Grupy dyskusyjne » głupia reklama Sony

głupia reklama Sony

1	Data: Grudzien 23 2009 12:30:04
Temat: głupia reklama Sony
Autor: TheGuru
ostatnio często słyszę reklamę sony alfa550, ze polowanie żaby 1/100s machnięcie skrzydłami wazki 1/1000s (czy jakoś takoś ) i informacja ze zobaczysz to dzięki alfie fotografującej z szybkością 7klatek/s czyli 1/7s czyli 2-2 rzędy wielkości mniej niz obserwowane zjawiska nawet oko widzi z częstotliwością 25kl/s. kto produkuje takie reklamy!!! tak OT to obserwuję straszne niedouczenie w wielu dziedzinach wśród ludzi opowiadających o różnych zjawiskach.
2	Data: Grudzien 23 2009 12:35:17
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: John Smith
TheGuru napisał(a): tak OT to obserwujĂŞ straszne niedouczenie w wielu dziedzinach wÂśród ludzi opowiadajÂących o róÂżnych zjawiskach. Ja w tym upatrujÄ raczej szans (dla siebie) niż zagrożeĹ. :-) -- Mirek
3	Data: Grudzien 23 2009 13:29:10
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Mateusz Ludwin
Rzecze TheGuru: kto produkuje takie reklamy!!! Nie kto, tylko dla kogo. Dla targetu Sony. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
4	Data: Grudzien 25 2009 10:55:11
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: TheGuru
kto produkuje takie reklamy!!! Nie kto, tylko dla kogo. Dla targetu Sony. -- lustrzanka semipro wiec raczej dosc swiadomy klient
5	Data: Grudzien 25 2009 11:54:15
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: KILu
TheGuru wrote: lustrzanka semipro wiec raczej dosc swiadomy klient Raczej kasiasty. Podejrzewam, ze w pelni swiadomi mozliwosci i ograniczen sprzetu uzytkownicy to obecnie zdecydowanie mniej, niz 50% nabywcow takich zabawek. Czesto jest tak, ze czym wiecej ktos ma pieniedzy, tym latwiej przychodzi mu wydanie ich na drogi aparat (i tym mniej mniejsza potrzeba poglebienia wiedzy), bo przeciez drozsze zagwarantuje lepsze zdjecia. Zjawisko znane od zawsze... -- KILu
6	Data: Grudzien 25 2009 13:31:23
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Mateusz Ludwin
Rzecze TheGuru: kto produkuje takie reklamy!!! Nie kto, tylko dla kogo. Dla targetu Sony. -- lustrzanka semipro wiec raczej dosc swiadomy klient O, widzicie? :) -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
7	Data: Grudzien 23 2009 16:09:19
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: KILu
TheGuru wrote: ostatnio często słyszę reklamę sony alfa550, ze polowanie żaby 1/100s machnięcie skrzydłami wazki 1/1000s (czy jakoś takoś ) i informacja ze zobaczysz to dzięki alfie fotografującej z szybkością 7klatek/s czyli 1/7s czyli 2-2 rzędy wielkości mniej niz obserwowane zjawiska nawet oko widzi z częstotliwością 25kl/s. Jesli powiesz gawiedzi, ze min. czas naswietlania wynosi 1/4000 sek. (czy iles tam, mniejsza z tym), to malo kto zrozumie o co chodzi, ba - naswietlanie moze sie wrecz zle kojarzyc (chocby ze szpitalem). A tak... masz 7 klatek na sekunde, kazdy wie o co chodzi, wyobraznia pracuje, klient biegnie do sklepu. Swoja droga ciekawe, ze zaden z producentow nie poszedl w slady Casio z jego ultraszybkostrzelnymi kompaktami. Przeciez to byl maly przelom, jedynie cena zniecheca. -- KILu
8	Data: Grudzien 23 2009 23:24:56
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Gotfryd Smolik news
On Wed, 23 Dec 2009, KILu wrote: Swoja droga ciekawe, ze zaden z producentow nie poszedl w slady Casio z jego ultraszybkostrzelnymi kompaktami. Przeciez to byl maly przelom, jedynie cena zniecheca. Może ta cena ma uzasadnienie w kosztach produkcji, a z tego już wynika teza do pytania? Ciekawe czy te 60fps na full-res jest wielo- (i ilu) kanałowe na przykład :) pzdr, Gotfryd
9	Data: Grudzien 24 2009 12:46:00
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: KILu
Gotfryd Smolik news wrote: Może ta cena ma uzasadnienie w kosztach produkcji, a z tego już wynika teza do pytania? A to z pewnoscia. Patrzac w ten sposob, ten aparat powinien kosztowac 3x wiecej, bo siedzi w nim nietypowa matryca i rozwiazania stworzone specjalnie na taka okazje. I tu docieramy do sedna - takie urzadzenia, oferujace bardzo nietypowa, przydatna w specyficznych zastosowaniach funkcje to z reguly sprzet profesjonalny (i oczywiscie o rzad wielkosci drozszy), tymczasem ten Casio przeznaczony jest na rynek masowy - a tu rzadko obecnosc jednej, nietypowej funkcji przeklada sie na znaczacy wzrost popularnosci i sprzedaz. Podobny prolem dotyczy Leiki, Ricohow, Sigmy DP... -- KILu
10	Data: Grudzien 24 2009 13:05:22
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Waldemarrr
Tak przy okazji.. Po co apalat "klapie" lustrem przy zdjeciach seryjnych? Przeciez jak to lustro tak lata w gore i w dol to i tak w tym czasie za wiele w wizjerze nie widac. W zeszym tysiacleciu w tym zasie nastepowal przesuw filmu ale teraz? Po co? Czy nie bylby sensowny (cichszy, moze szybszy?) tryb w ktorym lustro podnosi sie, nastepuje seria zdjec i dopiero potem opada? Waldek. www.waldek.sewera.pl
11	Data: Grudzien 24 2009 13:32:41
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: JA
On 2009-12-24 13:05:22 +0100, Waldemarrr said: Tak przy okazji.. Po co apalat "klapie" lustrem przy zdjeciach seryjnych? Przeciez jak to lustro tak lata w gore i w dol to i tak w tym czasie za wiele w wizjerze nie widac. Witać. A jak sekwencja naświetlań ma być dłuższa to bez tego g... byś zrobił. W zeszym tysiacleciu w tym zasie nastepowal przesuw filmu Przesuw filmu następował po zamknięciu migawki i lustro nic tu do rzeczy nie miało. ale teraz? Po co? Czy nie bylby sensowny (cichszy, moze szybszy?) Aparaty z pół przepuszczalnym lustrem, czyli nic nie kłapie. tryb w ktorym lustro podnosi sie, nastepuje seria zdjec i dopiero potem opada? Dwie sekundy to dużo. Sporo się w kadrze może zmienić. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl
12	Data: Grudzien 24 2009 13:42:59
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Waldemarrr
Witać. A jak sekwencja naświetlań ma być dłuższa to bez tego g... byś zrobił. Jak robie sekundowa serie to bez podgladu bym sie obyl, nie zawsze potrzebne jest sledzenie obiektu. Mysle ze taka OPCJA 'cicha seria' moglaby byc cenna. Przesuw filmu następował po zamknięciu migawki i lustro nic tu do rzeczy nie miało. Ale zamkniecie i ponowne otwarcie migawki trwa chyba krocej niz podniesienie i opuszczenie lustra. Jesli lustrzanki robia 6 klatek na sekunde (a nie np. 16) to przypuszczalem ze to lustro jest najwolniejszym ogniwem. Ewentualnie elektronika. Aparaty z pół przepuszczalnym lustrem, czyli nic nie kłapie. Tak, ale takie aparaty to margines rynku. Zreszta, kojarze same starocie jak analogowe Canony czy dawne Olympusy. Dwie sekundy to dużo. Sporo się w kadrze może zmienić. Moze. Ale nie musi. Dlatego rozpatruje to jako opcje. Na podobnej zasadzie jak sa 2 tryby zdjec seryjnych 3 albo 6 kl/s. Waldek. www.waldek.sewera.pl
13	Data: Grudzien 24 2009 14:55:37
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: JA
On 2009-12-24 13:42:59 +0100, Waldemarrr said: Przesuw filmu następował po zamknięciu migawki i lustro nic tu do rzeczy nie miało. Ale zamkniecie i ponowne otwarcie migawki trwa chyba krocej niz podniesienie i opuszczenie lustra. Jesli lustrzanki robia 6 klatek na sekunde (a nie np. 16) to przypuszczalem ze to lustro jest najwolniejszym ogniwem. Ewentualnie elektronika. Zgadza się. W tych starociach, w których było użyte lustro półprzepuszczalne film można było skończyć w 3 sekundy. Trochę za bardzo uprościłem. Lustro o tyle ma z tym związek, że nierozerwalnie związane jest mechanicznie z pracą migawki. Poza tym, chyba fotografowanie w trybie LV daje Ci to czego potrzebujesz. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl
14	Data: Grudzien 24 2009 14:00:37
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Waldemarrr
Dwie sekundy to dużo. Sporo się w kadrze może zmienić. Szybka, cicha seria brakcetingowa; 3 zdjecia w 0,3 sek. Konkretny przyklad uzytecznosci tego pomyslu. Mysle, ze nietrudny do zrobienia a lepszy niz wykrywanie usmiechu. Hej, panowie z Nikona i Canona, czytacie tutaj swiateczne zyczenia? Waldek. www.waldek.sewera.pl
15	Data: Grudzien 24 2009 14:52:54
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: JA
On 2009-12-24 14:00:37 +0100, Waldemarrr said: Szybka, cicha seria brakcetingowa; 3 zdjecia w 0,3 sek. Konkretny przyklad uzytecznosci tego pomyslu. Mysle, ze nietrudny do zrobienia a lepszy niz wykrywanie usmiechu. Zgadza się. Tyle, że ruch lustra jest mechanicznie spięty z naciągiem migawki. A w obecnych czasach wszystko co mechaniczne bardzo się upraszcza. Hej, panowie z Nikona i Canona, czytacie tutaj swiateczne zyczenia? Wątpię. Oni raczej czytają tylko własne życzenia. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl
16	Data: Grudzien 24 2009 19:17:56
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Paweł W.
Waldemarrr pisze: Tak przy okazji.. Po co apalat "klapie" lustrem przy zdjeciach seryjnych? Przeciez jak to lustro tak lata w gore i w dol to i tak w tym czasie za wiele w wizjerze nie widac. Ten artykuł odpowie ci na pytanie, dlaczego aparaty kłapią lustrem w trybie seryjnym. Opcję niekłapania ma Sony A550. http://www.fotografuj.pl/Article/Niedrogie_7_kl_s_czyli_Sony_A550_w_praktyce_cz_2/id/225 Pozdrawiam, Paweł W. -- "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
17	Data: Grudzien 24 2009 19:51:53
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: mt
Waldemarrr pisze: Tak przy okazji.. Po co apalat "klapie" lustrem przy zdjeciach seryjnych? Nie wiem jak gdzie indziej, ale Nikon, przynajmniej w wyższych modelach, robiąc w serii i na AF-C przeostrza, co pozwala na skuteczne śledzenie obiektu przez AF, po to kłapie lustrem. -- marcin
18	Data: Grudzien 23 2009 22:22:30
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: dominik
TheGuru wrote: ostatnio czÄsto słyszÄ reklamÄ sony alfa550, ze polowanie żaby 1/100s machniÄcie skrzydłami wazki 1/1000s (czy jakoĹ takoĹ ) i informacja ze zobaczysz to dziÄki alfie fotografujÄcej z szybkoĹciÄ 7klatek/s czyli 1/7s czyli 2-2 rzÄdy wielkoĹci mniej niz obserwowane zjawiska nawet oko widzi z czÄstotliwoĹciÄ 25kl/s. kto produkuje takie reklamy!!! tak OT to obserwujÄ straszne niedouczenie w wielu dziedzinach wĹród ludzi opowiadajÄcych o różnych zjawiskach. Sony bywa wyjÄtkowo natarczywe z swoimi reklamami. Szczególnie jeĹli popatrzysz na jakieĹ discovery czy podobny kanał. Niestety takie prawidła marketingu. Dobrze, że nie mam TV bo by mnie chyba trafiło, wystarczy mi zresztÄ dawka którÄ zażywam np na ĹwiÄtach u rodziny. Tak przy okazji reklam - sony swego czasu miało dwie Ĺliczne reklamy nowej A200, gdzie pani miała kita i 50/1.4. Nie ważne było, że kitem osiÄgała przysłony typu f/2, a po założeniu 50/1.4 miała zooma, ważne że reklama wyglÄdała Ĺlicznie. Fachowcy siÄ oczywiĹcie by uĹmiali, ale niestety produkcjÄ reklamówek nie zawsze zajmujÄ siÄ kompetentni ludzie. Sony za to potrafi zrobiÄ naprawdÄ Ĺwietne reklamy. Przykład to foam city gdzie poskładali reklamÄ z materiałów od amatorów kÄpiÄcych siÄ w pianie, którym rozdali sprzÄt. A oczywiĹcie reklama sama w sobie Ĺmieszna i sympatyczna. Dalej jak puszczali ciÄżarówkÄ kuleczek z górki, albo jeszcze jak detonowali farby w blokowisku. Te reklamówki to wrÄcz dzieła sztuki, ale wÄtpiÄ by takie coĹ zrobiono u nas w kraju. U nas sobie obrali taktykÄ iloĹciowÄ widocznie. d.
19	Data: Styczen 06 2010 06:50:12
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: nb
at Wed 23 of Dec 2009 12:30, TheGuru wrote: ostatnio czÄsto słyszÄ reklamÄ sony alfa550, ze polowanie żaby 1/100s machniÄcie skrzydłami wazki 1/1000s (czy jakoĹ takoĹ ) i informacja ze zobaczysz to dziÄki alfie fotografujÄcej z szybkoĹciÄ 7klatek/s czyli 1/7s A jeĹli ja robiÄ 3 zdjÄcia na dobÄ to znaczy że każde naĹwietlam po 8 godzin? czyli 2-2 rzÄdy wielkoĹci mniej niz obserwowane zjawiska nawet oko widzi z czÄstotliwoĹciÄ 25kl/s. kto produkuje takie reklamy!!! Kto oglÄda i uważa, że warto on ich wspominaÄ? tak OT to obserwujÄ straszne niedouczenie w wielu dziedzinach wĹród ludzi opowiadajÄcych o różnych zjawiskach. A jak ma byÄ? My, piszÄcy tutaj, jesteĹmy strasznie uczeni. Dlatego potrafimy zaobserwowaÄ strasznych nieuków i strasznie opowiadaÄ o zjawiskach jakimi one sÄ naprawdÄ. -- nb
20	Data: Styczen 06 2010 09:46:48
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: TheGuru
ostatnio często słyszę reklamę sony alfa550, ze polowanie żaby 1/100s machnięcie skrzydłami wazki 1/1000s (czy jakoś takoś ) i informacja ze zobaczysz to dzięki alfie fotografującej z szybkością 7klatek/s czyli 1/7s A jeśli ja robię 3 zdjęcia na dobę to znaczy że każde naświetlam po 8 godzin? tak jeśli w trybie ciąłym :-) czyli 2-2 rzędy wielkości mniej niz obserwowane zjawiska nawet oko widzi z częstotliwością 25kl/s. kto produkuje takie reklamy!!! Kto ogląda i uważa, że warto on ich wspominać? ja tak OT to obserwuję straszne niedouczenie w wielu dziedzinach wśród ludzi opowiadających o różnych zjawiskach. A jak ma być? My, piszący tutaj, jesteśmy strasznie uczeni. Dlatego potrafimy zaobserwować strasznych nieuków i strasznie opowiadać o zjawiskach jakimi one są naprawdę. nigdy się tobie nie zdarza słuchać czegoś i zastanawiać się kto pisze takie bzdury. np słyszałem o jakimś ważnym spotkaniu przywódców nato w stolicy Turcji Istambule albo o spotkaniu z prezydentem Wielkiej Brytani ;-DD
21	Data: Styczen 06 2010 05:01:52
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Bartess
On 23 Gru 2009, 12:30, "TheGuru" wrote: oko widzi z częstotliwością 25kl/s. No nie do końca tak jest. Wiesz dlaczego filmy z początku XX wieku są takie "przyśpieszone"? Bo wprowadzając technikę filmową stwierdzono, że film o prędkości 16kl/sek jest już dla ludzkiego oda obrazem płynnym. Dopiero w dobie telewizji wprowadzono prędkość 25kl/sek, a wzięło się to stąd, że TV pracuje na częstotliwości 50Hz i wyświetlanie 16km/sek było problemem. Dlatego, by filmy w TV w miarę wyglądały te 16kl/sek trzeba było przyśpieszyć i wyświetlać z prędkością 25kl/sek. (tak mi się wydaje ;-)). Pozdrawiam.
22	Data: Styczen 06 2010 14:13:14
Temat: Re: głupia reklama Sony
Autor: Jan Rudziński
Cześć wszystkim Bartess napisał(a): No nie do końca tak jest. Wiesz dlaczego filmy z początku XX wieku są takie "przyśpieszone"? Jak są dobrze nadawane przez odpowiedzialnego nadawcę, to nie są. Bo wprowadzając technikę filmową stwierdzono, że film o prędkości 16kl/sek jest już dla ludzkiego oda obrazem płynnym. Ale nie jest... Znaczy musiał być, bo nie było innego wyjścia. Dopiero w dobie telewizji wprowadzono prędkość 25kl/sek, Mylisz się. 24 kl/sek. (nie 25!) pojawiły się wraz z dźwiękiem. Grubo przed telewizją. a wzięło się to stąd, że TV pracuje na częstotliwości 50Hz i wyświetlanie 16km/sek było problemem. Dlatego, by filmy w TV w miarę wyglądały te 16kl/sek trzeba było przyśpieszyć i wyświetlać z prędkością 25kl/sek. (tak mi się wydaje ;-)). W TV jest problem. Jak TV ma 25 kl/sek., to jeszcze pół biedy - film leci szybciej o 4% i dobrze. W USA z ich 30 kl/sek. problem jest, a efekty pompowania 24 -> 30 są widocznie, a dla niektórych wręcz są esencją zjawiska "film w TV". -- Pozdrowienia Janek (sygnaturka zastępcza)