W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
czy warto braÄ golfa disla z przebiegiem 200 tyĹ.?
czy zaraz zacznie sie sypaÄ? na co zwróciÄ uwagÄ?
odradzam, te skrÄcone do 200kkm strasznie siÄ sypiÄ
, bierz te skrÄcone do 180kkm
A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
--
Pozdrawiam
Ĺukasz
7 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 10:17:36 |
Temat: Re: golf i 200 tyďż˝. |
Autor: |
W dniu czwartek, 3 października 2013 18:48:01 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
odradzam, te skręcone do 200kkm strasznie się sypią, bierz te skręcone
do 180kkm
A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
--
Pozdrawiam
Łukasz
Dla golfa sprzed dwudzi3estu pięciu lat to faktycznie żaden przebieg. Ale coś mi się wydaje że pytanie dotyczy jakiegoś młodszego modelu.. Dla współczesnego samochodu klasy golfa 200 tysięcy może być końcówką życia.
8 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 19:48:23 | Temat: Re: golf i 200 tyďż˝. | Autor: dddddddd |
W dniu 2013-10-03 19:17, pisze:
W dniu czwartek, 3 października 2013 18:48:01 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
czy warto braÄ golfa disla z przebiegiem 200 tyĹ.?
czy zaraz zacznie sie sypaÄ? na co zwróciÄ uwagÄ?
odradzam, te skrÄcone do 200kkm strasznie siÄ sypiÄ
, bierz te skrÄcone
do 180kkm
A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
--
Pozdrawiam
Ĺukasz
Dla golfa sprzed dwudzi3estu piÄciu lat to faktycznie żaden przebieg. Ale coĹ mi siÄ wydaje że pytanie dotyczy jakiegoĹ młodszego modelu. Dla współczesnego samochodu klasy golfa 200 tysiÄcy może byÄ koĹcówkÄ
życia.
eee tam, miałem diesla VAGA z 2007r. i od 170.000 do 260.000km nie było z nim problemów (miałem tego niby superusterkowego 2.0 tdi)
--
Pozdrawiam
Ĺukasz
9 |
Data: Pa?dziernik 03 2013 12:50:26 | Temat: Re: golf i 200 tyďż˝. | Autor: |
W dniu czwartek, 3 października 2013 19:48:23 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
W dniu 2013-10-03 19:17, pisze:
> W dniu czwartek, 3 października 2013 18:48:01 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
>> W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
>>
>>> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
>>
>>> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
>>
>>
>>
>> odradzam, te skręcone do 200kkm strasznie się sypią, bierz te skręcone
>>
>> do 180kkm
>>
>> A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
>>
>>
>>
>> --
>>
>> Pozdrawiam
>>
>> Łukasz
>
> Dla golfa sprzed dwudzi3estu pięciu lat to faktycznie żaden przebieg. Ale coś mi się wydaje że pytanie dotyczy jakiegoś młodszego modelu. Dla współczesnego samochodu klasy golfa 200 tysięcy może być końcówką życia.
>
eee tam, miałem diesla VAGA z 2007r. i od 170.000 do 260.000km nie było
z nim problemów (miałem tego niby superusterkowego 2.0 tdi)
--
Pozdrawiam
Łukasz
Jak byś był właścicielem fabryki produkującej samochody. I wiedział byś że samochody jakie produkuje ta fabryka są przeciętnie eksploatowane przez klientów przez 7 lat i robią w tym czasie kilkanaście tysięcy kilometrów rocznie. A Potem trafiają na złom albo są wywożone do innych krajów. I byś się dowiedział że w biurze konstrukcyjnym zbudowali w tanim segmencie samochód co wytrzyma 20 lat i zrobi pół miliona kilometrów. To jako właściciel pochwalił byś ich za to czy wypierdolił wszystkich z roboty?
10 |
Data: Pa?dziernik 04 2013 08:17:06 | Temat: Re: golf i 200 tyďż˝. | Autor: dddddddd |
W dniu 2013-10-03 21:50, pisze:
Jak byĹ był właĹcicielem fabryki produkujÄ
cej samochody. I wiedział byĹ że samochody jakie produkuje ta fabryka sÄ
przeciÄtnie eksploatowane przez klientów przez 7 lat i robiÄ
w tym czasie kilkanaĹcie tysiÄcy kilometrów rocznie. A Potem trafiajÄ
na złom albo sÄ
wywożone do innych krajów. I byĹ siÄ dowiedział że w biurze konstrukcyjnym zbudowali w tanim segmencie samochód co wytrzyma 20 lat i zrobi pół miliona kilometrów. To jako właĹciciel pochwalił byĹ ich za to czy wypierdolił wszystkich z roboty?
Jak by siÄ psuło bardziej niż inne to też bym wypierdolił ich z roboty.
MuszÄ
pasowaÄ do przeciÄtnej. Jedne wpasowujÄ
siÄ lepiej, drugie gorzej. Auto nie musi siÄ dużo psuÄ, może np. byÄ koniecznoć wymiany tarczy hamulcowej razem z piastÄ
, półosiÄ
i wałem napÄdowym (bo sprzedawane jako jedna czÄć) lub koniecznoć zaprogramowania klocków hamulcowych po wymianie- bo inaczej auto nie zahamuje - i też wyjdziemy na swoje :)
Do tego taĹsza produkcja (cieĹszy lakier? dziÄki któremu 5-letnie auto ma 20 odprysków od kamyków, a 13-letnie dwa odpryski, wiÄc i blacha w tym nowszym wytrzyma mniej...) i biznes siÄ krÄci
--
Pozdrawiam
Ĺukasz
11 |
Data: Pa?dziernik 04 2013 07:27:52 | Temat: Re: golf i 200 tyś. | Autor: |
inny punkt siedzenia... wrote:
czy warto braÄ golfa disla z przebiegiem 200 tyĹ.? czy zaraz zacznie sie
sypaÄ? na co zwróciÄ uwagÄ?
To duży przebieg wiÄc możesz zaczÄ
Ä siÄ sypaÄ. JeĹli był już krÄcony, to
zacznie siÄ sypaÄ na 100%, a w zasadzie, można powiedzieÄ, że już jest
"posypany".
--
ssá´Ę
q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´
12 |
Data: Pa?dziernik 07 2013 14:39:20 | Temat: Re: golf i 200 tyś. | Autor: Kamil 'Model' |
W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
wszystko zależy w jakim stanie jest silnik...
| | | | | |