Artur(m) wrote:
Ile jeszcze zostało w baku, jeżeli strzałka paliwomierza
ustawi się na pierwszej od zera (czyli ostatniej kresce
w "podróży" od pełnego baku)
W Golfie 3 dużo zależy od 'ustawienia' auta względem
podłoża. Jeśli masz wyżej tył, wskaźnik pokazuje więcej,
niż jest faktycznie.
Raz miałem przygodę z moim poprzednim autem (MK3 AAM).
Jechałem sobie ze studencką ilością paliwa, wskaźnik
pokazywał lekko ponad ostatnią kreskę, wyjechałem
na prostą, przycisnąłem, auto zaczęło się dławić...
Odpuściłem gazu i za chwilę wszystko wróciło do
normy. 300 metrów dalej już dotaczałem się na w miarę
znośne miejsce, żeby odstawić auto i dygać na stację. :)
Od tamtego czasu tankuję, gdy zejdę poniżej 1/4 baku...
-- 
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|
| 6 | 
Data: Wrzesien 09 2008 08:14:35 | 
| Temat: Re: golf III | 
| Autor: Artur(m)  | 
 
Użytkownik ".Peeter"  napisał w wiadomości 
 
 Artur(m) wrote: 
> Ile jeszcze zostało w baku, jeżeli strzałka paliwomierza 
> ustawi się na pierwszej od zera (czyli ostatniej kresce 
> w "podróży" od pełnego baku) 
 
W Golfie 3 dużo zależy od 'ustawienia' auta względem 
podłoża. Jeśli masz wyżej tył, wskaźnik pokazuje więcej, 
niż jest faktycznie. 
 
Raz miałem przygodę z moim poprzednim autem (MK3 AAM). 
Jechałem sobie ze studencką ilością paliwa, wskaźnik 
pokazywał lekko ponad ostatnią kreskę, wyjechałem 
na prostą, przycisnąłem, auto zaczęło się dławić... 
Odpuściłem gazu i za chwilę wszystko wróciło do 
normy. 300 metrów dalej już dotaczałem się na w miarę 
znośne miejsce, żeby odstawić auto i dygać na stację. :) 
 
Dzięki wszystkim. 
Oczywiście nie ma racjonalnych powodów, aby jeździć 
na rezerwie, ale czasami zbieg "nieprzychylnych" 
okoliczności może spowodować, że taka wiedza się przyda.
 
Jak pisałem - w Golfie II wskaźnik dopieroco 
"dotknął" rezerwy, myślałem, że bez problemu 
dotrę do stacji paliw odległej o 300m(!) i, 
.... musiałem te 300m autko dopchać:(.
 
Pozdrawiam 
Artur(m)
  |