Witam
Wcześniej negatywy wołałem w ProfiLab ale już nie mają ramy.
Filmy wywoływane w zwykłych maszynach mają za duży kontrast i ziarno. Może
to kwestia chemii? Znacie laby które się starają?

z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
Paweł

Wcześniej negatywy wołałem w ProfiLab ale już nie mają ramy.
Filmy wywoływane w zwykłych maszynach mają za duży kontrast i ziarno. Może
to kwestia chemii? Znacie laby które się starają?

z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
Paweł

Możesz uściślić co oznacza starają?

Proces c-41 to według założeń konkretne warunki (odp. temperatura i %
chemia)
Maszyna (filmówka) to komputer z zaprogramowanym trzymaniem temperatury,
ilością dodania przez pompki regenerujące nowej chemii po przebiegu filmu i
stałą
prędkością przesuwu). Ingerencja człowieka (laboranta, nie serwisanta) ma b.
małe
pole manewru. Jedynie co może sperdzielić to źle rozcięczyć proporcje przy
zalewaniu
maszyny (raz na kilka dni). Ale każdy pracujący przy filmówce po miesiącu
robi to
z zamkniętymi oczami.

Swietnie jest czytać posty o starej chemii itp. (bo widać, że osoby to
piszące nigdy nie
widziały pracującej filmówki i nie mają o tym pojęcia. Piszesz to tak jakby
każdy lab
fimy wkładał do koreksów i efekt końcowy ziarna i kontrastu zależał od
ilości
wykonanych kręceń przez "koreksowego"

W warszawie jest jeszcze kilka miejsc gdzie mają swoje maszyny i wołanie
robią
1 lub 2x w tygodniu. Ale to już końcówki, za max rok czasu nie będzie to
opłacalne
bo ilość wołań będzie pojedyńcza. (zalanie maszyny to ok. 2tys. PLN) Nikt
nie będzie trzymał maszyny dla kilku rolek na tydzień - lub cena wołania
będzie
odpowiednio wysoka dla koneserów.

Chcesz mieć dobrze? rób to sam, za chwię i tak będziesz do tego zmuszony
(no chyba, że będzie Cię stać na wydatek znacznie większej niż teraz kwoty)

On 2010-06-03 17:02:15 +0200, "DzEk"  said:

Możesz uściślić co oznacza starają?

Proces c-41 to według założeń konkretne warunki (odp. temperatura i %
[...]
wykonanych kręceń przez "koreksowego"

Już wiem, że nigdy tego nie robiłeś.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Już wiem, że nigdy tego nie robiłeś.

Masz na myśli wołanie C-41 czy kręcenie w koreksie?

On 2010-06-03 20:03:51 +0200, "DzEk"  said:

Masz na myśli wołanie C-41 czy kręcenie w koreksie?

A co to za różnica? Nie robiłeś ani jednego, ani drugiego.
Być może podpinałeś film pod lidera, ale na pewno go nie wywoływałeś.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

A co to za różnica? Nie robiłeś ani jednego, ani drugiego.
Być może podpinałeś film pod lidera, ale na pewno go nie wywoływałeś

Tak, masz rację.. b. lubię czytać Twoje posty.