Grupy dyskusyjne   »   jak zmusic nabywce...

jak zmusic nabywce...



1 Data: Grudzien 13 2010 16:28:39
Temat: jak zmusic nabywce...
Autor: marek 

do przerejestrowania samochodu.
pol roku temu sprzedalem auto. facet nie przerejestrowal do dzisiaj. skad wiem?
wlasnie dostalem fotke z fotoradaru. niby nic, tyle ze to juz 7 raz. a to fotka, a to wezwanie za zle parkowanie itp. mam juz tego dosyc. w dodatku na wezwaniach pisza ze w razie nie zgloszenia sie bla bla bla.
co z tym zrobic ? jak pojade na wakacje i sie nie zglosze to mi dowala jakas kare czy chgw.
dodam ze sprzedaz zgloszona w wk w tym samym dniu.



2 Data: Grudzien 13 2010 16:37:33
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*marek* napisał(-a):

do przerejestrowania samochodu.
pol roku temu sprzedalem auto. facet nie przerejestrowal do dzisiaj. skad
wiem?
wlasnie dostalem fotke z fotoradaru. niby nic, tyle ze to juz 7 raz. a to
fotka, a to wezwanie za zle parkowanie itp. mam juz tego dosyc. w dodatku
na wezwaniach pisza ze w razie nie zgloszenia sie bla bla bla.
co z tym zrobic ? jak pojade na wakacje i sie nie zglosze to mi dowala
jakas kare czy chgw.
dodam ze sprzedaz zgloszona w wk w tym samym dniu.

W odpowiedzi wysyłaj ksero umowy z poświadczeniem z WK

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

3 Data: Grudzien 13 2010 16:50:41
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: marek 

W odpowiedzi wysyłaj ksero umowy z poświadczeniem z WK

ok ale w przypadku wezwan na policje np w sprawie parkowania dostaje wezwanie do osobistego stawiennictwa pod rygorem kary wiec wysylanie kopii umowy tylko w przypadku fotoradarow.
poza tym chcialbym leczyc przyczyne nie skutki :)

4 Data: Grudzien 13 2010 17:05:40
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Robert_J 

co z tym zrobic ?

Załóż facetowi sprawę w sądzie. W powództwie napisz że ponosisz realne koszty stawiennictwa w różnych miejscach i udowadniania że jesteś niewinny. Poza tym łamie Ustawę PoRD, w której na przerejestrowanie auta jest określony czas. Jak teraz gościu będzie musiał się fatygować do sądu w Twoim miejscu zamieszkania to może wreszcie zmądrzeje ;-). Fajnie by było gdybyś sprzedał auto faciowi z drugiego końca Polski ;-)

5 Data: Grudzien 13 2010 17:35:47
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*Robert_J* napisał(-a):

Jak
teraz gościu będzie musiał się fatygować do sądu w Twoim
miejscu zamieszkania to może wreszcie zmądrzeje

A mnie się zdawało, że pozew składa się do sądu właściwego dla miejsca zamieszkania pozwanego

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

6 Data: Grudzien 13 2010 18:16:20
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: 'Tom N' 

Big Jack w

W wiadomości

*Robert_J* napisał(-a):

Jak
teraz gościu będzie musiał się fatygować do sądu w Twoim
miejscu zamieszkania to może wreszcie zmądrzeje

A mnie się zdawało, że pozew składa się do sądu właściwego dla miejsca
zamieszkania pozwanego

Zależy -- jest właściwość ogólna, przemienna i wyłączna: w tym przypadku
IMHO pasuje
Art. 34. Powództwo o ustalenie istnienia umowy, o jej wykonanie, rozwiązanie
lub unieważnienie, jako też o odszkodowanie z powodu niewykonania lub
nienależytego wykonania umowy wytoczyć można przed sąd miejsca jej
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wykonania. W razie wątpliwości miejsce wykonania umowy powinno być
stwierdzone dokumentem.


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

7 Data: Grudzien 25 2010 10:49:45
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-12-13 18:16, 'Tom N' pisze:

Big Jack
W wiadomości

*Robert_J* napisał(-a):

Jak
teraz gościu będzie musiał się fatygować do sądu w Twoim
miejscu zamieszkania to może wreszcie zmądrzeje

A mnie się zdawało, że pozew składa się do sądu właściwego dla miejsca
zamieszkania pozwanego

Zależy -- jest właściwość ogólna, przemienna i wyłączna: w tym przypadku
IMHO pasuje
Art. 34. Powództwo o ustalenie istnienia umowy, o jej wykonanie, rozwiązanie
lub unieważnienie, jako też o odszkodowanie z powodu niewykonania lub
nienależytego wykonania umowy wytoczyć można przed sąd miejsca jej
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

A oni zawarli umowe na przerejestrowanie, czy na przeniesienie wlasnosci auta?


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

8 Data: Grudzien 13 2010 18:16:52
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Darek 


co z tym zrobic ?

Ukraść gościowi tablice :)


Darek

9 Data: Grudzien 14 2010 00:16:19
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Darek"  napisał w wiadomości


co z tym zrobic ?

Ukraść gościowi tablice :)

Dobre!!!

10 Data: Grudzien 13 2010 21:06:19
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: kml 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

do przerejestrowania samochodu.
pol roku temu sprzedalem auto. facet nie przerejestrowal do dzisiaj. skad wiem?
wlasnie dostalem fotke z fotoradaru. niby nic, tyle ze to juz 7 raz. a to fotka, a to wezwanie za zle parkowanie itp. mam juz tego dosyc. w dodatku na wezwaniach pisza ze w razie nie zgloszenia sie bla bla bla.
co z tym zrobic ? jak pojade na wakacje i sie nie zglosze to mi dowala jakas kare czy chgw.
dodam ze sprzedaz zgloszona w wk w tym samym dniu.

Ja bym poszedł, wyjaśnił co i jak a nastepnie napisał pismo do wszystkich instytucji którą się "czepiają" z odbitkami umowy etc. _do wiadomości_ tego kolesia. Nie wiem na ile jest to możliwe, aby poprosić ich o dołączenie tego do akt sprawy. List wysłany poleconym za potwierdzeniem odebrania do urzędu. Dużo nie kosztuje a może coś ułatwi.

--
pozdrawiam
kml

11 Data: Grudzien 13 2010 21:46:18
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Kazimierz Uromski 

On 13.12.2010 16:28, marek wrote:

do przerejestrowania samochodu.
pol roku temu sprzedalem auto. facet nie przerejestrowal do dzisiaj.
skad wiem?
wlasnie dostalem fotke z fotoradaru. niby nic, tyle ze to juz 7 raz. a
to fotka, a to wezwanie za zle parkowanie itp. mam juz tego dosyc. w
dodatku na wezwaniach pisza ze w razie nie zgloszenia sie bla bla bla.
co z tym zrobic ? jak pojade na wakacje i sie nie zglosze to mi dowala
jakas kare czy chgw.
dodam ze sprzedaz zgloszona w wk w tym samym dniu.

Za: http://www.motofakty.pl/artykul/spozniona_rejestracja.html
[doć stare, ale nic się w tej kategorii nie zmieniło]
Jak mówi asp. Zbigniew Paszkiewicz z poznańskiej drogówki, zgodnie z prawem o ruchu drogowym „w razie uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim [dowodzie rejestracyjnym] zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu”, policjant może jedynie zatrzymać dowód rejestracyjny i wystawić kierowcy stosowne zaświadczenia na 7 dni. W tym czasie bez problemu zdążymy nadrobić zaległości i przerejestrować auto.

DołÄ…cz więc do każdego Twojego wyjaśnienia, zeznania, czegokolwiek informację/skargę/wniosek (jak zwał tak zwał) o ww. zatrzymanie dowodu rejestracyjnego, jako że niedopełnienie przez kupującego obowiązku rejestracji pojazdu oddziałuje negatywnie na Twoje zasoby czasowe i finansowe.

12 Data: Grudzien 14 2010 08:13:43
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: ToMasz 

marek pisze:

do przerejestrowania samochodu.
(...) dowala
jakas kare czy chgw.
wydaje mi sie ze nie dowalą Ci kary. Kara jest za wykroczenie, a dowodem
wykroczenia jest fakt ze CIEBIE ktoś złapał. jak złapał niby twój
samochód, to fakt ten wskazuje na Ciebie. W związku z tym proszony
jesteś o wyjaśnienia. jeśli jesteś w szpitalu, na wczasach to wyjaśnień
nie złożysz. Czeka Cie niestety sprawa w sądzie. ale to moze być lepsze
niż mandat, ale dalej nieprzyjemne.

dodam ze sprzedaz zgloszona w wk w tym samym dniu.

no to jesteś "kryty" Zmusić faceta nie możesz. mozesz mu jedynie mocno
utrudnić życie, wycofując polise ubezpieczeniową. Może sie to nie udać,
ale nie koniecznie. - spróbuj. Możesz też zarządać zwrotu auta, skoro
jest dalej Twoje. jak ma umowę i pokaże ją policji to dostanie nagrodę
dla spóźnialskich. ( ta sytuacja moze oznaczać ze zgubił umowę!)

ToMasz

PS w 90siątym roku dałem dupy w podobny sposób (nie zgłaszając w WK), bo
niby mój pojazd posłużył do jakiejś kradzieży, wiec musiałem sie ostro
bujać po sądach. Teraz znajomy tak jeździ na cudzy rachunek biorąc
mandaty za parkowanie. Nieodpowiedzialność innych ludzi sprawia nam
problemy.

13 Data: Grudzien 14 2010 12:43:46
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Mon, 13 Dec 2010 16:28:39 +0100, "marek"  wrote:

do przerejestrowania samochodu.

A dopełniłeś obowiązaku powiadomienia o zbyciu pojazdu?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

14 Data: Grudzien 14 2010 12:00:46
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Wmak 

Jarek Andrzejewski  napisał(a):

On Mon, 13 Dec 2010 16:28:39 +0100, "marek"  wrote:

>do przerejestrowania samochodu.

A dopełniłeś obowiązaku powiadomienia o zbyciu pojazdu?

A przeczytałeś chociaż ten pierwszy list do końca ??

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Grudzien 14 2010 14:43:15
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Tue, 14 Dec 2010 12:00:46 +0000 (UTC), " Wmak"
 wrote:

Jarek Andrzejewski  napisał(a):
A dopełniłeś obowiązaku powiadomienia o zbyciu pojazdu?

A przeczytałeś chociaż ten pierwszy list do końca ??

przeczytałem, ale nieuważnie.
Chyba rzeczywiście pozew przeciw nabywcy powinien go przekonać.

A tak w ogóle: co nabywca odpowiedział na żądanie dopełnienia przez
niego obowiązku zgłoszenia nabycia i urząd na pytanie o brak
aktualizacji CEPiK?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

16 Data: Grudzien 15 2010 09:27:17
Temat: Re: jak zmusic nabywce...
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-12-13 16:28, marek pisze:

do przerejestrowania samochodu.
pol roku temu sprzedalem auto. facet nie przerejestrowal do dzisiaj.
skad wiem?
wlasnie dostalem fotke z fotoradaru. niby nic, tyle ze to juz 7 raz. a
to fotka, a to wezwanie za zle parkowanie itp. mam juz tego dosyc. w
dodatku na wezwaniach pisza ze w razie nie zgloszenia sie bla bla bla.
co z tym zrobic ? jak pojade na wakacje i sie nie zglosze to mi dowala
jakas kare czy chgw.
dodam ze sprzedaz zgloszona w wk w tym samym dniu.

No to cos nie tak, niech w WK poprawia, bo nie powienienes figurowac tam jako wlasciciel pojazdu (sprawdzone).


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

jak zmusic nabywce...



Grupy dyskusyjne