Witam Grupowiczów i zwracam sie nastepującym problem dotyczącym
chłodzenia silnika.
Posiadam auto:
Renault Megane 1,4 eco 97r hatback z inst. gazową.
Od poniedziałku następuje znaczny wzrost temperatury silnika podczas
jazdy na miescie /3-4 i wiecej kreski wskaznika temp/.
Trasa poza miastem, autostrada - wskazówka temp. jak zawasze 2,5
kreski.
Ma to miejsce zarówno podczas jazdy na gazie jak i na benzynie.
Dochodzi do bardzo intensywnej utraty płynu chłodzącego /codziennie
dolewka/.
Dodam, że nie zaobserwowałem przecieków w przewodach, a co
najważniejsze NIE uruchamia się wentylator chłodnicy przy tak
znacznym wzroście temp.
/Szczerze mówiąc nigdy nie zaobserwowałem pracy wentylatora odkąd
użytkuję ten samochód - 3 lata, ale też nigdy temp. nie wzrastała
powyżej 2,5 kreski/
Jutro sobota jestem umówiony z mechaniorem, ale dzisiaj jeszcze
zdażyłem sprawdzić wentylator - po zwarciu styków kostki /to byla
kostka wchodząca w chłodnice, a nie w silnik wentylatora/ i
przekręceniu stacyjki w pozycję II - wentylator działa /przy
wyłączonej stacyjce nie działa/
Moje pytania są następujące:
1.Czy ową kostkę, której zwarłem zestyki w celu sprawdzenia
wentylatora - ściągnąłem z termostatu chłodnicy?
2. Czy nie załączanie wentylatora pomimo wzrostu temperatury
chłodziwa świadczy jednoznacznie o uszkodzeniu termostatu chłodnicy?
Proszę wymianę doświadczeń...
Pozdrawiam Przemek
2 |
Data: Listopad 24 2006 18:36:16 |
Temat: Re: grzanie silnika |
Autor: Grejon |
Przemek napisał(a):
Witam Grupowiczów i zwracam sie nastepującym problem dotyczącym
chłodzenia silnika.
Posiadam auto:
Renault Megane 1,4 eco 97r hatback z inst. gazową.
Od poniedziałku następuje znaczny wzrost temperatury silnika podczas
jazdy na miescie /3-4 i wiecej kreski wskaznika temp/.
Trasa poza miastem, autostrada - wskazówka temp. jak zawasze 2,5
kreski.
Ma to miejsce zarówno podczas jazdy na gazie jak i na benzynie.
Dochodzi do bardzo intensywnej utraty płynu chłodzącego /codziennie
dolewka/.
To chyba dziurawa uszczelka pod głowicą. Chociaż... miałem podobny problem i okazało się że gaziarze mi założyli jakieś badziewne węże do reduktora. Teraz jestem spokojny o poziom płynu.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 Odkryj sieć na nowo! < http://www.mozilla.org/firefox>
< http://www.fitness4you.pl> - wszystko dla aktywnych
3 |
Data: Listopad 27 2006 22:18:50 | Temat: Re: grzanie silnika | Autor: Drookash |
Ma to miejsce zarówno podczas jazdy na gazie jak i na benzynie.
Dochodzi do bardzo intensywnej utraty płynu chłodzącego /codziennie
dolewka
Uszczelka pod głowicą.
Sprawdź osad na korku oleju czy masz taką majonezową zawiesinę. Sprawdź
bagnet czy olej spływa równo, czy może pojawiają się oczka jak w rosole.
Sprawdź szczelność układu chłodzenia u dobrego mechaniora.
Oleju nie bierze ?
| |