś uebermensche, nie oddychają tym samym powietrzem co inni? Gorsze jest to, ze producenci dostosowali się do testów zderzeniowych, auto ma zdobyć gwiazdki i tworzyć iluzje bezpiecznego. 124 |
Data: Wrzesien 27 2015 13:14:44 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: janusz_k |
No tu jeszcze trzeba pamiętać, że to że VW oszukał test skutkuje tym, żeTo więcej to do 40 razy, amerykanie im to skrupulatnie wyliczyli, oj przewiozą się po WW, jak do tego dojdą koreańce i japończyki to jest szansa że WW padnie. -- Pozdr Janusz_K 125 |
Data: Wrzesien 27 2015 13:43:31 | Temat: Re: folcwagen w tedeikó | Autor: | |