Grupy dyskusyjne   »   jak unieruchomić silnik spalinowy?

jak unieruchomić silnik spalinowy?



1 Data: Listopad 27 2007 12:42:56
Temat: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Dobrydzień!

Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel i benzyna bez różnicy?
Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!



2 Data: Listopad 27 2007 12:53:41
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje
sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?


cukier nie dziala. ja duzo sie meczylem zeby zalatwic jednego upierdliwego
pacjenta pare lat temu. szedl cukier, ktory nie rozpuszcza sie w benzynie,
szla woda : i nic. dopiero szklo wodne wlane do baku zalatwilo sprawe. na
amen - silnik na zlom. polecam :D

3 Data: Listopad 27 2007 12:09:14
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: go! 

staszek wrote:

cukier nie dziala. ja duzo sie meczylem zeby zalatwic jednego upierdliwego
pacjenta pare lat temu.

a wez opowiedz.. :)

4 Data: Listopad 27 2007 13:10:31
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

a wez opowiedz.. :)

ale co mam opowiadac ? nie dzialaly :)
wlewasz szklo wodne i zapominasz o sprawie.

5 Data: Listopad 27 2007 12:17:22
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: go! 

staszek wrote:

a wez opowiedz.. :)

ale co mam opowiadac ?

ale kogo chciales zalatwic i za co/ po co.. :)

6 Data: Listopad 27 2007 13:18:10
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

ale kogo chciales zalatwic i za co/ po co.. :)

kogos, kto dzialal na moja niekorzysc.

7 Data: Listopad 27 2007 12:21:02
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: go! 

staszek wrote:

ale kogo chciales zalatwic i za co/ po co.. :)

kogos, kto dzialal na moja niekorzysc.


Oj tam..

nie dosc ze czlowiek siedzi z temperatura w pracy, nudzi sie, to jeszcze nie chcesz opowiedziec..:/

PS. ;)

8 Data: Listopad 27 2007 13:23:15
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

nie dosc ze czlowiek siedzi z temperatura w pracy, nudzi sie, to jeszcze
nie chcesz opowiedziec..:/


dodam ze szklo wodne fajunie dziala. wlewasz do baku, pacjent odpala, jezdzi
jakis czas, kilka h, i nagle koniec jazdy :D

9 Data: Listopad 27 2007 12:29:43
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: go! 

staszek wrote:


dodam ze szklo wodne fajunie dziala. wlewasz do baku, pacjent odpala, jezdzi
jakis czas, kilka h, i nagle koniec jazdy :D


moj znajomy tak jezdzil malucham jak zatankowal rope przez pomylke.
Jakis czas pojezdzil zanim sie zatrzymal.. ale jakie miny cpniarze mieli. Podjechal malcem, nalal diesla i pojechal..
Tyle ze silnik do wyrzucenia nie byl

10 Data: Listopad 27 2007 13:31:27
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

moj znajomy tak jezdzil malucham jak zatankowal rope przez pomylke.
Jakis czas pojezdzil zanim sie zatrzymal.. ale jakie miny cpniarze
mieli. Podjechal malcem, nalal diesla i pojechal..
Tyle ze silnik do wyrzucenia nie byl

no wlasnie w tym roznica. tutaj byl do wyrzucenia. co sie stalo dokladnie -
nie wiem. a czemu szklo wodne? tez nie wiem. padlo metoda chybil trafil z
dziwnych chemikaliow w praktikerze :>

11 Data: Listopad 27 2007 14:03:52
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Noel 

Użytkownik staszek napisał:

nie dosc ze czlowiek siedzi z temperatura w pracy, nudzi sie, to jeszcze
nie chcesz opowiedziec..:/

dodam ze szklo wodne fajunie dziala. wlewasz do baku, pacjent odpala, jezdzi
jakis czas, kilka h, i nagle koniec jazdy :D

Czasy samochodów, w których można odkręcić korek i wlać czegokolwiek to już minęły.
A szkło wodne? Jak z tego odparuje woda to beton w przewodach :)

--
Tomek "Noel" B.

12 Data: Listopad 27 2007 14:09:45
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

Czasy samochodów, w których można odkręcić korek i wlać czegokolwiek to
już minęły.

nie kazdy ma nowke szrota :)

13 Data: Listopad 27 2007 15:22:30
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Noel 

Użytkownik staszek napisał:

Czasy samochodów, w których można odkręcić korek i wlać czegokolwiek to
już minęły.

nie kazdy ma nowke szrota :)

Ale jak można coś wlać to i można coś wyssać. Bez paliwa nie pojedzie.
Jak już się w wandalizm bawić, to przebić jedno koło i zapas.
Można obserwować minę przy wyciąganiu zapasowego :-)

Hipotetycznie.

--
Tomek "Noel" B.

14 Data: Listopad 27 2007 14:07:30
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Noel pisze:

Użytkownik staszek napisał:

nie dosc ze czlowiek siedzi z temperatura w pracy, nudzi sie, to jeszcze
nie chcesz opowiedziec..:/

dodam ze szklo wodne fajunie dziala. wlewasz do baku, pacjent odpala, jezdzi
jakis czas, kilka h, i nagle koniec jazdy :D

Czasy samochodów, w których można odkręcić korek i wlać czegokolwiek to już minęły.
A szkło wodne? Jak z tego odparuje woda to beton w przewodach :)


A jakby tak po garstce piachu, opiłków do oleju?
Nie myślcie, że szukam zemsty na dłużniku, to tylko hipotetyczna sytuacja! ;-))
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

15 Data: Listopad 27 2007 14:26:52
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Noel 

Użytkownik Jacek Ostaszewski napisał:

Noel pisze:

Użytkownik staszek napisał:

nie dosc ze czlowiek siedzi z temperatura w pracy, nudzi sie, to jeszcze
nie chcesz opowiedziec..:/

dodam ze szklo wodne fajunie dziala. wlewasz do baku, pacjent odpala, jezdzi
jakis czas, kilka h, i nagle koniec jazdy :D

Czasy samochodów, w których można odkręcić korek i wlać czegokolwiek to już minęły.
A szkło wodne? Jak z tego odparuje woda to beton w przewodach :)

A jakby tak po garstce piachu, opiłków do oleju?
Nie myślcie, że szukam zemsty na dłużniku, to tylko hipotetyczna sytuacja! ;-))

To może hipotetycznie wbić znak ostrzegający parkujących o wywożeniu samochodów na lawecie?
Poprosić potem zaprzyjaźnionego lawieciarza by wywiózł jeden, specjalnie zaparkowany tam samochód.

--
Tomek "Noel" B.

16 Data: Listopad 27 2007 14:29:06
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

A jakby tak po garstce piachu, opiłków do oleju?

tez o tym myslalem, jednak trzeba miec dostep do komory silnika.

17 Data: Listopad 27 2007 17:21:05
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Nov 2007 14:07:30 +0100,  Jacek Ostaszewski wrote:

A jakby tak po garstce piachu, opiłków do oleju?
Nie myślcie, że szukam zemsty na dłużniku, to tylko hipotetyczna
sytuacja! ;-))

Hipotetyczna i kilkanascie samochodow ? Duzo tych dluznikow.

Oblac benzyna i podpalic :-)


J.

18 Data: Listopad 28 2007 14:34:15
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Bad Behaviour 

J.F. wrote:

On Tue, 27 Nov 2007 14:07:30 +0100,  Jacek Ostaszewski wrote:
A jakby tak po garstce piachu, opiłków do oleju?
Nie myślcie, że szukam zemsty na dłużniku, to tylko hipotetyczna sytuacja! ;-))

Hipotetyczna i kilkanascie samochodow ? Duzo tych dluznikow.

Oblac benzyna i podpalic :-)

Banany do rury wydechowej. A tak na stale, to chyba cukier do baku.

19 Data: Listopad 27 2007 14:29:54
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

A szkło wodne? Jak z tego odparuje woda to beton w przewodach :)

pali licho przewody. wtryski to dopiero strata

20 Data: Listopad 27 2007 14:01:41
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

staszek pisze:

nie dosc ze czlowiek siedzi z temperatura w pracy, nudzi sie, to jeszcze
nie chcesz opowiedziec..:/


dodam ze szklo wodne fajunie dziala. wlewasz do baku, pacjent odpala, jezdzi
jakis czas, kilka h, i nagle koniec jazdy :D


SKoro kilka godzin, to szkło wodne mi nie pasuje. Ma być tak, że zapala i - koniec.
Jakaś przemiana benzyny w wodę?

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

21 Data: Listopad 27 2007 18:07:35
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: dogfish 

staszek wrote:

ale kogo chciales zalatwic i za co/ po co.. :)


kogos, kto dzialal na moja niekorzysc.


Kazdy bez wyjatku dziala na Twoja niekorzysc.
Bylby durniem gdyby bylo odwrotnie.
-
Pojmujesz logike?....

A ja zawsze myslalem ze wandale to tylko dzieci, ..
.....te z dobrego domu (poprawczego!)

22 Data: Listopad 27 2007 13:03:50
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: bratPit[pr] 


Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i
łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel i benzyna bez różnicy?

daj spokój, mnie też do szału doprowadzają ludzie blokujący garaż ale nie aż do tego stopnia ;-)
brat

23 Data: Listopad 27 2007 13:57:08
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: INF 

daj spokój, mnie też do szału doprowadzają ludzie blokujący garaż ale nie aż do tego stopnia ;-)

nie widzicie, że tego pana zdradza żona ?
;-)

24 Data: Listopad 27 2007 14:09:14
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "INF"  napisał w wiadomości

daj spokój, mnie też do szału doprowadzają ludzie blokujący garaż ale nie aż do tego stopnia ;-)

nie widzicie, że tego pana zdradza żona ?
;-)

to musi Go bardzo zdradzać, ze aż kilkanaście auto będzie unieruchamiał :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

25 Data: Listopad 27 2007 14:13:31
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Kuba (aka cita) pisze:


to musi Go bardzo zdradzać, ze aż kilkanaście auto będzie unieruchamiał :D



Dowcipnych, jak widzę, wielu, a fachowca - za cholerę? ;-)))
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

26 Data: Listopad 27 2007 18:39:21
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Inf 

Dowcipnych, jak widzę, wielu, a fachowca - za cholerę? ;-)))

tu są raczej bardziej miłośnicy 4 kółek, którzy wolą uruchamiać niż
unieruchamiać

27 Data: Listopad 27 2007 19:06:49
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Inf pisze:

Dowcipnych, jak widzę, wielu, a fachowca - za cholerę? ;-)))

tu są raczej bardziej miłośnicy 4 kółek, którzy wolą uruchamiać niż unieruchamiać



Fachowiec powinien chyba wiedzieć, co jego dziecku szkodzi najbardziej?
Nie ma grupy niemiłośników samochodów! ;-(
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

28 Data: Listopad 27 2007 23:16:45
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Rafał Grzelak 

Dnia Tue, 27 Nov 2007 19:06:49 +0100, Jacek Ostaszewski napisał(a):

Inf pisze:
Dowcipnych, jak widzę, wielu, a fachowca - za cholerę? ;-)))

tu są raczej bardziej miłośnicy 4 kółek, którzy wolą uruchamiać niż
unieruchamiać



Fachowiec powinien chyba wiedzieć, co jego dziecku szkodzi najbardziej?
Nie ma grupy niemiłośników samochodów! ;-(

pl.rec.rowery ? :>

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
nie klikaj: http://tinyurl.com/yth8jv

29 Data: Listopad 27 2007 19:32:16
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: erm 

Kuba (aka cita) pisze:


Użytkownik "INF"  napisał w wiadomości
daj spokój, mnie też do szału doprowadzają ludzie blokujący garaż ale nie aż do tego stopnia ;-)

nie widzicie, że tego pana zdradza żona ?
;-)

to musi Go bardzo zdradzać, ze aż kilkanaście auto będzie unieruchamiał :D


albo z jakims szejkiem

30 Data: Listopad 27 2007 20:00:39
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

erm pisze:


to musi Go bardzo zdradzać, ze aż kilkanaście auto będzie unieruchamiał :D


albo z jakims szejkiem

Z szejkiem to bym pytał jak najlepiej wysadzić w powietrze szyb naftowy! A cukrem się chyba nie da...
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

31 Data: Listopad 27 2007 22:01:40
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Jacek Ostaszewski pisze:

Z szejkiem to bym pytał jak najlepiej wysadzić w powietrze szyb naftowy! A cukrem się chyba nie da...
Da się :)
Cukier - najlepiej puder + ciekły tlen .....


--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

32 Data: Listopad 27 2007 13:22:57
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Gabriel'Varius' 


Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel i benzyna bez różnicy?

A nie latwiej kamyki, kawalki materialu i wloszczyzne do wydechu wepchac :-) ;P
A tak serio to sobie daruj takie zabawy bo moze Cie to drogo kosztowac
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

33 Data: Listopad 27 2007 04:43:51
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Lisciasty 

On 27 Lis, 12:42, Jacek Ostaszewski  wrote:

Dobrydzień!

Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i
łatwo unieruchomić.

Polecam film "Rambo", tylko nie pamietam ktory odcinek :]

Pzdr.
L.

34 Data: Listopad 27 2007 14:28:41
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: bratPit[pr] 


Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i
>łatwo unieruchomić.

Polecam film "Rambo", tylko nie pamietam ktory odcinek :]

znaczy się ma strzelać do wszystkiego co się rusza? :-)
brat

35 Data: Listopad 27 2007 14:18:50
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Agent 


Użytkownik "Jacek Ostaszewski"  napisał w wiadomości

Dobrydzień!

Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel i benzyna bez różnicy?
Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?

Ktos kiedys pisał o piance do okien wtrysniętej do tłumika - nie sprawdzałem czy działa ale nie niszczy silnika a tłumik wiele nie kosztuje.

36 Data: Listopad 27 2007 14:42:16
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Macieju 

Agent pisze:


Użytkownik "Jacek Ostaszewski"  napisał w wiadomości
Dobrydzień!

Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel i benzyna bez różnicy?
Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?

Ktos kiedys pisał o piance do okien wtrysniętej do tłumika - nie sprawdzałem czy działa ale nie niszczy silnika a tłumik wiele nie kosztuje.

Może być też szmata nasączona żywicą epoksydową.

Pozdro
Macieju

37 Data: Listopad 27 2007 05:52:58
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor:

On 27 Lis, 14:42, Macieju  wrote:

Agent pisze:



> Użytkownik "Jacek Ostaszewski"  napisał w wiadomości

>> Dobrydzień!

>> Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i
>> łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na
>> cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel
>> i benzyna bez różnicy?
>> Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje
>> sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?

> Ktos kiedys pisał o piance do okien wtrysniętej do tłumika - nie
> sprawdzałem czy działa ale nie niszczy silnika a tłumik wiele nie kosztuje.

Może być też szmata nasączona żywicą epoksydową.

Pozdro
Macieju


Moze piankę poliuretanową w wydech ??

Pozdro !!

38 Data: Listopad 27 2007 14:21:10
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: flex 

ktos tam pisal, opilki do baku czy piasek - hmm a filtr tego nie wylapie?
jak cos to stanie ale do pierwszej wymiany filtra - a silnik chyba bedzie
caly :D
pozwole sobie przytoczyc pewien filmik - serce sie kraje ;/

http://pl.youtube.com/watch?v=uyAwFw0eXwE

i tu widac japonska jakosc - heavy duty engine ;)

39 Data: Listopad 27 2007 16:05:15
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Macieju 

flex pisze:

ktos tam pisal, opilki do baku czy piasek - hmm a filtr tego nie wylapie?
jak cos to stanie ale do pierwszej wymiany filtra - a silnik chyba bedzie caly :D
pozwole sobie przytoczyc pewien filmik - serce sie kraje ;/

http://pl.youtube.com/watch?v=uyAwFw0eXwE

i tu widac japonska jakosc - heavy duty engine ;)

Zaraz będzie na allegro. "Sprowadzony od emeryta, zadbany, książka serwisowa" :)

Pozdro
Macieju

40 Data: Listopad 27 2007 16:14:13
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Piotr B. 



Zaraz będzie na allegro. "Sprowadzony od emeryta, zadbany, książka
serwisowa" :)

nie katowany, jezdzony tylko w weekendy, jedyna usterka, to lekko stukajacy
zawór - do zrobienia za 200-400 zlotych.

41 Data: Listopad 27 2007 19:47:38
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Hants 

http://pl.youtube.com/watch?v=uyAwFw0eXwE


Na koncu zabraklo mi tylko efektownej eksplozji.

Takie marnowanie paliw powinno byc karane.

42 Data: Listopad 27 2007 18:48:17
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: BartekK 

Jacek Ostaszewski pisze:

Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i łatwo unieruchomić.
Pianka "do okien" czyli budowlana, "rosnąca". Prędkość niestety rośnięcia dość ograniczona (na początku przez 1-5minut prawie nic, i wydaje się że nie działa, a potem powoli przez godzine urośnie do x3- x5 pierwotnej obiętości), ale za to siła i rozmach okrutne. Zbyt dużo wrzucone na początek w tłumik - po urośnięciu za 30-60min rozsadzi tłumik, rozegnie blachę na szwach. mało wtryśnięte - zablokuje przepływ spalin po urośnięciu.
Przyrost objętości i prędkość rośnięcia zależą od wilgotności - tak jakby chłonęło wilgoć z otoczenia do spienienia się. Na mokre też dużo lepiej się przykleja.


--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

43 Data: Listopad 27 2007 19:10:00
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

BartekK pisze:

Jacek Ostaszewski pisze:
Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i łatwo unieruchomić.
Pianka "do okien" czyli budowlana, "rosnąca". Prędkość niestety rośnięcia dość ograniczona (na początku przez 1-5minut prawie nic, i wydaje się że nie działa, a potem powoli przez godzine urośnie do x3- x5 pierwotnej obiętości), ale za to siła i rozmach okrutne. Zbyt dużo wrzucone na początek w tłumik - po urośnięciu za 30-60min rozsadzi tłumik, rozegnie blachę na szwach. mało wtryśnięte - zablokuje przepływ spalin po urośnięciu.
Przyrost objętości i prędkość rośnięcia zależą od wilgotności - tak jakby chłonęło wilgoć z otoczenia do spienienia się. Na mokre też dużo lepiej się przykleja.



Chyba właśnie w tę piankę pójdę. Oczywiście - mówię to figuralnie. Nie praktycznie. Mam już sygnały, że Mythbustersi sprawdzili cukier i nie szkodzi, piach i opiłki - za długo czekać. Chemikalia też nie działają migiem. Gdyby było coś, co zmieniałoby benzynę w wodę, o?!
A tak, to taka pianka wygląda najlepiej.
Dzięki wszystkim.

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

44 Data: Listopad 27 2007 19:20:43
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Boombastic 

szkodzi, piach i opiłki - za długo czekać. Chemikalia też nie działają migiem. Gdyby było coś, co zmieniałoby benzynę w wodę, o?!
A tak, to taka pianka wygląda najlepiej.

Są bakterie żywiące się produktami ropopochodnymi, ale nie wiem jakie są ich produkty przemiany materii oraz nie wiem jaka jest ich wydajność.

45 Data: Listopad 27 2007 19:37:16
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: staszek 

Chyba właśnie w tę piankę pójdę. Oczywiście - mówię to figuralnie. Nie

a wez mu wstrzyknij przez uszczelki kwasu mrowkowego. auta mu nie zepsujesz
ale gwarantuje ci ze nie bedzie z niego korzystal.

46 Data: Listopad 27 2007 20:02:50
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

staszek pisze:

Chyba właśnie w tę piankę pójdę. Oczywiście - mówię to figuralnie. Nie

a wez mu wstrzyknij przez uszczelki kwasu mrowkowego. auta mu nie zepsujesz
ale gwarantuje ci ze nie bedzie z niego korzystal.



Nie, przykro mi, ale to ma być błyskawiczne i radykalne (na jakiś, przynajmniej, czas) unieruchomienie kilkunastu różnych samochodów/pojazdów wojskowych. Teoretycznie, panie poruczniku, teoretycznie! I nie naszych!!!
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

47 Data: Listopad 27 2007 20:38:52
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: rydzo 

Po ciezkich przemysleniach, w pocie czola Jacek Ostaszewski napisal:

staszek pisze:
Chyba właśnie w tę piankę pójdę. Oczywiście - mówię to figuralnie. Nie
a wez mu wstrzyknij przez uszczelki kwasu mrowkowego. auta mu nie
zepsujesz ale gwarantuje ci ze nie bedzie z niego korzystal.
Nie, przykro mi, ale to ma być błyskawiczne i radykalne (na jakiś,
przynajmniej, czas) unieruchomienie kilkunastu różnych samochodów/pojazdów
wojskowych. Teoretycznie, panie poruczniku, teoretycznie! I nie naszych!!!

Skoro wojskowych i teoretycznie (piszesz jakis scenariusz?),
to musisz sie liczyć z determinacją drugiej strony w celu uruchomienia
(unieruchomionych) pojazdów.

Jeśli parcie będzie duże, to zorientowawszy się jaka jest przyczyna awarii
po prostu podziurawią tłumik i samochód uruchomią. Będzie głośno, ale
pojadą...

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX PMS edition
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

48 Data: Listopad 27 2007 21:14:23
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

rydzo pisze:

Skoro wojskowych i teoretycznie (piszesz jakis scenariusz?),
to musisz sie liczyć z determinacją drugiej strony w celu uruchomienia (unieruchomionych) pojazdów.

Jeśli parcie będzie duże, to zorientowawszy się jaka jest przyczyna awarii po prostu podziurawią tłumik i samochód uruchomią. Będzie głośno, ale pojadą...


Zanim się zorientują, zanim podziurawią - zaczną się dziać inne rzeczy. Na ten czas, co go mamy, nikt lepszego niczego od pianki nie zaproponował. Patrz: parkin, 3o pojazdów, jedna osoba ma unieruchomić szybko i radykalnie te wozy. Zanim się spostrzeże, powiedzmy, warta. Więc żadne gówna na fotelach, żadne przebijanie opon (bo, m.in. należy unieruchomić agregaty prądotwórcze), żadne zamalowywanie szyb... Silniki mają stanąć. Już. Na... godzinę?..

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

49 Data: Listopad 27 2007 20:58:51
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Odi 

Brzmi jak plan dywersji...i jeszcze te samochody wojskowe. Mozna beknąć ;)
....oczywiscie teoretycznie.

A dlaczego chcesz unieruchomic agregaty?

Pozdrawiam,

--
Odi
arekodi(małpka)interia(kropka)pl
GG:5513216

50 Data: Listopad 27 2007 22:25:34
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Odi pisze:

Brzmi jak plan dywersji...i jeszcze te samochody wojskowe. Mozna beknąć ;)
...oczywiscie teoretycznie.

A dlaczego chcesz unieruchomic agregaty?

Pozdrawiam,


No... to taki komplet, zestaw. Gość chce unieruchomić co się da w polowym/tymczasowym obozie wojskowym. Agregaty dlaczego? Zeby było ciemno?.. W budynku. Dla dobra akcji.

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

51 Data: Listopad 28 2007 00:55:49
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Wieca 

Jacek Ostaszewski napisał(a) :

rydzo pisze:
Skoro wojskowych i teoretycznie (piszesz jakis scenariusz?),
to musisz sie liczyć z determinacją drugiej strony w celu uruchomienia
(unieruchomionych) pojazdów.
Jeśli parcie będzie duże, to zorientowawszy się jaka jest przyczyna
awarii  po prostu podziurawią tłumik i samochód uruchomią. Będzie
głośno, ale  pojadą...
Zanim się zorientują, zanim podziurawią - zaczną się dziać inne rzeczy. Na
ten czas, co go mamy, nikt lepszego niczego od pianki nie zaproponował.
Patrz: parkin, 3o pojazdów, jedna osoba ma unieruchomić szybko i
radykalnie te wozy. Zanim się spostrzeże, powiedzmy, warta. Więc żadne
gówna na fotelach, żadne przebijanie opon (bo, m.in. należy unieruchomić
agregaty prądotwórcze), żadne zamalowywanie szyb... Silniki mają stanąć.
Już. Na... godzinę?..

Żadna tam pianka. Widzę że koledzy to młodzież nie znająca najprostszych
metod.

Kolego - dwa spore ziemniaki wepchnięte w wydech - tak coby się "przycięły"
na wymiar. Nie do usunięcia bez porządnych narzędzi, a szkody niewielkie -
bo jak wyschną to same wypadają.

Pozdr
Wieca

52 Data: Listopad 28 2007 08:55:42
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Wieca pisze:

Jacek Ostaszewski napisał(a) :
rydzo pisze:
Skoro wojskowych i teoretycznie (piszesz jakis scenariusz?),
to musisz sie liczyć z determinacją drugiej strony w celu uruchomienia (unieruchomionych) pojazdów.
Jeśli parcie będzie duże, to zorientowawszy się jaka jest przyczyna
awarii  po prostu podziurawią tłumik i samochód uruchomią. Będzie
głośno, ale  pojadą...
Zanim się zorientują, zanim podziurawią - zaczną się dziać inne rzeczy. Na ten czas, co go mamy, nikt lepszego niczego od pianki nie zaproponował. Patrz: parkin, 3o pojazdów, jedna osoba ma unieruchomić szybko i radykalnie te wozy. Zanim się spostrzeże, powiedzmy, warta. Więc żadne gówna na fotelach, żadne przebijanie opon (bo, m.in. należy unieruchomić agregaty prądotwórcze), żadne zamalowywanie szyb... Silniki mają stanąć. Już. Na... godzinę?..

Żadna tam pianka. Widzę że koledzy to młodzież nie znająca najprostszych metod.

Kolego - dwa spore ziemniaki wepchnięte w wydech - tak coby się "przycięły" na wymiar. Nie do usunięcia bez porządnych narzędzi, a szkody niewielkie - bo jak wyschną to same wypadają.

Pozdr
Wieca
Ja pamiętam Janka, co szmatę w wydech kapralowi Wichurze wsadził (to nie to, co młodzi myślą!), a Szarik wyjął. Kartofle rzecz fajna, ale: wnika do bazy dywersant i co - niesie w plecaku sześć kilo ziemniaków z Lidla, żeby unieruchomić silniki? Czy najpierw się musi do kuchni włamać? A jak tam samo pure? Trochę naciągane... ;-))

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

53 Data: Listopad 29 2007 02:17:08
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Wieca 

Jacek Ostaszewski napisał(a) :

Wieca pisze:

Żadna tam pianka. Widzę że koledzy to młodzież nie znająca najprostszych
metod.
Kolego - dwa spore ziemniaki wepchnięte w wydech - tak coby się
"przycięły"  na wymiar. Nie do usunięcia bez porządnych narzędzi, a
szkody niewielkie -  bo jak wyschną to same wypadają.
Pozdr
Wieca
Ja pamiętam Janka, co szmatę w wydech kapralowi Wichurze wsadził (to nie
to, co młodzi myślą!), a Szarik wyjął. Kartofle rzecz fajna, ale: wnika do
bazy dywersant i co - niesie w plecaku sześć kilo ziemniaków z Lidla, żeby
unieruchomić silniki? Czy najpierw się musi do kuchni włamać? A jak tam
samo pure? Trochę naciągane... ;-))

Ale czemu ? Materiał niepozorny, łatwo dostępny, bezpieczny w razie
kontroli - jakoś przez miasto trzeba przejść, nie dźwięczy jak granaty....

Zaletą jest błyskawiczny i prosty montaż elementów dywersyjnych.

Poza tym może znaleść na jednej z ciężarówek zaopatrzeniowych....

Nie wiem co piszesz, ale powinieneś wpasć na jakiś pomysł. No chyba że to
czasy współczesne, to faktycznie pianka jest niezła. Tyle tylko że trzeba
odczekać z pół godziny zanim stwardnieje - inaczej z dywersji nici. No i nie
bardzo chce się pienić jak jest mróz.

pozdr
Wieca

54 Data: Listopad 28 2007 00:43:27
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Nov 2007 20:02:50 +0100,  Jacek Ostaszewski wrote:

Nie, przykro mi, ale to ma być błyskawiczne i radykalne (na jakiś,
przynajmniej, czas) unieruchomienie kilkunastu różnych
samochodów/pojazdów wojskowych. Teoretycznie, panie poruczniku,
teoretycznie! I nie naszych!!!

BYlo pisac ze wojskowo
1) nalot z napalmem
2) RPG [w odpowiedniej ilosci]
3) kilkanascie recznych granatow,
4) ckm [z dziura w baku, chlodnicy, a nawet w silniku samochod nie
        pojedzie]


J.

55 Data: Listopad 27 2007 22:33:12
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Adam Foton 

migiem. Gdyby było coś, co zmieniałoby benzynę w wodę, o?!

Te, gdybys znalazl kogos, kto by zamienial benzyne w wode, to zapytaj go, czy potrafi tez w druga strone. Ok ?
I daj cynk! Czytalem ksiazki o tym, ale trafilem na inna przemiane wody ;)

AF

56 Data: Listopad 27 2007 22:40:36
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Jacek Ostaszewski 

Adam Foton pisze:

migiem. Gdyby było coś, co zmieniałoby benzynę w wodę, o?!

Te, gdybys znalazl kogos, kto by zamienial benzyne w wode, to zapytaj go, czy potrafi tez w druga strone. Ok ?
I daj cynk! Czytalem ksiazki o tym, ale trafilem na inna przemiane wody ;)

AF

Dam. Sam trochę na to liczę

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

57 Data: Listopad 28 2007 10:36:02
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 27 Nov 2007 19:10:00 +0100, Jacek Ostaszewski
wrote:

migiem. Gdyby było coś, co zmieniałoby benzynę w wodę, o?!

Jest. Nazywa się tlen. Zmienia w wodę i dwutlenek węgla.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

58 Data: Listopad 27 2007 20:35:53
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik Jacek Ostaszewski napisał:

[cut]

Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?

Juz Ci mowie, tylko zaloz okulary, kask i porzadne rekawice + cos na tors. Wlej do baku wode krolewska, zabawy co nie miara ale dla tych co beda patrzec z daleka ;]

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

59 Data: Czerwiec 29 2016 13:45:53
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor:

W dniu wtorek, 27 listopada 2007 12:42:56 UTC+1 użytkownik Jacek Ostaszewski napisał:

Dobrydzień!

Pytanie teoretyczne: jest kilkanaście pojazdów, i trzeba je szybko i
łatwo unieruchomić. Czy współczesne silniki są tak samo wrażliwe na
cukier w paliwie jak te sprzed kilkudziesięciu/kilkunastu lat?  Diesel i
benzyna bez różnicy?
Co tam się dzieje? Karmel zaciera tłoki, czy może współczesne oleje
sobie z tym poradzą? A jeśli tak, to czym je pokonać?

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

szkło wodne

60 Data: Czerwiec 30 2016 09:42:16
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: sirapacz 

W dniu 2016-06-29 o 22:45,  pisze:

W dniu wtorek, 27 listopada 2007 12:42:56 UTC+1 użytkownik Jacek Ostaszewski napisał:

z drzewa spadłeś czy sortowanie ci się rozjechało?:)))))))))))))))))

61 Data: Lipiec 01 2016 22:25:29
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: janusz_k 

W dniu 2016-06-30 o 09:42, sirapacz pisze:

W dniu 2016-06-29 o 22:45,  pisze:
W dniu wtorek, 27 listopada 2007 12:42:56 UTC+1 użytkownik Jacek
Ostaszewski napisał:

z drzewa spadłeś czy sortowanie ci się rozjechało?:)))))))))))))))))
Pewnie to "życzliwy" sąsiad ;)

--
Pozdr

Janusz_K

62 Data: Czerwiec 30 2016 09:41:53
Temat: Re: jak unieruchomić silnik spalinowy?
Autor: abn140 


--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

szkło wodne
govno tam! najepsza jest cierpliwosc.
po 9 latach auto zgnije i unieruchamianie silnika straci sens.

jak unieruchomić silnik spalinowy?



Grupy dyskusyjne