witam,
jest taki problem z hamulcami tylnej osi- w linku jest fragment wydruku z
wynikami ze sciezki diagnostycznej.

http://allegro.zapodaj.net/34645768.jpg.html

1,4kN przy jednym kole wobec 0,55kN w drugim to jednak spora roznica. jakis
mechanior ogladal hamulce, sciagal bebny i niby wszystko pracuje ok,
cylinderki suche- stwierdzil tylko, ze ktorys jest nowszy. tylko teraz nie
wiem ktory to byl wymieniany. po jezdzie oczywiscie beben oznaczony jako
offside jest goracy, a ten drugi zupelnie zimny. mechanik proponuje zrobic
kolejny test, a jak znow sie nie uda, to za ok 300 euro chce wymieniac
okladziny i przewody ham.
macie jakies pomysly co z tym zrobic?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "cpt. thunderpants"  napisał w wiadomości

witam,
jest taki problem z hamulcami tylnej osi- w linku jest fragment wydruku z
wynikami ze sciezki diagnostycznej.

http://allegro.zapodaj.net/34645768.jpg.html

1,4kN przy jednym kole wobec 0,55kN w drugim to jednak spora roznica. jakis
mechanior ogladal hamulce, sciagal bebny i niby wszystko pracuje ok,
cylinderki suche- stwierdzil tylko, ze ktorys jest nowszy. tylko teraz nie
wiem ktory to byl wymieniany. po jezdzie oczywiscie beben oznaczony jako
offside jest goracy, a ten drugi zupelnie zimny. mechanik proponuje zrobic
kolejny test, a jak znow sie nie uda, to za ok 300 euro chce wymieniac
okladziny i przewody ham.
macie jakies pomysly co z tym zrobic?

Jaki samochód?
Tak wstępnie można wnioskować, że zacina się tłoczek lub samoregulator w kole, które się nagrzewa.

--
Pozdrawiam,

yabba

yabba  napisał(a):

Jaki samochód?

rover 400 99 rok

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Nie znam rozwiązań hamulców w Roverach, ale podtrzymuję teorię o zacinającym się tłoczku lub samoregulatorze. Z bardziej perfidnych usterek może się zdarzyć uszkodzenie korektora hamowania tylnej osi (jeśli jest), brak drożności przewodu hamulcowego, zapieczona linka od ręcznego lub uszkodzenie pancerza od tej linki.
Podnieś koło i pokręć nim, powinno lekko się obracać. Jeśli coś ociera, to masz przyczynę nagrzewania. Zdejmij bęben hamulcowy i zobacz czy wszystko rusza się tam bez zacięć. Uważaj z naciskaniem hamulca, żeby nie wyskoczył Ci tłoczek z cylinderka.

--
Pozdrawiam,

yabba


Użytkownik " cpt. thunderpants"  napisał w wiadomości

yabba  napisał(a):

Jaki samochód?

rover 400 99 rok

-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

yabba napisał(a):

Podnieś koło i pokręć nim, powinno lekko się obracać. Jeśli coś ociera, to
masz przyczynę nagrzewania. Zdejmij bęben hamulcowy i zobacz czy wszystko
rusza się tam bez zacięć. Uważaj z naciskaniem hamulca, żeby nie wyskoczył
Ci tłoczek z cylinderka.

okazuje sie ze kolo sie "nie obraca w rekach". ponoc 2 roznych mechanikow
sciagalo bebny i ogladalo, ale nikt nie wpadl na pomysl zeby pokrecic kolem...




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik " cpt. "  napisał w wiadomości

yabba napisał(a):

Podnieś koło i pokręć nim, powinno lekko się obracać. Jeśli coś ociera, to
masz przyczynę nagrzewania. Zdejmij bęben hamulcowy i zobacz czy wszystko
rusza się tam bez zacięć. Uważaj z naciskaniem hamulca, żeby nie wyskoczył
Ci tłoczek z cylinderka.

okazuje sie ze kolo sie "nie obraca w rekach". ponoc 2 roznych mechanikow
sciagalo bebny i ogladalo, ale nikt nie wpadl na pomysl zeby pokrecic kolem...

To nie tylko w Polsce są mało kumaci mechanicy :)
Musisz teraz dojść, co jest powodem dociskania szczęk do bębna. Tak jak pisał Maciek "Sołtys" może to być spowodowane usterką korektora hamowania tylnej osi. Trzeba zdjąć bęben, zobaczyć co tam naprawdę się dzieje, a potem zająć się korektorem.

--
Pozdrawiam,

yabba

  cpt. thunderpants pisze:

yabba  napisał(a):

Jaki samochód?

rover 400 99 rok

rover 400 mógł mieć montowany korektor siły hamowania z Hondy Civic 5D
w 1999 była akcja serwisowa i wymieniali wadliwe korektory
Dotyczy to samochodów bez ABS - jeśli nie masz ABS to może to to ?
do Hondy korektor w ASO 780 Netto kosztuje więc wycieczka na szrot raczej

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

Maciek \Sołtys\ napisał(a):

rover 400 mógł mieć montowany korektor siły hamowania z Hondy Civic 5D
w 1999 była akcja serwisowa i wymieniali wadliwe korektory
Dotyczy to samochodów bez ABS - jeśli nie masz ABS to może to to ?
do Hondy korektor w ASO 780 Netto kosztuje więc wycieczka na szrot raczej

sprawa faktycznie dotyczy wersji bez absu...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/