Grupy dyskusyjne   »   garbusek na sprzedaż

garbusek na sprzedaż



1 Data: Kwiecien 29 2008 18:30:23
Temat: garbusek na sprzedaż
Autor: M@RIUSZ 

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5086627



2 Data: Kwiecien 29 2008 21:16:52
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Seweryn 

"M@RIUSZ"

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5086627

Chyba pomyłka w opisie się trafiła, bo w 1964 roku nie było takiej wersji.

Pozdrawiam,
SPB

3 Data: Kwiecien 29 2008 22:34:42
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: M@RIUSZ 

Wprawne oko. To nie pomyłka, buda i silnik są z 73roku, ale poprzedni właściciel złożył to na podwoziu z 64 i tak też mam w dowodzie.


Seweryn pisze:

"M@RIUSZ"
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5086627

Chyba pomyłka w opisie się trafiła, bo w 1964 roku nie było takiej wersji.

Pozdrawiam,
SPB



4 Data: Kwiecien 29 2008 22:37:20
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Bogdan 

Wprawne oko. To nie pomyłka, buda i silnik są z 73roku, ale poprzedni
właściciel złożył to na podwoziu z 64 i tak też mam w dowodzie.


ciekawa sprawa zwazywszy na to ze jest to...wykonalne ale trudne :)

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
Chelm woj.lubelskie

5 Data: Kwiecien 29 2008 22:49:36
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: fasola 

Bogdan pisze:

ciekawa sprawa zwazywszy na to ze jest to...wykonalne ale trudne :)

przeszczep jeszcze jest do zrozumienia, sporo garbow ma podobna metryke, mnie bardziej cena zdziwila, za 4k mozna kupic naprawde ladnego garbusa

--
Pozdrawiam
Krzysztof Golik
fasola - wiśniowy 1303 ok. 1973
fasolek (malpiak) poczta. fm -gg: 1740489 -skype: fasola_77
mój "sklepik": http://miniurl.pl/garbus

6 Data: Kwiecien 29 2008 22:59:15
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Bogdan 

przeszczep jeszcze jest do zrozumienia, sporo garbow ma podobna metryke,


no ja wiem wiem :) ale przeciez buda od 1302 zlozona na podwoziu z 64 :)

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
Chelm woj.lubelskie

7 Data: Kwiecien 29 2008 23:01:35
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: fasola 

Bogdan pisze:
  > no ja wiem wiem :) ale przeciez buda od 1302 zlozona na podwoziu z 64 :)

a nawet 1303 ;)

--
Pozdrawiam
Krzysztof Golik
fasola - wiśniowy 1303 ok. 1973
fasolek (malpiak) poczta. fm -gg: 1740489 -skype: fasola_77
mój "sklepik": http://miniurl.pl/garbus

8 Data: Kwiecien 29 2008 23:17:29
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Bogdan 

a nawet 1303 ;)


a tak rzeczywiscie to 1303 :)

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
Chelm woj.lubelskie

9 Data: Kwiecien 29 2008 13:45:42
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Gino 

On 29 Kwi, 22:34, "M@RIUSZ"  wrote:

Wprawne oko. To nie pomyłka, buda i silnik są z 73roku, ale poprzedni
właściciel złożył to na podwoziu z 64 i tak też mam w dowodzie..

he..konkretnie ktora czesc ''PODWOZIA '' jest z 64roku ;-))

10 Data: Kwiecien 29 2008 22:48:41
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: M@RIUSZ 


he..konkretnie ktora czesc ''PODWOZIA '' jest z 64roku ;-))

podłoga:)

11 Data: Kwiecien 29 2008 13:49:38
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Gino 

On 29 Kwi, 22:34, "M@RIUSZ"  wrote:

Wprawne oko. To nie pomyłka, buda i silnik są z 73roku, ale poprzedni
właściciel złożył to na podwoziu z 64 i tak też mam w dowodzie..


he..ktora konkretnie czesc ''PODWOZIA'' JEST Z 64ROKU ;-)))

12 Data: Kwiecien 30 2008 02:05:05
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: karol 


Użytkownik "Seweryn"  napisał w wiadomości

"M@RIUSZ"
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5086627

Chyba pomyłka w opisie się trafiła, bo w 1964 roku nie było takiej wersji.

to zadna pomylka, takie wersje (1302,1303, meksy) pojawialy  sie juz we
wczesnych latach 50 tych. robione specjalnie na rynek polski. czasem na
allegro wyskakuja takie rarytasy.

13 Data: Kwiecien 29 2008 22:04:00
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor:

Witajcie,

Nie dolujcie chlopaka :-)
Prawdopodobnie mlody jest (dojezdzanie do szkoly...) i moze rzeczywiscie
uwierzyl, jak ktos mu kit wciskal o zabudowie 1303 na podwoziu z 1964 roku :-)
Moze to pierwszy garbus kolegi. Myslal, ze sie zachwycimy, a tutaj tylko gromy
na niego leca....
Przeciez w tym kraju zdecydowana wiekszosc garbow to przeszczepy. Ani to nasza
wina, ani kolegi Mariusza, tylko wspaniale durnych polskich przepisow, ktore
przez dekade zabranialy przywozenia starych aut z zachodu (starszych niz 8
lat, jesli dobrze pamietam).
Od kilku miesiecy z uwaga obserwuje allegro i samochody, w ktorych model i
rocznik zgadzaja sie z danymi, jest jak na lekarstwo. A gdy juz sa, raczej
kosztuja mocno powyzej 4 kawalkow. A jak jeszcze ktos chce w miare oryginalny
odcien lakieru i jeszcze chociaz resztki oryginalnej tapicerki to, cytujac
wieszcza, o Matko Polko!

Pozdrawiam
Sosin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

14 Data: Kwiecien 30 2008 07:51:56
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: falco 

 pisze:

Nie dolujcie chlopaka :-)
Prawdopodobnie mlody jest (dojezdzanie do szkoly...) i moze rzeczywiscie uwierzyl, jak ktos mu kit wciskal o zabudowie 1303 na podwoziu z 1964 roku :-) Moze to pierwszy garbus kolegi. Myslal, ze sie zachwycimy, a tutaj tylko gromy na niego leca....

H! ;)

Nic dodać, nic ująć, wokoło same omnibusy, które z mlekiem Matki Polki wyssały całą VWiedzę zapominając gdy Jasiami byli i klockami się dumnie (wszyscy) bawili(śmy)... ;););)


--
(Po)zdrówka! falco

fKG - serwis, reklama - PL cała!
__________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456

15 Data: Kwiecien 30 2008 12:33:23
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Piotr Jocek 


Użytkownik "M@RIUSZ"  napisał w wiadomości

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5086627

teraz to wszyscy tylko krytykuja i wytykaja. ale pewnie latwo siedziec przed
kompem i sobie pisac.

teraz za jednym kliknieciem mozna kupic wszystkie czesci d ogarba - w pl
mamy 3 sklepy internetowe plus allegro plus ebay itd...
zajebiscie prosto jest zrobic remont, dokupic wszystkie pierdolki itd.

i najlepiej jest wtedy krytykowac wszystko co gorsze.

ale widze ze tacy lduzie  prawdziwym garbusiarstwem nie maja nic wspolnego.
no bo jak ktos sie zaczal interesowac Vw po serii programow w stlu odbpicuj
mi garba albo przejzal ladne gazetki w empiku.

podpowiem kiedys nie bylo sklepow, nie bylo internetu tak pwoszechnego -
dlatego m.in powstaly te naklejki internetowi garbusiarze (w sztumie bylo
nas wtedy kilkudziesiecu na tysiace osob),
zeby cos kupic trzeba bylo szukac, szuakc, szuakc, czytac anonse itd...
jak juz sie dostalo podloge nowa do garba to ona kosztowala 900 pln !!!!! -
taka byla cena w Gdanskim Auto Akcesie.
Lusterka chormowane - teraz na allegro po 20 zl nowe !!! wtedy 130-140 zl
!!!!!!!!

co ludzie mieli robic jak chcieli jezdzic a ich stary garb byl w tragicznym
stanie? pewnie mozna powiedziec: odostawic i zbierac kase na remont, ale dla
wielu wtedy Garbus to bylo jedyne auto, do ajzdy an codzien.

nastepny mrazem jak bedziecie krytykowac jakies auto ktore ma sopojlery
lampy od corsy etc wiedzcie ze takie auta keidys wygrywaly konkursy
pieknosci na pierwszych zlotach a dam sobie reke uciac ze to co teraz jest
modne czyli obnizane garby naalu felgach ,rat looki etc za 10 lat beda
kojarzone jako "wiejski tuning"

pozdro:)
k.

16 Data: Kwiecien 30 2008 05:00:19
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor:

witam. i taka  jest prawda . nie nalezy sie dziwic. takie  auta kiedys
byly najfajniesze i nikogo nie interesowala oryginalnosc .
pzdr vivaldi vc

17 Data: Kwiecien 30 2008 14:57:55
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Bogdan 

Użytkownik "Piotr Jocek" napisał teraz to wszyscy tylko krytykuja i
wytykaja.


dobrze powiedziane.... ja sam jeszcze za czasow kiedy istniala Haga w Wawie
i Eurocompania - wiecej nie znalem sklepow a i internetowych nie bylo to
szukalem zamiast remontowac swojego garbusa ktory byl w stanie opłakanym
mlodszego garbusa z niemiec...problem byl taki ze to byly lata 2001-2003 i
wtedy powoli zanikaly te tanio sprowadzane garbusy z niemiec do kupienia na
bialych blachach .... a nie stac mnie bylo na remont tego garba ( tylko
teoretycznie) ... jajk przyszlo co do czego znalazlem karoserie od meksyka ,
postawilem go na drugiej podlodze ktora mialem i mial byc do
przeszczepu...szczescie takie ze nie poswiecilem starego garbusa tylko go
odstawilem rozebranego na lepsze czasy a do swojego znalazlem dawce z
gdanska :P ... powstal moj wynalazek czyli meks z 1966 roku z buda z 1981
.... i ja rozumiem ludzi ktorzy maja takie "nie oryginalne" garbusy ale
trzeba przyznac ze teraz zaczyna sie liczyc coraz bardziej oryginalnosc
pojazdu wraz z dokumentami a nie tak jak kiedys kiedy cieszylo sie ze sie ma
garbusa nie wazne jakiego wazne ze jedzil ( np moj ktory mial przegnity
samolot co dostrzeglem i zrozumialem jak go rozebralem) ... a teraz z racji
tego ze czasy sa lepsze ( duza dostepnosc czesci w przyzwoitych cenach)
....owy pierwszy garbus doczekal sie remontu ktory zaczalem i baze ( podloge)
mam prawie zlozona ...pozostanie karoseria...

--
PozdraVWiam
Bogdan
1300 '81 , 1300 '69 , 1200 '76 , 1200 '74 ?RIP
www.bogdangarb.za.pl
Chelm woj.lubelskie

18 Data: Kwiecien 30 2008 07:17:32
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Gino 

hehe...moja niebieska 03-jka byla z 56r...;-)))
ale..mimo wszytsko tuningu typu lampy od corsy,czy jakiegokolwiek
innego...NIGDY nie lubilem ani nie podziwialem...
ale...troche prawdy w tym jest..pamietam zestawy ''tjuningowe'' typu
zderzaki,barek na klape, i progi...ludzie dali by sobie reke wtedy za
to uciac..
Vivaldi..pamietasz bialego garba SKOMORóCHY...lata 80/90...wtedy to
byl SZOK dla wielu...w sumie dzisiaj tez to jest szok..ale, inaczej
rozumiany...
;-)

ps.ja mysle ze tu nikt nikogo nie krytykuje..tylko..wielu sobie
zartuje..podchodzcie bardziej na luzie do wielu wpisow ;-))

19 Data: Kwiecien 30 2008 07:26:31
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor:


witam. ano pamietam. tak to byl  szok. trza  by gdzies opublikowac
foty z tamtych  czasow  i pokazac jakie to byly  kiedys  garbusy i
ogory w polsce. i jakie  fajne ludziska w nich  siedzialy. hihihi.
pzdr vivaldi  vc

20 Data: Maj 01 2008 01:45:54
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: M@RIUSZ 

Widzę że mój malutki garbusek wywołał burzę.. również wspomnień. Z jednej strony miło a z drugiej trochę sie zdołowałem. Teraz to czuje się jakby nikt go za darmo nie chciał- a przecież jestem posiadaczem czegoś wyjątkowego, może bez ABS-u, z własnoręcznie klepanymi błotnikami z tyłu, własnoręcznie robiona tapicerką na której widać brak maszynowej precyzji, ale za to z "duszą":( Kupiłem go 4 lata temu, wtedy bardzo mało sie orientowałem, koleś powiedział że złożył- to złożył, nie było w co wnikać. Po jakimś czasie gdy zacząłem się interesować, sprzedawce wypytałem o historie autka. Otóż "PODOBNO" jest to model z Norwegi, (miał on kiedyś nawet kierunki po bokach). Ktoś nim tu przyjechał i zostawił, poprzedni właściciel (uwcześnie posiadacz modelu 1200) zainteresował sie garbuskiem, odkupił i... reszta jest już chyba oczywista.

Mój pierwszy samochód, pierwszy sentyment więc może cena jest i sentymentalna, nie wiem- ale jak ktoś pisze ze za tyle można kupić "cacko" to chętnie odszukam te cacko i obejrzę sobie.

Wiem tylko że sprawuje się cały czas IDEALNIE. I żal ściska że sprzedać muszę, czasem są jednak takie chwile w życiu faceta że trzeba podjąć bolesna aczkolwiek logicznie poprawną decyzję. ja właśnie napotkałem jedną z takich przepaści. Samochodzik nie jest "dopieszczony" wszystko ze względu na studencki budżet, mam nadzieję że los pokieruje go w pieszczotliwe ręce, a mnie tak abym kiedyś jeszcze mógł wrócić do garbatych wspomnień.

M@RIUSZ

21 Data: Maj 01 2008 10:00:30
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Coaster 

M@RIUSZ wrote:

Widzę że mój malutki garbusek wywołał burzę  [...]

No dres - no stres ;-)
Miej na uwadze, ze na grupie jest tylko malutki procent 'garbusiarzy'.

--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

22 Data: Maj 01 2008 10:02:14
Temat: Re: garbusek na sprzedaż
Autor: Coaster 

Coaster wrote:

M@RIUSZ wrote:
Widzę że mój malutki garbusek wywołał burzę  [...]

No dres - no stres ;-)
Miej na uwadze, ze na grupie jest tylko malutki procent polskich 'garbusiarzy'.



--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

garbusek na sprzedaż



Grupy dyskusyjne