Użytkownik "Arek (G)" napisał w wiadomości
fiber pisze:
Gorszym problemem są domowej roboty ksenony. Nie wiem czy coś mnie
bardziej na drodze wkurza niż Ci wieś tunningowcy.
Wiejscy tuningowcy w 10-20 letnich bolidach to już przeszłość. Ja ostatnio
ze zdziwieniem zorientowałem się, że dużo osób kupuje samochód nowy i
rezygnuje z opcji 2-5 tys za ksenony twierdząc, że przecież da się
zamontować HIDy za 300 zł (takie lepsze). Argumentacja o soczewkowych
lampach i możliwości poziomowania ich z wnętrza samochodu po prostu mnie
rozwala. Niestety zarówno nocna jazda jak i dzienna z takimi debilami
zarówno od przodu jak i z tyłu jest bardzo męcząca. Chociaż zwykłe lampy
(halogenowe) przy złym ustawieniu też dają popalić.
--
vpw
7 |
Data: Marzec 30 2009 12:55:04 |
Temat: Re: [swiatla w dzien] jak to jest? |
Autor: Arek (G) |
vpw pisze:
Użytkownik "Arek (G)" napisał w wiadomości
fiber pisze:
Gorszym problemem są domowej roboty ksenony. Nie wiem czy coś mnie bardziej na drodze wkurza niż Ci wieś tunningowcy.
Wiejscy tuningowcy w 10-20 letnich bolidach to już przeszłość. Ja ostatnio ze zdziwieniem zorientowałem się, że dużo osób kupuje samochód nowy i rezygnuje z opcji 2-5 tys za ksenony twierdząc, że przecież da się zamontować HIDy za 300 zł (takie lepsze). Argumentacja o soczewkowych lampach i możliwości poziomowania ich z wnętrza samochodu po prostu mnie rozwala. Niestety zarówno nocna jazda jak i dzienna z takimi debilami zarówno od przodu jak i z tyłu jest bardzo męcząca. Chociaż zwykłe lampy (halogenowe) przy złym ustawieniu też dają popalić.
I dlaczego to nie jest karalne?
A.
|