Grupy dyskusyjne   »   gwarancja,rekojmia...

gwarancja,rekojmia...



1 Data: Luty 03 2010 15:34:01
Temat: gwarancja,rekojmia...
Autor: MariuszF 

Dzien dobry.
Wie ktos moze jak to jest z gwarancja albo rekojmia lub czyms podobnym...? Od serwisu Nikona brak odpowiedzi od kilku dni a dodzwonic sie nie udalo.

Nikon D700 kupiony w lipcu 2008 na firme - faktura.
Klasyczne odklejeanie sie gum - roczna gwarancja sie skonczyla. Czy cos takiego podpada jeszcze pod rekojmie albo cos innego, co pozwoli na wymiane gum bez pokrywania kosztow wymiany? czy moze Nikon uznaje to za wade fabryczna ?
dziekuje.

pozdrawiam, m.



2 Data: Luty 03 2010 15:40:23
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: Jakub Jewula 

Dzien dobry.
Wie ktos moze jak to jest z gwarancja albo rekojmia lub czyms podobnym...? Od serwisu Nikona brak odpowiedzi od kilku dni a dodzwonic sie nie udalo.
Nikon D700 kupiony w lipcu 2008 na firme - faktura.
Klasyczne odklejeanie sie gum - roczna gwarancja sie skonczyla. Czy cos takiego podpada jeszcze pod rekojmie albo cos innego, co pozwoli na wymiane gum bez pokrywania kosztow wymiany? czy moze Nikon uznaje to za wade fabryczna ?


Jesli jest to "klasyczne odklejanie sie" to znaczy,
ze jest to ogolnie znana i doceniana cecha produktu.

Czega wiec chcesz od serwisu? ;)

q

4 Data: Luty 03 2010 16:16:23
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: Kryhu 

MariuszF pisze:

Hej

Nikon D700 kupiony w lipcu 2008 na firme - faktura.
Klasyczne odklejeanie sie gum - roczna gwarancja sie skonczyla. Czy cos takiego podpada jeszcze pod rekojmie albo cos innego, co pozwoli na wymiane gum bez pokrywania kosztow wymiany? czy moze Nikon uznaje to za wade fabryczna ?

Jes'li sprze;t kupujesz na firme; (masz dzia?alnos'c' foto) i masz troche; zabawek, to zg?os' sie; do programu NPS. Raz w roku przegla;d, czyszczenie i np. gumy powinni zmienic' za free.
Jes'li nie kwalifikujesz sie; do NPS to odezwij sie; do mnie na priv - pomys'limy :)
Nie wiem czy mnie kojarzysz z Perfektu ale ja Ciebie zdecydowanie.
--
Pozdro
Kryhu

5 Data: Luty 03 2010 17:04:40
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: MariuszF 

Kryhu wrote:

MariuszF pisze:

Hej

Nikon D700 kupiony w lipcu 2008 na firme - faktura.
Klasyczne odklejeanie sie gum - roczna gwarancja sie skonczyla. Czy cos takiego podpada jeszcze pod rekojmie albo cos innego, co pozwoli na wymiane gum bez pokrywania kosztow wymiany? czy moze Nikon uznaje to za wade fabryczna ?


Jes'li sprze;t kupujesz na firme; (masz dzia?alnos'c' foto) i masz troche; zabawek, to zg?os' sie; do programu NPS. Raz w roku przegla;d, czyszczenie i np. gumy powinni zmienic' za free.

Wiem o tym programie, ale nie podpadam niestety. Trzeba miec 2 obiektywy pro i 2 korpsy. mam tylko to pierwsze...
Jes'li nie kwalifikujesz sie; do NPS to odezwij sie; do mnie na priv - pomys'limy :)

chetnie. odezwe sie na maila.
Nie wiem czy mnie kojarzysz z Perfektu ale ja Ciebie zdecydowanie.

jasne. Milo spotkac :)

pzdr,m

6 Data: Luty 03 2010 16:18:03
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: Dariusz Gasior 

Nikon D700 kupiony w lipcu 2008 na firme - faktura.
Klasyczne odklejeanie sie gum - roczna gwarancja sie skonczyla. Czy cos takiego podpada jeszcze pod rekojmie albo cos innego, co pozwoli na wymiane gum bez pokrywania kosztow wymiany? czy moze Nikon uznaje to za wade fabryczna ?

Jesli byl kupiony na firme to rekojmia, ale na to chyba tez jest na rok.
W przeciwnym razie (towar nie byl kupiony "na firme") obowiazuje "niezgodnosc towaru z umowa" (na mocy ustawy o szczegolnych warunkach przedazy konsumenckiej z 2002) - na to jest 24 miesiace, ale roszczenia skladasz wobec sprzedawcy (sic!), a nie wobec producenta lub serwisu.
Oczywiscie, zeby nie bylo watpliwosci powtorze jeszcze raz "niezgodnosc towaru z umowa" to cos wiecej niz "usterka", ale "usterka" tez sie miesci w tym pojeciu (o ile sprzet byl wykorzystywany zgodnie z jego przeznaczeniem i zgodnie z instrukcja obslugi).
Odlepiajaca sie guma jak najbardziej bedzie podchodzic pod te ustawe, zatem spokojnie mozesz domagac sie naprawy (a nawet wymiany sprzetu na nowy - ale to pewnie nie wejdzie w gre z innych powodow), wszakze musisz to zrobic zgodnie ze wspomniana ustawa. Po szersze instrukcje jak powinienes dalej postepowac, chcac dochodzic swoich praw z tytulu niezgodnosci towaru z umowa odsylam Cie do archiwow (tego badz innych forow), zasobow Internetu (np. google) lub wrecz do PIHu - bo pamietaj, jest tam kilka haczykow (np. ze jesli towar ma wiecej niz 6 m-cy to Ty musisz udowodnic, ze usterka istniala w chwili nabycia towaru (a istniala, tylko byla "ukryta"), masz okreslony czas na zgloszenie niezgodnosci, etc.).

Pozdrawiam
Dariusz Gasior __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4829 (20100202) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

7 Data: Luty 03 2010 18:18:06
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: Druid29 


Uzytkownik "Dariusz Gasior"  napisal w wiadomosci

Nikon D700 kupiony w lipcu 2008 na firme - faktura.
....
Oczywiscie, zeby nie bylo watpliwosci powtorze jeszcze raz "niezgodnosc towaru z umowa" to cos wiecej niz "usterka", ale "usterka" tez sie miesci w tym pojeciu (o ile sprzet byl wykorzystywany zgodnie z jego przeznaczeniem i zgodnie z instrukcja obslugi).
Odlepiajaca sie guma jak najbardziej bedzie podchodzic pod te ustawe, zatem spokojnie mozesz domagac sie naprawy (a nawet wymiany sprzetu na nowy - ale to pewnie nie wejdzie w gre z innych powodow), wszakze musisz to zrobic zgodnie ze wspomniana ustawa.

Z tytulu "niezgodnosci towaru z umowa" mozna zadac jedynie wymiany towaru albo zwrotu kasy, nie naprawy. A tak na logike -  skoro jest to roszczenie wobec sprzedawcy, to sprzedawca zwykle nie naprawia towaru.

Po szersze instrukcje jak powinienes dalej postepowac, chcac dochodzic swoich praw z tytulu niezgodnosci towaru z umowa odsylam Cie do archiwow (tego badz innych forow), zasobow Internetu (np. google) lub wrecz do PIHu - bo pamietaj, jest tam kilka haczykow (np. ze jesli towar ma wiecej niz 6 m-cy to Ty musisz udowodnic, ze usterka istniala w chwili nabycia towaru (a istniala, tylko byla "ukryta"), masz okreslony czas na zgloszenie niezgodnosci, etc.).

Najskuteczniej jest zwrócic sie o pomoc do swojego Powiatowego badz Miejskiego Rzecznika Konsumetów, ewentualnie Inspekcji Handlowej badz Federacji Konsumentów. Dobrze jest przejrzec ich publikacje w internecie. Fora dyskusyjne sa pelne dyskusji a nie rozwiazan. Ale tylko wtedy gdy klient kupil towar jako osoba fizyczna a nie przedsiebiorca.


Pozdrawiam,
Druid29

8 Data: Luty 03 2010 19:01:34
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: Dariusz Gasior 

Witam

Z tytulu "niezgodnosci towaru z umowa" mozna zadac jedynie wymiany towaru albo zwrotu kasy, nie naprawy.

Bzdura, vide: art. 8 p. 1 ustawy "o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej..." z 27 lipca 2002r. (Dz.U. nr 141, poz 1176 wraz z pozniejszymi zmianami).
Mozesz zadac TYLKO doprowadzenia do stanu zgodnego z umowa przez: nieodplatna naprawe albo wymiane na nowy (i to Ty decydujesz co wybierasz).
Zwrotu kasy mozesz domagac sie tylko w szczegolnych przypadkach, vide art. 8 p. 4 wczesniej przytoczonej ustawy.

A tak na logike -  skoro jest to roszczenie wobec sprzedawcy, to sprzedawca zwykle nie naprawia towaru.

Nie bierz nigdy prawa "na logike". A zwlaszcza jak nie znasz przepisow.

Najskuteczniej jest zwrócic sie o pomoc do swojego Powiatowego badz Miejskiego Rzecznika Konsumetów, ewentualnie Inspekcji Handlowej badz Federacji Konsumentów.

Z autopsji:
Rzecznika Konsumentow radze sobie darowac, a Federacja Konsumentow to juz na pewno szkoda zawracac sobie glowe. Najlepiej od razu do PIH (Inspekcji Handlowej), bo gdyby sprzedawca stanal okoniem i nie chcial uznac Twoich roszczen, to zanim pojdziesz do sadu, mozesz zwrocic sie do sadu polubownego (wlasnie przy PIHu). Co zwykle daje niezle wyniki.

Fora dyskusyjne sa pelne dyskusji a nie rozwiazan.

No tak - ja mowie o konkretnym rozwiazaniu, a Ty dyskutujesz nie bardzo sie orientujac w temacie.

Ale tylko wtedy gdy klient kupil towar jako osoba fizyczna a nie przedsiebiorca.
Przeciez od tego zaczalem swoja odpowiedz, w skrocie: firma - rekojmia 1 rok, konsument - niezgodnosc towaru z umowa 2 lata.

Pozdrawiam
Dariusz Gasior __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4832 (20100203) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

9 Data: Luty 03 2010 20:02:05
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: J.F. 

Uzytkownik "Druid29"  napisal w

Oczywiscie, zeby nie bylo watpliwosci powtorze jeszcze raz "niezgodnosc towaru z umowa" to cos wiecej niz "usterka",

Tak czy inaczej - podpada to pod sprzedaz konsumencka.
Kupujac na firme ma do dyspozycji tylko rekojmie, ktora domyslnie trwa rok.
Tzn nie tylko - nadal moze sie powolywac na niezgodnosc z umowa, tylko juz nie w trybie ustawy o sprzedazy konsumenckiej, wiec i tryb negocjacji indywidualnych, a i zadnej specjalnej umowy nie bylo, wiec trudno ustalic co kupil.

ale "usterka" tez sie miesci w tym pojeciu (o ile sprzet byl wykorzystywany zgodnie z jego przeznaczeniem i zgodnie z instrukcja obslugi).

Dyskusyjne stwierdzenie. W calej ustawie nie ma o tym ani slowa.
Zaczela sie za to praktyka odrzucania reklamacji po pol roku od nabycia, czesciowo uzasadniona przepisami.
Pozostaje wtedy naprawa gwarancyjna.

Z tytulu "niezgodnosci towaru z umowa" mozna zadac jedynie wymiany towaru albo zwrotu kasy, nie naprawy.

A skadze - wlasnie naprawy. Zwrotu kasy to w ostatecznosci.

A tak na logike -  skoro jest to roszczenie wobec sprzedawcy, to sprzedawca zwykle nie naprawia towaru.

Byc moze wlasnie o to chodzi zeby sie od naprawy nie wymigiwal.

Najskuteczniej jest zwrócic sie o pomoc do swojego Powiatowego badz Miejskiego Rzecznika Konsumetów,

Odrzuci od razu, skoro kupiono na firme.

wentualnie Inspekcji Handlowej badz Federacji Konsumentów. Dobrze jest przejrzec ich publikacje w internecie. Fora dyskusyjne sa pelne dyskusji a nie rozwiazan.

A w/w organy rozwiazuja sprawe ?
O tyle chyba tylko ze (konsumentowi) pomoga napisac propozycje zalatwienia sprawy przed sadem konsumenckim.

J.

11 Data: Luty 04 2010 14:19:51
Temat: Re: gwarancja,rekojmia...
Autor: J.F. 

Uzytkownik "Dariusz Gasior"

Zaczela sie za to praktyka odrzucania reklamacji po pol roku od nabycia, czesciowo uzasadniona przepisami.

Heh, praktyka jest taka, ze jak nie chca to nawet do pol roku Ci odrzuca i napisza: "nie, bo to nie jest niezgodnosc towaru z umowa" albo "nie, bo tej niezgodnosci nie bylo w momencie zakupu" albo "nie, bo nie" (nie musza przy tym powolywac sie na zadne opinie rzeczoznawcow, serwisow, etc.). Zatem to "pol roku" w takich przypadkach nie ma wiekszego znaczenia...

W ustawie jest zapis ze w ciagu pol roku domniemywa sie ze wada istniala w chwili zakupu.
O ile sie orientuje oznacza to ze skladasz pozew .. i to oni musza powolac rzeczoznawce ktory sadowi napisze ze nie "nie, bo nie", tylko ze wady nie bylo w momencie zakupu.

Jesli jest pozniej .. to nie wiem co dalej w procedurze - czy pozwany moze zawnioskowac o odrzucenie pozwu poniewaz nie ma opinii bieglego stwierdzajacego ze niezgodnosc byla w momencie zakupu i trzeba go oplacic, czy sad ich wysmieje i nakaze ustosunkowac sie merytorycznie do zarzutu.

W pierwszym przypadku chyba i tak nie ma gwarancji ze na koncu to klient nie zaplaci za tego bieglego ?

Pozostaje wtedy naprawa gwarancyjna.
a to nieprawda, pozostaje wtedy wlasnie: sad polubowny lub sad cywilny. Pierwsze co musisz zrobic w takim przypadku to pojsc do rzeczoznawcy (najlepiej poleconego przez PIH). W zaleznosci od przedmiotu sporu, [...]

A tak nawiasem mowiac - w wielu wypadkach nie bardzo widze szanse na rzetelna opinie bieglego, bo jak ma ustalic co sie stalo.
No chyba ze na zasadzie "skoro producent nie napisal w instrukcji jakich  udarow nie wolno przekraczac, to znaczy ze oferowal sprzet odporny na wszelkie wstrzasy i uderzenia"

J.

P.S. gwarancja po amerykansku
http://www.youtube.com/watch?v=fY8MqWBIHvo
http://www.youtube.com/watch?v=ZLe0T1rUeDA


Tez nie dziala tak dobrze jak sie niektorym wydaje :-)

gwarancja,rekojmia...



Grupy dyskusyjne