Grupy dyskusyjne   »   jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?

jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?



1 Data: Kwiecien 24 2008 14:13:28
Temat: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: majcher 

Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na zlocik i
będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie wystartować nie wyrządzając
za dużej szkody swojej skrzyni.
1. Tradycyjnie trzymamy nogę na hamulcu i szybko przegładamy ją na pedał
gazu
2. 2 nogami 1 na hamulcu 2 na gazie
3. trzymaamy nogę na gazie a rękę na ręcznym :)
jakies inne propozycje?



2 Data: Kwiecien 24 2008 14:23:17
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni± automatyczn± ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 24 Apr 2008 14:13:28 +0200, "majcher"
wrote:

jakies inne propozycje?


Skrzynia na N, dajesz po gazie i wrzucasz D.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

3 Data: Kwiecien 24 2008 06:05:18
Temat: Re: jak szybko ruszyă ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Michał Chrzanowski 

On 24 Kwi, 14:23, Adam Płaszczyca
wrote:


Skrzynia na N, dajesz po gazie i wrzucasz D.

nastepnie idziesz do serwisu po nowa skrzynie.....

4 Data: Kwiecien 24 2008 19:45:22
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni± automatyc zn± ?
Autor: Arek M 


Skrzynia na N, dajesz po gazie i wrzucasz D.

nastepnie idziesz do serwisu po nowa skrzynie.....


Bo? :)
Z ciekawosci sprawdzilem czy w ogole da sie (pzynajmniej u mnie) zmienic bieg bez hamulca. I o dziwo - z N na D da sie przerzucić....

--
PozdrawiAM!
volvo S60T5 250KM/350Nm

5 Data: Kwiecien 24 2008 11:55:23
Temat: Re: jak szybko ruszyă ze skrzynią automatyczną ?
Autor:

Myślę że na tym filmiku jest pokazane jak to zrobić fachowo
http://www.youtube.com/watch?v=gmMNRQ1GJ3o&NR=1
czyli: lewa noga na hamulcu, prawa na gazie i utrzymujemy obroty w
okolicach 3 tyś. Kiedy chcemy wystartować puszczamy hamulec i gaz do
dechy. Skrzynię można ustawić w tryb S chociaż chyba to nie ma
znaczenia bo i tak przy gazie do dechy obroty idą na maxa. I
oczywiście wyłączamy ESP

6 Data: Kwiecien 24 2008 15:42:23
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni automatyczn ?
Autor: nowy140 


"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Thu, 24 Apr 2008 14:13:28 +0200, "majcher"
wrote:

>jakies inne propozycje?
>

Skrzynia na N, dajesz po gazie i wrzucasz D.

dobrze napisany soft powinien uniemozliwic taki numer.
DSG to nie jest konwerter. Co moze tam dac podbicie obrotow na N i wrzucenie
biegu? No i moze tak....
Dobrze ze jest tester :-)
prosimy na grupe wrazenia z wizyty na cwiarce i w  warsztacie...

7 Data: Kwiecien 24 2008 17:46:50
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni? automatyczn? ?
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

jakies inne propozycje?

Skrzynia na N, dajesz po gazie i wrzucasz D.

Jesteś głupszy niż ustawa autorstwa PO to przewiduje!
A Adasiu noga na hamulcu podczas trzymania gazu to od czego?

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

8 Data: Kwiecien 24 2008 23:12:32
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni? automatyczn? ?
Autor: Bard13 

Jesteś głupszy niż ustawa autorstwa PO to przewiduje!


WYpierdalać z politycznymi pyskówkami z PMS.
Wystarczy, że na WP, Onecie i Interii nie da się przeczytać żadnego
newsa, bo dyżurni pyskacze z PIS, PO, SLD i innych gangów walą
komentarze anty-inni.

Nie chcę, zeby PMS też było polem walki takich bojówek, tak więc bez
wstawek anty-jakaś partia, bo ja osobiście mam to w głębokim poważaniu

9 Data: Kwiecien 25 2008 08:14:37
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni? automatyczn? ?
Autor: Noel 

Użytkownik Bard13 napisał:

Jesteś głupszy niż ustawa autorstwa PO to przewiduje!

WYpierdalać z politycznymi pyskówkami z PMS.

Ale "ustawa autorstwa PO" brzmi poniekąd zabawnie :)

--
Tomek "Noel" B.

10 Data: Kwiecien 25 2008 09:40:24
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzyni? automatyczn? ?
Autor: nowy140 


Ale "ustawa autorstwa PO" brzmi poniekąd zabawnie :)

Nie zawsze. ustawa swiatelkowa byla autorstwa PO

11 Data: Kwiecien 24 2008 06:08:43
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Michał Chrzanowski 

Nie odpowiem Ci wprost na pytanie, mam starego ZFa, bez mozliwosci
sekwencyjnej zmiany biegow.
Najzdrowsza dla skrzyni jest nastepujaca kombinacja:
- noga na hamulcu, wbite 1
- w miare rozpedzania sie zmieniamy biegi w gore..

Jak mi zalezy na najszybszym mozliwym starcie pale gume, czyli:
- noga na hamulcu
- wbite 1
- 2,5 tys obrotow
- w miare rozpedzania zmieniamy biegi...

PS gdzie jedziesz na cwiartke?

12 Data: Kwiecien 24 2008 15:18:04
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: majcher 

PS gdzie jedziesz na cwiartke?
http://www.a3-club.net/zlot/

13 Data: Kwiecien 24 2008 06:23:20
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Michał Chrzanowski 

On 24 Kwi, 15:18, "majcher"  wrote:

> PS gdzie jedziesz na cwiartke?


http://www.a3-club.net/zlot/





szkoda, ze tylko a3 :)

14 Data: Kwiecien 24 2008 15:36:27
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: mancer 

Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości


2. 2 nogami 1 na hamulcu 2 na gazie

To jest normalna "sekwencja startowa" dla DSG: tryb skrzyni sport,
asr/esp off, hamulec + gaz.
Choć chyba w niektórych wersjach ją wyłączyli :)

15 Data: Kwiecien 24 2008 07:13:42
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Adam Adamaszek 

On 24 Kwi, 14:13, "majcher"  wrote:

jakies inne propozycje?

http://youtube.com/watch?v=aVAdS4oD-RM

16 Data: Kwiecien 24 2008 17:18:14
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: jarry 
17 Data: Kwiecien 24 2008 22:08:33
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: mario 

majcher napisał(a):

Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na zlocik i będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie wystartować nie wyrządzając za dużej szkody swojej skrzyni.
1. Tradycyjnie trzymamy nogę na hamulcu i szybko przegładamy ją na pedał gazu
2. 2 nogami 1 na hamulcu 2 na gazie
3. trzymaamy nogę na gazie a rękę na ręcznym :)
jakies inne propozycje?

u mnie bylo wg pkt.1
tylko ze nie moglem wdusic gazu do oporu bo pojawial sie dym z opon i przeciwnik odjezdzal do przodu, wiec musialem umiejetnie powoli wciskac gaz.

pozdrawiam
mario

18 Data: Kwiecien 24 2008 22:50:09
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: FriendOnet 

Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości

Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na zlocik i będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie wystartować nie wyrządzając za dużej szkody swojej skrzyni.
1. Tradycyjnie trzymamy nogę na hamulcu i szybko przegładamy ją na pedał gazu
2. 2 nogami 1 na hamulcu 2 na gazie
3. trzymaamy nogę na gazie a rękę na ręcznym :)
jakies inne propozycje?

DSG jest do takich rzeczy, szybkie jak cholera...
oby to na 3 bieg nie wpadło.

Dobra, powiem tak spotkałem kogos kto wie o ssso chozzi.
Jeden taki wpadł mi do auta i wykreci ponad sekunde lepiej i sie nie wyspowiadał.

Szukaj fachowca, jak jest możliwość niech pokaże.

19 Data: Kwiecien 24 2008 23:37:57
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: P_ablo 


Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości

Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na zlocik i
będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie wystartować nie
wyrządzając za dużej szkody swojej skrzyni.

Trzeba bylo sobie reczniaka kupic!!!
Leniuchy sa przeznaczone dla bywalcow klubu seniora "Przyjaciele"... i dla
uposledzonych ruchowo zon ktore nie potrafia obsluzyc drazka zmiany biegow
;)

Picasso

20 Data: Kwiecien 25 2008 09:11:02
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: majcher 


Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości


Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości

Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na zlocik i
będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie wystartować nie
wyrządzając za dużej szkody swojej skrzyni.

Trzeba bylo sobie reczniaka kupic!!!
Leniuchy sa przeznaczone dla bywalcow klubu seniora "Przyjaciele"... i dla
uposledzonych ruchowo zon ktore nie potrafia obsluzyc drazka zmiany biegow
;)
Jakbyś się przejechał DSG to byś zapomniał o ręczniaku :)

21 Data: Kwiecien 25 2008 09:41:40
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: nowy140 


Jakbyś się przejechał DSG to byś zapomniał o ręczniaku :)

Skrzynie dsg nie tylko grupy VW w ciagu 10 lat doszczetnie niemal pogrzebia
reczniaki.

22 Data: Kwiecien 25 2008 11:29:31
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Massai 

nowy140 nastukał(-a):


> Jakbyś się przejechał DSG to byś zapomniał o ręczniaku :)
>
Skrzynie dsg nie tylko grupy VW w ciagu 10 lat doszczetnie niemal
pogrzebia reczniaki.

IMHO wątpię.
Chyba ze potanieją. Bo jak na razie mało kto dołozy 1/5 czy 1/6 ceny
samochodu za DSG.

Zresztą... już zwykły automat dla 99% ludzi jest co najmniej
wystarczający, jeśli chodzi o szybkość zmiany biegu etc.
A IMHO znaaacznie bardziej komfortowy od najlepszej skrzyni manualnej.

Ludzie chcą mieć automatyczną klimę, elektrycznie sterowane lusterka
(abstrakcja, ustawia się raz na x miesięcy, czasem latami nie tyka),
elektrycznie sterowane szyby, centralne zamki, czujniki deszczu,
samościemniające lusterka wsteczne etc. A manualna skrzynia pokutuje
jak jakiś anachronizm.

I nadal odsetek samochodów z automatami jest niewielki.
 
--
Pozdro
Massai

23 Data: Kwiecien 25 2008 13:54:17
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: radxcell 

RadXcell replies to Massai

nowy140 nastukał(-a):
Jakbyś się przejechał DSG to byś zapomniał o ręczniaku :)
Skrzynie dsg nie tylko grupy VW w ciagu 10 lat doszczetnie niemal
pogrzebia reczniaki.
IMHO wątpię.
Zresztą... już zwykły automat dla 99% ludzi jest co najmniej
wystarczający, jeśli chodzi o szybkość zmiany biegu etc.
A IMHO znaaacznie bardziej komfortowy od najlepszej skrzyni manualnej.
Ludzie chcą mieć automatyczną klimę, elektrycznie sterowane lusterka
(abstrakcja, ustawia się raz na x miesięcy, czasem latami nie tyka),
dotykam lusterek przy co trzecim parkowaniu. czyli wlasciwie codziennie. :)

ale ja dziwny jestem. mam automat, a moj samochod jest na jednym z 4 zdjec
tytulowych na stronie http://www.streetlegal.org.pl/album.php

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://tiny.pl/xfrv

24 Data: Kwiecien 25 2008 14:21:40
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: mario 

IMHO znaaacznie bardziej komfortowy od najlepszej skrzyni manualnej.


Ludzie chcą mieć automatyczną klimę, elektrycznie sterowane lusterka
(abstrakcja, ustawia się raz na x miesięcy, czasem latami nie tyka),

oj, nie kazdy tak ma. Moja zona jezdzi wspoluzytkuje ze mna autko i nie wyobrazam sobie jak mielibysmy recznie ustawiac lusterka. Brakuje mi jeszcze jednej rzeczy, pamieci tychze ustawien wraz z ustawieniami fotela :-)

  A manualna skrzynia pokutuje
jak jakiś anachronizm.


a tez sie dziwie. Ostatnio dostalem w firmie do testow BMW 120 i tez kurcze bajery, szmery, lusterko sie same przyciemnia a skrzynia archaiczna, bo manualna. :-(

pozdrawiam
mario

25 Data: Kwiecien 25 2008 16:55:58
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Michal Jankowski 

"Massai"  writes:

Ludzie chcą mieć automatyczną klimę, elektrycznie sterowane lusterka
(abstrakcja, ustawia się raz na x miesięcy, czasem latami nie tyka),
elektrycznie sterowane szyby, centralne zamki, czujniki deszczu,
samościemniające lusterka wsteczne etc. A manualna skrzynia pokutuje
jak jakiś anachronizm.

Lusterka przestawiam do parkowania.
Do prawej korbki od szyby nie siegalem.
Centralny zamek jest bardzo wygodny.

Klimy nie mam.

Nastepny juz moze bedzie z klima.

A jeszcze nastepny pewnie moglby byc automat, ale na razie stosunek
kosztow do zysku jest marny.

  MJ

26 Data: Kwiecien 25 2008 10:26:36
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: P_ablo 


Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości



Jakbyś się przejechał DSG to byś zapomniał o ręczniaku :)


Tez jestem ciekaw jak to chodzi, musze sie wybrac do salonu potestowac.
Do tej pory mialem doswiadczenia ze skrzynkami Mercedesa, Chryslera,
Renault, Toyoty (Lexus) i  VW (Passat W8) - zadna nie byla w stanie
konkurowac z reczniakami. Mimo, ze skrzynki ZF montowane w BMW sa jednymi z
lepszych, niestety tez sa generalnie do kitu - dla mnie zbyt dlugo
zastanawiaja sie przy kickdownie.
Najgorsze z wymienionych byly w Chryslerze i Renault.

Picasso

27 Data: Kwiecien 25 2008 14:13:00
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: nowy140 


Tez jestem ciekaw jak to chodzi, musze sie wybrac do salonu potestowac.
Do tej pory mialem doswiadczenia ze skrzynkami Mercedesa, Chryslera,
Renault, Toyoty (Lexus) i  VW (Passat W8) - zadna nie byla w stanie
konkurowac z reczniakami.

DSG jako naklada na reczna skrzynie - no prawie - chodzi jednak inaczej niz
konwertory.
ps
pod jakim wzgledem przegrywaly z recznymi? Softem? Bo tylko wybor biegu to
chyba mozna jescze zrobic lepiej recznie. jak zmieniasz biegi szybciej i
plynniej niz automaty co o nich piszesz to 'szacun'!!!

28 Data: Kwiecien 25 2008 23:02:45
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: P_ablo 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości


ps
pod jakim wzgledem przegrywaly z recznymi? Softem? Bo tylko wybor biegu to
chyba mozna jescze zrobic lepiej recznie. jak zmieniasz biegi szybciej i
plynniej niz automaty co o nich piszesz to 'szacun'!!!


Moze zle to napisalem, chodzi mi bardziej o to, ze masz wieksza wladze nad
samochodem. Nie ma problemu przy normalnej/spokojnej miejskiej jezdzie.
Niestety kiedy musisz wykonac nagly manewr wyprzedzania na trasie czy wbic
sie na sasiedni pas w luke dlugosci niewiele wiekszej od wlasnego samochodu
zaczyna byc problem. Reakcja na kickdowna jest zbyt wolna a kiedy popuscisz
gaz i znowu go wcisniesz nigdy do konca nie wiesz co zrobi skrzynia.  Mam
porownanie bo jezdze swoim z manualna i zonki z automatyczna, zawsze gdy
wsiadam do swojego auta czuje ta roznice - byc moze tez dlatego, ze moje
auto ma prawie 3 x wieksza moc od zony samochodu...
Tiptronic to juz zupelna porazka - wie o tym kazdy kto probowal poszalec na
tym wynalazku. Kiedy wkleszczasz bieg w recznej skrzyni dokladnie wiesz
kiedy mozesz puscic sprzeglo i wcisnac gaz.

Picasso

29 Data: Kwiecien 26 2008 11:16:51
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Boombastic 

Moze zle to napisalem, chodzi mi bardziej o to, ze masz wieksza wladze nad samochodem. Nie ma problemu przy normalnej/spokojnej miejskiej jezdzie.
[cut]

To się przejedź ze skrzynią typu DSG, a nie planetarną. Manual to już przeszłość, nie jesteś w stanie tak szybko zmieniac biegów.

30 Data: Kwiecien 27 2008 22:25:42
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości


To się przejedź ze skrzynią typu DSG, a nie planetarną. Manual to już
przeszłość, nie jesteś w stanie tak szybko zmieniac biegów.

Niestety jedyna sluszna marka wprowadzila dopiero w zeszlym miesiacu i
narazie tylko w M3... pozostaja testy w szmelcwagenie ...

Picasso

31 Data: Kwiecien 26 2008 12:54:36
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Massai 

P_ablo nastukał(-a):


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

>
> ps
> pod jakim wzgledem przegrywaly z recznymi? Softem? Bo tylko wybor
> biegu to chyba mozna jescze zrobic lepiej recznie. jak zmieniasz
> biegi szybciej i plynniej niz automaty co o nich piszesz to
> 'szacun'!!!
>

Moze zle to napisalem, chodzi mi bardziej o to, ze masz wieksza
wladze nad samochodem. Nie ma problemu przy normalnej/spokojnej
miejskiej jezdzie. Niestety kiedy musisz wykonac nagly manewr
wyprzedzania na trasie

Zakład?
Nagła potrzeba wyprzedzania, albo inaczej, bo to trochę durnowate, taka
"nagła potrzeba wyprzedzania", bo niby kiedy. Więc inaczej: nagła
potrzeba gwałtownego przyspieszenia w trakcie wyprzedzania. Coś
wyskoczyło, trzeba wiać.

Ja z moją biedną, durnowatą (bo trudno ją nazwać inteligentną) starą
4-robiegową planetarną skrzynią automatyczną, i ty z manualem.
Jedziemy 90, wyprzedzając wlokącego się tira.
Ja wciskam po prostu gaz do dechy, nie myśląc o redukcji, tylko
cyrkluję przytulając się do wyprzedzanego. Samochód robi redukcję
pyk-pyk na dwójkę, ma już ponad 5 tysięcy obrotów, bzyk dociąga do
6300, mam na blacie już 110, pyk trójka - jakieś 4000-4200, bzyk
ciągnie do 6300 - 6500 i mam już jakieś 140-150 km/h i dawno tira
minąłem.

Zakład że nie zrobisz tak szybko redukcji wtrafiając się w obroty tak
aby nie przyhamować silnikiem samochodu? Jak będziesz miał czas, to
tak, wyczujesz, ale na szybko - nie ma szans, chyba że jesteś kierowcą
rajdowym i nie sądzę żebyś miał skrzynię kłową.

Nawet głupi start ze świateł do 100 km/h zrobię szybciej. Na początku
mi odjedziesz ciut, bo ruszę równomiernie oszczędzając skrzynię. Albo i
nie odjedziesz, jak nie strzelisz ze sprzęgła.

Tyle że potem - gaz do dechy, i nawet prosty automat zmieni bieg
szybciej niż ogromna większość zwykłych kierowców.

Jedyna sytuacja gdzie to co mówisz teoretycznie ma miejsce - jadę za
tirem i luka między nadjeżdżającymi jest aż tak mała że nie ma czasu na
redukcję w trakcie wyprzedzania, tylko trzeba od razu śmignąć.
Teoretycznie - bo:
a) ja akurat takiej luki w ogóle nie będę próbował wykorzystać - za
duże ryzyko jak dla mnie, minimalny błąd w ocenie prędkości
nadjeżdżających, lekkie przyspieszenie wyprzedzanego tira i jesteśmy w
dupie. A dokładniej w rowie, bo chyba wolę rów niż czołówę.
b) gdyby jednak mi odbiło, żeby tak pojechać, to nawet prostych
automatach można wyłączyć nadbieg, skrzynia przestawi się na 3 bieg i
wio koniku. A ja akurat mam jeszcze możliwośc zmiany sekwencyjnej, więc
przestawię sobie na ten tryb, wbiję 3 i pojadę.


czy wbic sie na sasiedni pas w luke dlugosci
niewiele wiekszej od wlasnego samochodu zaczyna byc problem. Reakcja
na kickdowna jest zbyt wolna a kiedy popuscisz gaz i znowu go
wcisniesz nigdy do konca nie wiesz co zrobi skrzynia.  Mam porownanie
bo jezdze swoim z manualna i zonki z automatyczna, zawsze gdy wsiadam
do swojego auta czuje ta roznice - byc moze tez dlatego, ze moje auto
ma prawie 3 x wieksza moc od zony samochodu...

Być może to jest własnie problem - bo jechałeś samochodem za słabym na
automat. I automat musiał wykorzystywać wszystko co może dać silnik.
Ja się przekonałem do automatów przy starym 15-letnim nissanie ze 150
konnym silnikiem.
Tak się głupio składa że mam teraz 3 samochody, tego nissana, rovera
manuala 160KM, i chryslera automata 200KM.

I zdecydowanie najgorzej mi się jeździ tym manualem - mimo że
automatami wożę się dopiero od roku, wcześniej przez 10 lat tylko
manuale.

Chrysler mimo że w miarę nowy (przynajmniej w porównaniu, bo ma juz 5
lat ;-) ), ma gorzej zestrojoną skrzynię od tego starego nissana...
klasa w sama dla siebie... no ale strasznie lubię pracę tej V6 w
chryslerze.

Tiptronic to juz
zupelna porazka - wie o tym kazdy kto probowal poszalec na tym
wynalazku. Kiedy wkleszczasz bieg w recznej skrzyni dokladnie wiesz
kiedy mozesz puscic sprzeglo i wcisnac gaz.

Bo tiptronic nie służy imho do normalnej jazdy, tylko do wymuszenia
konkretnego biegu w danej konkretnej sytuacji, z ew. możliwością
wrzucenia wyższego gdy już sięgamy czerwonego pola.
Dla mnie przynajmniej "ręczna" zmiana biegów czasie jazdy automatem
jest nienaturalna, lewa noga mi skacze do sprzęgła, prawa kombinuje z
gazem żeby obroty dopasować, i wszystko się pier... hm ciutkę chrzani.
Można, jak się to robi w czasie spokojnej jazdy - tylko po co, do
spokojnej jazdy tryb D jest najlepszy ;-)
 
--
Pozdro
Massai

32 Data: Kwiecien 26 2008 15:21:35
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automaty czną ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Massai,

Saturday, April 26, 2008, 2:54:36 PM, you wrote:

[...]

Ja z moją biedną, durnowatą (bo trudno ją nazwać inteligentną) starą
4-robiegową planetarną skrzynią automatyczną, i ty z manualem.
Jedziemy 90, wyprzedzając wlokącego się tira.
Ja wciskam po prostu gaz do dechy, nie myśląc o redukcji, tylko
cyrkluję przytulając się do wyprzedzanego. Samochód robi redukcję
pyk-pyk na dwójkę,

A to w samochodach z ręczną skrzynią jest zakaz redukowania biegu
przed wyprzedzaniem?

ma już ponad 5 tysięcy obrotów, bzyk dociąga do
6300, mam na blacie już 110, pyk trójka - jakieś 4000-4200, bzyk
ciągnie do 6300 - 6500 i mam już jakieś 140-150 km/h i dawno tira
minąłem.
Zakład że nie zrobisz tak szybko redukcji wtrafiając się w obroty tak
aby nie przyhamować silnikiem samochodu?

Dlaczego miałbym przyhamowywać przy redukcji? Nie po to redukuję, żeby
hamować.

[...]

Nawet głupi start ze świateł do 100 km/h zrobię szybciej. Na początku
mi odjedziesz ciut, bo ruszę równomiernie oszczędzając skrzynię. Albo i
nie odjedziesz, jak nie strzelisz ze sprzęgła.

Dziwne, że zazwyczaj samochody produkowane w dwóch wersjach mają czas
do 100 dłuższy przy skrzyni automatycznej.

Tyle że potem - gaz do dechy, i nawet prosty automat zmieni bieg
szybciej niż ogromna większość zwykłych kierowców.

I co z tego, skoro przełożenia w automatach są zbyt długie (z
niewielkimi i chwalebnymi wyjątkami).

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

33 Data: Kwiecien 26 2008 14:39:54
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatycznsSA/
Autor: Massai 

RoMan Mandziejewicz nastukał(-a):

Hello Massai,

Saturday, April 26, 2008, 2:54:36 PM, you wrote:

[...]

> Ja z moją biedną, durnowatą (bo trudno ją nazwać inteligentną) starą
> 4-robiegową planetarną skrzynią automatyczną, i ty z manualem.
> Jedziemy 90, wyprzedzając wlokącego się tira.
> Ja wciskam po prostu gaz do dechy, nie myśląc o redukcji, tylko
> cyrkluję przytulając się do wyprzedzanego. Samochód robi redukcję
> pyk-pyk na dwójkę,

A to w samochodach z ręczną skrzynią jest zakaz redukowania biegu
przed wyprzedzaniem?

No toż opisałem taki przypadek w tej samej częsci postu. I rozwiązanie
w automacie.
A opisywana tu sytuacja dotyczy "nagłej potrzeby przyspieszenia w
trakcie wyprzedzania".
Zawsze redukujesz przed wyprzedzaniem? Przeca nie. Wyprzedzasz
normalnie, nie redukując, i W TRAKCIE wyprzedzania okazuje się ze
musisz się pospieszyć.


> ma już ponad 5 tysięcy obrotów, bzyk dociąga do
> 6300, mam na blacie już 110, pyk trójka - jakieś 4000-4200, bzyk
> ciągnie do 6300 - 6500 i mam już jakieś 140-150 km/h i dawno tira
> minąłem.
> Zakład że nie zrobisz tak szybko redukcji wtrafiając się w obroty
> tak aby nie przyhamować silnikiem samochodu?

Dlaczego miałbym przyhamowywać przy redukcji? Nie po to redukuję, żeby
hamować.

Ty może nie.
Tylko ja twierdzę że ogromna większość kierowców w sytuacji stresowej,
gdy musza się spieszyć i nagle zredukować nie dopasują obrotów do
niższego biegu i prędkości.
Odruchowo sprzegło i noga z gazu, bieg, w tym czasie silnik już ma
obroty około 1000, albo i jałowe, puszcza sprzegło i naciska gaz, i
dupa, silnik nie zdążył się wkręcić na te 4000 tysiące. I mamy żabę na
drodze.

Po prostu IMHO w ogromnej większości przypadków automat zredukuje
szybciej i płynniej niż kierowca. Szczególnie w sytuacji nagłej.


[...]

> Nawet głupi start ze świateł do 100 km/h zrobię szybciej. Na
> początku mi odjedziesz ciut, bo ruszę równomiernie oszczędzając
> skrzynię. Albo i nie odjedziesz, jak nie strzelisz ze sprzęgła.

Dziwne, że zazwyczaj samochody produkowane w dwóch wersjach mają czas
do 100 dłuższy przy skrzyni automatycznej.

Hehe, tylko jest jedna drobna różnica.
Aby zrobić ten czas na manualnej, trzeba sprawnego kierowcy, który
będzie potrafił szybko mieszać biegami, pilnując obrotów.
Na 1/4 mili montują sobie lampki żeby w odpowiednim momencie zmienić
bieg. Bo na słuch czy nawet obrotomierz jest trudniej - trzeba pamiętać
dla którego biegu kiedy zmieniać, kiedy wyższy bieg będzie już mocny na
tyle ze się opłaci go wrzucić zamiast ciągnąć do redline.
A w przypadku automatu - ten minimalny czas wykręci ci każdy, bo jest
to debilnie proste - gaz do dechy i trzymamy się kierownicy. Wszystko
robi za ciebie komputer skrzyni.

No jeszcze jedno - z taką np. DSG to mają krótsze czasy niż z manualem,
zresztą chodził taki filmik z Japończykiem w Golfie, zawodowcem, który
z DSG robił lepsze czasy. Ale to oczywiście DSG.


> Tyle że potem - gaz do dechy, i nawet prosty automat zmieni bieg
> szybciej niż ogromna większość zwykłych kierowców.

I co z tego, skoro przełożenia w automatach są zbyt długie (z
niewielkimi i chwalebnymi wyjątkami).

I dodatkowo - straty na skrzyni automatycznej są większe.
Ale - mimo wszystko i tak uważam że przeciętny kierowca, który poznał
choć trochę funkcje automatu (i nie pyta "a do czego ten guziczek"),
szybciej i bezpieczniej sobie poradzi w trudnej sytuacji niż przeciętny
kierowca z manualem.
Ba, jest wielu, którzy w ogóle nie znają pojęcia redukcji...

--
Pozdro
Massai

34 Data: Kwiecien 26 2008 16:55:25
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automaty czną ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Massai,

Saturday, April 26, 2008, 4:39:54 PM, you wrote:

Ja z moją biedną, durnowatą (bo trudno ją nazwać inteligentną) starą
4-robiegową planetarną skrzynią automatyczną, i ty z manualem.
Jedziemy 90, wyprzedzając wlokącego się tira.
Ja wciskam po prostu gaz do dechy, nie myśląc o redukcji, tylko
cyrkluję przytulając się do wyprzedzanego. Samochód robi redukcję
pyk-pyk na dwójkę,
A to w samochodach z ręczną skrzynią jest zakaz redukowania biegu
przed wyprzedzaniem?
No toż opisałem taki przypadek w tej samej częsci postu. I rozwiązanie
w automacie.
A opisywana tu sytuacja dotyczy "nagłej potrzeby przyspieszenia w
trakcie wyprzedzania".
Zawsze redukujesz przed wyprzedzaniem?

Oczywiście. Chyba, że jadę z prędkością wyższą niż 150 km/h.
Rzeczywiste, nie licznikowe - bo wtedy nie mam już do czego redukować.
Ale też nie mam potrzeby gwałtownego przyśpieszania.

Przeca nie. Wyprzedzasz normalnie, nie redukując,

Uważam za wyjątkowo nierozsądne przystępowanie do wyprzedzania bez
redukcji. To najniebezpieczniejszy manewr i trzeba wykonać go
najsprawniej. Temu służy redukcja.

i W TRAKCIE wyprzedzania okazuje się ze musisz się pospieszyć.

Wywód bez sensu - wyprzedzam po redukcji i mam do dyspozycji możliwie
najwyższe przy danej prędkości przyśpieszenie. Twoja skrzynia musi
chwilę się zastanowić już w trakcie przyśpieszania, żeby zredukować. A
szybka zmiana biegu nie umozliwia wzrostu prędkości obrotowej silnika
na tyle, żeby właśnie w automacie nie doszło do lekkiego
przyhamowania. Tak, wiem - nowsze automaty robią to już zgrabniej.

[...]

I co z tego, skoro przełożenia w automatach są zbyt długie (z
niewielkimi i chwalebnymi wyjątkami).
I dodatkowo - straty na skrzyni automatycznej są większe.
Ale - mimo wszystko i tak uważam że przeciętny kierowca, który poznał
choć trochę funkcje automatu (i nie pyta "a do czego ten guziczek"),
szybciej i bezpieczniej sobie poradzi w trudnej sytuacji niż przeciętny
kierowca z manualem.
Ba, jest wielu, którzy w ogóle nie znają pojęcia redukcji...

Ale to są kapelusznicy a nie kierowcy.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

35 Data: Kwiecien 26 2008 17:10:40
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Boombastic 

Ja z moją biedną, durnowatą (bo trudno ją nazwać inteligentną) starą
4-robiegową planetarną skrzynią automatyczną, i ty z manualem.
Jedziemy 90, wyprzedzając wlokącego się tira.
Ja wciskam po prostu gaz do dechy, nie myśląc o redukcji, tylko
cyrkluję przytulając się do wyprzedzanego. Samochód robi redukcję
pyk-pyk na dwójkę, ma już ponad 5 tysięcy obrotów, bzyk dociąga do
6300, mam na blacie już 110, pyk trójka - jakieś 4000-4200, bzyk
ciągnie do 6300 - 6500 i mam już jakieś 140-150 km/h i dawno tira
minąłem.

Dobra, dobra, możesz takie rzeczy opisywać ludziom co nigdy nie mieli do czynienia z automatami, a rzeczywistość jest nieco inna. Aby zrobic taki manewr musisz miec miejsce i być zdecydowanym na wyprzedzanie, bo redukując bieg zaczynasz przyspieszac, bo wciskasz pedał gazu. Jak masz miejsce to OK, lecisz i różnica jest znikoma. Jak nie masz to już jest gorzej, bo redukcja jest jak już jesteś w trakcie wyprzedzania, a w manualu mozesz zredukowac bieg nie przyspieszając. No i sama charakterystyka skrzyni - straty na sprzęgle oraz dłuższe biegi działają na niekorzyść planetarki.

Tyle że potem - gaz do dechy, i nawet prosty automat zmieni bieg
szybciej niż ogromna większość zwykłych kierowców.

Owszem, ale na długi bieg, a to jest róznica. Dlatego 4 biegowe planetarki to już prehistoria. Jeszcze w autach z mocnymi silnikami różnica nie będzie aż tak widoczna, w słabszych - już niestety tak. Ale skoro coraz więcej producentów decyduje sie wprowadzać skrzynie typu DSG to ja się ciesze, bo dla mnie to jest idealne połaczenie szybkiej i bezstratnej zmiany biegów z wygodą.

36 Data: Kwiecien 28 2008 06:10:39
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Massai 

Boombastic nastukał(-a):

> Ja z moją biedną, durnowatą (bo trudno ją nazwać inteligentną) starą
> 4-robiegową planetarną skrzynią automatyczną, i ty z manualem.
> Jedziemy 90, wyprzedzając wlokącego się tira.
> Ja wciskam po prostu gaz do dechy, nie myśląc o redukcji, tylko
> cyrkluję przytulając się do wyprzedzanego. Samochód robi redukcję
> pyk-pyk na dwójkę, ma już ponad 5 tysięcy obrotów, bzyk dociąga do
> 6300, mam na blacie już 110, pyk trójka - jakieś 4000-4200, bzyk
> ciągnie do 6300 - 6500 i mam już jakieś 140-150 km/h i dawno tira
> minąłem.

Dobra, dobra, możesz takie rzeczy opisywać ludziom co nigdy nie mieli
do czynienia z automatami, a rzeczywistość jest nieco inna. Aby
zrobic taki manewr musisz miec miejsce i być zdecydowanym na
wyprzedzanie, bo redukując bieg zaczynasz przyspieszac, bo wciskasz
pedał gazu.

O ile zdecyduję się na redukcję kickdownem przed rozpocząciem
wyprzedzania - wtedy wszystko co piszesz się zgadza. I jest
beznadziejnie, bo: zostawiam sobie miejsce na redukcję na swoim pasie,
i muszę idealnie zgrać wyprzedzanie z redukcją.

Ale ja opisywałem sytuację że już jestem na lewym pasie, i widzę ze
będzie trudno zdążyc przed nadjeżdżającymi. I dopiero redukuję.

Gdy chcę zrobić redukcję przed wyprzedzaniem, to w zależności o typu
skrzyni wyłączam nadbieg, albo włączam D3, albo przełączam się na
sekwencyjną zmianę i ustawiam bieg który mi pasuje.

Po prostu - automatem można zrobić PRAWIE to samo co manualem, tylko
trzeba znać jego funkcje. Nie wymaga to umiejętności, tylko zwyczajnie
poczytania instrukcji.

Przy braku sekwencji, jedyny problem pojawia się kiedy chcę skoczyć
przy relatywnie niewielkiej prędkości - tak że potrzebny jest 2 bieg na
początku. D2 nic nie pomaga, w większości skrzyń ten tryb służy do
wyeliminowania 1. biegu przy ruszaniu, np. na śniegu.

Jak masz miejsce to OK, lecisz i różnica jest znikoma.
Jak nie masz to już jest gorzej, bo redukcja jest jak już jesteś w
trakcie wyprzedzania, a w manualu mozesz zredukowac bieg nie
przyspieszając. No i sama charakterystyka skrzyni - straty na
sprzęgle oraz dłuższe biegi działają na niekorzyść planetarki.

I to jest fakt, tylko imho kompensowany z naddatkiem szybszą dla
zwykłego kierowcy zmianą biegu.


> Tyle że potem - gaz do dechy, i nawet prosty automat zmieni bieg
> szybciej niż ogromna większość zwykłych kierowców.

Owszem, ale na długi bieg, a to jest róznica. Dlatego 4 biegowe
planetarki to już prehistoria. Jeszcze w autach z mocnymi silnikami
różnica nie będzie aż tak widoczna, w słabszych - już niestety tak.

Zdefiniuj słabszy...
Fakt - obydwa moje automaty mają ponad 150 koni, i dla mnie jest to
wystarczająca moc do w pełni swobodnej jazdy.

Raz jechałem smartem, tam jest jakiś półautomat, i to co bolało to
dramatycznie powolna zmiana biegu. Bardziej bolało niż silnik o mocy
40-paru koni.

--
Pozdro
Massai

37 Data: Kwiecien 28 2008 00:49:20
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości




Być może to jest własnie problem - bo jechałeś samochodem za słabym na
automat. I automat musiał wykorzystywać wszystko co może dać silnik.
Ja się przekonałem do automatów przy starym 15-letnim nissanie ze 150
konnym silnikiem.
Tak się głupio składa że mam teraz 3 samochody, tego nissana, rovera
manuala 160KM, i chryslera automata 200KM.


Nie chce mi sie zanadto rozpisywac ale troche czarujesz z tymi swoimi "pyk".
Zony auto to Chrysler Town&Country 3,8 l z 2005 r i niestety ale skrzynka
chodzi prawie identycznie jak w starym Chryslerze T&C z 1996 r - ociezale.
Tak czy inaczej do wygibasow na drodze nie ma jak naped na tyl i reczna
skrzynia.

Automatyczna skrzynia ma niewatpliwe zalety ale niestety ma tez wady...
- wieksze straty
- wieksze spalanie
- drozsze naprawy w wypadku awarii
- no i niestety ale znacznie gorzej znosza zle traktowanie czyli awaryjnosc
Jednego roku mialem 2 Renault Scenic, najpierw 1,6 a pozniej 2,0 i w obu
bylem zmuszony robic drogie remonty - circa 2 kzl :( Kiedy w (kupionym po
drugim scenicu) Chryslerze skrzynia przelaczala sie w tryb awaryjny przy +20
chcialem pozegnac automaty na zawsze, na szczescie pomogla wymiana oleju z
filtrem i domontowanie dodatkowej chlodnicy oleju.

Picasso

38 Data: Kwiecien 28 2008 06:27:37
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Massai 

P_ablo nastukał(-a):


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości



>
> Być może to jest własnie problem - bo jechałeś samochodem za słabym
> na automat. I automat musiał wykorzystywać wszystko co może dać
> silnik.  Ja się przekonałem do automatów przy starym 15-letnim
> nissanie ze 150 konnym silnikiem.
> Tak się głupio składa że mam teraz 3 samochody, tego nissana, rovera
> manuala 160KM, i chryslera automata 200KM.
>

Nie chce mi sie zanadto rozpisywac ale troche czarujesz z tymi swoimi
"pyk". Zony auto to Chrysler Town&Country 3,8 l z 2005 r i niestety
ale skrzynka chodzi prawie identycznie jak w starym Chryslerze T&C z
1996 r - ociezale. Tak czy inaczej do wygibasow na drodze nie ma jak
naped na tyl i reczna skrzynia.

Hm, mam sebringa z 2002 i tam skrzynia podejżewam że jest bardzo
podobna, o ile nie taka sama.
I skrzynka nie chodzi ociężale. Zmiana biegu kiedy samochód postanowi
to zrobić jest - nie przesadzając - błyskawiczna. Trwa własnie tyle co
"pyk". Może mam zaniżone standardy, bo z manualem rzadko sie szarpię,
żeby jak najszybciej zmienić.

Oczywiście, jest opóźnienie pomiędzy decyzją kierowcy np. o kickdownie
a zmianą - tym niemniej wydaje mi się że to opóźnienie jest trochę
demonizowane. W manualu ten czas się wydaje krótszy, bo COŚ robimy w
tym czasie, sprzęgło, ruch dźwignią, sprzęgło, gaz - to wszystko też
zabiera czas. A oceniając sprawność przyspieszania, nie można
zapominać, że w czasie kiedy w manualu się toczymy, bo sprzęgło
wciśnięte, automat jeszcze myśli, ale napędzając samochód na tym
wyższym biegu.


Automatyczna skrzynia ma niewatpliwe zalety ale niestety ma tez
wady...  - wieksze straty
- wieksze spalanie
- drozsze naprawy w wypadku awarii
- no i niestety ale znacznie gorzej znosza zle traktowanie czyli
awaryjnosc Jednego roku mialem 2 Renault Scenic, najpierw 1,6 a
pozniej 2,0 i w obu bylem zmuszony robic drogie remonty - circa 2 kzl
:( Kiedy w (kupionym po drugim scenicu) Chryslerze skrzynia
przelaczala sie w tryb awaryjny przy +20 chcialem pozegnac automaty
na zawsze, na szczescie pomogla wymiana oleju z filtrem i
domontowanie dodatkowej chlodnicy oleju.

I to wszystko jest prawda.
Znaczy nie miałem porównania dokładnie takiego samego samochodu z
manualem i automatem żeby ocenić spalanie, ale benzynowy V6 2.7 w
sebringu z automatem w trasie spala naprawdę niewiele - szczególnie
jeśli jeździ się spokojnie. Ostanio toczyłem się spokojnie około 100
km/h, i na trasie 170km spalił mi 7.3 - przynajmniej według komputera.
Śmiesznie mało jak na tę pojemność i moc.
Pewnie, po mieście, deptając - potrafi dojśc do średniej 13.5-14.

Roverem 2.3 z manualem udało mi się zejść tylko do około 8l.

Droższe naprawy - napewno. Trzeba wymieniać olej regularnie, jak
najczęściej - ale nie jest to jakiś straszny wydatek, ostatnio za olej
zapłaciłem 100 pln, i wymianę 250 pln. Zmiana oleju co 60 tysięcy jest
bezpieczna, a już co 40 - ciut nadmiarowa. Czyli raz na 2-3 lata.
Jak się posypie, to już sobie zapowiedziałem ze nie będę naprawiał
tylko wymienię ;-) Do mojego nowa skrzynka w Stanach kosztuje niecałe 2
tysiące dolarów... Akurat tanio, nie wiem czemu do innych modeli
Chryslera potrafi kosztować do 5k USD.

Co do złego traktowania... Dobry kierowca zadba, a zly - w manualu może
zarżnąć silnik, czy też rozwalić skrzynię wbijając dwójkę zamiast 4...

Ale per saldo, automat wychodzi drożej - tego nie neguję.
Tak samo jak samochód z klimą, ale jakoś mało kto płacze że mu więcej
pali przez klimę, czy że trzeba tę klimę serwisować ;-) Płacisz więcej
za wygodę.

--
Pozdro
Massai

39 Data: Kwiecien 25 2008 09:39:49
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: mario 

P_ablo napisał(a):

Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości
Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na zlocik i będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie wystartować nie wyrządzając za dużej szkody swojej skrzyni.

Trzeba bylo sobie reczniaka kupic!!!
Leniuchy sa przeznaczone dla bywalcow klubu seniora "Przyjaciele"... i dla uposledzonych ruchowo zon ktore nie potrafia obsluzyc drazka zmiany biegow ;)

manuale sa dla murzynow ktorzy maja lapska wyrobione od walenia ...
:-P

pozdrawiam
mario

40 Data: Kwiecien 25 2008 07:47:49
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Massai 

P_ablo nastukał(-a):


Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości

> Mam autko z automatyczną skrzynią DSG. Niedługo wybieram się na
> zlocik i  będą zawody na 1/4 mili. Jak tu w miarę sprawnie
> wystartować nie  wyrządzając za dużej szkody swojej skrzyni.

Trzeba bylo sobie reczniaka kupic!!!
Leniuchy sa przeznaczone dla bywalcow klubu seniora "Przyjaciele"...
i dla uposledzonych ruchowo zon ktore nie potrafia obsluzyc drazka
zmiany biegow ;)

Picasso

Hm, gdzie ten klub? Żoną nie jestem, więc chyba zacznę bywać we
wspomnianym klubie...

--
Pozdro
Massai

41 Data: Kwiecien 25 2008 19:43:35
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Mumin 

P_ablo pisze:

Trzeba bylo sobie reczniaka kupic!!!
Leniuchy sa przeznaczone dla bywalcow klubu seniora "Przyjaciele"... i dla uposledzonych ruchowo zon ktore nie potrafia obsluzyc drazka zmiany biegow ;)

Następny mądry się wypowiedział w temacie automatów. Ręce opadają.


--
Pozdrawiam,
Mumin

42 Data: Kwiecien 25 2008 23:06:01
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Mumin"  napisał w wiadomości


Następny mądry się wypowiedział w temacie automatów. Ręce opadają.


Powieki tez Ci opadly ?
Nie zauwazyles emotikona?

Picasso

43 Data: Kwiecien 26 2008 20:14:40
Temat: Re: jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?
Autor: Mumin 

P_ablo pisze:

Użytkownik "Mumin"  napisał w wiadomości
Następny mądry się wypowiedział w temacie automatów. Ręce opadają.


Powieki tez Ci opadly ?
Nie zauwazyles emotikona?

Picasso

Emotikon emotikonem, jak ktoś tak pisze to żeby nie wiem ile tych emotikonów było po części musi mieć takie zdanie.


--
Pozdrawiam,
Mumin

jak szybko ruszyć ze skrzynią automatyczną ?



Grupy dyskusyjne