Grupy dyskusyjne   »   hipotetyczne pytanie jak wieje

hipotetyczne pytanie jak wieje



1 Data: Sierpien 21 2008 22:41:38
Temat: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: WIADRO 

załóżmy że nagle pogoda robi się taka: minuta 5:50
http://www.youtube.com/watch?v=v_d5fjdvO0c&feature=related

i nasz hipotetyczny motocyklista jedzie motocyklem co miałby zrobić?
1 jechać dalej
2 zatrzymać się i czekać aż go wiatr położy i moto
3 postawić moto i położyć się obok?
4 położyć moto i wsiąść do kogoś bez biletu?
a jak nikogo by nie było? i grad by zaczął padać?

tak sobie kombinuję i nie wiem co bym zrobił.. pobiegł pod najbliższe drzewo
;)


--
WIADRO (SoldierAK)
Hayabusa & Cygnus



2 Data: Sierpien 21 2008 22:52:55
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: puffa 


Użytkownik "WIADRO"  napisał w wiadomości

a jak nikogo by nie było? i grad by zaczął padać?
Strzelić kloca na motor i uciekać...

3 Data: Sierpien 21 2008 23:00:09
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: Monster 



--

Użytkownik "WIADRO"  napisał w wiadomości

załóżmy że nagle pogoda robi się taka: minuta 5:50
http://www.youtube.com/watch?v=v_d5fjdvO0c&feature=related

i nasz hipotetyczny motocyklista jedzie motocyklem co miałby zrobić?
1 jechać dalej
2 zatrzymać się i czekać aż go wiatr położy i moto
3 postawić moto i położyć się obok?
4 położyć moto i wsiąść do kogoś bez biletu?
a jak nikogo by nie było? i grad by zaczął padać?
Miałby naprawdę przerąbane,chyba zaległbym razem z moto w rowie,grad w kombi
i w kasku chyba da się wytrzymać:-)

tak sobie kombinuję i nie wiem co bym zrobił.. pobiegł pod najbliższe
drzewo ;)

tak na serio to jechałem dzisiaj przez Częstochowę i przy gierkówce trochę
drzew było połamanych,ale w Blachowni masakra,widziałem całe pasma lasu
połozone jak zboże,sterczały tylko kikuty,no i kilka domów bez dachów...

Monster
BMW R1100S

4 Data: Sierpien 21 2008 23:23:07
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: WIADRO 


Użytkownik "Monster"  napisał w wiadomości ...

tak na serio to jechałem dzisiaj przez Częstochowę i przy gierkówce trochę
drzew było połamanych,ale w Blachowni masakra,widziałem całe pasma lasu
połozone jak zboże,sterczały tylko kikuty,no i kilka domów bez dachów...

dzisiaj siedziałem sobie i właśnie oglądałem ogólnie co się działo,... i tak
sobie analizowałem zachowania i reakcje ludzi...
jeśli chodzi o bezpośrednie starcie z trąbą to nie mamy szans ale ciekawi
mnie co należałoby zrobić by nie 'ucierpieć w starciu z pogodą jak na
dołączonym filmie jadąc gdzieś w trasie.. ?


--
WIADRO (SoldierAK)
Hayabusa & Cygnus

5 Data: Sierpien 22 2008 08:12:34
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: fv 

WIADRO wrote:

jeśli chodzi o bezpośrednie starcie z trąbą to nie mamy szans (...)

Yyy.. nie oglądałeś Twistera? ;-)

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F - zamówiony
Auto: Nissan Primera 2,0

6 Data: Sierpien 21 2008 23:41:28
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: Leszek Karlik 

On Thu, 21 Aug 2008 22:41:38 +0200, WIADRO  wrote:

zaÂłóÂżmy Âże nagle pogoda robi siĂŞ taka: minuta 5:50
http://www.youtube.com/watch?v=v_d5fjdvO0c&feature=related

i nasz hipotetyczny motocyklista jedzie motocyklem co miaÂłby zrobiĂŚ?
1 jechaĂŚ dalej
2 zatrzymaĂŚ siĂŞ i czekaĂŚ aÂż go wiatr poÂłoÂży i moto
3 postawiĂŚ moto i poÂłoÂżyĂŚ siĂŞ obok?
4 po³o¿yÌ moto i wsi¹œÌ do kogoœ bez biletu?

ZnaleźÄ‡ jakąś betonową strukturę i zatrzymać moto na zawietrznej.

Na rec.motorcycles ktoś się ostatnio pytał czy SV650 zaszkodzi
położenie na boku bo Andrew się zbliża. :-) W takiej sytuacji to
bym pewnie zakręcił kranik i poczekał aż zgaśnie (żeby benzyna nie
została w gaźnikach) a potem położył motocykl na boku.

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

7 Data: Sierpien 22 2008 08:39:08
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor:

On Thu, 21 Aug 2008 22:41:38 +0200, "WIADRO"  wrote:

i nasz hipotetyczny motocyklista jedzie motocyklem co miałby zrobić?
1 jechać dalej

Mieu tu przekonywano ze wystarczy odpowiednio szybko jechac zeby
zmniejszac wplyw bocznych podmuchow - moze to jest rozwiazanie ?

a jak nikogo by nie było? i grad by zaczął padać?

No to wtedy jedynie sluszna reakcja "Duck & Cover"
Jak to ma wygladac mozna zobaczyc na filmie instruktazowym:

http://www.southparkstudios.com/clips/149714

tak sobie kombinuję i nie wiem co bym zrobił.. pobiegł pod najbliższe drzewo
;)

ja bym zrobil to samo co w 1993r.

pozdr
newrom
* - uwalilbym sie w rowie
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

8 Data: Sierpien 22 2008 08:40:56
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: Kuczu 

 pisze:

ja bym zrobil to samo co w 1993r.

Ja bym zadzwonil po Assistance

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

9 Data: Sierpien 22 2008 09:41:26
Temat: Re: hipotetyczne pytanie jak wieje
Autor: WIADRO 

 napisał w wiadomości

Mieu tu przekonywano ze wystarczy odpowiednio szybko jechac zeby
zmniejszac wplyw bocznych podmuchow - moze to jest rozwiazanie ?

nie da rady, sprawdzone w przedziale 160-210km/h przy bocznym wietrze
haya z bocznymi torbami , tankbagiem , zatankowana pod korek     i mną 100kg
nie dawała rady
przy trochę lepszych warunkach niż na filmie, miałem 'szczęście' że była
blisko stacja 'cpn'
przechylenie dochodziło do około 40st.


--
WIADRO (SoldierAK)
Hayabusa & Cygnus

hipotetyczne pytanie jak wieje



Grupy dyskusyjne